Jestem innego zdania ,mam założone pełne i jeździ się super nie pilnuję ciśnienia opon nie jadę że strachem przebicia się ich i kosztami zbędnymi i wcale nie jest twardo kupiłem najlepsze opony. Pozdrawiam serdecznie 😆👍
Mam do pana pytanko panie Marcinie: właśnie się zastanawiam nad tylną oponą pełną, może i nawet przednią. I mam pytanie, czy ta opona pełna zwiększa jakoś właściwości jezdne tj czy hulajnoga lepiej się toczy, dłużej wytraca prędkość? Obecnie mam bezdętkowe i po puszczeniu manetki zatrzymuje się w niecałe 10m.
Nic się nie dzieje jedzie normalnie beż wytrącania prędkości, twardości też nie czuć żadnej powiedziałbym identycznie jak na pompowanych z takim samym komfortem opony służą 5 lat.
Wiesz, trzeba wziać pod uwagę fakt, że teraz każdy kto nagra filmik na youtube ma się eksperta. Czemu? nie wiem. Ja też w Motusie Scooty 10 Lite po miesiącu wymieniłem tylną na pełną, bo oryginalna przebiła się na jakimś banale i jeździ się tak samo dobrze.
Czuje się jakbym w końcu wszedł do pokoju pełnego ludzi, a nie małp czy dzieci. W końcu ktoś mówi treściwie i z sensem. Dobry kanał. Wszystko co ja powtarzam od paru lat jeżdżąc, na różnych hulajkach, staje się i okazuje prawdą. Dodałbym tylko że XiMi to najgorzej amortyzowana konstrukcja i prędzej czy później coś się przez to zepsuje. Łożyska, oś, elektronika, albo jakiś kabelek przetrze. Nawet na pompowanych oponach wibracje są duże. Ja profilaktycznie założyłem amortyzacje z przodu (na tył jeszcze nie było), i wsporniki błotnika (bez zaglądania na fora), żeby się nie rozsypała po kilku latach. Gdyby nie potłuczone butelki to dętki wytrzymywałyby dłużej niż reszta hulajnogi.
Mam pytanko: Jakie pełne opony do Kukirin G2 Pro polecacie? Cena nie gra roli, chcę mieć po prostu święty spokój, jeśli chodzi o "flaka" podczas jazdy 😁
A co miał powiedzieć koleś który żyje z wymiany opon. Przecież nie to, że bez dętkowe to dobra opcja, a on się cieszy z każdej jednej ktora odbiera mu pracę 🙂 Dodam, że warto zainwestować w dobre opony bez dętkowe to i komfor jazdy jest taki sam 🙂 do tego jazda bez strachu, że gdzieś przebijesz dętkę daleko od domu.
Idąc Twoim tokiem rozumowania powinniśmy namawiać wszystkich do montowania opon pełnych, bo wtedy zarobimy więcej pieniędzy na bardziej zaawansowanych naprawach jak naprawa zgrzewów na baterii, które puszczają właśnie przez jazdę na pełnych oponach… Nie, nie o to chodzi. Mamy i tak co robić.
@@HNDElectricjak spawy puszczają od wstrząsów to są źle zrobione, a opony bez dętkowe nic do tego nie mają. Nie w pierwszej hulajnodze mam opony bezdętkowe i nie wyobrażam sobie teraz jeździć na dętkowych, nawet pomijając komfort to o tak lepiej niż, gdzieś 10km do domu zmieniać dętkę co nie jest tak proste, opony bezdętkowe i po problemie, a nawet do najtańszej hulajnogi można dokupić amortyzator i jeździć bez obaw o przebicie. No i nie wspomnę o cenie takiej usługi w serwisie gdzie za wymianę dętki ceny wąchają się od 80-150zl.
@@beatanowicka6718 ci internetowi znawcy... tak pełne, ale wcześniej tak je nazywali, a teraz faktycznie mamy podzial na 3 rodzaje, dętkowe, bez dętkowe i pelne czyli z litej gumy... nie zmienia to merytorycznego wydzieku. Żyją z zmiany opon, napraw hulajnuj... jeżeli opony przestaną się przebijać to nie zarobią.
Prosto i konkretnie. W ciągu roku wymieniłem ponad 10 dętek. Bezdętkowa i amortyzator? Ciśnienia pilnuje, nie najeżdzam. Większość od małych szkiełek.. Takie wiejskie ścieżki są w Poznaniu.
To ja należę do tych zmęczonych, a raczej do tych, którzy nie chcą być zaskoczeni przebitą oponą, gdy trzeba szybko wrócić z biura do domu. Fakt, mam ścieżkę rowerową w większości asfaltową. Mam takie pytanie, czy takie częste problemy z przetartą lub przebitą oponą (nie pytam o gwoździe:)) to także domena innych marek? Jakie jest wasze doświadczenie?
Witam ja też należy do osób zmęczonych he he he dwa razy przebiłem oponę i powiedziałem dość fakt amortyzacja zerowa. Jeżeli nie wkurwia cię drganie hulajnogi podczas jazdy to opona pełna jest dla ciebie.
