Piękna i wzruszająca opowieść o Księżnej Daisy. To okropne, że dokonuje się profanacji ludzkich szczątek i nie pozwala się spokojnie spocząć im w ziemi. Uważam ,że tablica pamiątkowa, będzie dowodem szacunku dla Niej. Warto oglądać takie filmy , przecież jest to nasza historia i wnosi wkład do kultury naszego narodu i wzbogaca nasze wyobrażenie o tym ,co działo się na tej ziemi.
Willa w ktorej księżna Daisy zmarła, to dzisiaj melina, gdzie większość studentów spędza wolny czas między zajęciami. Władze szkoły mają gdzieś co się dzieje z tym miejscem, prędzej ono samo się zawali, albo zostanie zsypane przez morze puszek i szkła po wódzie niż dostąpi zaszczytu wyremontowania. Amen
Sejsmometry w tym miejscu? Przecież cały Śląsk to jedna wielka kopalnia, tak czuła aparatura, że wykrywa trzęsienia ziemi w okolicach Pacyfiku, ale ściema.
Dobrze to wymyślili Niemcy.Tłumaczą się czułą aparaturą i nikt nie ma dostępu do najważniejszych podziemi.Ciekawe czy te osiągnięcia PAN przyczynią się w jakiś sposób do poprawy naszego życia w Polsce?.To mało prawdopodobne jak większość osiągnięć znajdą zastosowanie ale za granicą.
CD - ażeby książki się dobrze sprzedawały, wszystkie informację są wyssane z palca, możecie szukać tylko guziki i niewypały :) pozdrawiam serdecznie dla mażycieli :)
Serio? Trafiliście na zasypane pomieszczenie i co nic? Poddajecie się? Ktoś zadał sobie trud zasypania i ukrycia komnaty nie bez powodu! Należy zrobić wejście do komnaty, odgruzować ją i wtedy działać dalej georadarem. Jeśli tam nic nie ma, trudno, macie jedno pomieszczenie więcej, a może tam coś jest? Np zejście w dół? Nie znam się, jeśli ktoś wie więcej niech mnie poprawi.
Pierwsze co daje mi do myślenia to, to że podobno ta aparatura jest tak strasznie czuła, że wyczuwa drgania aż na pacyfiku. A czy takie drgania wywołane przez udar wiertarek nie zakłócają ich pracy? Wychodzi na to że ludzie tupią mocniej niż udar :). Z początku sceptycznie podchodziłem do opinii niektórych użytkowników odnośnie spisku, ale faktycznie wydaje się to co najmniej dziwne.
@RomanK121 Racja, też lubie te niesamowite historie a Ślask ma ich najwięcej, dla tego historia bariona Frankestain to też Śląski akcent w masowej kulturze. Smutna opowieść o księżnej Daisy, jest bardzo podobna do opowiadania o śląskim kopciuszku, baronowej Joannie Schomberg-Goduli (Joasi Gryzik) której zamek był zwany śląskim wersalem. Podobnie jak szczątki Daisy, jej szczątki były profanowane a zamek popadł w kompletną ruinę i stał się siedzibą sępów spekulantów.
Ja się zastanawiam czy ta komnata aby nie jest zasypana przez ludzi i coś pod tym gruzem może się znajdować czy po prostu to był wypadek i taka komnata po tych setkach lat się zawaliła sama :) ale to tylko domysły chociaż chciałbym zobaczyć program który by pokazał jak się tam dokopują :]
u nas pod bydynkiem moze byc cos schowane,cale miasto ma podziemne tunele, a nasz dom akurat jest taki ze zostala druga czesc dobudowana do tej pierwszej juz istniejacej ale to juz w roku 1910.Co dziwne jest ze przy tej pierwszej czesc przy scanie na dole jest polorzona szyna i wejscie zasypane :/ takie jakby wejscie do piwnic od dworu a ten dom niema piwnicy. Macie jakies rozwiazanie?
Panowie !! ten kto szuka - niczego nie znajdzie, wszystkie skarby które zostały odnależione na terenie naszego porypanego kraju ,zostały znalezione przypadkiem !!!!!!! na prawdziwe poszukiwania potrzeban jest ogromna kasa i POZWOLENIA których nie otrzymacje !!! można szukać latami,wydać ogromne pieniądze,zmarnować dużo czasu i tak nic nie znajdziecie, wiele doniesień o niby skarbach, to tylko domysły i bujna fantazja ludzi, wiadomo że to co opisują w książkach to tylko lipa.
" w poprzedniej części " powiedzieliście, że zamek został skonfiskowany ale nie powiedzieliście, że za długi !!! P. S. Sejsmometr w styropianie bo " wymaga stałej temperatury i stałej wilgotności ", a w poprzednim odcinku " w pomieszczeniach panuje stała temperatura i wilgotność ", a to tylko niektóre wasze " kwiatki " !!!
