Tak Pani pięknie opowiada nie mogę się oderwać . Pani jest mądra inteligentna pełna taktu słychać to w Pani wypowiedziach.Mało kto potrafi obecnie tak mówić czy się wypowiadać.Wstyd mi za tych co Panią obrażają oni chyba nie znają historii Polski czy Warszawy .Po co komentują jeśli nic do nich nie dotarło co to wojna głód strach .Wychowałam się w domu gdzie byli też babcia i dziadek znam opowieści z tamtych czasów,znam smak chleba z wodą i cukrem .Wiem co to mycie się w wannie gdzie nalewało się wodę z kotła.Niech Pani nadal opowiada życzę zdrowia i siły . Krystyna
Pięknie pani opowiada , wysłuchałam już niejednego takiego opowiadania , ale moje serce skradła pani Janina ❤️ większość takich starszych osób mówi bez składu, wiele zdań zaczyna i nie kończy, nie pamięta a tu opowiadanie płynne z wieloma szczegółami, Ktoś kto tego nie doświadczył na własnej skórze to nie zrozumie , to jest nie dopomyslenia serce pęka 💔 modle się żeby historia nie zatoczyła koła bo czasy znowu nie spokojne 🥺😔
Pani Janino, spedzilam z Pania 3 wieczory. Pani historia bardzo porusza. A fakt, że znalazła w sobie Pani siłę by wybaczyć, pokazuje jak dobra, wspaniałą, mądra kobieta jest Pani. Opowiedziałam Pani historie mojemu amerykańskiemu mezowi też go bardzo poruszyła. Moj maz chce wybrać się w przyszłym roku do Polski, zwiedzić nasz kraj, mamy w planie odwiedzić Warszawę (moje ukochane miasto!) Śladami powstańców i warszawskich Żydów. Odwiedzimy też Auschwitz. Napewno pomyślimy o Pani i Pansliej dobroci. Dziękujemy za podzielenie się swoją historia!!!!
Nawet nie chcę sobie wyobrazić co Pni przeżyła, dzięki Pani zacząłem inaczej patrzeć na życie,bardziej je doceniać i nie przykładać takiej wagi do rzeczy materialnych.
Zawsze słuchałam opowieści babci (mama mamy) a potem babci mojego męża. Musimy znać historię!Dziękuję o kolejną opowieść Wielki szacunek do Pani! Chwała Bogu,że Pani przeżyła!
Szukam i szukam i nagle jest podcast i Pani cudowna wspaniała i tak jak moja kochana babcia 1910r urodzona przeżyła dużo i opowiadała mi co w czasach wojny ...się działo.. byłam przerażona i zarazem cieszyłam się że przeżyła i dożyła wieku 96lat...najwspanialsze lata życia x babcią były...A dlaczego pisze bo wzruszająca i taka sama jest Pani w całości...uwielbiam słuchać i życzę Pani jak najwspanialszych chwil z młodzieżą były żeby uśmiech nie schodził z ust.. 200lat zdrowia Pani życzę słuchaczka Iwona z Wawy 🤗🤗😚👍👍👍💗💗💗❤❤❤😥
Bardzo dziękuję Pani, za to wspaniałe świadectwo życia w Warszawie w czasie okupacji wojennej. Moja Dziadkowie również tam mieszkali, choć nie wiem na jakiej ulicy dokładnie. Babcia urodziła mojego tatę 11 dni przed wybuchem Powstania Warszawskiego. Szczęśliwie uniknęli śmierci. Szli w marszu do Prószkowa, skąd Dziadka wywieźli na roboty do Niemiec, a Babcie z trójką dzieci przeniesiono gdzieś na wieś, było jej bardzo ciężko z malutkim dzieckiem na rękach i szła na samym końcu popędzana przez Niemca. Niestety ani Babci ani Dziadka nie było mi dane poznać, gdyż zmarli przed moim urodzeniem. Dzięki Pani mogę choć w niewielkim stopniu dowiedzieć jak mogło wyglądać ich życie. Bardzo dziękuję i życzę Pani wszystkiego co najlepsze. Agnieszka
Jestem jak dziecko, które z otwartą buzia słucha tych opowiadań. Dziś jednak wiemy, że to nie bajki, a prawdziwe życie w każdej swojej odsłonie. Dziękuję, Pani Janino. Życzę Wesołych Świąt Bożego Narodzenia, samych łask Bożych w dobrym zdrowiu. Niech Pan Bóg nam wszystkim błogosławi. Dzieciątko Jezus niesie nadzieję...❤️🙏🎄🎀😘
Pani Janino z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Pani dużo zdrowia i spokoju. Bardzo szanuję Panią za świadectwo tamtych strasznych dni. Proszę dalej uczyć historii współczesną młodzież tak jak Pani do tej pory czyniła. Pozdrawiam serdecznie.
