Jeździłem nią 2 tygodnie. Byłem pod ogromnym wrażeniem właściwości jezdnych. Mam Mazdę CX-3, która słynie z takich właściowości, ale Jazzem jeździ się lepiej.
Biorąc pod uwagę wyposażenie wielkość niezawodność to cena jest podobna jak w toyocie Tatuś za 122 tys można bez kłopotu kupić a Yarisa cross i za 150 tys Wolę honde
Kiedyś Jazz był naprawdę udanym i popularnym modelem. Od 3 generacji widać spadek zainteresowania tym samochodem. Nigdy nie byłem fanem jego wyglądu, ale doceniam jakość wykonania, praktyczność i uniwersalność, niezależnie od generacji. Tą wygląda super, ale te ceny - kosmos. Wcale się nie dziwię, że nikt tego auta nie kupuje. Poza tym jest zbyt vanowaty jak na dzisiejszą modę, nawet ten terenowy pakiet mu nie pomoże. Ludzie kupią HR-V. Też droga, ale jednak jakoś lepiej się obroniła, bo widzę ich sporo. Cóż, Honda musi przemyśleć swoją strategię
A czym się różni ten SUV czy Crossover?? Że dłuższą maska?? Większy opór powietrza? Większe koła ?? W tym jest więcej miejsca niż w SUVIE O DLUGOSCI 4,5 METRA
Mam Crosstara z rocznika 2021, świetne autko. Dla mnie o wiele lepsze niż Yariss Cross. Do tego żadnego innego jeszcze na ulicy nie minąłem wiec do tego unikalne haha.
@@synek2011 To fantastyczny samochód do miasta i okolic oddalonych od niego o około 120 km. Na dalsze wyprawy też da sobie radę ale gdy jedziesz w 4 z Krakowa nad morze mogą nie zmieścić się wszystkie bagaże.
Kupiłem żonie rok wersje najbogatsza Executive. Na tle innych aut klasy B i Suvov to najlepsze auto do miasta o wożenia dzieci w fotelikach. Hybryda która jedzi jak auto elektryczne (max moment obrotowy od zera). Dzieci do 125 cm wzrostu mogą stać w środku i się ubierać. Bardzo dużo miejsca na nogi z tyłu. Toyota nie umywa się.
Cena cena cena. Ludziska, za konkurencyjnego Yarisa Crossa trzeba dać podobne pieniądze. Honda Jazz zawsze była droga ale, piszę to jako użytkownik modelu z 2011 r - warta swojej ceny. Jedno z fajniejszych małych aut jakie miałem. Kiedy przyszedł czas na wymianę sprzedałem ją z zegarkiem w ręku w 15 min od zamieszczenia ogłoszenia. Drogo kupujesz, drogo sprzedajesz. ( i szybko ) 💁🏼♂️
Yaris Cross z podobnym wyposażeniem kosztuje praktycznie tyle samo. Tylko na Hondę czas oczekiwania (w lipcu) wynosił 2-3 tygodnie a w tym samym czasie na Yarisa Crossa ponad 8 miesięcy. Czy ten krótki okres wart jest odrobinę wyższej ceny? - dla mnie tak
@@Wodnik126 dla mnie również. Myślę że w przeciągu kilku najbliższych miesięcy nabędę takiego Crossa. Chociaż szkoda że nie jest już oferowana zwykła wersja. Jeśli byłaby tańsza o ok 7 tyś ( wiem to w dalszym ciągu dużo ) wtedy byłaby już w cenie poliftowego Yarisa (2024) w wersji dosyć ładnej Executive. Wybrałbym Jazza.
Podoba mi się ta powtarzalna sekwencja z zachodzącym słońcem .... doceniam szczegółowe testy Pana Wachacza, ale zawsze czekam na te właśnie ujęcia ... pozdrawiam i jadę kupić kupon EuroJackpot na ... nową Hondę 😋😁😁👍
14:30 - gdy skończyłeś na B w czym był problem? Auto po zdjęciu nogi z gazu szybciej traciło prędkość bo ładowało akumulator. Idealne do miasta, wtedy praktycznie nie musisz używać hamulca.
13:17 - Android Auto jest też bezprzewodowy - trzeba tylko poprosić sprzedawcę w salonie by to skonfigurował. W moim przypadku zajęło mu to 30 sekund i Android działa bezprzewodowo (przewodowo oczywiście też)
Pracowałem w Hondzie i najezdzilem się tym autem sporo. Kto nie jeździł ten nie ma pojęcia. Żadna nawet na maksa wypasiona Fabia nie ma podjazdu. Jazz to małe ogromne auto ze świetnym napędem, który bardzo mało pali. Gwarancja ZERA problemów technicznych przez więcej niż 5 lat. Do tego świetne car audio i bardzo przyjemne prowadzenia.
