ja już po maturze prawie 10 lat, ale mieliśmy ziomali matematycznych świrów i wszyscy grlaliśmy w ligę, i babka od matmy raczej nam nie szczędziła dowodów jako prac domowych (wtedy jeszcze nie było miliona stron z gotowymi dowodami), i jak się trafił dojebany dowód i nikt nie miał pomysły, to siadało się na skajpaju odpalało ligę, i trakcie ligowej czillery trwała dyskusja np. nad dowodem xD
Tak powiem od siebie czego wiele osób nie wie o matmie przez co gadają takie rzeczy typu "a po co mi te równania trygonometryczne przecież ja tego w życiu nie użyję". Uczenie takich rzeczy po prostu "hartuje" mózg i pokazuje, że jeśli potrafisz wkuć tego typu rzeczy to będziesz w stanie nauczyć się praktycznie wszystkiego.
@@wikxar jezeli masz mature w tym roku to zdecydowanie polecam przejrzenie filmików lewusa i zapoznanie się z kartą wzorów - sporo punktów mozna z niej wykulać
Ja osobiście do tematu dodałbym nootropiki. Wprowadziłem suplemenatację dopiero na studiach, ale to naprawdę mega pomaga w koncentracji. Zamiast pić energole albo kawę jest wiele legalnych suplementów bez skutków ubocznych. Mi osobiście mega siedzi Ashwagandha. Yerba też jest mega spoko i na pewno jest fajniejszą alternatywą dla kawy po której mamy tylko takie głupie skupienie, a na Yerbie jest jakoś faktycznie dalej ta energia do nauki. Szafraceum też fajnie tak jakby wycisza i pomaga mi się zorganizować i zabrać do roboty. To wszystko środki dostępne w aptece bez recepty. Ogólnie możesz sam też przetestować i nagrać coś na kanał, jeżeli nie interesowałeś się tematem, bo moim zdaniem warto. Rozmawiałem nawet o tym z lekarzem i mówił mi, że to bardzo dobry pomysł i wiele osób nie docenia takiego dbania o sprawność mózgu. Zresztą ja sam zauważam nawet, że choćby dieta mega wpływa na moją koncentrację i samopoczucie umysłowe. Wystarczy sobie tydzień naprawdę się nad tym skupić, brać witaminki, jeść zdrowo i to serio czuć, gdy dużo się uczymy i potrzebujemy energii.
powiem od siebie że uczenie się ze znajomymi jest 100% mniej wydajne od dowolnego innego, bo obecność znajomych sprawia że robicie wszystko inne tylko nie uczenie sie, a jak już ktoś zacznie to reszta mu przeszkadza. Jak masz cel, najważniejsze żeby był w twoim zasięgu, to znajdziesz motywację żeby do niego dążyć i sam sie bedziesz uczył. Jeśli nie potrafiąc trygonometrii wybierasz sie na harvard to sobie odpuść, bo twój mózg już wie że sie tam nie dostaniesz i będzie cie demotywował żebyś zajął się czymś realnym.
Imo to w jakim środowisku się obracasz/to jaką masz klasę potrafi bardzo wpłynąć na to jakie masz podejście i jakie wyniki osiągniesz. W mojej klasie w technikum informatycznym na 4 roku już nikt nie miał jakiekolwiek motywacji żeby się uczyć przez chyba zmęczenie materiału i wyniki mojej klasy były średnio w okolicach 50%. Potem jednak, wszyscy ci co dostali się na studia albo się nie dostali i próbowali rok później, musieli nadrobić wiedzę z matmy i praktycznie każdy później pykał maturke na 90%+ - jedni po to żeby radzić se na studiach, drudzy bo poprawiali mature. Dlatego gościu, jeśli matura przed tobą a twoja klasa to jebane lesery - znajdź ziomala bądź ziomalke która ma jakiekolwiek ambicje i rozwiążcie razem ze 3 maturki z zeszłych lat w tygodniu i będzie 80% mininum na podstawie lekko.
Ziomuś tak na chłopski rozum idzie się dostać na informatykę zdając podstawę w okolicach 85% + rozszerzenie na jakieś 20%? Ogólnie od teraz wchodzi ta poprawka że egzaminy zawodowe biorą pod uwagę i myślę czy się załapię gdziekolwiek na infę, egzaminy mam zdane na 90%.
@@RolxYT zależy jaka uczelnia, na polibude śląską w pierwszym terminie chyba brakło ale może we wrześniu przy drugim naborze byłoby git. Na jakieś uniwerki nie stricte techniczne typu uniwersytet śląski raczej na spokojnie styknie.
