W życiu nie kupiłem coda dla multi a przegrane mam prawie zero w multi. Wyjątkiem był war at world oraz mw3 ale też nie multi tylko zoombie i fale z botami
COD 2 jedną z najlepszych gier drugowojennych i jedna z moich ulubionych a lądowanie w Normandii tam przedstawione i ten trening w kampanii sowieckiej to wspomnienia które zostają na długo w pamięci
@@AceD500 I'm sorry but I'm out of ammo comrade commissar - So wait as your mate with ammo will be killed by a nazi swołocz and take the bullets from him (Comrade Commissar is not patient and kills his mate) CALM DOWN - IT'S A FAKE ;-)
@@gjenio5403 rozumiem Cie ze było blisko ale to raczej nie był sektor Omaha. Z reszta rzuc prosze Cie okiem. www.skylighters.org/225thmemorial/memsite/beachmap.jpg
call of duty 2 dostałem na gwiazdkę i graliśmy w to wszyscy po za mamą oczywiście :). Na tamte czasy kiedy pierwszy raz ją odpaliłem... szczena opadła, wtedy to było tak realistyczne, te widoki - cudo. Cieszę się że mogłem dorastać w tamtych czasach i doświadczać tego, jak gry zmieniają się z roku na rok! :). Warto było się urodzić w 94 roku.
Najlepszy COD który poza świetnym Singlem miał genialny Multi (wraz z dadatkiem UO). Tam się liczył przede wszystkim skill, nie było zbędnych udziwniaczy/wspomagaczy (typu psy, drony itp). Niezapomniane chwile spędzone na serwerze Live S.ks Show na mapach Lord of the Rings. Perełka
No na tamte czasy jak sie grało to grafika rozwalała mózg. Wszystko sie tak elegancko odbijało. Ładne tekstury, śnieg. No czuć wojnę jak nic. Takiego klimatu to nawet współczesne gry nie mają.
W BO2 nie było robotów, tylko drony. Moim zdaniem właśnie druga część BO jest najlepsza. 4 różne zakończenia, ciekawy antagonista i dwie historię które się że sobą mocno łączą 🤠
"Kowalski, cholerna dwójka za tobą". Przedzieranie się przez las pełny Ruskich samotnie jest tak za przeproszeniem wykurwistym doświadczeniem, że po sesji z opka już żaden horror nie zrobił na mnie najmniejszego wrażenia.
Równie wybitną, a dużo mniej znaną, też czeską grą jest Hidden & Danerous 1&2. To są świetne gry! Jedynka to bodaj pierwsza część, w której snajperka nie służyła do strzelania do kogoś chowanego za biurkiem na końcu korytarza, tylko stojącego kilkaset metrów dalej. Ten klimat, brak skryptów, różnorodność w wykonywaniu misji...
CoD 1 i 2 były mniej dynamiczne niż późniejsze części, wynika to także z samej walki, którą się stara w jakiś sposób odzwierciedlić. Wystarczy spojrzeć o ile km przesuwał się front w czasie 2WŚ, a o ile w czasie np. Pustynnej Burzy ;)
W 2004 miałem komunie i dostałem komputer, lada moment wyszedł COD 2. Bez taniego efekciarstwa znanego z nowych części, tam po prostu było wszystko, bardzo zróżnicowane kampanie chyba na czele z brytyjską, do dziś pamiętam te misje w której odbijamy ten duży budynek w trakcie bombardowania, żeby później go bronić. Ogromną różnicę pomiędzy jedynką a dwójką robił przede wszystkim klimat, pompowany przez fantastyczną muzykę, chyba najlepszą ze wszystkich częściach. Main menu theme do dzisiaj przynosi ciary.
Pamiętam, że swego czasu Call of Duty 2 zrobiło na mnie ogromne wrażenie. To była pierwsza strzelanka w jaką zagrałem w której mieliśmy u boku kompanów stąd i potyczki sprawiały, iż faktycznie czuliśmy się jakbyśmy uczestniczyli w dużej bitwie. Wcześniej grałem w strzelanki w których graliśmy sami przeciw wszystkim, towarzysze całkowicie zmienili klimat gry. Gra może nie miała takich ikonicznych etapów jak pierwsze Call of Duty czy Medal of Honor: Allied Assault, ale jednym z moich ulubionych było zdobywanie, a potem obrona wzgórza 400. Kampanię spokojnie ukończyłem kilkanaście razy, najwięcej chyba na najwyższym poziomie trudności. Dla mnie zawsze w serii Call of Duty liczyła się kampania, ale im dalej w las tym mniej się liczyła. Ponadto nie ograłem wielu części, bo przez politykę Activision nadal trzymają one absurdalne ceny.
Świetny odcinek, nostalgia naszła to też odpaliłem sobie jeszcze raz "dwójkę". Piękna gra. Już się nie mogę doczekać To Było Grane - Call of Duty Modern Warfare! :D
Ta gra to swego rodzaju kamień milowy w rozwoju gier FPS na PC. Pierwsza część miała wpływ na branżę i gatunek, ale to dopiero Call of Duty 2 wszystkim zatrzęsło i wywróciło do góry nogami. To była chyba jedna z pierwszych strzelanek na PC, która miała regenerujące się życie zamiast apteczek. Wiem, że Halo 2 miało chyba wcześniej ten system, ale to dopiero CoD 2 wprowadził go pod komputerowe strzechy. Wydaje mi się, że to była też jedna z pierwszych gier w których można było rzucać granaty naciskając jeden przycisk. We wcześniejszych grach trzeba było najpierw przełączyć się na granat, rzucić go, a potem przełączyć się z powrotem na broń główną. Po prostu w Call of Duty 2 było dużo takich rozwiązań, które teraz wydają się oczywiste i naturalne, ale wtedy były zupełnie nowe i świeże. Ta seria co odsłonę się rozwijała i rosła w nowe mechaniki, wygładzała je. Dzięki temu jak wyszło Modern Warfare to mieli już świetne dopracowaną mechanikę strzelania i dodali do niej super efekciarską kampanię jednoosobową. Pamiętam jak kibicowałem tej serii i naprawdę budziła we mnie ogromne emocje. Później chyba dorosłem, sama rozgrywka stała się powtarzalna i przewidywalna. Raz na jakiś czas wracam sobie do starszych odsłon, szczególnie gdy jestem upalony. Wtedy ta cała filmowość, efektowność wraca. Jakoś tak to działa, że zjarany umysł podobnie jak umysł dziecka pomija pewne detale i po prostu skupia się na czystej przyjemności z grania.
Oj call of duty...jedna z serii do których mam osobiście ogromny sentyment i całą masę wspomnień. Wszystkie te umiejętnie zaprojektowane skrypty, intensywność kolejnych poziomów robiły niesamowite wrażenie. Dwójka i MW to zdecydowanie królowie dynamicznych fps-ów. Co do multi natomiast mam inne zdanie, sam jestem zdecydowanie "singlowcem", jednak multi w MW było fantastyczne i jest to jedna z niewielu gier w których odpalałem ten tryb. 😏
Przeczytałem recenzje w Clicku w 2005 roku i grę otrzymałem na święta bożego narodzenia :) robiło mega wrażenie. Nie lubiłem tylko misji czołgowych. A trójka wyszła też na PS2. Posiadam.
