Kochana jesteś Wilczyco. To wszystko co mówisz o sobie, to jakby o mnie. Zawdzięczam Ci bardzo dużo. Pracuję nad soba, nad przetrwaniem i nad rozwojem od zawsze. Odkrycie juz dawno temu Twojego kanału dodatkowo wszystko zmieniło. Słucham Ciebie na słuchawkach, gdy coś robię. Wykorzystuję czas na samowsparcie i to co powiedziałaś : świadomość. Ona otwiera oczy. Jesteś Wielka. Takim osobom powinno się stawiać pomniki. Ratujecie ludzi, nas kobiety. Słucham też Tatiany Mitkowej. Jesteście dla mnie wyzwoleniem i nadzieją, ze kiedyś bedzie wszystko, tak jak powinno być. Trzeba być sobą i dbac o siebie. Dzieci są miloscią, a nie ktoś, kto robi caly czas krzywdę... no nic, słów brakuje na wielkie DZIĘKUJĘ. Niech dobro do Ciebie wróci i to będą najlepsze życzenia :*:*:*.
Ja poszłam po pomoc gdy nie radziłam sobie już z lękiem, to było w 2016roku. Nie spodziewałam się że aż tyle mam do zrobienia i ile już zrobiłam. Obecnie jestem po terapii indywidualnej, terapii dla współuzależnionych, a obecnie na oddziale dziennym na terapii DDA gdzie zajmuje się dzieciństwem.
Oglądam twoje filmy od dłuższego czasu. Podoba mi sie jak sie zmieniasz. Jak wyraz bólu napięcia znika z twojej twarzy. Jak zmienia ci się głos. Oby tak dalej.
Wszystko o czym mówisz, doskonale rozumiem, dopiero teraz w wieku 33lat ,zabrałam się za siebie, prace nad soba, by poprawić jakość swojego Życia, długo Człowiek tak nie pociągnie;) dziękuję za wiedzę, która przekazujesz;)
Żyjąc w silnym stresie, w związku z narcyzem ukrytym, przeżywałam nasilające się leki uogólnione. Czułam jakbym zaraz miała umrzeć. Przeszłam stres pourazowy, problemy ze snem, znużenie, problemy z koncentracją, jedzeniem, wrzody żołądka, drżenie całego ciala, napiecie mięśniowe. Nasilało się to przez dwa lata. Po rozstaniu trwało to ponad pół roku. Nigdy tak się nie bałam,nigdy nie miałam problemu z drżeniem. A trzęsłam się jakbym miała Parkinsona. Nie miałam kompulsji, agorafobii. Ale w trakcie tego najgorszego półrocza, miałam nawrót anoreksji, hiperkortyzolemie, hiperprolaktynemie i rozhustane hashimoto
@@agataalicja555 Moja terapia polega na tym że słucham Pani Justyny, i wielu innych ludzi którzy dzielą się swoją wiedzą w internecie. Ale to jest długotrwały proces. Jak ktoś chce mieć szybsze efekty, to powinien skorzystać z indywidualnych sesji. A co do Boga to wiadomo, że różne religie pomagają w leczeniu Duszy i w zachowaniu równowagi wewnętrznej. Zaznaczę że korzystam z wiedzy różnych systemów religijnych. Takich jak: Autentyczna kabała, Buddyzm, Chrześcijaństwo. Z każdej religii można wziąć coś dla siebie za darmo. Chciałbym podziękować pani Justynie, bo naprawdę ma dużą wiedzę, i potrafi ją umiejętnie przekazać.
Pani Wilczyco ;-) Niezwykle sobie cenię Pani materiały, dowiedziałem się z nich bardzo dużo. Jest to wiedza jasna, usystematyzowana i świetnie wyłożona. Dziękuję i pozdrawiam!
