Mały świat... Człowiek przegląda yt a tu proszę osoba, którą pamiętam z widzenia...dalej mieszkasz na Długoszynie???....i na dodatek zapalony rowerzysta i turysta....Sub leci na Twój kanał...:) Super !!! w wolnej chwili obejrzę Twoje filmiki... Zdrowia życzę i powodzenia na rowerowych wyprawach.
Hejka. Świat jest mały. Tak na dlugoszynie nadal. Faktycznie czasem coś pokręcę albo w górki pochodzę. A z kim mam przyjemność chyba że znamy się tylko z widzenia.
@@Ogorki z widzenia... sto lat temu po kolędzie byłem u Ciebie....i chyba czasem w autobusie się widzieliśmy Super filmiki,też chce w tym roku pokręcić, z synami, z żoną,jeżdżę trochę ale bez noclegow Pozdrawiam
Spoko. Ja jeżdżę rzadko z noclegami. Głównie wokół komina. Raz, dwa razy do roku jadę z sakwami na dłużej. Polecam fajna przygoda. Filmiki kręcę amatorsko beż napinania się. Czasami mi się chce coś więcej czasem mniej. Tak czy siak życzę miłego jeżdżenia z rodzinką.
Super relacja i oczywiście gratuluję wytrwałości w trasie. 😊
Dzięki bardzo za miłe słowa
Piękna trasa , jestem pełen podziwu dla żony która pokonała tą trasę.
Dziękujemy bardzo. Trasa jest łatwa i przyjemna więc nie była zbyt wymagająca. Pozdrawiam
@@Ogorki Ja w tym roku wybieram się na trasę R10 .
W takim razie szerokości i dużo dobrej pogody. Jak się to mówi będziesz Pan zadowolony. Pozdrawiamy
@@Ogorki Dzięki za pozdrowienia i ja też Pana pozdrawiam i życzę ciekawych wycieczek w tym sezonie rowerowym.
Mały świat...
Człowiek przegląda yt a tu proszę osoba, którą pamiętam z widzenia...dalej mieszkasz na Długoszynie???....i na dodatek zapalony rowerzysta i turysta....Sub leci na Twój kanał...:)
Super !!! w wolnej chwili obejrzę Twoje filmiki...
Zdrowia życzę i powodzenia na rowerowych wyprawach.
Hejka. Świat jest mały. Tak na dlugoszynie nadal. Faktycznie czasem coś pokręcę albo w górki pochodzę. A z kim mam przyjemność chyba że znamy się tylko z widzenia.
@@Ogorki z widzenia... sto lat temu po kolędzie byłem u Ciebie....i chyba czasem w autobusie się widzieliśmy
Super filmiki,też chce w tym roku pokręcić, z synami, z żoną,jeżdżę trochę ale bez noclegow
Pozdrawiam
Spoko. Ja jeżdżę rzadko z noclegami. Głównie wokół komina. Raz, dwa razy do roku jadę z sakwami na dłużej. Polecam fajna przygoda. Filmiki kręcę amatorsko beż napinania się. Czasami mi się chce coś więcej czasem mniej. Tak czy siak życzę miłego jeżdżenia z rodzinką.
Przyjemny filmik i pomyśleć że 20 lat ,temu kręcił się człowiek w tych okolicach.
No proszę. To teraz trzeba powtórzyć. Może na elektryku