Ciekaw jestem za co tak uwielbiaja mieszkancy Walbrzycha ksiezne Daisy,chyba tylko za to ,ze oni zyja a ona juz wacha kwiatki od spodu.Sadzac po nazwisku byla ona Niemka.
Każdy ma prawo do swobodnej wypowiedzi. Ja - w przeciwieństwie do ciebie - elvis6905 - nikogo nie obrażam. Świadczy to wyłącznie o twoim poziomie inteligencji, który musi być niesamowicie niski. (spójrz w lustro - wtedy dopiero ujrzysz PAJACA)
gościu!a co ty tak wszystkich zniechęcasz na wszystkich filmikach o książu że to niby fikcja i bujdy - masz w tym jakiś interes? ludzie zauważcie że ten pajac jest w każdym komentarzu o zamku książ!!!!!
Herr! Jan Kowalski Tak Daisy była niemką! a ty?, to był jej zamek jej posiadłość "dotarło" miała tytuł rodowód i swoją godność chodź na zamku nie mieszkałam bo ją wygnali została do końca. A ty? polaczku
Strażnicy ukrytych skarbów działają z pokolenia na pokolenie!
Piękna i wzruszająca opowieść o Księżnej Daisy. To okropne, że dokonuje się profanacji ludzkich szczątek i nie pozwala się spokojnie spocząć im w ziemi. Uważam ,że tablica pamiątkowa, będzie dowodem szacunku dla Niej. Warto oglądać takie filmy , przecież jest to nasza historia i wnosi wkład do kultury naszego narodu i wzbogaca nasze wyobrażenie o tym ,co działo się na tej ziemi.
Dużo tam jest w podziemiach, Niestety wysrał się Werwolf z aparaturą tylko po to by wszystko zatuszować.
Ponura i tragiczna historia Rodów magnackich w Polsce
Jestem pod wielkim wrażeniem gdyż nie znałem wiadomości jakie podawane są w tym filmie. Pozdrawiam. Jerzy.
Willa w ktorej księżna Daisy zmarła, to dzisiaj melina, gdzie większość studentów spędza wolny czas między zajęciami. Władze szkoły mają gdzieś co się dzieje z tym miejscem, prędzej ono samo się zawali, albo zostanie zsypane przez morze puszek i szkła po wódzie niż dostąpi zaszczytu wyremontowania. Amen
Dokładnie tak jest i dziś!!!!
2021!!!!
Zwłoki księżnej zostały tak a nie inaczej potraktowane przez zwykła chciwość marnego człowieczka - piękne białe perły!!!
Dokladnie
Muzyka jest stanowczo za głośna, w następnych nagraniach proszę o tym pomyśleć, dziękuję i pozdrawiam
Sejsmometry w tym miejscu? Przecież cały Śląsk to jedna wielka kopalnia, tak czuła aparatura, że wykrywa trzęsienia ziemi w okolicach Pacyfiku, ale ściema.
Dobrze to wymyślili Niemcy.Tłumaczą się czułą aparaturą i nikt nie ma dostępu do najważniejszych podziemi.Ciekawe czy te osiągnięcia PAN przyczynią się w jakiś sposób do poprawy naszego życia w Polsce?.To mało prawdopodobne jak większość osiągnięć znajdą zastosowanie ale za granicą.
Brawo!!!
Dzięki Tadeuszowi Słowikowskiu co biedaku bez jego wiedzy i planów byś odkrył g
tak tak cos podejrzany ten Koles,chce zeby nikt nie szukal a sam chce cos tam znalesc.
Poco komentujecie jak nic nie wiecie oni już większość zeczy po odkrywali tyle że do opinii publicznej tego nie podadzą
CD - ażeby książki się dobrze sprzedawały, wszystkie informację są wyssane z palca, możecie szukać tylko guziki i niewypały :) pozdrawiam serdecznie dla mażycieli :)
Serio? Trafiliście na zasypane pomieszczenie i co nic? Poddajecie się? Ktoś zadał sobie trud zasypania i ukrycia komnaty nie bez powodu! Należy zrobić wejście do komnaty, odgruzować ją i wtedy działać dalej georadarem. Jeśli tam nic nie ma, trudno, macie jedno pomieszczenie więcej, a może tam coś jest? Np zejście w dół? Nie znam się, jeśli ktoś wie więcej niech mnie poprawi.
super
Pierwsze co daje mi do myślenia to, to że podobno ta aparatura jest tak strasznie czuła, że wyczuwa drgania aż na pacyfiku. A czy takie drgania wywołane przez udar wiertarek nie zakłócają ich pracy? Wychodzi na to że ludzie tupią mocniej niż udar :). Z początku sceptycznie podchodziłem do opinii niektórych użytkowników odnośnie spisku, ale faktycznie wydaje się to co najmniej dziwne.
