Melduję się z informacją, że lecę cały kanał od początku. Mega energia, bliski sercu temat, bo w marzeniach własna ziemia. No i poczucie humoru. Pozdrowienia dla Szumilasu❤️
Bardzo fajnie, ale mam kilka rad. Jagoda kamczacka nie może rosnąć w kwaśnym podłożu, mieszanka substancji organicznej w rowach jest zbyt kwaśna dla tej rośliny, warto było by dodać dolomit lub inny nawóz wapniowy. Kolejka kwestia to stosunek węgla do azotu, materiały typu: trociny, kora, zrębka mają wysoki stosunek węgla do azotu. Podczas rozkładu występuje wysoki deficyt azotu, a co za tym idzie posadzone rośliny nie są w stanie pobrać tego pierwiastka z podłoża. Ja osobiście dodał bym do tego nawóz azotowy np. saletrzak który nie zmienia pH podłoża, ale rozumiem że to niezgodne z permakulturą. Proponuję dodawać więcej zielonego materiału typu ścięta trawa przy przygotowywaniu kolejnych stanowisk. Innym fajnym rozwiązaniem jest podlewanie wszystkiego nierozcieńczoną gnojówka z pokrzyw (które jak widzę obficie występują w okolicy), dostarczy się w ten sposób brakujący azot i inne mikroelementy oraz pozytywne bakterie. Pozdrawiam
Po badaniach gleby okazało się że mamy odczyn ph około 6 lub w niektórych miejscach wyżej, także sama gleba bardzo kwaśna nie jest. Oprócz trociny sosnowej poszła też trocina brzozowa, a zrębki są z robinii akacjowej, czyli liściastego drzewa i akurat takiego które bardzo mocno wiąże azot za "życia" Oczywiście pokrzywę i inne naturalne nawozy stosujemy ale trawy raczej nie bo też zakwasza podłoże. Dzięki za porady :) Właśnie jadę do Szumilasu to srutnę jagódkom więcej tej gnojówki z pozdrowieniami :)
No pewnie jesli krzaki w pare sztuk w ogrodku to ok ja mam ponad 30 ha jagody tak wiec jest to mala roznica szkoda tylko ze nie mam tyle czasu zeby nagrywac tak jak pan wszystko moglibysmy robic porownania pozdrawiam
He he. To nie ma co porównywać. Na 30 ha to też bym się tak nie bawił, ale 30 sztuk ogarnę:) Proszę sobie kupić kamerkę sportową, przyczepić na czoło i można pracować i nagrywać jednocześnie. Zostaje tylko montaż :/
Panie Karolu, ale opisywanie uprawy towarowej w komentarzu pod filmem na kanale zorientowanym na ekologię i parmakulturę nie ma najmniejszego sensu. To jak wtrącać do dyskusji o tradycyjnych odmianach nasion komentarze na temat nasion F1. Po co? Ludzie, dla których ważne jest środowisko, jakość jedzenia i branie odpowiedzialności za nasz wpływ na otoczenie nie są nastawieni na mega plonowanie i zyski ze sprzedaży. Nam te "40%" wystarczy, dla nas ważniejsza jest jakość niż ilość. A 30 ha monokultury brzmi strasznie, tak samo jak nazwy nawozów, herbicydów i pestycydów.