Mi też się przetarła dętka nie wiem czy od tej opony czy za mało powietrza miałem czy to jest taka przypadłość tych hulajnóg zastanawiam się czy nie wymienić na stałą bo dziecko płacze że popsute ma
To prawda jak się kontroluję ciśnienie w oponach I uważa na krawężnik, to nic się nie dzieje,jestem tego żywym przykładem mam model xaumi electric scooter3 od roku przejechane ponad 2200km bez żadnej pany i dziury i też bym nie chciał takiej bezdentkowej opony super filmiki.
Ja po prostu za jakieś 100zl kupiłem "motocyklowy" monitor ciśnienia w oponach i mam stałe wyświetlanie jakie mam ciśnienie i czy trzeba dopompować. Akurat zdecydowałem się na takie coś po tym, jak złapałem gume i nie bardzo wiedziałem że jest problem - napędza silnik, nie czuć zwiększonego obciążenia i są też amortyzatory więc jakiś dodatkowych drgań też nie czuć.
W moim wynalazku mam 12" opony z dętkami. W sezonie na 2 tys. km. złapałem jednego kapcia z tym, że dojechałem spokojnie do domu. Wymiana dętki we własnym zakresie +/- 30 minut. Koszt dętki lepszej firmy to +/- 20zł (cena inflacyjna :( ). Do tego talk i tyle. Ciśnienie sprawdzam raz w tygodniu. W Wa-wie ścieżki rowerowe (przynajmniej te którymi jeżdżę) całkiem spoko. Jak są krawężnik to zwalniam a w skrajnych przypadkach zatrzymuję się i podnoszę przednie koło. Komfort z jazdy na dużych i do tego pompowanych kołach bardzo duży. Powiem więcej komfort jazdy na takich kołach pokrywa wszystkie minusy tej hulajnogi (zwłaszcza głośny silnik). Tak na serio pewnym że po pewnym czasie nawet ten silnik stał się plusem :) Ludzie słyszą i nie reagują paniką. Pozdrawiam.
Masz rację.. Mało tego przepiła mnie się opona tył do kugoo s4.. 10 x 2.125..i zamówiłem od kugoo m4 10 x 2,5 pasuje idealnie i detka też.. Trza trochę się nameczyc z założeniem ale warto.. Na tamtej zjechałem 2500 km ponad..
Syn ostatnio mówi, tato, układ kierowniczy w hulajnodze mi nawala, więc dokreciłem kierownicę ale mówi, że dalej problem. W końcu miałem pojechać hulajnogą do motoryzacyjnego bo auto robiłem. Patrzę a tam z przodu flak. No i się wyjaśniło dlaczego mu układ kierowniczy nie działał. Ale wymienić dętkę tam gdzie silnik to niech ona chujem zajdzie jakby powiedział mój Tato.
Kukirin G2 pro wymienilem opone na pełną 120 zł mnie to kosztowało,gotowana byla opona we wrzatku by byla bardziej elastyczna. Czterech chlopa zakladalo 4h ale warto,nie zakladalbym do hulajnogi bez amortyzatorow
Super !!! 100 % RACJI. Kupiłem nową hulajnogę z oponami pełnymi bez amortyzacji. Jeżdzę rekraacyjnie , ale długie dystanse . Praktycznie od pełnego załadowania baterii, do prawie pełnego rozładowania. Rano wstaję z drżącymi kończynami. Ale powiedziałem dość !!!. Wymieniłem opony na pompowane, gdyż nie mogę modyfikować , ze względu na gwarancję. Zamierzam wlać do dętak mleczko Stan'sa. Dziękuję Bardzo za Radę ! Pozdrawiam
Polecam zamontować ale tylko z tyłu opony 10 cal pełną i i obowiązkowo amortyzator. !!! Bo inaczej wy tego nie wytrzymacie i hulajnoga to wszystko zacznie się sypać tak jak w widocznym filmie
Często się zastanawiam jak to jest że ludzie tak często przebijają dętki/ opony w swoich hulajnogach, potem wymieniają opony na pełne i próbują przekonywać że jest o wiele lepiej. Miałem okazje pare razy jeździć na hulajnogach miejskich z oponami pełnymi (nie wiem czy jakaś firma wyposaża hulajnogi w opony z dętkami wydaje mi się że nie) i wrażenia są okropne. Pomijając fakt że hulajnogi miejskie są mocno roztłuczone to jednak mimo wszystko czuć że jedzie się na oponach pełnych przez co osobiście podczas jazdy nie czułem się zbyt pewnie. Od maja 2021 mam hulajnogę Xiaomi Pro 2 która ma za sobą już 1000km, od kupna nie byłem zmuszony wymieniać dętki ani samej opony (oby się to zbyt szybko nie zmieniło), co mnie zadziwia bo przy mojej wadze w granicach 93-100kg byłem pewien że będzie następowało to bardzo często.
Nie złapałem ŻADNEJ pany przez 1500 km. Potem już czarna seria. Obecnie mam przejechane 5 tys km i praktycznie w ciągu roku pana. Za często. Dętki talkowane, ciśnienie pilnowane, krawężników unikam. Masz farta ;-)
@@leszek1399 Akurat ja miałem odwrotnie - po kupnie hulajnogi przez pierwsze miesiące zaliczyłem ze dwa kapcie, potem wymieniłem opony na mocniejsze, założyłem monitor ciśnienia i dalej nie było już problemów. Na razie, odpukać.
