Swietny material. Zainspirowal mnie do otwarcia IKE w bossa. Wypelnilem limit 2021 i kupilem za calosc s&p500 od Lyxora. Dywidenda grudniowa ladnie weszla. Ale w sumie nie wiem co teraz. "Isc" w ten ETF dalej ? Czy moze dorzucic cos jeszcze?
Dzięki Mateusz i gratulacje dobrej decyzji otwarcia IKE. ;) Żeby wiedziec, co kupić, musisz przyjąć jakiś plan: - inwestujesz aktywnie czy pasywnie - jaki poziom ryzyka - jakie klasy aktywów chcesz mieć w portfelu. To podstawowe pytania na początek.;)
@@stockbrokertv7412 dziekuje. Odpowiadajac na pytania. To praca , rodzina i obowiazki z tym zwiazane dosyc mocno utrudniaja inwestowanie aktywne , wiec zostaje mi pasywne. Moj horyzont inwestowania jest jeszcze bardzo dlugi -35 lat wiec na chwile obecna toleruje wysokie ryzyko. I wlasnie odpowiedzi na 3 pytanie ciagle szukam. Szukam "zlotego srodka" ;)
Witam, kolejny ciekawy odcinek, dokładnie omówiony temat. Zastanawiam się nad zainwestowaniem w ramach IKE w Vanguard LifeStrategy, zastanawiam się na ETF-em 80/20 lub 60/40 mój horyzont inwestycji ok. 15 lat. Jaki jest Twoje zdanie na ten temat i co w ogóle sądzisz o Vanguard LifeStrategy ?
Dzieki Tomasz. V80A - fajna opcja dla ludzi, którzy mają wysoką tolerancję na ryzyko. Pozostałe ETF-y z rodziny LifeStrategy - mniej różowo. Im mniej akcji w portfelu, tym niższa efektywność z punktu widzenia inwestora z Polski, który ma oszczędności w PLN, inwestuje w EUR i kiedyś planuje wrócić do PLN. V60A jeszcze od biedy można przełknąć, ale V40A lub V20A jak dla mnie bez sensu.
@@stockbrokertv7412 Dzięki za szybką odpowiedź i za przydatne informacje. Podobno najbliższe lata nie będą dobre dla obligacji, ale podobno dobrze mieć trochę obligację ponieważ wtedy portfel ma mniejsze obsunięcia. Raczej wybiorę V80A tylko się zastanawiam czy w miarę zbliżania się do końca inwestycji np.na 3 lata przed końcem ,nie zamienić tego ETF-a na jakiś bezpieczniejszy instrument z większą ilością obligacji lub nawet zmienić IKE na IKE obligacje w PKO BP. Po prostu obawiam się, że gdy będę chciał wypłacić pieniądze z IKE, a rynek będzie po dużych spadkach i jeszcze nie odrobi strat to będę w plecy zamiast zarobić.
@@tomaszkwiatkowski4068 Twoje obawy są bardzo słuszne. Im więcej akcji, tym większe obsunięcia. Nie jestem przeciwnikiem obligacji. Przeciwnie, są bardzo potrzebne w portfelu. Badania pokazują, że większość ludzi akceptuje niską zmienność, więc obligacji powinny być podstawowym instrumentem w portfelu. Moja obiekcjs dotyczy ETF-ów na zagraniczne obligacje. Ryzyko walutowe powoduje, że takie ETF-y mają zbyt wysoką zmienność jak na "bezpieczną przystań". Dlatego jeśli ktoś chce mieć w portfelu dużo obligacji, to przede wszystkim powinny one być pozbawione ryzyka walutowego. To, że stałokuponówki ostatnio tracą, to osobny problem. Jakby co są w odwodzie detaliczne skarbówki indeksowane inflacją. Moja teza brzmi jedynie: jak masz niską tolerancję na ryzyko, to zamiast jednego ETF typu multiasset trzeba wziąć do portfela min. 2 instrumenty - osobny na akcje i osobny na obligacje. I samemu tym zarządzać. Nie stworzono na razie ETFa multiasset, którego część obligacyjna byłaby PLN-hedged.