NRGeek co racja to racja singiel w grze musi być, a emocje jakie wiązały się z ogrywaniem gry w dniu premiery rocznik 82 rozumie doskonale 😉 pozdrawiam.
@@damianpilch2024 Kwestia gustu. BiA było całkiem fajne ale jakoś dziwny był ten tryb planowania ataku i potem tylko opierało się na ataku z flanki. Ale prowadzenie drużyny na plus. Bardziej podobał mi się Hidden and Dangerous (szczególnie druga część.). Pozdrawiam.
@@radoslawbizon1134 W Hidden and Dengerous nie grałem. Jestem graczem konsolowym. Brothers in Arms zawsze robiło na mnie wrażenie fabularnie,a gameplay to już rzecz gustu. Niestety to niedoceniona seria i na kontynuację raczej nie ma co liczyć. Pozdro!
Call of Duty: United Offensive; Call of Duty 2; Call of Duty: World at War; Hidden and Dangerous 2: Sabre Squadron; Medal of Honor: War Chest; Medal of Honor: Pacific Assault To moja lista, niekoniecznie chronologicznie ułożona...
Miałem podobne odczucia co do CoD'a 2, tylko że ja odpaliłem go w 2008 kiedy miałem 8 lat, ale i tak zrobił na mnie ogromne wrażenie, zwłaszcza rzucanie ziemniakami i obserwowanie wysadzanego budynku, na który jak z tatą się patrzyliśmy to szczeny nam opadły, to było coś niesamowitego
O tak, grało się. Osobiście bardziej pozytywne wspomnienia mam z Coda 1, pewnie głównie dlatego, że była to pierwsza część tej niesamowitej, zmierzającej ku upadkowi serii.
niedawno ogrywałem ta grę i brakuje mi teraz TAK DŁUGICH a zarazem urozmaiconych i tak dobrych gier fps o tematyce 2 wojny swiatowej :( . CoD 2 było rewelacyjne i nadal się w to gra świetnie.
Dokładnie mam te same odczucia co Ty, 1:1, tak samo uważam, że Singiel w Call of Duty jest najlepszy - mówię o CoD 1 + Dodatek, CoD 2, w CoD World at War próbowałem w coś zagrać, ale już nie było to samo i Modern Warfare. Później te Black Opsy i cała reszta to już nie bylo to samo. W ostatnią odsłonę jeszcze nie grałem. Pamiętam, mój komputer z Athlonem, 128MB RAM(później rozszerzone do 256MB) i GeForce 3 - MoH:AA nie mogłem na tym odpalić, więc po wymiane na GeForce 4 to było coś. Pórwnania to Szeregowca Ryan'a - no coś niesamowitego. Potem kolega powiedział mi o CoD + dodatek - majstersztyk. I jak brat dostał lepszą maszynę odpaliliśmy CoD'a 2 i miałem to samo co Ty - nie da się tego właśnie wytłumaczyć młodszej publice, ale po prostu szczene z podłogi się zbierało. Piękne czasy :)
Pamiętam jak dorwałem demo CODa 2. Misja w Egipcie z dema wyrwała mnie z butów. Przeszedłem ją chyba z kilkadziesiąt razy próbując wszystkich broni. To było uzalezniające :) Pozdrawiam wszystkich.
CoD2 faktycznie był świetny. I też w tego i kolejne gry (Modern Warfare) grałem tylko w singla. Ale za to nie zliczę godzin na multiplayerze CoD1, zwłaszcza na serwerach rifle only. Ech, byłoby grane!
Cod 1(plus uo), 2 i modern warfare robiły miazgę niesamowitą. Kolejną grą która mnie tak wgniotła był Crysis i spowidowal kryzys mojego biednego starego blaszaka
Jest wydanie DVD. Mam takie. Krzysiek, w 95% ubrałeś w słowa moje myśli, moje zdanie - dziękuję za to. Najlepsza gra mojej młodości. W prawdzie matki boskiej pieniężnej dopiero przede mną, ale z tego miejsca deklaruję, że masz we mnie patrona.
W call of duty 1 też było wprowadzenie. W ruskiej kampanii gdy płyniemy łódka pod stalingradzkie miasto. Wszystko wybucha, NKWD strzela do ludzi uciekających z łodzi itp.
tesknie to byla wspaniala gra,piekna grafika,fajna fabula nawet to "idz na plaza wyjdz lodka wysadz wszystko" od amerykanow jest fajne Piekna taka "deszczowa" atmosfera musze kiedys do tego wrocic albo taka "dymowa" atmosfera tej Rosji, wszedzie dym,snieg nedza tej wojny wspaniala byla ta misja z wzgorzami i.bunkrami od Amerykanow piekna gra tesknie bardzo chociarz niechciala bym wrocic do okresu w swoim zyciu kiedy w to gralam
Ja pamiętam jak oglądałem zwiastuny CoD’a 2 na kanale hyper. Wtedy myślałem jak to jest możliwe że można tak realistyczną grę zrobić i swoją drogą kampania Rosjan też zrobiła na mnie duże wrażenie ze względu na śnieg 😁 do tej pory to jedna z moich ulubionych gier ze względu na multi w którym było zawsze dużo fajnych ludzi 😊
Call of duty co roku wydaje inne studio. Sledgehammer wydało WW2 w realiach drugiej wojny światowej Treyarch wydało BO4 dziejące się w przyszłości oraz Infinity Ward które wyda Modern Warfare gdzie rozgrywka zabierze nas w teraźniejsze czasyć I myślę, że jest to całkiem spoko zawsze inne realia i nikt nie będzie narzekał, jeszcze tylko nie rezygnować z fabuły a wręcz ją udoskonalać oraz wprowadzać jakieś inno0wacje aby te gry poza realiami się różnily i bym mógł to kupować nawet co rok wiedząc ,że nie kupuje tego samego co rok wcześniej A i jeszcze nrgeeku może Moh albo Brothers in Arms ? ;)
Ja jestem graczem młodszej daty (Świeżo zaczęte 13 lat) a wspominam COD 2 jak grę z dzieciństwa. Za dzieciaka przyjeżdżałem do wujka i w wieku 5 lat (tak, serio) odpaliłem COD 2. Druga część jest jedną z najbardziej nostalgicznych i najlepszych gier, według mnie.
Chyba jestem tym jednym procentem;) Dla mnie też multi, w CoD i nie tylko, mógłby nie istnieć, jak multi to tylko stare czasy na lanie w kafejkach internetowych:)
TA gra jest tak piękna i ma super fabułę choć starsza ode mnie. W Call of duty classic, CoD 2 i Modern Warfer 1, 2 i 3 tylko dla singla. Później kupiłem Xbox Live Gold i grałem w Multi, Multi jest super, Singel był zajefajny.
5:37 mam tak samo ograłem wszystkie single coda a multi jedynie kiedyś w szkole w coda 2 na lanie i potem MW1 na swoim kompie było katowane. z singli najbardziej podobało mi się black ops 1 i 2, inifnite, ghosts i advanced warfare. zresztą z bf'em tak samo ograłem singla bad company, 3 i 4 a multi ani sekundy nie grałem hehe
Tylko Commandos 2 i Company of Heroes mogą się z nią równać, a że obie to inne gatunki... Dzisiaj dla 90% graczy trening w H&D2 byłby za trudny i mówię to z pełną powagą - zwłaszcza, że tam trzeba było kombinować ze skradaniem, wydawaniem rozkazów i... zmianą obłożenia przycisków, bo z podstawowym się nie dało.
