Żeby nie było, że Jankowi tylko słodzimy nieustannie i cały czas na "wysokie c" - w Krakowie i Gdańsku wykonał moim zdaniem tę piosenkę lepiej (stwierdzam w oparciu o nagrania dostępne w yt, nie żebym jeździła za nim po całej Polsce, aczkolwiek to może być interesująca przygoda). Dotyczy to też akompaniamentu. W tym wykonaniu czuję jakąś nerwowość i brak pewności siebie. Jakby się spieszył, żeby skończyć tę piosenkę jak najprędzej i uwolnić od niej. Ale to pierwszy koncert z trasy - na ten karb składam to moje wrażenie.
@@barbac3742 Z racji podeszłego wieku i silnego ograniczenia cyfrowego nie widziałam oczywiście relacji na IG, więc dziękuję za wiadomość. Abstrahując od "emocji pierwszego wieczoru" - to jeżeli to jest piosenka choć w okruszkach oparta o osobiste doświadczenie, to umierałabym za każdym razem wykonując ją, czyli rozgrzebując starą ranę. Przeżyłam coś takiego, czego dotyczy ta piosenka, i to w wymiarze "full HD", "should have done it long ago" zajęło mi 5 (pięć !) lat i trzeba naprawdę sporej siły, żeby po czymś takim dojść do siebie. Ale powstałam z martwych. Mam w związku z tym z tą piosenką love-hate relationship ;)
@@magorzatabieniek3886 rozumiem, takie rozstania zawsze są bolesne i nieraz pogodzenie się z tym trwa , czas nie tak łatwo i szybko leczy rany. W przypadku OMC ta piosenka nie koniecznie musi oddawać osobiste przeżycia Janka , jest wrażliwy i nie jest obojętny na to co się wokół niego dzieje. Jeżeli coś go głęboko poruszy - wyraża te emocje w swoich utworach. Tak było też np. z "Promise" o czym sam mówił w wywiadach . Dziękuję za komentarze i pozdrawiam serdecznie 👋
@@barbac3742 Jak się rozchodzi o wywiady z Jankiem, to chyba mam dość starannie przeczytane/obejrzane/odsłuchane, ale nigdzie nie natknęłam się na wzmiankę o inspiracji do OMC. Jeżeli przegapiłam, to chętnie poznam źródło. Bardzo dziękuję i również pozdrawiam.
Moja ulubiona,pełna uczuć i emocji ❤.
❤❤❤❤❤❤❤
Jann❤❤❤
Żeby nie było, że Jankowi tylko słodzimy nieustannie i cały czas na "wysokie c" - w Krakowie i Gdańsku wykonał moim zdaniem tę piosenkę lepiej (stwierdzam w oparciu o nagrania dostępne w yt, nie żebym jeździła za nim po całej Polsce, aczkolwiek to może być interesująca przygoda). Dotyczy to też akompaniamentu. W tym wykonaniu czuję jakąś nerwowość i brak pewności siebie. Jakby się spieszył, żeby skończyć tę piosenkę jak najprędzej i uwolnić od niej. Ale to pierwszy koncert z trasy - na ten karb składam to moje wrażenie.
Emocje u Janka na pewno były większe tego wieczoru - dał temu wyraz w relacji na IG
@@barbac3742 Z racji podeszłego wieku i silnego ograniczenia cyfrowego nie widziałam oczywiście relacji na IG, więc dziękuję za wiadomość. Abstrahując od "emocji pierwszego wieczoru" - to jeżeli to jest piosenka choć w okruszkach oparta o osobiste doświadczenie, to umierałabym za każdym razem wykonując ją, czyli rozgrzebując starą ranę. Przeżyłam coś takiego, czego dotyczy ta piosenka, i to w wymiarze "full HD", "should have done it long ago" zajęło mi 5 (pięć !) lat i trzeba naprawdę sporej siły, żeby po czymś takim dojść do siebie. Ale powstałam z martwych. Mam w związku z tym z tą piosenką love-hate relationship ;)
@@magorzatabieniek3886 rozumiem, takie rozstania zawsze są bolesne i nieraz pogodzenie się z tym trwa , czas nie tak łatwo i szybko leczy rany. W przypadku OMC ta piosenka nie koniecznie musi oddawać osobiste przeżycia Janka , jest wrażliwy i nie jest obojętny na to co się wokół niego dzieje. Jeżeli coś go głęboko poruszy - wyraża te emocje w swoich utworach. Tak było też np. z "Promise" o czym sam mówił w wywiadach . Dziękuję za komentarze i pozdrawiam serdecznie 👋
@@barbac3742 Jak się rozchodzi o wywiady z Jankiem, to chyba mam dość starannie przeczytane/obejrzane/odsłuchane, ale nigdzie nie natknęłam się na wzmiankę o inspiracji do OMC. Jeżeli przegapiłam, to chętnie poznam źródło. Bardzo dziękuję i również pozdrawiam.
@@magorzatabieniek3886 o OMC się nie wypowiadał, to jest takie moje przypuszczenie na przykładzie inspiracji dla powstania Promise