Wultzhausy. To się wzieło od "hotelu robotniczego" na Giszu który prowadził Wultz potem miał tego więcej. On wynajmował miejsce do spania "na łóżka" i były to tak zwane ciepłe łózka (jak na łodzi podwodnej gdzie na jednym śpi np 3 os na zmianę ) bo ludzie pracowali na zmiany więc na zmiany tez spali. A ludzi mieszkających na wulcu mówiło się wule. Przy czym nie każdy hotel robotniczy miał od razu status wulca. Tylko te "lepsze". Bo tez rożni ludzie mieszkali z różnych zakładów na rożnych stanowiskach.
W Rudzie Sl. Też bylo kilka takich Wulzchasow ale szybko przerobili Na Hotele i Dom Starców Caritas.Wspomnienia są różne dobre i złe jak to z Kawalerami bywa!!
Ciekawostka - bloki te są teraz zablokowane ponieważ parę lat temu bawiły się tam dzieci...bawił się w berka.. Jakaś dziewczyna z II gimnazjum biegnąc pomyliła pokój z balkonem bez barierek i spadła z 3 piętra. No i jest sparaliżowana od pasa w dół. Ogólnie wygrała życie bo spadła metr od kantu betonowych schodów (na filmie 3:48 widać miejsce gdzie spadła) W budynku drugim znalazłem kiedyś zeszyty ochrony , był częściowo zalany jednak pamiętam że pisało w nim coś w stylu "broń wydano temu i temu, zdano temu i temu, ostatnie daty były we wrześniu 2003. Między blokami jest tunel z piwnicy, pewnie ze schronu. Wyremontowany blok był w najgorszym stanie - nie posiadał wcale klatki schodowej, pokoje były koczowiskiem bezdowmnych. Z niewiadomego mi powodu przez całą wysokośc ktoś go w połowie zamurował od 4 piętra aż do piwnicy nowymi cegłami. Te 2 budynki blisko siebie były super miejscówką ASG
W Katowicach na Witosa postawili w 80'tych jeszcze takie dwa wulcchauzy wysokościowe i zaraz było wiadomo, bo w chłodne pory roku za każdym oknem wisiała siatka z żywnością. :) Szybko się skończyło i przerobili je na zwykłe bloki mieszkalne.
Jeśli budynek jest sprawny technicznie, to są miliony wartości. Przy obecnych niedoborach na rynku nieruchomości, wyremontować, to ma sens. Dobry materiał, zdrowiej.
Problemem polskiego mieszkalnictwa nie jest brak mieszkań, tylko to, że mieszkania są nie tam gdzie ludzie chcą. Akurat na Górnym Śląsku można kupić mieszkania w stosunkowo dobrej cenie. W przeciwieństwie do Pomorza, Warszawy i Krakowa.
Kiedyś tego było więcej. Przy Strzelców Bytomskich w takim wulzchauzie teraz nawet hotel jest (przynajmniej z nazwy :)). Kiedyś sporo takich hoteli było w Miechowicach przy KWK Miechowice, większość wyburzono jakieś 30 lat temu (budynki chyba zaraz powojenne, albo nawet z lat 30) i powstała część osiedla.
Hallo, urodziłam się w Bytomiu i mieszkałam do 28 roku życia,, teraz mieszkam od 35 lat niedaleko od Dortmundu. Cieszę się bardzo że kręcisz te te filmiki, przenoszę się czasowo do moich młodych lat. To bardzo wzruszające. Tam gdzie szles są i moje wydeptane ślady w chodniku. Do "Orzeł biały" szlam czasami od ulicy Kochanowskiego i czekałam na mamę przy bramie, bo ona tam pracowała. Dzień w dzień, 2 lata jeździłam tramwajen Lini 8 do Brzezin Śląskich jako 10 letnia dziewczynka znam każdy budynek po drodze i tez te wulzoki które pokazywałeś, chociaż myśmy je nazywali hotelami górniczymi. Dziękuję bardzo za ten filmik i jeśli mogę prosić, to nakręć coś o ulicy Reymonta Kochanowskiego Szkoła nr 23 plac Barbary to moje strony 😊.. Dużo zdrówka życzę. Grazyna z lünen.