Widać, że pracowałeś w hondzie i mało jezdziłeś innymi markami. JENDEN blaszak bez wygłuszenia z wyjącą skrzynią i zamulonym motorem. Clio, Fabia biją go na głowę za dużo niższą cenę. Gwarancja bezproblemowości przy cenie i jakości wykonania to za mało- widać, że NIE widać ile tego jeździ. Gdyby FSO produkowało nadal auta to byłby podobne do tych. A jesli mam dopłacić 40k do bezawaryjności i rdzewiejącej blachy to wolę po 6 latach dołożyć różnicę do nowego clio z ocynkowaną blachą i wygłuszeniem
@@IncognitoDriverjeśli na podstawie mojego komentarza wyciągnąłeś takie wnioski a do tego napisałeś rzeczy oderwane od rzeczywistosci, na koniec porównując Renault z Hondą to gratuluję 😅😅😅 zrobiłeś mi dzień 😁
@@megahertzmeister54 nie jestem osobą ceniącą stereotypy więc nie mam uprzedzeń do żadnej z marek. Miałem w życiu kilkadziesiąt samochodow różnych marek i na tej podstawie wyciągam wnioski
@@IncognitoDriver no i tyle lat doświadczenia jak krew w piach. Twój komentarz do mojej wypowiedzi dokładnie to potwierdził. "Japończyki gniją, wyją i są słabe i wolne" to właśnie stereotyp. W motoryzacji pracowałem tak z Mercedesami jak i Oplami i nikt mi nie będzie wciskał kitu. Japonce miewały problemy z konserwacją ale każdy kto o tym wie i zrobił konserwację w nowym aucie to potem przyjeżdżały 20 letnie Hondy z nalotem 350000 i robiony był zwykły serwis. Z resztą było setki 10-15 letnich które nie były zgnite pomimo braku konserwacji. Twoja wypowiedź to tak jakbyś miał w życiu 20 telefonów i mówił jaka to Nokia 3310 była super bo się nie psuła. Rynek jest dużo bardziej skomplikowany a przeciętny samochód składa się z ponad 10000 elementów.
@@megahertzmeister54 dla jednego najważniejsze, że mu się nie popsuje. Psują się wszystkie, Japonia może ciut mniej ale to co napisałem to nie stereotypy tylko odczucia. Jak mam wydać 40% więcej, dostać auto bez wyciszenia, słabą blachę, dopłacać z ciapanie mazidłem, nie mieć technologii (aktywne led, multimedia) zamulony silnik to powiedz mi gdzie tutaj logika. Naprawdę polecam zdjąć klapki x oczu i przejechać się czymś innym. Gdyby Hondy były tak zajebiste to byłyby często spotykane na drodze. Toyota ma wszystkie wady hondy, różnica tylko w tym, że hybrydy mało palą. Jeśli nie dowierzasz to z 10 lat temu miałem civic viii sedan 1.8 w automacie. Musiałem wyminic półosie, tłoczki zapieczone, szlag trafił napinacz alternatora, zgnily kable masowe i tylne światła dyskoteka, zjebał się kompresor klimy i puścił syf w układ, gnila z wierzchu, wyła jak pojebana, blacha miała wgniotki od patrzenia. Auto było salonowe,, przebieg jak sprzedałem 136kkm. Później miałem hondę civic IX głośno jak cholera, blacha wymięta. Dla mnie gowno. A i jeszcze linka maski pękła
@@MMxik dokładnie tak , cos takiego ustawiłem to na samym początku i od razy wszystko lepiej wygląda. A teraz gdzie to jest w menu zabij mnie nie wiem :)
Mam Jazza z 2018 roku. Przewiozłem nim garderobę z IKEI, wielkie pudło z fotelem biurowym, nocowałem na biwaku i wiozlem dwóch wielkich chłopów na tylnych siedzeniach - żaden nie narzekał na brak miejsca
Z tym lusterkiem to niekoniecznie wada. Bo często zanim się zdąży ściemnić to solidnie zdąży oślepić kierowce, potem się długo rozjaśnia i kolejny samochód oślepia i tak w koło. A ręcznie przyciemniamy za miastem, a rozjaśniamy w mieście i nie ma takiego problemu. Oczywiście jak kto lubi, jest wiele osób, które są zaskoczone, że lusterko posiada taką funkcję w ogóle. Wadą jest natomiast brak jakiegokolwiek wyboru ;-)
Jakoś drażni mnie ten dźwięk silnika podczas przyspieszania, niezbyt przyjemny. Ogólnie, auto wyglada fajnie, cena z kosmosu, a jeszcze trzeba doliczyć pare ładnych tysięcy za wykonanie konserwacji podwozia.
