To co mówisz Marcin - cała Twoja posługa jest bezcenna, Moja wiara wzrasta, chociaż mam sporo więcej lat niż Ty zobaczyłam jakie mam braki ogromne - ale dzięki Twoim wskazówkom szybko nadrabiam . Dziękuję za Twoje TAK Panu Bogu.
Pokochajmy bardziej czas spędzony z Bogiem na modlitwie niż owoce naszych modlitw i pragnienie uzyskania odpowiedzi. Czasem ona nie przyjdzie szybko... Tatulek może mieć inne plany na nas 🥰
Jest jakość, jest treść, jest wiara, jest świadectwo. Ciesze się, że są ludzie, którzy Ewangelię biorą na serio. Jestem klerykiem i choć teorię mam wyłożoną, to często brakuje w niej życia. W tym filmiku wszystko tętni życiem (;
To co mówił Marcin to ja jestem przykładem.O owoce proszę dalej a robię to od 5 lat ale to co otrzymałam i ciagle otrzymuję od Pana to przekroczyło moje najśmielsze marzenia i pokochałam Pana do szaleństwa. Mój czas spędzany z Nim to najspokojniejsze i najmilsze chwile mojego życia .Moją miłością jest bycie z Nim.Z ufnością zostawiam Panu moje prośby i widzę jak działa a ja jestem już spokojna💕
Tomasz Kazik Pismo Św czytam od 5 lat ponieważ 5 lat temu choć byłam wierząca przeszłam nawrócenie i wylanie Ducha Św na rekolekcjach Nowe Życie, moje ustabilizowane życie odwróciło się do góry nogami i naprawdę dostałam nowe życie .Kiedyś nie rozumiałam Pisma Św i był problem żeby wziąć go do ręki ,teraz nie mogę żyć bez niego , rozmawiam z Panem przez Pismo Sw , On mnie uczy i prowadzi a ja widzę jak się zmieniam.Uwielbiam przebywać przed Najświętszym Sakramentem ,kocham Eucharystię .To jest najpiękniejsze co mogło mnie spotkać.Wiem jeszcze to że sama tego nie dokonałam tylko przyprowadziła mnie do tego moja kochana Mateńka .Ona dba o Swoje dzieci a ja jestem tego przykładem💕
Tomasz Kazik Po przesłuchaniu rekolekcji Pelanowskiego z przed 5 lat to stwierdzam że Duch Św cię prowadzi i Pan mówi do mnie.Pan pokazał i przypomniał mi moje poprzednie życie osoby „wierzącej” z dzisiejszą rzeczywistością.Ja odcinam się całkowicie od pnia poprzedniego a wszczepiam w pień Krzyża który kocham nad życie .Końcówka tych rekolekcji to od Pana dla mnie wskazanie drogi która mam kroczyć , i widzę ile już otrzymałam od Niego łask a ile mogę jeszcze otrzymać m.in.ja też jem Biblię , od 3 lat modlę się w ciszy i każdego dnia rano oddaje mu swoją rękę żeby mnie prowadził a ja przemierzam ten dzień z Nim😇teraz wiem po co żyje 💕
❤☺ Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus 🙇 Cieszę się z kolejnego spotkania z Tobą i z tej nowej serii, serdecznie pozdrawiam Ciebie Marcinie oraz wszystkich porwanych do życia modlitewnego🙋 Tak jest jak mówisz Marcin...niech Bóg błogosławi nam wszystkim. Amen.👋
Boże w Trójcy Jedyny, staję w Twojej obecności, oddaję Ci hołd i dziękczynienie, bo Ty jesteś Miłością, która pobudza mnie do życia i uczy miłości bliźniego. Amen.
Bóg wysłuchał moich myśli nie modlitw ale myśli bo od dłuższego już czasu mam jakąś pustynię i nie mogę się modlić... To co usłyszałam Marcinie poruszyło moje serce łzy nie przestają płynąć... Już wiem co zrobić aby z tej pustyni wyjść. Dziękuję Tobie i Bogu za Ciebie niech Ci udziela potrzebnych łask i prowadzi a ja Ci błogosławię 😇
Modlę się bo chcę dzielić dwoje życie z Bogiem. Wylewać przed Nim swoje serce, uwielbiac Go. Już odkryłam, że oczekiwanie na spełnienie prośby nie jest najważniejsze. Chcę przede wszystkim znać Żywego Boga.