Wulce przeżywają renesans. Teraz są zasiedlone werbusami z Azji Środkowej albo Ameryki Południowej. Klimat i rozrywki podobne jak za PRL. Ostatnio w Tychach dwóch łożartych Kolumbijczyków podźgało się nożami
Ktoś powiedział że gdyby nie wulce to Śląsk by wymarł, jakoby że my nie umiemy zapylić swoich bab 😅,ja się z tego śmiałem bo robiłem z nimi, spoko faceci,kumple no i na robocie się znali, nie wszyscy tak jak w innych branżach,te Twoje pogaduchy spoko, warto obejrzeć i posłuchać, Pozdro ze Wirku 👍.
Skoro prosisz o komentarz jakieś 10 lat temu często jeździłem przez Bytom i te wulcoki kojarzę myślałem że pod koniec PRL nie udało się dokończyć i tak zostały a tu inna historia
Wulc haus wzion sie z tego że gdy niemcy stawiali kopalnie Kleofas potrzebowali domu dla inżynierów którzy przyjechali bić szyby kopalni. Gdy skończyli robotę w tych domach zamieszkała sprowadzona siła robocza . A architektem był John Wultz lub jakoś tak i stąd nazwa .
Kumpel mieszkał zaraz obok w tym „ładniejszym” bloku. Po drodze do niego mieliśmy skatepark samorobke na siemianowickiej, a na tych blokach które pokazałeś trenowało się graffiti i walki dalekiego wschodu z czasami wpadającymi tam wulcami właśnie - ech piękne czasy
Cześć ❤ Byliśmy tam przejazdem w poszukiwaniu opuszczonych miejsc. Niestety nie udało się wejść do środka. Dzięki bardzo za ciekawy materiał. Mam nadzieję kiedyś zrobić wspólną produkcję. Pozdrawiamy serdecznie 💚💚💚
Właśnie mi przypomniałeś, że moja babcia używa słowa "wulc" w kontekście przedstawicieli patologii społecznych. Co ciekawe, nie ma ona nic wspólnego ze Śląskiem, pochodzi z powiatu myślenickiego w Małopolsce. Zaczęłam się zastanawiać na ile to słowo jest znane poza Śląskiem.
Wspomniałeś o budynku Dyrekcji kopalni Orzeł Biały, a na przeciwko jest przedwojenny budynek celny dawnej granicy Polski i Niemiec, To tylko taka ciekawostka. Pozdrawiam
Niklaus napomnij kiedyś reszcie polski, że Śląsk kiedys niechciany jak należoł do niemiec to przez nosz przemysł był na tela bogaty, ze wyprzedził reszta polski o ponad 100 lot bo tu na tamte czasy najbogatsi ludzie mieszkali i bez to ciagle momy godka o autonomii 😁
Szkoda trochę takiej infrastruktury, gdyby ktoś włożył w to odpowiednie środki, można by to fajnie zaadaptować... Sorry, oglądałem i komentowałem na bieżąco, więc jednak ktoś ma zamiar wykorzystać te budynki ❤
A to nie było tak z tymi akurat wulcami, że je zaczeli budować ale ich fnalnie nie skonczyli i tak stoją puste jeszcze od lat 80? Kiedyś fater mi opowiadoł, pamiyntom. Jo je pamiyntom jeszcze z lat 80 i tam zowdy było tak jak to wyglondo teroz. Tysiące razy żech tamtyndy przejezdzoł i niy przypominom se żebych chociaż jedno całe wstawione łokno w tych wulcach widzioł.
No właśnie to samo znalozłech w internecie jak szukołech info o co chodzi z tymi domami. Chyba jeszcze coś było że z powodu szkód górniczych nie można było ich dokoñczyć.
Byłem raz, kiepsko się samochodem jeździ po ty wiosce. Byłem na zdjęciach gdzieś w dzielnicy robotniczej jakiejś z budynkami jak by poniemieckimi przerobionymi na mieszkalne.
Problem z wulcami polegał na tym, że miejscowe dziewczyny wybierały sobie wulców za mężów co wpieniało miejscowych. A jak wiadomo walka o (sorki za określenie) dupe była ważniejsza od walki o ogień. I tu był problem.
To były wulcownie kwk Rozbark a tam pracowali w latach osiemdziesiątych i dziewięcdziesiątych Wietnamczycy i Kubańczycy więc Sląski Pieronie nie mosz rechtu. Sam żyli nie tylko wulce ze Polski sam było międzynarodowo.
Wulzhaus powstał również w Zabrzu Maciejowie. Tam chopy fajrowali w sobota i niedziela. Poznowalo się ich po grzebieniu w tylnej kabzie galot i po jabcoku w rynce....
