Przez pseudoekologów problem z żubrami pogłębia się. Relokacja zwierząt pomoże?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 22 ธ.ค. 2023
- Żubry w wielu regionach Polski stanowią ogromne zagrożenie dla ruch drogowego i roślin uprawnych. Zbyt duże zagęszczenie tych zwierząt powoduje występowanie chorób i pcha zwierzęta z lasów na okoliczne pola co niepodobna się rolnikom. Problem może rozszerzyć się na inne regiony kraju za sprawą planu relokacji żubrów
Zapraszamy do śledzenia naszych filmów: bit.ly/ogladaj-agroprofil i kliknięcia w dzwoneczek!
Sklep: sklep.agroprofil.pl/
/ magazynrolniczy
/ agro_profil
/ agroprofil
/ agro_profil
Zamów prenumeratę na stronie agroprofil.pl, telefonicznie pod nr +48 61 881 88 99 lub pisząc na email prenumerata@agroprofil.pl - วิทยาศาสตร์และเทคโนโลยี
![USA: bezdomni na starość | ARTE.tv Dokumenty [CAŁY FILM LEKTOR PL]](/img/n.gif)
Dlaczego pseudoekolodzy nie bronią ptaków , ktore są zabijane przez wiatraki?
Bo im za to nikt nie płaci to nie bronią ptaków
Hmmm mam w okolicy wiatraki na polach, jakoś nie bardzo widzę te martwe ptaki....
Ponieważ nikt im nie płaci za to
Przez myśliwych.
@@lia3133 A ja mam w okolicy i widzę.
Najlepsze jest to że nikt ich w Europie nikt ich chce w swoim kraju. A najwięcej do powiedzenia mają zawsze ci którzy mieszkają 300km dalej.
Nie prawda. Nowa populacja zubrow zostala otworzona w Rumunii Wielkiej Brytani w Hiszpanii ... Czemu klamiesz? Bialorus Rosja Finlandia wszedzie tam sa zubry. Okolo 10 tys zubrow zyje w Europie
Dokładnie ale o WB nie słyszałem, słyszałem.
@@bartekkur4256 Nowy projekt teraz wprowadzili jakies dzikie koty z powrotem do systemu, nastepne sa zubry w Szkocji na pewno i prawdopodobnie tez w Walii
Kłamiesz. "Rozprzestrzenienie żubrów w Europie jest niezwykle ważne w kontekście zapewnienia bezpieczeństwa całej populacji, która pochodzi od zaledwie 12 osobników. Od początku restytucji tego gatunku z Polski do innych krajów wyjechało niemal 500 żubrów. Głównymi krajami docelowymi były Niemcy, Francja, Hiszpania i Czechy. Poza tym 20 żubrów opuściło Europę" ("Żubry już wyruszyły do Francji", 2019).
W Polsce ludzie chcą żubrów w Gorcach i z tego co wiem w Puszczy Kampinoskiej. Tylko jakoś nikt nie chce spełnić ich życzeń. Udaje się, że one nie istnieją. Cały nadmiar żubrów szczególnie z Puszczy Knyszyńskiej można by łatwo zneutralizować, przenosząc je na Bagna Biebrzańskie, gdzie jeszcze dodatkowo by chroniły łąki przed zarastaniem, a po śmierci odwracały uwagę lisów i jenotów od lęgów ptaków, gnieżdżących się na ziemi. Tym też nikt nie jest zainteresowany.
@@arturos25 Tak, wlasnie tak
Wszystko układa się w jedną całość. Na naszych polach będziemy uprawiać dzikie zwierzęta. A nasi sąsiedzi z zagranicy chętnie sąsiedzi uzupełnią braki produktów rolnych.
Właśnie tak!
Jeszcze chwila i Polska stanie się zielonymi terenami do zabawy dla bogatych zachodnioeuropejskich myśliwych....
To prawda
Niestety chyba o to chodzi....
A won z myśliwską propagandą.
Mieszkam 100 km od Wałcza w lini prostej ,i zdaża się że z tamtego staga docierają do nas pojedyncze sztuki ( młode samce wygonione ze stada ) i wędrują nawet dalej . Jedne nocy kręcił się przy moim stadzie krów.
Ino patrzeć jak będziesz miał krowo-żubry...
Tzw zubron. Juz istnieje mieszanka żubra z bydlem domowym.
Świetny materiał! 😊 Mieszkam w słynnej Puszczy Białowieskiej od 38 lat i obserwuję, że tych żubrów z roku na rok jest coraz więcej...
To znaczy że należy do nich strzelać?.
Nie ma żadnych ekologów, to są ludzie zawsze przez kogoś opłacani!!!!!!!!! ZAWSZE
♥️♥️♥️
Podobnie jak spółki handlujące węglem i ropą ;)
A ten portali to czasem nie opłacony przez myśliwych oraz trole tu piszące?.
@@bartekkur4256Masz jakieś dowody, czy tak sobie pomprostu bezmyślnie insynujesz?
Wiele na to wskazuje bo ten portal mocno promuje odstrzały zwierząt. Jest tu większość komentatorów popierających odstrzał, pomimo że myśliwi nie stanowią nawet 1% społeczeństwa a według badań jedynie 10 % całkowicie popiera łowiectwo.
Celowe utrudnienie życia przez rząd protest należy zorganizować pod domem ministra rolnictwa
Przerażające jest to, że kilkanaście krzykliwych i medialnie aktywnych osób, rządzi.
Niestety tak jest ze wszystkim na całym świecie tu jest problem z żubrami a pseudo eko lewactwo z uni za chwile zakaże Polakom oddychać bo CO² a w Niemczech robią co im pasuje i mają wywalone nie dajmy się zwariować a klakierzy w Sejmie skutecznie zmierza do celu żeby wybić Polaków do końca 🤮🇮🇱🤮🇩🇪🇺🇸🇬🇧🇺🇦🤮 szkoda że tak mało jest ludzi myślących w tym kraju musimy wyginac chyba...
Widać to doskonale właśnie w tym filmie. Paru prowokatorów robi za "społeczność lokalną".
@@arturos25 Dokładnie
W zeszłym roku widziałem w tamtych okolicach takie stado , widok niesamowity ale wam panowie nie zazdroszczę , też jestem rolnikiem .
Bo władze specjalnie utrzymują wielkie stada żubrów na terenach rolnych, głównie koło Puszczy Knyszyńskiej, żeby wytworzyć przyzwolenie społeczne na kłusowanie chronionego gatunku. Doskonale przy tym wiadomo, że stada żubrów na otwartym terenie łączą się w większe stada i nie da się na to nic poradzić, bo one mają taki odruch i taktykę obronną (podobnie jak zebry, antylopy gnu, renifery - wszystkie one na otwartych terenach tworzą duże stada dla obrony przed drapieżnikami). Na pobliskich Bagnach Biebrzańskich zmieściłyby się tysiące tych zwierząt bez żadnej szkody, ale wtedy by się prowokacja nie udała, bo nie można by robić z rolników zwolenników kłusownictwa i niszczenia przyrody...
@@arturos25 Możliwe że to umyślana prowokacja przez naprowadzanie żubrów tak jak karmienie dzików kukurydzą aby je zachęcać do przemarszu na pola.
@@bartekkur4256 , to jest zupełnie oczywiste, że jest to prowokacja. Szczególnie teraz w Białowieży. Zrezygnowali z dokarmiania żubrów, tłumacząc to "eksperymentem naukowym". Jaki to niby eksperyment, skoro dokarmianie zimą w lasach było po to, żeby żubry nie wychodziły na pola w oziminy? Naprawdę nie wiedzieli, co się stanie, gdy tego zaprzestaną? To mogło mieć sens gdzieś nad rzekami wewnątrz Puszczy, gdzie zaczęto kosić opuszczone i zarośnięte trzciną łąki i w ten sposób odtworzono pastwiska dla żubrów, albo w sąsiedztwie pastwisk dla zwierząt domowych. Ale nie przy polach ornych!
@@arturos25 Ja bym nie wykluczył że to prowokacja z udziałem myśliwych i dawnych epigonów Jana Szyszko.
@@bartekkur4256 , to jest zupełnie jasne. Tylko tu nie chodzi o jakichkolwiek myśliwych, a o polujące "elity". Bo dziś dostęp do strzelb ma nie tylko kasta wybrańców i zresztą nie bez powodu Szyszko chciał zlikwidować PZŁ (wobec oporu, ograniczył się do narzucenia im swojego kacyka). Chciał przywrócić zasady z czasów stalinowskich - polowania tylko dla wybrańców.
Ale owe polujące "elity" są także po drugiej stronie sceny politycznej. Szyszko to tylko symbol. Znajomy widział ówczesnego prezydenta Komorowskiego, schodzącego z ambony w Kampinoskim Parku Narodowym.
W Polsce istnieją też nielegalne prywatne tereny łowieckie polityków "demokratycznych" - Schetyny koło Nowego Miasta nad Pilicą oraz innego Komorowskiego (z PSL-u) na jeziorze Okręt koło Łowicza. W tym drugim przypadku to wyjątkowy skandal, bo Okręt to jedna z najważniejszych ostoi ptactwa wodno-błotnego w Polsce. A tam nie obowiązują żadne przepisy o ochronie przyrody; strzela się do gatunków chronionych.
Za rządów PO tak samo tępiono zwierzynę w Bieszczadzkim Parku Narodowym, jak za rządów PiS i używano Straży Granicznej do pilnowania kłusowników przed postronnymi świadkami.
Chyba też za rządów PO zakazano postronnym ludziom wstępu do kolejnej ważnej ostoi ptactwa wodno-błotnego - do rezerwatu "Stawy Milickie", likwidując tam szlaki turystyczne i urządzając prywatny teren do kłusowania dla prominentów.
Do tych "elit" należą też ich dyżurni propagandyści, tacy właśnie, jak Wanda Olech.
Pani profesor merytorycznie wyjaśniła długofalowe postępowanie populacji żubra.Więcej takich głosów aby nasze społeczeństwo zrozumiało problematykę a nie głośne hasło które się pojawiają w przestrzeni medialnej
Problem polega na tym że dyskusja została opanowana przez ekoterrorystów
A powinna być przez myśliwych?.
@@bartekkur4256 powinna być przez naukowców, ty ekokuro4256 Bez odbioru.
Proszę nie mylić pojęć szkód łowieckich i szkód wyrządzonych przez żubry - gatunek chroniony. Za pierwsze szkody płacą koła łowieckie za żubra skarb państwa.
Z tym że jak słychać to właśnie nie płaci
Płaci ? 😂😂😂😂
Gdzie są Izby Rolnicze? Czy zgłaszają problem, czy naciskają na decydentów, żeby utrzymać populacje dzikich zwierząt w ryzach? Dzięki za dobry film i za merytoryczne przedstawienie problemu. Zabrakło tylko wyjaśnienia, kto jest decydentem i zapytania decydentów, dlaczego nie pozwalają na odstrzały. To może być temat na kolejny film.
Co chcesz odstrzelać chyba rolników bo żubry były na tych ziemiach przed rolnikami. Niech każdy sprzeda po 1 John Deere i zrobi sobie ogrodzenie na polu nie każdy potrzebuje po 5 John Deere
Rolnikom zaczęło być za dobrze. Takiej pozycji majątkowej jak obecnie nigdy nie mieli w historii Polski. Zaczyna im coś dziać się w głowach. Chcą złotej wolności rolniczej i tworzyć państwo w państwie.