Dziękuję Marcin. Ja też mogłabym się w 100'u %'ach podpisać pod głoszonym tu Słowem. Słychać, że jesteś człowiekiem modlitwy i zapalasz nią świat :). Modlitwa na koniec była mi potrzebna jak deszcz pustyni :), dołączyłam do niej z wielką radością. Dla mnie modlitwa to przebywanie obok Pana, czasem usłyszenie Słowa, rozjaśnienie czegoś, ale od dawna wciąż brakuje mi czasu :(. Na szczęście za 3 tygodnie na rekolekcje i myślę, że Twoje modlitwa na nich się spełni. Bóg zapłać :).
Lidia: Od rana fragmentami to oglądam i w końcu się udało... W międzyczasie dowiedziałam się, że Maria w Medjugorie powiedziała, że nie mamy rozmawiać o modlitwie ale modlić się. A właściwie to być modlitwą... (Jak ktoś rozumie o co chodzi to dobrze... ) I nie tyle modlić się we własnych intencjach ale w tych, które Ona nam powierzy...No to do dzieła!
No coś pięknego ! A ta góra ten szczyt ; to przypomniała mi się zaraz modlitwa wstawiennicza gdzie jest właśnie chmura nad moim życiem która zniknie i pojawi się SZCZYT ! I ta góra, ten szczyt to jest nic innego jak modlitwa wstawiennicza która była odpowiedzią na moje prośby ;-)
Witam. Fajny pomysł i temat. Ja od wielu lat próbuję się modlić i nawiązać z Nim relację, ale słowo próbuję jest tu bardzo adekwatne...... A co z kwadransikami ze Słowem, bo dawno nie było nowego odcinka.
Ja nie umiem się dobrze modlić. Często czuję zniechęcenie. A chciałabym tak przebywać w Bożej obecności. Próbuję małymi krokami to zmienić ale jestem gdzieś na dole tej góry.💕
Marcin Zieliński... Bardzo ale to bardzo prosze o modlitwa. cierpię na bardzo silną migrenę ostatnio mam bardzo poważny kryzys, leki mi nie pomagają. Mam 40 lat sama jestem lekarzem i nie mogę sobie pomóc. Mam męża i dwoje dzieci, chce żyć dla nich . Modlę się do Boga ale na razie pozostaje głuchy.bardzo proszę o modlitwę, może ciebie wysłucha jesteśmy po prostu bezradni a moja choroba rozkłada nas wszystkich...
Ciesze sie na taka serie.. nie wiem gdzie popelniam blad, modle sie, chce rozeznac wole Boza a mam wrazenie, ze nie slysze odpowiedzi.. moze sie zle modle, nie wiem..
Cześć Marcin, oglądałem wiele Twoich filmów, ale nie natrafilem jeszcze na taki w którym mowisz jakiego jesteś wyznania. A interesuje mnie czy jesteś Chrześcijaninem?
eXCentriQ Gdyby Ci jednak nie odpowiedział, to Marcin jest katolikiem. On i jego wspólnota posługuje w kościele katolickim w Skierniewicach - parafia Miłosierdzia Bożego ul. Świętej Faustyny Kowalskiej 1. Byłam tam na spotkaniu wspólnoty oraz na mszy świętej w niedzielę Miłosierdzia Bożego. Pozdrawiam.
Czy ktoś może mi pomóc ? W jaki sposób się modlić , formułkami , mówić do Boga co mnie w danym dniu spotkało , czego oczekuje od Niego ? Naprawdę nie wiem jak się modlić … Mam sam do siebie mówić ? nie jestem mistykiem to chyba nie usłyszę dosłownie głosu Boga ...
kazdy moze slyszec glos Boga , nie poszczegolni ludzie , to jest klamstwo ze tylko niektorzy. Bog mowi do nas przez mysli, przez slowo czyli biblie. Nie poddawaj sie, modl sie do niego swoimi slowami, nie formlukami.
