Witam swietny film, Byliście koło Bindugi, krok dalej moja babcia mieszkala, i tam się bawlem jako dziecko, dziś mieszka tam moja ciocia:) Brązowy domek nie wielki:) Nagrywano też w nim Film Żywot Mateusza. Pozdrawiam
i to właśnie nazywam urlopem. Las, jezioro, książka, cisza i spokój. Sam mieszkam rzut beretem od pojezierza Drawskiego i uwielbiam tutejszy "busz". Ludzie silą się na wyprawy do Tunezji itd. by wstawić później słitaśne focie na FB i wnerwiać sąsiadów opowieściami o upałach. Nie widzą jednak tego, co mamy w Polsce pod nosem. Cieszę się, że Księgarka odsapnęła, wyciszyła się na łonie natury i jednocześnie przykro mi, że tak krótko tam byłaś. Nie zmienia to jednak faktu, że odpoczęłaś choć chwilę. pozdrawiam i życzę więcej takich wypadów!
+smis84 dzięki wielkie i cieszę się że jest więcej fanów polskich dzikich miejsc ;-)
8 ปีที่แล้ว
"Ty przechowasz tę muszelkę,znalezioną nad Wigrami.Długo szumieć będzie jeszcze,ożywiona wspomnieniami".Dedykuję Wam ten fragment piosenki M.Koterbskiej "Augustowskie noce".Wspaniałego wypoczynku!!!
Miło, że Ślązacy podziwiają daleką Suwalszczyznę, a nie tylko Wisłe i Ustroń...Od 20 lat spędzam wakacje na Suwalszczyźnie i nigdy mi się nie nudzą. Tylko ja z kwatery w Suwałkach robię całodniowe wypady piesze w podregiony Suwalszczyzny: w poniedziałki nad Kanał Augustowski, wtorki nad Wigry, środy SPK, czwartki Sejneńszczyzna, piątki Dolina Rospudy, soboty powtórki, niedziele Mazury i Litwa. Pozdrawiam z tej ładniejszej części woj. śląskiego...
Fajny materiał. Szkoda, że pogoda regionalnie dzika, ale mam nadzieję, że naładowaliście akumulatory i ryby brały :), a wielkie "mucha" bąki nie były zbyt natrętne. W sumie klimat całkiem sprzyja czytaniu/pisaniu książek..."Im bardziej Księgarka wchodziła do lasu, tym bardziej robiło się strasznie..." Ps. "Oko" skończone, czekam na nowe pomysły A.P. ... bo relacje Hela/Staszek/Marek... dla mnie niesatysfakcjonujące. Zacząłem opowiadania, ale jakoś trudno mi się przerzucić na krótką formę. No, ale doktor Paweł Skórzewski całkiem fajny. Jako starter kupiłem również wampiry, tego bimbrownika i coś chyba dla kobiet, więc jest co czytać :)
+Zupełnie Absolutny Ryby brały słabo, ale za to grzyby dobrze brały ;-) a "to coś chyba dla kobiet" powinno Ci się spodobać, bo ma też dużo fajnych motywów historycznych np. ważenie piwa, nalewek staropolskich i trochę alchemii ;-) i racja, Skórzewski
+Zupełnie Absolutny Ryby brały słabo, ale za to grzyby dobrze brały ;-) a "to coś chyba dla kobiet" powinno Ci się spodobać, bo ma też dużo fajnych motywów historycznych np. ważenie piwa, nalewek staropolskich i trochę alchemii ;-) i racja, Skórzewski
Świetne miejsce, idealne, żeby się wyciszyć 😍
Świetny vlog :) A miejsce jest zachwycające po prostu :)
+Kamil Mentor dziękuję:-) w takich miejscach najlepiej się odpoczywa;-)
Witam swietny film, Byliście koło Bindugi, krok dalej moja babcia mieszkala, i tam się bawlem jako dziecko, dziś mieszka tam moja ciocia:) Brązowy domek nie wielki:) Nagrywano też w nim Film Żywot Mateusza. Pozdrawiam
Bardzo fajne miejsce na odpoczynek, muszę kiedyś się wybrać w tamte strony :)
+ManekiNeko186 koniecznie;-) polecam z całego serca ;-)
i to właśnie nazywam urlopem. Las, jezioro, książka, cisza i spokój. Sam mieszkam rzut beretem od pojezierza Drawskiego i uwielbiam tutejszy "busz". Ludzie silą się na wyprawy do Tunezji itd. by wstawić później słitaśne focie na FB i wnerwiać sąsiadów opowieściami o upałach. Nie widzą jednak tego, co mamy w Polsce pod nosem. Cieszę się, że Księgarka odsapnęła, wyciszyła się na łonie natury i jednocześnie przykro mi, że tak krótko tam byłaś. Nie zmienia to jednak faktu, że odpoczęłaś choć chwilę. pozdrawiam i życzę więcej takich wypadów!
+smis84 dzięki wielkie i cieszę się że jest więcej fanów polskich dzikich miejsc ;-)
"Ty przechowasz tę muszelkę,znalezioną nad Wigrami.Długo szumieć będzie jeszcze,ożywiona wspomnieniami".Dedykuję Wam ten fragment piosenki M.Koterbskiej "Augustowskie noce".Wspaniałego wypoczynku!!!
+Czytam i piszę Serdecznie dziękujemy!
Miło, że Ślązacy podziwiają daleką Suwalszczyznę, a nie tylko Wisłe i Ustroń...Od 20 lat spędzam wakacje na Suwalszczyźnie i nigdy mi się nie nudzą. Tylko ja z kwatery w Suwałkach robię całodniowe wypady piesze w podregiony Suwalszczyzny: w poniedziałki nad Kanał Augustowski, wtorki nad Wigry, środy SPK, czwartki Sejneńszczyzna, piątki Dolina Rospudy, soboty powtórki, niedziele Mazury i Litwa. Pozdrawiam z tej ładniejszej części woj. śląskiego...
Fajny materiał.
Szkoda, że pogoda regionalnie dzika, ale mam nadzieję, że naładowaliście akumulatory i ryby brały :), a wielkie "mucha" bąki nie były zbyt natrętne. W sumie klimat całkiem sprzyja czytaniu/pisaniu książek..."Im bardziej Księgarka wchodziła do lasu, tym bardziej robiło się strasznie..."
Ps. "Oko" skończone, czekam na nowe pomysły A.P. ... bo relacje Hela/Staszek/Marek... dla mnie niesatysfakcjonujące. Zacząłem opowiadania, ale jakoś trudno mi się przerzucić na krótką formę. No, ale doktor Paweł Skórzewski całkiem fajny. Jako starter kupiłem również wampiry, tego bimbrownika i coś chyba dla kobiet, więc jest co czytać :)
+Zupełnie Absolutny Ryby brały słabo, ale za to grzyby dobrze brały ;-) a "to coś chyba dla kobiet" powinno Ci się spodobać, bo ma też dużo fajnych motywów historycznych np. ważenie piwa, nalewek staropolskich i trochę alchemii ;-) i racja, Skórzewski
+Zupełnie Absolutny Ryby brały słabo, ale za to grzyby dobrze brały ;-) a "to coś chyba dla kobiet" powinno Ci się spodobać, bo ma też dużo fajnych motywów historycznych np. ważenie piwa, nalewek staropolskich i trochę alchemii ;-) i racja, Skórzewski
gdzie warto coś wynająć dla czwórki, oczywiście natura.