Pani Iwonko, też jestem wyjątkową szczęściarą, że trafiłam na Panią, dzięki Pani morywacji, zaczynam powoli zmieniać nastawienie do siebie i świata. Jest Pani bardzo dobrym i kochanym człowiekiem, życzę Pani wszystkiego dobrego i wytrwania w tym co Pani robi. Pozdrawiam serdecznie 🤗
Dziekujemy!!! Dokladnie jest tak jak mowisz lecz aby tego doswiadczyc trzeba miec odwage na zmiane myslenia o sobie i swiecie. Patrzec do przodu i dziekowac Bogu za dobre dary jakie otrzymujemy i korzystamy z nich kazdego dnia!!! Lubie spacerowac z toba Iwonko po lasach i lakach i sluchac twoich przemyslen i zyciowych doswiadczen. Wiecej takich jak ty a swiat bedzie zdrowszy i piekniejszy. Zycze ci Iwonko Bozego blogoslawienstwa we wszystkim co robisz !!! POWODZENIA !!!
Bardzo lubię jak mówisz KOCHANI ♥️ Cały czas pracuje nad swoim myśleniem. Zauważam efekty. Jestem z osób które lubią pomagać bezinteresownie. Robię to bo daje mi to satysfakcję, uważam też, że jak ja kiedyś będę potrzebowała pomocy to też trafię na kogoś kto pomoże mi. Słyszałam komentarze "po co to robisz, zobaczysz jak Ci się ludzie odplacą" tym czasem stało się tak, że znalazłam się w punkcie z którego nie widziałam wyjścia. W tym momencie napłynęła pomoc bezinteresowna, ruszyłam dalej. Jaką ja poczułam wtedy wdzięczność i jednocześnie miłość. Do siebie, za to jaka jestem, do innych, że potrafią tak pomóc, do świata, że to działa. Ja też uważam, że nic nie dzieje się bez powodu, zastanawiam się co dobrego przyniesie splot wydarzeń. Z ciekawością spoglądam w przyszłość. Wszystko jest w naszej głowie. Dziękuję że ten film. 🙂
Ja też chętnie słucham jak mówisz do nas "kochani" ,robi mi się ciepło na sercu i czuję się jakby mówił do mnie ktoś bliski :).I już stajesz się dla mnie kimś bliskim :-*
Kolejna dawka skoncentrowanej wiedzy z odrobiną metafizyki podziałała na mnie znakomicie. Wyszedłem na zewnątrz i chodzę sobie boso po kamieniach mimo temperatury przypominającej że jesień już zawitała na dobre. Piotr już szedł po wodzie gdy nagle zwątpił i zaczął tonąć. Fakir chodzi po rozrzażonych węglach i nie parzy sie, ba nawet nie ma bąbli na stopach. Zamierzam się mentalnie sklonować do dr. Wlodarskiego i pana Marka po czym przerzucę alergie, problemy z koncentracją i inne przypadłości na jednego z nich po czym z kolei rytualnie go pożegnam(może wyślę na Marsa ;-))... Nie omieszkam poinformowaç o wynikach eksperymentu. Pozdrawiam Cie serdecznie uzdrowicielko ciał i umysłów... 🤗
Moj przypadek na tworzenie intencji, spełnienia marzeń. Zapragnęłam mieć nowy stół ze szklanym blatem, rozsuwany. Znalazłam, zamówiłam ale w jakiś dziwny sposób ten stół był niedostępny i firma zwróciła mi pieniazki. W miedzyczasie znalazłam o wiele ładniejszy i zamówiłam. Strasznie sie cieszyłam, zaczęłam sobie wyobrażać ten stół i zmiany w domu. Przyszedł stół ale panowie co go składali niestety zrobili wgniecenie w podstawę stołu. Zadzwoniłam do firmy. Bardzo przeprosili, obiecali przysłać następny a ten sobie zachować, oddać, czy wyrzucić! Ucieszyłam sie, Ok, będę miała dwa stoły. Za pol godziny telefon, przywieźli jiz trzeci stół czyli ten pierwszy, który był niedostępny!!!! Odmówiłam przyjęcia, bo dwa to już za dużo, nie mówiąc o trzech stołach! Czyli uważaj co pragniesz bo życzenia sie spelniajà 😀.
o..jestes wspaniała...gdyby choc połowa ludzi miała tyle optymizmu i sposobu na zycie to nie byłoby wojen, rozwodow , kłotni i złego sąsiada...kocham takich ludzi jak ty i życze wszystkiego najlepszego...masz racje-wdzięcznosć kazdemu a w pirwszej kolejnosci Bogu.