Pytanie do autora, jeśli przeczyta. Co lepsze: ten Jazz, czy Yaris Cross. Cena podobna. Toyota w wersji advenure albo gr line. Chodzi głównie o ogólne odczucia z jazdy.
Trudno jest mi porównywać odczucia z jazdy i wydać jakiś konkretny werdykt, bo oba auta jeżdżą w neutralny sposób - tak aby dowieźć do celu i tyle, bez dostarczania przy tym jakiś emocji. A oba też ze swojego zadania wywiązują się bez zarzutu. Pod kątem projektu kabiny i jakości wykonania bardziej wolę Hondę, sposób obsługi jest w obu autach podobnie bezproblemowy, też mało palą. Jazz jest wyraźnie mniejszy od Yarisa, a ma pomimo tego bardzo funkcjonalne wnętrze - więc to jest jakiś plus jeśli zależy Ci na jak najmniejszym samochodzie. Osobiście pewnie celowałbym w Hondę, bo ogólnie bardziej polubiłem ten samochód. Fenomenu Yarisa Cross nie rozumiem.
@@WahaczTV przepraszam, nie chcę nadużywać, ale co jak bym wśród tych 2 aut umieścił jeszcze Pumę St line X z automatem? Cena zbliżona, lecz tylko miękka hybryda i bez autohold..
@@slavko4821 Oj przeoczyłem ten komentarz niestety :( Ale jeśli nie byłoby za późno - to Puma z tego grona najprzyjemniej jeździ bez dwóch zdań. Pali też nie dużo, ma bardziej standardową charakterystykę. Osobiście bardziej do miasta brałbym Hondę, a jako uniwersalniejsze auto Forda.
Kuuuuuuu jakaaaaa ceeeeenaaaaaa Na nie jestem w stanie wręcz uwierzyć😢😢😢😂😂😂 Trzeba się nieźle łupnąć w głowę skoro za tyle można mieć sportage 150 km automat z super wyposażeniem😮😮😮
No ale 130 tys. to tak dużo? T-Rock kosztuje podobnie, będzie pewnie miał niższa jakość, wyższe spalanie, brak automatu, brak hybrydy, klima manual, i cena startuje od 122k. Tanio to już było. I gdzie masz Sportage z automatem i 150KM? Najtańsze z automatem to 135k klima manual i to jedyna wersja, inne to 150k+PLN.
Sensowny Sportage z automatem 160 tys... A za 160 są fajniejsze auta od Sportage i Honda to Honda a Kia to namiastka aut Japonskich i do takiej Hondy jeszcze im daleko...
@@Kamil-zb9kv bie prawda za 130 tyś masz auto M + smart w automacie sprawdź sam co ma takie auto. Nie mało i to piękne i prestiżowe w miarę auto. Robi wrażenie nawet Mka na ulicy. Przynajmniej dla mnie:)
@@wodzimierzjaniak5049 mi też się nim super jeździ , wydaje mi się ze to zaleta wysokiego momentu obrotowego dostepnego od 0 obrotów (silnik elektryczny)
Honda polityką cenową sama marginelizuję się na rynku europejskim. Takie auto powinno kosztować max 100 tys zl. Dodatkowo....tego może nie widać na filmie ale to auto jest tandetne w środku. Oglądałem je w salonie hondy...widać oszczęsności w środku. Jak zamknąłem drzwi przy całkowicie otwartej szybie...to cały boczek wraz z szybą strasznie drgał na boki jak w syrence. Kierownica wygląda jakby była z plastiku...masakra...do tego cena ponad 130 tys zl...dajcie spokój.
Co Honda chce osiągnąć taką polityką cenową?! Sprzedaż w Europie jest dramatyczna, na świecie ok. I zabezpieczenie antykorozyjne w tej chwili chyba najgorsze spośród wszystkich firm na rynku
@@IncognitoDriver Jeździłem kiedyś Hondą, 5 lat kontaktu z salonem. Oni mają poczucie wyjątkowości, czują się gwiazdami motoryzacji- "Honda reklamuje się sama", tak słyszałem nie raz ;-)
Cała ta zamota z elektrycznością zepsuła fajną motoryzacje i zadecydowali o tym skurwiałe urzędasy i pseudo ekologiczne porąbańce ! Fajny samochód z poprzednich wersji, świetny dla wielu klientów kończy żywot i to czeka inne fajne auta - za mało przydatne bajery dostajemy coraz więcej komplikacji i ceny z dupy wzięte !!
Za te pieniądze można kupić większą Corollę albo Yariskę Cross AWD z dzieloną kanapą 4-2-4. Tak że Honda nieco przestrzeliła z ceną, nawet z bogatym skądinąd wyposażeniem. Kiedyś Jazz był niedrogim maluchem z aspiracjami, teraz to sam nie wiem...