Dziękuję za otwieranie oczu, słuchając też egzorcysty lęk im większy tym bardziej przyciąga demony, jak krew przyciąga rekiny, aby się go pozbyć proście Maryję, one się jej bardzo boją. Za złem więc lękiem stoi szatan. Mi to bardzo pomoglo A miałam nerwicę lękową już się niczego nie boję
Dziękuje, powoli poznaje nad czym pracować. Dzięki tobie i dzięki temuż że szczerze o tym mówisz. I nazywasz. Byłam kiedyś na terapii ale ty mówisz o wiele więcej i ciagle nawolujesz do pracy. Tak często przy tej pracy z początku wchodzi kryzys, bo dokonuje się zmiana. Os nowego coś czego nie znasz cis co się odkrywa od nowa dzięki za wiedzę i świadectwo 🙂
Odnośnie ruchu i sportu: nie zauważyłam jego pozytywnego wpływu na moje samopoczucie. Wręcz przeciwnie, ze sportem wiążą się największe traumy jakich w życiu doznałam.
Super wykład, dodała Pani kolejna odpowiedź, i nie pomyślałabym że te moje leki mają coś wspólnego z latami dzieciństwa, pracowałam z zewnętrznym dzieckiem od 2 lat pracuje nad sobą, dużo się zmieniło w moim życiu, zmieniły się priorytety, i ta praca nie ma końca ona po prostu już że mną jest, dziękuję Wilczyco i pozdrawiam 😘
ja sie borykam z zamartwianiem,nadmierne rozklaadanie na czynniki pierwsze,czuje sie bardzo w tym pogubiona,a stres to juz masakra,ciagle mi towarzyszy,oj ja uciekam ,najchetniej bym omijala bym te sytuacje.....stresuje sie kiedy komus musze odmowic lub zaprzeczyc albo powiedziec prawde,eh
Daj sobie PRAWO do ... ..KOCHAnia SiEBIE masz PRAWO dbać o swoje zdrowie...psychiczne. nie zadawać się z pluskwami..karaluchami .ludzki tojsycznymi. którzy żerują na twojej empatii
@@agataalicja555 dziękuję bardzo za te słowa, czasem mam wrażenie jak bym czekała na to że ktoś mi pozwoli kochać sama siebie, że ktoś mi pozwoli zająć się sobą i się zrozumieć.... Czasem mam wrażenie że czekam na czyjeś przyzwolenie, że ktoś mi na coś pozwoli, nawet na głupie odezwanie się, powiedzenie czegoś dla mnie ważnego, strasznie boję się że coś źle powiem, że zrobię coś tak jak ktoś by tego nie oczekiwał, i tu wielka racja muszę pozwolić sobie pokochać siebie sama. DZIĘKUJĘ ZA TWOJE SŁOWA KOMENTARZ Z CAŁEGO SERCA ❤️
@@sylasyla1731 Przepraszam..miałam dopisać..dzieci..separacja z mężem..chora mamamPISALAM to wszystko..bo ja to przerabialam słuchając wykładów różnych psychologów. Tatiana Mitikow..Ma swój kanał KASIA itd Prawie wyskAKIwaŁaM z majtek..żeby wszystkim dogodzić.DOTARLO że nie szanowalam samej siebie ..i byłam pipol pleazer..zadawalacz wszystkich.Uczyłam się NOWEGO stylu myślenia .. Myślenie się buduje i trenuje tak samo o nie trzeba dbać jak O kondycję fizyczna i ćwiczyć .Nie skupiAJ się że nie dostałeś w dzieciństwie wsparcia slownego może była krytyka Nie masz wpływu na przeszłość ale MASZ na TERAZNIEJSZOSC...są różne techniki..pracy nad sobą powodzenia
stres po urazowy,odcinam sie od siebie itd,oj czuje sie jak bym pracowala na podwyzszonych obrotach,nie mam sily,jestem zbyt zmeczona na najlatwiejsze sprawy itd przepraszam za tyle komentarzy......dziekuje za ten film
Cały czas się zamartwiam, analizuje każda sytuacje, każda myśl, to bardzo męczące. Wszystko rozkładam na czynniki pierwsze, jakby było gdyby... Gdybym inaczej postąpila, coś innego powiedziała...
Dzień dobry! Czy nagrałaby Pani film o konsekwencjach emocjonalnych używania kar cielesnych na dzieciach w dorosłości? Myślę że to ważny temat szczególnie dla starszego pokolenia, które takie kary stosowało.