Odpowiedzcie mi na jedno pytanie. Jezus powiedział: "Kto chce być moim uczniem, [...] niech weźmie krzyż swój i niech mnie naśladuje". Dlaczego ludzie chodzą na Msze o uzdrowienie i modlą się w tej intencji zamiast nieść krzyż swój i modlić się wręcz przeciwnie - o siły w niesieniu krzyża. Zamiast tego modlą się o zdjęcie krzyża. Czy to dobrze?
6 ปีที่แล้ว +2
Damian N Jezus nigdy nie mówił o krzyżu w konktekscie niesienia chorób. Zawsze w kontekście walki z grzechem, prześladowania i ucisków z powodu Jego imienia. Gdyby Jezusowi chodziło o choroby to nie uważasz, że byłoby to dziwne, ze sam uzdrawiał chorych i kazał swoim uczniom czynić to zawsze, gdy wysyłał ich na głoszenie nauki? Pozdrawiam
To bardzo sensowne ale również taki sposób myślenia na ten temat ma swoje pytania, jak choćby: dlaczego w takim razie, kiedy tylko coś się wydarzy złego ze zdrowiem czy nastąpi krzywda (duchowa, fizyczna), osoby wierzące a także kapłani nie modlą się o uzdrowienie takiej osoby a zamiast tego - zachęcają do wiary i wytrwania w tym. Nigdy nie widziałem, żeby jakakolwiek osoba wierząca (również księża) modlili się o uzdrowienie dla siebie nawzajem a zazwyczaj podchodzą do tego z myślą: tak musi być; taka wola Boża. W Kościele jest mnóstwo podejścia do chorób na zasadzie właśnie krzyża. Nikt nie mówi w seminariach czy kazaniach w Kościołach by się modlić za siebie o uzdrowienie, a zazwyczaj rozumieją to jako "złączenie się z krzyżem Chrystusa". Choroba więc ma na celu swoje uzdrowienie, czy złączenie się z krzyżem Chrystusa? Poza tym, pozostaje kwestia chorób także osób świętych czy ich misji. Dlaczego Matka Teresa z Kalkuty zamiast prosić o uzdrowienie zajmowała się chorymi? Tak jakby, jedni byli powołani do zajmowania się nimi, inni do wypraszania uzdrowienia. Sam Jan Paweł II, czy wielu innych świętych było chorych i Bóg nie uzdrowił, czy ktoś modlił się o uzdrowienie ich? Czy uznano to za wolę Bożą? Jaki jest sens choroby, czy jakiegokolwiek cierpienia? Taki by chwała Boża przez to się objawiła (przez uzdrowienie) czy sens jest inny, głębszy? Jeśli twój sposób podchodzenia do cierpienia jest właściwy to Kościół mylił się przez 2 tysiące lat, nie modląc się (albo zbyt mało) o uzdrowienie a zamiast tego powoływał do istnienia szpitale (np. Dom Ulgi w cierpieniu Ojca Pio - pamiętam z filmu :P), i inne ośrodki do opieki nad takimi ludźmi. A wystarczyłoby tylko modlić się o uzdrowienie, na prawdę tak myślisz?
6 ปีที่แล้ว
Damian N Piszę o tym właśnie książkę :) powinna wyjść w lutym :))
Dziękuję Marcinie
Takich słów potrzebowałam, aby wejść na Górę Modlitwy
To co mówisz Marcin - cała Twoja posługa jest bezcenna, Moja wiara wzrasta, chociaż mam sporo więcej lat niż Ty zobaczyłam jakie mam braki ogromne - ale dzięki Twoim wskazówkom szybko nadrabiam
. Dziękuję za Twoje TAK Panu Bogu.
Od jakiegoś czasu to jest właśnie wielkie moje pragnienie ❤️. Dziękuję Marcinie
Dziękuję za cenne wskazówki ❤️
Wiara Nadzieja i Miłość💙❤
Amen
Pokochajmy bardziej czas spędzony z Bogiem na modlitwie niż owoce naszych modlitw i pragnienie uzyskania odpowiedzi. Czasem ona nie przyjdzie szybko... Tatulek może mieć inne plany na nas 🥰
Dzieki Marcinie.Takie to madre.