@@Macias096 zawsze tak straszą tymi programi, a najlepiej zapytać u źródła czyli studentów. Dzięki! Uniwerek z możliwością otrzymania tytułu inżyniera to i tak spoko opcja jak dla mnie.
@@RolxYT Powiem ci stary, że jestem tak samo w informatyku w 4 klasie i tak patrzyłem to, żeby dostać się gdzieś na jakąś stosowaną czy algorytmiczną to musiałbyś mieć ze wszystkiego 80%+, także GG XD ale życzę powodzonka
Ja za to jako uczennica ostatniej klasy technikum (stara formuła) pomogę powiedzieć ze wszyscy stracili już zapał do nauki. Nikt nie ma siły ale najlepsze jest to, że tylko pare osób zdało maturę próbną.
Warto też dodać, że im wcześniej zaczniesz się przygotowywać, tym bardziej możesz to rozłożyć jak sobie w miarę szybko uświadomisz że szkoła i oceny to chuj wielki i zaczniesz np. od 1/2 klasy liceum się przygotowywać to wtedy starczą spokojnie 1-2h (w tygodniu nawet ) byle dobrze ukierunkowane pod mature właśnie (np. zadanka z arkuszy), a jak czekasz do połowy 3 klasy (teraz chyba 4 ?5?) to potem się nie dziw że 8h dziennie nie starczy
Jestem kompletnie załamany, czuję się jak rozwalony przez walec. Wczoraj po psychoterapii uczyłem się Matematyki do matury i czytałem książkę do recenzji, po dwunastu minutach od nauki Fizyki opadłem z sił. Muszę jeszcze zmontować materiał do radio, w końcu "Audacity" przestało być takie straszne i nieczytelne. Nie mam siły się nawet umyć. Nie wyszedłem dzisiaj z domu, ostatnio opuszczam poniedziałki i piątki na uczelnii( Chodzę jako wolny słuchacz na UKSW na Fizykę w tajemnicy przed rodzicami w tajemnicy przed rodzicami bo by z tego kpili) Mój były znajomy, który na mnie nasrał, nigdy nie miał żadnych problemów z rodzicami i poczuciem samostanowienia o sobie i jako szesnastolatek robił co chciał, do 23 roku życia był 4 razy w Amsterdamie, był w Tajlandii, a potem miał kwarantannę do powrotu na Słowacji, chodził na nielegalne ravy w pandemii. W 2024 roku albo w październiku tego roku moja siostra się wyprowadzi a ja chciałem wyprowadzić się od razu po maturze na studia na Fizykę do Łodzi, przez zaburzenia osobowości nie mam jeszcze matury. W dodatku jestem osobą niepełnosprawną, ale mam na to wywalone. Boję się, że nie uda mi się wyprowadzić tuż po siostrze a nie przeżyję bez niej ani sekundy u rodziców. Poszukuję pracy, np. w produkcji filmowej, ale mam rażący błąd w CV i nie mam siły go edytować czy poprawić. Chciałbym dobrze napisać pięć przedmiotów na maturze, boję się, że mimo nauki od przyszłego roku vędę musiał poprawiać całą maturę od nową i zdać rozszerzenie na 30 % a mi nic nie wychodzi. Chciałbym sam się utrzymywać i wynająć chociaż pokój i pojechać sam na wakacje zagranicę. Gdybym miał poczucie samostanowienia o sobie i normalne życie to teraz cieszyłbym się powrotem z Berlinale. Obawiam się, że jeżeli nie uda mi się wynieść wtedy kiedy siostrze to skończy się to próbą samobójczą. Ostatnio moi znajomi spontanicznie pojechali na festiwal muzyczny na weekend, moi rodzice zabiliby mnie za ciś takiego albo za determinację wobec spania u kolegi. Nie wyszedłem dziś z domu. Marzę o tym by co kawałek budzić się w innym łóżku i wychodzić na noc do kolegów i koleżanek. Mimo, że mogę to robić to jeszcze mi się nie zdarzyło spanie u kogoś. Mój kochany kolega mieszka z osobą która mnie nienawidzi, raz się przejęzyczył przy podawaniu adresu. Normalni ludzie po prostu robią obiad, ja muszę przez toksycznych rodziców o to powalczyć. Dopiero od niedawna normalnie rozmawiam z Mamą o gotowaniu, zrobiłem swoją pierwszą jajecznicę i tosty po raz pierwszy w życiu od przedszkola. Boję się, że nigdy w życiu nie będę mieć takiego życia jak chcę. Nigdy nie uprawiałem seksu. Kiedyś potwornie bałem się ogólnego odbioru przez dziewczynę, że zobaczy w mnie zalęknione i zaryczane dziecko. Teraz co weekend się staram i mi nie wychodzi i staram się dalej. Jeżeli teraz nie zdam matury to za rok zdaję całą maturę od nowa