Słucham Cię od samego początku, dodajesz dużo szczegółów i sluchajac można analizować kto jest oprawca..... Życzę rozwoju kanału i czekamy do następnego czwartku, pozdrawiam 💙❤️💚
Smutna sprawa. Mam nadzieje ze winowajca będzie ukarany. Myśle ze jej szef wie o wiele więcej niż mówi i jest w to morderstwo w jakiś sposób zamieszany
Mnie się wydał trochę "śliski" w wywiadzie, który z nim oglądałam. Już samo to jego kategoryczne zaprzeczanie, że w pracy była niefajna atmosfera, podczas gdy dziewczyna ze łzami mówiła coś zupełnie przeciwnego, jest dość zastanawiające. Sprawa jest w każdym razie na nowo w toku i, mam nadzieję, wszystko się wkrótce okaże.
Twoje podcastowe opowieści są zawsze fascynujące. Jestem zszokowana tym, że dziewczyna miała zmasakrowaną głowę, a wszyscy na początku uważali, że zdarzył się wypadek - ciekawe w jaki sposób trzeba byłoby samemu się przewrócić, żeby tak się zranić - albo kupa idiotów albo celem było zadeptanie i usunięcie śladów. Morderca z pewnością przebywał cały czas w buynku, miał klucze do biura i nikogo nie niepokoiła jego obecność na miejscu zbrodni.
W którymś artykule podnoszono to, że to właśnie Marco i jego matka od początku wszystkim mówili, że doszło do wypadku, tak jakby bardzo zależało im na takiej akurat narracji. Myślę, że ktoś mógł jednak coś widzieć lub podejrzewać, ale bał się mówić albo uznał, że nie jego sprawa...
Tak, bo zazwyczaj w takich sprawach są jednak jakieś tropy, coś się działo w życiu ofiary, były jakieś związki, może nieciekawe znajomości. A tu dosłownie nic... aż do 2021, a i tak nie wiadomo, czy coś z tego wyniknie
Zaraz biorę się za słuchanie. Duży szacun dla cienie za przedstawione historie, bo dużo słyszę po raz pierwszy, a oglądam quarto grado chi l'ha visto terzo indizio amore criminale ecc...
@@KrymitaliaPodcast myśle ze z 3/4 przesłuchałem. Kilka mnie nie wciągnęło, ale to zazwyczaj wynikało ze sama sprawa była dla mnie mało interesują. Ty w tazdym odcinku radzisz sobie świetnie :)
Witaj,Marta.Bardzo smutny los spotkal młoda dziewczyne..Miejmy nadzieję,że jednak sprawca poniesie odpowiedzialność.Ja bylem w zbliżonym wieku do bohaterki w 1996roku i niedługo (za kilka dni)spadnie 54ty liść z drzewa mojego życia.😥Tymbardziej doceniam wartośc życia,im bliżej do mety.Milego weekendu życzę.Ciao.😀
Jaka szkoda, że w biurze (i w budynku) nie było monitoringu ale to nie te czasy. Szkoda dziewczyny. Poza tym przecież nie była zainteresowana szefem w romantyczny sposób, więc jak ktoś mógł widzieć w niej zagrożenie? Jedyne wytłumaczenie, że morderca to osoba z zaburzeniami. Może Marco podejrzewał, kto jest winny skoro uparcie twierdził, że to był "wypadek"?
Aż trudno uwierzyć w to co się stało. W biurze w biały dzień. I żadnych świadków? To musiało być zamieszanych kilka osób z najbliższego otoczenia moim skromnym zdaniem.