@@WSzumilesie ja teraz kupiłem trochę sadzonek agrestu, jagody, jeżyny, porzeczki ale zastanawiam się czy trzymać je gdzieś czy wysadzić. Ze źródeł które znalazłem w jakichś ogrodniczych czasopismach napisane jest że agrest i porzeczke najlepiej wysadzić przed okresem wegetacji. Jagoda generalnie znosi mrozy do -45 więc planuje ją lekko zabezpieczyć lub dobrze podsypac tak aby te -6 powinna wytrzymać. No jedynie z jeżynami mam trochę problem... Lecz jest to odmiana bezkolcowa więc nie mogłem się oprzeć 😉 Ale chyba ją też wysadze tylko zabezpiecze agrowłókniną. Wiem że lepiej byłoby to robić na jesieni ale wtedy jakoś o tym nie myślałem a teraz trafiają się fajne promocje więc korzystam 😉
Można posadzić teraz ale warto dać jakąś ściółkę aby korzenie nie przemarzały już i jednak okryć białą agrowłókniną na jakiś czas, głównie jako ochrona przed mroźnym wiatrem
Zanim wprowadzimy zasady panujące w szkółkach, eksperymentujemy z jak najbardziej naturalnym i samodzielnym wzrostem. Niestety wiele roślin wychodzących ze szkółek, bez opieki człowieka marnieje. Próbujemy więc ograniczyć czynności wykonywane przy krzewach by te były jak najmocniejsze podczas braku opieki. Zobaczymy za kilka lat co nam się udało a jakie błędy popełniliśmy ;)
@@WSzumilesie To w ramach eksperymentu wyadałoby jedna sztukę poświęcić i się z nią obejść tak jak to się robi wszędzie indziej, Wtedy jest materiał do porównania. Ale jak wspominałem. To już zostało zrobione czy to w szkółkach czy w gospodarstwach eksperymentalnych w których powstały dane odmianę. M.in. te które kupiliscie bo one na bank w naturze nie występuja i są sztucznie stworzone. Nie wiem czy sadziliscie truskawki, ale to też sztuczny twór, powstały z krzyżowania poziomek. Uważam, że nie ma co wymyślać koła na nowo. Ale niech to bedzie przyjemnosc i co kto woli. good luck
@@statom985 Wiele rzeczy dziś standardowych w "uprawie wielkopowierzchniowej" mówi o przekopywaniu ziemi a właściwie oraniu, używaniu torfu, opryskach, sztucznym nawożeniu, cięciu i tym podobnych sprawach. "Plantatorzy" powiedzą że to jedyne mądre sposoby, a permakulturowcy zobaczą w tym mnóstwo chemii, niepotrzebnych czynności w ogrodzie i zły wpływ na środowisko. Każdy będzie chwalił swoje, a ja tylko próbuje znaleźć własny sposób :)
temat długi i wbrew pozorom nie taki prosty jak by się mogło wydawać jagoda nie lubi mokrego podłoża nie lubi kwaśnej ziemi nie lubi zwięzłej znowu za dużo próchnicy odbiera za dużo azotu za szybko wysycha jak wody nie ma zimą bardziej przemarza albo za dużo wody potrafi przyjąć nie można sadzić w mokre podłoże i zwięzłe najlepiej mieć 3 lub 4 klasę ziemi ornej dać do niej 20 % próchnicy w postaci przekompostowanego paroletniego obornika dać agrowłókninę która utrzymuje wilgoć w glebie dawać nie za dużo nawozów obowiązkowo bezchlorkowych najlepiej długouwalniające się np MIVENA 6-cio lub 8-mio miesięczna pod korzeń podczas sadzenia i już nie nawozić później albo Yarę albo podobne nawozy w zależności od wielkości od 15 do 40 gram na krzak zwalczać chwasty i czekać na owoce a żeby było ich dużo to należy zadbać o zapylenie to tak w mega skrócie ;)
Dziękuję za konkrety, choć proszę wybaczyć ale czytanie bez interpunkcji jest męczące. Żeby odpowiedzieć Panu musiałbym napisać trzy razy dłuższy tekst opisujący warunki na działce a myślę że nie ma to sensu, ponieważ mamy tu chyba konflikt ideologiczny. Opisuje Pan uprawę zupełnie inną niż my prowadzimy. Nasze kilka krzewów służą tylko nam i są posadzone na zasadach naturalnych ogrodów i permakultury. Prezentowany sposób sadzenia jest również eksperymentem jakich w naszym ogrodzie wiele. Jeśli nie jest to niezbędne nie używamy tkanin a już tym bardziej sztucznie wytwarzanych nawozów. Ich nazwy przyprawiają nas o drgawki. Będziemy nagrywać pewnie inne filmy podsumowujące nasze eksperymenty i wtedy się okaże czy sposób był dobry. Rośliny póki co rosną pięknie i właśnie wczoraj jedliśmy z nich pierwsze owoce, choć oczywiście było ich mało bo to młodziutkie krzaczki dopiero posadzone. Dziękuję za porady. Zawsze jak ktoś przeczyta Pana komentarz może poznać inny punkt widzenia i być może wypracować jakiś kompromis:)
Nie jest za kwaśna u nas bo daliśmy zrębkę z liściastego drzewa i różne inne materiały też. Różne źródła podają inny zakres ph jako kwaśny lub lekko kwaśny więc dobrze jest podać konkretny, a ja tak tylko palnąłem na filmie że lubią kwaśną glebę myśląc właśnie o odczynie 5,5 mniej więcej. No niestety musiałbym usunąć i wstawić jeszcze raz film aby poprawić ten szczegół a za dużo z tym roboty. Mam nadzieję że jak ktoś ma sadzić jagody to przeczyta też komentarze pod filmem jak i kilka innych źródeł :)
Melduję się z informacją, że lecę cały kanał od początku. Mega energia, bliski sercu temat, bo w marzeniach własna ziemia. No i poczucie humoru. Pozdrowienia dla Szumilasu❤️
Ja tak samo
Podoba mi się film poczucie humoru i pełen luz
Dla mnie Szumilesie to mistrzostwo świata
Zajebioza a wierszyk thebeściak 🤣😂🤣 . Lecę właśnie od samego początku ... Jak zapomnę gdzieś lajka to przypomnij 😂😂😂
Wczoraj zamówiłam jagody kamczackie. Już się boję sadzenia.