czyli w moim przypadku chciane pięć przedmiotów plus zabrany angielski i dwa ustne czyli 400 zł i tak do końca życia dopóki nie zdam, nie ma pojedyńczych poprawek przedmiotu. Chciałbym dobrze napisać pięć przedmiotów, dostać się na Fizykę na UŁ i wynieść się z domu. Od 2018 zdaję maturę z zaburzeniami psychicznymi. Porobiłem Matematykę, 20 minut Fizyki, siadłem do Biologii przy której nie wytrzymałem nawet strony. Boję się, że utknę z maturą na wieki i nie wyprowadzę się wtedy kiedy siostra i zdam ją po trzydziestce. Nie byłem dzisiaj na uczelnii i jestem załamany. Władysław Klamerus miał podobny stan zdrowia somatycznego i osiągnął wszystko co chciał. On pewnie nie miał dodatkowo problemów psychicznych i jak był nastolatkiem to rodzice dali mu poczuć, że to jego życie. Mój były znajomy.w wieku 26 lat sprzedawał swoje obrazy w galerii w Amsterdamie. Ja mam 24 lata i nawet w życiu nie byłem na randce. Marzę o samotnym wyjeżdzie do Danii i poczuciu samostanowienia o sobie, zrobieniu obiadu. Nie mam kompletnie do niczego siły i mam wszystkiego zwyczajnie dość. Zawsze kiedy siostra wychodzi do chłopaka to po prostu wyję. Powinienem być wtedy albo u kolegi albo u jakieś przypadkowej dziewczyny. Potwornie mi przykro z powodu mojego życia i nie mam siły by żyć Tata prosi żebym chodził spać po 0:00, a ja po prostu płaczę bo nie powinno mnie być w tym domu. Mój były znajomy, który na mnie nasrał sprzedaje swoje obrazy, maluje murale, założył kolektyw artystyczny, robi tatuaże i jest technologiem chemicznym i rzeczy z drukarki 3D, zarabia 8000 miesięcznie. Ja też przez całe życie marzę o tym by ładnie rysować i malować murale i dawać korepetycje z Matematyki i Fizyki. Miałem się dziś pouczyć Biologii, Matematyki i Fizyki do matury i porobić całą masę innych rzeczy. Co czwartek mam psychoterapię a jutro idę do psychiatry. Mam 24 lata i nie mam w życiu zupełnie nic bo nigdy sobie na nic nie zapracowałem.
@@popkulturalnasciana7818 Ok, rób to mordo, w czymś jesteś dobry, jeżeli nie umiesz matematyki, fizyki i biologii to zwyczajnie nie trać na nią czasu, bo może nie jesteś umysłem ścisłym, ja też nie zdałem matury z matmy, ale życie toczy się dalej, też poprawiam matmę w tym roku, ale ma też plan b
Dobrze wiedzieć, że działa to w nauce z matematyki, ale niestety nie działa to w treningach kalistenicznych czy siłowych dążysz do wysokiego poziomu w danej dziedzinie i prędzej twój kumpel powie, że już mu się nie chce to jest walka ze sobą samym na kumpla nie ma co liczyć. Matmę robię w wolnym czasie sam, ale może znajdę jakąś grupę, skoro to tak przyspiesza progress.
Zacny filmik. Nagraj filmik, w którym opowiesz, co ciebie zaskoczyło gdy pisałeś maturę, to co obiecałeś w filmie "jakie miałem wyniki na maturze". Bo w sumie jestem np. ciekaw, które zagadnienie na tamtym arkuszu z informatyki Ci wtedy zabrało te 14%
SIema Lewusik, masz może jakieś protipy na nauke angielskiego? Ostatni rok technikum nie jest jakoś giga źle, ale czuję, że trochę odstaję od reszty, jakies rady?
siema, jeśli chce z czterema ziomami kupic wolfram alpha pro, to kazdy z nas moze sie w losowym momencie zalogowac tymi samymi pasami, czy moze jest jakies ograniczenie na ip lub cos w tym stylu? sory ze tu ale na reddicie ban
Może jestem debilem ale nie mogę na 30% zdać. Nie wchodzi totalnie, przy próbie nauki nóży mnie po nie długim czasie jakieś rady jak na minimum to wpoić
mnie zastanawia(jako wieloletniego małoletniego gracza) jak łączyłeś granie w gry oraz naukę, ja często gram od razu po powrocie do szkoły przez parę godzin i później jakoś od 20-21 do 24-1 uczę się, na szczęście starcza mi 4-6 godzin snu(wysypiam się w ten sposób, jak śpię dłużej źle się czuję) pozdro
W domu praktycznie w ogóle się nie uczyłem. Tylko szkoła + tramwaj rano, ewentualnie czasem w domu sobie obejrzałem jakiś film na YT. Było mówiene o tym w jakimś starszym filmie chyba ten o wynikach z matury.