Tak, ja też nie wierzę, że w budynku pełnym mieszkańców, i do tego takim, gdzie każdy od razu zauważał jakieś podejrzane zajścia, akurat tamtym razem nikt niczego nie usłyszał ani nie zobaczył. I jakim cudem zakrwawiony sprawca przemknął niezauważony? Krwi nie da się bez detergentów idealnie zmyć z ubrania. Zresztą ktoś w mokrych ciuchach też rzuciłby się w oczy. Być może wątek Anny Lucii jest tym właściwym, ona jako sprawczyni, a Marco z matką ją kryli, bo bali się, że Marco też będzie podejrzewany. No i ciekawe, co tak naprawdę tych dwoje łączyło
Jaka niepotrzebna i bezsensowna śmierć…. Przecież zamordowana nie była zainteresowana Markiem, nie przepadała też za swoją posadą… biedna dziewczyna :((
To prawda, wszystko wskazuje na to, że zginęła zupełnie bez sensu. Jestem ciekawa, czy dojdzie do procesu i czy zostanie odkryty motyw sprawcy/ sprawczyni
Wydaje mi się że była to osoba którą wpuściła Nadi do biura....która podawała się za klienta....osoba ta w czasie rozmowy z dziewczyną wiedziała o której może spodziewać się szefa wykorzystała moment że dziewczyna jest z nim sama ......nie wydaje mi się że był to ktoś z pracowników bardziej podejzewalabym któregoś z lokatorów kto znał z widzenia Nadi....wiedział że przychodzi pierwsza do biura wczesniej od szefa/wiedział o której przychodzi szef.....to było zaplanowane morderstwo....a powód....może nie było powodu.....psychole zabijają bez powodu....piszę ta recenzje w połowie podcastu /na ten czas mam takie zdanie....może coś dopiszę
Szef Marco tego nie zrobił...kulminacja tej zbrodni według mnie stała się o tej9.01 jak sąsiadka usłyszała coś dziwnego a Marco wychodzil do pracy9.13.....a to że jego matka sprzątała klatke/schody że śladów krwi tlumacze sobie tym że kobieta była uznawana za //czyscioszke//a zaschłą krew ciężko usunąć chciała to poprostu na zewnątrz biura posprzątać....miejsce zbrodni nie sprzątała a ponadto jeszcze nie wiadomo było że to miejsce zbrodni...myślano że to nieszczęśliwy wypadek
Nie koniecznie znała ta osobę....mógł zapukać przedstawić się jako potencjalnych klientów z rozmowy z dziewczyną wiedział że szef przychodzi po godz9 i wykorzystał sytuację.....może zaczął się do nie dobierać dziewczyna się broniła a on wtedy spsnikowal i ją zabił......
Ktoś dziewczyne obserwował z dalszego podcastu wynika.....sytuacja z rowerem autem dziewczyna ewidentnie się czegoś bała ktoś może dzwonil do biura znając numer telefonu a ona jako sekretarka odbierała może dostawała przez telefon jakieś dwuznaczne propozycje albo była prześladowana przez jakiegoś świra psychola a w ten dzień przyszedl do biura może jakiś klient albo osoba podająca się za klienta.....
Dziewczyna była introwertyczką/ nie zwierzałam się swojemu szefowi może miala jakis problem ktoś ją zastraszal rzwonil do niej....a ona to nie mówiła szefowi....nie chciała tam pracować to miejsce kojarzyło jej się z tym co ja spotyka telefony od kogoś nieznajomego itp....coś mi podpowiada że to ktoś z tego bloku gdzie pracowała ktoś ją już dłuższy czas obserwował znał jej dzienny rytuał w pracy
Pod koniec podcastu jest mowa o tym ze sprawca musiał być mocno ubrodzony krwią no i raczej dziwnie się zachowywać więc nie wydaje mi się że mógł być to szefowi przypomnę9.01 sąsiadka słyszy coś niepokojącego...9.13 szefowi przychodzi do pracy idzie do swego biura ktoś dzwoni powinna odebrać jak zwykle sekretarka ona nie odbiera szef zdziwiony odbiera sam a tam...//gluchy//telefon potem idzie do biura Nadi i ja znajduje.....nie wierzę w tym czasie w czasie napadu na dxiewvxyne wyszedl by i ogarnął się zmył krew przebrał się nie miał by np.mokrych włosów i był jak przyjechała policja tak opanowany.....to ktoś z budynku....
Ludzie co z Wami, już na wstępie złościćie tymi tekstami,, traktuj innych jak sam chciałbyś być traktowany,, zgoda, tylko proszę nie usuwać komentarzy YT.