Wszystko prawda. Czuję nie raz, jak czegoś bardzo pragnę, to wiem, że się spełni i odwrotnie - żemam małe szanse... Jak to kontrolować, wspierać czy projektować - zadanie na całe życie😀Pozdrawiam!
Dziękuję:-) jestem takiego samego zdania, wdziecznosc , pozytywne wibracje to podstawa mojego zycia. Jestem zdania, ze lepiej podlewac słoneczniki , a nie chwasty.....pozdrawiam ciepło
Hahaha, jak przestałam palić papierosy i pić alkohol, to zaczęłam więcej wydawać pieniędzy na atrakcje, częściej wychodzić do miasta, wyjazdy za miasto, siłownia, świeże soczki, jedzonko próbować 🙈🙈🙈 moje wydatki zostały takie same...
Cześć KOCHANA Iwonko;) świetny vlog i powiem Ci, że odkąd trafiłam na Twój kanał i stronę to jestem zdrowsza na ciele i duszy. Mam całkiem spory zestaw chorób i problemów (Hashimoto, IO, PCOS , łuszczyca, nerki gabczaste, niewydolność ciesniowo - szyjkowa, przez którą mam troje dzieci w Niebie i parę innych :P), ale dzięki temu co robisz i mówisz i jak się uśmiechasz na każdym vlogu, ja osobiście stałam się inną osobą. Przestałam narzekać że mam tak źle, bo jestem chora, ale schudłam już 20kg,mam trzy cudowne córki i wszyscy lekarze są w szoku bo mówią że przy takim zestawie "bonusów" jak ja mam to się w ciążę nie da zajść. Ja od 16 roku życia chciałam być matką i teraz myślę że to przez to pragnienie i przez to jak Bóg poprowadził moje życie ( ciąża po ciąży w małych odstępach) dzisiaj jestem szczęśliwa matką. Teraz moje jajniki są w kiepskim stanie i nie mam jednego jajowod, ale mam jeszcze jeden i regularny cykl więc myślimy z mężem o synku:) cała trójka moich dzieci to wczesniaki, nie mocne ale jednak i mamy co robić bo wymagają innego podejścia i rehabilitacji bo są wiotkie i mają problemy z SI, ale są cudowne i wielu momentach zachowują się dużo dojrzalej niż rówieśnicy. Życie jest piękne tylko trzeba chcieć żeby ono takie było :) A propos raka. Moja znajoma kiedy urodziła 6 dziecko cesarka dostała diagnozę - kosmowczak z przerzutami m. In. Do mózgu. Po tygodniu goz tak uciskal że straciła świadomość. Przeszła piekło, chemię i wszystko co się z tym wiąże. Modliły się za nią wspólnoty w całej Polsce i na świecie. A ona sama miała ogromną wolę przeżycia bo jest prawdziwa matką z powołania. Dzisiaj jest zdrowa i przy 6 dzieci wróciła na studia, ogarnia dom i zaprowadza dzieci do szkoły i przedszkola i sama zostaje w domu z najmłodszym synkiem. Mamy dzieci w jednej klasie więc codziennie widzę jej uśmiech jak odprowadza syna i cieszy się że może to robić. Oczywiście Bóg w tym jest, bo po ludzku nie dawali jej więcej niż 10% szans. A my musieliśmy zmienić samochód i długo nie mogliśmy znaleść nowego. Wyznaczylismy sobie termin do września i się udało. Wiedzieliśmy też że nowy samochód nie zmieści się nam w garażu który teraz wynajmujemy i bardzo chcieliśmy żeby