@@stockbrokertv7412 Ok, rozumiem, dzięki za informacje, odnośnie zagranicznych obligacji to wiele osób ze świata finansów mówi o tym ryzyku walutowym. Raczej zrobię tak jak napisałem wyżej, że kupię ten ETF V80A, a 3-4 lata przed końcem inwestycji przejdę do PKO BP do IKE Obligacje i w ten sposób może zmniejszę ryzyko straty przed końcem inwestycji. Masz może jakieś doświadczenia z DM BOSSA ? jeżeli tak to masz o Nich dobre zdanie ?, jakieś plusy lub minusy, pytam ponieważ w przeciągu kilku miesięcy planuję przenieść tam IKE
Ja ostatnio przeklinam mój zakup ETFa na EM... od zakupu same straty... a tak w temacie... IKZE nie opłaca się chyba komuś kto nie płaci podatków w PL, prawda?
@Stockbroker TV Jak zatem wyglada IKZE dla progu podatkowego 32% przy „zniżkach” planowanych w Nowym Ladzie dla rodzin Dużych - 2+4. Tam kwota wolna od podatku rośnie dosyć mocno. Pytanie czy wówczas realne odliczenia będą osiągały taki kwoty jak wcześniej? Dziękuję za pomoc i wyjaśnienie 👍
Z IKZE trzeba teraz trochę uważać po Polskim Ładzie. w miejsce PITu wskakuje składka zdrowotna. Więc np jakiś dorabiający się student mógłby się przejechać. A potem trzeba płacić 10% od wypłaty.
@@stockbrokertv7412 Dobra, w sumie to nie ma sensu. Bo wcześniej i tak ta składka zdrowotna była brana z PITu. Więc i wcześniej był taki przypadek, że PIT znikał przez składkę zdrowotną.
@@M43782 Jak już jesteśmy w temacie, IKZE ma swoje niewątpliwe zalety, ale ja wolę IKE - właśnie za prostotę. Nie muszę niczego co roku rozliczać. Tylko kup-sprzedaj. :)
@@stockbrokertv7412 To no fajna sprawa, że nie trzeba myśleć o rozliczaniu podatków na IKE. Taki spokój ducha, że nie trzeba się martwić jak zrobić to dobrze.
@@stockbrokertv7412 Dobre to też dla tych co lubią dywidendy (inwesytycjnie nie koniecznie to mądra rzecz) albo dla tych co kupują obligacje (nie płacą podatku od naliczonych odsetek za okres, w którym obligacji nie posiadali).
Portfel 4 jest bardzo spoko, ale nie każdy ma tyle środków, żeby wykorzystać limity wpłat na oba typy rachunków. A korzystanie z IKZE oczywiście ma sens, jak słusznie zauważyles, o ile odliczamy podatek.
Ryzyko polityczne - domyślam się, że masz na myśli ryzyko konfiskaty. Ono oczywiście występuje. Ale niestety jest trudno zarządzalne. I występuje na każdym rynku. Jeśli dopuszczamy możliwość konfiskaty kasy z IKE/IKZE, to równie dobrze, skonfiskowana może zostać kasa z lokat, obligacji, "zwykłych" rachunków maklerskich. Znacjonakizowane mogą zostać też nasze nieruchomości czy przedsiębiorstwa. Więc jeśli ktoś boi się konfiskaty z IKE/IKZE a trzyma kasę na zwykłym rachunku maklerskim i czuje się dobrze, to nie rozumiem tego. Jeżeli wychodzimy z załozenia, że Polska to dziki kraj, to jedynym rozwiązaniem jest zabrać stąd wszystkie swoje aktywa i przeniesć za granice, a najlepiej przeprowadzić się. Ale pamiętajmy, że ryzyko konfiskaty realizowało się też na "cywilozowanych" rynkach - patrz przykład Niemiec w czasie II wojny.