Też miałam ataki paniki, pogotowie ale to już przeszłość, teraz sporadycznie ale radzę sobie, mam też tak że parę razy sprawdzam czy drzwi wejściowe zamknęłam 🤔
Zmarł mój ojciec z którym kontakt zerwałem świadcząc podczas rozwodu przeciw niemu i doprowadzając do tego że była to jego wina. Nie poczułem nic po jego śmierci jakbym był pozbawiony empatii co mnie martwi. Czy jest ze mną coś nie tak ?
Też nie mogę znaleźć w sobie spokoju, znam powody. Robię sport i to pomaga. Ale mam stresy, kiedy spotykam innych na sporcie. Bardzo analizuję potem moje słowa, czy dobrze wypadłam, czy nie byłam zbyt natrętna, czy moje głupie dowcipy były odpychające, czy to, czy tamto. Nie mam nigdy pewności siebie i "uciekam do przodu" tzn jestem komunikatywna aż za bardzo. Nie wiem, gdzie jest ten złoty środek.. kiedy co pasuje.. co powiem.. gdy powiem. Nie jestem wolna mentalnie. Jakbym musiała być lubiana, akceptowana.. nie wiem po co tego oczekuję..A jak ktoś nie reaguje na mnie, to się boje, że mnie nie lubi albo unika i jeszcze więcej analizuję i jestem niepewna. kalejdoskop emocji 🥴 Tak już było zawsze. A rodzina toksyczna była. Narcyz. Dziękuję za impulsy do myślenia. Pozdrawiam serdecznie 🙋🏻♀️
Tez tak mam. Troche to dziwne bo jednak wiem, ze jestem raczej taktowny i kulturalny i nie przekraczam granic przyzwoitości. Pomimo tego strasznie sie krytykuje wewnatrz mimowolnie. To chyba krytyka rodzicow sie odzywa. Trzeba obserwowac swoje mysli i nie mowic wszystkiego innym co sie pomysli.
Mówię sobie potem, że będę cicho, nie będę się odzywać, nie opowiadać historii, nie reagować na każde słowo, nie przymilać się, ale (być kulturalną.).. ale jest to trudne. Zapewne z dzieciństwa, kiedy to matka kontrolowała i "nadzorowała" Nie wolno było mi być sobą, poprostu być, nie odzywać sie, być w ciszy ale razem, być indywiduum. To chyba pokutuje do dziś. Podświadomie chyba chcę innym udowodnić, że jestem OK taka jaka jestem, chcę być lubiana, tak jak dziecko, które wtedy chciało być kochane przez mamę, i wysłuchane, takim jakie jest, nie kupując jej miłości dobrym sprawowaniem.. to chyba o to chodzi. Mimo całych tych mądrości miotam się nadal w świecie socjalno społecznym.
@@annanowak8766 no tak...czyli jestem taka sama jak moja matka, czego nigdy nie chciałam.. z różnicą, że ja mam świadomość, socjalna fobie, chciałam wiele terapii i nadal nie wiem kim jestem, a matka jest pewna siebie, generał i ucieka od wszelakiej krytyki, nie uznaje obcego zdania. Dziękuję za książki i nowy kanał.
Mój wewnętrzny krytyk dotyczy wiary. Z jednej strony życie z narcyzem z drugiej miłość altruistyczna. Mówię o małżeństwie. Życie między skrajnosciami. Czy ktoś z Was tak ma?
Mam starego ojca 2 godz mieszka o dennie nie mamy nikogo sama jestem stara mieszka na 3 pierwsze jestem jego służąca a praca w moim domu leży osacza mnie nimam sił nawet na spacer w zeszłym roku pochowałam mamę i brat jestem zmęczona w b złym stanie psychicznym jeszcze zostałam okradziona bo dbam o jego dupę wilczyca ratuj
Dlaczego lek jest naturalny gdy piszemy egzamin czy gdy robimy liva itd...Z szerszej perspektywy w takich sytuacjach lek jest patologią i raczej to uwarunkowany mózg reaguje w podobnych sytuacjach.😔
Wartosciowy material. Troszkę za duzo konkluzji: jestes w toksycznej relacji" moim zdaniem za mało ovtym jak nie powielać wzorców złych od rodziców. Ovtym jak budowac zdrowe relacje
Kochana jesteś Wilczyco. To wszystko co mówisz o sobie, to jakby o mnie. Zawdzięczam Ci bardzo dużo. Pracuję nad soba, nad przetrwaniem i nad rozwojem od zawsze. Odkrycie juz dawno temu Twojego kanału dodatkowo wszystko zmieniło. Słucham Ciebie na słuchawkach, gdy coś robię. Wykorzystuję czas na samowsparcie i to co powiedziałaś : świadomość. Ona otwiera oczy. Jesteś Wielka. Takim osobom powinno się stawiać pomniki. Ratujecie ludzi, nas kobiety. Słucham też Tatiany Mitkowej. Jesteście dla mnie wyzwoleniem i nadzieją, ze kiedyś bedzie wszystko, tak jak powinno być. Trzeba być sobą i dbac o siebie. Dzieci są miloscią, a nie ktoś, kto robi caly czas krzywdę... no nic, słów brakuje na wielkie DZIĘKUJĘ. Niech dobro do Ciebie wróci i to będą najlepsze życzenia :*:*:*.