@@MaturazLewusem to ty jakiś nadzwyczajny jesteś jak prawie 100 miałeś z rozszerzenia nie ucząc się w domu, chyba ze miałeś jakieś mega liceum ale w szkole się ciężko uczy
Pisałem maturę rok temu. Zdałem ją, ale chce wyniki poprawić, bo jestem nie usatysfakcjonowany. Widzę w polecanych twój film i od razu mam takie „oooo dobre czasy jak się trzeba było przytryhardować do matmy, bo byłem debilem z niej”. Ostatecznie napisałem matematykę lepiej od polskiego i po filmie o maturze z polskiego każdemu wokół zacząłem gadać, że matura z polskiego to najgłupsza jaka istnieje XD
Ja doslownie jestem totalnie rozpierdolony psychicznie i chcualbym ja zdac bo chce sprobowac studiow ale rodzice mbie strasznie z tym wkurwiaja bo maja chujowe podejscie Studia sa gowniane Ja chce tylko sprobowac
@@MaturazLewusem a jest się czym chwalić posiadając maturę, bo tego też nie rozumiem... Zmierzam po prostu do tego, że ten papier nic nie znaczy w większości kierunków zawodowych i nazywanie kogoś debilem bez matury jest po prostu błędne.
ja już po maturze prawie 10 lat, ale mieliśmy ziomali matematycznych świrów i wszyscy grlaliśmy w ligę, i babka od matmy raczej nam nie szczędziła dowodów jako prac domowych (wtedy jeszcze nie było miliona stron z gotowymi dowodami), i jak się trafił dojebany dowód i nikt nie miał pomysły, to siadało się na skajpaju odpalało ligę, i trakcie ligowej czillery trwała dyskusja np. nad dowodem xD
brzmi zajebiscie
Tak powiem od siebie czego wiele osób nie wie o matmie przez co gadają takie rzeczy typu "a po co mi te równania trygonometryczne przecież ja tego w życiu nie użyję". Uczenie takich rzeczy po prostu "hartuje" mózg i pokazuje, że jeśli potrafisz wkuć tego typu rzeczy to będziesz w stanie nauczyć się praktycznie wszystkiego.
50 dni przed matura idealny film
ja wpadlem na lewusa 10 dni przed matura i odjebałem matme na 52%, wczesniej nie ogarniajac praktycznie nic XD
moje gratulacje mordo
@@mlsn1337 To da się być słaby i zdać
@@wikxar jezeli masz mature w tym roku to zdecydowanie polecam przejrzenie filmików lewusa i zapoznanie się z kartą wzorów - sporo punktów mozna z niej wykulać
tydzien xd
Bardzo przydatny materiał.Podciąga na duchu i ma słuszne uwagi💪❤️
Ja osobiście do tematu dodałbym nootropiki. Wprowadziłem suplemenatację dopiero na studiach, ale to naprawdę mega pomaga w koncentracji. Zamiast pić energole albo kawę jest wiele legalnych suplementów bez skutków ubocznych. Mi osobiście mega siedzi Ashwagandha. Yerba też jest mega spoko i na pewno jest fajniejszą alternatywą dla kawy po której mamy tylko takie głupie skupienie, a na Yerbie jest jakoś faktycznie dalej ta energia do nauki. Szafraceum też fajnie tak jakby wycisza i pomaga mi się zorganizować i zabrać do roboty.
To wszystko środki dostępne w aptece bez recepty.
Ogólnie możesz sam też przetestować i nagrać coś na kanał, jeżeli nie interesowałeś się tematem, bo moim zdaniem warto. Rozmawiałem nawet o tym z lekarzem i mówił mi, że to bardzo dobry pomysł i wiele osób nie docenia takiego dbania o sprawność mózgu. Zresztą ja sam zauważam nawet, że choćby dieta mega wpływa na moją koncentrację i samopoczucie umysłowe.
Wystarczy sobie tydzień naprawdę się nad tym skupić, brać witaminki, jeść zdrowo i to serio czuć, gdy dużo się uczymy i potrzebujemy energii.
Maturę pisałem w 2002 roku ale twój kanał jest super! Kawał dobrej roboty.