Porównywanie IKE/IKZE do OFE jest dla mnie bez sensu. Jeśli dopuszczamy możliwość konfiskaty kasy z IKE/IKZE, to równie dobrze, skonfiskowana może zostać kasa z lokat, obligacji, "zwykłych" rachunków maklerskich. Znacjonalizowane mogą zostać też nasze nieruchomości czy przedsiębiorstwa. Więc jeśli ktoś boi się konfiskaty z IKE/IKZE a trzyma kasę na zwykłym rachunku maklerskim i czuje się dobrze, to nie rozumiem tego. A jeżeli wychodzisz z założenia, że Polska to dziki kraj, to jedynym rozwiązaniem jest zabrać stąd wszystkie swoje aktywa i przenieść za granice. Skoro IKE/IKZE uważasz za ryzykowne, to proszę powiedz, gdzie trzymasz pieniądze, aby uniknąć ryzyka konfiskaty?
@@stockbrokertv7412 Czy cofając się te 20-kilka lat możnaby powiedzieć to samo? Czyli czy wtedy możnaby stwierdzić, że OFE i zwykła lokata to takie samo ryzyko? Ja w przypadku IKE/IKZE boję się, że za 8 lat zostanie powiedziane, że nie można wypłacać przed czasem tylko trzeba czekać do 60 czy któregoś roku życia. A w przypadku innych instrumentów się tego nie boję. Czy nie uważasz, że to realne ryzyko?
@@kefirtruskawkowy W moim przekonaniu, jak Państwo będzie chciało coś znacjonalizować, to to zrobi. Ale wówczas nie będzie miało znaczenia, czy ma to cokolwiek zwiazanego z emeryturą. W moim odczuciu znaczenie ma tylko JAK ŁATWO JEST IM SIĘGNĄĆ PO TE PIENIĄDZE. Gdybyś mnie zapytał 20 lat temu, czy wyobrażam sobie, że OFE zostaną tak rozmontowane, powiedziałbym, że nie. Ale z perspektywy czasu oceniam, że sięgnęli akurat po kasę z OFE, bo to była najłatwiejsza kasa do zgarnięcia. "W przypadku innych instrumentów się nie boję" - tego właśnie nie jestem w stanie zrozumieć. Według mnie sięgnięcie po kasę z IKE/IKZE byłoby taką samą zuchwałością, co po kasę z rachunków zwykłych. Oczywiście to ryzyko jest skrajnie trudne do oszacowania - to tylko moja subiektywna ocena. Przyjmuję, że ktoś może inne odczucia w tym zakresie. Myślę też, że można by ten problem spojrzeć szerzej. Spójrzmy na historię Polski za ostatnie 200 lat. Czasy pokoju, to zdecydowana mniejszość. Zważywszy na trudne położenie Polski można mieć obawy, czy historia się nie powtórzy. A jednak mieszkamy tu. To ryzyko po prostu istnieje. Może zaatakują nas kiedyś z lewej może z prawej. Nie wiadomo. Nie da się tego przewidzieć. Ale ryzyko istnieje.
@@stockbrokertv7412 W pełni się z Tobą zgadzam, z tego co się orientuję to w przepisach dotyczących OFE było napisane, coś w takim stylu, że to nie są środki prywatne osób. Jeżeli ktoś się boi, że państwo zabierze Jego pieniądze ( do czegoś takiego doszło na Cyprze o ile się nie mylę) to niech kupuje metale szlachetne ( złoto, srebro, platyna ) w postaci monet 1 uncjowych, które wg znawców tematu najłatwiej sprzedać i nie ma na nich zbyt dużej marży dilerskiej, i dobrze ukryje takie monety, wiem, że dilerzy są dobrze zorientowani gdzie ukryć metale szlachetne.
@@tomaszkwiatkowski4068 Dokładnie. Rozwiązaniem pewnie może być też wytransferowanie kasy do innego kraju. To byłaby dla mnie realna próba odpowiedzi na ryzyko konfiskaty. Ale trzymanie kasy np. gdzieś w Szwajcarii swoje kosztuje, więc jest to opcja dla kogoś, kto ocenia ryzyko takiego negatywnego scenariusza jako wysokie.