Ta aparatura na wykrywać jedynie tych którzy szukają prawdy!!!!
@RomanK121 Racja, też lubie te niesamowite historie a Ślask ma ich najwięcej, dla tego historia bariona Frankestain to też Śląski akcent w masowej kulturze.
Smutna opowieść o księżnej Daisy, jest bardzo podobna do opowiadania o śląskim kopciuszku, baronowej Joannie Schomberg-Goduli (Joasi Gryzik) której zamek był zwany śląskim wersalem. Podobnie jak szczątki Daisy, jej szczątki były profanowane a zamek popadł w kompletną ruinę i stał się siedzibą sępów spekulantów.
polak potrafi
Ja się zastanawiam czy ta komnata aby nie jest zasypana przez ludzi i coś pod tym gruzem może się znajdować czy po prostu to był wypadek i taka komnata po tych setkach lat się zawaliła sama :) ale to tylko domysły chociaż chciałbym zobaczyć program który by pokazał jak się tam dokopują :]
Francja jest póki co bogatsza infrastrukturalnie ...
u nas pod bydynkiem moze byc cos schowane,cale miasto ma podziemne tunele,
a nasz dom akurat jest taki ze zostala druga czesc dobudowana do tej pierwszej juz istniejacej ale to juz w roku 1910.Co dziwne jest ze przy tej pierwszej czesc przy scanie na dole jest polorzona szyna i wejscie zasypane :/ takie jakby wejscie do piwnic od dworu a ten dom niema piwnicy. Macie jakies rozwiazanie?
Może jednak ma piwnice
!!!!!
Ale material. Ponura historia, ale jakze fascynujaca. Czego ruscy nie zniszczyli....
Panowie !! ten kto szuka - niczego nie znajdzie, wszystkie skarby które zostały odnależione na terenie naszego porypanego kraju ,zostały znalezione przypadkiem !!!!!!! na prawdziwe poszukiwania potrzeban jest ogromna kasa i POZWOLENIA których nie otrzymacje !!! można szukać latami,wydać ogromne pieniądze,zmarnować dużo czasu i tak nic nie znajdziecie, wiele doniesień o niby skarbach, to tylko domysły i bujna fantazja ludzi, wiadomo że to co opisują w książkach to tylko lipa.
" w poprzedniej części " powiedzieliście, że zamek został skonfiskowany ale nie powiedzieliście, że za długi !!!
P. S. Sejsmometr w styropianie bo " wymaga stałej temperatury i stałej wilgotności ", a w poprzednim odcinku " w pomieszczeniach panuje stała temperatura i wilgotność ", a to tylko niektóre wasze " kwiatki " !!!
Debilu! Ja mogę tobie stworzyć dowolny dług :))
@@tyr666 Tak DEBILU !!! BEZMÓZGI wielbicielu PiS - u !!!
Ciekaw jestem za co tak uwielbiaja mieszkancy Walbrzycha ksiezne Daisy,chyba tylko za to ,ze oni zyja a ona juz wacha kwiatki od spodu.Sadzac po nazwisku byla ona Niemka.
poco ten nummer?
mieszkam w Wałbrzychu w Ksiązu bylem kilkanascie razy i mysle ze tam nic nie ma poprostu wyrzucaja kase w bloto
na trollach trzeba zarobic :))))
popelau
Bajeczki i legendy nie warte zachodu.
0010 0021 0013 0012 0022 0021 0023 0031 0022
Każdy ma prawo do swobodnej wypowiedzi. Ja - w przeciwieństwie do ciebie - elvis6905 - nikogo nie obrażam. Świadczy to wyłącznie o twoim poziomie inteligencji, który musi być niesamowicie niski. (spójrz w lustro - wtedy dopiero ujrzysz PAJACA)
to numer mojego konta
B
ja mikrofalówki i spłuczki w WC pewno TEŻ !!! ot DURNY TY DURNY!! PSY OGRODNIKA!!!
spluczki juz byly wtedy
gościu!a co ty tak wszystkich zniechęcasz na wszystkich filmikach o książu że to niby fikcja i bujdy - masz w tym jakiś interes? ludzie zauważcie że ten pajac jest w każdym komentarzu o zamku książ!!!!!
Herr! Jan Kowalski
Tak Daisy była niemką! a ty?, to był jej zamek jej posiadłość "dotarło" miała tytuł rodowód i swoją godność chodź na zamku nie mieszkałam bo ją wygnali została do końca. A ty? polaczku
+Damian Damian arystokratką angielska durniu
pal gumę Volksdeutsche
Kamil Wielemborek tak była angielską arystokratkom ale mieszkała w niemczech na zamku w krzyż i była jego prawowitą właścicielką
byla angielka z pochodzenia
3:37 przeciez daisy nie byla babcia bolka , jego babcia byla druga zona ksiecia klotylda , byla hiszpanka