[INSTRUMENTAL] Bedoes & Lanek - Rewolucja Romantyczna (reprod. Fq Beatz & Stylist)
āļāļąāļ
- āđāļāļĒāđāļāļĢāđāđāļĄāļ·āđāļ 7 āļ.āļ. 2024
- Siemano dzisiaj wlatuje instrumental! ðĨ
Tym razem przedstawiamy RewolucjÄ RomantycznÄ od Bedoesa & Lanka ðĨðĨ
===========
TH-cam coÅ ucieÅo niektÃģre czÄstotliwoÅci w Tym instrumentalu m.in Scratch'a wiÄc lepsza jakoÅÄ na naszym Discordzie na kanale
ðķâInstrumentals
===========
ðžKey: Aâ Major
ðžTempo: 107 BPM
ð· GFX: dygx
âķïļ MontaÅž : Eniu Producent
===============
ðĨ ENIU
eniuprdctn@gmail.com
@eniuproducent
==================
ðĨ FQ
fqbeatz@gmail.com
@fqbeatz
==================
ðĨ Eniu x FQ
/ eniuxfq
==================
ðĨ Stylist
/ @gmeniu
============================
ðĨ Wpadnij rÃģwnieÅž na naszego Discorda:
/ discord
#bedoes #lanek #rewolucja_romantyczna #instrumental #rr #exf #prodbystylist
A zrobisz instrumental Reto heroina albo ReTo newsql?
Reto - Spodnie (reprod. Eniu x FQ) ?
siema mogÅbym ciÄ poprosiÄ o zrobienie Malik Montana ,,Jungle Boyz,,?
ProszÄ zrobilibyÅcie Sobel - Gruby Temat? pozdro
BÄdzie powrÃģt Flp?
niewykluczone
tajemnice atlantydy bÅagammm
a i kozackie to swojÄ drogÄ , pozdro
fajne to
bÅagam mordo poratuj i zrÃģb instrumental Marna Musa
StrzelÄ tobie w Åeb i bÄdziesz leÅžaÅ we krwi
ZrobiÄ z ciebie plamÄ na ziemi niech ktoÅ zadzwoni po policjÄ
ByÅeÅ mi tak bliski kurwa byÅeÅ dla mnie wszystkim
ZrobiÄ z ciebie plamÄ na ziemi zabiorÄ ci forsÄ nim wyschniesz
Bo wiesz daÅam ci duszÄ
Ty byÅeÅ lekcjÄ dla mnie o tym by nikomu nie ufaÄ
Bo wiesz juÅž jestem duÅža
I jeÅli zbliÅžysz siÄ na krok to skoÅczysz w jebanych dziurach
Jestem idolem dla tak wielu lecz dla siebie jestem Åmieciem
To teren prywatny skurwysyny nie wjedziecie
JeÅli stoi ze mnÄ to na pewno jest pod sprzÄtem
Nie bojÄ siÄ szatana wyrwÄ mu jebane serce
Za to bojÄ siÄ Boga wciÄ Åž popeÅniam grzechy a mÃģj kontakt z mamÄ z dnia na dzieÅ staje siÄ coraz gorszy
To dla wszystkich moich zagubionych teraz nie mÃģwi Bedoes mÃģwi Borys z Bydgoszczy
Mam wyjebane w posÅÃģw mÃģj kolega z gimnazjum ma podsÅuch trochÄ trawy trochÄ molly trochÄ koksu
Nie wiem nic o polityce siedziaÅem naÄpany na fizyce co dzieÅ w szkole walczyÅem o Åžycie
DorastaÅem w patologii gdzie wokÃģÅ sami dealerzy zawsze mi wmawiali by nienawidziÄ pedaÅÃģw
NienawidzÄ pedofili policji i gwaÅcicieli ty jak nienawidzisz gejÃģw chyba masz za duÅžo czasu
Moje sÅowa to kaÅachy bÄdÄ kochaÅ moich ludzi nawet jeÅli ktÃģryÅ nagle wyskoczy ze swojej szafy
Bo jestem tak wychowany i to sÄ moje zasady lojalnoÅÄ na zawsze a my wrogom podrywamy mamy
Albo naprawicie kraj albo zniszczÄ go do koÅca Taco mÃģwiÅ kulturalnie ale to nie podziaÅaÅo
Ja siÄ nie bÄdÄ pierdoliÅ ja pierdolÄ w mordÄ posÅa i kaÅždego osÅa ktÃģry nie chce pokoju w tym kraju
RobiÄ strefy wolne od LGBT podczas kiedy ten kraj upada i woÅa tylko o miÅoÅÄ
Polacy za granicÄ ciÄ gle tÄskniÄ a Polacy w Polsce tylko kminiÄ jakby to sprawiÄ drugiemu przykroÅÄ
Co to kurwa jest za Årodowisko? Ogarnij swojÄ pizdÄ ty pierdolona pizdo