Gadasz głupio i tyle. Trzeba po prostu odpowiednio dobrać fundusz. Polskie są generalnie drogie. I akurat Stockbroker TV to jedno z lepszych źródłeł informacji. Pokazuje włąsnie jak zrobić to tanio. A także mądre. Także zamiast gadać jakieś bzdury to posłuchaj mądrzejszych od siebie. Nie bądź ignorantem.
Panie Arturze. Bardzo ciekawie przygotowany materiał. Cenię sobie Pana sposób przekazu.
2:08 - możemy stracić, na IKZE, jeśli odebraliśmy 17% PITU, a potem przy wypłacie całkowitej (bo tylko taka jest dostęna) zapłącimy 32%.
Tak, zgadza się. Mówiłem o tym w wielu filmach o IKE i IKZE, w których szczegółowo je omawiałem. Tu nie było miejsca na wchodzenie tak głęboko.
Swietny material. Zainspirowal mnie do otwarcia IKE w bossa. Wypelnilem limit 2021 i kupilem za calosc s&p500 od Lyxora. Dywidenda grudniowa ladnie weszla. Ale w sumie nie wiem co teraz. "Isc" w ten ETF dalej ? Czy moze dorzucic cos jeszcze?
Dzięki Mateusz i gratulacje dobrej decyzji otwarcia IKE. ;)
Żeby wiedziec, co kupić, musisz przyjąć jakiś plan:
- inwestujesz aktywnie czy pasywnie
- jaki poziom ryzyka
- jakie klasy aktywów chcesz mieć w portfelu.
To podstawowe pytania na początek.;)
@@stockbrokertv7412 dziekuje. Odpowiadajac na pytania. To praca , rodzina i obowiazki z tym zwiazane dosyc mocno utrudniaja inwestowanie aktywne , wiec zostaje mi pasywne. Moj horyzont inwestowania jest jeszcze bardzo dlugi -35 lat wiec na chwile obecna toleruje wysokie ryzyko. I wlasnie odpowiedzi na 3 pytanie ciagle szukam. Szukam "zlotego srodka" ;)
@@mateusz3091 Jeżeli pasywnie, to w udzieleniu odpowiedzi na pyt 3. może Ci pomóc analiza współczynników korelacji. ;)
Witam, kolejny ciekawy odcinek, dokładnie omówiony temat.
Zastanawiam się nad zainwestowaniem w ramach IKE w Vanguard LifeStrategy, zastanawiam się na ETF-em 80/20 lub 60/40 mój horyzont inwestycji ok. 15 lat.
Jaki jest Twoje zdanie na ten temat i co w ogóle sądzisz o Vanguard LifeStrategy ?
Dzieki Tomasz.
V80A - fajna opcja dla ludzi, którzy mają wysoką tolerancję na ryzyko.
Pozostałe ETF-y z rodziny LifeStrategy - mniej różowo. Im mniej akcji w portfelu, tym niższa efektywność z punktu widzenia inwestora z Polski, który ma oszczędności w PLN, inwestuje w EUR i kiedyś planuje wrócić do PLN. V60A jeszcze od biedy można przełknąć, ale V40A lub V20A jak dla mnie bez sensu.
@@stockbrokertv7412 Dzięki za szybką odpowiedź i za przydatne informacje.
Podobno najbliższe lata nie będą dobre dla obligacji, ale podobno dobrze mieć trochę obligację ponieważ wtedy portfel ma mniejsze obsunięcia.
Raczej wybiorę V80A tylko się zastanawiam czy w miarę zbliżania się do końca inwestycji np.na 3 lata przed końcem ,nie zamienić tego ETF-a na jakiś bezpieczniejszy instrument z większą ilością obligacji lub nawet zmienić IKE na IKE obligacje w PKO BP. Po prostu obawiam się, że gdy będę chciał wypłacić pieniądze z IKE, a rynek będzie po dużych spadkach i jeszcze nie odrobi strat to będę w plecy zamiast zarobić.
@@tomaszkwiatkowski4068 Twoje obawy są bardzo słuszne. Im więcej akcji, tym większe obsunięcia.