udało się wynająć garaż pod naszym blokiem ale nic nie było no bo z tym dzisiaj ciężko. Ale to pragnienie było w nas bardzo silne i w momencie kiedy byliśmy u Pana kupować samochód, w trakcie oglądania zadzwonił do nas sąsiad z bloku że chce wynająć garaż :) przypadek? Ja się zaczęłam śmiać i powiedziałam : dzięki Panie Boże, Ty zawsze wiesz czego nam potrzeba i dajesz tyle ile faktycznie potrzebujemy. Sorki że tak długo, ale dzisiaj mam dobry dzień na szczerość :) Trzymajcie się ciepło i pamiętajcie że szklanka jest zawsze w połowie pełna :)
Kochana bardzo lubie Cie sluchac😊madre rzeczy gadasz😉a z kasa to tak faktycznie jest jak mowisz,czesto jej brakuje ale jak cos niespodziewanego wyskoczy to I tak sie ja wykrzesa😂
Jak najbardziej głowa rządzi. Kiedyś, przed maturą, sobie wymyśliłam, choć teoretycznie było to absolutnie niemożliwe, że dostane trzy piątki, bo nie chcę ustnej. I co? Zabyły 😃. Wiele było takich sytuacji. Albo zdarza mi się, że czegoś potrzebuję. I przychodzi. I odwrotnie, jeśli podchodzę do czegoś bez przekonania najczęściej akcja się rypie. Więc w stu procentach się z tobą zgadzam, bardzo podobnie postrzegam świat.
Oj Iwonko, dalej utrzymujesz postawę zwiedzenia. Mówisz o Bogu, który jest dla Ciebie przede wszystkim energią, a twoim bożkiem jest pozytywne myślenie i rozwój osobisty. Tymczasem Bóg jest obecny przede wszystkim w Sakramentach Św., a nie podczas relaksu na spacerze w aurze pozytywnych myśli.
Pawle,Bog jest obecny przy tobie caly czas,w kazdej sekundzie. I w sakramentach i na spacerze i na sofie jak ogladasz film...rozluznij Sie nieco wewnetrznie i zaufaj ä pozytywna energia akurat w niczym Nie przeszkadza. "zawsze sie modlcie,w kazdym polozeniu dziekujcie"....tym bardziej na spacerze:)
@@agahauzer1 Tylko jak za tą modlitwą nie idzie nic poza pozytywnym myśleniem, to mamy wtedy zwiedzenie, które trudno wyłapać osobie, która myśli, że dotyka Boga, a w rzeczywistości... Za modlitwą powinna iść w parze Eucharystia, jest bowiem powiedziane: "Kto nie spożywa Ciała i Krwi, nie ma życia w sobie". Pani Iwona sama deklarowała, że rzadko lub wcale uczestniczy we Mszach Św. Stąd jest pewien dysonans pomiędzy kimś kto mówi o Bogu i Ewangelii, a nie wypełnia słów w nich zapisanych.
@@barbarawilczak8404 Każdy ma wyobrażenie Boga, a nie Boga w Trójcy Jedynego. Nie trzeba być katolikiem, ale w czasach zamętu i ataków złego, Sakramenty Święte to potężna broń.
Tytuł vloga,, co nas nie zabije to nas wzmocni,, to słowa wymyślone przez filozofa Nietzsche. Chroniczne choroby nie zabijają ale też nie wzmacniają nas co dowodzi że filozofia czasami mija się z realiami życia.. . Ale super że blog dietetyczny idzie od materii w stronę świadomości. Polecam super bestseller Peterson,, 12zasad,, sprzedany na świecie w milionowym nakładzie i dostępny po polsku. Powodzenia.