Wielomiany sobie przypomniałem nawet XD
Powinieneś zostać mówcą motywacyjnym. Matura już za mną ale po tym filmiku poczułem się jak bym na nowo odnalazł cel w życiu. Dzięki Patryk
Nie jestem Patryk
@@MaturazLewusem e patryk
wierzę w ciebie Lewus i czekam do 30dni do starej matury żeby zacząć przygotowania do rozszerzenia z tobą i Matemaksem
powiem od siebie że uczenie się ze znajomymi jest 100% mniej wydajne od dowolnego innego, bo obecność znajomych sprawia że robicie wszystko inne tylko nie uczenie sie, a jak już ktoś zacznie to reszta mu przeszkadza. Jak masz cel, najważniejsze żeby był w twoim zasięgu, to znajdziesz motywację żeby do niego dążyć i sam sie bedziesz uczył. Jeśli nie potrafiąc trygonometrii wybierasz sie na harvard to sobie odpuść, bo twój mózg już wie że sie tam nie dostaniesz i będzie cie demotywował żebyś zajął się czymś realnym.
dziekuje ci za ten film prawus
fajny filmor wojtek, dzięki niemu zdałem maturę rok temu
Jezu jak świetnie że pokazujesz te kanały, 3b1b, numberphile, vsauce, mindyourdecisions są 10/10
Imo to w jakim środowisku się obracasz/to jaką masz klasę potrafi bardzo wpłynąć na to jakie masz podejście i jakie wyniki osiągniesz. W mojej klasie w technikum informatycznym na 4 roku już nikt nie miał jakiekolwiek motywacji żeby się uczyć przez chyba zmęczenie materiału i wyniki mojej klasy były średnio w okolicach 50%. Potem jednak, wszyscy ci co dostali się na studia albo się nie dostali i próbowali rok później, musieli nadrobić wiedzę z matmy i praktycznie każdy później pykał maturke na 90%+ - jedni po to żeby radzić se na studiach, drudzy bo poprawiali mature. Dlatego gościu, jeśli matura przed tobą a twoja klasa to jebane lesery - znajdź ziomala bądź ziomalke która ma jakiekolwiek ambicje i rozwiążcie razem ze 3 maturki z zeszłych lat w tygodniu i będzie 80% mininum na podstawie lekko.
Ziomuś tak na chłopski rozum idzie się dostać na informatykę zdając podstawę w okolicach 85% + rozszerzenie na jakieś 20%? Ogólnie od teraz wchodzi ta poprawka że egzaminy zawodowe biorą pod uwagę i myślę czy się załapię gdziekolwiek na infę, egzaminy mam zdane na 90%.
@@RolxYT zależy jaka uczelnia, na polibude śląską w pierwszym terminie chyba brakło ale może we wrześniu przy drugim naborze byłoby git. Na jakieś uniwerki nie stricte techniczne typu uniwersytet śląski raczej na spokojnie styknie.
@@Macias096 zawsze tak straszą tymi programi, a najlepiej zapytać u źródła czyli studentów. Dzięki! Uniwerek z możliwością otrzymania tytułu inżyniera to i tak spoko opcja jak dla mnie.
@@RolxYT Powiem ci stary, że jestem tak samo w informatyku w 4 klasie i tak patrzyłem to, żeby dostać się gdzieś na jakąś stosowaną czy algorytmiczną to musiałbyś mieć ze wszystkiego 80%+, także GG XD ale życzę powodzonka
Piękny film Lewusie. Dzięki
Dobry film, jesteś autorytetem zdrowej nauki dzięki za film 50 dni do 70% z rozszerzenia hahaha
Ja za to jako uczennica ostatniej klasy technikum (stara formuła) pomogę powiedzieć ze wszyscy stracili już zapał do nauki. Nikt nie ma siły ale najlepsze jest to, że tylko pare osób zdało maturę próbną.