Ja płakałem przy Black Ops 1 i Modern Warfare 2 to są NAJLEPSZE częśći COD'a jakie kiedykolwiek wyszyły(nie licząc tych właśnie części opowiadających o WW2,bo te stare to prawie wszystkie to mistrzostwo świata tak samo jak prawie wszystkie części MOH'a te na PC i te na PS2) Mam 16 lat a w wieku dziecięcym graliśmy z kolegą na jego konsoli w COD'y albo MOH'y na splitscreenie i jaraliśmy jak głupi a teraz Call of duty jest powoli zabijane podczas gdy Medal of Honor milczy od wielu lat,to naprawde smutne.
D: COD 2 i jego klimat to dla mnie - wtedy jeszcze nastolatka cos niesamowitego i absolutnie zgniatajacego czache. Zadna kolejna czesc COD'a nie potrafila mnie na tak dlugo przyciagnac co 2. Grafika jak na swoje czasy robila niesamowite wrazenie i nie bojmy sie powiedziec, wyprzedzila troszke swoje czasy. Sam gameplay w kazdej kampanii zrobiony znakomicie, na monitorze dzialo sie masakrycznie duzo, co wzmagalo realizm i fun plynacy z gry. Jezeli chodzi o klimat - Medal of Honor, zbiegl sie z Szeregowcem Ryanem i rzeczywiscie czerpal garsciami, niemniej jednak moim zdaniem druga czesc starala sie w wiekszym stopniu opierac na Kompanii Braci i sama rozgrywka utwierdzala w przekonaniu, ze bierzemy udzial w realnej walce. Wielkie Pozdro NRGeeku, pewnie nie tylko mi brakowalo materialu na temat tej czesci serii. Piona
Ahhh Cod 2....... Gdy pierwszy raz tą grę odpaliłem i zobaczyłem to intro to normalnie jak bym oglądał TRailer o drugiego sezonu kompanii braci i pamiętam jak wtey ta grafika robiła na mnie wrażenie lądowanie pod point du hot penetrowanie Diabelskich ogrodów w Afryce i te bunkry tunele fortyfikacje jakie to robiło wrażenie..... Szturmowanie wzgórza 916 i potem jego obrona no po prostu woow.... O Stalingradzie już nie wspomnę.... TEn cod jest według mnie najlepszy z tych starych 2 wojennych cod-ów ..... Co jakiś czas do niego wracam Mam go jeszcze w starej wer w oryginalnym opakowaniu w Edycji Activizion the best of... Niestety z powodu durnoty Microsoftu a mianowicie od win 8 blokady na DRM Secu Rom aby odpalić ORYGINALNĄ WERSJĘ z tym drm muszę ściągać Cracka bo inaczej gra nie odpali. Nie było żadnych Murzynów CZy pepesz w rękach Niemców na Frącie zachodnim nie było cenzury symboliki i był mega klimat nie to co teraz. Level ezighn tej gry po prostu powalał.... TEn system fortyfikacji i Bunkrów w Misji Diabelskie ogrody w Afryce po prostu powalał ... Mega świetnie i klimatycznie to wygalało czy Zniszczony Stalingrad.... Nigdy już później Nie wyglądały tak dobrze lokacje. POint u hoc to nie omacha.... To było miejsce między Omacha i Utach gdzie były umiejscowione Zdobyczne Przez Niemców francuskie działa 380 mm które miały ostrzeliwać Okręty esantowe i zadaniem Rengersów było ich zniszczenie ... To była Cholernie trudna misja ze względu na ość wysokie i strome klify przez które Rengersi musieli się wspinać A Niemcy ich ostrzeliwali karabinami maszynowymi i zasypywali granatami, Cóż że Amerykanom udało się ja pokonać... Dla mnie nie lada wyczyn.... Niestety na górze zastała ich nie lada przykra niespodzianka.. Niemcy działa przenieśli w głąb lądu za wioskę a na linni klifów były tylko pale imitujące Działa ale po mimo to Amerykanie zdobyli ziała i je zniszczyli potem bronili się przed kontr atakiem i prawie zostali zepchnięci z klifów ale w ostatniej chwili z odsieczą przybyło wsparcie z Utach a później z Omacha. Serio ty lubisz singla z BF 5???? Serio???? Przecież tam Gameplay wygląda jak by się grało w multi tylko z botami i czasem wleci jakaścut scena to jeszcze pełno przekłamań Historycznych gronie 2 wojenne mające kolimatory malowania jak ze sklepu call of duty mw 2.0 to jeszcze poprawność polityczna. To już lepszy singiel bf 3 czy bf 1 choć i tak nie mają startu do tych z coda.
Rocznik 96, też gram w Call Of Duty dla kampanii :) chociaż ta w CoD2 mi się raczej średnio podobała, o wiele bardziej właśnie mi przypadła do gusty kampania z World At War i dla mnie do tej pory jest to najlepsza odsłona serii. Próbowałem parę razy multiplayera w CoD ale jakoś nie przypadła mi ta forma rozgrywki do gustu. Względem multiplayera zdecydowanie preferuję Battlefielda
Też kupuje CoDa głównie dla Kampanii która w każdej części jest dobra (oprócz 3 i BO 3 bo akurat te były słabe) a ograłem prawie wszystkie części na Veteranie :D Jednynie jakich części nie przeszedłem to Finest Hour bo tam savepointy były raz na całą misje i odrzuciło mnie to oraz Big Red One bo wtedy jak miałem PS2 to nie wiedziałem że taka część istnieje... a no i nie liczę wersji na PS Vita bo tej konsoli nie miałem. Ale dla mnie najlepsze częsci to 2, BO 1 i 2, i oczywiście seria MW.
Ja też uważam kampanie rosyjską za najlepszą w dwójce, historia Amerykanów muszę przyznać, że mnie znużyła. Z drugo wojennych odsłon najlepiej wspominam dodatek do jedynki United Offensive, tam to dopiero było intensywnie. U nas dwójka od razu wyszła w DVD box. A co do multi pobawiłem się trochę w jedynce, dodatku i dwójce, taki typowo zręcznościowy, wole sieć w Battlefield. W każdym razie u nas marka Call of Duty od 2009 roku, czyli czasów pierwszego Black Opsa traci u nas na znaczeniu na rzecz wyrobu EA z powodu rosnącej ceny zakupu gry. Kiedyś singiel w Call of Duty można było dorwać starsze odsłony za niecałe 50 zł, teraz na promocji trzeba wybulić ponad 100 zł choćby za Black Opsy, a tyle nikt nie da za kampanię dającą się ukończyć w 5 godzin.