Były jeszcze "wulce" przy szkołach górniczych. Moja muti boła w "trócje klasowej". Jak mieli kontrola w wulcu, to było kupa śmiechu przy opowieściach.. :)
@@WaldekJasiniok A czym to było jak nie wyrwaniem ludzi z korzeniami ze swoich małych społeczności? Dlaczego nagle ludzie z Beskidu Niskiego pojechali np. do Chrzanowa albo Katowic? Dlaczego budowa Nowej Huty była tworzeniem nowego społeczeństwa? Kasa pachniała, czy tez państwo komunistyczne budowało nowe społeczeństwo w oparciu o wielki przemysł? Studenci piją, bo co? Bo im się nudzi? Czy moze urwali się z choinek?
Nie czytałem, ale temat zgłębiałem swojego czasu, bardzo ciekawa sprawa, zwłaszcza że chcieli Ojca Moczygembe powiesić, tak im sie w tym texasie podobało XD
Kesik bys to bankom uobskocyl, a dzis musis piechty. Tyn wulchaus mo blank ciekawo historio, bo pod koniec komuny go uoddowali i chyba niy ze wszyskiym zdonzyli. Tak mi sie zdo.
Wultzhausy. To się wzieło od "hotelu robotniczego" na Giszu który prowadził Wultz potem miał tego więcej. On wynajmował miejsce do spania "na łóżka" i były to tak zwane ciepłe łózka (jak na łodzi podwodnej gdzie na jednym śpi np 3 os na zmianę ) bo ludzie pracowali na zmiany więc na zmiany tez spali. A ludzi mieszkających na wulcu mówiło się wule. Przy czym nie każdy hotel robotniczy miał od razu status wulca. Tylko te "lepsze". Bo tez rożni ludzie mieszkali z różnych zakładów na rożnych stanowiskach.
W Rudzie Sl. Też bylo kilka takich Wulzchasow ale szybko przerobili Na Hotele i Dom Starców Caritas.Wspomnienia są różne dobre i złe jak to z Kawalerami bywa!!
Ciekawostka - bloki te są teraz zablokowane ponieważ parę lat temu bawiły się tam dzieci...bawił się w berka.. Jakaś dziewczyna z II gimnazjum biegnąc pomyliła pokój z balkonem bez barierek i spadła z 3 piętra. No i jest sparaliżowana od pasa w dół.
Ogólnie wygrała życie bo spadła metr od kantu betonowych schodów (na filmie 3:48 widać miejsce gdzie spadła)
W budynku drugim znalazłem kiedyś zeszyty ochrony , był częściowo zalany jednak pamiętam że pisało w nim coś w stylu "broń wydano temu i temu, zdano temu i temu, ostatnie daty były we wrześniu 2003.
Między blokami jest tunel z piwnicy, pewnie ze schronu.
Wyremontowany blok był w najgorszym stanie - nie posiadał wcale klatki schodowej, pokoje były koczowiskiem bezdowmnych. Z niewiadomego mi powodu przez całą wysokośc ktoś go w połowie zamurował od 4 piętra aż do piwnicy nowymi cegłami.
Te 2 budynki blisko siebie były super miejscówką ASG
Studiując w Gliwicach na politechnice chodziłam na pyszne obiady do "wulca" , dzisiaj na jego miejscu stoi Biedronka.
W Katowicach na Witosa postawili w 80'tych jeszcze takie dwa wulcchauzy wysokościowe i zaraz było wiadomo, bo w chłodne pory roku za każdym oknem wisiała siatka z żywnością. :) Szybko się skończyło i przerobili je na zwykłe bloki mieszkalne.
Jeśli budynek jest sprawny technicznie, to są miliony wartości. Przy obecnych niedoborach na rynku nieruchomości, wyremontować, to ma sens. Dobry materiał, zdrowiej.
Problemem polskiego mieszkalnictwa nie jest brak mieszkań, tylko to, że mieszkania są nie tam gdzie ludzie chcą. Akurat na Górnym Śląsku można kupić mieszkania w stosunkowo dobrej cenie. W przeciwieństwie do Pomorza, Warszawy i Krakowa.
Kiedyś tego było więcej. Przy Strzelców Bytomskich w takim wulzchauzie teraz nawet hotel jest (przynajmniej z nazwy :)). Kiedyś sporo takich hoteli było w Miechowicach przy KWK Miechowice, większość wyburzono jakieś 30 lat temu (budynki chyba zaraz powojenne, albo nawet z lat 30) i powstała część osiedla.
