Klepsydra nagrywa też podcast z Rojem, którego jestem regularnym słuchaczem i jest tam często totalnie rozkojarzony albo zadaje beznadziejne pytania. Sam format i tematy są fajne, ale Klepsydra często psuje mi odbiór całości
Wydaje mi się, że Klepsydra jest takim typem, który za co się nie weźmie to jest w tym mierny. Z kolei dzięki determinacji udaje mu się coś tam osiągnąć w każdej z tych dziedzin, dopóki ludzie sobie nie uświadomią, że nie warto go jednak oglądać czy słuchać. Potem zaczyna kolejny projekt i tak w kółko. Zaczynał od komentatorki - ludzie go cisnęli. Potem robił jakieś tam kanały, aż założył Klepsydrę - do czasu był sukces, ale ostatnio podupada, przynajmniej jeśli chodzi o opinie. Podcast z Rojem to samo. Najpierw wielki zachwyt, a teraz ludzie już nawet go tam nie chcą. Kolejna sprawa, że ma taki typ osobowości, że raczej ciężko go jakkolwiek polubić. Wydaje się być mocno egocentryczny, słabo znosi krytykę i wdaje się w głupie dyskusje na twitterze. I to własnie tam zaczęła się ostatnia nagonka na niego. Ale tak w sumie to mi wcale go nie szkoda i sam nie raz napisałem mu coś niemiłego w komentarzach. Bardzo chciałby osiągnąć sukces jak najmniejszym kosztem i chwyta się niemoralnych zagrywek, jak kradzież contentu czy bardzo słabej jakości skrypty, bez żadnej weryfikacji podawanych faktów. Zdecydowanie nie potrzebujemy takich twórców.
@@KrissuBDGjakby nie patrzeć Rojo też słabo nadaje się do takich podcastów z gośćmi. Sam uwielbia dużo gadać i przesadnie koloryzować wypowiedzi, zamiast powiedzieć coś krótko i zwięźle oraz dać gościowi się wypowiedzieć. Tylko, że Rojo zdaje się pilnować tego w przeciwieństwie do Klepsydry, który ma gdzieś krytykę i uważa się za niewiadomo kogo.
Tak niestety zaczyna wygladac zycie. Zalewanie bylejakości jest nad wartosciowymi treściami. Oglądałem wiekszosc materiałów Kostki i z 2 materialy Klepsydry. Pierwszy kanal jest fajny i przekazuje faktyczną treść. Klepsydra zaś to totalne gowno, fast food kontentowy.
Kostka to był ten sam case co z Klepsydra, tyle że robił lepszy research i miał lepszy skrypt. Obaj żerowali na czyjejś porażce robiąc materiały tak naprawdę o niczym, clickbaitując, że znają odpowiedź dlaczego dany twórca stracił widownię. Tylko, że najczęściej ten powód był możliwy do wydedukowania samemu w 10 minut zerkając na kanał danego twórcy i nie był przesadnie ciekawy.
Nie wiem, ale się dowiem kiedyś robił lepsze materiały bo teraz zbyt buduje filmiki pod jego światopogląd i stara się forsować jego zdanie na dany temat.
"Nienawidzę się wypowiadać na tematy dramowe, ale... " "Założyłem nowy kanał, ale na niego nie wchodźcie." Flexowanie aź uszy więdną. Tajemnica Poliszynela, znana również jako "na ulicy ludzie gadają". Mieszanie działalności Klepsydry i ogólnej jakości researchu na YouTubie. I co, podwykonawcy będą zarabiali lepiej to będą bardziej wydajni? Od kiedy to jest regułą? Czy w materiale źródłowym były przedstawione jakieś fakty, czy to pół godziny "powiem wam, jak wygląda świat"?
Najlepiej pod tym kątem researchu mają kanały komentetry, powiedzą "ja im ufam, mają dobry research" A potem słucham Rocky'ego jak np. pierdoli farmazony o PKP cargo na podstawie researchu Stanowskiego xD albo jakiegokolwiek innego tematu z kanału Zero, gdzie często ich wywiad jest słaby albo nie rzetelny.