Szanujmy wiarę ojców. Uczmy się od świętych ♥️🙏
Modlitwa, nasz czas tylko dla Boga. Trwanie przy nim. Bezcenne ♥️
ROZWAŻANIA O MODLITWIE ŚWIĘTEJ WIARY NASZYCH OJCÓW.
Bóg zapłać.
Jest jakość, jest treść, jest wiara, jest świadectwo. Ciesze się, że są ludzie, którzy Ewangelię biorą na serio. Jestem klerykiem i choć teorię mam wyłożoną, to często brakuje w niej życia. W tym filmiku wszystko tętni życiem (;
Niech Bóg Ci błogosławi Marcinie 💕
To co mówił Marcin to ja jestem przykładem.O owoce proszę dalej a robię to od 5 lat ale to co otrzymałam i ciagle otrzymuję od Pana to przekroczyło moje najśmielsze marzenia i pokochałam Pana do szaleństwa. Mój czas spędzany z Nim to najspokojniejsze i najmilsze chwile mojego życia .Moją miłością jest bycie z Nim.Z ufnością zostawiam Panu moje prośby i widzę jak działa a ja jestem już spokojna💕
Dziękuję za słowo, które przekazujesz z mocą, niech prowadzi na spotkanie Z Bogiem wielu spragnionych prawdziwej relacji miłości. Chwała Panu. Amen
Tomasz Kazik Pismo Św czytam od 5 lat ponieważ 5 lat temu choć byłam wierząca przeszłam nawrócenie i wylanie Ducha Św na rekolekcjach Nowe Życie, moje ustabilizowane życie odwróciło się do góry nogami i naprawdę dostałam nowe życie .Kiedyś nie rozumiałam Pisma Św i był problem żeby wziąć go do ręki ,teraz nie mogę żyć bez niego , rozmawiam z Panem przez Pismo Sw , On mnie uczy i prowadzi a ja widzę jak się zmieniam.Uwielbiam przebywać przed Najświętszym Sakramentem ,kocham Eucharystię .To jest najpiękniejsze co mogło mnie spotkać.Wiem jeszcze to że sama tego nie dokonałam tylko przyprowadziła mnie do tego moja kochana Mateńka .Ona dba o Swoje dzieci a ja jestem tego przykładem💕
Tomasz Kazik co znaczy pożyczone.?
Tomasz Kazik Po przesłuchaniu rekolekcji Pelanowskiego z przed 5 lat to stwierdzam że Duch Św cię prowadzi i Pan mówi do mnie.Pan pokazał i przypomniał mi moje poprzednie życie osoby „wierzącej” z dzisiejszą rzeczywistością.Ja odcinam się całkowicie od pnia poprzedniego a wszczepiam w pień Krzyża który kocham nad życie .Końcówka tych rekolekcji to od Pana dla mnie wskazanie drogi która mam kroczyć , i widzę ile już otrzymałam od Niego łask a ile mogę jeszcze otrzymać m.in.ja też jem Biblię , od 3 lat modlę się w ciszy i każdego dnia rano oddaje mu swoją rękę żeby mnie prowadził a ja przemierzam ten dzień z Nim😇teraz wiem po co żyje 💕
Chwała Panu!
Ten filmik ma już rok,ale treści w nim zawarte są nadal aktualne..👍To prawda,że Boża obecność jest najważniejsza.🔥🔥🔥 Śliczna piosenka..💖🎵🎼
Marcin robisz wielkie dobro. Dziękuję Panu za Ciebie 😊
❤☺ Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus 🙇 Cieszę się z kolejnego spotkania z Tobą i z tej nowej serii, serdecznie pozdrawiam Ciebie Marcinie oraz wszystkich porwanych do życia modlitewnego🙋 Tak jest jak mówisz Marcin...niech Bóg błogosławi nam wszystkim. Amen.👋
Błogosławieństwo Boga Wszechmogącego niech zstąpi na Ciebie dziś i pozostanie z Tobą na zawsze, na wieki. Amen.