Dla mnie CoD 2 jest w zasadzie bardziej dodatkiem do jedynki, razem tworzą fenomenalne dzieło. To trochę tak, jak z innymi sequelami gier czy filmów. Na przykład, kocham Mass Effect 1 dla mnie to najlepsza space opera SF RPG wśród gier 10/10, a druga część przez wielu uważana również za wybitne dzieło Bioware rozczarowała mnie pod względem okrojenia gry z elementów RPG (i fabuły, co potwierdzają dodatki do 2 i 3), choć posiada najlepszy RPG-owy finał ever (jedyna część gry, którą powtarzałem po jej ukończeniu). Większość misji to po prostu rekrutacja kolejnych członków załogi, byle szybciej dotrzeć do finału - mimo to daję 8/10. Inny przykład to Max Payne 1 - ARCYDZIEŁO, 10/10 do dzisiaj. Wprost uwielbiam tą nieco kwadratową grafikę nadającą ciężki, mroczny i fatalistyczny klimat przestępczego półświatka Nowego Yorku oraz amatorskie i pełne pasji podejście do tworzenia i odgrywania postaci - wzorowanych na wizerunkach samych twórców. Natomiast jego kontynuacja jest pod wieloma względami ulepszona i sprofesjonalizowana, graficznie czy też gameplayowo, jednak mam wrażenie, że to jeszcze raz to samo, tyle że w "lepszej" oprawie, ode mnie takie 9/10. Tym samym chcę napisać, że CoD2 i wyżej wymienione gry to absolutnie wybitne tytuły, ale będące w moim przekonaniu jedynie "kontynuacjami" bez tego efektu WOW, jaki był obecny po ukończeniu finałowych misji w Cytadeli czy po akcji ze śmigłowcem na manhattańskim wieżowcu lub wrażeniu bycia jednym z alianckich żołnierzy walczących na frontach IIWŚ. A dla przeciwwagi mogę przytoczyć tytuły, które dla mnie są absolutnie sequelami (prawie) doskonałymi: Diablo 2 + LoD, które ma zupełnie odmienny klimat i historię (mimo iż to tylko Hack'n'slash) sprawia wrażenie dobrego kroku w przód odnośnie pierwszej części; Hidden and Dangerous 2 + Sabre Squadron czyli cholernie dobre taktyczne klimaty II wojny światowej, z niezapomnianą misją przedzierania się do Banku; Władca Pierścieni: Bitwa o Śródziemne 2 najlepszy RTS oparty na licencji filmowej jaki kiedykolwiek grałem, posiadający nie tylko kampanię na północy, ale również całą wielką kampanię Wojny o Pierścień, którą możemy sami customizować Pozdrawiam
Brakuje mi w najnowszych grach kampanii sowieckich i brytyjskich w Afryce pokroju tych z CoD2. Moja ulubiona część, przeszedłem ją kilkanaście razy, grałem też w multi i dawało frajdę przez długie lata (nawet teraz w CoD2 multi działa), a poza tym nawiązałem tam mnóstwo znajomości.
Jak na ironię, ze wszystkich 7 misji jankesami, w Normandii toczyły się 3. Drugi rozdział i zdobywanie wzgórza 400, było miodne fchuj. Pomijam tu Normandię, z oczu Brytyjczyków, bo to raczej rzadka opcja. Zwykle jak Normandia pojawia się w FPSie, to z perspektywy amerykanów.
Czyli nie jestem jedynym który zawsze kupuje coda dla singla :D
Oczywiście, świetny materiał.
I pewnie masz ze trzy dychy, a nie piętnaście. To były inne czasy. Dziś z kolei ciężko CODa kupić dla singla, szczególnie, gdy singla nie ma.
@MLB Samael czyli Krzyśka szkalujesz? Xd
W życiu nie kupiłem coda dla multi a przegrane mam prawie zero w multi. Wyjątkiem był war at world oraz mw3 ale też nie multi tylko zoombie i fale z botami
Me to
@MLB Samael chyba dzieciaki z adhd grają w multi
COD 2 jedną z najlepszych gier drugowojennych i jedna z moich ulubionych a lądowanie w Normandii tam przedstawione i ten trening w kampanii sowieckiej to wspomnienia które zostają na długo w pamięci
Racja jedyna gra ktora az tak bardzo sie jaralem chyba z 10 razy przeszedlem kampanje
Na treningu można rzucać ziemniakami w towarzysza xD
These are potatoes comrade commissar, why are we using potatos instead of real granades?
cause a no more onions ;x
-Because real grenades are valuable. Certainly more worth than you are!
-Oh ofcourse comrade commissar. My, my mistake...
@@yGutek Don't test my patience Comrade. I said shoot the teddy bear.
@@AceD500 I'm sorry but I'm out of ammo comrade commissar
- So wait as your mate with ammo will be killed by a nazi swołocz and take the bullets from him (Comrade Commissar is not patient and kills his mate)
CALM DOWN - IT'S A FAKE ;-)
Comrade Cummissar! Comrade Cummissar!
Dla sprostowania NRGeeku. To nie było Omaha bo ta słynna plaża by innym odcinkiem. To były klify na Pointe du hoc.
Pointe do hoc było właśnie częścią plaży "Omaha".
EDIT: Racja, zwracam honor. PDH było około 5 kilometrów na zachód od plaży Omaha.
@@Jacekb931 dokładnie.
@@gjenio5403 rozumiem Cie ze było blisko ale to raczej nie był sektor Omaha. Z reszta rzuc prosze Cie okiem. www.skylighters.org/225thmemorial/memsite/beachmap.jpg
@@gjenio5403 w sumie nie wiem to jak to traktowac. Znacznie oddalony i nie będacy częscią jakby całości.
Klify Point du Hoc znajdowały się pomiędzy plażami Utha 19km i Omaha 6,5km
To były stare dobre czasy przy tej gierce i klany :D
Najlepszy cod z całej serii bez dyskusji żadnej .Nawet dziś wciąż wygląda super i gra sie w niego mega zajebiscie.10/10.
call of duty 2 dostałem na gwiazdkę i graliśmy w to wszyscy po za mamą oczywiście :). Na tamte czasy kiedy pierwszy raz ją odpaliłem... szczena opadła, wtedy to było tak realistyczne, te widoki - cudo. Cieszę się że mogłem dorastać w tamtych czasach i doświadczać tego, jak gry zmieniają się z roku na rok! :). Warto było się urodzić w 94 roku.
"There is no better training commrades than fighting for survive"
Czekam na Call of Duty 2 Remasted. Ten dzień musi nadejść
I pewnie dodadzą jakichś murzynów i inne pierdoły. Już wolę klasycznego Coda 2
Ja tez czekam 💪💪💪
Cały film w skrócie: *JAKIE TO BYŁO DOBRE*
Najlepszy COD który poza świetnym Singlem miał genialny Multi (wraz z dadatkiem UO). Tam się liczył przede wszystkim skill, nie było zbędnych udziwniaczy/wspomagaczy (typu psy, drony itp). Niezapomniane chwile spędzone na serwerze Live S.ks Show na mapach Lord of the Rings. Perełka
Minas Tirith mapa miażdżyła system
No na tamte czasy jak sie grało to grafika rozwalała mózg. Wszystko sie tak elegancko odbijało. Ładne tekstury, śnieg. No czuć wojnę jak nic. Takiego klimatu to nawet współczesne gry nie mają.
W BO2 nie było robotów, tylko drony.
