Mam skalę porównawczą z obecną sytuacją i z całą pewnością powiem że te pochody tworzyły przyjazną atmosferę.W ogóle to PRL nie skłócała ludzi,media nie siały nienawiści.Cała polityka państwa służyła jednoczeniu narodu.Niestety państwo upadłe,zdemoralizowane i zepsute na wskroś jakim jest III RP robi wszystko aby Polak Polakowi był wilkiem.Tu każdy chciałby biegać za drugim z pałką,gazem i bloczkiem mandatowym.
3.40 - Bolesławiec
8.40 - Czerwone Gitary
"Lodów nie ma, piwa zabrakło...". Dopiero Balcerowicz sobie z tym raz-dwa poradził.
Pamiętam jak sobie poradził,aż z tej uciechy się około 200 tys Polaków powiesiło się.
Co dzisiaj myślą ci ludzie tak zadowoleni na tym pochodzie, czy jeszcze żyją?
Mam skalę porównawczą z obecną sytuacją i z całą pewnością powiem że te pochody tworzyły przyjazną atmosferę.W ogóle to PRL nie skłócała ludzi,media nie siały nienawiści.Cała polityka państwa służyła jednoczeniu narodu.Niestety państwo upadłe,zdemoralizowane i zepsute na wskroś jakim jest III RP robi wszystko aby Polak Polakowi był wilkiem.Tu każdy chciałby biegać za drugim z pałką,gazem i bloczkiem mandatowym.
Ja miałam wtedy 5 lat ❤️
Ja 14
:)
W sercu mam PRL.