Jak taki domek zabezpieczasz wychodząc na dłużej np na cały dzień, dostaje się jakiś klucz ? Widać że mieliście za mało krzeseł, jedno ktoś chyba sobie wziął stąd pytanie o zabezpieczenia.... Czy sprawdzasz wyposażenie namiotu po przyjeździe zgodnie z jakąs listą i zgłaszasz braki żeby z kaucji nie pociągneli ?
Ten namiot nie ma zabezpieczeń. Zapina się na zamek, ale nigdy nic nam nie zginęło. Oczywiście nie kuszę losy i cenne rzeczy trzymam np. w aucie. A rzeczy sprawdzam, żeby nie było problemu przy zdaniu namiotu.
@@GLOBTROTEREK a jak sobie radzicie z brakiem bieżącej wody, bo do picia rozumiem macie w butelkach, ale do mycia rąk - czy chodzicie za każdym razem do łazienek które mogą być daleko, czy macie zawsze trochę wody w misce i potem wylewacie za namiot ? pytam bo będę pierwszy raz i nie wiem jak z tym myciem jest
@@filharmoniker1 mamy składany bidon z kranem. Zajmuje mało miejsca i bardzo się przydaje. Ale często woda jest na parcelach lub blisko nich :) Nie trzeba chodzić daleko.
A i taki kanister stoi przed namiotem, na stołku. Do ochlapania rąk, umycia owoców czy nabrania wody do czajnika. Natomiast jeśli używamy chemikaliów - mydła czy płynu do mycia naczyń to wtedy już tylko w sanitariatach.
@@GLOBTROTEREK dobry pomysł z tym kanisterkiem, ale co zrobic ze zużytą wodą czy zlewacie do miski a potem wylewacie obok namiotu ? nie wiem czy to jest odpowiednie zachowanie na kempingu, czy zlewacie do miski i trzeba iść potem z miską do łązienki aby ją wylać, pytam o szczegóły bo do tej pory byłem w domkach z łazienką a pierwszy raz planuję pod namiot navajo a tam nie ma wody. Nie chce aby być źle postrzegany przez sąsiadów z innych namiotów
Jak taki domek zabezpieczasz wychodząc na dłużej np na cały dzień, dostaje się jakiś klucz ? Widać że mieliście za mało krzeseł, jedno ktoś chyba sobie wziął stąd pytanie o zabezpieczenia.... Czy sprawdzasz wyposażenie namiotu po przyjeździe zgodnie z jakąs listą i zgłaszasz braki żeby z kaucji nie pociągneli ?
Ten namiot nie ma zabezpieczeń. Zapina się na zamek, ale nigdy nic nam nie zginęło. Oczywiście nie kuszę losy i cenne rzeczy trzymam np. w aucie. A rzeczy sprawdzam, żeby nie było problemu przy zdaniu namiotu.
@@GLOBTROTEREK a jak sobie radzicie z brakiem bieżącej wody, bo do picia rozumiem macie w butelkach, ale do mycia rąk - czy chodzicie za każdym razem do łazienek które mogą być daleko, czy macie zawsze trochę wody w misce i potem wylewacie za namiot ? pytam bo będę pierwszy raz i nie wiem jak z tym myciem jest
@@filharmoniker1 mamy składany bidon z kranem. Zajmuje mało miejsca i bardzo się przydaje. Ale często woda jest na parcelach lub blisko nich :) Nie trzeba chodzić daleko.
A i taki kanister stoi przed namiotem, na stołku. Do ochlapania rąk, umycia owoców czy nabrania wody do czajnika. Natomiast jeśli używamy chemikaliów - mydła czy płynu do mycia naczyń to wtedy już tylko w sanitariatach.
@@GLOBTROTEREK dobry pomysł z tym kanisterkiem, ale co zrobic ze zużytą wodą czy zlewacie do miski a potem wylewacie obok namiotu ? nie wiem czy to jest odpowiednie zachowanie na kempingu, czy zlewacie do miski i trzeba iść potem z miską do łązienki aby ją wylać, pytam o szczegóły bo do tej pory byłem w domkach z łazienką a pierwszy raz planuję pod namiot navajo a tam nie ma wody. Nie chce aby być źle postrzegany przez sąsiadów z innych namiotów
Nasza facebookowa grupa, na której sporo plotkujemy o campingach: facebook.com/groups/2443871932506443/