Wybacz ale nie podoba mi się Twój sposób opowiadania. Opowiadasz od ,,Adama i Ewy,, ,mówisz bardzo dużo zbędnych rzeczy. decydowanie nie jest to podcast dla mnie
Słucham Cię od samego początku, dodajesz dużo szczegółów i sluchajac można analizować kto jest oprawca..... Życzę rozwoju kanału i czekamy do następnego czwartku, pozdrawiam 💙❤️💚
Dzięki, bardzo mi miło, że ujawnia się kolejna stała słuchaczka 🙂
thx! lapka w gore, ciesze sie na wieczor z Krimitalia, jestem 48 ,,polubus,, teraz lece . . . dobrego dnia . . .
Dzięki, pozdrawiam!
Wspaniale opowiedziana wstrząsająca historia morderstwa Nady. To morderstwo musiało być związane z pracy Nady. Pozdrawiam, Ewa
Też tak sądzę, jest kilka szczegółów, które o tym świadczą. Szkoda, że nie zdążyła stamtąd odejść... może by żyła biedula
Witaj Marto🍀🌷🍀🌷🍀
💕💕💕
Przy ☕zamieniam się w słuch💫🎧
Stała słuchaczka, dzięki 🧡❤️🌺
Dziekuje
Ja też!
Odkąd znalazłam Twoje podcasty, nie wyobrażam sobie dnia bez wysluchania chociaz jednego! Good job, pozdrawiam😄
Cieszę się, dziękuję
😊
Dzięki !
Dzięki za słuchanie!
🕵️👍🏻 Dzięki !!!
🧡
super kanał, pełna profeska
Dziękuję 🙂
Czwartek!! Zdążyłam wysłuchać jeszcze przed pracą, rano!
Super 🙂
Smutna sprawa. Mam nadzieje ze winowajca będzie ukarany. Myśle ze jej szef wie o wiele więcej niż mówi i jest w to morderstwo w jakiś sposób zamieszany
Mnie się wydał trochę "śliski" w wywiadzie, który z nim oglądałam. Już samo to jego kategoryczne zaprzeczanie, że w pracy była niefajna atmosfera, podczas gdy dziewczyna ze łzami mówiła coś zupełnie przeciwnego, jest dość zastanawiające. Sprawa jest w każdym razie na nowo w toku i, mam nadzieję, wszystko się wkrótce okaże.
Twoje podcastowe opowieści są zawsze fascynujące. Jestem zszokowana tym, że dziewczyna miała zmasakrowaną głowę, a wszyscy na początku uważali, że zdarzył się wypadek - ciekawe w jaki sposób trzeba byłoby samemu się przewrócić, żeby tak się zranić - albo kupa idiotów albo celem było zadeptanie i usunięcie śladów. Morderca z pewnością przebywał cały czas w buynku, miał klucze do biura i nikogo nie niepokoiła jego obecność na miejscu zbrodni.
W którymś artykule podnoszono to, że to właśnie Marco i jego matka od początku wszystkim mówili, że doszło do wypadku, tak jakby bardzo zależało im na takiej akurat narracji. Myślę, że ktoś mógł jednak coś widzieć lub podejrzewać, ale bał się mówić albo uznał, że nie jego sprawa...
Bardzo szczegółowo opowiedziana historia. Ogromną szkoda że życie Nady skończyło się tak tragicznie. Historia jest ogromnie zagadkowa.
Tak, bo zazwyczaj w takich sprawach są jednak jakieś tropy, coś się działo w życiu ofiary, były jakieś związki, może nieciekawe znajomości. A tu dosłownie nic... aż do 2021, a i tak nie wiadomo, czy coś z tego wyniknie
Zaraz biorę się za słuchanie. Duży szacun dla cienie za przedstawione historie, bo dużo słyszę po raz pierwszy, a oglądam quarto grado chi l'ha visto terzo indizio amore criminale ecc...
Wow, to znasz mnóstwo włoskich spraw! Gdybyś chciała usłyszeć którąś na kanale, dawaj śmiało znać 🙂
Fajny ten twój kanał :)
Dzięki, zapraszam do wysłuchania wszystkich 85 odcinków 😀
@@KrymitaliaPodcast myśle ze z 3/4 przesłuchałem. Kilka mnie nie wciągnęło, ale to zazwyczaj wynikało ze sama sprawa była dla mnie mało interesują. Ty w tazdym odcinku radzisz sobie świetnie :)
Witaj,Marta.Bardzo smutny los spotkal młoda dziewczyne..Miejmy nadzieję,że jednak sprawca poniesie odpowiedzialność.Ja bylem w zbliżonym wieku do bohaterki w 1996roku i niedługo (za kilka dni)spadnie 54ty liść z drzewa mojego życia.😥Tymbardziej doceniam wartośc życia,im bliżej do mety.Milego weekendu życzę.Ciao.😀
Jeszcze nie tak blisko do tej mety 🙂 Ale zgadzam się, warto doceniać życie, bo jest tylko jedno 🙂 Pozdrawiam!