Ciężko jest z rzetelnością kanału który ogląda np 70 tyś osób na film a gdzie pół miliona bo jednak im więcej osób ogląda dany film tym większa szansa że ktoś kto zna temat lub śledził danego artystę wypatrzy błąd.
wynagrodzenia za współpracę z klepsydrą nie należą do wysokich, przez co na dłuższą mete nikt poza bardzo młodymi ludźmi, uczniami/studentami szukającymi sposobu na dorobek, nie może sobie pozwolić po prostu na taką współprace stąd problemy z researchem o których się teraz mówi i dość prosty montaż (ale to już kwestia gustu, zazwyczaj jest on prosty, ale poprawny) - ale na tym jest raczej zbudowany cały model biznesowy tego kanału - małe koszta maksymalizują zyski :)
Ogladanie materiałów kogoś od zawsze było łatwo promowane i gratyfikowane w własnym umyśle nie trzeba nic wystarczy interakcja z innym człowiekiem np swiat według kiepskich czy bandi ? amerykanski odpowiednik dodaje sie smiech by czlowiek nie czuł sie samotnie :D na tym samym obecnie żerują twórcy takie czasy nigdy tylu samotnych ludzi nie bylo ;') gdzie faktycznie zamyka sie czlowiek i oglada takie "gowno" tresci :)
To nie kanał jest na wymarciu, tylko resztki iq widowni polskiego youtube'a. Nie przejmuj się, żeby posłuchać jak wąsaty wydziera japę bez ładu i składu, ale brzmi przy tym jakby mu słoń na wiewiórcze jaja nadepnął i wygląda jakby wybrał "wygląd losowy" w kreatorze postaci, więc jest "śmiesznie", to tam co najmniej 1000 półgłówków w minutę wpadnie.
Klepsydra nagrywa też podcast z Rojem, którego jestem regularnym słuchaczem i jest tam często totalnie rozkojarzony albo zadaje beznadziejne pytania. Sam format i tematy są fajne, ale Klepsydra często psuje mi odbiór całości
Same. Opowiada na podcaście niepodparte żadnym researchem pierdoły i kwejkowe mądrości. Po kilku odcinkach sobie odpuściłem
Dlatego właśnie po kilku odcinkach przestałem słuchać ten podcast. Klepsydra tam wydaje się jakby odklejony od tematu.
+1
Wydaje mi się, że Klepsydra jest takim typem, który za co się nie weźmie to jest w tym mierny. Z kolei dzięki determinacji udaje mu się coś tam osiągnąć w każdej z tych dziedzin, dopóki ludzie sobie nie uświadomią, że nie warto go jednak oglądać czy słuchać. Potem zaczyna kolejny projekt i tak w kółko.
Zaczynał od komentatorki - ludzie go cisnęli. Potem robił jakieś tam kanały, aż założył Klepsydrę - do czasu był sukces, ale ostatnio podupada, przynajmniej jeśli chodzi o opinie. Podcast z Rojem to samo. Najpierw wielki zachwyt, a teraz ludzie już nawet go tam nie chcą.
Kolejna sprawa, że ma taki typ osobowości, że raczej ciężko go jakkolwiek polubić. Wydaje się być mocno egocentryczny, słabo znosi krytykę i wdaje się w głupie dyskusje na twitterze. I to własnie tam zaczęła się ostatnia nagonka na niego.
Ale tak w sumie to mi wcale go nie szkoda i sam nie raz napisałem mu coś niemiłego w komentarzach. Bardzo chciałby osiągnąć sukces jak najmniejszym kosztem i chwyta się niemoralnych zagrywek, jak kradzież contentu czy bardzo słabej jakości skrypty, bez żadnej weryfikacji podawanych faktów.
Zdecydowanie nie potrzebujemy takich twórców.
@@KrissuBDGjakby nie patrzeć Rojo też słabo nadaje się do takich podcastów z gośćmi. Sam uwielbia dużo gadać i przesadnie koloryzować wypowiedzi, zamiast powiedzieć coś krótko i zwięźle oraz dać gościowi się wypowiedzieć.
Tylko, że Rojo zdaje się pilnować tego w przeciwieństwie do Klepsydry, który ma gdzieś krytykę i uważa się za niewiadomo kogo.
Rick musi zrobić porządek
Są tylko dwie osoby na polskim yt które pokazują najlepiej jak robić commentary i są to Rock i Rick
dla mnie rock jesteś jak DLC do jakiejś gry. Gdy oryginalny filmik ma 25 minut to ty wydłużasz fabułę o 30 czasem 40 minut.