Kochana, Ty tu sobie tak gadasz, a tam w tle pod koniec filmika jakie drzewa widac! A co do treści, to od wielu lat zgłębiam proces kreowania rzeczywistości swoim myśleniem, postawa, nastawieniem. Tzymaj się laska:)
Motywujące, ale często nie jest tak jak mówisz. Kilka myśli i spostrzeżeń muszę wyrazić krótko i hasłowo. Tak w ogóle od początku filmiku... straszne mam skojarzenie - opętanie. 😉 1. Gdyby sterować mózgiem np. poprzez hipnozę, można by wyleczyć wszystko, ba, zmieniać ciała. Ale... Nasze zdrowie to wynikowa naszego stylu/warunków/okoliczności życia. 2. Nastawienie pomaga, albo szkodzi. 3. Po udarach ludzie się zmieniają, jednak tylko w pewnym zakresie. 4. Z tymi pieniędzmi na papierosy to nie zawsze jest tak. Palacz skitra fajki od innych palaczy, a pieniądze tylko kosztem np. jedzenia, lub wyżebrze. 5. Rachunki płacimy jako priorytet domowego budżetu. Resztę wydajemy "na życie". 6. Stawianie sobie celów - najważniejsze, oczekiwanie - ekscytujące, a rozsądek i realizm - górą. 7. Wszystko ma swój właściwy czas i miejsce, tylko musimy się tam znaleźć. Mawiam czasami "najlepsze rozczarowania to te pozytywne".😀 Ps. "kochani" może być subiektywnie odbierane jako podejście protekcjonalne.
Teoretycznie wszystko to wiem. Przeczytałam wiele książek ale problemy się pojawiają... Niby jest lepiej praktykuje jestem pełna nadziei i pozytywów a tu nagle jakbym nic nie rozumiała... Praktyka nie wychodzi i łapie seryjne doły. Jak to wszystko czego się nauczyłam utrwalić na dobre
Chyba nie utrwalisz bo życie nie stoi w miejscu i codziennie spotkają nas sytuację na które nie jesteśmy gotowi. Też tak miałam, ale teraz mam takie podejście że robię tyle ile mogę i daję z siebie wszystko, a jak coś nie wyjdzie to trudno, nikt nie jest idealny i nie ma samych sukcesów. Jesteśmy ludźmi a nie robotami. Trzymaj się ciepło i łap się wszystkich pozytywów. U mnie dzisiaj zimno, ale świeci słońce i już jeden plusik i banan na twarzy:)
Proszę nie trać nadziei na wyzdrowienie. Bardzo polecam książkę "Umrzeć by stać się sobą" Wiem, że w takiej sytuacji żadne słowa nie są właściwe, ale naprawdę z całego serca życzę Ci siły i wytrwałości do życia mimo wszystko. Przesyłam moc pozytywnej energii. ✊❤
Co nas nie zabije to nas wzmocni ? No może oprócz szczepień 'ochronnych' 😅 Chociaż kto wie, może wstrzykiwanie metali ciężkich sprawia, że nie robią się tak siniaki...
Ja lubię, jak mówisz "kochani" 😊 Mów tak jeszcze, Iwonko kochana 😉😁
Aneta Szramowska ja tez lubię!!
Jakie to prawdziwe...Wierzbicka ..tylko Miłość i wtedy chce się ŻYĆ ❤ i słuchać takich vlogów 🎧🙋♀️ dziękuję 👍
❤❤
Pani Iwonko, też jestem wyjątkową szczęściarą, że trafiłam na Panią, dzięki Pani morywacji, zaczynam powoli zmieniać nastawienie do siebie i świata. Jest Pani bardzo dobrym i kochanym człowiekiem, życzę Pani wszystkiego dobrego i wytrwania w tym co Pani robi.
Pozdrawiam serdecznie 🤗
❤❤
uwielbiam Panią czerpię ogromną pomoc z tego kanału , dziękuję:)
❤❤
Kochana jak zawsze pomagać i wspierasz słowem... Przepiękna kobieta z duszą.Cudnie że jesteś...
Dziekujemy!!! Dokladnie jest tak jak mowisz lecz aby tego doswiadczyc trzeba miec odwage na zmiane myslenia o sobie i swiecie. Patrzec do przodu i dziekowac Bogu za dobre dary jakie otrzymujemy i korzystamy z nich kazdego dnia!!!
Lubie spacerowac z toba Iwonko po lasach i lakach i sluchac twoich przemyslen i zyciowych doswiadczen. Wiecej takich jak ty a swiat bedzie zdrowszy i piekniejszy.
Zycze ci Iwonko Bozego blogoslawienstwa we wszystkim co robisz !!! POWODZENIA !!!