@@kazimierzszymanski3267 dokładnie takie mam przekonanie również. Nasi dziadowie żyli w X x gorszych warunkach i jakoś dało radę. Owszem populacja zwierząt powinna być kontrolowana ale oni ze wszystkim wszędzie są na nie. Maszyny za miliony co nie jest zarzutem bo chodzi o wydajność a im ciągle mało. Jeszcze kurna nie jeden ma sporo kasy z choćby YT. Ostatnio ktoś z roboty zrezygnował bo bardziej opłaca mu się robić kanał o hodowli kur. Jak by ktoś to czytał z 20 lat w tył to by nie uwierzył jak się to towarzystwo rozpasło.
@@piotrwrobel6919Debil.
To co piszesz to bełkot.😅
Najwięcej ekologów występuje w strefach czystego transportu, tam siedzą na kanapach. łapać ich w siatki i relokować w okolice BERLINA lub MOSKWY. Pozdrawiam.
Największym nieszczęściem dla środowiska naturalnego, przyrody są EKOLODZY!
Siedzą w Starbucks'ach ,piją sojowe latte , a prawdziwe problemy lokalnej społeczności, pogłowia zwierzyny, czy gospodarkę leśną maja głęboko w dupie!
Byle kasa się zgadzała.
Problem kornika, Dolina Rospudy, wilki, dziki....,wszystkie te sprawy zazwyczaj rozwiązywali fachowcy ‐Lesnicy. Tak było do momentu, kiedy te pseudo naukowe ekologiczne łajzy, nie zaczęły się w te procesy wpierdalać.
Wystarczy tylko spojrzeć na wierchuszkę Greenpeace Polska, a od razu wiadomo, kto jest inicjatorem tych zabiegów.
Swoją drogą, brakuje takich rzetelnych głosów jak Pani w materiale, jak prof Szyszko - ludzi, którzy się znają, którzy rozumieją procesy przyrodnicze
@piorekjerzynski3435 Ale relokację do rezerwatów niechaj tam siedzą, żyją korzonkami, jagodami, może kornikiem i mieszkają w namiotach,ziemiankach i wtedy będą prawdziwie eko i wiarygodni
👍👍👍🤣. Z Berlina mogą wrócić razem z Wehrmachtem. W Moskwie, akurat ich, chętnie przerobią na "Łiskas" dla polarnych misiów. Więc?
Daj dowód?
@@bartekkur4256 Dowody? Co, synek, po gimnazjum? Znam ja jednego "ekologa".
Niedawno jeden gość ze wsi uznał, że wyrówna sobie pola, zasypie wąwóz i dopisze obszar do dopłaty.
Zasypał... , materiałem z mielenia samochodów; gąbka, tapicerka, plastiki, elektronika, filtry olejowe i paliwa oraz inne metalowe drobiazgi zmielone na sieczkę.
Przywiózł tego dobre kilkadziesiąt TIRów.
Pokazałem ja "wojownikowi" to miejsce, obejrzał, obwąchał, skoczyło mu ciśnienie i miał gościa dusić gołymi rękami ale... , dowiedział się kto to, że gość ma takie plery w Bantustanie miejscowych Kacyków, że zamknął ryj i tyle go widziałem.
Nieśmiałe skomlenia okolicznych wiejskich "brytanów" odniosły tylko taki skutek, że gość więcej śmiecia nie przywiózł. Wyrównał co już miał, rozgarnął resztę po polu i zasiał pszeniczkę na "pyszny" chlebuś dla "zielonych ekoTalibów" z miasta.
Wójt wiedział, nic nie powiedział, inspektorat ochrony przyrody wiedział, nic nie powiedział, sanepid wiedział, nic nie powiedział. Miejsce dymiło jeszcze dwa lata siarczano kwaśnym odorem a miejscowe Lumpy założyły tam odkrywkową kopalnię metali kolorowych. Trochę tam surowca być musiało bo ryli dobre kilka lat. Gdyby to zrobił ktoś bez pleców to by go ekoTaliban dawno zlicytował, chłopa pokazywali by w TV jak małpę w zoo a jego rodzina mieszkała by do dzisiaj pod mostem wytykana palcami. A co ja na to?
Tu cię, synek, zaskoczę.
Nic do gościa nie mam. To było jego pole, jego wąwóz, jego decyzja na której jeszcze zarobił, ponoć 4 setki za zestaw. I co!?
I gówno! Problemem nie jest ten gość, problemem jest system politycznych Gangów mających socjalistyczny bat nad każdym z nas.
Wystarczy przywrócić Prawo Własności i Wolność osobistą w oryginalnej treści jak to Pan Bóg stworzył i problem sam się rozwiąże. Jak? A tak! Żadna Biurew/Qrew nie może mieć absolutnie żadnej władzy nad prywatną własnością i osobistymi sprawami każdego z nas. Wtedy nikt we wsi nie trząsł by portkami przed lokalnymi Biurewkami.
A gość sam by się zaorał szeroko dostępną wszystkim wieścią, że uprawia pola na jakimś gównie. Nikt by od niego nic nie kupił.
Nota bene, regularnie "użyźnia" pólka szlamem z oczyszczalni ścieków; ponoć można legalnie to robić (!). No moje gratulacje.
A całe rzesze okolicznych ekoidiotów z miasta prawdopodobnie żre "zdrowe" pełnoziarniste bułeczki ze "Stonki" albo " Srauflandu" z ziarenek wyrosłych na tym syfie, bo ktoś z takimi plerami nie zbywa towaru byle gdzie za psi grosz jak reszta towarzystwa zmuszonego wydłubywać kit z okien na swoje utrzymanie.
Pies je**ał Eurokołchoz z tym neokomuszym Bantustanem zwanym złośliwie i podle Polską.
Ten POPiSdostan z Polską nie ma nic wspólnego! Tfu! Qwa, jego w D. P. Mać.
Zaraz przyjedzie Janina Ochójska bronić żubry.
Należy bronić żubrów.
Wątpliwe. Ochojska jest w sitwie politycznej. A ona sobie marzy o polowaniu na żubry i w ogóle o likwidacji ochrony przyrody w Polsce, żeby móc wprowadzić do Polski zagraniczne koncerny, które zamienią ją jedno wyrobisko górnicze. A Polacy won z kraju!
W Polsce jest przyzwolenie społeczne i polityczne na okradanie każdej formy własności prywatnej. Nawet sami właściciele ziemi zostali tak urobieni, że wyzbyli się odruchu zawalczenia o swoje prawa. Krok po kroku od 1945 r. okrajało ,,państwo" prawo własności do takiego poziomu, że faktycznie własność przerodziła się w jakieś tam prawo do chwilowego użytkowania, czy dzierżawy obciążonej bardziej lub mniej kosztami na rzecz uprzywilejowanych grup społecznych, lub skarbu państwa. Tak więc chłopi jak za czasów królewszczyzn mają przymus wypasania stad zwierzą łownych, czy chronionych. Dlaczego w tej zasadniczej sprawie podejścia do własności, która buduje lub rujnuje fundament stabilności gospodarczej i państwowej ,,nowe,, władze po solidarnościowe nie zrobiły niczego? Dlaczego chłopi nie potrafili się upomnieć o swoje prawa? W rezultacie, gdy koszty ,,daniny,, dotykają jednostek mamy zawsze ten sam scenariusz. Chłopi zostają sami z problemem i mogą się jedynie poddać, bo cały aparat państwowy jest przeciwko nim. Przećwiczyli to na przykładzie szkód łowieckich, ASF- u, przy każdej procedurze inwestycji w której administracja państwowa pełni funkcję inwestora. Trudno to ogarnąć, ale wszystkie te konflikty miały i mają miejsce w sytuacji, gdy chłopów reprezentują partie, związki zawodowe i Izby Rolnicze w których rzekomo chłopi mają swoich przedstawicieli. Fajna gra na nosach ,,frajerów" jak to mawia Pan Sawicki i na koszt całego społeczeństwa.
Uważam, że problemem jest zazdrość. Gdy ktoś podejmuje temat zadośćuczynienia komunistycznych wywłaszczeń to nagle ciemny lud podpuszczony przez niektórych polityków krzyczy "prywatyzacja!" Ludzie mają gdzieś własność innych. Wolą, żeby nawet państwo ukradło dla jakieś mitycznej wspólnoty posiadania. W rzeczywistości dla interesów partyjnych.
O swoje to raczej każdy dba. No ale brakuje właśnie tego szacunku dla czyjegoś.
Odstrzał ekologów. A potem reszta.
Kościół dostaje codziennie z tytułu konkordatu 4 miliony zł i jakoś na odstrzał nie idą.
@@radosawrossati7042Co ma kościół wspólnego z dziką zwierzyną popaprańcu 😂
Odstrzał myśliwych. A później wszystkich wrogów przyrody.
@@user-pk9sj7gd2o skolka djengów wam przelewają?
@@jasko6913 kościół robi większe szkody jak zwierzyna
ustalić maksymalną ilość, reszta na odstrzał. Dotyczy to wszystkich gatunków a zwłaszcza wilków, kormoranów, bobrów, wyder, norek i innych gatunków nie występujących w karcie dań.
wystrzelić wszystko, co nie?
Należy zacząć od ustalenia maksymalnej liczby zawszonych śmierdzących patoli-rolników
@@bazejdarecki9057 A kto Ci zarcie produkuje?
@@1978Vtold na pewno nie wy, wy nic nie potraficie bez pestycydów
@@bazejdarecki9057 Chyba nigdy nie zrozumiesz co to praca rolnika.
..Drodzy rodacy . Oglądam to stado żubrów z kamery drona i mam takie uwagi.Stado duże, wręcz olbrzymie.Podobne stada bizonów oglądamy na fotkach z Yellowstone.TYLKO te bizony łażą po milionach hektarów wykupionych przez rząd usa na te cele.A nasze żubry bytują na przywatnych polach rolników, dla których to miejsce pracy i utrzymanie całej rodziny, a także nas, Polaków ... Przypominam też, że oficjalnie Polska się wyludnia w dużym tempie, a dla odmiany pogłowie żubrów, łosi, jeleni, dzików, wilków, bobrów wzrasta w postępie geometrycznym !!! Proszę wyciągnąć wnioski .Na dodatek myślistwo pod pręgierzem ekologów, bzdury z ociepleniem klimatu, ekoterroryzm.U nas w Katowicach sporo lasów, nigdy tego nie było. A teraz pozyskanie jelenia na terenie miasta Katowice wynosi koło 60 sztuk.A dziki to plaga ..
Łosie w wypadkach drogowych śmiertelnie niebezpieczne, a pod ochroną .Czy mamy być skansenem Europy, czy ma wrócić puszcza z niedźwiedziami i wilkami ? Tylko gospodarowanie populacją zwierzyny i uciszenie bandy ekologów nas ratuje ! Dzięki za ten materiał, udostępniajcie ...
To spróbuj dać propozycję odkupienia terenów to zobaczysz, że będzie to samo co pod CPK. I nie mam tu w ogóle na myśli ceny za ziemię tylko sam fakt jako taki.
Możesz chyba nie tylko mi pomóc wyciągnąć te wnioski jaka jest zależność mnożenie się wilków dajmy na to a spadku populacji Polaków. W sensie wilki nas zjadają czy o się rozchodzi?😆 I o jaki skansen ci się rozchodzi bo nie mam pojęcia. Jak na razie to deweloperka czyli miasta, miasteczka oraz wsie się rozciągają zagarniając i tereny rolnicze wiec o czym piszesz człowieku?
@@versus1725dużo ludzi dobrowolnie sprzedało swoją ziemię pod CPK wystarczy się przejechać po tamtej okolicy widać co jest wykupione cześć już wyburzono. O cpk najwięcej krzyczą ludzie którzy nic z tego niebeda mieli.
Akurat Yellowstone władze nie musiały wykupywać, bo to były tereny zrabowane Indianom i wystarczyło, że ich nie sprzedawano rolnikom. Jakbyś czytał ze zrozumieniem, to byś widział, że to WŁADZE spowodowały te szkody, a nie żubry jako takie. No, ale walka z "jakąś tam zwierzyną" jest łatwiejsza, natomiast współczesnej szlachcie chłopi potulnie kłaniają się w pas.
