Hmm cena nie jest niska, chyba, że ktoś koniecznie chce mieć takie kolorowe ;-) Ja swoje matero noszę w plecaku, więc wyborem było właśnie stalowe, termiczne i pokolorowane tylko w dolnej części. Jeśli chcecie nosić w plecaku to nie polecam naczyń pomalowanych w taki sposób (mam kubek stalowy do herbaty Mil-teca i 1/3 farby już się zdarła lub obtłukła w plecaku). Warto zerknąć na matero Cebadora, jest dużo tańsze a również stalowe. Generalnie stal rządzi :-)
230ml to już nie na moje nerwy :) niemniej jednak po za tradycyjnym palo santo używam z powodzeniem mniejszego naczynia od UN Mate - UN Acero (ok 130ml). Dobrze wykonany produkt, super w codziennym użytkowaniu, zwłaszcza kiedy nie chcemy potraktować drewna sokiem pomarańczowym :D Dołączam się do rekomendacji, fajne naczynka wysokiej jakości. Pozdrawiam serdecznie!
Przemek z Un Mate od razu mi napisał "pewnie powiesz, że za duże" to 230 ml :D teraz mam też mniejsze z poprzedniej serii - też pojawi się recenzja. Sok! Dodatkowy argument dla "nienaturalnych" materiałów :)
Ja mam bodajże 160ml i nic większego nie potrzeba do picia yerby. 230 ml jeszcze rozumiem, nie potrafię za to pojąć skąd w Polsce popularność wielkich naczyń typu 350 ml
Ja mam długi czas z yerbamarket termo matero Turkusowe (piękne) 350ml za niecałe 60zł. Dla mnie to dobry rozmiar, mniejsze nie gra roli. Moje jest nieco inaczej wykonane i z przykrywką mającą wejście na małą bombille. Temperaturę trzyma i nie oddaje na zewnątrz. I nie wyobrażam sobie nic innego do Yerby, a już na pewno nie palo santo.
Hej :) Zachęcony jedną z twoich recenzji kupiłem sobie Pampeano z Palo Santo (oczywiście okute) i mam pytanie, jak o nie dbasz? Ma sens oliwienie go, żeby nie pękało, skoro jest okute?
Nie oliwiłem nigdy naczynek z Palo Santo, jedynie Algarrobo. Palo santo póki nowe warto wyczyścić i odwrócić do góry dnem na jakimś talerzyku, wolniej wtedy wysycha :)
Oj tam, kupujesz jedno na całe życie, lub dopóki Ci się nie znudzi. 99 zł za naczynko przegięcie. 15-20 zł za paczkę fajek, które ludzie puszczają z dymem - nikt nie protestuje 🤔 5 paczek mniej i jest naczynko, a wyjdzie na zdrowie. Ewentualnie można przeliczyć na kebaby, alkohol, słodycze itp. 🤑
@@adamrzetelski6014 no spoko tylko warto wiedzieć, że naczynko innej firmy jest 2-3 razy tańsze jako ten sam produkt. Dla ciebie może to nie dużo, ale po co przepłacać?
Zamówione niebieskie - będzie pracowe ;) pojemność dla mnie idealna
Bardzo dobra i przydatna recęzja za chęciła mnie do kupna i sobie kupie dzięki za recke. Pozdrawiam
Również pozdrawiam :)!
Yerboholik i do tego koszulka Acid drinkers :D coś pięknego
Pozdrawiam :)!
Hmm cena nie jest niska, chyba, że ktoś koniecznie chce mieć takie kolorowe ;-) Ja swoje matero noszę w plecaku, więc wyborem było właśnie stalowe, termiczne i pokolorowane tylko w dolnej części. Jeśli chcecie nosić w plecaku to nie polecam naczyń pomalowanych w taki sposób (mam kubek stalowy do herbaty Mil-teca i 1/3 farby już się zdarła lub obtłukła w plecaku). Warto zerknąć na matero Cebadora, jest dużo tańsze a również stalowe. Generalnie stal rządzi :-)
230ml to już nie na moje nerwy :) niemniej jednak po za tradycyjnym palo santo używam z powodzeniem mniejszego naczynia od UN Mate - UN Acero (ok 130ml).
Dobrze wykonany produkt, super w codziennym użytkowaniu, zwłaszcza kiedy nie chcemy potraktować drewna sokiem pomarańczowym :D
Dołączam się do rekomendacji, fajne naczynka wysokiej jakości. Pozdrawiam serdecznie!
Przemek z Un Mate od razu mi napisał "pewnie powiesz, że za duże" to 230 ml :D teraz mam też mniejsze z poprzedniej serii - też pojawi się recenzja. Sok! Dodatkowy argument dla "nienaturalnych" materiałów :)
Ja mam bodajże 160ml i nic większego nie potrzeba do picia yerby. 230 ml jeszcze rozumiem, nie potrafię za to pojąć skąd w Polsce popularność wielkich naczyń typu 350 ml
@@andrzejroskowicz245 bo ludzie często piją herbatę w kubłach 300-500 ml z jednej torebki sagi zaparzonej kilka razy 😂🥲🫡
@@adamrzetelski6014 nie prościej dodać do wody brązowy barwnik? XD
@@andrzejroskowicz245 mnie nie pytaj 😂
Ciekawe naczynko, ja jestem początkującym ale piję z kubka... Takiego ok300 ml ciekawe czy ten by mi spasował... Ogólnie super kanał 👍🏻
Dziękuję :)!
Dla statystyk
Ja mam długi czas z yerbamarket termo matero Turkusowe (piękne) 350ml za niecałe 60zł. Dla mnie to dobry rozmiar, mniejsze nie gra roli. Moje jest nieco inaczej wykonane i z przykrywką mającą wejście na małą bombille. Temperaturę trzyma i nie oddaje na zewnątrz. I nie wyobrażam sobie nic innego do Yerby, a już na pewno nie palo santo.
Nie usunąłeś jakiegoś filmiku ostatnio?
No konkurs taki se, pewnie wygra ktoś kto się zna na internetach, bo znajomi to raczej nie chętnie się z linków bez żadnej korzyści rejestrują.
Konkurs obliczony na zasięgi w social mediach i dane osobowe. Tragedia 🙈
Pojemność raczej typowa dla naczyń urugwajskich.
Zgadza się, sam wolę mniejsze :)
Hej :)
Zachęcony jedną z twoich recenzji kupiłem sobie Pampeano z Palo Santo (oczywiście okute) i mam pytanie, jak o nie dbasz? Ma sens oliwienie go, żeby nie pękało, skoro jest okute?
Nie oliwiłem nigdy naczynek z Palo Santo, jedynie Algarrobo. Palo santo póki nowe warto wyczyścić i odwrócić do góry dnem na jakimś talerzyku, wolniej wtedy wysycha :)
99zł to lekkie przegięcie.
Oj tam, kupujesz jedno na całe życie, lub dopóki Ci się nie znudzi.
99 zł za naczynko przegięcie.
15-20 zł za paczkę fajek, które ludzie puszczają z dymem - nikt nie protestuje 🤔 5 paczek mniej i jest naczynko, a wyjdzie na zdrowie.
Ewentualnie można przeliczyć na kebaby, alkohol, słodycze itp. 🤑
@@adamrzetelski6014 no spoko tylko warto wiedzieć, że naczynko innej firmy jest 2-3 razy tańsze jako ten sam produkt. Dla ciebie może to nie dużo, ale po co przepłacać?