Yariskę Cross AWD - spróbuj do niej wstawić fotelik z dzieckiem, będziesz przeklinał otwierające się pod kątem 45 stopni drzwi. Cross Toyoty kosztuje jeszcze drożej.
Cena tej Hondy to żart. 130k za wyjca z papierowej blachy. W tej cenie prawie 2 renault clio- blacha w ocynku, świeży design. Hondy są fajne ale kwota tego blaszaka to max 70k
Jedyny moment gdy ten samochód wyje to wciśnięcie gazu do samej podłogi. Gdy delikatnie podniesiesz nogę i znów ją opuścisz w samochodzie jest cicho. Możesz nie wierzyć ale jadąc trasę 150 - 200 km przez chwilę nie poczujesz zmęczenia hałasem.
@@adam-xt8te Współczesne automaty są pozbawione w większości wad o których mówisz - nie przeciągają biegów, trzymają niskie obroty. Reagują na wciśnięcie gazu nie wolniej, niż trwa procedura wciskania sprzęgła, zmiany biegu itp. w manualu. Więc niewykluczone, że byłaby to u Ciebie po prostu kwestia przyzwyczajenia :) Ja kiedyś też byłem negatywnie nastawiony do automatów, a teraz jestem ich fanem.
@@adam-xt8te Opóźnienie to masz chyba dwudziestoletnie. Już stare tiptornic 6 biegó śmigały, a w tych czasach zmienia kilka razy szybciej niż ty. Lepsze osiągi, porównywalne lub niższe spalanie, a przede wszystkim komfort. Ja jeżdżę od 11 lat i nie zmienię na manual nigdy.
Jeździłem nią 2 tygodnie. Byłem pod ogromnym wrażeniem właściwości jezdnych. Mam Mazdę CX-3, która słynie z takich właściowości, ale Jazzem jeździ się lepiej.
Biorąc pod uwagę wyposażenie wielkość niezawodność to cena jest podobna jak w toyocie
Tatuś za 122 tys można bez kłopotu kupić a Yarisa cross i za 150 tys
Wolę honde
Cena dyskwalifikuje 😵
Nawet jak na jazz to ładny. Spodziewałem się kupy
Fajny pomysł na odcinek
Dzięki 👍
Kiedyś Jazz był naprawdę udanym i popularnym modelem. Od 3 generacji widać spadek zainteresowania tym samochodem. Nigdy nie byłem fanem jego wyglądu, ale doceniam jakość wykonania, praktyczność i uniwersalność, niezależnie od generacji. Tą wygląda super, ale te ceny - kosmos. Wcale się nie dziwię, że nikt tego auta nie kupuje. Poza tym jest zbyt vanowaty jak na dzisiejszą modę, nawet ten terenowy pakiet mu nie pomoże. Ludzie kupią HR-V. Też droga, ale jednak jakoś lepiej się obroniła, bo widzę ich sporo. Cóż, Honda musi przemyśleć swoją strategię
A czym się różni ten SUV czy Crossover?? Że dłuższą maska?? Większy opór powietrza? Większe koła ?? W tym jest więcej miejsca niż w SUVIE O DLUGOSCI 4,5 METRA
Mam Crosstara z rocznika 2021, świetne autko. Dla mnie o wiele lepsze niż Yariss Cross. Do tego żadnego innego jeszcze na ulicy nie minąłem wiec do tego unikalne haha.
Oryginalny jestes😂😂😂
Gratuluję wyboru. Wielce prawdopodobne że zamówię takie autko na początku 2024
@@synek2011 To fantastyczny samochód do miasta i okolic oddalonych od niego o około 120 km. Na dalsze wyprawy też da sobie radę ale gdy jedziesz w 4 z Krakowa nad morze mogą nie zmieścić się wszystkie bagaże.
Cena absurdalna za taki samochód co idealnie podkreśla cena świateł nastrojowych.
Kupiłem żonie rok wersje najbogatsza Executive. Na tle innych aut klasy B i Suvov to najlepsze auto do miasta o wożenia dzieci w fotelikach. Hybryda która jedzi jak auto elektryczne (max moment obrotowy od zera). Dzieci do 125 cm wzrostu mogą stać w środku i się ubierać. Bardzo dużo miejsca na nogi z tyłu. Toyota nie umywa się.
Bardzo dobre auto nawet na wakacje dla rodziny 2 plus 1.
Super
Ile idzie tam zmieścić dużych walizek wakacyjnych w bagażniku? Dwie?
Trzy małe samolotowe, jedna duża i jedna mala
@@JakubMJ A dwie duże da radę i coś jeszcze?