Boże w Trójcy Jedyny, staję w Twojej obecności, oddaję Ci hołd i dziękczynienie, bo Ty jesteś Miłością, która pobudza mnie do życia i uczy miłości bliźniego. Amen.
Marcinie dzięki Ci za wszystko jak rozwijasz słowo Boże które mówisz niech Ci Bog błogosławi na każdy dzień z Panem Bogiem Amen Błogosławionego dnia
Zaczynam rano modlitwę,bo chce przeżyć kolejny dzień z Nim. Nasycić się Jego Obecnością.
Bóg wysłuchał moich myśli nie modlitw ale myśli bo od dłuższego już czasu mam jakąś pustynię i nie mogę się modlić... To co usłyszałam Marcinie poruszyło moje serce łzy nie przestają płynąć... Już wiem co zrobić aby z tej pustyni wyjść. Dziękuję Tobie i Bogu za Ciebie niech Ci udziela potrzebnych łask i prowadzi a ja Ci błogosławię 😇
Amen❤❤
Przez modlitwe po siegniecie jego mocy i dzialac jego duchem w naszym ciele :)
Ale mnie olsnilo! Teraz wiem ze musze sie wiecej modlic sama w ciszy!
Modlę się po to aby porozmawiać z Bogiem ❤❤
Muzyczka na początku to coś pięknego
Super pomysł!
Dzięki Ci Marcinie ♥
dzieki ze jestes Marcinie
Modlę się bo chcę dzielić dwoje życie z Bogiem. Wylewać przed Nim swoje serce, uwielbiac Go.
Już odkryłam, że oczekiwanie na spełnienie prośby nie jest najważniejsze.
Chcę przede wszystkim znać Żywego Boga.
Panie włóż w moje serce pragnienie, abym pokochała czas spędzany z Tobą..niech tak się stanie AMEN! dzięki Marcinie😍
Fajnie że jesteś!
Błogosławionego dnia Kochani 💕 bardzo proszę o modlitwę 🙏 🙏 🙏
Modlitwa jest naprawde wielka duzo nam daje Amen :-* O:-)
Pod koniec tak się wzruszyłam, że się popłakałam. Piękne słowa ❤️ chwała Panu !
Bardzo dziękuję, że mi przypominasz tak prosto o tak najważniejszych sprawach. Błogosławię Cię.
Bóg zapłać😘
Dziękuję Panu za to źe Jesteś ☺ !! wszelkich błogosławieństw Marcinie ☺
Dziękuję Marcin. Ja też mogłabym się w 100'u %'ach podpisać pod głoszonym tu Słowem. Słychać, że jesteś człowiekiem modlitwy i zapalasz nią świat :).
Modlitwa na koniec była mi potrzebna jak deszcz pustyni :), dołączyłam do niej z wielką radością. Dla mnie modlitwa to przebywanie obok Pana, czasem usłyszenie Słowa, rozjaśnienie czegoś, ale od dawna wciąż brakuje mi czasu :(. Na szczęście za 3 tygodnie na rekolekcje i myślę, że Twoje modlitwa na nich się spełni. Bóg zapłać :).
Lidia: Od rana fragmentami to oglądam i w końcu się udało...
W międzyczasie dowiedziałam się, że Maria w Medjugorie powiedziała, że nie mamy rozmawiać o modlitwie ale modlić się. A właściwie to być modlitwą... (Jak ktoś rozumie o co chodzi to dobrze... ) I nie tyle modlić się we własnych intencjach ale w tych, które Ona nam powierzy...No to do dzieła!
Super seria, bardzo cenne, dziękuję!+
dla mnie bardzo na czasie. Dziekuje za ta serie
Bog zaplac za Twoja poslugę Marcin.