Dobrą robotę robisz.ja pomału zaczynam ściółkować i się śmieją że ciągle kartony znoszę.
Zawsze lepiej swoje niż kupne 💕
RYM CYM CYM ZJESZ JAGODĘ I WYLECI Z DUP........ DYM POZDRAWIAM FAJNE GUMIAKI ;)
kilka lat temu posadzilem maliny w ten sposob okazalo sie ze to raj dla nornic
Bardzo fajnie, ale mam kilka rad. Jagoda kamczacka nie może rosnąć w kwaśnym podłożu, mieszanka substancji organicznej w rowach jest zbyt kwaśna dla tej rośliny, warto było by dodać dolomit lub inny nawóz wapniowy. Kolejka kwestia to stosunek węgla do azotu, materiały typu: trociny, kora, zrębka mają wysoki stosunek węgla do azotu. Podczas rozkładu występuje wysoki deficyt azotu, a co za tym idzie posadzone rośliny nie są w stanie pobrać tego pierwiastka z podłoża. Ja osobiście dodał bym do tego nawóz azotowy np. saletrzak który nie zmienia pH podłoża, ale rozumiem że to niezgodne z permakulturą. Proponuję dodawać więcej zielonego materiału typu ścięta trawa przy przygotowywaniu kolejnych stanowisk. Innym fajnym rozwiązaniem jest podlewanie wszystkiego nierozcieńczoną gnojówka z pokrzyw (które jak widzę obficie występują w okolicy), dostarczy się w ten sposób brakujący azot i inne mikroelementy oraz pozytywne bakterie. Pozdrawiam
Po badaniach gleby okazało się że mamy odczyn ph około 6 lub w niektórych miejscach wyżej, także sama gleba bardzo kwaśna nie jest. Oprócz trociny sosnowej poszła też trocina brzozowa, a zrębki są z robinii akacjowej, czyli liściastego drzewa i akurat takiego które bardzo mocno wiąże azot za "życia" Oczywiście pokrzywę i inne naturalne nawozy stosujemy ale trawy raczej nie bo też zakwasza podłoże. Dzięki za porady :) Właśnie jadę do Szumilasu to srutnę jagódkom więcej tej gnojówki z pozdrowieniami :)
... Przekonalem ją nie urodzila jednak....😁😉😁
Już wiem co zrobię za starymi deskami
Wiersz super!👌😄
Tylko jedna rzecz jest stała, gumiaki. Cha cha cha, zgadzam sie. Gadane Pan ma.