Cena cena cena. Ludziska, za konkurencyjnego Yarisa Crossa trzeba dać podobne pieniądze. Honda Jazz zawsze była droga ale, piszę to jako użytkownik modelu z 2011 r - warta swojej ceny. Jedno z fajniejszych małych aut jakie miałem. Kiedy przyszedł czas na wymianę sprzedałem ją z zegarkiem w ręku w 15 min od zamieszczenia ogłoszenia. Drogo kupujesz, drogo sprzedajesz. ( i szybko ) 💁🏼♂️
Yaris Cross z podobnym wyposażeniem kosztuje praktycznie tyle samo. Tylko na Hondę czas oczekiwania (w lipcu) wynosił 2-3 tygodnie a w tym samym czasie na Yarisa Crossa ponad 8 miesięcy. Czy ten krótki okres wart jest odrobinę wyższej ceny? - dla mnie tak
@@Wodnik126 dla mnie również. Myślę że w przeciągu kilku najbliższych miesięcy nabędę takiego Crossa. Chociaż szkoda że nie jest już oferowana zwykła wersja. Jeśli byłaby tańsza o ok 7 tyś ( wiem to w dalszym ciągu dużo ) wtedy byłaby już w cenie poliftowego Yarisa (2024) w wersji dosyć ładnej Executive. Wybrałbym Jazza.
Podoba mi się ta powtarzalna sekwencja z zachodzącym słońcem .... doceniam szczegółowe testy Pana Wachacza, ale zawsze czekam na te właśnie ujęcia ... pozdrawiam i jadę kupić kupon EuroJackpot na ... nową Hondę 😋😁😁👍
14:30 - gdy skończyłeś na B w czym był problem? Auto po zdjęciu nogi z gazu szybciej traciło prędkość bo ładowało akumulator. Idealne do miasta, wtedy praktycznie nie musisz używać hamulca.
Tryb B sam w sobie nie jest zły - wolałbym jednak zawsze świadomie go wybierać.
13:17 - Android Auto jest też bezprzewodowy - trzeba tylko poprosić sprzedawcę w salonie by to skonfigurował. W moim przypadku zajęło mu to 30 sekund i Android działa bezprzewodowo (przewodowo oczywiście też)
Potwierdzam👍 mam bezprzewodowo
No to jaka to jest polityka, że trzeba prosić o skonfigurowanie. Nie mogła Honda tego od razu ustawić?
Pracowałem w Hondzie i najezdzilem się tym autem sporo. Kto nie jeździł ten nie ma pojęcia. Żadna nawet na maksa wypasiona Fabia nie ma podjazdu. Jazz to małe ogromne auto ze świetnym napędem, który bardzo mało pali. Gwarancja ZERA problemów technicznych przez więcej niż 5 lat. Do tego świetne car audio i bardzo przyjemne prowadzenia.
Widać, że pracowałeś w hondzie i mało jezdziłeś innymi markami.
JENDEN blaszak bez wygłuszenia z wyjącą skrzynią i zamulonym motorem. Clio, Fabia biją go na głowę za dużo niższą cenę.
Gwarancja bezproblemowości przy cenie i jakości wykonania to za mało- widać, że NIE widać ile tego jeździ. Gdyby FSO produkowało nadal auta to byłby podobne do tych. A jesli mam dopłacić 40k do bezawaryjności i rdzewiejącej blachy to wolę po 6 latach dołożyć różnicę do nowego clio z ocynkowaną blachą i wygłuszeniem
@@IncognitoDriverjeśli na podstawie mojego komentarza wyciągnąłeś takie wnioski a do tego napisałeś rzeczy oderwane od rzeczywistosci, na koniec porównując Renault z Hondą to gratuluję 😅😅😅 zrobiłeś mi dzień 😁
@@megahertzmeister54 nie jestem osobą ceniącą stereotypy więc nie mam uprzedzeń do żadnej z marek. Miałem w życiu kilkadziesiąt samochodow różnych marek i na tej podstawie wyciągam wnioski
@@IncognitoDriver no i tyle lat doświadczenia jak krew w piach. Twój komentarz do mojej wypowiedzi dokładnie to potwierdził. "Japończyki gniją, wyją i są słabe i wolne" to właśnie stereotyp. W motoryzacji pracowałem tak z Mercedesami jak i Oplami i nikt mi nie będzie wciskał kitu. Japonce miewały problemy z konserwacją ale każdy kto o tym wie i zrobił konserwację w nowym aucie to potem przyjeżdżały 20 letnie Hondy z nalotem 350000 i robiony był zwykły serwis. Z resztą było setki 10-15 letnich które nie były zgnite pomimo braku konserwacji. Twoja wypowiedź to tak jakbyś miał w życiu 20 telefonów i mówił jaka to Nokia 3310 była super bo się nie psuła. Rynek jest dużo bardziej skomplikowany a przeciętny samochód składa się z ponad 10000 elementów.