Hallo, urodziłam się w Bytomiu i mieszkałam do 28 roku życia,, teraz mieszkam od 35 lat niedaleko od Dortmundu. Cieszę się bardzo że kręcisz te te filmiki, przenoszę się czasowo do moich młodych lat. To bardzo wzruszające. Tam gdzie szles są i moje wydeptane ślady w chodniku. Do "Orzeł biały" szlam czasami od ulicy Kochanowskiego i czekałam na mamę przy bramie, bo ona tam pracowała. Dzień w dzień, 2 lata jeździłam tramwajen Lini 8 do Brzezin Śląskich jako 10 letnia dziewczynka znam każdy budynek po drodze i tez te wulzoki które pokazywałeś, chociaż myśmy je nazywali hotelami górniczymi. Dziękuję bardzo za ten filmik i jeśli mogę prosić, to nakręć coś o ulicy Reymonta Kochanowskiego Szkoła nr 23 plac Barbary to moje strony 😊.. Dużo zdrówka życzę. Grazyna z lünen.
Hej, Szkoła Podstawowa nr 23 jest na Stroszku. Nie chodziło ci o jakiś inny numer na Rozbarku? Pozdrawiam
Katowice, lata 90. "Ty wulcu" jako jedna z popularniejszych obelg.
W BOGUCICACH TO BYŁO NORMALNE ✌️✋
Klimat jest!!
Wulce przeżywają renesans. Teraz są zasiedlone werbusami z Azji Środkowej albo Ameryki Południowej. Klimat i rozrywki podobne jak za PRL. Ostatnio w Tychach dwóch łożartych Kolumbijczyków podźgało się nożami
Zdrówka, życze 😊
Ktoś powiedział że gdyby nie wulce to Śląsk by wymarł, jakoby że my nie umiemy zapylić swoich bab 😅,ja się z tego śmiałem bo robiłem z nimi, spoko faceci,kumple no i na robocie się znali, nie wszyscy tak jak w innych branżach,te Twoje pogaduchy spoko, warto obejrzeć i posłuchać, Pozdro ze Wirku 👍.
4:15 werbusy :D
Skoro prosisz o komentarz jakieś 10 lat temu często jeździłem przez Bytom i te wulcoki kojarzę myślałem że pod koniec PRL nie udało się dokończyć i tak zostały a tu inna historia
dokładnie tak samo pamiętam!
Chodziliśmy razem do podstawówki.
Ciekawe filmy tworzysz .
Wszystkiemu dobrego.
Pozdrawiam.
Wulc haus wzion sie z tego że gdy niemcy stawiali kopalnie Kleofas potrzebowali domu dla inżynierów którzy przyjechali bić szyby kopalni. Gdy skończyli robotę w tych domach zamieszkała sprowadzona siła robocza . A architektem był John Wultz lub jakoś tak i stąd nazwa .
W Maju 2018 roku 14-letnia Malwina wypadła właśnie tam z trzeciego piętra
Kumpel mieszkał zaraz obok w tym „ładniejszym” bloku.
Po drodze do niego mieliśmy skatepark samorobke na siemianowickiej, a na tych blokach które pokazałeś trenowało się graffiti i walki dalekiego wschodu z czasami wpadającymi tam wulcami właśnie - ech piękne czasy
Super film!!!! Od 20 lat mieszkam w uk i rzadko przyjeżdżam do Bytomia. Ale jeśli tylko zatęsknię zaglądam do Twojego profilu
Fajnie że pokazujesz prawdziwe oblicze miasta, a nie tylko piekne pocztowki. Nadal czekam na film o Bytomskich pannach na godziny z dawnych czasów!
Ło kule, Giszowiec w odcinku był wymieniony 🤗
Zdrowka i pozdro.
Wreszcie coś gryfnego :)
A w której to części Bytomia? Zupełnie nie kojarzę.
Przy Siemianowickiej, wylot z Rozbarku
A po drugiej stronie drogi piękne krajobrazy na Żabich Dołach😂
Cześć ❤ Byliśmy tam przejazdem w poszukiwaniu opuszczonych miejsc. Niestety nie udało się wejść do środka. Dzięki bardzo za ciekawy materiał. Mam nadzieję kiedyś zrobić wspólną produkcję. Pozdrawiamy serdecznie 💚💚💚
co tam za kartki polepione były?
Na karbiu, na ul.Technicznej stoi podobny budynek, może o nim też zrobisz film?
