Wiemy, że jest pomalowany i ma wymienione łożyska. Nie wiemy, czy przy nabijaniu koła pasowego tylne łożysko nie dostało w tyłek, bo przy nabijaniu wał nie był podparty. Miejmy nadzieję że nie, bo przynajmniej młotek był gumowy. Nic nie wiemy o rezystancji izolacji uzwojeń, nic nie wiemy o prądzie, bo nikt tego nie pomierzył, mimo że silnik wygląda na przewijany. Końce uzwojeń nie zostały podłączone do zacisków na tabliczce. Pomimo renowacji pozostawiono stary dławik kablowy, choć nowe, o niebo lepsze, kosztują grosze. Jednym słowem średni poziom ytobwy,
Łapka w górę za świetną gestykulacje, osoby niesłyszące mogą podjąć się teraz takiej renowacji :D
😂
Także taki niebieściutki sobie kupiłem ...do szlifiereczki którą składam😁
Wiemy, że jest pomalowany i ma wymienione łożyska. Nie wiemy, czy przy nabijaniu koła pasowego tylne łożysko nie dostało w tyłek, bo przy nabijaniu wał nie był podparty. Miejmy nadzieję że nie, bo przynajmniej młotek był gumowy. Nic nie wiemy o rezystancji izolacji uzwojeń, nic nie wiemy o prądzie, bo nikt tego nie pomierzył, mimo że silnik wygląda na przewijany. Końce uzwojeń nie zostały podłączone do zacisków na tabliczce. Pomimo renowacji pozostawiono stary dławik kablowy, choć nowe, o niebo lepsze, kosztują grosze.
Jednym słowem średni poziom ytobwy,
😮