Zgadzam się, jeśli nie ma amortyzatorów to fakt, odczucia negatywne będą zwiększone. Z drugiej strony w sprzęcie z amorkami da się przeżyć jest trochę sztywniej. Mam porównanie, posiadam Joyor Y6-S i Y10-S. Pozdrawiam Serdecznie 👍
W droższych hulajnogach wymiana dętki nie jest taka upierdliwa - tak zwykle obręcz jest dzielone, zdejmuje się koło, rozkręca się na na dwie połowy (lewa i prawa) i jest wygodny dostęp do ogumienia.
nie zgadzam się z tym gościem. Wymieniłem i mam spokój., Jest twardziej, ale kochani, bez przesady. Nie ma dużej różnicy. Jak napompujesz mocno zwykłe opony to też masz twardo. W dodatku w chwilę przebijesz jeśli to jest nowa hulajnoga. Nie wiem o o chodzi, ale to nie tylko moja opina. Nowe opony w moment się przebijają.. To samo miałem. I teraz mam spokój na przynajmniej 3 lata.
Właśnie wczoraj przyszła mi nowa Vsett 8 i niby po przeglądzie zerowym za 300 zł a koło przednie zwichrowane i przebita dętka. Jutro jadę do Krakowa, poszukam sklepu i od razu spróbuję założyć pełną.
raz przebiłem a w zasadzie przeciąłem na krawężniku na tylnym kole bo przednim zawsze wskakuje podbijając - wymieniałem sam i 2 łyżki rowerowe złamałem - później poszedłem po motocyklowe i okropnie się wymieniało dętkę - 100% zgoda - nie to co w rowerze 5minut i zrobione. Później się zastanawiałem ale by było przerąbane zmieniać dętkę w przednim kole jak tam ten kabel od silnika jeszcze by się majtał - makabra. Może jakieś mleko slime czy trezado tam wlać sporo i niech się tam samo łata jak jakieś małe dziury a nie przecięcia ludzie mają...
mniejwiecej co 2 miesiace przebijalem opone w hulajce xioami, od kiedy są pełne opony to na nich jeżdżę i nic mi nie jest, ale to jak mówiłem jest już nta hulajka z tą funkcją
Dobry kompromis to z tyłu pełna opona a z przodu normalnie z dętką. Z przodu przebicie miałem dopiero po trzech latach jazdy natomiast z tyłu chyba co pół roku trzeba było wymieniać dętkę. Zdaje się że nacisk może być większy na tylne koło i szybciej można złapać kapcia.
@@proscieniecja jeździłem dwa lata i spokój a w tym sezonie przez 3 tygodnie mam już 4 dętkę, w tym ta ostatnia jest już klejona bo nie mam ochoty kupować nowych. Właśnie zamówiłem pełne opony, przy starej hulajnodze je miałem i było super, trochę drga i nic więcej a jeździsz gdzie chcesz i jak chcesz, polecam
Ja zrobiłem ledwie 30 km na swojej nowej hulajnodze po miescie czyli glownie kostka asfalt i do domu wracalem juz prowadzac hulajnoge bo z tylu był kapeć czy jest to mozliwe. Rowerem jeżdżę z 4 lata w każdym terenie i zero kapcia. A co z gwarancja jak ja wymienic sprobowac samemu czy koniecznie w serwisie
Nie rozumiem jednej rzeczy, dlaczego mowa o dętce? Jak poszła dętka to znaczy, że z oponą musi być coś nie halo. Nie ma możliwości, że opona cacy tylko dętki raz w tygodniu się zmienia
Z opony wewnątrz wychodzą sznurki tz.korty i ordynarnie przecierają dętkę,robią z jej boków durszlak. Pomóc może talk ale za nowego trzeba rozebrać i to zrobić.A poza tym to ma się przebijać tak jest zaprojektowane :)
@@paweowczarek7171 Talk nie pomoże jak już rozlatuje się opona. Może trochę zabezpieczyć by opona dłużej wytrzymała, ale tu kluczowe jest ciśnienie - dętka ma nie latać wewnątrz opony.
Gościu ma rację , opony pełne sprawdzają się dobrze w hulajnogach z amortyzatorami. Ale bez amortyzatorów to tylko dętkowe ponieważ niwelują one wszelkie drgania wywołane dziurami w jezdni itp.
Zrobiłem 10 tysięcy km po mieście na oponie z dętka zanim przebiłem detke. Opona Continental. Rower trekkingowy z sakwami. Pewnie do hulajnog robią gówniane opony. Do rowerów są pewnie bardziej zaawansowane technologie.
Jest dokładnie tak jak mówisz. To wyglada tak, że w Polsce dominują najtańsi producenci, a oni montują najtańsze opony w hulajnogach. Większość użytkowników przy wyborze opony też często kieruje się ceną zamiast dołożyć do lepszej i mieć spokój na dłużej. w praktyce w dłuższej perspektywie ta droższa opona będzie bardziej opłacalna od tej taniej, bo nie złapiemy tak często kapcia.