❤❤
Bardzo lubię jak mówisz KOCHANI ♥️ Cały czas pracuje nad swoim myśleniem. Zauważam efekty. Jestem z osób które lubią pomagać bezinteresownie. Robię to bo daje mi to satysfakcję, uważam też, że jak ja kiedyś będę potrzebowała pomocy to też trafię na kogoś kto pomoże mi. Słyszałam komentarze "po co to robisz, zobaczysz jak Ci się ludzie odplacą" tym czasem stało się tak, że znalazłam się w punkcie z którego nie widziałam wyjścia. W tym momencie napłynęła pomoc bezinteresowna, ruszyłam dalej. Jaką ja poczułam wtedy wdzięczność i jednocześnie miłość. Do siebie, za to jaka jestem, do innych, że potrafią tak pomóc, do świata, że to działa. Ja też uważam, że nic nie dzieje się bez powodu, zastanawiam się co dobrego przyniesie splot wydarzeń. Z ciekawością spoglądam w przyszłość. Wszystko jest w naszej głowie. Dziękuję że ten film. 🙂
❤❤
Uwielbiam Pania, za każdym razem słucham z ciekawością.
Dziękuję :)
Ja też chętnie słucham jak mówisz do nas "kochani" ,robi mi się ciepło na sercu i czuję się jakby mówił do mnie ktoś bliski :).I już stajesz się dla mnie kimś bliskim :-*
❤❤
Dziękuję 🧡
Pani Iwonko,pani "gadanie " to mega pozytwna wibracja. Dzięki i pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję :)
Kolejna dawka skoncentrowanej wiedzy z odrobiną metafizyki podziałała na mnie znakomicie. Wyszedłem na zewnątrz i chodzę sobie boso po kamieniach mimo temperatury przypominającej że jesień już zawitała na dobre.
Piotr już szedł po wodzie gdy nagle zwątpił i zaczął tonąć. Fakir chodzi po rozrzażonych węglach i nie parzy sie, ba nawet nie ma bąbli na stopach.
Zamierzam się mentalnie sklonować do dr. Wlodarskiego i pana Marka po czym przerzucę alergie, problemy z koncentracją i inne przypadłości na jednego z nich po czym z kolei rytualnie go pożegnam(może wyślę na Marsa ;-))...
Nie omieszkam poinformowaç o wynikach eksperymentu.
Pozdrawiam Cie serdecznie uzdrowicielko ciał i umysłów...
🤗
Czekam na wiesci ❤😍
Moj przypadek na tworzenie intencji, spełnienia marzeń.
Zapragnęłam mieć nowy stół ze szklanym blatem, rozsuwany. Znalazłam, zamówiłam ale w jakiś dziwny sposób ten stół był niedostępny i firma zwróciła mi pieniazki. W miedzyczasie znalazłam o wiele ładniejszy i zamówiłam. Strasznie sie cieszyłam, zaczęłam sobie wyobrażać ten stół i zmiany w domu. Przyszedł stół ale panowie co go składali niestety zrobili wgniecenie w podstawę stołu. Zadzwoniłam do firmy. Bardzo przeprosili, obiecali przysłać następny a ten sobie zachować, oddać, czy wyrzucić! Ucieszyłam sie, Ok, będę miała dwa stoły. Za pol godziny telefon, przywieźli jiz trzeci stół czyli ten pierwszy, który był niedostępny!!!! Odmówiłam przyjęcia, bo dwa to już za dużo, nie mówiąc o trzech stołach! Czyli uważaj co pragniesz bo życzenia sie spelniajà 😀.
🤣🤣
🤣🤣🤣 genialne
o..jestes wspaniała...gdyby choc połowa ludzi miała tyle optymizmu i sposobu na zycie to nie byłoby wojen, rozwodow , kłotni i złego sąsiada...kocham takich ludzi jak ty i życze wszystkiego najlepszego...masz racje-wdzięcznosć kazdemu a w pirwszej kolejnosci Bogu.