Warto też dodać, że im wcześniej zaczniesz się przygotowywać, tym bardziej możesz to rozłożyć jak sobie w miarę szybko uświadomisz że szkoła i oceny to chuj wielki i zaczniesz np. od 1/2 klasy liceum się przygotowywać to wtedy starczą spokojnie 1-2h (w tygodniu nawet ) byle dobrze ukierunkowane pod mature właśnie (np. zadanka z arkuszy), a jak czekasz do połowy 3 klasy (teraz chyba 4 ?5?) to potem się nie dziw że 8h dziennie nie starczy
jakby ktoś mi to powiedział wcześniej :/
Kurde, fajny i szczery materiał nie spodziewałem się pozdro
Kurwa mogło być trochę wcześniej, ale dobry materiał
Fajnie lewus dzieki za filmik. Jak zwykle masz giga ogar i otworzyłeś mi tym oczy pozdro
Nie no stary, dzięki :)
Jestem kompletnie załamany, czuję się jak rozwalony przez walec. Wczoraj po psychoterapii uczyłem się Matematyki do matury i czytałem książkę do recenzji, po dwunastu minutach od nauki Fizyki opadłem z sił. Muszę jeszcze zmontować materiał do radio, w końcu "Audacity" przestało być takie straszne i nieczytelne. Nie mam siły się nawet umyć. Nie wyszedłem dzisiaj z domu, ostatnio opuszczam poniedziałki i piątki na uczelnii( Chodzę jako wolny słuchacz na UKSW na Fizykę w tajemnicy przed rodzicami w tajemnicy przed rodzicami bo by z tego kpili) Mój były znajomy, który na mnie nasrał, nigdy nie miał żadnych problemów z rodzicami i poczuciem samostanowienia o sobie i jako szesnastolatek robił co chciał, do 23 roku życia był 4 razy w Amsterdamie, był w Tajlandii, a potem miał kwarantannę do powrotu na Słowacji, chodził na nielegalne ravy w pandemii. W 2024 roku albo w październiku tego roku moja siostra się wyprowadzi a ja chciałem wyprowadzić się od razu po maturze na studia na Fizykę do Łodzi, przez zaburzenia osobowości nie mam jeszcze matury. W dodatku jestem osobą niepełnosprawną, ale mam na to wywalone. Boję się, że nie uda mi się wyprowadzić tuż po siostrze a nie przeżyję bez niej ani sekundy u rodziców. Poszukuję pracy, np. w produkcji filmowej, ale mam rażący błąd w CV i nie mam siły go edytować czy poprawić. Chciałbym dobrze napisać pięć przedmiotów na maturze, boję się, że mimo nauki od przyszłego roku vędę musiał poprawiać całą maturę od nową i zdać rozszerzenie na 30 % a mi nic nie wychodzi. Chciałbym sam się utrzymywać i wynająć chociaż pokój i pojechać sam na wakacje zagranicę. Gdybym miał poczucie samostanowienia o sobie i normalne życie to teraz cieszyłbym się powrotem z Berlinale. Obawiam się, że jeżeli nie uda mi się wynieść wtedy kiedy siostrze to skończy się to próbą samobójczą. Ostatnio moi znajomi spontanicznie pojechali na festiwal muzyczny na weekend, moi rodzice zabiliby mnie za ciś takiego albo za determinację wobec spania u kolegi.
Nie wyszedłem dziś z domu. Marzę o tym by co kawałek budzić się w innym łóżku i wychodzić na noc do kolegów i koleżanek. Mimo, że mogę to robić to jeszcze mi się nie zdarzyło spanie u kogoś. Mój kochany kolega mieszka z osobą która mnie nienawidzi, raz się przejęzyczył przy podawaniu adresu. Normalni ludzie po prostu robią obiad, ja muszę przez toksycznych rodziców o to powalczyć. Dopiero od niedawna normalnie rozmawiam z Mamą o gotowaniu, zrobiłem swoją pierwszą jajecznicę i tosty po raz pierwszy w życiu od przedszkola. Boję się, że nigdy w życiu nie będę mieć takiego życia jak chcę. Nigdy nie uprawiałem seksu. Kiedyś potwornie bałem się ogólnego odbioru przez dziewczynę, że zobaczy w mnie zalęknione i zaryczane dziecko. Teraz co weekend się staram i mi nie wychodzi i staram się dalej.
Jeżeli teraz nie zdam matury to za rok zdaję całą maturę od nowa czyli w moim przypadku chciane pięć przedmiotów plus zabrany angielski i dwa ustne czyli 400 zł i tak do końca życia dopóki nie zdam, nie ma pojedyńczych poprawek przedmiotu. Chciałbym dobrze napisać pięć przedmiotów, dostać się na Fizykę na UŁ i wynieść się z domu. Od 2018 zdaję maturę z zaburzeniami psychicznymi. Porobiłem Matematykę, 20 minut Fizyki, siadłem do Biologii przy której nie wytrzymałem nawet strony. Boję się, że utknę z maturą na wieki i nie wyprowadzę się wtedy kiedy siostra i zdam ją po trzydziestce. Nie byłem dzisiaj na uczelnii i jestem załamany. Władysław Klamerus miał podobny stan zdrowia somatycznego i osiągnął wszystko co chciał. On pewnie nie miał dodatkowo problemów psychicznych i jak był nastolatkiem to rodzice dali mu poczuć, że to jego życie. Mój były znajomy.w wieku 26 lat sprzedawał swoje obrazy w galerii w Amsterdamie. Ja mam 24 lata i nawet w życiu nie byłem na randce. Marzę o samotnym wyjeżdzie do Danii i poczuciu samostanowienia o sobie, zrobieniu obiadu.