Ja poszłam po pomoc gdy nie radziłam sobie już z lękiem, to było w 2016roku. Nie spodziewałam się że aż tyle mam do zrobienia i ile już zrobiłam. Obecnie jestem po terapii indywidualnej, terapii dla współuzależnionych, a obecnie na oddziale dziennym na terapii DDA gdzie zajmuje się dzieciństwem.
Czy jest to terapia platna czy na NFZ. Jak dostac sie na takie cos, czego szukac?
NFZ. Szukaj w ośrodkach leczenia uzależnień.
Oglądam twoje filmy od dłuższego czasu. Podoba mi sie jak sie zmieniasz. Jak wyraz bólu napięcia znika z twojej twarzy. Jak zmienia ci się głos. Oby tak dalej.
Wszystko o czym mówisz, doskonale rozumiem, dopiero teraz w wieku 33lat ,zabrałam się za siebie, prace nad soba, by poprawić jakość swojego Życia, długo Człowiek tak nie pociągnie;) dziękuję za wiedzę, która przekazujesz;)
Żyjąc w silnym stresie, w związku z narcyzem ukrytym, przeżywałam nasilające się leki uogólnione. Czułam jakbym zaraz miała umrzeć. Przeszłam stres pourazowy, problemy ze snem, znużenie, problemy z koncentracją, jedzeniem, wrzody żołądka, drżenie całego ciala, napiecie mięśniowe. Nasilało się to przez dwa lata. Po rozstaniu trwało to ponad pół roku. Nigdy tak się nie bałam,nigdy nie miałam problemu z drżeniem. A trzęsłam się jakbym miała Parkinsona. Nie miałam kompulsji, agorafobii. Ale w trakcie tego najgorszego półrocza, miałam nawrót anoreksji, hiperkortyzolemie, hiperprolaktynemie i rozhustane hashimoto
Ja oddałem swoje lęki Bogu, a terapię prowadzę na YouTubie
@@misiugogo5829 PODAJ swoje namiary..na czym polega TWOJA TERAPIA..skoro leki odałeś Bogu ..to co za terapia
@@agataalicja555 Moja terapia polega na tym że słucham Pani Justyny, i wielu innych ludzi którzy dzielą się swoją wiedzą w internecie. Ale to jest długotrwały proces. Jak ktoś chce mieć szybsze efekty, to powinien skorzystać z indywidualnych sesji. A co do Boga to wiadomo, że różne religie pomagają w leczeniu Duszy i w zachowaniu równowagi wewnętrznej. Zaznaczę że korzystam z wiedzy różnych systemów religijnych. Takich jak: Autentyczna kabała, Buddyzm, Chrześcijaństwo. Z każdej religii można wziąć coś dla siebie za darmo. Chciałbym podziękować pani Justynie, bo naprawdę ma dużą wiedzę, i potrafi ją umiejętnie przekazać.
Dziękuję Ci Justynko,bardzo rozjaśniłaś mi w głowie
Witam. Subskrybowałam już jakiś czas temu, a słucham pierwszy raz. Mega ciekawy wykład! Analizuję sobie wszystko. Dziękuję. Pozdrawiam ❤️
Mądra kobieta powiedziała kiedyś : "pier***ić to wszystko" i żyła długo i szczęśliwie... 🤗Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia ☕🍨💞
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za to że mogę Pani słuchać aby lżej dało się żyć .