Jaka szkoda, że w biurze (i w budynku) nie było monitoringu ale to nie te czasy. Szkoda dziewczyny. Poza tym przecież nie była zainteresowana szefem w romantyczny sposób, więc jak ktoś mógł widzieć w niej zagrożenie? Jedyne wytłumaczenie, że morderca to osoba z zaburzeniami. Może Marco podejrzewał, kto jest winny skoro uparcie twierdził, że to był "wypadek"?
Aż trudno uwierzyć w to co się stało. W biurze w biały dzień. I żadnych świadków? To musiało być zamieszanych kilka osób z najbliższego otoczenia moim skromnym zdaniem.
Tak, ja też nie wierzę, że w budynku pełnym mieszkańców, i do tego takim, gdzie każdy od razu zauważał jakieś podejrzane zajścia, akurat tamtym razem nikt niczego nie usłyszał ani nie zobaczył. I jakim cudem zakrwawiony sprawca przemknął niezauważony? Krwi nie da się bez detergentów idealnie zmyć z ubrania. Zresztą ktoś w mokrych ciuchach też rzuciłby się w oczy. Być może wątek Anny Lucii jest tym właściwym, ona jako sprawczyni, a Marco z matką ją kryli, bo bali się, że Marco też będzie podejrzewany. No i ciekawe, co tak naprawdę tych dwoje łączyło
Morderca mógł wrócić po zbrodni do swojego mieszkania w tym samym budynku. Np. zazdrosna matka, która miała swoją wizję przyszłości syna...
Ciekawa teoria
Co za absurdalne morderstwo. Przeciez ta dziewczyna nie byla wogóle zainteresowana swoim szefem 🤯
Właśnie! Też nie pojmuję, jakim cudem ewentualna sprawczyni mogła widzieć w niej jakieś zagrożenie...
Nie rozumiem słuchających..... Za każdy opracowany materiał w który wkłada się dużo pracy zasługuje na krótki komentarz, subskrybcje i 👍
Dziękuję, bardzo miłe podejście 🙂
❤
🩵
Też czekam na tą jedyną lecz to nigdy chyba nie nadejdzie
Trzymam kciuki 🙂
Rada-nie szukaj na siłę....jak jest Ci ona //przeznaczona// to się pojawi.....czekaj cierpliwie
👍
💙
😊
🏵️
Ciekawa sprawa, rzeczywiście podobna do tej sprawy z Simonettą, ona chyba też nie jest rozwiązana? Biedna dziewczyna, skatowali ją tam.
Tak, sprawa Simonetty do dziś budzi kontrowersje i nie znaleziono winnego
❤️
💙
👍👍🧡🧡
❤️
👌👍💪✌️
💛
Witam serdecznie jestem od Hani
Super, cieszę się! Słucham Hani od zawsze
Świetnie się Pani słucha. Zostaje na dłużej 👍👍👍🤍
@@ada3548 dziękuję, super ❤️
👍💐
🌺
Dziękuję 🍀.
