Panie Bartoszu, Musieliśmy się minąć najprawdopodobniej gdzieś na szlaku - byłem na tej trasie w tych dniach z bratem, nomen omen Bartoszem. Nie nocowaliśmy co prawda (czego żałuję). Wielki szacun za podjęcie samotnie takiej wyprawy, i to w takiej pogodzie! Materiał świetnie się ogląda, dzięki!
Mam dwóch Synów (10 i 7 lat), także u mnie takie wypady też nie są codziennością. Staram się zaszczepić w nich miłość do gór i coraz częściej jeździmy razem, to też jest sposób. Pozdrawiam.
Bardzo fajny film. Przypomniała mi się zeszłoroczna czterodniowa wędrówka po gorcach, też w listopadzie, też z tak zmienną pogodą. Aż chce się tam wrócić :-) Materac z deca wystarczył, nie zmarzłeś od gruntu? Jeżeli masz problem z nocnymi dźwiękami, to polecam stopery do uszu - takie pomarańczowe, budowlane. Ja bez nich bym nie zasnął, budziłby mnie każdy dźwięk.
Dzięki za dobre słowo. Materac wystarczył, nie czułem żeby ciągnęło od gruntu, jak jest zimniej to pod niego wkładam jeszcze tradycyjną karimatę. Zazwyczaj nie mam problemu ze spaniem, kilka nocy przed wypadem w góry jakoś gorzej spałem, dlatego pojawia się ten temat w filmie. Na szczęście wszystko wróciło już do normy. Pozdrawiam.
O prosze odremontowali troszke "Liberatora" w maju wygladal duzo gorzej. Zeby sie odciac od odglosow uzywam zatyczek do uszu, dla mnie wspaniala sprawa ;). Fajna wedrowka. Powodzenia.
Nocował na dużej Polanie poniżej Przechybki, nie pamiętam w tej chwili nazwy(kosarzyska albo zoniowskie?), na mapach jest bez nazwy. Kilkadziesiąt m od żółtego szlaku. To jest daleko poza granicą GPN, chociaż las 150m obok (Mechów Las) jest malutką enklawą Parku, dokupioną już po założeniu parku. Wedrówka świetna, takie lubię. Poza szlakiem, własnymi drogami. Pozdrawiam :)
Ta polana nie ma nazwy, przechodzi przez nią żółty szlak, mniej więcej na wysokości Jaszcze Małe. Generalnie w tamtej okolicy jest sporo takich polan w sam raz na biwak.
Super wędrówka, też uwielbiam takie klimaty,pozdrawiam
Fajny wypad.
Gorce jak zawsze piękne.
Pozdrawiam!
Panie Bartoszu,
Musieliśmy się minąć najprawdopodobniej gdzieś na szlaku - byłem na tej trasie w tych dniach z bratem, nomen omen Bartoszem. Nie nocowaliśmy co prawda (czego żałuję). Wielki szacun za podjęcie samotnie takiej wyprawy, i to w takiej pogodzie! Materiał świetnie się ogląda, dzięki!
Dzięki👍Pozdrawiam.
Dzięki za ten materiał!!! Pozdrawiam i czekam na następne...
Jak zwykle, wspaniały film!
Tez się przymierzam do takiej wyprawy
Ehhh, taka samotna wyrypa to moje marzenie odkąd mam dzieci
Mam dwóch Synów (10 i 7 lat), także u mnie takie wypady też nie są codziennością. Staram się zaszczepić w nich miłość do gór i coraz częściej jeździmy razem, to też jest sposób. Pozdrawiam.
Bardzo fajny film. Przypomniała mi się zeszłoroczna czterodniowa wędrówka po gorcach, też w listopadzie, też z tak zmienną pogodą. Aż chce się tam wrócić :-) Materac z deca wystarczył, nie zmarzłeś od gruntu? Jeżeli masz problem z nocnymi dźwiękami, to polecam stopery do uszu - takie pomarańczowe, budowlane. Ja bez nich bym nie zasnął, budziłby mnie każdy dźwięk.
Dzięki za dobre słowo. Materac wystarczył, nie czułem żeby ciągnęło od gruntu, jak jest zimniej to pod niego wkładam jeszcze tradycyjną karimatę. Zazwyczaj nie mam problemu ze spaniem, kilka nocy przed wypadem w góry jakoś gorzej spałem, dlatego pojawia się ten temat w filmie. Na szczęście wszystko wróciło już do normy. Pozdrawiam.
Pogodę trafiłeś idealna :)
Zwłaszcza drugiego dnia 😂
O prosze odremontowali troszke "Liberatora" w maju wygladal duzo gorzej. Zeby sie odciac od odglosow uzywam zatyczek do uszu, dla mnie wspaniala sprawa ;). Fajna wedrowka. Powodzenia.
Ciekawy materiał, dobrze sie się ogląda. Tylko czy dobrze zrozumiałem z filmu że biwakowałeś w Parku Narodowym?
Dzięki za miłe słowo. Nie spałem na terenie parku narodowego, specjalnie tak wybierałem trasę żeby tego uniknąć.
Nocował na dużej Polanie poniżej Przechybki, nie pamiętam w tej chwili nazwy(kosarzyska albo zoniowskie?), na mapach jest bez nazwy. Kilkadziesiąt m od żółtego szlaku. To jest daleko poza granicą GPN, chociaż las 150m obok (Mechów Las) jest malutką enklawą Parku, dokupioną już po założeniu parku. Wedrówka świetna, takie lubię. Poza szlakiem, własnymi drogami. Pozdrawiam :)
Czad!
👍⛰️⛺️🍁🍂👍
Można prosić o nazwę tej polany albo namiary jakieś?
Ta polana nie ma nazwy, przechodzi przez nią żółty szlak, mniej więcej na wysokości Jaszcze Małe. Generalnie w tamtej okolicy jest sporo takich polan w sam raz na biwak.