Polubiłam Pani komentarz bo zwariuje i dostanę raka
Pani Wilczyco ;-) Niezwykle sobie cenię Pani materiały, dowiedziałem się z nich bardzo dużo. Jest to wiedza jasna, usystematyzowana i świetnie wyłożona. Dziękuję i pozdrawiam!
Dziękuję bardzo za pomoc, wysyła Pani mnóstwo pozytywnej energii ❤️
Dziękuję za otwieranie oczu, słuchając też egzorcysty lęk im większy tym bardziej przyciąga demony, jak krew przyciąga rekiny, aby się go pozbyć proście Maryję, one się jej bardzo boją. Za złem więc lękiem stoi szatan. Mi to bardzo pomoglo A miałam nerwicę lękową już się niczego nie boję
Ja dziękuję za to że dowiedziałam się właśnie że wszystko ze mną w porządku a te leki wmoily nam toksyczne osoby.
Dziękuje, powoli poznaje nad czym pracować. Dzięki tobie i dzięki temuż że szczerze o tym mówisz. I nazywasz. Byłam kiedyś na terapii ale ty mówisz o wiele więcej i ciagle nawolujesz do pracy. Tak często przy tej pracy z początku wchodzi kryzys, bo dokonuje się zmiana. Os nowego coś czego nie znasz cis co się odkrywa od nowa dzięki za wiedzę i świadectwo 🙂
Odnośnie ruchu i sportu: nie zauważyłam jego pozytywnego wpływu na moje samopoczucie. Wręcz przeciwnie, ze sportem wiążą się największe traumy jakich w życiu doznałam.
Super wykład, dodała Pani kolejna odpowiedź, i nie pomyślałabym że te moje leki mają coś wspólnego z latami dzieciństwa, pracowałam z zewnętrznym dzieckiem od 2 lat pracuje nad sobą, dużo się zmieniło w moim życiu, zmieniły się priorytety, i ta praca nie ma końca ona po prostu już że mną jest, dziękuję Wilczyco i pozdrawiam 😘
Dziękuję Pani Justynko 🤗- pozdrawiam 🌼
ja sie borykam z zamartwianiem,nadmierne rozklaadanie na czynniki pierwsze,czuje sie bardzo w tym pogubiona,a stres to juz masakra,ciagle mi towarzyszy,oj ja uciekam ,najchetniej bym omijala bym te sytuacje.....stresuje sie kiedy komus musze odmowic lub zaprzeczyc albo powiedziec prawde,eh
Daj sobie PRAWO do
... ..KOCHAnia SiEBIE masz PRAWO dbać o swoje zdrowie...psychiczne. nie zadawać się z pluskwami..karaluchami .ludzki tojsycznymi. którzy żerują na twojej empatii
@@agataalicja555 dziękuję bardzo za te słowa, czasem mam wrażenie jak bym czekała na to że ktoś mi pozwoli kochać sama siebie, że ktoś mi pozwoli zająć się sobą i się zrozumieć.... Czasem mam wrażenie że czekam na czyjeś przyzwolenie, że ktoś mi na coś pozwoli, nawet na głupie odezwanie się, powiedzenie czegoś dla mnie ważnego, strasznie boję się że coś źle powiem, że zrobię coś tak jak ktoś by tego nie oczekiwał, i tu wielka racja muszę pozwolić sobie pokochać siebie sama.
DZIĘKUJĘ ZA TWOJE SŁOWA KOMENTARZ Z CAŁEGO SERCA ❤️
...juto Ci jeszcze napisze🌹
@@agataalicja555... i pozostało w strefie obietnicy....
@@sylasyla1731 Przepraszam..miałam dopisać..dzieci..separacja z mężem..chora mamamPISALAM to wszystko..bo ja to przerabialam słuchając wykładów różnych psychologów. Tatiana Mitikow..Ma swój kanał KASIA itd Prawie wyskAKIwaŁaM z majtek..żeby wszystkim dogodzić.DOTARLO że nie szanowalam samej siebie ..i byłam pipol pleazer..zadawalacz wszystkich.Uczyłam się NOWEGO stylu myślenia ..