Ja znam w Polsce też miejsca, gdzie jest dużo zwierzyny i dużo ludzi, ale znam też miejsca, które panowie politycy praktycznie sobie zawłaszczyli i nie ma zwierzyny tam prawie wcale, choć nie ma też ludzi. Są to... parki narodowe i rezerwaty.
Pitolenie takich oszołomów, jak Ty o tym, że "albo człowiek, albo zwierzyna", jest tylko wodą dla młyn innych głupców i łajdaków, domagających się depopulacji ludzi w imię ochrony przyrody.
Poza tym, sekcie klimatycznej wcale nie przeszkadza niszczenie przyrody, bo ją interesuje tylko cała Ziemia. W Niemczech wycinają prastary las Reinhardswald, ten z baśni braci Grimm, żeby stawiać tam wiatraki. Co tam jakiś las, co tam jakiś gatunek...
Przypomnę, że podobno rolnictwo indywidualne to też przejaw bycia "skansenem Europy". Rozumiem też, że jesteś jednym z piratów drogowych, którzy wolą wpaść na dziecko wracające ze szkoły, niż na łosia lub drzewo, bo to jest bezpieczniejsze dla takich, jak Ty. Rozumiem, że w Katowicach Ci przyroda przeszkadza. Tam prawie połowa miasta to las, więc nie wiem, czemu się dziwisz dzikom i jeleniom. Chciałbyś zamiast lasów mieć bloki deweloperskie z widokiem na resztki drzew, żeby "było wreszcie coś dla ludzi" 🤣🤣🤣?
Wykupienie tych gospodarstw na park jest bardzo dobrym pomyslem. Ja mysle ze park powinien byc powiekszony a ludzie przesiedleni na inne tereny albo zatrudnieni w utrzymaniu parku i turyzmie. Wymaga przestawienia na inny rodaj zycia ale jet bardzo mozliwe.
Yellowstone yest duzy to prawda. Ale Stany maja duzo mniej bizonow w tym rejonie niz na przyklad, Saskatchewan, czy Alberta, nawet mniej niz British Columbia. W Kanadzie zubry biegaja w wiekszosci wolno, nie w parkach. Biegaja po polach bo to jest ich naturalne srodowisko. Ranchers are wrangling dikie bizony i zawsze buduja ploty gdzie potrzeba. Farmy tu mamy ogromne bez porownania do tych na Podlasiu czy wogole w Polsce. Prawdopodobnie park byl by dobrym rozwiazaniem dla Podlasia. Probowac cos z turystyka zrobic. Rolnictwo zawsze tam biedne bylo za male gospodarstwa. Gospodarstwa tam male, ciezko im sie utrzymac. Pamietam jak tam kiedys bylam to cale wioski byly odludnione. Domy biedne porzucone, w jednym z nich na stole dwa kubeczki staly I welon slubny na drzwiach wisial. Wygladalo ze ludzie ktorzy tam zyli wypil kawe i uciekli do miasta... Autobus raz w tygodniu przyjezdzal. Teraz na tym video, duzo lepiej to wszystko nie wyglada. Bieda, male domki male pola, male obory. Gosc pokazuje szesc krow i mowi na temat nowoczesnego mleczarstwa. /Konkurencyjne gospodarstwo mleczne bedzie mialo 500 krow. Automatyczne dojenie, automatyczne czyszczenie i karmienie. Nic dziwnego ze z tego co tek rolnik ma ciezko sie utrzymac. I to nie ma zadnego znaczenia czy tam sa zubry, losie, czy jelenie... Ci ludzie kombinuja jak pieniadze zrobic, zwierzeta lesne to tylko wymowka. Wczesniej zubrow nie bylo a biedota byla taka sama jak nie gorsza.
Nie chcemy zubrow na polach, chcemy zubrowki na stolach.
Przepisy powinni tworzyć ludzie którzy się na tym znają jak ta Pani ogromna wiedza i doświadczenie. Ekooszołomy za kilka groszy sieją ferment i większe szkody wyrządzają niż ratują.
Jako że sam jestem często wyzywany od pseudoekologów napiszę tu bo zgadzam się z tym komentarzem powyżej. Dodam tylko że tworząc przepisy koniecznie trzeba rozmawiać z osobami, których ta sprawa bezpośrednio dotyczy w tym wypadku też z rolnikami. W tym filmie jest identyfikacja problemu i identyfikacja rozwiązań. Problemem jest brak decyzyjności. Mnie panowie rolnicy przekonali. Powinien powstać zespół pracujący nad problemem. W jego skład powinni wejść naukowcy i rolnicy. Nie po to żeby się kłócić ale żeby wypracować strategię. To jest do zrobienia. I jeszcze jedno. Ochrona przyrody najbardziej skuteczna jest tam gdzie się opłaca ludziom, którzy żyją w miejscach, które zamierzamy chronić... Dzięki za materiał
Ala na pewno nie naukowcy jak Wanda Olech-Piasecka która jest myśliwą oraz reszta nemrodów jak Okarma, Skorupski, Kruszewicz.
A co Popierasz łowiectwo i myśliwą Wandę Olech-Piasecką?.
Gdyż owe oszołomstwo pseudo ekologiczne to jest władza; Oni "bronią" przyrodę ; A kto obroni mieszkańców i ich warsztat pracy/domostwa i ich samych przed zagładą ?
Pomoge wam jest takie cos jak ogrodzenie. Nie trzeba dziekowac
JUZ POD KONIEC ROKU PRZYZNA MI PAN RACIE !!! - DZIEKI BOGU ZE ICH HODOWLI NIE ZABRANIAJA !!! I ZE NIE STRZELAJA DO NICH !!! - ZIEMIA I TAK NAJNOWSZE KLASA !!!
Pani mówi życzliwie i fachowo. Szacunek!
RELOKACJA ŻUBRA MA POSLUŻYC ZIELONYM NIEMCOM DO ZAGARNIECIA ROLNICZYCH GRUNTOW I LASOW - TO ZDRAJCA I Z JAKIEJ RACJI SZACUN TROLU
Wanda Olech-Piasecka kłamie na rzecz myśliwych.
Głosy w środowisku naukowym są na ten temat podzielone. Niektórzy mogą sądzić, że p. Olech zamiast interesów żubra chroni interesy bogatych rolników. Kto wie, może rację ma mój "przedmówca" Bartek. Wiesz ile kosztuje mięso żubra? Myślę, że można byłoby sobie na tym całkiem nieźle ... dorobić.
@@gabrielnazarowicz4880 Olech broni interesu myśliwych rolnicy biedni czy bogaci są jedynie pretekstem dla niej Olech, Okarma i Skorupski popierają łowiectwo jest oficjalnie wiadomo że Olech i Heniek Okarma są myśliwymi tak samo jak ,,miłośnik" ptaków Andrzej Kruszewicz. Olech była promowana przez Jana Szyszko tego ch.ja z mordą zombi
Może Pan sobi sprawdzić w sieci kim jest profesor Wanda Olech-Piasecka i bardzo do tego zachęcam.
Jestem za ekologią. Mądrze i obiektywnie przedstawiona sprawa. Z pewnością potrzebne jest rozwiazanie prawne obecnego problemu zbyt dużych stad.
Wreszcie ktoś poruszył ten temat! Zastanawiało mnie że ludzie, którym żubry niszczą pola-ich dorobek, pokornie to znoszą.
A czemu przeciwnicy łowiectwa mają znosić myśliwych? podczas gdy to ani funkcjonariusze oraz nie są to urzędnicy.
@@bartekkur4256 A jak się Panu sokol wędrowny osiedli na balkonie to opuści Pan mieszkanie, aby ptak chroniony miał bezstresowe warunki w gnieździe?
A co to ma do mojego wpisu że nie toleruję myśliwych u siebie?.
Owszem, pokornie znoszą, bo winią za wszystko żubry, a nie decydentów, którzy im te żubry na pola sprowadzili, np. zaprzestając ich dokarmiania w lasach, a potem jeszcze bojkotują obowiązek szacowania szkód. Zawsze to łatwiej mścić się na jakiejś "zwierzynie", niż na jaśnie panach szlachcie...
Jak naciaganie ubezpieczalni na wyplaty kazdego roku mozna nazwac pokornym znoszeniem czegokolwiek. Gosc sam mowi ze ma ten sam problem od 10 lat. Nic na ten temat nie zrobil tylko sieje i pieniadze za szkody zbiera zbiera. Po tem mowi bzdury ze ubezpieczalnia nie wie jak oszacowac jego szkody..." Bo nie widac? To im pokaz gdzie sa. Ja moge jego pole na google maps z tad zobaczyc , jak ono jak wyglada i kiedy tam zwierzeta ostatnio byly. Co ubezpieczalnia nie moze zrobic tego samego? Slyszales kiedys o dronach, kup jeden i zrob zdjecia szkod. Pokaz je agentowi. Wez go/ja na spacer przez pole...Te cale video jest a con-job
Zacznijmy od tego w naszym kraju rolnicy nie majo nic do powiedzenia rząd i tak co chce to zrobi bo oni na wszystko majo przepisy rolnik się nie liczy w naszym kraju
Akurat jak trzeba coś w Polsce zniszczyć, to rolnicy są słuchani, bo każda "szabla" w walce o rozwalenie Polski się liczy. W Tatrach w 2019 r. wybito 1/3 kozic, nie mających nawet styczności z gospodarką ludzką - dzięki "walce z ASF" i poparciu rolników między innymi. Rolnikom wmówiono, że jak się wpuści wszędzie myśliwych ze strzelbami i pozwoli im strzelać do wszystkiego, co żyje i na drzewo nie ucieka, to ich hodowle świń ocaleją. Oczywiście, nic z tego nie wyszło - zlikwidowano jedno i drugie. A "świński Covid", czyli ASF, ma się doskonale. I ma się tym lepiej, im bardziej się go "zwalcza". Co zresztą prawdziwi naukowcy przewidzieli już dawno.
Rolnik w polin może głodować rasa panów jak się tu sprowadzi chce mieć piękna faune i florę... Dlatego zaleją pola uprawne wodą i każą tolerować żubra który w takiej ilości jest szkodnikiem...
Chyba nie zauważyłeś, że to politycy polińscy prą do zniesienia ochrony przyrody w Polsce. Zapomniałeś już o Szyszce, który kazał myśliwym odstrzeliwać więcej zwierzyny, niż było na łowiskach pod groźbą rozwiązania umów z kołami łowieckimi? Zapomniałeś, jak wycięto 1/5 lasów w kraju? Jak wycinano aleje przydrożne i pozwolono Januszowi na własnym terenie robić z piłą, co chce? Zapomniałeś o truciu rzek, "myleniu żubrów i rysi z dzikami" przez "nieznanych sprawców"? O tym, jak pod pretekstem walki z ASF znikła w Tatrach 1/9 kozic? Zresztą, dziś parki narodowe są prawie bez zwierzyny właśnie przez rządy polińskie.
Tylko taki manipulowany frajer jak ty uwierzy, że jak rząd jest przeciw rolnikowi, to musi być za przyrodą. Albo że jak PO jest niepatriotyczne, to PiS musi być patriotyczny i w takie inne heglowskie bzdury, oparte na wierze, że są tylko 2 możliwości do wyboru, bo tylko 2 możliwości politycy dają... W mojej okolicy politycy usiłują nam wmówić, że albo będziemy mieć na terenach zielonych wysypisko śmieci, albo zostaną tam zbudowane bloki.