Moim zdaniem właśnie druga część BO jest najlepsza. 4 różne zakończenia, ciekawy antagonista i dwie historię które się że sobą mocno łączą 🤠
Może zrobisz odcinek o Operation Flashpoint bo na polskim TH-cam nie ma praktycznie żadnych ciekawych materiałów o tej perełce
O kurde dla mnie to gra legenda, zdecydowanie najlepszy symulator w jaki kiedykolwiek grałem chciałbym aby ktoś nagrał jakiś materiał o tej grze
To najwyraźniej nie jest perełką skoro nikt o tym materiału nie nagrał
@@gopostal4183 Po prostu w Polsce wydaje mi się że gry pokroju OFP nie były popularne :c
"Kowalski, cholerna dwójka za tobą".
Przedzieranie się przez las pełny Ruskich samotnie jest tak za przeproszeniem wykurwistym doświadczeniem, że po sesji z opka już żaden horror nie zrobił na mnie najmniejszego wrażenia.
Równie wybitną, a dużo mniej znaną, też czeską grą jest Hidden & Danerous 1&2. To są świetne gry! Jedynka to bodaj pierwsza część, w której snajperka nie służyła do strzelania do kogoś chowanego za biurkiem na końcu korytarza, tylko stojącego kilkaset metrów dalej. Ten klimat, brak skryptów, różnorodność w wykonywaniu misji...
Na moje urodziny materiał o mojej ukochanej grze!
CoD 1 i 2 były mniej dynamiczne niż późniejsze części, wynika to także z samej walki, którą się stara w jakiś sposób odzwierciedlić. Wystarczy spojrzeć o ile km przesuwał się front w czasie 2WŚ, a o ile w czasie np. Pustynnej Burzy ;)
A szanuje, szanuje za samą grę w singla. Dokładnie tak samo miałem, nigdy multi nie ruszałem ale kampanie przeszedłem w cholere razy.
najlepszy cod 2 na singlu
W 2004 miałem komunie i dostałem komputer, lada moment wyszedł COD 2. Bez taniego efekciarstwa znanego z nowych części, tam po prostu było wszystko, bardzo zróżnicowane kampanie chyba na czele z brytyjską, do dziś pamiętam te misje w której odbijamy ten duży budynek w trakcie bombardowania, żeby później go bronić. Ogromną różnicę pomiędzy jedynką a dwójką robił przede wszystkim klimat, pompowany przez fantastyczną muzykę, chyba najlepszą ze wszystkich częściach. Main menu theme do dzisiaj przynosi ciary.
Pamiętam, że swego czasu Call of Duty 2 zrobiło na mnie ogromne wrażenie. To była pierwsza strzelanka w jaką zagrałem w której mieliśmy u boku kompanów stąd i potyczki sprawiały, iż faktycznie czuliśmy się jakbyśmy uczestniczyli w dużej bitwie. Wcześniej grałem w strzelanki w których graliśmy sami przeciw wszystkim, towarzysze całkowicie zmienili klimat gry. Gra może nie miała takich ikonicznych etapów jak pierwsze Call of Duty czy Medal of Honor: Allied Assault, ale jednym z moich ulubionych było zdobywanie, a potem obrona wzgórza 400. Kampanię spokojnie ukończyłem kilkanaście razy, najwięcej chyba na najwyższym poziomie trudności. Dla mnie zawsze w serii Call of Duty liczyła się kampania, ale im dalej w las tym mniej się liczyła. Ponadto nie ograłem wielu części, bo przez politykę Activision nadal trzymają one absurdalne ceny.
Świetny odcinek, nostalgia naszła to też odpaliłem sobie jeszcze raz "dwójkę". Piękna gra. Już się nie mogę doczekać To Było Grane - Call of Duty Modern Warfare! :D
To najnowsza część cod-a jaką mam w domu. Kocham ją!
kozak film , od coda 2 zaczynałem mając 3 latka , nie umiałem dobrze mówić a grałem już …
Ahhhh gra dzieciństwa i chyba najlepszy CoD jak dla mnie :D
Ta gra to swego rodzaju kamień milowy w rozwoju gier FPS na PC. Pierwsza część miała wpływ na branżę i gatunek, ale to dopiero Call of Duty 2 wszystkim zatrzęsło i wywróciło do góry nogami.
To była chyba jedna z pierwszych strzelanek na PC, która miała regenerujące się życie zamiast apteczek. Wiem, że Halo 2 miało chyba wcześniej ten system, ale to dopiero CoD 2 wprowadził go pod komputerowe strzechy. Wydaje mi się, że to była też jedna z pierwszych gier w których można było rzucać granaty naciskając jeden przycisk. We wcześniejszych grach trzeba było najpierw przełączyć się na granat, rzucić go, a potem przełączyć się z powrotem na broń główną. Po prostu w Call of Duty 2 było dużo takich rozwiązań, które teraz wydają się oczywiste i naturalne, ale wtedy były zupełnie nowe i świeże. Ta seria co odsłonę się rozwijała i rosła w nowe mechaniki, wygładzała je. Dzięki temu jak wyszło Modern Warfare to mieli już świetne dopracowaną mechanikę strzelania i dodali do niej super efekciarską kampanię jednoosobową. Pamiętam jak kibicowałem tej serii i naprawdę budziła we mnie ogromne emocje. Później chyba dorosłem, sama rozgrywka stała się powtarzalna i przewidywalna. Raz na jakiś czas wracam sobie do starszych odsłon, szczególnie gdy jestem upalony. Wtedy ta cała filmowość, efektowność wraca. Jakoś tak to działa, że zjarany umysł podobnie jak umysł dziecka pomija pewne detale i po prostu skupia się na czystej przyjemności z grania.
Oj call of duty...jedna z serii do których mam osobiście ogromny sentyment i całą masę wspomnień. Wszystkie te umiejętnie zaprojektowane skrypty, intensywność kolejnych poziomów robiły niesamowite wrażenie. Dwójka i MW to zdecydowanie królowie dynamicznych fps-ów.
Co do multi natomiast mam inne zdanie, sam jestem zdecydowanie "singlowcem", jednak multi w MW było fantastyczne i jest to jedna z niewielu gier w których odpalałem ten tryb. 😏
fajny kanał , stare gierki, ostatnio o Omikron ogladalem a co do Call of duty 2 fakt grafa powalała wtedy
Przeczytałem recenzje w Clicku w 2005 roku i grę otrzymałem na święta bożego narodzenia :) robiło mega wrażenie. Nie lubiłem tylko misji czołgowych.
A trójka wyszła też na PS2. Posiadam.
NRGeek co racja to racja singiel w grze musi być, a emocje jakie wiązały się z ogrywaniem gry w dniu premiery rocznik 82 rozumie doskonale 😉 pozdrawiam.
Wooow Ynergik zrobil film o Kal of Diuti Zaiście! Ogladam!
Call of Duty 3 wyszło jeszcze na PS2 - w ramach małego sprostowania. Super materiał jak zawsze, pozdro :D
Call of Duty 2 - najlepsza gra FPS osadzona w okresie II wojny światowej.
Tyle.
Ekhm..... Brothers in Arms?
Nie.
Brothers in Arms.