Pani Janino. Chcialabym tu napisac najpiekniejsze slowa zachwytu . Jest Pani bardzo madra i cudowna kobieta. Zycze Pani duzo zdrowia i jesli chodzi o mnie moze Pani patrzec w dol i w gore i nawet na boki , a ja bede i tak zachwycona opowiesciami Pani zycia w przed wojennej i po wojennej Polsce. Pozdrawiam serdecznie.❤ ❤❤❤
Wielki szacunek dla pani Janiny ma pani dar opowiadania i bardzo dobrze sie pani slucha.Takie zabawy tez byly na dzilnicy Bielany.Pozdrawiam pania i zycze zdrowia i radosci dla duszy,ciala i umyslu.❤❤❤.
Pięknie pani opowiada. Pani historie są prawdziwe i potrafi pani je opowiadać bo nie wielu ludzi potrafi przekazać swoją historię. Jest pani wielka i kochamy panią
Warszawo moja Warszawo Jak bardzo mi ciebie brakuje Zawsze kiedy tam wracam Moje serce ❤sie we mnie raduje Ukochane Stare Miasto Ty jestes duma Warszawy Od lat ciebie podziwiaja Ludzie swiatowej slawy Z trzech rzeczy slynie Starowka Warszawska Z Placu Zamkowego,Starego i Nowego Miasta Ten moj wiersz dedykuje dla pani Janiny. Pozdrawiam zza oceanu i wysylam swiatlo,milosc i pokoj do pani serca ❤❤❤.
Teraz młodzież i rodzice nie opowiadają całej historii A powinno się z pokolenia na pokolenie opowiadać prawdę...Żeby docenić to co się ma i kogo mamy blisko siebie i rozmawiać dużo....ach...
Z LEKARZEM TO CI MI NIECH SIĘ Z KĄTAKTUJĄ" PSYCHOLE"JEŚLI NIE ZNACIĘ PRAWDZIWEJ HISTORI TO CHOĆ Z 1946 ROKU CHOĆ FILM "ZAKAZANE PIOSENKI" OBEJŻYJCIE "CHAMIDŁA😂
Dziś ludzie jedni na Tt. Ig Jedni udają i żebrają pieniądze ,drudzy samotni oglądający ciszę życie i ich utrzymujący .Ludzie nie potrafią ze sobą rozmawiać ..Rodziców oddają do Domu Starców by sprzedać po nich dom ,mieszkanie ..
Tak Pani pięknie opowiada nie mogę się oderwać . Pani jest mądra inteligentna pełna taktu słychać to w Pani wypowiedziach.Mało kto potrafi obecnie tak mówić czy się wypowiadać.Wstyd mi za tych co Panią obrażają oni chyba nie znają historii Polski czy Warszawy .Po co komentują jeśli nic do nich nie dotarło co to wojna głód strach .Wychowałam się w domu gdzie byli też babcia i dziadek znam opowieści z tamtych czasów,znam smak chleba z wodą i cukrem .Wiem co to mycie się w wannie gdzie nalewało się wodę z kotła.Niech Pani nadal opowiada życzę zdrowia i siły . Krystyna
Pięknie pani opowiada , wysłuchałam już niejednego takiego opowiadania , ale moje serce skradła pani Janina ❤️ większość takich starszych osób mówi bez składu, wiele zdań zaczyna i nie kończy, nie pamięta a tu opowiadanie płynne z wieloma szczegółami, Ktoś kto tego nie doświadczył na własnej skórze to nie zrozumie , to jest nie dopomyslenia serce pęka 💔 modle się żeby historia nie zatoczyła koła bo czasy znowu nie spokojne 🥺😔
Pani Janino, spedzilam z Pania 3 wieczory. Pani historia bardzo porusza. A fakt, że znalazła w sobie Pani siłę by wybaczyć, pokazuje jak dobra, wspaniałą, mądra kobieta jest Pani. Opowiedziałam Pani historie mojemu amerykańskiemu mezowi też go bardzo poruszyła. Moj maz chce wybrać się w przyszłym roku do Polski, zwiedzić nasz kraj, mamy w planie odwiedzić Warszawę (moje ukochane miasto!) Śladami powstańców i warszawskich Żydów. Odwiedzimy też Auschwitz. Napewno pomyślimy o Pani i Pansliej dobroci. Dziękujemy za podzielenie się swoją historia!!!!