Właśnie mi przypomniałeś, że moja babcia używa słowa "wulc" w kontekście przedstawicieli patologii społecznych. Co ciekawe, nie ma ona nic wspólnego ze Śląskiem, pochodzi z powiatu myślenickiego w Małopolsce. Zaczęłam się zastanawiać na ile to słowo jest znane poza Śląskiem.
Pewnie był w wulcoku ktoś z myślenic , wiedzioł że wulc na niego godają i myśloł że to przez to że jest haharem a nie że w lulcu miyszko 😂😂
Wspomniałeś o budynku Dyrekcji kopalni Orzeł Biały, a na przeciwko jest przedwojenny budynek celny dawnej granicy Polski i Niemiec, To tylko taka ciekawostka. Pozdrawiam
W Sośnicy na przeciwko przedszkola stojom tyż takie straszydła już chyba od 1989-tego abo dawniej.
Miyszkom w Bytomiu niy za dugo i prawie sie zastanowiołch co sam sie napochało. Dzięki!👍
😂😂😂✌️✌️✌️✌️👌👌👌👌
Niklaus nie bylem w bolszy 20 lat ale dawniej jak sie jechalo z TG na bytom to byly jakies opuszczone bloki... chyba juz za vitorem ale moge sie mylic
Witam,czy to jest wylot z Bytomia w kierunku Czeladzi.
Tak
Dziękuje przejeżdżam tamtędy i właśnie się zastanawiam a tu myk odpowiedź 😂
Wincej Brzydoty i Pięknoty Śląskiej! Fajny vlog. Zdrowia! Pozdro! 👍👍👍
inzynierowie z afryki tam teraz zamieszkaja
fajna fiksacja
@@NiklausPieron ja..ty żeś synek blank sfixowoł 😅
Witej karlusie,
A te wulce co pokazujesz to na jaki dzielni?
👍
Zdrowia życzę. 👍
O! Akademiki dla robotników.
Jeżdżę tamtędy codziennie do pracy 🫡
1:11 Podobŏ mie sie tyn antybiołoruski, antypolski a antyruski kōnszt uliczy we Bytōmiu.
Niklaus napomnij kiedyś reszcie polski, że Śląsk kiedys niechciany jak należoł do niemiec to przez nosz przemysł był na tela bogaty, ze wyprzedził reszta polski o ponad 100 lot bo tu na tamte czasy najbogatsi ludzie mieszkali i bez to ciagle momy godka o autonomii 😁
Fajnies to pedziol. Moszprawie. Basia z Hajduk.
Odbyło sie pierwsze czytanie ustawy o języku śląskim- co o tym sądzisz?
Niecierpliwie czekamy na pierwsze czytanie w języku Gliwickim 😂😂😂😂pozdro
Szkoda trochę takiej infrastruktury, gdyby ktoś włożył w to odpowiednie środki, można by to fajnie zaadaptować... Sorry, oglądałem i komentowałem na bieżąco, więc jednak ktoś ma zamiar wykorzystać te budynki ❤
Dawaj do Mysłowic
Mój ojciec mieszkał w takim na Dąbrówce Wielkiej. Teraz też są po remoncie i mieszkają tam ludzie
W mojej okolicy na przyjezdnych mówi/mówiło się werbusy.
Niy nerwuj sie żeś chory, moja oma charlo czworty tydziyņ. Pozdro ze Piekor.
A to nie było tak z tymi akurat wulcami, że je zaczeli budować ale ich fnalnie nie skonczyli i tak stoją puste jeszcze od lat 80? Kiedyś fater mi opowiadoł, pamiyntom.
Jo je pamiyntom jeszcze z lat 80 i tam zowdy było tak jak to wyglondo teroz.
Tysiące razy żech tamtyndy przejezdzoł i niy przypominom se żebych chociaż jedno całe wstawione łokno w tych wulcach widzioł.
No właśnie to samo znalozłech w internecie jak szukołech info o co chodzi z tymi domami. Chyba jeszcze coś było że z powodu szkód górniczych nie można było ich dokoñczyć.
zabrakło tylko cytatów z MacMillana z Modern Warfare
Byłem raz, kiepsko się samochodem jeździ po ty wiosce. Byłem na zdjęciach gdzieś w dzielnicy robotniczej jakiejś z budynkami jak by poniemieckimi przerobionymi na mieszkalne.