Zresztą, tradycyjne rolnictwo właśnie bardzo zwierzynie sprzyja. Tylko trzeba wiedzieć, jak samemu uniknąć szkód! Jakby ludzie chcieli myśleć, a nie tylko zarabiać, a potem leżeć z piwem przed telewizorem, to by nie było problemu...
Świetny materiał! Nie słyszałam o tym. Ale aż ręce opadają. Jak jest problem, to się robi wszystko ze wszystkimi stronami tak długo az problem zostanie rozwiązany. Wyciąga się wnioski, podejmuje decyzje. Chory system. A potem się śmieją z nas, że Polacy zacofani, nie potrafią znalezc i wdrożyć rozwiązań. Dramat. Współczuje i żubrom i rolnikom.
w sedno - pozdro!!!
Ale tutaj też tak naprawdę nikt nie chce rozwiązać problemów. To jest tzw. ZARZĄDZANIE PRZEZ KRYZYS - "stwórz problem i zaproponuj rozwiązanie". Problemy tworzą WŁADZE, co widać z tego filmu. Ale ludzie domagają się "zrobienia czegoś" z żubrami, a nie z władzami. W końcu walka z jakąś tam "żywiną" jest łatwiejsza, niż ze współczesną "szlachtą". A to, że nic nie da i efekt będzie żaden, nie ma znaczenia. Ważne, że człowiek wyładuje na czymś swoje frustracje. W mojej okolicy władze postępuję tak, że specjalnie utrzymują śmietnik i syf na terenach zielonych, a nawet nasyłają ludzi, którzy tam śmiecą, bardzo trudno jest na nich wymusić nie tylko żeby posprzątali, ale nawet żeby wywieźli zebrane śmieci, bo chcą, żeby mieszkańcy sami domagali się jedynej dopuszczalnej wg władz metody zrobienia porządków na tych terenach, czyli wycinki tam wszystkiego, rozjechania spychaczami i budowy nowych osiedli.
Jednak nie polecam cenić tego materiału, bo tu jest wiele kłamstw i manipulacji, które wychodzą, jak się bliżej przyjrzeć. Prof. Wanda Olech to nie żadna znawczyni żubrów, tylko osoba, która lobbuje za ich odstrzałami, "naukowiec" klasy Simona czy Horbana.
@@arturos25 Jak to jest dla mnie nie do pomyślenia, że nikt nie chce rozwiązać problemu. Uważam, że zawsze można znalezć rozwiązanie. Oczywiście, jeśli wszystkie strony tego chcą. Dla mnie to właśnie władze są od tego, by dla dobra ludzi i z nimi problemy rozwiązywać A tak nie jest i to jest strasznie dołujące.
Ja proponuję żeby odtworzyć populację mamuta , tygrysa szablozębnego i niedźwiedzia jaskiniowego....przecież to są ich tereny a my z powrotem do Afryki, do domu.
Afryka płynie już do nas😊
Tomasz możesz już wracać do Afryki,zabierz tylko cała rodzinę.
To sobie je wytwór wtedy będzie można rozmawiać.
Murzyni już by go tam usadzili jakby się tak ciskał jak tutaj.
przecież nad tym już pracują- sprawdź
Glosujmy dalej na tych samych rzadzacych czyli wontow,burmistrzow,posłow europosłow ,a bedzie jeszcze lepiej
Skoro ekolodzy chcą zlikwidować koła łowieckie to niech wszystkie organizacje zaczną płacić rolnikom oraz leśnikom za szkody wyrządzone przez zwierzynę. Zapewne wszystkie pseudougrupowania od razu by się zwinęły, bo koszta to są ogromne.
Rolnicy mają w dupie myśliwych.
Dlaczego leśnikom mają płacić? Oni zarządzają lasami należącymi do Skarbu Państwa. Rolnikowi za las prywatny, który posadził na swojej wcześniej zakupionej ziemi to rozumiem, ale leśnikom? 🤔
To nie ekolodzy, tylko symboliczny wręcz wróg przyrody w Polsce, Szyszko, chciał rozwiązywać koła łowieckie. Za to sam posiadał skórę skłusowanego rysia, przypuszczalnie z Kampinoskiego Parku Narodowego, gdzie on i jego kumple sami urządzili sobie nielegalne koło łowieckie dla "elyty".
To nie ekolodzy chcieli je zlikwidować, tylko PiS. Ten wspaniały Szyszko. Dobry PiS, który tak doceniał mieszkańców wsi, przekupując ich wspólnymi pieniędzmi. A potem zalał Polskę trującym ukraińskim zbożem, bo Ukrainę kochał jeszcze bardziej.
Zresztą, cała sprawa nie ma nic wspólnego z tym, o czym jest mowa na filmie, bo żubr to nie jest zwierzyna łowna, tylko gatunek chroniony.
@@bartekkur4256 ale się prujesz praktycznie pod kazdym postem??????masz coś z tego?
Oczywiscie pani profesor ma absolutna racje i zwiezle, w oparciu o fakty i badania naukowe opisuje stan faktyczny. Tylko to nie ma absolutnie zadnego wplywu na emocjonalne rozwolnienie tak zwanych ekologow i innych krzykaczy z wiekszych miast
Jestem, też z miasta, kocham wszystkie zwierzęta, ale tu rozsądek bierze górę oraz plony naszego już i tak rządowo na każdej płaszczyźnie niszczonego w Polsce rolnictwa?!😱
A ja z prowincji i myśliwych nie toleruje.
To jest taka sama "pani profesor", jak Horban, Gut czy Simon. Moja znajoma chciała się kiedyś zatrudnić jako asystentka i wiecie, jakie pytania zadała jej Wanda Olech? Czy będzie razem z nią polować i czy będzie jej tłumaczyć e-maile z angielskiego. To miała być praca naukowa u tej pani... Koleżanka sama po tych pytaniach zrezygnowała. Badacze żubrów to są pp. Krasińscy, a nie ta pani.
@@arturos25 Znakomicie, jedna pani drugiej pani......, a znajoma mojego kuzyna to...
A teraz merytorycznie jakie zastrzezenia masz do tego co mowila Pani Profesor
@@jasnepene6652To o czym mówisz to nie rozsądek, to chciwość i to kosztem całego ekosystemu. Zwierzęta wybić bo pola wyżerają, pod samochody wchodzą, rzeki zatruć bo przemysł trzeba robić hajs, lasy wyciąć bo na pola, pestycydów najebać i nawozów które spływają do jezior, żeby nic nie zżarło i plony były 6 razy większe niż 60 lat temu z hektara. To nie rozsądek, to niszczenie wszystkiego do okoła dla zaspokojenia własnego komfortu. Człowiek to największy szkodnik, nie jakieś żubry czy łosie.
Dzisiaj w okolicy Inowrocławia widziano przy drodze Łosia. Wilki wchodzą na podwórze i atakują psy. W tym tygodniu dzik poturbował kobietę i jest w stanie ciężkim. Jeszcze żubrów nam brakuje…
Trza odjebac połowę żubrów i wilków . Parę lat temu pogryzły chłopca ojciec myśliwy zastrzelił miał problemy a syn wylądowal w szpitalu. Tego kurwa się nie mówi że to było w biały dzień w darły się na podwórku i zaatakowały mała dziewczynke braciszek chciał bronić siostrę skączyla w szpitalu . Było to parę lat na Podkarpaciu
Jesteś niepoważny zwierzęta to nasz najwyższy skarb beż nich nie ma życia
@@ewawojcieszek1927w ograniczonej ilości
Dzik jest w stanie ciężkim???
@@Dondzir Panie,pana żonę zaatakował dzik.Mąż ze spokojem:zaatakował niech się sam broni.
Aby zubry nie wbiegały na drogi nalezy zamontować sygnalizację świetlną ( dla żubrów)
I wilki wytłuc.
I zatrudnić personel do przeprowadzania zubrów przez jezdnie :P. Oczywiscie za łapkę a nie tak swobodnie i samowolnie :P.
@@przemysawnowak2673 Dobty pomysł niech ekolodzy to robią.
I oczywiście edukować od małego 😂😂
Tłuknąć to ciebie trza
Relokacja gdziekolwiek będzie zawsze kolidować z interwami rolnikow, a jednoczesnie jesli chcemy chronic żubry i przyrodę to musimy podejmować pewne nie przyjemnego decyzje. Moim zdaniem jedynym rozwiązaniem jest dawanie poważnych odszkodowań rolnikom, i kontrolowanie populacji przez odstrzał najsłabszych osobnikow...
Całkowicie rozumiem rolników bo te odszkodowania są śmieszne.
Rolnicy często sami niszczą uprawy .W okolicznościach niskiej opłacalności upraw ,coraz częściej.A zrobić coś uczciwie to nie leży w charakterze rolnika.
@@bobsekret9161Rolnicy to niech się lepiej wezmą za nawozy sztuczne i chemię pakowaną w glebę podczas oprysków.
@@bobsekret9161 , tylko że to nie wina żubrów, jak sugeruje ten film. To wina WŁADZ. Ale łatwiej jest walczyć z jakąś "dziczyzną", niż z jaśnie panami szlachtą, więc rolnicy wybierają tę opcję. Zwłaszcza, że wg części z nich ochrona przyrody to fanaberia panów z miasta, której mogłoby nie być. W tej kwestii część rolników stoi po tej samej stronie, co politycy czy zachodnie koncerny i udziela im swojego wsparcia. Nie rozumieją, że to są też wrogowie polskiego rolnictwa.
@@arturos25 Dobrze prawisz polać ci Napoleona.
Nie nazwajcie "ekologami" zwykłych ekoświrów i ekoterrorystów.
Którzy ekolody są właściwi? konkret proszę?.
więc jeśli ktoś chce chronić żubry, to jest ekoświrem i terrorystą? bardzo wygodnie tak wszystkich wrzucić do jednego wora. Może w ogóle wybić te żubry, dziki i sarny do nogi, rolnikom będzie łatwiej. Parę sztuk można w zoo zostawić.
@@jacenty112233 , ależ nie chodzi o to, żeby rolnikowi było łatwiej. Chodzi o to, żeby znaleźć żubra, pardon, kozła ofiarnego. Jak się już rolnik wyżyje na nim, to nie będzie miał siły na walkę z kolejnymi posunięciami antyrolniczymi rządu. Który zresztą zaraz wymyśli nowych winnych w kolejce, np. łosie. Bo widać, że tu władze są winne. Ale nikt praktycznie ich nie wini, nikt nie domaga się ich usunięcia (chyba), a reprezentantka "elit" profesorzyca Wanda Olech jest nawet uważana za autorytet... To z żubrami trzeba "coś zrobić", a nie z władzami, które wręcz z rozmysłem wydają decyzje, które powodują szkody. Rolnikom, niestety, nieraz wciąż łatwo jest wytłumaczyć, że ochrona przyrody do taka "pańska fanaberia", której mogłoby nie być, a jeśli ma się do wyboru walkę z jaśnie panem szlachcicem i z "jakąś tam zwierzyną", to trzeba wybrać to, co łatwiejsze, czyli to drugie.
jak Ci przeszkadzają ekolodzy to idź mieszkaj do czarnobyla, kopalni azbestu lub daj sobie wybudować za płotem firmę produkującą szkodliwe rzeczy np jakies tworzywa sztuczne lub akumulatory to zobaczymy czy dalej będziesz narzekał na ekologów
Bardzo dobry materiał. Słusznie temat jest nagłaśniany z perspektywy i doświadczeń rolników, dodatkowo materiał poparty wiedzą merytoryczną. Wszystko z umiarem w przyrodzie jest dobre, jednak na początek trzeba sobie umieć radzić z nadmiarem populacji. Choroby zakaźne przenoszone przez żubry to poważne zagrożenie, wystarczy spojrzeć na ASF w naszym kraju i cały ten nieefektywny patologiczny system biurokratyczny. Relokacja tak, ale tylko w dużych porządnie ogrodzonych zagrodach w lasach państwowych, pod ścisłą kontrolą i karmienie na koszt jednostki opiekującej się stadem.