@@damianpilch2024 Kwestia gustu. BiA było całkiem fajne ale jakoś dziwny był ten tryb planowania ataku i potem tylko opierało się na ataku z flanki. Ale prowadzenie drużyny na plus. Bardziej podobał mi się Hidden and Dangerous (szczególnie druga część.). Pozdrawiam.
@@radoslawbizon1134
W Hidden and Dengerous nie grałem. Jestem graczem konsolowym. Brothers in Arms zawsze robiło na mnie wrażenie fabularnie,a gameplay to już rzecz gustu. Niestety to niedoceniona seria i na kontynuację raczej nie ma co liczyć. Pozdro!
Call of Duty: United Offensive;
Call of Duty 2;
Call of Duty: World at War;
Hidden and Dangerous 2: Sabre Squadron;
Medal of Honor: War Chest;
Medal of Honor: Pacific Assault
To moja lista, niekoniecznie chronologicznie ułożona...
Miałem podobne odczucia co do CoD'a 2, tylko że ja odpaliłem go w 2008 kiedy miałem 8 lat, ale i tak zrobił na mnie ogromne wrażenie, zwłaszcza rzucanie ziemniakami i obserwowanie wysadzanego budynku, na który jak z tatą się patrzyliśmy to szczeny nam opadły, to było coś niesamowitego
O tak, grało się. Osobiście bardziej pozytywne wspomnienia mam z Coda 1, pewnie głównie dlatego, że była to pierwsza część tej niesamowitej, zmierzającej ku upadkowi serii.
Call of Duty 2 to najlepsza gra wojenna ever i koniec!!!
niedawno ogrywałem ta grę i brakuje mi teraz TAK DŁUGICH a zarazem urozmaiconych i tak dobrych gier fps o tematyce 2 wojny swiatowej :( . CoD 2 było rewelacyjne i nadal się w to gra świetnie.
Dokładnie mam te same odczucia co Ty, 1:1, tak samo uważam, że Singiel w Call of Duty jest najlepszy - mówię o CoD 1 + Dodatek, CoD 2, w CoD World at War próbowałem w coś zagrać, ale już nie było to samo i Modern Warfare. Później te Black Opsy i cała reszta to już nie bylo to samo. W ostatnią odsłonę jeszcze nie grałem. Pamiętam, mój komputer z Athlonem, 128MB RAM(później rozszerzone do 256MB) i GeForce 3 - MoH:AA nie mogłem na tym odpalić, więc po wymiane na GeForce 4 to było coś. Pórwnania to Szeregowca Ryan'a - no coś niesamowitego. Potem kolega powiedział mi o CoD + dodatek - majstersztyk. I jak brat dostał lepszą maszynę odpaliliśmy CoD'a 2 i miałem to samo co Ty - nie da się tego właśnie wytłumaczyć młodszej publice, ale po prostu szczene z podłogi się zbierało. Piękne czasy :)
wróciłem dziś z pracy dużo wcześniej, zainstalowałem CoD 2 i ukończyłem kampanie czerwonogwardzistów, wchodzę na YT a tu takie kwiatki :)
Grało się. Ktoś pisał wcześniej o Operation Flashpoint. Kozacka gra i też chętnie obejrzalbym z niej materiał.
Ouu jaki klasyk wszedł na salony!
Było grane jest oglądane!
Pozdrawiam!
Pamiętam jak dorwałem demo CODa 2. Misja w Egipcie z dema wyrwała mnie z butów. Przeszedłem ją chyba z kilkadziesiąt razy próbując wszystkich broni. To było uzalezniające :) Pozdrawiam wszystkich.
CoD2 faktycznie był świetny. I też w tego i kolejne gry (Modern Warfare) grałem tylko w singla. Ale za to nie zliczę godzin na multiplayerze CoD1, zwłaszcza na serwerach rifle only. Ech, byłoby grane!
Energik, prawym myszkiem się celuje!
Cod 1(plus uo), 2 i modern warfare robiły miazgę niesamowitą. Kolejną grą która mnie tak wgniotła był Crysis i spowidowal kryzys mojego biednego starego blaszaka
Jest wydanie DVD. Mam takie.
Krzysiek, w 95% ubrałeś w słowa moje myśli, moje zdanie - dziękuję za to.
Najlepsza gra mojej młodości.
W prawdzie matki boskiej pieniężnej dopiero przede mną, ale z tego miejsca deklaruję, że masz we mnie patrona.
Fajny odcinek, akurat zaraz zaczne grac w CoDa 2 na x one x :)
Edit: 5:30 w takim razie jestesmy w tym 1% :) ja tez tylko singiel
W call of duty 1 też było wprowadzenie. W ruskiej kampanii gdy płyniemy łódka pod stalingradzkie miasto. Wszystko wybucha, NKWD strzela do ludzi uciekających z łodzi itp.
Super odcinek ;)
Pierwsza moja strzelanka była zajebista
Oj ta gra to było moje dzieciństwo...
tesknie to byla wspaniala gra,piekna grafika,fajna fabula nawet to "idz na plaza wyjdz lodka wysadz wszystko" od amerykanow jest fajne
Piekna taka "deszczowa" atmosfera
musze kiedys do tego wrocic
albo taka "dymowa" atmosfera tej Rosji, wszedzie dym,snieg nedza tej wojny
wspaniala byla ta misja z wzgorzami i.bunkrami od Amerykanow
piekna gra
tesknie bardzo chociarz niechciala bym wrocic do okresu w swoim zyciu kiedy w to gralam
Też kupuję CoDy dla singla :) Ale do graczy starszej daty nie należę :D
może jesteś stary duchem ;]
miniaturka złoto :D
Ja pamiętam jak oglądałem zwiastuny CoD’a 2 na kanale hyper. Wtedy myślałem jak to jest możliwe że można tak realistyczną grę zrobić i swoją drogą kampania Rosjan też zrobiła na mnie duże wrażenie ze względu na śnieg 😁 do tej pory to jedna z moich ulubionych gier ze względu na multi w którym było zawsze dużo fajnych ludzi 😊
Call of duty co roku wydaje inne studio.
Sledgehammer wydało WW2 w realiach drugiej wojny światowej
Treyarch wydało BO4 dziejące się w przyszłości
oraz Infinity Ward które wyda Modern Warfare gdzie rozgrywka zabierze nas w teraźniejsze czasyć
I myślę, że jest to całkiem spoko zawsze inne realia i nikt nie będzie narzekał, jeszcze tylko nie rezygnować z fabuły a wręcz ją udoskonalać oraz wprowadzać jakieś inno0wacje aby te gry poza realiami się różnily i bym mógł to kupować nawet co rok wiedząc ,że nie kupuje tego samego co rok wcześniej
A i jeszcze nrgeeku może Moh albo Brothers in Arms ? ;)
Czekam na materiał o trójce!
ło matko jaki nostalgia trip
Według mnie najlepsza z części CODa, II wojna światowa pokazana bez poprawności politycznej jak np . Battlefield V obecnie .
Ja jestem graczem młodszej daty (Świeżo zaczęte 13 lat) a wspominam COD 2 jak grę z dzieciństwa. Za dzieciaka przyjeżdżałem do wujka i w wieku 5 lat (tak, serio) odpaliłem COD 2. Druga część jest jedną z najbardziej nostalgicznych i najlepszych gier, według mnie.