Myślenie się buduje i trenuje tak samo o nie trzeba dbać jak O kondycję fizyczna i ćwiczyć .Nie skupiAJ się że nie dostałeś w dzieciństwie wsparcia slownego może była krytyka Nie masz wpływu na przeszłość ale MASZ na TERAZNIEJSZOSC...są różne techniki..pracy nad sobą powodzenia
stres po urazowy,odcinam sie od siebie itd,oj czuje sie jak bym pracowala na podwyzszonych obrotach,nie mam sily,jestem zbyt zmeczona na najlatwiejsze sprawy itd przepraszam za tyle komentarzy......dziekuje za ten film
Dziękuje super film
🙂
Dziękuję Justyno bardzo pomocny wykład w pracy nad sobą mówisz to co najwazniejsze
Dziękuję Justynko za kolejną dawkę skondensowanej i dobrze ułożonej wiedzy. Bezcenne dla mnie źródło do pracy nad sobą. 🥰
Dziękuję, że jesteś❤ bardzo wartościowy materiał
Dziękuję, słucham po raz kolejny, i przetwarzam dane😌
🌹🌸💛...PROWADZISZ bardzo ciekawe WYKLADY. DZIEKUJE za dzielenie się DOSWIADCZENIEM;)
Piękny przekaz. Dziękuję, że Nam pomagasz💜
To było wartościowe👍
Wspaniale że jesteś
Bardzo mi pomogłaś. Dziękuję
Justyna, więcej kolorów! :) dziękuję za nagranie 😙
Witam. Mam ogromny problem ze stresem. Cały czas się zamartwiam. Cały czas czuje ucisk w żołądku. Cały czas się boje. Jest mi ciężko.
Cały czas się zamartwiam, analizuje każda sytuacje, każda myśl, to bardzo męczące. Wszystko rozkładam na czynniki pierwsze, jakby było gdyby... Gdybym inaczej postąpila, coś innego powiedziała...
Mam identycznie.
Ja też analizuje i martwię się
DZIEKUJE POZDRAWIAM SERDECZNIE
Dziękuję
Moja ulubiona pani
Bardzo dobry materiał thx
Dzięki, dzięki, dzięki
Dzień dobry! Czy nagrałaby Pani film o konsekwencjach emocjonalnych używania kar cielesnych na dzieciach w dorosłości? Myślę że to ważny temat szczególnie dla starszego pokolenia, które takie kary stosowało.
Też miałam ataki paniki, pogotowie ale to już przeszłość, teraz sporadycznie ale radzę sobie, mam też tak że parę razy sprawdzam czy drzwi wejściowe zamknęłam 🤔
❤️Dziękuję
....proszę co pokazują napady fobi ..społecznej.JAK to ogarnąć..w przypadku córki.
Zmarł mój ojciec z którym kontakt zerwałem świadcząc podczas rozwodu przeciw niemu i doprowadzając do tego że była to jego wina. Nie poczułem nic po jego śmierci jakbym był pozbawiony empatii co mnie martwi. Czy jest ze mną coś nie tak ?
Też tak mam, cieszę się że moja matka nie żyje i że się nade mną nie znęca
Bardzo lubię Pana firmy
Bardzo mi miło
Witam jak poradziła Pani sobie z klaustrofobią ?
Też nie mogę znaleźć w sobie spokoju, znam powody. Robię sport i to pomaga. Ale mam stresy, kiedy spotykam innych na sporcie. Bardzo analizuję potem moje słowa, czy dobrze wypadłam, czy nie byłam zbyt natrętna, czy moje głupie dowcipy były odpychające, czy to, czy tamto. Nie mam nigdy pewności siebie i "uciekam do przodu" tzn jestem komunikatywna aż za bardzo. Nie wiem, gdzie jest ten złoty środek.. kiedy co pasuje.. co powiem.. gdy powiem. Nie jestem wolna mentalnie. Jakbym musiała być lubiana, akceptowana.. nie wiem po co tego oczekuję..A jak ktoś nie reaguje na mnie, to się boje, że mnie nie lubi albo unika i jeszcze więcej analizuję i jestem niepewna. kalejdoskop emocji 🥴 Tak już było zawsze. A rodzina toksyczna była. Narcyz.