Nie jestem przeciwnikiem obligacji. Przeciwnie, są bardzo potrzebne w portfelu. Badania pokazują, że większość ludzi akceptuje niską zmienność, więc obligacji powinny być podstawowym instrumentem w portfelu.
Moja obiekcjs dotyczy ETF-ów na zagraniczne obligacje. Ryzyko walutowe powoduje, że takie ETF-y mają zbyt wysoką zmienność jak na "bezpieczną przystań". Dlatego jeśli ktoś chce mieć w portfelu dużo obligacji, to przede wszystkim powinny one być pozbawione ryzyka walutowego. To, że stałokuponówki ostatnio tracą, to osobny problem. Jakby co są w odwodzie detaliczne skarbówki indeksowane inflacją.
Moja teza brzmi jedynie: jak masz niską tolerancję na ryzyko, to zamiast jednego ETF typu multiasset trzeba wziąć do portfela min. 2 instrumenty - osobny na akcje i osobny na obligacje. I samemu tym zarządzać. Nie stworzono na razie ETFa multiasset, którego część obligacyjna byłaby PLN-hedged.
@@stockbrokertv7412 Ok, rozumiem, dzięki za informacje, odnośnie zagranicznych obligacji to wiele osób ze świata finansów mówi o tym ryzyku walutowym.
Raczej zrobię tak jak napisałem wyżej, że kupię ten ETF V80A, a 3-4 lata przed końcem inwestycji przejdę do PKO BP do IKE Obligacje i w ten sposób może zmniejszę ryzyko straty przed końcem inwestycji.
Masz może jakieś doświadczenia z DM BOSSA ? jeżeli tak to masz o Nich dobre zdanie ?, jakieś plusy lub minusy, pytam ponieważ w przeciągu kilku miesięcy planuję przenieść tam IKE
@@tomaszkwiatkowski4068 mam dobre zdanie i bossa i mbank. Na tle innych polskich domów maklerskich wypadają dobrze.
Czy w inPZU akcje zagraniczne np. na rynki rozwinięte również są PLN-hedge?
Tak. Wszystkie fubdusze inPZU są PLN-hedged
Dzień dobry. Jak bardzo złym pomysłem było dokupienie kilku akcji Allegro na koncie IKZE na którym mam etf Vanguarda?
Są obligacje zabezpieczone do Euro, raczej niska zmienność. Może nawet lepsze ;) Nie trzeba się martwić, że PLN czeka scenariusz HUF lub TRY ;)
Zabezpieczone do EUR na pewno są mniej zmienne niż USD. Ale ta zmienność nadal jest spora.
jak chcemy np wpłacać w ETF SPDR SP500, 300zl miesiecznie to w mbanku skasuja 19zl za wykonanie transakcji ?
Tak
Ja ostatnio przeklinam mój zakup ETFa na EM... od zakupu same straty... a tak w temacie... IKZE nie opłaca się chyba komuś kto nie płaci podatków w PL, prawda?
Tak, IKZE opłaca się tylko jak płacisz podatek dochodowy w Polsce.
@Stockbroker TV
Jak zatem wyglada IKZE dla progu podatkowego 32% przy „zniżkach” planowanych w Nowym Ladzie dla rodzin Dużych - 2+4. Tam kwota wolna od podatku rośnie dosyć mocno. Pytanie czy wówczas realne odliczenia będą osiągały taki kwoty jak wcześniej? Dziękuję za pomoc i wyjaśnienie 👍
Z IKZE trzeba teraz trochę uważać po Polskim Ładzie. w miejsce PITu wskakuje składka zdrowotna. Więc np jakiś dorabiający się student mógłby się przejechać. A potem trzeba płacić 10% od wypłaty.
"W miejsce PIT-u wskakuje składka zdrowotna". Czy możesz rozwinąć myśl?
@@stockbrokertv7412 Dobra, w sumie to nie ma sensu. Bo wcześniej i tak ta składka zdrowotna była brana z PITu. Więc i wcześniej był taki przypadek, że PIT znikał przez składkę zdrowotną.