Dobrze powiedziane tylko z tym asf się nie zgodzę bo to taki sam wymyśl jak c-19 celebryta😂
Czyją wiedzą merytoryczną? Pani Olech? To nie jest naukowiec, to celebrytka w stylu Horbana czy Simona, lobbująca za odstrzałem żubrów. Ten materiał to MANIPULACJA, bo wynika z niego jednoznacznie, że to władze są odpowiedzialne za niewynagrodzone rolnikom szkody, ale wnioskiem jest nie zrobienie czegoś z władzami, tylko zrobienie czegoś z żubrami...
A co mają żubry wspólnego z ASF? W dodatku ASF jest problemem tylko gdy dotrze na jakiś nowy teren. Potem i świnie, i dziki się uodporniają. Ale trzeba dalej bić pianę, jak z Covidem.
Żubry w zagrodach NIE BĘDĄ ELEMENTEM EKOSYSTEMU. Są takie miejsca, gdzie ludziom wcale nie przeszkadzają żubry chodzące wolno. W Gorcach się ludzie wręcz ich domagali - a storpedował to... dyrektor parku narodowego, bezsensownie się tłumacząc. Żubry dziko żyjące w Tatrach przydałyby się na przykład do tego, żeby niedźwiedzie nie głodowały na jesieni i nie musiały plądrować śmietników (zwłaszcza, że prawie cała zwierzyna w parkach narodowych jest wystrzelana wskutek "walki z ASF").
W Białowieży też żubry nikomu nie przeszkadzały, dopóki nie zaprzestano dokarmiania ich w miejscach, gdzie nie miały innego żeru.
Może jelenie, sarny, łosie, bobry, wilki też pozamykasz w klatkach, co? Zwierzęta tylko w zoo... psychiatryk! Naprawdę chciałbyś żyć w takiej rzeczywistości? Tylko potem się nie dziw, jak np. z braku dzików w lasach będą się mnożyć szkodniki, które normalnie te dziki zjadały, jak ich poczwarki zimowały w ściółce. I jedyną metodą na to będzie TRUCIE tych szkodników, a przy okazji ptaków i ludzi. No, chyba, że ptaki i ludzi też byś zamknął "dla bezpieczeństwa" (w sumie z ludźmi w czasie Covida to robiono).
Zresztą, nie widzę jakoś tłumów przeciwników żubrów nie tylko w Borach Tucholskich, ale i w Puszczy Białowieskiej. Ilu jest tych rolników, co to podobno "reprezentują miejscową społeczność"? W pierwszym wypadku - 1, w drugim 10... Ja wiem, jak się takie rzeczy robi, bo w mojej okolicy też są ludzie, którzy usiłują "reprezentować lokalną społeczność" i władze tylko z nimi usiłują dyskutować. Są to ludzie powiązani z władzami i służbami specjalnymi, poprzekupywani przez deweloperów mieszkaniami, tacy, którym obiecano bezkarne dokonywanie przestępstw i wykroczeń za "usługi" na rzecz władz i związanych z nimi sitw, a czasem po prostu półwariaci.
ASF może i fikcja, ale dodatkowa dokumentacja na głowie rolnika i PIW jako dobroczyńca udzielający łaskawie pozwolenia na sprzedaż własnej trzody chlewnej to już rzeczywistość ;)
@@ustronianka3959 , do tego nie trzeba było ASF. Ziemniaki nie chorują na ASF, a ich uprawa wymaga teraz rejestracji. Jak się chce uderzyć psa, to się kij zawsze znajdzie. Szczególnie, jak się ma do czynienia z ogłupiałym, zdemoralizowanym do szpiku kości i wiernopoddańczym społeczeństwem, kurczowo i za wszelką cenę trzymającego się swoich rządzących, jako gwarantów stylu życia polegającego na popijaniu piwa przed telewizorem i luksusowych zagranicznych wycieczkach. Nagle, ni z tego, ni z owego, pojawiły się straszne choroby lub stały się straszliwym zagrożeniem...
Witam.. EkoLodzy niech sobie,, coś,, kupią, a potem z Wami rozmawiają o,, ochronie,, zagrożeniach i stratach Waszych.. Pól i gospodarstw.. Dziękuję za info. Należy działać bez strat dla kochanych Rolników.
Skupują ziemie zarówno w ramch Parków Narodowych czy Rezerwatów, tylko nie żadni mityczni ekolodzy a Państwo Polskie.
Dokładnie
Tak bo jak gospodarstwa z "Pscimow" pod Bialowieza beda sie musialy dostosowac do bardziej nowoczesnego uprawiania ziemi to Polska produkja jedzenia sie zalamie... Przestawcie sie na turystyke i robcie pieniadze na Zubrach jak kazdy na swiecie w tej sytuacji by zrobil. Zapomnijcie o salacie zbudujcie sobie hotel i restauracje . Po tem sami bedziecie siano na pole wysypywac zeby Zubry dla turystow wyszly
Istnieją bardzo proste sposoby na ochronę upraw. Tylko raz, że rolnicy nie chcę mieć żadnych dodatkowych zajęć np. przy sadzeniu wierzb krzewiastych, żeby im bobry nie ścinały drzew w sadach - chcą tylko ZARABIAĆ, a dwa, że ze zwierzyną się walczy łatwiej, niż ze "szlachtą", czyli z decydentami. A to ci ostatni są winni, nie żubry i wynika to w oczywisty sposób z filmu. Ale rolnicy chcą "coś zrobić" z żubrami, a nie - z władzami, wobec których są po pańszczyźnianemu ulegli i pokorni...
@@arturos25 Tak mi sie tez zdaje w tym albo w nastepny, odcinku tego video. Jeden rolnik mowi ze od 10 lat ma taki sam problem. Nic na ten temat nie zrobil, tylko sadzi to samo i ubezpieczenie zbiera. Nawet ostatni glupek przez 10 lat cos by wymyslil, plot postawil, kulture uprawna zmienil a on ciagle robi to samo...Musi co mu pasuje, sadzi to zwabia zwierzeta i za co najlepsza wyplate moze zebrac. Mysli ze wszyscy inni glupi sa i ze nikt nie widzi co on robi. Dziwie sie ze ubezpieczenie ciagle mu placi
Szkodniki należy wyeliminować a KTO jest Największym szkodnikiem to wszystkim (z wyjątkiem IGNORANTÓW ) wiadomo.
Zaminować pola jak na ukrainie.
Jestem za tam gdzie chodzą myśliwi.
Kompromis jest prosty:
Żubry jak najbardziej mogą tam występować. Z tym że pod kontrolowanym odstrzałem selekcyjnym i sanitarnym.
Czy ty jestes zdrowy na umyśle? Mamy garstkę żubrów w całej Europie a ty chcesz do nich strzelać?
@@albertkowalski5629 To samo jest z wilkami sa pod ochroną i mnożą sie coraz bardziej, więc niedługo coś trzeba bedzie z tym zrobić
@@albertkowalski5629 a ty jesteś typowy Polak który nie potrafi wyrazić swojej opinii normalnie jak człowiek tylko od razu obraza drugiego człowieka.
@@albertkowalski5629czy Ty oglądnołeś cały materiał ? Garstkę ? 1/4 całej populacji o ile dobrze pamiętam. Oraz najciekawszy fragment mówiący, że żubry najlepiej się czują w stadzie 20-30 sztuk a patrząc na zdjęcia i słuchając rolników wynika, ze stada są powyżej 100 szt. !!! Nadmierny przyrost powoduje choroby itp. skoro wytrzebiliśmy naturalnych wrogów żubrów oraz wspomagamy je w zimie by przypadkiem nie zdechły z głodu ( człowiek umiera a zwierzę zdycha - takie nazewnictwo wyniosłem że szkoły i nie zmieni to fakt, że domowe zwierzęta traktuje jak członków rodziny). To niestety musimy w inny sposób kontrolować populacje tych zwierząt - najprostszy i chyba najbardziej humanitarny sposób to odstrzał - i to tak jak w naturze ofiarami drapieżników padają najsłabsze i najstarsze osobniki i tak teoretycznie powinni zachowywać się myśliwi.
@@albertkowalski5629 Mamy sytuację, że żubry masowo chorują, bo tam gdzie są mnożą się w sposób niekontrolowany. Brak odstrzału doprowadzi do destrukcji
Do jakiej ilości w założeniu żubry miały zostać rozmnożone? Jaka ilość powinna znajdować sie w puszczy białowieskiej?
Docelowo dla puszczy Białowieskiej miało być max 370
Szt, na takie możliwości została oceniona puszcza. Obecnie jest w okolicach 2000. Oficjalne ilości są mocno nie doszacowane mówiące o 1200 sztuk
Skąd 1200? Na filmie mówi o 2300na ub rok,a na ten będzie kilkaset więcej.
@@lia3133 mówię o samej puszczy Białowieskiej nie całej populacji
Mieszacie ogolna liczbe zubrow w puszczy Polska- Bialorus i liczbe tylko po naszej stronie.
@@marek2778 Ile żubrom pasuje założenia Wandeczki Olech miłośniczki łowiectwa.
Kiedy ostatnie drzewo zostanie ścięte, ostatnia ryba zostanie złapana i ostatni strumień zatruty, zdamy sobie sprawę, że nie można się najeść pieniędzmi.
Co bredzisz... Sam nic nie potrafisz wymyślić?! A właśnie chodzi o jedzenie, jak zostawisz WSZĘDZIE rezerwaty, to będzie jak ktoś napisał!🥴
@@MEOWOJ Łosia codziennie widzisz w lusterku... 😄 Umiesz tylko przepisywać cudze myśli? A z czytaniem już sobie nie radzisz...😂
@@jurabielyj 🤣🤣🤣 jesteś śmieszny, wszystkiego dobrego w Nowym Roku łosiu.
Dokładnie
rolnik = $$$
- UWAZAJCIE CO MÖWICIE BO ZA WSZYSTKO ODPOWIECIE PRZED NAJWYZSZYM ....
Była propozycja żeby za szkody płacić 2 krotność strat. I aukcje na odstrzał żeby zarobić na te odszkodowania. Nikt nie podjął tematu. Możemy mieć i żubra i zadowolonych rolników którzy sami by chcieli mieć żubra na swoim polu. Hejtowanie bez rozwiązań nic nie daje a żubry były w Polsce zanim my nauczyliśmy się w Afryce palić ogień.
Z kolei jak odszkodowania będą za wysokie, to się znajdą cwaniaki, co sami będą sobie żubry naganiać na pola dla zarobku... Nie, musi być SPRAWIEDLIWIE. Nie za dużo i nie za mało. Żubry z jakiegoś powodu szkodliwe i zbędne i tak są odstrzeliwane za sporą kasę. Tylko nie zawsze legalnie - ostatnio są masowo "mylone z dzikami" i wtedy nie ma z tego kasy...
Hmm ale tak juz lepiej niz straty dla rolników i nikt sie tym nie przejmuje@@arturos25
Bardzo dziękuje za ważne informacje .
Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪💪
To propagandówka.
Żubr to gatunek otwartych krajobrazów. Nic dziwnego że wychodzą z lasu na okoliczne pola
Dokładnie lasostepowy. Może żyć i w lasach, i na polach. Terenów otwartych potrzebuje przy większej liczebności, gdy nie jest dokarmiany, bo się żywi głównie trawą.