A co z oponami 9.2"x 2 pół pełne? Nie są one takim kompromisem miedzy detkami a pelnymi? Wiadomo ze nie beda az tak komfortowe, lecz zapewne bardziej niz pelne.
@@HNDElectric rozumiem. Bo rozważam wymianę opon 8.5 cala na 9.5cala, tylko mam zagwozdke czy kupić i wpakować grubszą dętkę czy na zasadzie jak w aucie bez dętki ( oczywiście nie mam amortyzatorów ani na sztycy ani z tyłu, a przeróbka na 10 cali nie wiem czy warta), no i jeśli juz wybiorę to czy brać szosowe bardziej czy takie "terenowe" z bieżnikiem.
Kupiłem polskie w Polsce wyprodukowane koła KunickiTECH , sam wymieniłem bez problemu. Prawda Że twardo i brak amortyzacji co doprowadza do turbulencji wszystkich części hulajnogi wraz z kierowca. Polecam pełne ze względu na komfort psychiczny bo guma Nie pęknie, ale nie polecam z drugiej strony, bo komfort jazdy jest tragiczny. Także to co mówi ten gościu to jest wszystko prawda.
Serwis to jest koszmar szczególnie w Warszawie, od 100 do 200 zł za wymianę opony. Tam gdzie taniej dwa tygodnie oczekiwania. W podobnej cenie wymieniam opony w samochodzie
Właśnie wywalam lane i wracam do dętka + opona w M365Pro Straciłem tylko pieniądze że dałem się wkręcić blogerom z YT aby zmieniać na bezdętkowe ps. Dobrze że to mówisz jako jeden na sto że jednak bezdętkowe to syf i dziadostwo
@@As_321 Takie drobiazgi to się załatwia we własnym zakresie. Ja na każdą dłuższa jazdę, zarówno na rowerze, jak i na hulajnodze zabieram ze sobą zapasową dętkę i te kilka narzędzi. To też działa zapobiegawczo...
Opony pełne/lite tylko do wózków widłowych. Nie ma porównania. Kierownicę chce wyrwać z rąk, trzęsie, bolą ręce i kręgosłup. Do hulajnogi tylko pneumatyczne i wystarczy myśleć: po nierównościach, krawężnikach itp. zwolnij
Dzisiaj wymieniałem dętkę w tylnym kole Xiaomi pro2. To jakiś istny koszmar! 3 godziny z życia poszły w pizdu! Szkoda czasu na tę chałę. Jak można było coś takiego skonstruować😱Trytki srytki, kupa sprzętu, żeby tylko nie porysować obręczy. Kolana, dłonie, pot i łzy! Jebał to pies! Nigdy więcej 😤
Jeżeli macie jakieś pytania, zapraszamy do naszej grupy!
👉facebook.com/groups/2622386571207010
Jestem innego zdania ,mam założone pełne i jeździ się super nie pilnuję ciśnienia opon nie jadę że strachem przebicia się ich i kosztami zbędnymi i wcale nie jest twardo kupiłem najlepsze opony. Pozdrawiam serdecznie 😆👍
Jakiej firmy?
@@marcinreslinski2404 Segway.
Mam do pana pytanko panie Marcinie: właśnie się zastanawiam nad tylną oponą pełną, może i nawet przednią. I mam pytanie, czy ta opona pełna zwiększa jakoś właściwości jezdne tj czy hulajnoga lepiej się toczy, dłużej wytraca prędkość? Obecnie mam bezdętkowe i po puszczeniu manetki zatrzymuje się w niecałe 10m.
Nic się nie dzieje jedzie normalnie beż wytrącania prędkości, twardości też nie czuć żadnej powiedziałbym identycznie jak na pompowanych z takim samym komfortem opony służą 5 lat.
Wiesz, trzeba wziać pod uwagę fakt, że teraz każdy kto nagra filmik na youtube ma się eksperta. Czemu? nie wiem. Ja też w Motusie Scooty 10 Lite po miesiącu wymieniłem tylną na pełną, bo oryginalna przebiła się na jakimś banale i jeździ się tak samo dobrze.
Czuje się jakbym w końcu wszedł do pokoju pełnego ludzi, a nie małp czy dzieci. W końcu ktoś mówi treściwie i z sensem. Dobry kanał. Wszystko co ja powtarzam od paru lat jeżdżąc, na różnych hulajkach, staje się i okazuje prawdą.
Dodałbym tylko że XiMi to najgorzej amortyzowana konstrukcja i prędzej czy później coś się przez to zepsuje. Łożyska, oś, elektronika, albo jakiś kabelek przetrze. Nawet na pompowanych oponach wibracje są duże.
Ja profilaktycznie założyłem amortyzacje z przodu (na tył jeszcze nie było), i wsporniki błotnika (bez zaglądania na fora), żeby się nie rozsypała po kilku latach.
Gdyby nie potłuczone butelki to dętki wytrzymywałyby dłużej niż reszta hulajnogi.
Mam pytanko: Jakie pełne opony do Kukirin G2 Pro polecacie? Cena nie gra roli, chcę mieć po prostu święty spokój, jeśli chodzi o "flaka" podczas jazdy 😁
A co miał powiedzieć koleś który żyje z wymiany opon. Przecież nie to, że bez dętkowe to dobra opcja, a on się cieszy z każdej jednej ktora odbiera mu pracę 🙂 Dodam, że warto zainwestować w dobre opony bez dętkowe to i komfor jazdy jest taki sam 🙂 do tego jazda bez strachu, że gdzieś przebijesz dętkę daleko od domu.