Nie mam kompletnie do niczego siły i mam wszystkiego zwyczajnie dość. Zawsze kiedy siostra wychodzi do chłopaka to po prostu wyję. Powinienem być wtedy albo u kolegi albo u jakieś przypadkowej dziewczyny. Potwornie mi przykro z powodu mojego życia i nie mam siły by żyć Tata prosi żebym chodził spać po 0:00, a ja po prostu płaczę bo nie powinno mnie być w tym domu. Mój były znajomy, który na mnie nasrał sprzedaje swoje obrazy, maluje murale, założył kolektyw artystyczny, robi tatuaże i jest technologiem chemicznym i rzeczy z drukarki 3D, zarabia 8000 miesięcznie. Ja też przez całe życie marzę o tym by ładnie rysować i malować murale i dawać korepetycje z Matematyki i Fizyki. Miałem się dziś pouczyć Biologii, Matematyki i Fizyki do matury i porobić całą masę innych rzeczy. Co czwartek mam psychoterapię a jutro idę do psychiatry. Mam 24 lata i nie mam w życiu zupełnie nic bo nigdy sobie na nic nie zapracowałem.
To bait, czy tak na poważnie ?
xD
@@wikxar Na poważnie
@@Flaymeq Równa się?
@@popkulturalnasciana7818 Ok, rób to mordo, w czymś jesteś dobry, jeżeli nie umiesz matematyki, fizyki i biologii to zwyczajnie nie trać na nią czasu, bo może nie jesteś umysłem ścisłym, ja też nie zdałem matury z matmy, ale życie toczy się dalej, też poprawiam matmę w tym roku, ale ma też plan b
Dobrze wiedzieć, że działa to w nauce z matematyki, ale niestety nie działa to w treningach kalistenicznych czy siłowych dążysz do wysokiego poziomu w danej dziedzinie i prędzej twój kumpel powie, że już mu się nie chce to jest walka ze sobą samym na kumpla nie ma co liczyć. Matmę robię w wolnym czasie sam, ale może znajdę jakąś grupę, skoro to tak przyspiesza progress.
math trainer jest platny teraz xDDD
Top uwagi
dzieki, za 50 dni napisze jak mi poszlo
Ale zajebiscie że już tylko inżynierka, w życiu bym tego nie zdał drugi raz. Psychicznie, bo matme dalej pamietam
W tym roku robisz filmiki tylko o maturze z matematyki, czy coś podmaturzysz z informatyki?
Może jakiś odcineczek typu „Jak uczyć się programowania”???
Jaki piękny motowator życiowy
ale świetny montaż, więcej takich materiałów
szefem jestes pozdrawiam
Lewus jesteś super gość
Zacny filmik. Nagraj filmik, w którym opowiesz, co ciebie zaskoczyło gdy pisałeś maturę, to co obiecałeś w filmie "jakie miałem wyniki na maturze". Bo w sumie jestem np. ciekaw, które zagadnienie na tamtym arkuszu z informatyki Ci wtedy zabrało te 14%
4% z programowania za inna interpretacje polecenia i 10% z excela za chuj wie co
@@MaturazLewusem współczuje
Ja chce tylko zdać, bo nie mam papieru toaletowego
zajebista koszuleczka 😍
Jestem w pierwszej klasie i oglądam wszystkie kanały z matmy jakie poleciłeś. Taki przypadek
SIema Lewusik, masz może jakieś protipy na nauke angielskiego? Ostatni rok technikum nie jest jakoś giga źle, ale czuję, że trochę odstaję od reszty, jakies rady?
Rock your english
siema, jeśli chce z czterema ziomami kupic wolfram alpha pro, to kazdy z nas moze sie w losowym momencie zalogowac tymi samymi pasami, czy moze jest jakies ograniczenie na ip lub cos w tym stylu? sory ze tu ale na reddicie ban
ta możecie
@@MaturazLewusem dzieki bardzo Wojtku
szkoda że miesiąc przed końcem edukacji szkolnej odkryłem math trainer, chociaż lepiej późno niż wcale
Wojtek zrobiłbyś podobny filmik tylko z egzaminem ósmoklasisty?