Poeta👍😆
Rymy Ci wychodzą :)
ciekawe jakie sa efekty (owoce) takiego sadzenia
👍
dlaczego jak słyszę zaraz będzie ciemno to zawszę słyszę w głowie "Zamknij Się " :)
wrrrrrrrrr
hahahha, mam to samo. Zawsze :)
Haha😆
Czy mogę jagodę kamczacka posadzić nie daleko borowki I czy nie będą sobie przeszkadzać chciałem posadzić ja ok 1,5 metra od rzędu borowek
U mnie tak właśnie rośnie
@@WSzumilesie a jakie odmiany są godne polecenia bo mam niejszego na 15 sztuk
W przypadku jagód nie pomogę. Mam kilka odmian i dla mnie wszystkie są niemal identyczne
No pewnie jesli krzaki w pare sztuk w ogrodku to ok ja mam ponad 30 ha jagody tak wiec jest to mala roznica szkoda tylko ze nie mam tyle czasu zeby nagrywac tak jak pan wszystko moglibysmy robic porownania pozdrawiam
He he. To nie ma co porównywać. Na 30 ha to też bym się tak nie bawił, ale 30 sztuk ogarnę:) Proszę sobie kupić kamerkę sportową, przyczepić na czoło i można pracować i nagrywać jednocześnie. Zostaje tylko montaż :/
Panie Karolu, ale opisywanie uprawy towarowej w komentarzu pod filmem na kanale zorientowanym na ekologię i parmakulturę nie ma najmniejszego sensu. To jak wtrącać do dyskusji o tradycyjnych odmianach nasion komentarze na temat nasion F1. Po co? Ludzie, dla których ważne jest środowisko, jakość jedzenia i branie odpowiedzialności za nasz wpływ na otoczenie nie są nastawieni na mega plonowanie i zyski ze sprzedaży. Nam te "40%" wystarczy, dla nas ważniejsza jest jakość niż ilość. A 30 ha monokultury brzmi strasznie, tak samo jak nazwy nawozów, herbicydów i pestycydów.
Jakim terminem sadziles jagode kamczacka jeśli mogę spytać?
Nie pamiętam. Pod filmem jest data publikacji, czyli pewnie kilka dni wcześniej te rośliny sadziłem
@@WSzumilesie ja teraz kupiłem trochę sadzonek agrestu, jagody, jeżyny, porzeczki ale zastanawiam się czy trzymać je gdzieś czy wysadzić. Ze źródeł które znalazłem w jakichś ogrodniczych czasopismach napisane jest że agrest i porzeczke najlepiej wysadzić przed okresem wegetacji. Jagoda generalnie znosi mrozy do -45 więc planuje ją lekko zabezpieczyć lub dobrze podsypac tak aby te -6 powinna wytrzymać. No jedynie z jeżynami mam trochę problem... Lecz jest to odmiana bezkolcowa więc nie mogłem się oprzeć 😉 Ale chyba ją też wysadze tylko zabezpiecze agrowłókniną. Wiem że lepiej byłoby to robić na jesieni ale wtedy jakoś o tym nie myślałem a teraz trafiają się fajne promocje więc korzystam 😉
Można posadzić teraz ale warto dać jakąś ściółkę aby korzenie nie przemarzały już i jednak okryć białą agrowłókniną na jakiś czas, głównie jako ochrona przed mroźnym wiatrem
Komentarz taktyczny. Pozdrawiam.
Do tych jagód marchewkę jeszcze włączyć do diety wtedy poprawi się ostrość tego rentgena 😜
Średnio lubię :/ ale jak własne będziemy mieli to się posłucham i będę wcinać :)
Jakas szkolka podaje zeby sadzic 5-7cm glebiej niz byla w doniczce i koniecznie sciac na 10cm co tylko wyjdzie roslince na dobre. Ale co kto woli
Zanim wprowadzimy zasady panujące w szkółkach, eksperymentujemy z jak najbardziej naturalnym i samodzielnym wzrostem. Niestety wiele roślin wychodzących ze szkółek, bez opieki człowieka marnieje. Próbujemy więc ograniczyć czynności wykonywane przy krzewach by te były jak najmocniejsze podczas braku opieki. Zobaczymy za kilka lat co nam się udało a jakie błędy popełniliśmy ;)
@@WSzumilesie To w ramach eksperymentu wyadałoby jedna sztukę poświęcić i się z nią obejść tak jak to się robi wszędzie indziej, Wtedy jest materiał do porównania. Ale jak wspominałem. To już zostało zrobione czy to w szkółkach czy w gospodarstwach eksperymentalnych w których powstały dane odmianę. M.in. te które kupiliscie bo one na bank w naturze nie występuja i są sztucznie stworzone. Nie wiem czy sadziliscie truskawki, ale to też sztuczny twór, powstały z krzyżowania poziomek. Uważam, że nie ma co wymyślać koła na nowo. Ale niech to bedzie przyjemnosc i co kto woli. good luck