Uwielbiam żubry, ale bardzo podobały mi się argumenty jakie przedstawiła Pani Profesor. Wiele złego słychać o Jej pomysłach, ale przekonała mnie do swoich racji. Kochać też trzeba umieć. Racjonalnym zagrożeniem dla każdego gatunku jest przerost populacji. Relokować, ale i dla dobra ogółu, eliminować osobniki zagrażające całemu gatunkowi. Chyba by mi serce pękło, gdyby te liczne stada padły w wyniku jakiejś pandemii. A rolnicy powinni otrzymywać odszkodowania, co jest bezdyskusyjne!
Przyrost ludności I rozwój technologii, zniszczą życie na ziemi. Kwestia czasu.
Kiełbasę robić z nich i szynkę 😁👍my za bardzo prosimy a powinniśmy działać
Zciebie trzeba zrobić kiełbasę
@@ewawojcieszek1927ekolog się znalazł ciekawe jak byś mnial plantacje kukurydzy i żubry by ją zniszczyły co byś wtedy zrobil
Kiełbasa z żubra bardzo dobra . Polecam
@@ewawojcieszek1927 goń się razem z tymi żubrami
A ja nie Żubr jes chroniony.
Z żubrami jak z uchodźcami. Przymusowa relokacja przynosi kłopoty i budzi protesty miejscowych.
brawo w drugą stronę wysyłać im żubry
To ciekawe, bo w Gorcach sami mieszkańcy się domagali przesłania do nich żubrów z Bieszczadów. Wiesz, kto przeciw temu protestował? Dyrektor parku narodowego. Poczekano, aż sprawa przyschnie i zamieciono ją pod dywan oraz zaczęto pokątne tępienie żubrów w Bieszczadach pod durnym pretekstem telazjozy i za dużego zagęszczenia (dochodziły tu kolejne kłamstwa, np. ukrywanie populacji żubrów we wschodnim Beskidzie Niskim, by "udowodnić" to "nadmierne zagęszczenie" oraz wmawianie bajek, że telazjoza grozi wręcz wymarciem żubrów, czy że zwierzęta zarażają się nią zimą, gdy tworzą duże stada - w rzeczywistości).
Moim zdaniem, to jest wszystko wielostronna prowokacja. Rządzący już od poprzednich rządów PO dążą do "wygaszenia" ochrony przyrody w Polsce i takimi filmami starają się urobić społeczeństwo, żeby ich poparło. W Puszczy Kampinoskiej ludzie też nie mają nic przeciw żubrom. I nikt z tym nic nie robi...
W UK ma być restytucja żubra i chyba również wilka.
@@bartekkur4256 , żubra już restytuowali w Anglii. O wilku w Szkocji od dawna się mówi, ale nie mogą się chyba zdecydować. Oni tam mieli z pewnością endemiczne podgatunki jednego i drugiego, a także bobrów, ale niestety je wytępili 😥.
@@arturos25 Chyb nawet były tam niedzwiedzie.
niektórzy są po prostu za głupi by trafił do nich przykład Tura leśnego.
' Ukraina wykończy naszą gospodarkę? - Myśl Polska ' ..... wpiszcie i posłuchajcie
Ale obwinią żubry, żeby był zastępczy winny.
Czy ten problem nie jest zwiazany z konfliktem jaki mamy z Bialorusia? przeciez cala granica jest zablokowana plotem i drutami kolczastymi a zubry do tej pory swobodnie mogly sie przemieszczac w Puszczy Bialowieskiej, ktora rowniez jest po stronie Bialoruskiej. Dogadac sie z Lukaszenka , rozmontowac ploty i pozwl;ic zwierzetom swobodnie sie przemieszczac.
Nie dogadają się z Łukaszenką, bo to przecież zły dyktator. A my musimy być bardziej "proeuropejscy" od Europy Zachodniej, żeby nikt nie pomyślał, nie daj Boże, że należymy do tej strasznej Azji (w Azj mieszkają gorsi ludzie, jak wiadomo).
A przyczyna jest trochę inna. W lesie nie wszędzie jest dość paszy dla żubrów na zimę, a prowokatorzy z Białowieskiego Parku Narodowego zaprzestali dokarmiać żubrów i mówią w tym filmie o tym otwarcie. Nazwano to "eksperymentem naukowym", ale w istocie chodzi o to, żeby zdobyć ciche poparcie mieszkańców wsi dla wytępienia żubrów. Bo prostego człowieka nie interesuje sprawiedliwość, tylko SATYSFAKCJA. Wszystko mu jedno, czy wyżyje się na sąsiedzie, który mu wpuścił krowę w szkodę, czy na jego Bogu ducha winnej krowie. A nawet na krowie wyżyć się lepiej, bo sąsiad jest silniejszy albo ma kontakty we władzach. I nic go nie obchodzi, że sąsiad ma dużo zwierząt i mu wpuści w szkodę kolejną krowę, a jak nie krowę, to konia, albo stado owiec, albo jeszcze inne zwierzę.
Ogrodzenie może mieć wpływ.
Na granicy są przejścia dla zwierząt I tam nie ma ogrodzenia.
@@eugeniuszwalkow4796 , tylko że są kitowe, bo mają za wysokie progi na żubrze nogi.
@@arturos25Najwięcej do powiedzenia mają tacy jak ty których problem szkód nie dotyczy a może jakby trzeba by płacić z własnej kieszeni za szkody było by oburzenie ,no jak to takie ładne i to dobro narodowe tylko jak żubr dotarł do niemiec to go odstrzelili bo my mamy być skansenem z parkami i zwierzątkami i płucami Europy a reszta robi biznes a swoje lasy wycięli i biznes robią.
Ja rozumiem problemy rolników, ale ta pani z SGGW też dobrze mówi.
Z tym, że jest to rozproszenie problemu na cały kraj. Bez lekarstwa. Bez odstrzałów i kontroli populacji w każdym z miejsc, gdzie te żubry trafia za kilka lat dojdzie do powtórki z sytuacji, a karmione będą na nasz koszt
@@RolnikNIEprofesjonalny I ze względu na liczebność przestaną być pod ochrona, a staną się szkodnikiem polnym.
Ja rozumiem, że to wymaga kontroli. Tu trzeba współpracować z myśliwymi albo weterynarzami, bo nie ma sensu osłabiać stada osobnikami chorymi, bo szkody będą jeszcze większe. Ale pseudoekolody przyjęli zasadę, że im więcej tym lepiej. Nawet jak ta kobieta tłumaczy, że stada nie mogą być zbyt duże.
@@asiaskalska3462 no właśnie, a przeniesie stad w kolejne miejsca tylko problem pogłębi, skoro nie .ozna dokonywać odstrzału
@@asiaskalska3462 fakt że coś przestaje być pod ochroną, nie rozwiązuje problemu. Dziki nie są pod ochroną, a problem jest ogromny. Nie wiem czy ludzie wiedzą że gdyby nawet wszystkie koła łowieckie dostały nakazy masowego odstrzału dzików. To najprawdopodobniej nie są już w stanie ograniczyć liczebności dzików.
Dlaczego nie ma kotleta z zubra to by byla specjalnosc polski ❤Pozdrawiam ❤ smacznie i dobre. Zubry ❤A nie jesc zatrute swinie z Dani 😢
Niech relokują. Niech żyją w stanie wolnym. Ale niech rolnikom państwo podpisze umowę że w trybie natychmiastowym zostają wypłacone pieniądze za szkody. Szkody ziemne, szkody eksploatacyjne sprzętu do ponownej uprawy ziemi, paliwa i ich roboczogodzin.termin roboczy jak urząd daje nam. 7 dni roboczych. Wycenę ma wykonywać prywatna firma. Nie państwowy żul który zaniża znacznie koszty. Wszystkie zwierzęta dzikie w kraju SĄ WŁASNOŚCIĄ SKARBU PAŃSTWA. Żubry będą zadowolone, rolnicy, ekolodzy, państwo.
Przykład Czajki, udowadnianie, że ścieki wylewane do Wisły to w sumie dobrodziejstwo dla rzeki i środowiska pokazuje jakimi sprzedajnymi typami są tzw. ekolodzy.
Jeżeli nie ma kontroli nad wielkośćą populacji w środowisku to po co kolejne bez sensowne zasilanie i tworzenie kolejnego problemu za który nikt nie bierze odpowiedzialności.
Bo: Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności nieznane w żadnym innym ustroju! Stefan Kisielewski.
Odwal się od socjalizmu którego niestety niema w Polsce. A Kisiel to naprawdę,, autrytet".
To jest zarządzanie przez kryzys ("stwórz problem i zaproponuj rozwiązanie"). Przecież w tym filmie mówią, że zaprzestano dokarmiania żubrów w lasach i dlatego wyszły na pola. Są takie miejsca w Białowieży, gdzie nad rzekami istnieją żubrze pastwiska, ale nie wszędzie znajdują się takie miejsca. A oni wszędzie to zlikwidowali.
Wczoraj żubry ogłosiły że nie życzą sobie ludzi w lesie.
A leczyłeś się na głowę kiedyś?
@@RangRangRing W przeciwieństwie do ciebie nie musiałem.
@@jacekwojtczak395 Ja nie piszę takich bredni ^.^
Jak władze się boją dać pozwolenie na odstrzał, a myśliwi nie mogą, to dajcie rolnikom możliwość samoobrony. Jak dzika zwierzyna wchodzi na moje pole i niszczy moją pracę, to powinienem mieć prawo się przed nią obronić.
Obejrzałem film do końca. Pani profesor mówi, że problem leży w tym, że żubrów nikt już nie odstrzeliwuje, bo władze nie wydają zgody na odstarzały. Ona tłumaczy, że relokacje są planowane i uzgadniane z nadleśnictwami, że dobierają takie miejsca, które zaspokoją potrzeby nowego stada. i mówi wyraźnie, że stada mają być małe do 30 sztuk max. Że żubry muszą być odstrzeliwane, żeby ich liczba nie przekroczyła pojemności środowiska. Jak będą małe stada, to nie będzie szkód.
Jaki problem wytłuc razem z ekodebilami i juz
Żebyście wiedzieli ,ekolodzy ile pustych żubrów leży na naszych polach po sobotnio-niedzielnych wojażach to byście nie narzekali... .Napiszcie petycję do ministra śrpdowiska żeby Sejm podjął uchwałę, że co na waszym polu to wasze .Wiłowina w wersji eko dobrze by się sprzedawała... .
Świetny projekt .co na naszym polu należy do właściciela pola ,Prawo ziemi jak w USA . ciekawe czy takie stare mięso jest ziadliwe ,czy to da się ugryźć .
Dla zwierzątek materiał 😂@@festusprawy2379
.....nalezalo by sie tez zastanowic nad farmami zubra....tereny odgrodzone i prawa do uboju okreslone prawem....
@@marianm8772 ty myślisz że Żubry mnożą się jak króliki? Dlatego Żubr jest pod ochroną bo powiększanie ich populacji jest bardzo trudne i czasochłonne.
Co rok cielak, to mało ?
u mnie na szczęsie żubrów nie ma , ale sarny i dziki robią ogromne szkody.podobno to ludzie wchodzą w ich terytorium...ja mam tyle lat że pamiętam czasy kiedy każdy kawałek ziemi był uprawiany, nie było ugorów i za dzieciak asarne zobaczyć to było woww teraz sarny co rano na pszenicy norma
Jest dokładnie tak jak piszesz.
Były polowania, strzelano do wszystkiego, ale też dokarmiano. Prowadzono tzw gospodarkę leśną. Zwierzęta trzymały się swoich siedlisk, a na pola wychodziły rzadko.
Koło mnie, jest chmara saren, ok 50 szt. Przychodzą, robią szkody w drzewostanie, a płot dla nich to fraszka.
Z dzikami jest podobnie, choć te trzymają się na razie z dala, bo boją się psów.
Pozdrawiam
Słyszałeś o pastuchu?mam działkę pod lasem ,zakładasz nie wejdą !proste . Załóż i nie jecz!