@@megahertzmeister54 dla jednego najważniejsze, że mu się nie popsuje. Psują się wszystkie, Japonia może ciut mniej ale to co napisałem to nie stereotypy tylko odczucia. Jak mam wydać 40% więcej, dostać auto bez wyciszenia, słabą blachę, dopłacać z ciapanie mazidłem, nie mieć technologii (aktywne led, multimedia) zamulony silnik to powiedz mi gdzie tutaj logika. Naprawdę polecam zdjąć klapki x oczu i przejechać się czymś innym. Gdyby Hondy były tak zajebiste to byłyby często spotykane na drodze. Toyota ma wszystkie wady hondy, różnica tylko w tym, że hybrydy mało palą. Jeśli nie dowierzasz to z 10 lat temu miałem civic viii sedan 1.8 w automacie. Musiałem wyminic półosie, tłoczki zapieczone, szlag trafił napinacz alternatora, zgnily kable masowe i tylne światła dyskoteka, zjebał się kompresor klimy i puścił syf w układ, gnila z wierzchu, wyła jak pojebana, blacha miała wgniotki od patrzenia. Auto było salonowe,, przebieg jak sprzedałem 136kkm. Później miałem hondę civic IX głośno jak cholera, blacha wymięta. Dla mnie gowno.
A i jeszcze linka maski pękła
Na wyświetlaczu można ustawić żeby pojawiało się z opisami polskimi itd , trzeba pogrzebać w menu.
Zgadza się, opcja nazywa się w stylu "wyświetlaj komunikaty jakieśtam" i potem wszystko jest opisane tekstowo. :-)
Przy okazji testu następnej Hondy sprawdzę :)
@@MMxik dokładnie tak , cos takiego ustawiłem to na samym początku i od razy wszystko lepiej wygląda. A teraz gdzie to jest w menu zabij mnie nie wiem :)
@@WahaczTV fajnie jjakbyś znalazł tę zakładkę w menu bo nie daje mi to spokoju.
@@zbyszekbenek1728 Jazza już nie mam u siebie, więc tego nie zweryfikuję niestety :(
Już miałem ją kupić w zeszłym roku ale nagle podrożała ze 100 tysięcy do 130
Ile? Kiedyś mondeo 4 było nowe za 100 tys a teraz Yaris tyle kosztuje
ja tak samo
Hybryda hev kosztowala 100k?
Tak
Wiem, że test przeprowadzony już jakiś czas temu, ale chyba nie został ten temat poruszony - jak z wyciszeniem tego samochodu?
Mam Jazza z 2018 roku. Przewiozłem nim garderobę z IKEI, wielkie pudło z fotelem biurowym, nocowałem na biwaku i wiozlem dwóch wielkich chłopów na tylnych siedzeniach - żaden nie narzekał na brak miejsca
Test super, jak zwykle. Natomiast cena to dramat
Poprzednio też było drogo. Dlatego kupiłem cida 160KM. Było to 2 lata temu i zapłaciłem 20 tys mniej. Pozdrawiam.
Jak bym mial 130 na auto to bym wlasnie kupil Jezz, jest bardzo fajna
Ostatnia generacja tej piździawki, bo tak ją można nazwać to obraza dla nazwy Jazz
Z tym lusterkiem to niekoniecznie wada. Bo często zanim się zdąży ściemnić to solidnie zdąży oślepić kierowce, potem się długo rozjaśnia i kolejny samochód oślepia i tak w koło. A ręcznie przyciemniamy za miastem, a rozjaśniamy w mieście i nie ma takiego problemu. Oczywiście jak kto lubi, jest wiele osób, które są zaskoczone, że lusterko posiada taką funkcję w ogóle. Wadą jest natomiast brak jakiegokolwiek wyboru ;-)
Super samochód, tylko ta cena...
130k pln za to auto to smiech na sali, kosztowalo 90k pln jeszcze pol roku temu i mowilem ze oszaleli
Jakoś drażni mnie ten dźwięk silnika podczas przyspieszania, niezbyt przyjemny. Ogólnie, auto wyglada fajnie, cena z kosmosu, a jeszcze trzeba doliczyć pare ładnych tysięcy za wykonanie konserwacji podwozia.
... i wygłuszenie.
Pytanie do autora, jeśli przeczyta. Co lepsze: ten Jazz, czy Yaris Cross. Cena podobna. Toyota w wersji advenure albo gr line. Chodzi głównie o ogólne odczucia z jazdy.