@@statom985 Wiele rzeczy dziś standardowych w "uprawie wielkopowierzchniowej" mówi o przekopywaniu ziemi a właściwie oraniu, używaniu torfu, opryskach, sztucznym nawożeniu, cięciu i tym podobnych sprawach. "Plantatorzy" powiedzą że to jedyne mądre sposoby, a permakulturowcy zobaczą w tym mnóstwo chemii, niepotrzebnych czynności w ogrodzie i zły wpływ na środowisko. Każdy będzie chwalił swoje, a ja tylko próbuje znaleźć własny sposób :)
The besciak
temat długi i wbrew pozorom nie taki prosty jak by się mogło wydawać jagoda nie lubi mokrego podłoża nie lubi kwaśnej ziemi nie lubi zwięzłej znowu za dużo próchnicy odbiera za dużo azotu za szybko wysycha jak wody nie ma zimą bardziej przemarza albo za dużo wody potrafi przyjąć nie można sadzić w mokre podłoże i zwięzłe najlepiej mieć 3 lub 4 klasę ziemi ornej dać do niej 20 % próchnicy w postaci przekompostowanego paroletniego obornika dać agrowłókninę która utrzymuje wilgoć w glebie dawać nie za dużo nawozów obowiązkowo bezchlorkowych najlepiej długouwalniające się np MIVENA 6-cio lub 8-mio miesięczna pod korzeń podczas sadzenia i już nie nawozić później albo Yarę albo podobne nawozy w zależności od wielkości od 15 do 40 gram na krzak zwalczać chwasty i czekać na owoce a żeby było ich dużo to należy zadbać o zapylenie to tak w mega skrócie ;)
Dziękuję za konkrety, choć proszę wybaczyć ale czytanie bez interpunkcji jest męczące. Żeby odpowiedzieć Panu musiałbym napisać trzy razy dłuższy tekst opisujący warunki na działce a myślę że nie ma to sensu, ponieważ mamy tu chyba konflikt ideologiczny. Opisuje Pan uprawę zupełnie inną niż my prowadzimy. Nasze kilka krzewów służą tylko nam i są posadzone na zasadach naturalnych ogrodów i permakultury. Prezentowany sposób sadzenia jest również eksperymentem jakich w naszym ogrodzie wiele. Jeśli nie jest to niezbędne nie używamy tkanin a już tym bardziej sztucznie wytwarzanych nawozów. Ich nazwy przyprawiają nas o drgawki. Będziemy nagrywać pewnie inne filmy podsumowujące nasze eksperymenty i wtedy się okaże czy sposób był dobry. Rośliny póki co rosną pięknie i właśnie wczoraj jedliśmy z nich pierwsze owoce, choć oczywiście było ich mało bo to młodziutkie krzaczki dopiero posadzone. Dziękuję za porady. Zawsze jak ktoś przeczyta Pana komentarz może poznać inny punkt widzenia i być może wypracować jakiś kompromis:)
Lubie pana ale wkuza mnie ze niwslychac a ciekawie pan opowiada
Jagoda kamczacka nie lubi bardzo kwasnej gleby. Odczyn powinien byc pow 5.5 ph i mniejszy jak 7. Co innego borowka ponizej 5ph
Instrukcja jak tego nie robic rosnac moze i bedzie ale na 40%
Konrad Roskal - Prawda. Wyczytuję wszędzie 5,5-6 ph najlepszy odczyn.
Karol Łangowski - Coś Pan napisze konkretnego dla zainteresowanych czy tak byle co?
W Szumilesie Zawsze mozna sypnąć wapna jak za kwasna gleba.
Nie jest za kwaśna u nas bo daliśmy zrębkę z liściastego drzewa i różne inne materiały też. Różne źródła podają inny zakres ph jako kwaśny lub lekko kwaśny więc dobrze jest podać konkretny, a ja tak tylko palnąłem na filmie że lubią kwaśną glebę myśląc właśnie o odczynie 5,5 mniej więcej. No niestety musiałbym usunąć i wstawić jeszcze raz film aby poprawić ten szczegół a za dużo z tym roboty. Mam nadzieję że jak ktoś ma sadzić jagody to przeczyta też komentarze pod filmem jak i kilka innych źródeł :)
wierszyk hahahaah
Jagody kamczackie - nic z nich ni ma u mnie. Zawód dekady. Natomiast borówki amerykańkie nie obijają się i jest co obeżreć w każdym roku, do oporu.
👍
👍
👍
Super gostek
Doswiadczony ogrodnik ktorego warto sluchac
Mozna tanio z nastawieniem na enkologie
On to pokazal-szacun !!!