Nawet nie chcę sobie wyobrazić co Pni przeżyła, dzięki Pani zacząłem inaczej patrzeć na życie,bardziej je doceniać i nie przykładać takiej wagi do rzeczy materialnych.
Zawsze słuchałam opowieści babci (mama mamy) a potem babci mojego męża. Musimy znać historię!Dziękuję o kolejną opowieść Wielki szacunek do Pani! Chwała Bogu,że Pani przeżyła!
Niesamowita pamięć i trzeźwość umysłu. Wspaniała kobieta.
Szukam i szukam i nagle jest podcast i Pani cudowna wspaniała i tak jak moja kochana babcia 1910r urodzona przeżyła dużo i opowiadała mi co w czasach wojny ...się działo.. byłam przerażona i zarazem cieszyłam się że przeżyła i dożyła wieku 96lat...najwspanialsze lata życia x babcią były...A dlaczego pisze bo wzruszająca i taka sama jest Pani w całości...uwielbiam słuchać i życzę Pani jak najwspanialszych chwil z młodzieżą były żeby uśmiech nie schodził z ust.. 200lat zdrowia Pani życzę słuchaczka Iwona z Wawy 🤗🤗😚👍👍👍💗💗💗❤❤❤😥
Pteroplankton super robota. Pani Janino życzę Pani dużo zdrowia oraz samych słonecznych i radosnych dni.
Bardzo dziękuję Pani, za to wspaniałe świadectwo życia w Warszawie w czasie okupacji wojennej. Moja Dziadkowie również tam mieszkali, choć nie wiem na jakiej ulicy dokładnie. Babcia urodziła mojego tatę 11 dni przed wybuchem Powstania Warszawskiego. Szczęśliwie uniknęli śmierci. Szli w marszu do Prószkowa, skąd Dziadka wywieźli na roboty do Niemiec, a Babcie z trójką dzieci przeniesiono gdzieś na wieś, było jej bardzo ciężko z malutkim dzieckiem na rękach i szła na samym końcu popędzana przez Niemca. Niestety ani Babci ani Dziadka nie było mi dane poznać, gdyż zmarli przed moim urodzeniem. Dzięki Pani mogę choć w niewielkim stopniu dowiedzieć jak mogło wyglądać ich życie. Bardzo dziękuję i życzę Pani wszystkiego co najlepsze.
Agnieszka
Jestem jak dziecko, które z otwartą buzia słucha tych opowiadań. Dziś jednak wiemy, że to nie bajki, a prawdziwe życie w każdej swojej odsłonie. Dziękuję, Pani Janino. Życzę Wesołych Świąt Bożego Narodzenia, samych łask Bożych w dobrym zdrowiu. Niech Pan Bóg nam wszystkim błogosławi.
Dzieciątko Jezus niesie nadzieję...❤️🙏🎄🎀😘
Pani Janino z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Pani dużo zdrowia i spokoju. Bardzo szanuję Panią za świadectwo tamtych strasznych dni. Proszę dalej uczyć historii współczesną młodzież tak jak Pani do tej pory czyniła. Pozdrawiam serdecznie.
Pani Janino. Chcialabym tu napisac najpiekniejsze slowa zachwytu . Jest Pani bardzo madra i cudowna kobieta. Zycze Pani duzo zdrowia i jesli chodzi o mnie moze Pani patrzec w dol i w gore i nawet na boki , a ja bede i tak zachwycona opowiesciami Pani zycia w przed wojennej i po wojennej Polsce. Pozdrawiam serdecznie.❤ ❤❤❤
Wielki szacunek dla pani Janiny ma pani dar opowiadania i bardzo dobrze sie pani slucha.Takie zabawy tez byly na dzilnicy Bielany.Pozdrawiam pania i zycze zdrowia i radosci dla duszy,ciala i umyslu.❤❤❤.
