Dzięki za wizytę. Nadrabiam zaległości na działce, zajmuję się obróbką przywiezionego materiału i brakuje mi na wszystko czasu:) A jeszcze pojawiają się nowe klipy muzyczne do obejrzenia:) Ale powoli się "wyrobię". Pozdrawiam:)
To prawda, że miasto wydaje się uśpione, ale dla kamerzysty to lepiej, że przed obiektywem nie kręci się zbyt wiele osób:) Za to w katedrze trwała msza i nie mogłem sfilmować wnętrza, a byłoby co pokazać. Wyższa rozdzielczość daje świetne rezultaty, tylko wszystko trwa o wiele dłużej. A jaskinia Postojna? Będzie, choć trzeba się było pilnować, bo wiadomo - "no foto". Na szczęście kamera nie ma flesza, a to one przykuwały uwagę pracowników:) Pozdrawiam.
Fajny film - gratuluję, warto zajrzeć do Ljubljany, ja trafiłem w ub. roku na upał :) na miejscu polecam jeszcze wjazd kolejką górską na zamek, skąd roztacza się piękna panorama miasta, pod adresem jak niżej ((rozmarin 125 na google+) trochę moich zdjęć ze Słowenii i Chorwacji, oraz sporo chorwackiej muzyki, pozdrawiam plus.google.com/112242711410655780339/photos plus.google.com/112242711410655780339/posts
+rozmarin125 Dziękuję za ocenę mojego filmu. Chciałbym wjechać na te górę zwiedzić zamek i pokazać panoramę miasta, ale objazdówka rządzi się swoimi prawami. Pozdrawiam.
sam zamek nie jest ciekawy (dużo współczesnego betonu :( ale wjazd kolejką i panorama z góry warte są zachodu; a samo centrum Ljubljany - kameralny spokój w rytmie wolno płynącej Ljubljanicy - czyli coś w sam raz na spokojny urlop :) pozdrawiam :)
Przez Lublanę tylko przejeżdżaliśmy, więc nie mogę odpowiedzieć na to pytanie. To był tylko dwu, albo trzygodzinny pobyt w drodze do Chorwacji. Poza tym zmieniły się ceny, bo podrożało euro.
Piękne miasto.
Zgadzam się, choć byłem w nim jedynie krótko i przejazdem.
Panie Zdzisławie, bardzo dziękuję. Oglądając ten film dowiedziałam się więcej niż podczas spaceru. Niecierpliwie czekam na kolejne. Pozdrawiam.Teresa.
Ha..! I tu Pana zawiało :) I dobrze - właśnie szukam merytorycznych materiałów o tym regionie a więc dziekuję..! :)
Cała przyjemność po mojej stronie! ;-)
Od czasu do czasu gdzieś mnie zawiewa. I oby tak jeszcze to trwało parę lat!
Pozdrawiam.
Jak zawsze,jestem pod wrażeniem.Taki mały deszczyk,to nie przeszkoda a po nim faktycznie woda w rzece wygląda jak lustro :)
Podążam za Tobą Zdzisławie :) i znów zwiedzam z Tobą kolejne miasto ...stolicę Słowenii. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
Dzięki za wizytę. Nadrabiam zaległości na działce, zajmuję się obróbką przywiezionego materiału i brakuje mi na wszystko czasu:) A jeszcze pojawiają się nowe klipy muzyczne do obejrzenia:) Ale powoli się "wyrobię".
Pozdrawiam:)
Dziękuję za miły dla mnie komentarz. Trochę nam popsuł szyki ten deszczyk. Można było nagrać więcej materiału.
Pozdrawiam:)
szkoda ze wtedy nie było gimbali , nie trzeslo by tak obrazem ,ale fajnie sie oglada.Ciekawie Pan to opowiada i kreci.
Dziękuję i pozdrawiam.
To prawda, że miasto wydaje się uśpione, ale dla kamerzysty to lepiej, że przed obiektywem nie kręci się zbyt wiele osób:) Za to w katedrze trwała msza i nie mogłem sfilmować wnętrza, a byłoby co pokazać. Wyższa rozdzielczość daje świetne rezultaty, tylko wszystko trwa o wiele dłużej. A jaskinia Postojna? Będzie, choć trzeba się było pilnować, bo wiadomo - "no foto". Na szczęście kamera nie ma flesza, a to one przykuwały uwagę pracowników:)
Pozdrawiam.
Fajny film - gratuluję, warto zajrzeć do Ljubljany, ja trafiłem w ub. roku na upał :) na miejscu polecam jeszcze wjazd kolejką górską na zamek, skąd roztacza się piękna panorama miasta, pod adresem jak niżej ((rozmarin 125 na google+) trochę moich zdjęć ze Słowenii i Chorwacji, oraz sporo chorwackiej muzyki, pozdrawiam
plus.google.com/112242711410655780339/photos
plus.google.com/112242711410655780339/posts
+rozmarin125
Dziękuję za ocenę mojego filmu. Chciałbym wjechać na te górę zwiedzić zamek i pokazać panoramę miasta, ale objazdówka rządzi się swoimi prawami.
Pozdrawiam.
sam zamek nie jest ciekawy (dużo współczesnego betonu :( ale wjazd kolejką i panorama z góry warte są zachodu; a samo centrum Ljubljany - kameralny spokój w rytmie wolno płynącej Ljubljanicy - czyli coś w sam raz na spokojny urlop :) pozdrawiam :)
Proszę Pana a czy drogie te miasto jest planuje na wakacje pojechać ze znajomym, chodzi mi o hotele, jedzenie, i ogólnie takie rzeczy.
Przez Lublanę tylko przejeżdżaliśmy, więc nie mogę odpowiedzieć na to
pytanie. To był tylko dwu, albo trzygodzinny pobyt w drodze do
Chorwacji. Poza tym zmieniły się ceny, bo podrożało euro.
Bo ta Ljubljanica, jakaś leniwa jest:) Na Pivce w Postojnej lustra nie uświadczysz:))