@@vip4883No to zapłacić za jej utrzymanie i za osobę, która będzie codzinnie jeździć ją sprawdzać. Nie zawsze przynosi to efekt, ziwrze potrafi rozwalić pastuch
Ogrodzić działkę a 16 hektarów w kilku kawałkach to nie to samo/@@vip4883
Gościu ale to Twoje pole czy moje ? Twój biznes czy mój ? Dlaczego ktoś ma Tobie dopłacać zulu ?
Cos mi sie wydaje ze te żubry to jest poczatek wiekszej akcji bo lokowanie ich w roznych rejonach kraju moze spowodowac ze jesli jakas choroba dopadnie zubry bedzie przykrywka do wybijania stada krow mlecznych i bydla opasowego bo juz tylko to zostalo jeszcze do zniszczenia w Polsce.
Prawda jest taka, że ludzie muszą się wycofać z terenów chronionych. Ale ludzie którzy muszą te tereny opuścić powinni dostać uczciwe odszkodowania, żeby mogli przenieść się do innych miejsca lub żyć w inny sposób.
Dziki. Kiedyś masowo wysiewano topinsmbur co skutecznie ograniczało szkody rolnicze.
Dziś jak w innych sprawach olewamy wszystko
Po co się męczyć jak można łapę wyciągnąc po kasę!
Obawiam się, że topinambur, czy inne pasy zaporowe odniosą tu skutek. Trzeba spojrzeć na bardzo ważną rzecz- nawet przy skutecznym zatrzymaniu zwierzyny w lesie nie ograniczy to chorób, którymi zwierzęta się zarażają. Trzeba pamiętać, że pula genowa żubra jest stosunkowo mała i przy stale rosnącej populacji, będzie ona w coraz gorszej kondycji. W efekcie będziemy mieli duże i słabe stada co finalnie przełoży się na porażkę dosłownie wszystkich - Żubry będą chorowały, rolnicy będą się zmagali z rosnącymi szkodami w uprawach i kolizjami drogowymi, a ekolodzy nie ochronią gatunku, o który walczą .
Dokładnie. Istnieją też sposoby na urządzanie dzikom żerowisk bagiennych w lasach. W mojej okolicy mędrcy ZASYPALI stanowisko topinamburu, po czym dziki zaczęły ryć z głodu trawniki w okolicy.
@@oakbrain , właśnie nie. Przy rosnącej populacji żubrów pula genowa się zwiększa, gdyż powstają nowe mutacje w genomie. Wielkość stad w rozumieniu dosłownym nie zależy od ilości zwierząt, tylko od TERENU, NA KTÓRYM PRZEBYWAJĄ. Na otwartych terenach większe ssaki tworzą duże stada dla bezpieczeństwa. Tak samo zachowują się nasze jelenie, amerykańskie bizony i wapiti, duże antylopy, zebry i bawoły na sawannach Afryki oraz renifery w tundrzew.
Porozwozić po całej Europie i zrobić wszędzie takie małe enklawy wtedy wszyscy zadowoleni. Taki erasmus dla zwierząt.
tylko nikt nie chce tego gówna
To się teraz nazywa relokacja.
@@krzysztofkozowski2968 Ekologowie tam też jacyś są. W Szwajcarii nawet zatruli rzekę barwnikami chemicznymi , więc lokalny ekosystem maja gdzieś. Wezmą te żubry bo zagrożony gatunek i że odbudować trzeba dawną populację i będzie git.
Do Niemiec sie jeden relokowal to,go ustrzelili
@@krzysztofkozowski2968 Jeśli nie będą chcieli, to 20 tyś Euro kary za każdego niechcianego osobnika.😆
Problem to mają ludzie.
Spokojnie dziki po miastach już chodzą z czego się bardzo cieszę ,że nie męczą już tylko rolników . polacy z chowu blokowego się wkońcu nauczą, niestety ktoś bdzie musiał to przepłacić życiem.
no cóż EWALUACJA panie oj na 100% i na własne życzenie, był las a jest osiedle......
Insyłujesz że jest :,, chów blokowy" wieś kocha łowiectwo?. Jeżeli to zwyczajnie kłamiesz.
Więcej ludzi przypłaciło życiem "walkę z Covidem" i nikt się tym nie przejął. Rodziny ofiar i same dochodzące dziś ofiary są grzeczne i potulne. Wszystkie zwierzęta razem w Polsce i za 100 lat pewno nie wykończą tylu ludzi!
Wystarczy rekoempesatę zwiększyć 2× a sami będziecie je zapraszać je na pola
Proponuję abyś zapoczątkował to z własnych środków.
@@marcinchodyra4594 czy ja według ciebie mam dostęp do skarbu państwa?
Rolnikt który ma 50 hektarów się wypowie a rolnik który ma 5 hektarów nie ma prawa do tego żeby się wypowiedzieć :(
Relokować polityków i ekologów na księżyc. Będzie spokój.
A myśliwych na Jowisza.
Po zobaczeniu całości materiału muszę się zgodzić, że relokacja jest konieczna. Jeśli w wyniku przegęszczenia w Puszczy Białowieskiej pojawi się problem z nicieniem, tak jak stało się w Bieszczadach, to cała populacja będzie zagrożona. Przeniesienie części osobników w Bory Tucholskie to dobry pomysł. Gdzie jeśli nie w Bory? Tylko co potem? Jaki jest plan na ograniczenie wielkości populacji w nowej lokalizacji? Proponuję steki z żubra a dochód przeznaczyć na odszkodowania dla rolników.
Poczytaj sobie PRAWDZIWEJ wiedzy weterynaryjnej, a nie tych bzdur, które opowiadają klakierzy na usługach politykierów w rodzaju Wandy Olech. Zagrożenie populacji żubra przez nicienia telazję w Bieszczadach to jak zagrożenie populacji człowieka przez wirusa grypy. Telazja jest od dawien dawna znana w Białowieży i w ogóle to jedna z najpospolitszych chorób bydła dzikiego i domowego. Rzadko kiedy ma ostry przebieg; poważnie cierpią na nią okazy słabe (na ogół chorowite cielęta oraz żubrzy "emeryci"). Telazjoza nie ma nic wspólnego z żadnym "przegęszczeniem", bo żubry, jak ich jest za dużo na danym terenie, to same się przenoszą się dalej. Żubry tworzą duże stada nie z powodu nadmiernego zagęszczenia, ale dlatego, że po prostu w takich stadach się tylko czują bezpiecznie na otwartych terenach. Zwłaszcza zimą, kiedy jest większe zagrożenie ze strony wilków. Tylko że zimą telazjoza nie zaraża, bo roznoszą ją muchy...
W Polsce jest masa miejsca dla żubrów i akurat jałowe Bory Tucholskie nie utrzymają dużej populacji, ale KAŻDA ilość żubrów zmieści się np. nad Biebrzą, gdzie nawet będzie z nich duży pożytek (ochrona łąk przed zarastaniem, a nieżywe żubry to żer zastępczy dla lisów i jenotów, odciągający je od ptaków, gnieżdżących się na ziemi). Dużo żubrów i to także żyjących na otwartych terenach zmieści się też w Puszczy Rominckiej, bo tam w lesie są świetne warunki żerowe (dużo roślin motylkowatych, a więc pasza wysokobiałkowa), pola są daleko od lasu i jest dużo dzikich łąk i nie zagrażają raczej szkody. Poza tym, parki narodowe powinny mieć swoje populacje i np. Puszcza Kampinoska aż się prosi o dużą populację żubrów. Oczywiście, że kiedyś nie będzie ich gdzie przesiedlać, ale do tego w czasach, gdy żubry żyją prawie wyłącznie przy "ścianie wschodniej" i jeszcze wiele z nich by się pomieściło w innych krajach, jest BAAAARDZO DALEKO!
Chłopy wybory były , jak głosowaliście że zieloni są w sejmie. A tak przy okazji wiceministrem jest p Kołodziejczak, piszcie do niego.
Ale "fajnopolaków" wybrali głównie miastowi i ci, u których nie ma takich problemów.
A kto powiedział że Chłopy popierają myśliwych typie?.
Niema żadnych,, fajnopolaków", wedle twojej tezy prowincja głosuje na myśliwych?.
Wiecznie wam coś nie pasuje nie znam drugiego tak roszczeniowego zawodu prócz nauczycieli i lekarzy.
jest wiele miejsc w Polsce gdzie można przesiedlać żubry np Bieszczady, pogórze Przemyskie, czy parki nardowe, ludzie w Polsce zajmują 99% a przyroda 1% więc nawet jeśli przyroda zajmnie 2 lub 3 procenty to chyba nic się nie stanie ale ludzie z swej chytrości chca całej Polski, nawet puszczę białowieską wycinają
Z ekologami trzeba rozmawiać ich językiem, ile taki żuber produkuje CO2 jakie to zagrożenie dla klimatu 🤪
Akurat nie wszyscy ekolodzy zajmują się klimatem bo to zależy od faz ziemi i Wólka i mu więc nie trafiłeś.
@@bartekkur4256krew mnie zalewa gdy czytam te komentarze zobr Wilk jeleń itp rozumiem rolnikow i współczuję gdzie są osoby zato odpowiedzialne odradzam populację cieszymy się i nagle bum co ta zwierzyna i czemu jest winna zawinił człowiek powinien stworzyć takie warunki dokarmiać w pozę zimowej anie zostawiać w samopas itak narażają się konflikty a poza tym my ile wyzadzilismy kszywda pszyrodzie mamy tego skutki a odstrzał mi czego nie rozwiąże chyba że ktoś wpadnie na głupi pomysł i będzie chciał wybić podobnie jak było z dzikami pozdrawiam
Jestem przeciw łowiectwu tym bardziej szlak mnie jasny trafia jak myśliwskie hordy chodzą po prywatnych działkach bez zgody właściciela oraz jak publiczne pieniądze idą na łowiectwo.
Sekta klimatyczna nie ma nic wspólnego z ekologami! To lewaccy działacze polityczni wyznają takie poglądy. Ci sami działacze polityczni, którzy aż nogami przebierają do wytępienia w Polsce zwierzyny, w tym żubrów. Tam, gdzie mogli, czyli w parkach narodowych, gdziem można polować bez świadków, wytłukli prawie wszystko!
W Niemczech w Hesji wycinają prastary las Reinhardswald, ten z baśni braci Grimm, żeby stawiać tam wiatraki. Tak właśnie wygląda "ekologia" w wydaniu sekty klimatycznej.
Zmiana przepisów musi być jak z wilkiem bo tak być nie może.
Faktycznie nie można ją sobie nie życzę myśliwych na swojej działce.
Ma być Polska wyczyszczona ze zwierzyny, bo tak ci się chce, tak?
Dawniej ludzi było mniej i zwierzęta żyły na terenach wolnych od ludzi w symbiozie z przyrodą , teraz to ludzie rozmnożyli się jak " króliki " i zagarniają wszystko co się nadaje do życia , a zwierzętom dzikim zostało tak mało miejsca do wolnego życia , że są zabijane , przesiedlane itd. ... pytanie : gdzie ma być równowaga w przyrodzie , skoro człowiek jest niesamowicie ekspansywnym stworzeniem - ssakiem i bardziej niebezpiecznym od dzikich , mających prawo do normalnego życia też stworzeń - ssaków jak my " ludzie " ?!
Ekolodzy niech się zainteresują i zajmą co i jak jest w żywności i jak jest produkowana. Co jest w importowany w towarach z zagranicy, ukrainy. To nie ukraine wspieramy ale miliarderow światowych siejących na ukrainie.
Proponuję ogrodzić puszczę zamknąć tam żubry wilki i tych śmiesznych ekologów żubry będą miały czym się bawić a wilki co jeść😁😁.