@@M43782 Jak już jesteśmy w temacie, IKZE ma swoje niewątpliwe zalety, ale ja wolę IKE - właśnie za prostotę. Nie muszę niczego co roku rozliczać. Tylko kup-sprzedaj. :)
@@stockbrokertv7412 To no fajna sprawa, że nie trzeba myśleć o rozliczaniu podatków na IKE. Taki spokój ducha, że nie trzeba się martwić jak zrobić to dobrze.
@@stockbrokertv7412 Dobre to też dla tych co lubią dywidendy (inwesytycjnie nie koniecznie to mądra rzecz) albo dla tych co kupują obligacje (nie płacą podatku od naliczonych odsetek za okres, w którym obligacji nie posiadali).
Mysle ze 4 portfel najbardziej rozsadny .Pod warunkiem ze odliczamy podatek
Portfel 4 jest bardzo spoko, ale nie każdy ma tyle środków, żeby wykorzystać limity wpłat na oba typy rachunków. A korzystanie z IKZE oczywiście ma sens, jak słusznie zauważyles, o ile odliczamy podatek.
Nie trzeba też mieć ETFa na TBSP. Tych serii obligacji nie ma tak dużo. Móżna kupić normalnie na GPW i nie płaci się wtedy za zarządzenie funduszowi.
Hej Marcin, możesz rozwinąć temat? Tzn, gdzie można znaleźć nt. aktualnego składu TBSP?
Tak, na GPW są notowane obligacje skarbowe. Niestety płynność jest dramatyczna.
Przy okazji... Czy ktoś coś wie o "europejskiej emeryturze" ? Miał być projekt, ale coś się cicho zrobiło.
No ponoć wiosną 2022 miało wszystko ruszyć, ale na razie cisza, więc zastanawiam się, czy się przypadkiem nie opóźni.
ryzyko polityczne w Polsce przez najbliższe 30 lat... szkoda gadać
Ryzyko polityczne - domyślam się, że masz na myśli ryzyko konfiskaty.
Ono oczywiście występuje. Ale niestety jest trudno zarządzalne. I występuje na każdym rynku.
Jeśli dopuszczamy możliwość konfiskaty kasy z IKE/IKZE, to równie dobrze, skonfiskowana może zostać kasa z lokat, obligacji, "zwykłych" rachunków maklerskich. Znacjonakizowane mogą zostać też nasze nieruchomości czy przedsiębiorstwa. Więc jeśli ktoś boi się konfiskaty z IKE/IKZE a trzyma kasę na zwykłym rachunku maklerskim i czuje się dobrze, to nie rozumiem tego. Jeżeli wychodzimy z załozenia, że Polska to dziki kraj, to jedynym rozwiązaniem jest zabrać stąd wszystkie swoje aktywa i przeniesć za granice, a najlepiej przeprowadzić się. Ale pamiętajmy, że ryzyko konfiskaty realizowało się też na "cywilozowanych" rynkach - patrz przykład Niemiec w czasie II wojny.
IKE IKZE jeden kit, Przemyślcie to, bo za kilkanaście lat może się okazać że to nie są wasze pieniądze, Nas starych dokładnie tak wrobili W OFE
Porównywanie IKE/IKZE do OFE jest dla mnie bez sensu. Jeśli dopuszczamy możliwość konfiskaty kasy z IKE/IKZE, to równie dobrze, skonfiskowana może zostać kasa z lokat, obligacji, "zwykłych" rachunków maklerskich. Znacjonalizowane mogą zostać też nasze nieruchomości czy przedsiębiorstwa. Więc jeśli ktoś boi się konfiskaty z IKE/IKZE a trzyma kasę na zwykłym rachunku maklerskim i czuje się dobrze, to nie rozumiem tego. A jeżeli wychodzisz z założenia, że Polska to dziki kraj, to jedynym rozwiązaniem jest zabrać stąd wszystkie swoje aktywa i przenieść za granice.
Skoro IKE/IKZE uważasz za ryzykowne, to proszę powiedz, gdzie trzymasz pieniądze, aby uniknąć ryzyka konfiskaty?