Może jestem debilem ale nie mogę na 30% zdać. Nie wchodzi totalnie, przy próbie nauki nóży mnie po nie długim czasie jakieś rady jak na minimum to wpoić
przerobisz rozszerzoną z 2018? taka syfiasta była, przydałyby się twoje złote uwagi
Gorąco polecam, zdałem maturę na same 100% dzięki temu materiałowi, można powiedzieć, klasa sama w sobie
fajny film prawus
mnie zastanawia(jako wieloletniego małoletniego gracza) jak łączyłeś granie w gry oraz naukę, ja często gram od razu po powrocie do szkoły przez parę godzin i później jakoś od 20-21 do 24-1 uczę się, na szczęście starcza mi 4-6 godzin snu(wysypiam się w ten sposób, jak śpię dłużej źle się czuję) pozdro
Klamiesz
@@zenszen2419 na szczęście nie xP potrafię się obudzić bez budzika o 4 po pójściu spać około 23.30 i czuję się świetnie
oczywiście budzik mam w razie czego ustawiony na 5(na 7 mam do szkoły 3 dni w tygodniu)
W domu praktycznie w ogóle się nie uczyłem. Tylko szkoła + tramwaj rano, ewentualnie czasem w domu sobie obejrzałem jakiś film na YT. Było mówiene o tym w jakimś starszym filmie chyba ten o wynikach z matury.
@@MaturazLewusem to ty jakiś nadzwyczajny jesteś jak prawie 100 miałeś z rozszerzenia nie ucząc się w domu, chyba ze miałeś jakieś mega liceum ale w szkole się ciężko uczy
Jakiego tabletu używasz?
masz w opisie
6:15 XDD
Ten Blackpenredpen czy 3B1B - to tak jakby ktoś celował w MIT 🙂
może coś podobnego na E8
bardzo ładna miniaturka
clickbait, miało być o maturze, a nie o sensie życia.
sens życia to matura
@@JuzekSS xD
Siema kim jestes z zawodu bo twoja wiedza jest ogromna pozdro
zawud influencerem debil, zawud rodzicuw
@@MaturazLewusem aha no mega
Pisałem maturę rok temu. Zdałem ją, ale chce wyniki poprawić, bo jestem nie usatysfakcjonowany. Widzę w polecanych twój film i od razu mam takie „oooo dobre czasy jak się trzeba było przytryhardować do matmy, bo byłem debilem z niej”. Ostatecznie napisałem matematykę lepiej od polskiego i po filmie o maturze z polskiego każdemu wokół zacząłem gadać, że matura z polskiego to najgłupsza jaka istnieje XD
czy będzie filmik jak zdać mature z matmy podstawową z nowej formuły ?
rob zadania
mi się chce
chciałby ktoś może pouczyć się do matmy rozszerzonej przez dc? nie mam za bardzo z kim się uczyć, a tak to może jakaś motywacji byłaby
Ja moge
skuteczna nauka to odpalenie soloque
aha a co jak nie mam kolegów?
Ja doslownie jestem totalnie rozpierdolony psychicznie i chcualbym ja zdac bo chce sprobowac studiow ale rodzice mbie strasznie z tym wkurwiaja bo maja chujowe podejscie
Studia sa gowniane
Ja chce tylko sprobowac
chlopaki, matma jest ez mozna ogarnac w pare dni, ale polak o kieeerwa, to bylo trudne, ale 33% wlecialo xD
Ale ty masz gadane Lewus xD PS: to co mówisz ma sens
A jeśli jestem samtonym chłopem?
spoko tylko już bardzo za późno jeżeli chodzi o tą maturę. Chyba ze z myślą o przyszłych maturach
czemu za późno? 50 dni gościu
50 dni to aż za dużo czasu ;)
Musimy się kiedyś napić zie😆♥
Szkoda, że nie mam takich kolegów...
Nie jesteś farmazoniażem.
prawda
😥
motywator
dla mnie to zwykly youtuberski farmazon ale ciesze sie ze jestes tego swiadom
o kurde nie zdałem matury z matmy nawet na 30% a teraz musze pracować jako programista za pięciocyfrową kwotę, szkoda że niestety jestem debilem
Nie masz matury ,a pracujesz jako programista, to bez matury się da ?
@@wikxar a dlaczego miałoby się nie dać :D, tu się liczą umiejętności a nie papier którym można podcierać pupe
@@arek7893 A ok, bo kiedyś na tiktoku usłyszałem od jednego programisty, że trzeba mieć maturę żeby pracować jako programista, bo patrzą na to w pracy
nie wiem czy jest się czym chwalić
@@MaturazLewusem a jest się czym chwalić posiadając maturę, bo tego też nie rozumiem... Zmierzam po prostu do tego, że ten papier nic nie znaczy w większości kierunków zawodowych i nazywanie kogoś debilem bez matury jest po prostu błędne.
nie jesteś farmazoniażem
ok
Chlop dobrze gada
obejrzyjcie wlodara jak gada o maturze to checi do nauki same sie wezma
przepros matke
pozdro!1
lepiej ogladnijcie jak włodar mówi jak zdać mature xd wieksza motywacja
nie sluchalem cie wcale
ciul z tą matematyką gorzej z polskiego
jutro mam kolosa a oglądam filmik jak zdac maturę
ok