Idąc Twoim tokiem rozumowania powinniśmy namawiać wszystkich do montowania opon pełnych, bo wtedy zarobimy więcej pieniędzy na bardziej zaawansowanych naprawach jak naprawa zgrzewów na baterii, które puszczają właśnie przez jazdę na pełnych oponach… Nie, nie o to chodzi. Mamy i tak co robić.
@@HNDElectricjak spawy puszczają od wstrząsów to są źle zrobione, a opony bez dętkowe nic do tego nie mają. Nie w pierwszej hulajnodze mam opony bezdętkowe i nie wyobrażam sobie teraz jeździć na dętkowych, nawet pomijając komfort to o tak lepiej niż, gdzieś 10km do domu zmieniać dętkę co nie jest tak proste, opony bezdętkowe i po problemie, a nawet do najtańszej hulajnogi można dokupić amortyzator i jeździć bez obaw o przebicie. No i nie wspomnę o cenie takiej usługi w serwisie gdzie za wymianę dętki ceny wąchają się od 80-150zl.
@@DarkMaster23GMA To nie są opony bezdętkowe! Są to opony pełne - to zupełnie co innego.
@@beatanowicka6718 ci internetowi znawcy... tak pełne, ale wcześniej tak je nazywali, a teraz faktycznie mamy podzial na 3 rodzaje, dętkowe, bez dętkowe i pelne czyli z litej gumy... nie zmienia to merytorycznego wydzieku. Żyją z zmiany opon, napraw hulajnuj... jeżeli opony przestaną się przebijać to nie zarobią.
@@DarkMaster23GMAa masz amortyzator w hulajnodze?
Prosto i konkretnie. W ciągu roku wymieniłem ponad 10 dętek. Bezdętkowa i amortyzator? Ciśnienia pilnuje, nie najeżdzam. Większość od małych szkiełek.. Takie wiejskie ścieżki są w Poznaniu.
To ja należę do tych zmęczonych, a raczej do tych, którzy nie chcą być zaskoczeni przebitą oponą, gdy trzeba szybko wrócić z biura do domu. Fakt, mam ścieżkę rowerową w większości asfaltową. Mam takie pytanie, czy takie częste problemy z przetartą lub przebitą oponą (nie pytam o gwoździe:)) to także domena innych marek? Jakie jest wasze doświadczenie?
Witam ja też należy do osób zmęczonych he he he dwa razy przebiłem oponę i powiedziałem dość fakt amortyzacja zerowa. Jeżeli nie wkurwia cię drganie hulajnogi podczas jazdy to opona pełna jest dla ciebie.
Mi też się przetarła dętka nie wiem czy od tej opony czy za mało powietrza miałem czy to jest taka przypadłość tych hulajnóg zastanawiam się czy nie wymienić na stałą bo dziecko płacze że popsute ma
To prawda jak się kontroluję ciśnienie w oponach I uważa na krawężnik, to nic się nie dzieje,jestem tego żywym przykładem mam model xaumi electric scooter3 od roku przejechane ponad 2200km bez żadnej pany i dziury i też bym nie chciał takiej bezdentkowej opony super filmiki.
Ja po prostu za jakieś 100zl kupiłem "motocyklowy" monitor ciśnienia w oponach i mam stałe wyświetlanie jakie mam ciśnienie i czy trzeba dopompować. Akurat zdecydowałem się na takie coś po tym, jak złapałem gume i nie bardzo wiedziałem że jest problem - napędza silnik, nie czuć zwiększonego obciążenia i są też amortyzatory więc jakiś dodatkowych drgań też nie czuć.
Praktycznie co chwila muszę wymieniać dętki i mam dosyć. Planuje wymienić na bezdętkową, ale tylko z tyłu, bo tam częściej mam problem.
W jednej mam bezdentkową oponę masakrycznie trzęsie nie polecam.A w drugiej włwśnie będę kleić dętkę i profilaktycznie zastosuje jakiś SUPER TAKON :)
W moim wynalazku mam 12" opony z dętkami. W sezonie na 2 tys. km. złapałem jednego kapcia z tym, że dojechałem spokojnie do domu. Wymiana dętki we własnym zakresie +/- 30 minut.
Koszt dętki lepszej firmy to +/- 20zł (cena inflacyjna :( ). Do tego talk i tyle. Ciśnienie sprawdzam raz w tygodniu. W Wa-wie ścieżki rowerowe (przynajmniej te którymi jeżdżę) całkiem spoko. Jak są krawężnik to zwalniam a w skrajnych przypadkach zatrzymuję się i podnoszę przednie koło. Komfort z jazdy na dużych i do tego pompowanych kołach bardzo duży. Powiem więcej komfort jazdy na takich kołach pokrywa wszystkie minusy tej hulajnogi (zwłaszcza głośny silnik). Tak na serio pewnym że po pewnym czasie nawet ten silnik stał się plusem :) Ludzie słyszą i nie reagują paniką. Pozdrawiam.