Zazdroszczę tej przed wojennej młodości coś pięknego ❤
Pięknie pani opowiada. Pani historie są prawdziwe i potrafi pani je opowiadać bo nie wielu ludzi potrafi przekazać swoją historię. Jest pani wielka i kochamy panią
Kiedy część druga? Oby więcej pytań. Pani Janina świetnie opowiada. Mogę godzinami słuchać.
Moge ta Pania sluchac bez konca. Duzo zdrowka DLA Pani
Dziękuję p. Janino!
Piękny wywiad!
Dziękuję pani bardzo za to, że zechciała pani nam to wszystko opowiedzieć ! ♥
To co Pani przezyla,stradzne ale dzieki takim ludzia znamy prawde,zycze zdrowia😊
Dziękuję pięknie . Niech Panią Bóg błogosławi każdego dnia .
Bardzo mądra kobieta . Mam nadzieje że bede takim wzorem dla swojej rodziny jak ona dla wszystkich ludzi
Bardzo bym chciala taka wspaniala babcie😘😊😊😊
smutne opowiiesci ale przekazuje PANI fantastycznie uwielbiam takie opowiesci prawdziwa historia
Wysluchalem trzech czesci opowiesci (w pracy to tylko dźwiek) i teraz zabieram sie za pytania. Pasjonujaca opowiesc i czas leci momentalnie.
Warszawo moja Warszawo
Jak bardzo mi ciebie brakuje
Zawsze kiedy tam wracam
Moje serce ❤sie we mnie raduje
Ukochane Stare Miasto
Ty jestes duma Warszawy
Od lat ciebie podziwiaja
Ludzie swiatowej slawy
Z trzech rzeczy slynie Starowka Warszawska
Z Placu Zamkowego,Starego i Nowego Miasta
Ten moj wiersz dedykuje dla pani Janiny.
Pozdrawiam zza oceanu i wysylam swiatlo,milosc i pokoj do pani serca ❤❤❤.
Dziękuję i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Dziękuję. Podziwiam Panią.
Dziękuję za kolejne opowieści. Dużo dobra na nowy rok!
Bardzo pięknie i szczerze Pani opowiada
Dziękuję pozdrawiam🤗❤
Dziękuję ❤
Jak juz wpisalam wczesniej, podziwiam i szanuje Pani slowa. Zaluje, ze nie bylo mi dane wysluchac wczesniej.
Dużo zdrowia życzę
Dziękujemy wspaniały prezent na Święta ❤️ czekałam z utęsknieniem
Ma Pani cudny warszawski akcent.❤
Wszystko to prawda mój dziadek mieszkał na Woli na ul Wolskiej miał 13 lat wtedy i opowiadał mi to samo
pozdrawiam i zycze duzo zdrowia
Ładna gołębica poderwała sobie gołębia 😍
❤❤❤
dziejuje
Witam. Wiadomo już kiedy będzie w sprzedaży książka "Przeżyłam"? Nigdzie nie mogę jej znaleźć.
Niestety na razie nie wiadomo. Szukamy nowego wydawcy, a że rynek jest trudny a my mamy deficyt czasowy to może się jeszcze chwilę przeciągnąć...
❤❤❤
❤
Teraz młodzież i rodzice nie opowiadają całej historii A powinno się z pokolenia na pokolenie opowiadać prawdę...Żeby docenić to co się ma i kogo mamy blisko siebie i rozmawiać dużo....ach...
Znakomity żart! :)
Pomocy pomocy
Z LEKARZEM TO CI MI NIECH SIĘ Z KĄTAKTUJĄ" PSYCHOLE"JEŚLI NIE ZNACIĘ PRAWDZIWEJ HISTORI TO CHOĆ Z 1946 ROKU CHOĆ FILM "ZAKAZANE PIOSENKI" OBEJŻYJCIE "CHAMIDŁA😂
Żabińscy prowadzili ZOO
Dziś ludzie jedni na Tt. Ig Jedni udają i żebrają pieniądze ,drudzy samotni oglądający ciszę życie i ich utrzymujący .Ludzie nie potrafią ze sobą rozmawiać ..Rodziców oddają do Domu Starców by sprzedać po nich dom ,mieszkanie ..
Kiedyś nawet przestępcy mieli zasady.
Pomocy pomocy