Chyba jestem tym jednym procentem;) Dla mnie też multi, w CoD i nie tylko, mógłby nie istnieć, jak multi to tylko stare czasy na lanie w kafejkach internetowych:)
Całe moje dzieciństwo Pozdrawiam dEfcon_- !
COD 3 było też na PS2, Xboxie i Wii
Hidden & Dangerous pełniejsze doznanie drugowojenne :)
Zajebista gra. Wracam z chęcią co jakiś czas.
grało się w podstawówce "D
TA gra jest tak piękna i ma super fabułę choć starsza ode mnie. W Call of duty classic, CoD 2 i Modern Warfer 1, 2 i 3 tylko dla singla. Później kupiłem Xbox Live Gold i grałem w Multi, Multi jest super, Singel był zajefajny.
fajnie ze na xbox 360 mozna ograc prawie wszystkie czesci cod
Widzę NRGeeku że podzielamy niepopularną opinię - CoD głównie dla singla i WW2 miało bardzo fajną fabułę :D
Fajna fabule to miał Advance warfare albo Infinite warfare. Ww2 było jednym ze słabszych codow.
13:55
Zarówno wyszła polska wersja (miała oficjalne polskie napisy) jak i wyszła wersja dvd, do dzisiaj mam ją w domu. ^^
5:37 mam tak samo ograłem wszystkie single coda a multi jedynie kiedyś w szkole w coda 2 na lanie i potem MW1 na swoim kompie było katowane.
z singli najbardziej podobało mi się black ops 1 i 2, inifnite, ghosts i advanced warfare.
zresztą z bf'em tak samo ograłem singla bad company, 3 i 4 a multi ani sekundy nie grałem hehe
Call of Duty 2 wyszło na płycie DVD. Ja kupowałem grę w dniu premiery w Polsce i miałem na jednej płycie DVD.
Call of duty 2 z modem Back to fronts jest zajebiiiiiste.
Moim zdaniem jeden z lepszych CoDów.
Nawet dzisiaj sie w to dobrze gra :D
To niesamowite ze gra po dzis dzien wyglada tak dobrze
Nie to było grane a dalej się gra, najlepsza część, dalsze cody dla mnie nie do przełknięcia i mogłoby ich nie być
Ja zostawiłbym dla siebie tylko te 2-go wojenne CoDy... + Black Ops 1 i 2 bo to fajny film sensacyjny z elementami RPG;-)
Dla mnie najlepsza gra drugo wojenna to hidden&dangerous 2, grałeś w nią? Co o niej sądzisz?;)
Tylko Commandos 2 i Company of Heroes mogą się z nią równać, a że obie to inne gatunki... Dzisiaj dla 90% graczy trening w H&D2 byłby za trudny i mówię to z pełną powagą - zwłaszcza, że tam trzeba było kombinować ze skradaniem, wydawaniem rozkazów i... zmianą obłożenia przycisków, bo z podstawowym się nie dało.
Widzę że mamy tu czlowieka kultury i nauki. Szanuję
Gdzie zapisywane są screenshoty robione klawiszem f12?
To było grane... W moim przypadku wczoraj;)
Ograłes kiedyś return to castle wolfenstein? to była gierka..
CoD 2 wyszedł na DVD, od wydawnictwa z serii "Best of", posiadam na półce.
U mnie tak samo na dysku :) 1 i 2 :)
Ja płakałem przy Black Ops 1 i Modern Warfare 2 to są NAJLEPSZE częśći COD'a jakie kiedykolwiek wyszyły(nie licząc tych właśnie części opowiadających o WW2,bo te stare to prawie wszystkie to mistrzostwo świata tak samo jak prawie wszystkie części MOH'a te na PC i te na PS2) Mam 16 lat a w wieku dziecięcym graliśmy z kolegą na jego konsoli w COD'y albo MOH'y na splitscreenie i jaraliśmy jak głupi a teraz Call of duty jest powoli zabijane podczas gdy Medal of Honor milczy od wielu lat,to naprawde smutne.
D:
COD 2 i jego klimat to dla mnie - wtedy jeszcze nastolatka cos niesamowitego i absolutnie zgniatajacego czache.
Zadna kolejna czesc COD'a nie potrafila mnie na tak dlugo przyciagnac co 2.
Grafika jak na swoje czasy robila niesamowite wrazenie i nie bojmy sie powiedziec, wyprzedzila troszke swoje czasy.
Sam gameplay w kazdej kampanii zrobiony znakomicie, na monitorze dzialo sie masakrycznie duzo, co wzmagalo realizm i fun plynacy z gry.
Jezeli chodzi o klimat - Medal of Honor, zbiegl sie z Szeregowcem Ryanem i rzeczywiscie czerpal garsciami, niemniej jednak moim zdaniem druga czesc starala sie w wiekszym stopniu opierac na Kompanii Braci i sama rozgrywka utwierdzala w przekonaniu, ze bierzemy udzial w realnej walce.
Wielkie Pozdro NRGeeku, pewnie nie tylko mi brakowalo materialu na temat tej czesci serii.
Piona
Cod 2 multi to najlepsza przygoda z fpsem multiplayer, z jaka miałem do czynienia
CoD 2 to najlepsze LANowe multi w jakie w życiu grałem. Na drugim miejscu plasuje się pierwsze Modern Warfare - ale to już nie to samo :)
Osobiście znam tylko jedną osobę, która kupuje CoD dla multi ;d. Tak, również jestem starej daty.
Ahhh Cod 2....... Gdy pierwszy raz tą grę odpaliłem i zobaczyłem to intro to normalnie jak bym oglądał TRailer o drugiego sezonu kompanii braci i pamiętam jak wtey ta grafika robiła na mnie wrażenie lądowanie pod point du hot penetrowanie Diabelskich ogrodów w Afryce i te bunkry tunele fortyfikacje jakie to robiło wrażenie..... Szturmowanie wzgórza 916 i potem jego obrona no po prostu woow.... O Stalingradzie już nie wspomnę.... TEn cod jest według mnie najlepszy z tych starych 2 wojennych cod-ów ..... Co jakiś czas do niego wracam Mam go jeszcze w starej wer w oryginalnym opakowaniu w Edycji Activizion the best of... Niestety z powodu durnoty Microsoftu a mianowicie od win 8 blokady na DRM Secu Rom aby odpalić ORYGINALNĄ WERSJĘ z tym drm muszę ściągać Cracka bo inaczej gra nie odpali. Nie było żadnych Murzynów CZy pepesz w rękach Niemców na Frącie zachodnim nie było cenzury symboliki i był mega klimat nie to co teraz. Level ezighn tej gry po prostu powalał.... TEn system fortyfikacji i Bunkrów w Misji Diabelskie ogrody w Afryce po prostu powalał ... Mega świetnie i klimatycznie to wygalało czy Zniszczony Stalingrad.... Nigdy już później Nie wyglądały tak dobrze lokacje. POint u hoc to nie omacha.... To było miejsce między Omacha i Utach gdzie były umiejscowione Zdobyczne Przez Niemców francuskie działa 380 mm które miały ostrzeliwać Okręty esantowe i zadaniem Rengersów było ich zniszczenie ... To była Cholernie trudna misja ze względu na ość wysokie i strome klify przez które Rengersi musieli się wspinać A Niemcy ich ostrzeliwali karabinami maszynowymi i zasypywali granatami, Cóż że Amerykanom udało się ja pokonać... Dla mnie nie lada wyczyn.... Niestety na górze zastała ich nie lada przykra niespodzianka.. Niemcy działa przenieśli w głąb lądu za wioskę a na linni klifów były tylko pale imitujące Działa ale po mimo to Amerykanie zdobyli ziała i je zniszczyli potem bronili się przed kontr atakiem i prawie zostali zepchnięci z klifów ale w ostatniej chwili z odsieczą przybyło wsparcie z Utach a później z Omacha. Serio ty lubisz singla z BF 5???? Serio???? Przecież tam Gameplay wygląda jak by się grało w multi tylko z botami i czasem wleci jakaścut scena to jeszcze pełno przekłamań Historycznych gronie 2 wojenne mające kolimatory malowania jak ze sklepu call of duty mw 2.0 to jeszcze poprawność polityczna. To już lepszy singiel bf 3 czy bf 1 choć i tak nie mają startu do tych z coda.