Masz rację.. Mało tego przepiła mnie się opona tył do kugoo s4.. 10 x 2.125..i zamówiłem od kugoo m4 10 x 2,5 pasuje idealnie i detka też.. Trza trochę się nameczyc z założeniem ale warto.. Na tamtej zjechałem 2500 km ponad..
Ja to kupiłem tą jeep 2xe w media expert i wyciąga tyle, że petarda :D opony zawsze lepsze lepiej zamontować
wlasnie idzie do mnie wiec czekam az bede smigac
nie wiedziałam że w mediaexpert teraz taki sprzęt jest ;) potężny akumulator ma
jest mega a kusi mnie on albo ten motus 11 pro. Jeszcze w oko mi wpadł ten od Aprilia e sr2. Wybór ciężki ale najważniejsze że jest w czym wybierać :D
Ja w swojej M365 mam z przodu dętkę, a z tyłu pełną oponę
i jak to się sprawdza?
Podpinam się do pytania :)
Syn ostatnio mówi, tato, układ kierowniczy w hulajnodze mi nawala, więc dokreciłem kierownicę ale mówi, że dalej problem. W końcu miałem pojechać hulajnogą do motoryzacyjnego bo auto robiłem. Patrzę a tam z przodu flak. No i się wyjaśniło dlaczego mu układ kierowniczy nie działał. Ale wymienić dętkę tam gdzie silnik to niech ona chujem zajdzie jakby powiedział mój Tato.
Dobry materiał - kiedyś popełniłem tem sam błąd w swoim Motusie Scooty.
Kukirin G2 pro wymienilem opone na pełną 120 zł mnie to kosztowało,gotowana byla opona we wrzatku by byla bardziej elastyczna. Czterech chlopa zakladalo 4h ale warto,nie zakladalbym do hulajnogi bez amortyzatorow
Uważaj, bo przy większych prędkościach może spaść. Siła odśrodkowa je zrzuca z rantu.
Super !!!
100 % RACJI.
Kupiłem nową hulajnogę z oponami pełnymi bez amortyzacji. Jeżdzę rekraacyjnie , ale długie dystanse . Praktycznie od pełnego załadowania baterii, do prawie pełnego rozładowania.
Rano wstaję z drżącymi kończynami.
Ale powiedziałem dość !!!. Wymieniłem opony na pompowane, gdyż nie mogę modyfikować , ze względu na gwarancję. Zamierzam wlać do dętak mleczko Stan'sa.
Dziękuję Bardzo za Radę !
Pozdrawiam
Polecam zamontować ale tylko z tyłu opony 10 cal pełną i i obowiązkowo amortyzator. !!!
Bo inaczej wy tego nie wytrzymacie i hulajnoga to wszystko zacznie się sypać tak jak w widocznym filmie
Często się zastanawiam jak to jest że ludzie tak często przebijają dętki/ opony w swoich hulajnogach, potem wymieniają opony na pełne i próbują przekonywać że jest o wiele lepiej. Miałem okazje pare razy jeździć na hulajnogach miejskich z oponami pełnymi (nie wiem czy jakaś firma wyposaża hulajnogi w opony z dętkami wydaje mi się że nie) i wrażenia są okropne. Pomijając fakt że hulajnogi miejskie są mocno roztłuczone to jednak mimo wszystko czuć że jedzie się na oponach pełnych przez co osobiście podczas jazdy nie czułem się zbyt pewnie. Od maja 2021 mam hulajnogę Xiaomi Pro 2 która ma za sobą już 1000km, od kupna nie byłem zmuszony wymieniać dętki ani samej opony (oby się to zbyt szybko nie zmieniło), co mnie zadziwia bo przy mojej wadze w granicach 93-100kg byłem pewien że będzie następowało to bardzo często.
Nie złapałem ŻADNEJ pany przez 1500 km. Potem już czarna seria. Obecnie mam przejechane 5 tys km i praktycznie w ciągu roku pana. Za często. Dętki talkowane, ciśnienie pilnowane, krawężników unikam. Masz farta ;-)
@@leszek1399 Akurat ja miałem odwrotnie - po kupnie hulajnogi przez pierwsze miesiące zaliczyłem ze dwa kapcie, potem wymieniłem opony na mocniejsze, założyłem monitor ciśnienia i dalej nie było już problemów. Na razie, odpukać.
Zgadzam się, jeśli nie ma amortyzatorów to fakt, odczucia negatywne będą zwiększone. Z drugiej strony w sprzęcie z amorkami da się przeżyć jest trochę sztywniej. Mam porównanie, posiadam Joyor Y6-S i Y10-S. Pozdrawiam Serdecznie 👍
Hej, mam właśnie joyor s10 i już 2 razy złapałam flaka....gdzie i na jakie opony wymieniałeś?