💚
Jestes piekna
Dziękuję
Dziękuję bardzo za kolejny wspaniały filmik przyrodniczy ze spaceru, przyjemnego weekendu życzę :)
Wszystko prawda. Czuję nie raz, jak czegoś bardzo pragnę, to wiem, że się spełni i odwrotnie - żemam małe szanse... Jak to kontrolować, wspierać czy projektować - zadanie na całe życie😀Pozdrawiam!
Również pozdrawiam :)
Uwielbiam! 🥰
Fajne mi się Ciebie slucha podczas porannego treningu
❤❤
super vlog🙂 zmieniasz moje myślenie😉
Dziękuję:-) jestem takiego samego zdania, wdziecznosc , pozytywne wibracje to podstawa mojego zycia. Jestem zdania, ze lepiej podlewac słoneczniki , a nie chwasty.....pozdrawiam ciepło
Dziekuje Pani Iwonko🥰 No i znowu po wysluchaniu vloga smieje mi sie mordka😁😁😁
❤❤
👍 w ciemno kom dla zasięgu dziękuje za efekt👏
Doświadczamy! W chwilach słabości o tym zapominam, ale mi Pani o tym przypomina :) Zdam egzamin! Buziaki
❣️ dziękuję ❣️
Pewnie że wytrwałam do końca , lubię słuchać mądrych osób :)
❤❤
Bardzo motywacyjny vlog. Super 😍
😊
Uwielbiam Twoje vlogi na łonie natury🍁🌷❄️☀️😘
❤❤
"Kochani"jest super!❤️
❤❤
Hahaha, jak przestałam palić papierosy i pić alkohol, to zaczęłam więcej wydawać pieniędzy na atrakcje, częściej wychodzić do miasta, wyjazdy za miasto, siłownia, świeże soczki, jedzonko próbować 🙈🙈🙈 moje wydatki zostały takie same...
😊😊😊
Dzięki! Super filmik, mamy podobne poglądy! Tylko czasami sie człowiek zapomina ;) trzymaj sie ciepło kochana!
:))
Cześć KOCHANA Iwonko;) świetny vlog i powiem Ci, że odkąd trafiłam na Twój kanał i stronę to jestem zdrowsza na ciele i duszy. Mam całkiem spory zestaw chorób i problemów (Hashimoto, IO, PCOS , łuszczyca, nerki gabczaste, niewydolność ciesniowo - szyjkowa, przez którą mam troje dzieci w Niebie i parę innych :P), ale dzięki temu co robisz i mówisz i jak się uśmiechasz na każdym vlogu, ja osobiście stałam się inną osobą. Przestałam narzekać że mam tak źle, bo jestem chora, ale schudłam już 20kg,mam trzy cudowne córki i wszyscy lekarze są w szoku bo mówią że przy takim zestawie "bonusów" jak ja mam to się w ciążę nie da zajść. Ja od 16 roku życia chciałam być matką i teraz myślę że to przez to pragnienie i przez to jak Bóg poprowadził moje życie ( ciąża po ciąży w małych odstępach) dzisiaj jestem szczęśliwa matką. Teraz moje jajniki są w kiepskim stanie i nie mam jednego jajowod, ale mam jeszcze jeden i regularny cykl więc myślimy z mężem o synku:) cała trójka moich dzieci to wczesniaki, nie mocne ale jednak i mamy co robić bo wymagają innego podejścia i rehabilitacji bo są wiotkie i mają problemy z SI, ale są cudowne i wielu momentach zachowują się dużo dojrzalej niż rówieśnicy. Życie jest piękne tylko trzeba chcieć żeby ono takie było :)
A propos raka. Moja znajoma kiedy urodziła 6 dziecko cesarka dostała diagnozę - kosmowczak z przerzutami m. In. Do mózgu. Po tygodniu goz tak uciskal że straciła świadomość. Przeszła piekło, chemię i wszystko co się z tym wiąże. Modliły się za nią wspólnoty w całej Polsce i na świecie. A ona sama miała ogromną wolę przeżycia bo jest prawdziwa matką z powołania. Dzisiaj jest zdrowa i przy 6 dzieci wróciła na studia, ogarnia dom i zaprowadza dzieci do szkoły i przedszkola i sama zostaje w domu z najmłodszym synkiem. Mamy dzieci w jednej klasie więc codziennie widzę jej uśmiech jak odprowadza syna i cieszy się że może to robić. Oczywiście Bóg w tym jest, bo po ludzku nie dawali jej więcej niż 10% szans.
