Ja odbieram agresywnym kurom pisklaki (które mają się wykluć lub w trakcie klucia). Robię to w dniu klucia. Są kwoki, które wyciągają pisklaki, depczą po pisklakach itp. Biorę mały kartonik, wkładam do niego termofor gumowy z ciepłą wodą owinięty np. ręcznikiem i wkładam jajka lub pisklaki w trakcie klucia. Trzeba dobrze owinąć ręcznikiem termofor, żeby kurczaki miały odpowiednia temperaturę. Jajka, które nie są jeszcze "naklute" a piszczą w nich kurczaczki, sprawdzam ich ciepłotę i obracam w kartoniku aby były ogrzane z każdej strony. Jajka w kartoniku przykrywam też ręcznikiem. Czekam aż kurczaki wyjdą z jajek i się trochę wzmocnią. I w nocy podkładam pod kwokę.
Ok dziękuję za pomoc ale na szczęście już jest z nimi dobrze obecnie ma pod sobą około 4 pisklęta i ich nie dziobie jedna osoba napisała w komentarzu że tak komuś kura też robiła z pierwszym pisklakiem a z resztą się dobrze opiekowała i w moim przypadku też tak się stało. Może kiedyś się te informacje przydają mi gdy będę miał taką złą kwokę
Ja odbieram agresywnym kurom pisklaki (które mają się wykluć lub w trakcie klucia). Robię to w dniu klucia. Są kwoki, które wyciągają pisklaki, depczą po pisklakach itp. Biorę mały kartonik, wkładam do niego termofor gumowy z ciepłą wodą owinięty np. ręcznikiem i wkładam jajka lub pisklaki w trakcie klucia. Trzeba dobrze owinąć ręcznikiem termofor, żeby kurczaki miały odpowiednia temperaturę. Jajka, które nie są jeszcze "naklute" a piszczą w nich kurczaczki, sprawdzam ich ciepłotę i obracam w kartoniku aby były ogrzane z każdej strony. Jajka w kartoniku przykrywam też ręcznikiem. Czekam aż kurczaki wyjdą z jajek i się trochę wzmocnią. I w nocy podkładam pod kwokę.
Ok dziękuję za pomoc ale na szczęście już jest z nimi dobrze obecnie ma pod sobą około 4 pisklęta i ich nie dziobie jedna osoba napisała w komentarzu że tak komuś kura też robiła z pierwszym pisklakiem a z resztą się dobrze opiekowała i w moim przypadku też tak się stało. Może kiedyś się te informacje przydają mi gdy będę miał taką złą kwokę
Niestety nie pomogę bo nie wiem co zrobić
Ale dałem łapkę w górę dla zasięgu
Może przełóż jej jajka do silki bo silki są wspaniałymi kwokami
Bardzo dziękuję za bardzo pomocny komentarz pozdrawiam dziękiii!!!
Niestety weszły tylko 4 jajka czyli razem pod sobą ma 17 jajek a ta silka jest chyba silką miniaturową ponieważ jest bardzo mała
@@kurzahodowla8262nie ma za co. Polecam się na przyszłość. Także pozdrawiam
Z
Odstaw kurczaka do innej kwoki
Właśnie on jest jeszcze w skorupce i nie wiem czy żyje ponieważ go kura dziobała mocno
I chyba zrobię tak jak mówisz tylko co gdy ta kura będzie tak wszystkie inne pisklaki dziobać
Niebendzie u mnie tesz dziobała tylko pierwszego
@@oliwier695 ok dziękuję z całego serca za pomoc!!!!
ZaSiĘg
odstaw je do innej kwoki