@@monikabloch1036 Już nie pomogę, od dawna nie mam kontaktu z Hulajnogami od Joyor. Zapytaj w HND powinni pomóc. 😁👍
W droższych hulajnogach wymiana dętki nie jest taka upierdliwa - tak zwykle obręcz jest dzielone, zdejmuje się koło, rozkręca się na na dwie połowy (lewa i prawa) i jest wygodny dostęp do ogumienia.
nie zgadzam się z tym gościem. Wymieniłem i mam spokój., Jest twardziej, ale kochani, bez przesady. Nie ma dużej różnicy. Jak napompujesz mocno zwykłe opony to też masz twardo. W dodatku w chwilę przebijesz jeśli to jest nowa hulajnoga. Nie wiem o o chodzi, ale to nie tylko moja opina. Nowe opony w moment się przebijają.. To samo miałem. I teraz mam spokój na przynajmniej 3 lata.
czy do tych hulajnog za 4kzł+ z amortyzatorami opłaca sie montować takie opony?
To wtedy tak bo masz amortyzację
@@klopsklops7579 Nie, w takich hulajnogach koła są zwykle dzielone i wymiana dętki jest relatywnie łatwa.
Gość mówi że nie warto bo Ci serwisanci tylko chcieli by dentki łatać w oponkach tyle oni się znają na naprawach
Mam Vsett8+, pełne są w niej spoko ;)
Jak masz taką amortyzację jak tam to tak. 😉
Witam.
VSET ,jest na pełnej amortyzacji.
A to inna bajka. Inna klasa sprzętu !
Gratuluje wyboru !
Pozdrawiam
Właśnie wczoraj przyszła mi nowa Vsett 8 i niby po przeglądzie zerowym za 300 zł a koło przednie zwichrowane i przebita dętka. Jutro jadę do Krakowa, poszukam sklepu i od razu spróbuję założyć pełną.
A co z hulajkami za 5-6 klockow+ z pelna amortyzacja?
Hulajnogi to gowno , mialem i sprzedalem dualtrona, przecierajace sie detki non stop
Jak mamy pełną amortyzację to opony pełne często się sprawdzają.
raz przebiłem a w zasadzie przeciąłem na krawężniku na tylnym kole bo przednim zawsze wskakuje podbijając - wymieniałem sam i 2 łyżki rowerowe złamałem - później poszedłem po motocyklowe i okropnie się wymieniało dętkę - 100% zgoda - nie to co w rowerze 5minut i zrobione. Później się zastanawiałem ale by było przerąbane zmieniać dętkę w przednim kole jak tam ten kabel od silnika jeszcze by się majtał - makabra. Może jakieś mleko slime czy trezado tam wlać sporo i niech się tam samo łata jak jakieś małe dziury a nie przecięcia ludzie mają...
mniejwiecej co 2 miesiace przebijalem opone w hulajce xioami, od kiedy są pełne opony to na nich jeżdżę i nic mi nie jest, ale to jak mówiłem jest już nta hulajka z tą funkcją
Dobry kompromis to z tyłu pełna opona a z przodu normalnie z dętką.
Z przodu przebicie miałem dopiero po trzech latach jazdy natomiast z tyłu chyba co pół roku trzeba było wymieniać dętkę.
Zdaje się że nacisk może być większy na tylne koło i szybciej można złapać kapcia.
Z naszego doświadczenia to zależy to głównie od jakości opon i dętek. Jeśli są dobre to nie ma problemów. Jaki masz model hulajnogi?
Xiaomi M365, bez dopisku PRO
@@proscieniecja jeździłem dwa lata i spokój a w tym sezonie przez 3 tygodnie mam już 4 dętkę, w tym ta ostatnia jest już klejona bo nie mam ochoty kupować nowych. Właśnie zamówiłem pełne opony, przy starej hulajnodze je miałem i było super, trochę drga i nic więcej a jeździsz gdzie chcesz i jak chcesz, polecam
Ja zrobiłem ledwie 30 km na swojej nowej hulajnodze po miescie czyli glownie kostka asfalt i do domu wracalem juz prowadzac hulajnoge bo z tylu był kapeć czy jest to mozliwe. Rowerem jeżdżę z 4 lata w każdym terenie i zero kapcia. A co z gwarancja jak ja wymienic sprobowac samemu czy koniecznie w serwisie
Miałem tak samo po 2km 😂
Ja już dwa razy miałem kapeć zamawiał pół pełna ale ja mam 4 amortyzatory 😂
Nie rozumiem jednej rzeczy, dlaczego mowa o dętce? Jak poszła dętka to znaczy, że z oponą musi być coś nie halo. Nie ma możliwości, że opona cacy tylko dętki raz w tygodniu się zmienia
Z opony wewnątrz wychodzą sznurki tz.korty i ordynarnie przecierają dętkę,robią z jej boków durszlak. Pomóc może talk ale za nowego trzeba rozebrać i to zrobić.A poza tym to ma się przebijać tak jest zaprojektowane :)
@@paweowczarek7171 Talk nie pomoże jak już rozlatuje się opona. Może trochę zabezpieczyć by opona dłużej wytrzymała, ale tu kluczowe jest ciśnienie - dętka ma nie latać wewnątrz opony.
Gościu ma rację , opony pełne sprawdzają się dobrze w hulajnogach z amortyzatorami. Ale bez amortyzatorów to tylko dętkowe ponieważ niwelują one wszelkie drgania wywołane dziurami w jezdni itp.
ja jestem wkurwiony bo mam 2 hulajnogi i w jednej mam pełne w ogóle ich nie polecam a w drugiej mam pompowane inaczej baaa polecam Pompowane ;)
Zrobiłem 10 tysięcy km po mieście na oponie z dętka zanim przebiłem detke. Opona Continental. Rower trekkingowy z sakwami. Pewnie do hulajnog robią gówniane opony. Do rowerów są pewnie bardziej zaawansowane technologie.