Sehr interessant 👍
Gute Besserung 😢
>
Hah, dwa lata Ci zajęło ustosunkowanie się do mojego komentarza "złej woli" :D także odpalam kawusię i patrzam :)
nie pochlebiałbym sobie za bardzo XD
👍✌️
1:00 Przez chwilę pomyślałem, że znowu do Sosnowca jedziesz.
Problem z wulcami polegał na tym, że miejscowe dziewczyny wybierały sobie wulców za mężów co wpieniało miejscowych. A jak wiadomo walka o (sorki za określenie) dupe była ważniejsza od walki o ogień. I tu był problem.
Sztuka uliczna i sama prawda ;D
To były wulcownie kwk Rozbark a tam pracowali w latach osiemdziesiątych i dziewięcdziesiątych Wietnamczycy i Kubańczycy więc Sląski Pieronie nie mosz rechtu. Sam żyli nie tylko wulce ze Polski sam było międzynarodowo.
na kwk Rozbark robili wietnamczycy i kubańczycy?
Mi sie wydaje ze NIklaus bedzie w tv jak tak dalej pojdzie i bedzie jezdzic po swiecie :)
Ja byłem wulcem. Kwk Wujek DG1 i DG2. Karaluchy takie ze gosciu z filmy derazytacyjnwj byl w szoku
Nie niebieska morda a Fantomas xD
Niebieskomordas
Wulzhaus powstał również w Zabrzu Maciejowie.
Tam chopy fajrowali w sobota i niedziela.
Poznowalo się ich po grzebieniu w tylnej kabzie galot i po jabcoku w rynce....
S.T.A.L.K.E.R.: Zew Wulca
Były jeszcze "wulce" przy szkołach górniczych. Moja muti boła w "trócje klasowej". Jak mieli kontrola w wulcu, to było kupa śmiechu przy opowieściach.. :)
Zilmany projektowali Nikiszowiec
Prypeć? Niy to ino sam som przeca Brzeziny😂
Powinieneś brać przykład od Norbiego
Szkoda ze wejsc sie niy da
Ludzi wyrywano z korzeniami, przesadzano, więc sami się urywali z choinki. Zupełnie jak studenci, którzy daleko od mamusie piją i rozrabiają.
Bzdura. Przijeżdżali ino ci co chcieli. Kasa im "pachniała". Studenci, to inny temat.
@@WaldekJasiniok A czym to było jak nie wyrwaniem ludzi z korzeniami ze swoich małych społeczności? Dlaczego nagle ludzie z Beskidu Niskiego pojechali np. do Chrzanowa albo Katowic? Dlaczego budowa Nowej Huty była tworzeniem nowego społeczeństwa? Kasa pachniała, czy tez państwo komunistyczne budowało nowe społeczeństwo w oparciu o wielki przemysł? Studenci piją, bo co? Bo im się nudzi? Czy moze urwali się z choinek?
Jeśli dla autora Śląsk to tylko wulce i wultzhausy, to można zrobić tylko jedno. Pożegnać się z kanałem. Miłego dnia.
tak dla mnie Śląsk to tylko wulce i wulchauzy XD
Czy szanowny Pieron czytał "Tam gdzie nie pada" Michaela Sowy? o tym jak slązacy całą wsią wyjechali do Texasu? Ojciec Moczygemba itd ...
Nie czytałem, ale temat zgłębiałem swojego czasu, bardzo ciekawa sprawa, zwłaszcza że chcieli Ojca Moczygembe powiesić, tak im sie w tym texasie podobało XD
@@NiklausPieron 👍
Radio, szwedka , adidasy i wulc wyjyżdżo na wczasy
Kesik bys to bankom uobskocyl, a dzis musis piechty. Tyn wulchaus mo blank ciekawo historio, bo pod koniec komuny go uoddowali i chyba niy ze wszyskiym zdonzyli. Tak mi sie zdo.
5
Tak... mieszkańcy tych budynków mieli od razu przyklejoną "łatkę". Ale jak mówi Niklaus, nie wzięło się to z niczego.
Ja trzyim sie wulcoku 👍
Niklaus wybier sie do jastrzymbio zdroju - tam je takich betonowych bloków tela co włosów na całym ciele czyli w ciul hahaha
A ja ciągle myślałam, że administracyjnie to należy pod Piekary...
To koncek piechty miołś.
Może taki dubbing Indiana Jones po śląsku albo gta vice city zwiastun
Czy słyszałeś o tym, że Bytom został europejską stolicą seksu?
tak, a konkretnie moje mieszkanie
Schludnie choć nasrane
Szkoda że nie ma Gierka on był górnikiem