@@stockbrokertv7412 Czy cofając się te 20-kilka lat możnaby powiedzieć to samo? Czyli czy wtedy możnaby stwierdzić, że OFE i zwykła lokata to takie samo ryzyko?
Ja w przypadku IKE/IKZE boję się, że za 8 lat zostanie powiedziane, że nie można wypłacać przed czasem tylko trzeba czekać do 60 czy któregoś roku życia. A w przypadku innych instrumentów się tego nie boję. Czy nie uważasz, że to realne ryzyko?
@@kefirtruskawkowy W moim przekonaniu, jak Państwo będzie chciało coś znacjonalizować, to to zrobi. Ale wówczas nie będzie miało znaczenia, czy ma to cokolwiek zwiazanego z emeryturą. W moim odczuciu znaczenie ma tylko JAK ŁATWO JEST IM SIĘGNĄĆ PO TE PIENIĄDZE. Gdybyś mnie zapytał 20 lat temu, czy wyobrażam sobie, że OFE zostaną tak rozmontowane, powiedziałbym, że nie. Ale z perspektywy czasu oceniam, że sięgnęli akurat po kasę z OFE, bo to była najłatwiejsza kasa do zgarnięcia. "W przypadku innych instrumentów się nie boję" - tego właśnie nie jestem w stanie zrozumieć. Według mnie sięgnięcie po kasę z IKE/IKZE byłoby taką samą zuchwałością, co po kasę z rachunków zwykłych. Oczywiście to ryzyko jest skrajnie trudne do oszacowania - to tylko moja subiektywna ocena. Przyjmuję, że ktoś może inne odczucia w tym zakresie.
Myślę też, że można by ten problem spojrzeć szerzej. Spójrzmy na historię Polski za ostatnie 200 lat. Czasy pokoju, to zdecydowana mniejszość. Zważywszy na trudne położenie Polski można mieć obawy, czy historia się nie powtórzy. A jednak mieszkamy tu. To ryzyko po prostu istnieje. Może zaatakują nas kiedyś z lewej może z prawej. Nie wiadomo. Nie da się tego przewidzieć. Ale ryzyko istnieje.
@@stockbrokertv7412 W pełni się z Tobą zgadzam, z tego co się orientuję to w przepisach dotyczących OFE było napisane, coś w takim stylu, że to nie są środki prywatne osób. Jeżeli ktoś się boi, że państwo zabierze Jego pieniądze ( do czegoś takiego doszło na Cyprze o ile się nie mylę) to niech kupuje metale szlachetne ( złoto, srebro, platyna ) w postaci monet 1 uncjowych, które wg znawców tematu najłatwiej sprzedać i nie ma na nich zbyt dużej marży dilerskiej, i dobrze ukryje takie monety, wiem, że dilerzy są dobrze zorientowani gdzie ukryć metale szlachetne.
@@tomaszkwiatkowski4068 Dokładnie. Rozwiązaniem pewnie może być też wytransferowanie kasy do innego kraju. To byłaby dla mnie realna próba odpowiedzi na ryzyko konfiskaty. Ale trzymanie kasy np. gdzieś w Szwajcarii swoje kosztuje, więc jest to opcja dla kogoś, kto ocenia ryzyko takiego negatywnego scenariusza jako wysokie.
Inwestowanie niema sensu.
Cały ,, urąbek ,, zjadają tzw... fundusze - przestępcy !!!
Gadasz głupio i tyle. Trzeba po prostu odpowiednio dobrać fundusz. Polskie są generalnie drogie. I akurat Stockbroker TV to jedno z lepszych źródłeł informacji. Pokazuje włąsnie jak zrobić to tanio. A także mądre. Także zamiast gadać jakieś bzdury to posłuchaj mądrzejszych od siebie. Nie bądź ignorantem.
Na czym się konkretnei przejechałeś? Podejrzewam, że ten wpis jest wynikiem jakiegoś przykrego doświadczenia z funduszami.
A kto by inwestowal w polsce🤣
Chyba ty.
I u polaków...