Jest dokładnie tak jak mówisz. To wyglada tak, że w Polsce dominują najtańsi producenci, a oni montują najtańsze opony w hulajnogach. Większość użytkowników przy wyborze opony też często kieruje się ceną zamiast dołożyć do lepszej i mieć spokój na dłużej. w praktyce w dłuższej perspektywie ta droższa opona będzie bardziej opłacalna od tej taniej, bo nie złapiemy tak często kapcia.
A co z oponami 9.2"x 2 pół pełne? Nie są one takim kompromisem miedzy detkami a pelnymi? Wiadomo ze nie beda az tak komfortowe, lecz zapewne bardziej niz pelne.
To są normalnie opony pełne. Większość opon pełnych ma wycięte takie otwory i można by je tak nazwać.
@@HNDElectric rozumiem. Bo rozważam wymianę opon 8.5 cala na 9.5cala, tylko mam zagwozdke czy kupić i wpakować grubszą dętkę czy na zasadzie jak w aucie bez dętki ( oczywiście nie mam amortyzatorów ani na sztycy ani z tyłu, a przeróbka na 10 cali nie wiem czy warta), no i jeśli juz wybiorę to czy brać szosowe bardziej czy takie "terenowe" z bieżnikiem.
to nie jest dźwięk z krawata?
Nie, ktoś tu nie wcisnął jednego przycisku...😁
Kupiłem polskie w Polsce wyprodukowane koła KunickiTECH , sam wymieniłem bez problemu. Prawda Że twardo i brak amortyzacji co doprowadza do turbulencji wszystkich części hulajnogi wraz z kierowca. Polecam pełne ze względu na komfort psychiczny bo guma Nie pęknie, ale nie polecam z drugiej strony, bo komfort jazdy jest tragiczny. Także to co mówi ten gościu to jest wszystko prawda.
Zastanawiam się bo jestem wkurwiony jak jestem 10km od domu i nagle flak
No i zapierdalaj 2h przez las z buta
Albo jak zrobić 20km
Serwis to jest koszmar szczególnie w Warszawie, od 100 do 200 zł za wymianę opony. Tam gdzie taniej dwa tygodnie oczekiwania. W podobnej cenie wymieniam opony w samochodzie
Właśnie wywalam lane i wracam do dętka + opona w M365Pro
Straciłem tylko pieniądze że dałem się wkręcić blogerom z YT aby zmieniać na bezdętkowe
ps.
Dobrze że to mówisz jako jeden na sto że jednak bezdętkowe to syf i dziadostwo
Nie bezdętkowe, tylko pełne.
@@przemziem409 Jak zwał tak zwał , jedno wielkie g*wno takie pełne z gumy 👎
Tylko opona + dętka to najlepsze rozwiązanie i stabilność podczas jazdy.
Potwierdzam, corka zostawiła na 1 godz. na słońcu i spłaszczyła sie do podłoża. G... no.
Warto! Prosze zainwestuj pare zlotych w mikrofon krawatowy :) parę złotych a glos bedzie juz jakosc dzwieku bedzie o pare poziomow wyższa.
Jasne, kolejny film już nagraliśmy z mikrofonem. Tu też był, ale nie był włączony...🙂
Nie ważne jak się mòwi , lecz jest ważne Co się mòwi !
Pozdrawiam
@@adamderdowski9816 racja, ale jak bedzie dzwiek malinka to juz duzo przyjemniej.
Wiadomo, że serwisy wymiany opon będą parły, aby nie zakładać pełnych opon z oczywistych względów.
A kto z przebitą dętką lata do serwisu?
@@krzysztofrudnik4745 Nikt oczywiście, każdy jeździ z przebitą ;)
@@As_321 Takie drobiazgi to się załatwia we własnym zakresie. Ja na każdą dłuższa jazdę, zarówno na rowerze, jak i na hulajnodze zabieram ze sobą zapasową dętkę i te kilka narzędzi. To też działa zapobiegawczo...
Potwierdzam. Dbałość o ciśnienie wydłuża żywotność dętki. W moim przypadku od nowości jeszcze mam fabryczne dętki i opony. Aktualny przebieg 4400 km.
Opony pełne/lite tylko do wózków widłowych. Nie ma porównania. Kierownicę chce wyrwać z rąk, trzęsie, bolą ręce i kręgosłup. Do hulajnogi tylko pneumatyczne i wystarczy myśleć: po nierównościach, krawężnikach itp. zwolnij
Dzisiaj wymieniałem dętkę w tylnym kole Xiaomi pro2. To jakiś istny koszmar! 3 godziny z życia poszły w pizdu! Szkoda czasu na tę chałę. Jak można było coś takiego skonstruować😱Trytki srytki, kupa sprzętu, żeby tylko nie porysować obręczy. Kolana, dłonie, pot i łzy! Jebał to pies! Nigdy więcej 😤