Dziękuję Marcinie za nową edycję - Górę Modlitwy. Wysłuchałam z uwagą i zgłębiłam swoje relacje z Bogiem
Piękna seria na wakacje. ❤️ Chwała Panu! 😊
Dziękuję 😊
No coś pięknego ! A ta góra ten szczyt ; to przypomniała mi się zaraz modlitwa wstawiennicza gdzie jest właśnie chmura nad moim życiem która zniknie i pojawi się SZCZYT ! I ta góra, ten szczyt to jest nic innego jak modlitwa wstawiennicza która była odpowiedzią na moje prośby ;-)
Wielkie rzeczy Pan nam czyni przez Marcina♥️chwała Panu♥️
Pięknie dziękuję ❤️🌼❣️
Piękne słowa Amen 😍😇
Dziękuję
Dzięki Marcin, że postanowiłeś odpowiedzieć szerzej na moje pytanie, myślę że wielu Osobom ta seria spotkań pomoże :)
Marcin pomódl się o światło dzięki
Być bliżej Boga na modlitwie i w codziennym życiu, do tego dążę🙂
Świetny odcinek:)
😊
Amen
💗🙏
Dziekuje Marcinie za ta piekna serie o modlitwie juz zaczyna mi sie podobac z Blogoslawienstwem :-*
Witam. Fajny pomysł i temat. Ja od wielu lat próbuję się modlić i nawiązać z Nim relację, ale słowo próbuję jest tu bardzo adekwatne...... A co z kwadransikami ze Słowem, bo dawno nie było nowego odcinka.
❤️
Bravo !!!!
Amen !
Dziekuje :-)
👍
Cytaty, które podajesz są z jakiejś konkretnej książki? :)
Ja nie umiem się dobrze modlić. Często czuję zniechęcenie. A chciałabym tak przebywać w Bożej obecności. Próbuję małymi krokami to zmienić ale jestem gdzieś na dole tej góry.💕
Posłuchać ze zrozumieniem od 7,00 -70,11 - zbliż się do Boga i cierpliwie czekaj na owoce.
Zapowiada się znakomita seria odcinków 👏
❤💒😇
Żeby to było wszystko takie proste jak się mówi.
Marzena głoszę tylko to czym sam żyję:)
I to się ceni
Marcin Zieliński... Bardzo ale to bardzo prosze o modlitwa. cierpię na bardzo silną migrenę ostatnio mam bardzo poważny kryzys, leki mi nie pomagają. Mam 40 lat sama jestem lekarzem i nie mogę sobie pomóc. Mam męża i dwoje dzieci, chce żyć dla nich . Modlę się do Boga ale na razie pozostaje głuchy.bardzo proszę o modlitwę, może ciebie wysłucha jesteśmy po prostu bezradni a moja choroba rozkłada nas wszystkich...
Ciesze sie na taka serie.. nie wiem gdzie popelniam blad, modle sie, chce rozeznac wole Boza a mam wrazenie, ze nie slysze odpowiedzi.. moze sie zle modle, nie wiem..
Mam podobnie...
Witam
a ta góra na czołówce to z Biblii? Proszę o odpowiedż skąd ?
Niesamowity jest ten Marcin, sama esensja tego co najwazniejsze
Cześć Marcin, oglądałem wiele Twoich filmów, ale nie natrafilem jeszcze na taki w którym mowisz jakiego jesteś wyznania. A interesuje mnie czy jesteś Chrześcijaninem?
Poczekam aż pan Marcin sam odpowie
eXCentriQ Gdyby Ci jednak nie odpowiedział, to Marcin jest katolikiem. On i jego wspólnota posługuje w kościele katolickim w Skierniewicach - parafia Miłosierdzia Bożego ul. Świętej Faustyny Kowalskiej 1. Byłam tam na spotkaniu wspólnoty oraz na mszy świętej w niedzielę Miłosierdzia Bożego. Pozdrawiam.
Czy ktoś może mi pomóc ? W jaki sposób się modlić , formułkami , mówić do Boga co mnie w danym dniu spotkało , czego oczekuje od Niego ? Naprawdę nie wiem jak się modlić … Mam sam do siebie mówić ? nie jestem mistykiem to chyba nie usłyszę dosłownie głosu Boga ...
kazdy moze slyszec glos Boga , nie poszczegolni ludzie , to jest klamstwo ze tylko niektorzy. Bog mowi do nas przez mysli, przez slowo czyli biblie. Nie poddawaj sie, modl sie do niego swoimi slowami, nie formlukami.
Czytaj biblie, a jezeli nigdy nie czytales to zacznij od nowego testamentu. Zacznij od poczatku nowy testament
Popros Jezusa o ducha swietego zebys byl napelniony nim podczas czytania ewangelii.