Pakt migracyjny dla żubrów, wilków , łosi. Każde państwo EU musi przyjąć inaczej płacą kary.
Byłe wielokrotnie w puszczy i podobało mi się ją chciałbym jeszcze niedźwiedzie, sobole i rosomaki i zakaz wstępu dla myśliwych pod karą śmierci i z chę tam zamieszkam.
Ja proponuję ogrodzić ciemnotę i nie dopuszczać ich do infrastruktury dla bardziej cywilizowanych, bo zepsują. Trzymać ich w ziemiankach, bo bardziej z obsługą chałupy naziemnej mogą mieć problem.
@@arturos25 hate speech detected🚔🚔🚔
@@arturos25 Dobre
I to jest najgorsze w tym kraju chodujemy cos a puzniej zastanawiamy się co z tym zrobic tak było z dzikami kormorany które sieją spustoszenie w wodzie a nie liczy sie człowiek😢😢😢
Bobry
popraw te ortografy.
Właśnie co z tobą zrobić zesłać na jaką Grenlandia.
Jak to się "nie liczy"? Przecież to dla dobra człowieka wycięto 1/5 lasów Polski! Dla dobra człowieka (walka z ASF) wprowadzono wielkie polowania zbiorowe do parków narodowych, w wyniku czego wyginęła w 2019 r. 1/3 kozic w Tatrach wskutek mylenia z dzikami. Wycina się dla dobra człowieka aleje przydrożne, upłynnia toksyczne ścieki w Odrze, bredząc potem o złotych algach - dla dobra ludzi, żeby nie musieli płacić za ich utylizację.
Za rządów PiS nawet zabrano z nazwy Ministerstwa Ochrony Środowiska środkowy wyraz, żeby pokazać, jak bardzo liczy się człowiek.
A co do kormoranów, to one są problemem tylko na płytkich i gęsto obsadzonych stawach rybnych. Na jeziorach zwala się na nie winę za rabunkową gospodarkę dzierżawców, bo w "wolnej Polsce" wydzierżawiono jeziora Januszom rybołówstwa, którzy wyławiają wszystko co żyje prądem - w majestacie prawa. Dodatkowo kormorany w tej chwili bardzo ostro łowią np. inwazyjną babkę byczą i przywracają na ląd składniki pokarmowe, które gdyby nie one, to by służyły tylko do zakwitów sinic...
Dziki też Ci przeszkadzają - ale to dzięki dzikom jesteśmy wszyscy mniej truci przy okazji oprysków lasów. Bo dziki zjadają zimą ogromne ilości poczwarek szkodników sosen, zimujących w ściółce.
Szkody, powodowane przez żubry w rejonie Białowieży, są spowodowane POLITYKĄ WŁADZ, które wymyśliły sobie niedokarmianie ich tam, gdzie nie mają zimą alternatywnego pożywienia. Film mówi o tym jednoznacznie.
No tak jak rolnicy w Podlaskim zaczęli robić szum o liczebności żubrów w okolicach i samej puszczy białowieskiej to zaczynają przenosić w inne rejony kraju. To samo zrobili z wilkami tylko nic nikt nie nagłaśniał a z dnia na dzień watahy zaczęły rywalizować o terytorium i to było widać gołym okiem. Nadal ten problem jest bo wilk na żubra się nie rzuci tylko na zwierzęta hodowlane. A koła łowieckie umywają ręce.
Tu nikt nie nagłaśniał, ale wypłynęło 😅
Żubrom trzeba zrobić relokacje pod Sejm albo na posesje ministra od rolnictwa i środowiska . Niech się zastanowią w jakim kierunku to idzie i czy dzikie zwierzęta mają zalać Polskę . Czy to celowe działanie na zniszczenie rolników i rolnictwa i więcej osób poszkodowanych przez dzikie zwierzęta . Ścigać SKARB PAŃSTWA o odszkodowania i pozywać odpowiedzialnych ministrów za taki stan rzeczy .
Piękne stworzenia 💪
U nas na Mazurach plaga dzików. Kukurydze ogrodzona siatką i do okola dwa druty pod prądem i to nieraz potrafią szkody narobić. Łąki też u każdego zryte a odszkodowania łowieckie to tragedia bo tak słabo płacą
Ależ wy macie problemy, żubr to ok. pół tony mięcha pierwszego sortu. Cała rodzina ma co żreć przez 3-4 miechy!!
Dzik to stworzenie Boże I jeść musi , a ty jak lubisz kasę to pokasz co potrafisz a z pewnością dobre będzie twoje wynagrodzenie za solidną pracę.
@@PiotrB629I do czego ten komentarz.
To trzeba wilki restytować a nie je załączać.
Żubr jest na szczęście chroniony.
' Państwa myślące - Wbrew Cenzurze ' ... ... wpiszcie i posłuchajcie
Nie znam się, ale czy na krowy a więc i na żubry nie powinien działać pastuch elektryczny ogradzający uprawy? Wiem że w materiale wypowiedział się na ten temat radny powiatu Hajnowskiego ale zupełnie nie zrozumiałem jego argumentów. Jest to za drogie? Nieskuteczne? O co chodzi?
Z tych wszystkich informacji zrozumiałem że żubry stały się w tym regionie poważną "atrakcją", a może zamiast z tym walczyć wykorzystać to jako atut...
Tak jest to drogie i nieskuteczne. Krowa jest bardziej udomowiona i nie boi się człowieka. Krowę też trzeba nauczyć żeby chodziła w ogrodzeniu elektrycznym. Rolnictwo w Polsce się kończy także problem się rozwiąże sam.
Witam w Niemczech nie widać zwirzakòw na polach nawet saren jak odrę przepłynął koło Kostrzyn nad Odrą jeden żubr to go odszczelili i zjedli na festynie.Tam na polach niewidać tropów.Tam dbają o bezpieczeństwo iorolnika a polscy ekolodzy dla mnie to powini iść do psychologa.
Tak dbają o bezpieczeństwo rolnika, że w Meklemburgii mnoży się obcy gatunek inwazyjny - struś nandu. I nic z tym nie można zrobić... A dzików jest parę razy więcej, niż w Polsce. Ten wypadek z żubrem to było wg Ciebie "dbanie o rolnika"? A jakie szkody mógł zrobić jeden żubr-byk? Moim zdaniem, to było po prostu BEZCZELNE OMINIĘCIE PRAWA (które nie przewidywało w ogóle obecności tego gatunku w Niemczech). Które było w Niemczech SKANDALEM!
A może by tak ich po cichu dokarmić belami sianokiszonki z gratisem to problem zniknie skoro nie ma pomocy z nikąd.
Dobry pomysł
Niech się rolnicy zrzucą na te paśniki, a potem rachunek wyślą do władz!
W Niemczech nie ma problemu-wybral się tam jeden byczek to go odstrzelili-bo to groźny zwierz
Chętnie przyjmę stadko żubrów na mazury
Działać panowie 👏👏
Przecież to jest paru prowokatorów na usługach prominentów, którym marzy WIELKIE WYBIJANIE ŻUBRÓW. Tak, jak wcześniej zniszczyli przemysł, rybołówstwo, transport publiczny, naukę, kulturę i wiele innych rzeczy. A docelowo marzy im się likwidacja ochrony przyrody w Polsce, wysiudanie Polaków do dużych miast lub za granicę i wpuszczenie tu zagranicznych koncernów żeby wydobywały surowce... Sam znam identycznych "działaczy" z własnej okolicy, którzy też domagają się walki z przyrodą, a naprawdę to działają w interesie deweloperów.
Na Żuławach jest problem z łosiami ale skala jest mniejsza.
Ale poważny problem jest z BOBRAMI niszczą wały przeciwpowodziowe, skarpy rowów melioracyjnych i przepusty pod drogami.
O dzikach nie wspomnę.
U nas na Mazurach mamy wszystko 😅 Dziki, jelenie, sarny, łosie, bobry i ...wilki 😬
Wszystkie robią szkody 🤨 najmniej sarny i jelenie. Pozdrawiam
U sąsiada bobry ścięły drzewo prosto na podwórko, szczęście że przewróciło się w nocy w dzień bawiły się tam dzieci. Czemu nic nie robią z bobrami skoro zagrażają życiu i uprawom na polach?
@@piotrekjerzynski3435 zgadzam się że robią dobrą robotę jeżeli chodzi o suszę i zatrzymywanie wody jednak powinno to mieć miejsce na terenach nie zamieszkałych i nie rolniczych
U mnie jak się zagnieździły przejściowo na jakiś czas to schlastaly masę grubych drzew szczególnie topolę która jeszcze była na pniu ale minimalnie,co było zagrożeniem dla człowieka
U nas na Podbeskidziu mamy spory problem z pisiorami. Sporo się ich tu zagnieździło i robią szkody, bo brak kontroli nad ich populacją🫤
BRAVO !' BRAVO ! BRAVO !
No to wystarczy ogrodzić pole?
A ja chcę żubry w lesie
Ja też
Prawda jest smutna i okrótna , tak naprawde nie ma miejsca u nas dla tych zwierząt , czasy sie zmieniły . pozatym ten żubr jest tutaj emigrantem , nasze zubry nizinne zostały wytępione , cała ta populacja to zubr kaukaski , najgorsze to ze stado mocno spokrewnione i słabe genetycznie , poczekamy jeszcze troche klimat sie ociepli , choroba niebieskiego języka sobie z nmi poradzi , ale to jeszcze troche .
Bajki opowiadasz. W Polsce na nizinach żyją żubry nizinne, natomiast w Karpatach - mieszańce żubra nizinnego z kaukaskim, które zastąpiły wymarłe pod koniec XVIII w. żubry karpackie (zapewne podobne do tych mieszańców).
W Polsce się zmieści masa żubrów, tyko trzymają je w takich miejscach, gdzie muszą robić szkody, a jak nawet nie robią, to starają się je do tego zachęcić. Nie słyszałeś, że zaprzestano ich dokarmiania w lesie i dlatego wyszły na pola? Kto to zrobił? Krasnoludki? Na Bagnach Biebrzańskich zmieści się przy obecnej ilości KAŻDA NADMIAROWA ilość żubrów. Ale tam nie przeniosą na pewno, bo by nie można było napuszczać rolników na żubry. Tak samo mieszkańcy domagali się przeniesienia części żubrów z Bieszczadów w Gorce. Nic z tego nie wyszło wskutek obstrukcji władz.
Przy takiej liczebności żubrów już nie zagraża im chów wsobny. No, chyba, że trolle wymuszą poważną redukcję żubrów i zmarnowanie 100 lat pracy nad nimi i wszystko trzeba będzie zaczynać od nowa. Zresztą, dziś są już praktycznie możliwości włączania do populacji genów żubrów, które nie doczekały naszych czasów. O chorobie niebieskiego języka mówiono, że może być niebezpieczna dla populacji, ale 30 lat temu. Żubry jednak dały radę.
Relokowac na wiejska w Warszawie..
Moze to sie wam wyda dziwne ale ja bym zastanowil sie nad odgradzaniem swoich pol siatką pod napięciem.
Znajomy tak zrobil i o dziwo nawet niedźwiedź teraz juz do siatki nie podchodzi.
Fakt dopiero trzy oddzielne linie pomogly bo jedną latwo uszkodzić i przerwać pętlę.
Można tez drona zamówić co autonomicznie bedzie lecial w miejsce zgliszenia i na termicznej kamerze szukal intruza i zrzucal tam np naboj paraliżujący.
Tego nie da sie kupić w sklepie trzeba poszukać i zamówić u chłopaków aby zrobili.
A może Ukraina by przyjęła w ramach solidarności?
Zeżrą wszystko -zubry tez😮
Tam wybili Żubry w zapowiednikach.
Ukraina u siebie wytłukła żubry i zresztą wszystko prawie na wolności.