💜💚🖤💙
🧡
Jaka niepotrzebna i bezsensowna śmierć…. Przecież zamordowana nie była zainteresowana Markiem, nie przepadała też za swoją posadą… biedna dziewczyna :((
To prawda, wszystko wskazuje na to, że zginęła zupełnie bez sensu. Jestem ciekawa, czy dojdzie do procesu i czy zostanie odkryty motyw sprawcy/ sprawczyni
Wydaje mi się że była to osoba którą wpuściła Nadi do biura....która podawała się za klienta....osoba ta w czasie rozmowy z dziewczyną wiedziała o której może spodziewać się szefa wykorzystała moment że dziewczyna jest z nim sama ......nie wydaje mi się że był to ktoś z pracowników bardziej podejzewalabym któregoś z lokatorów kto znał z widzenia Nadi....wiedział że przychodzi pierwsza do biura wczesniej od szefa/wiedział o której przychodzi szef.....to było zaplanowane morderstwo....a powód....może nie było powodu.....psychole zabijają bez powodu....piszę ta recenzje w połowie podcastu /na ten czas mam takie zdanie....może coś dopiszę
Szef Marco tego nie zrobił...kulminacja tej zbrodni według mnie stała się o tej9.01 jak sąsiadka usłyszała coś dziwnego a Marco wychodzil do pracy9.13.....a to że jego matka sprzątała klatke/schody że śladów krwi tlumacze sobie tym że kobieta była uznawana za //czyscioszke//a zaschłą krew ciężko usunąć chciała to poprostu na zewnątrz biura posprzątać....miejsce zbrodni nie sprzątała a ponadto jeszcze nie wiadomo było że to miejsce zbrodni...myślano że to nieszczęśliwy wypadek
Nie koniecznie znała ta osobę....mógł zapukać przedstawić się jako potencjalnych klientów z rozmowy z dziewczyną wiedział że szef przychodzi po godz9 i wykorzystał sytuację.....może zaczął się do nie dobierać dziewczyna się broniła a on wtedy spsnikowal i ją zabił......
Ktoś dziewczyne obserwował z dalszego podcastu wynika.....sytuacja z rowerem autem dziewczyna ewidentnie się czegoś bała ktoś może dzwonil do biura znając numer telefonu a ona jako sekretarka odbierała może dostawała przez telefon jakieś dwuznaczne propozycje albo była prześladowana przez jakiegoś świra psychola a w ten dzień przyszedl do biura może jakiś klient albo osoba podająca się za klienta.....
Dziewczyna była introwertyczką/ nie zwierzałam się swojemu szefowi może miala jakis problem ktoś ją zastraszal rzwonil do niej....a ona to nie mówiła szefowi....nie chciała tam pracować to miejsce kojarzyło jej się z tym co ja spotyka telefony od kogoś nieznajomego itp....coś mi podpowiada że to ktoś z tego bloku gdzie pracowała ktoś ją już dłuższy czas obserwował znał jej dzienny rytuał w pracy
Pod koniec podcastu jest mowa o tym ze sprawca musiał być mocno ubrodzony krwią no i raczej dziwnie się zachowywać więc nie wydaje mi się że mógł być to szefowi przypomnę9.01 sąsiadka słyszy coś niepokojącego...9.13 szefowi przychodzi do pracy idzie do swego biura ktoś dzwoni powinna odebrać jak zwykle sekretarka ona nie odbiera szef zdziwiony odbiera sam a tam...//gluchy//telefon potem idzie do biura Nadi i ja znajduje.....nie wierzę w tym czasie w czasie napadu na dxiewvxyne wyszedl by i ogarnął się zmył krew przebrał się nie miał by np.mokrych włosów i był jak przyjechała policja tak opanowany.....to ktoś z budynku....
😀
Hej
Cześć 🙂
Zapomniałaś powiedzieć, że większość sekretarek to kiedyś były kobiety i że masz nadzieje, teraz to się zmienia.
O, czytasz mi w myślach widocznie 😛😀
Ludzie co z Wami, już na wstępie złościćie tymi tekstami,, traktuj innych jak sam chciałbyś być traktowany,, zgoda, tylko proszę nie usuwać komentarzy YT.
Oj, chyba nie rozumiem, o co chodzi 🤔
Wybacz ale nie podoba mi się Twój sposób opowiadania. Opowiadasz od ,,Adama i Ewy,, ,mówisz bardzo dużo zbędnych rzeczy. decydowanie nie jest to podcast dla mnie
Aha, no bardzo mi była ta wiedza potrzebna 😀
@@KrymitaliaPodcast właśnie te małe detale pomagają zrozumieć dlaczego to się stało..... Do czwartku 💙❤️💚
Nie podoba się nie słuchaj nie widzę problemu
Super kanał warty polecenia, wpadajcie, subskrybujcie w te gorące dni 💛💛💛
Dzięki ogromne ❤️🧡
@@KrymitaliaPodcast Robisz dobra robotę Marto, szacunek 💛💙💚
❤️
💛