Dziękuję za impulsy do myślenia. Pozdrawiam serdecznie 🙋🏻♀️
Jejku jak Ty jesteś podobna do mnie, jaki masz cudowny przekaz myśli, emicji czego mi brakuje by móc tak wyrazić siebie..
Tez tak mam. Troche to dziwne bo jednak wiem, ze jestem raczej taktowny i kulturalny i nie przekraczam granic przyzwoitości. Pomimo tego strasznie sie krytykuje wewnatrz mimowolnie. To chyba krytyka rodzicow sie odzywa. Trzeba obserwowac swoje mysli i nie mowic wszystkiego innym co sie pomysli.
Mówię sobie potem, że będę cicho, nie będę się odzywać, nie opowiadać historii, nie reagować na każde słowo, nie przymilać się, ale (być kulturalną.).. ale jest to trudne. Zapewne z dzieciństwa, kiedy to matka kontrolowała i "nadzorowała" Nie wolno było mi być sobą, poprostu być, nie odzywać sie, być w ciszy ale razem, być indywiduum. To chyba pokutuje do dziś. Podświadomie chyba chcę innym udowodnić, że jestem OK taka jaka jestem, chcę być lubiana, tak jak dziecko, które wtedy chciało być kochane przez mamę, i wysłuchane, takim jakie jest, nie kupując jej miłości dobrym sprawowaniem.. to chyba o to chodzi.
Mimo całych tych mądrości miotam się nadal w świecie socjalno społecznym.
@@annanowak8766 no tak...czyli jestem taka sama jak moja matka, czego nigdy nie chciałam.. z różnicą, że ja mam świadomość, socjalna fobie, chciałam wiele terapii i nadal nie wiem kim jestem, a matka jest pewna siebie, generał i ucieka od wszelakiej krytyki, nie uznaje obcego zdania. Dziękuję za książki i nowy kanał.
Ta "pigułeczka"dodana do innej tworzy mój spokój.☺😇
Mój wewnętrzny krytyk dotyczy wiary. Z jednej strony życie z narcyzem z drugiej miłość altruistyczna. Mówię o małżeństwie. Życie między skrajnosciami. Czy ktoś z Was tak ma?
@@annanowak8766 ok tylko czy tam jest napisane jak sobie radzić czy tkwić w takiej relacji? Czy jest mowa o wierze?
ja dopiero nadrabiam
🌹....zamówiłam materiały na mini kurs o sekrecie życia w równowadze link podalas pod filmikiem .dlaczego nie dostałam materiałów ?na mojego meila?...
Sprawdź proszę spam. Jeżeli nadal nie otrzymasz materiałów proszę o kontakt hello@wilczycabyc.com
Mam starego ojca 2 godz mieszka o dennie nie mamy nikogo sama jestem stara mieszka na 3 pierwsze jestem jego służąca a praca w moim domu leży osacza mnie nimam sił nawet na spacer w zeszłym roku pochowałam mamę i brat jestem zmęczona w b złym stanie psychicznym jeszcze zostałam okradziona bo dbam o jego dupę wilczyca ratuj
Idź na terapie. Ludzie z internetu za bardzo Ci nie pomogą.
Jak coś się dzieje to ja ciągle myślę gorzej śpię
Ja to bardzo się zamartwiam jak ktoś mi coś złego powie to się bardzo przejmuje płacze
Dlaczego lek jest naturalny gdy piszemy egzamin czy gdy robimy liva itd...Z szerszej perspektywy w takich sytuacjach lek jest patologią i raczej to uwarunkowany mózg reaguje w podobnych sytuacjach.😔
@@annanowak8766 J Krishnamurti rozkłada to na części pierwsze.
Dziekuję Elzbieta
Niezwykła z Pani Kobieta
Pojawia się lęk bo zawsze znajdzie się ktoś kto skrytykuje
bardzo bliske masakra
.....jak sobie z ta analiza wszystkiego poradzilas z. zapetleniem.I fobia..
Warto zacząć od terapii
Wartosciowy material.
Troszkę za duzo konkluzji: jestes w toksycznej relacji" moim zdaniem za mało ovtym jak nie powielać wzorców złych od rodziców. Ovtym jak budowac zdrowe relacje