Trudno jest mi porównywać odczucia z jazdy i wydać jakiś konkretny werdykt, bo oba auta jeżdżą w neutralny sposób - tak aby dowieźć do celu i tyle, bez dostarczania przy tym jakiś emocji. A oba też ze swojego zadania wywiązują się bez zarzutu. Pod kątem projektu kabiny i jakości wykonania bardziej wolę Hondę, sposób obsługi jest w obu autach podobnie bezproblemowy, też mało palą. Jazz jest wyraźnie mniejszy od Yarisa, a ma pomimo tego bardzo funkcjonalne wnętrze - więc to jest jakiś plus jeśli zależy Ci na jak najmniejszym samochodzie. Osobiście pewnie celowałbym w Hondę, bo ogólnie bardziej polubiłem ten samochód. Fenomenu Yarisa Cross nie rozumiem.
@@WahaczTV przepraszam, nie chcę nadużywać, ale co jak bym wśród tych 2 aut umieścił jeszcze Pumę St line X z automatem? Cena zbliżona, lecz tylko miękka hybryda i bez autohold..
@@slavko4821 Oj przeoczyłem ten komentarz niestety :( Ale jeśli nie byłoby za późno - to Puma z tego grona najprzyjemniej jeździ bez dwóch zdań. Pali też nie dużo, ma bardziej standardową charakterystykę. Osobiście bardziej do miasta brałbym Hondę, a jako uniwersalniejsze auto Forda.
@@WahaczTV nie za późno:)
Dziękuję za odpowiedź.
Witam 😉
Siema tu Wahacz 👍
Kuuuuuuu jakaaaaa ceeeeenaaaaaa Na nie jestem w stanie wręcz uwierzyć😢😢😢😂😂😂 Trzeba się nieźle łupnąć w głowę skoro za tyle można mieć sportage 150 km automat z super wyposażeniem😮😮😮
No ale 130 tys. to tak dużo? T-Rock kosztuje podobnie, będzie pewnie miał niższa jakość, wyższe spalanie, brak automatu, brak hybrydy, klima manual, i cena startuje od 122k. Tanio to już było. I gdzie masz Sportage z automatem i 150KM? Najtańsze z automatem to 135k klima manual i to jedyna wersja, inne to 150k+PLN.
Sensowny Sportage z automatem 160 tys... A za 160 są fajniejsze auta od Sportage i Honda to Honda a Kia to namiastka aut Japonskich i do takiej Hondy jeszcze im daleko...
Za tyle to będzie Sportage w podstawowym wyposażeniu co nie zmienia faktu iż nadal jest to dobra propozycja
@@infeltk to też kosmos!!! Auta są zadrogie teraz a jakość masakra
@@Kamil-zb9kv bie prawda za 130 tyś masz auto M + smart w automacie sprawdź sam co ma takie auto. Nie mało i to piękne i prestiżowe w miarę auto. Robi wrażenie nawet Mka na ulicy. Przynajmniej dla mnie:)
137 tysięcy to cena startowa za Polo z 2.0 Tsi 200 koni, więc ten tego...
ale to jest samochód dla innego klienta jazz i polo gti
@@zbyszekbenek1728 Eeeee tam. Mnie sie podobają obydwa ze wskazaniem na Jazz. Aaaale 2.0 tsi DSG i matryce zdecydowanie wygrywają w tych pieniądzach.
@@piotr9376 podobanie się to inna sprawa , ja nie chciałem silnika turbo i skrzyni dsg bo bardzo duzo jezdze w korkach a dsg tego nie lubi
Mam tego jazz od lipca i jest to mój 3 jazz. Jeździ się tym super
@@wodzimierzjaniak5049 mi też się nim super jeździ , wydaje mi się ze to zaleta wysokiego momentu obrotowego dostepnego od 0 obrotów (silnik elektryczny)
To już wolę Torresa
Honda odchodzi od swoich patentów. W Hondzie Z-RV nie ma już "magic seats" 😢
~110-115k PLN to cena którą można za to auto dać, 130 to już przesada.
za 120 to można było kupić kugę 2 lata temu:D
@@IncognitoDriver czyli 40% inflacji temu.
Dlaczego przy hybrydach nie daja silnikow elektrycznych przy tylnych kolach?? Prosty niezawodny ekonomiczny naped na 4 buty
Honda polityką cenową sama marginelizuję się na rynku europejskim. Takie auto powinno kosztować max 100 tys zl. Dodatkowo....tego może nie widać na filmie ale to auto jest tandetne w środku. Oglądałem je w salonie hondy...widać oszczęsności w środku. Jak zamknąłem drzwi przy całkowicie otwartej szybie...to cały boczek wraz z szybą strasznie drgał na boki jak w syrence. Kierownica wygląda jakby była z plastiku...masakra...do tego cena ponad 130 tys zl...dajcie spokój.
To już jest sportage za tyle
dokladnie, samochod segmentu B powinien kosztowac max 80k pln
Auto trąci myszkąi to bardzo. Bagażnik po lifcie wiele stracił, a jakość jego podłogi to nieporozumienie. Podsumowując, czuć, że to model schodzący.