Tak niestety zaczyna wygladac zycie. Zalewanie bylejakości jest nad wartosciowymi treściami. Oglądałem wiekszosc materiałów Kostki i z 2 materialy Klepsydry. Pierwszy kanal jest fajny i przekazuje faktyczną treść. Klepsydra zaś to totalne gowno, fast food kontentowy.
Kostka to był ten sam case co z Klepsydra, tyle że robił lepszy research i miał lepszy skrypt. Obaj żerowali na czyjejś porażce robiąc materiały tak naprawdę o niczym, clickbaitując, że znają odpowiedź dlaczego dany twórca stracił widownię. Tylko, że najczęściej ten powód był możliwy do wydedukowania samemu w 10 minut zerkając na kanał danego twórcy i nie był przesadnie ciekawy.
Shelldy nagrał zajebisty i rzetelny film na temat Klepsydry. Polecam
Nie wiem, ale się dowiem kiedyś robił lepsze materiały bo teraz zbyt buduje filmiki pod jego światopogląd i stara się forsować jego zdanie na dany temat.
ich* to nie jest jedna osoba tylko pięcioosobowy zespół
@@Gwynbleidd21 bardzo celny obraz
Nazwex zrobił fajny materiał na ich temat
"Nienawidzę się wypowiadać na tematy dramowe, ale... " "Założyłem nowy kanał, ale na niego nie wchodźcie." Flexowanie aź uszy więdną.
Tajemnica Poliszynela, znana również jako "na ulicy ludzie gadają".
Mieszanie działalności Klepsydry i ogólnej jakości researchu na YouTubie.
I co, podwykonawcy będą zarabiali lepiej to będą bardziej wydajni? Od kiedy to jest regułą?
Czy w materiale źródłowym były przedstawione jakieś fakty, czy to pół godziny "powiem wam, jak wygląda świat"?
Najlepiej pod tym kątem researchu mają kanały komentetry, powiedzą "ja im ufam, mają dobry research" A potem słucham Rocky'ego jak np. pierdoli farmazony o PKP cargo na podstawie researchu Stanowskiego xD albo jakiegokolwiek innego tematu z kanału Zero, gdzie często ich wywiad jest słaby albo nie rzetelny.
28:06 wlasnie rock moze obejrz jakis filmik lemmino
Szop ma vibe niezłego cwaniaka xD
Ciężko jest z rzetelnością kanału który ogląda np 70 tyś osób na film a gdzie pół miliona bo jednak im więcej osób ogląda dany film tym większa szansa że ktoś kto zna temat lub śledził danego artystę wypatrzy błąd.
wynagrodzenia za współpracę z klepsydrą nie należą do wysokich, przez co na dłuższą mete nikt poza bardzo młodymi ludźmi, uczniami/studentami szukającymi sposobu na dorobek, nie może sobie pozwolić po prostu na taką współprace
stąd problemy z researchem o których się teraz mówi i dość prosty montaż (ale to już kwestia gustu, zazwyczaj jest on prosty, ale poprawny) - ale na tym jest raczej zbudowany cały model biznesowy tego kanału - małe koszta maksymalizują zyski :)
Ogladanie materiałów kogoś od zawsze było łatwo promowane i gratyfikowane w własnym umyśle nie trzeba nic wystarczy interakcja z innym człowiekiem np swiat według kiepskich czy bandi ? amerykanski odpowiednik dodaje sie smiech by czlowiek nie czuł sie samotnie :D na tym samym obecnie żerują twórcy takie czasy nigdy tylu samotnych ludzi nie bylo ;') gdzie faktycznie zamyka sie czlowiek i oglada takie "gowno" tresci :)
Typ co zrobił film o słabym researchu i sam ma turbo słaby research 😂😂😂 widząc, że Rock to ogląda, bo Rick by go wyjaśnił raz dwa 😅
ehh nikomu już nie można ufać
A czy musi dokądś zmierzać?
1 wyświetlenie w 1 minute. Kanał upada😢
xdedd
To nie kanał jest na wymarciu, tylko resztki iq widowni polskiego youtube'a.
Nie przejmuj się, żeby posłuchać jak wąsaty wydziera japę bez ładu i składu, ale brzmi przy tym jakby mu słoń na wiewiórcze jaja nadepnął i wygląda jakby wybrał "wygląd losowy" w kreatorze postaci, więc jest "śmiesznie", to tam co najmniej 1000 półgłówków w minutę wpadnie.