Powiedz bogu wszystko co czujesz , mow wszystko szczerze.
Po prostu mow jak do czlowieka.
Odpowiedzcie mi na jedno pytanie.
Jezus powiedział: "Kto chce być moim uczniem, [...] niech weźmie krzyż swój i niech mnie naśladuje". Dlaczego ludzie chodzą na Msze o uzdrowienie i modlą się w tej intencji zamiast nieść krzyż swój i modlić się wręcz przeciwnie - o siły w niesieniu krzyża. Zamiast tego modlą się o zdjęcie krzyża. Czy to dobrze?
Damian N Jezus nigdy nie mówił o krzyżu w konktekscie niesienia chorób. Zawsze w kontekście walki z grzechem, prześladowania i ucisków z powodu Jego imienia. Gdyby Jezusowi chodziło o choroby to nie uważasz, że byłoby to dziwne, ze sam uzdrawiał chorych i kazał swoim uczniom czynić to zawsze, gdy wysyłał ich na głoszenie nauki? Pozdrawiam
To bardzo sensowne ale również taki sposób myślenia na ten temat ma swoje pytania, jak choćby: dlaczego w takim razie, kiedy tylko coś się wydarzy złego ze zdrowiem czy nastąpi krzywda (duchowa, fizyczna), osoby wierzące a także kapłani nie modlą się o uzdrowienie takiej osoby a zamiast tego - zachęcają do wiary i wytrwania w tym. Nigdy nie widziałem, żeby jakakolwiek osoba wierząca (również księża) modlili się o uzdrowienie dla siebie nawzajem a zazwyczaj podchodzą do tego z myślą: tak musi być; taka wola Boża. W Kościele jest mnóstwo podejścia do chorób na zasadzie właśnie krzyża. Nikt nie mówi w seminariach czy kazaniach w Kościołach by się modlić za siebie o uzdrowienie, a zazwyczaj rozumieją to jako "złączenie się z krzyżem Chrystusa". Choroba więc ma na celu swoje uzdrowienie, czy złączenie się z krzyżem Chrystusa?
Poza tym, pozostaje kwestia chorób także osób świętych czy ich misji. Dlaczego Matka Teresa z Kalkuty zamiast prosić o uzdrowienie zajmowała się chorymi? Tak jakby, jedni byli powołani do zajmowania się nimi, inni do wypraszania uzdrowienia. Sam Jan Paweł II, czy wielu innych świętych było chorych i Bóg nie uzdrowił, czy ktoś modlił się o uzdrowienie ich? Czy uznano to za wolę Bożą? Jaki jest sens choroby, czy jakiegokolwiek cierpienia? Taki by chwała Boża przez to się objawiła (przez uzdrowienie) czy sens jest inny, głębszy?
Jeśli twój sposób podchodzenia do cierpienia jest właściwy to Kościół mylił się przez 2 tysiące lat, nie modląc się (albo zbyt mało) o uzdrowienie a zamiast tego powoływał do istnienia szpitale (np. Dom Ulgi w cierpieniu Ojca Pio - pamiętam z filmu :P), i inne ośrodki do opieki nad takimi ludźmi. A wystarczyłoby tylko modlić się o uzdrowienie, na prawdę tak myślisz?
Damian N Piszę o tym właśnie książkę :) powinna wyjść w lutym :))
Czekam na nią więc, dziwie się że znasz odpowiedzi na takie pytania. Aż specjalnie ją kupię.
Damian N sam dużo czytam i uczę się czerpiąc wielokrotnie z mądrości świętych :)
Jaka rozmowa z Bogiem, żeby była rozmowa to obie strony muszą mówić.
Spróbuj mówić do Boga, ale szczerze od serca. A zobaczysz, że On rozmawia z tobą i będziesz tęskniła za Jego Obecnością.
Ricky Gervasis: Co może być bardziej aroganckie od wierzenia, że ten sam Bóg, który nie powstrzymał holokaustu pomoże ci zdać prawko
16 łapek w dół. Stały zespół hejterów...
😇🥶💪🎅🎅🌲🌲
🙏💖👏