Czy jesteÅ za PiSem czy za PO mam to w chuju bÄ dÅš dobrym czÅowiekiem ty pierdolony gÅupku mamy tylko jedno Åžycie
Nadal jestem dumny Åže jestem
Polakiem choÄ ludzie to kurwy to narÃģd wspaniaÅy
Pora siÄ wkurwiÄ pierdoliÄ podziaÅy dzieci rewolucji my mÅodzi Polacy
Typ mi wyjebaÅ w gÅowÄ teraz mam bliznÄ jak Harry Potter
Musisz wiedzieÄ Åže cierpiÄ na likantropiÄ co noc jestem jebanym kotem
âBedi skÄ d masz tÄ bliznÄ" skarbie to nie jest twÃģj biznes jestem zawsze z gangiem jak teletubisie
Ten wasz idol brzmi jak dzwonek twojej starej a ja jestem tym zmÄczony tak jak konie w Zakopanem
CiÄ gle robiÄ papier zawsze gdy upadnÄ wstanÄ sprzedaliÅmy dziaÅkÄ by ratowaÄ zdrowie mojej mamy
ChciaÅbym zbudowaÄ dom dla niej dziadka oraz babci a jak zechcesz mi przeszkodziÄ to poznasz mojego tatÄ
Prawdziwy OG zawsze pomogÄ sÅabszym bo gdy byÅem sÅabszy wepchnÄli mnie w gÃģwno i siÄ Åmiali
Lecz mam urok osobisty pytasz co to znaczy? Åŧe poderwÄ twojÄ sukÄ nawet w gÃģwnie ujebany
WciÄ Åž przeklinam wiÄc widzÄ we mnie patusa! Patusy chcÄ mnie zabiÄ a policja chce mnie skuwaÄ
Wszystkie dziewczyny mnie proszÄ Åžebym podduszaÅ a ja chciaÅem tylko aby ktoÅ tu w koÅcu mnie zrozumiaÅ
Zobacz jak wyglÄ dam czujÄ siÄ jak Maciej MusiaÅ chociaÅž czasem mam dni Åže leÅžÄ i tylko pÅaczÄ
Ale wiesz co? On teÅž na pewno ma takie wiÄc wstawaj kurwa trzeba dziÅ rozjebaÄ parÄ czaszek
SiedziaÅem na Åawce z zielonym browarem modliÅem siÄ do Boga aby wyszÅo z rapowaniem
Pawbeats widziaÅ jak drÄ mordÄ i krwawiÄ dostaÅem wtedy w pizdÄ bo typ mÃģwiÅ Åšle na mafiÄ
DostaÅem jeszcze nieraz i nieraz jeszcze dostanÄ a jeÅli mnie zabijÄ chcÄ pomnik na bloku
Mam szkielety w szafie lecz wciÄ Åž siÄ obnaÅžam z poraÅžek bo to nie sekrety lecz ciaÅa mych wrogÃģw
Ja zabijam z klasÄ ale mam jedno Åžyczenie niech ludzie siÄ w koÅcu przestanÄ zabijaÄ
By Åliczne dziewczyny nie baÅy siÄ nocÄ chodziÄ po ulicach
CaÅe Åžycie Åžyje dla dzielnicy BiaÅas uÅwiadomiÅ nie ma nic dobrego na ulicy
Jak masz zasady to masz chuj mnie boli skÄ d pochodzisz bo nam imponuje to jak siÄ prowadzisz a nie wozisz
Ale jebaÄ te mÄ droÅci zrobisz jak uwaÅžasz dla jednych jestem mentorem a dla innych jestem pizdÄ
Nie bÄdÄ ci pierdoliÅ o tym kim masz byÄ w przyszÅoÅci bo to tylko twoja pierdolona przyszÅoÅÄ
MogÄ ci tylko powiedzieÄ abyÅ walczyÅ ja jestem przykÅadem na to Åže moÅžesz mieÄ wszystko
Gdyby Jezus dzisiaj ÅžyÅ to by go kurwa okradli lecz ja nie jestem Jezusem tylko rewolucjonistÄ ty pierdolona dziwko
JechaÅem do lasu siÄ zabiÄ kiedy dowiedziaÅem siÄ Åže mnie nie kochasz
Åowiczowi umarÅ brat spoczywaj w pokoju Kacper
Powiedz mi proszÄ kim bym byÅ w jego oczach
Ja juÅž za dobrze wiem ile to jest âna zawsze"
KÅamstwa zdrady ÅmierÄ rozprawy
Kilo gramy noÅže klamy
Blizny parÄ chorÃģb psychicznych parÄ lekarstw
To wszystko na raz a ja siÄ muszÄ uÅmiechaÄ
Co dzieÅ myÅlÄ Åže umieram tracÄ forsÄ tracÄ wiarÄ
TracÄ miÅoÅÄ tracÄ bliskoÅÄ bojÄ siÄ Åže stracÄ mamÄ
BojÄ siÄ Åže stracÄ dziadka bojÄ siÄ Åže stracÄ babciÄ
BoÅže jeÅli mnie sÅyszysz proszÄ zabierz mnie najpierw