Masakra 130 tys za to auto oszaleli...😮
W Holandii, Francji to normalnego auto, ludzie potrafią je docenic
@@JakubMJ w Holandii i Francji zarabiają przynajmniej 3 razy więcej niż w Polsce także dla nich cena nie jest duża
@@Kamil-zb9kv czy ja wiem, w Polsce specjalista też 130 tys zarobi bez problemu
Co Honda chce osiągnąć taką polityką cenową?! Sprzedaż w Europie jest dramatyczna, na świecie ok. I zabezpieczenie antykorozyjne w tej chwili chyba najgorsze spośród wszystkich firm na rynku
Może nie chce im się sprzedawać samochodów? :)
@@IncognitoDriver Jeździłem kiedyś Hondą, 5 lat kontaktu z salonem. Oni mają poczucie wyjątkowości, czują się gwiazdami motoryzacji- "Honda reklamuje się sama", tak słyszałem nie raz ;-)
Cała ta zamota z elektrycznością zepsuła fajną motoryzacje i zadecydowali o tym skurwiałe urzędasy i pseudo ekologiczne porąbańce ! Fajny samochód z poprzednich wersji, świetny dla wielu klientów kończy żywot i to czeka inne fajne auta - za mało przydatne bajery dostajemy coraz więcej komplikacji i ceny z dupy wzięte !!
💯% Racji byle bez wulgaryzmów które niestety sam używam do Qwy nędzy🥲👍🇵🇱
Fajne auto, ale z ceną przesadzili
Za te pieniądze można kupić większą Corollę albo Yariskę Cross AWD z dzieloną kanapą 4-2-4. Tak że Honda nieco przestrzeliła z ceną, nawet z bogatym skądinąd wyposażeniem. Kiedyś Jazz był niedrogim maluchem z aspiracjami, teraz to sam nie wiem...
Yariskę Cross AWD - spróbuj do niej wstawić fotelik z dzieckiem, będziesz przeklinał otwierające się pod kątem 45 stopni drzwi. Cross Toyoty kosztuje jeszcze drożej.
Kiedy tak było, że niedrogi jak maluch??
Jakoś użytkowników Jazza trochę mało na drogach
Sprzedalem wszystkie hondy jakie mialem... co sie dzieje z ta marka... :((
Problem 1 szy jest brzydkie i to bardzo😢😢😢😊
Cena tej Hondy to żart. 130k za wyjca z papierowej blachy.
W tej cenie prawie 2 renault clio- blacha w ocynku, świeży design.
Hondy są fajne ale kwota tego blaszaka to max 70k
Jedyny moment gdy ten samochód wyje to wciśnięcie gazu do samej podłogi. Gdy delikatnie podniesiesz nogę i znów ją opuścisz w samochodzie jest cicho. Możesz nie wierzyć ale jadąc trasę 150 - 200 km przez chwilę nie poczujesz zmęczenia hałasem.
@@Wodnik126 aż mnie zaciekawiłeś, bo ja w passacie b8 narzekam na hałas, a inni zachwyceni, że tak wyciszony
To auto dobrze nie wyglada.
peugeot lepiej przyspiesza i jest ciszej
I po 60 tys pada rozrząd a tu pon 300 tys więc dlatego jest drożej....upraszczając tlumaczenie
wymienię po 60k rozrząd, a przy cenie tego wozidła mogę wymieniać co roku, a i blacha mi nie zgnije.@@JakubMJ
cena nie do przyjęcia, poza tym co to jest - jakiś van?? stylistyka tragedia..... szkoda
Mikrovan - zapomniany, a bardzo ciekawy rodzaj nadwozia.
Nie dałbym rady jeździć autem z automatem
dlaczego?
Wysokie obroty, hałas, opóźnienie w zmianie biegów
I brak kontroli nad tym jak zachowuje się auto przy rozpoczynaniu wyprzedzania
@@adam-xt8te Współczesne automaty są pozbawione w większości wad o których mówisz - nie przeciągają biegów, trzymają niskie obroty. Reagują na wciśnięcie gazu nie wolniej, niż trwa procedura wciskania sprzęgła, zmiany biegu itp. w manualu. Więc niewykluczone, że byłaby to u Ciebie po prostu kwestia przyzwyczajenia :) Ja kiedyś też byłem negatywnie nastawiony do automatów, a teraz jestem ich fanem.
@@adam-xt8te Opóźnienie to masz chyba dwudziestoletnie. Już stare tiptornic 6 biegó śmigały, a w tych czasach zmienia kilka razy szybciej niż ty. Lepsze osiągi, porównywalne lub niższe spalanie, a przede wszystkim komfort. Ja jeżdżę od 11 lat i nie zmienię na manual nigdy.
fajne miejskie auto, ale cena absurdalna