Pamiętam jak miałem 7 lat to grałem w to całe dnie :)
Rocznik 96, też gram w Call Of Duty dla kampanii :) chociaż ta w CoD2 mi się raczej średnio podobała, o wiele bardziej właśnie mi przypadła do gusty kampania z World At War i dla mnie do tej pory jest to najlepsza odsłona serii. Próbowałem parę razy multiplayera w CoD ale jakoś nie przypadła mi ta forma rozgrywki do gustu. Względem multiplayera zdecydowanie preferuję Battlefielda
Też kupuje CoDa głównie dla Kampanii która w każdej części jest dobra (oprócz 3 i BO 3 bo akurat te były słabe) a ograłem prawie wszystkie części na Veteranie :D Jednynie jakich części nie przeszedłem to Finest Hour bo tam savepointy były raz na całą misje i odrzuciło mnie to oraz Big Red One bo wtedy jak miałem PS2 to nie wiedziałem że taka część istnieje... a no i nie liczę wersji na PS Vita bo tej konsoli nie miałem. Ale dla mnie najlepsze częsci to 2, BO 1 i 2, i oczywiście seria MW.
Najlepsza gierka moja
Ja też uważam kampanie rosyjską za najlepszą w dwójce, historia Amerykanów muszę przyznać, że mnie znużyła. Z drugo wojennych odsłon najlepiej wspominam dodatek do jedynki United Offensive, tam to dopiero było intensywnie. U nas dwójka od razu wyszła w DVD box.
A co do multi pobawiłem się trochę w jedynce, dodatku i dwójce, taki typowo zręcznościowy, wole sieć w Battlefield.
W każdym razie u nas marka Call of Duty od 2009 roku, czyli czasów pierwszego Black Opsa traci u nas na znaczeniu na rzecz wyrobu EA z powodu rosnącej ceny zakupu gry. Kiedyś singiel w Call of Duty można było dorwać starsze odsłony za niecałe 50 zł, teraz na promocji trzeba wybulić ponad 100 zł choćby za Black Opsy, a tyle nikt nie da za kampanię dającą się ukończyć w 5 godzin.
długo czekałem za tą grą
Najlepszy CoD
Dla mnie CoD 2 jest w zasadzie bardziej dodatkiem do jedynki, razem tworzą fenomenalne dzieło. To trochę tak, jak z innymi sequelami gier czy filmów. Na przykład, kocham Mass Effect 1 dla mnie to najlepsza space opera SF RPG wśród gier 10/10, a druga część przez wielu uważana również za wybitne dzieło Bioware rozczarowała mnie pod względem okrojenia gry z elementów RPG (i fabuły, co potwierdzają dodatki do 2 i 3), choć posiada najlepszy RPG-owy finał ever (jedyna część gry, którą powtarzałem po jej ukończeniu). Większość misji to po prostu rekrutacja kolejnych członków załogi, byle szybciej dotrzeć do finału - mimo to daję 8/10. Inny przykład to Max Payne 1 - ARCYDZIEŁO, 10/10 do dzisiaj. Wprost uwielbiam tą nieco kwadratową grafikę nadającą ciężki, mroczny i fatalistyczny klimat przestępczego półświatka Nowego Yorku oraz amatorskie i pełne pasji podejście do tworzenia i odgrywania postaci - wzorowanych na wizerunkach samych twórców. Natomiast jego kontynuacja jest pod wieloma względami ulepszona i sprofesjonalizowana, graficznie czy też gameplayowo, jednak mam wrażenie, że to jeszcze raz to samo, tyle że w "lepszej" oprawie, ode mnie takie 9/10. Tym samym chcę napisać, że CoD2 i wyżej wymienione gry to absolutnie wybitne tytuły, ale będące w moim przekonaniu jedynie "kontynuacjami" bez tego efektu WOW, jaki był obecny po ukończeniu finałowych misji w Cytadeli czy po akcji ze śmigłowcem na manhattańskim wieżowcu lub wrażeniu bycia jednym z alianckich żołnierzy walczących na frontach IIWŚ.
A dla przeciwwagi mogę przytoczyć tytuły, które dla mnie są absolutnie sequelami (prawie) doskonałymi:
Diablo 2 + LoD, które ma zupełnie odmienny klimat i historię (mimo iż to tylko Hack'n'slash) sprawia wrażenie dobrego kroku w przód odnośnie pierwszej części;
Hidden and Dangerous 2 + Sabre Squadron czyli cholernie dobre taktyczne klimaty II wojny światowej, z niezapomnianą misją przedzierania się do Banku;
Władca Pierścieni: Bitwa o Śródziemne 2 najlepszy RTS oparty na licencji filmowej jaki kiedykolwiek grałem, posiadający nie tylko kampanię na północy, ale również całą wielką kampanię Wojny o Pierścień, którą możemy sami customizować
Pozdrawiam
5:20 chyba najbardziej "mildly infuriating" scena jaką kiedykolwiek widziałem.
Pamiętam jak do tej gry przesiadałem się z GF 4200Ti na 6600GT żeby zachwycać się teksturami, ech kiedyś to było...
Brakuje mi w najnowszych grach kampanii sowieckich i brytyjskich w Afryce pokroju tych z CoD2. Moja ulubiona część, przeszedłem ją kilkanaście razy, grałem też w multi i dawało frajdę przez długie lata (nawet teraz w CoD2 multi działa), a poza tym nawiązałem tam mnóstwo znajomości.
Grało się kilka dni po premierze dzięki PEB i Rapidshare , to były czasy.
Jak na ironię, ze wszystkich 7 misji jankesami, w Normandii toczyły się 3. Drugi rozdział i zdobywanie wzgórza 400, było miodne fchuj. Pomijam tu Normandię, z oczu Brytyjczyków, bo to raczej rzadka opcja. Zwykle jak Normandia pojawia się w FPSie, to z perspektywy amerykanów.
Hej mozna nabyc call of dity 1,2 na xbox one x?z dobra grafika ?komputer mi sie zepsul a nagralem sie na call of du Ty jeden i dwa to bylo codo