A my musieliśmy zmienić samochód i długo nie mogliśmy znaleść nowego. Wyznaczylismy sobie termin do września i się udało. Wiedzieliśmy też że nowy samochód nie zmieści się nam w garażu który teraz wynajmujemy i bardzo chcieliśmy żeby udało się wynająć garaż pod naszym blokiem ale nic nie było no bo z tym dzisiaj ciężko. Ale to pragnienie było w nas bardzo silne i w momencie kiedy byliśmy u Pana kupować samochód, w trakcie oglądania zadzwonił do nas sąsiad z bloku że chce wynająć garaż :) przypadek? Ja się zaczęłam śmiać i powiedziałam : dzięki Panie Boże, Ty zawsze wiesz czego nam potrzeba i dajesz tyle ile faktycznie potrzebujemy.
Sorki że tak długo, ale dzisiaj mam dobry dzień na szczerość :)
Trzymajcie się ciepło i pamiętajcie że szklanka jest zawsze w połowie pełna :)
ściskam!! dziękuję za tą historię, budująca
Kochana bardzo lubie Cie sluchac😊madre rzeczy gadasz😉a z kasa to tak faktycznie jest jak mowisz,czesto jej brakuje ale jak cos niespodziewanego wyskoczy to I tak sie ja wykrzesa😂
Dokładnie
Dziękuje kochana iwonko 😍
Dotrwałam 😁 kochana💛
Masz rację kochana! 😘 Staram się ale jeszcze jest ciężko.
Jak najbardziej głowa rządzi. Kiedyś, przed maturą, sobie wymyśliłam, choć teoretycznie było to absolutnie niemożliwe, że dostane trzy piątki, bo nie chcę ustnej. I co? Zabyły 😃. Wiele było takich sytuacji. Albo zdarza mi się, że czegoś potrzebuję. I przychodzi. I odwrotnie, jeśli podchodzę do czegoś bez przekonania najczęściej akcja się rypie. Więc w stu procentach się z tobą zgadzam, bardzo podobnie postrzegam świat.
:)))
Oj Iwonko, dalej utrzymujesz postawę zwiedzenia. Mówisz o Bogu, który jest dla Ciebie przede wszystkim energią, a twoim bożkiem jest pozytywne myślenie i rozwój osobisty. Tymczasem Bóg jest obecny przede wszystkim w Sakramentach Św., a nie podczas relaksu na spacerze w aurze pozytywnych myśli.
Pawle,Bog jest obecny przy tobie caly czas,w kazdej sekundzie. I w sakramentach i na spacerze i na sofie jak ogladasz film...rozluznij Sie nieco wewnetrznie i zaufaj ä pozytywna energia akurat w niczym Nie przeszkadza. "zawsze sie modlcie,w kazdym polozeniu dziekujcie"....tym bardziej na spacerze:)
@@agahauzer1 Tylko jak za tą modlitwą nie idzie nic poza pozytywnym myśleniem, to mamy wtedy zwiedzenie, które trudno wyłapać osobie, która myśli, że dotyka Boga, a w rzeczywistości... Za modlitwą powinna iść w parze Eucharystia, jest bowiem powiedziane: "Kto nie spożywa Ciała i Krwi, nie ma życia w sobie". Pani Iwona sama deklarowała, że rzadko lub wcale uczestniczy we Mszach Św. Stąd jest pewien dysonans pomiędzy kimś kto mówi o Bogu i Ewangelii, a nie wypełnia słów w nich zapisanych.
Każdy ma boga tam gdzie chce go mieć, niekoniecznie trzeba być katolikiem.
@@barbarawilczak8404 Każdy ma wyobrażenie Boga, a nie Boga w Trójcy Jedynego. Nie trzeba być katolikiem, ale w czasach zamętu i ataków złego, Sakramenty Święte to potężna broń.
Jedynie dla tych, którzy w to wierzą.
💚
❤
Prosze film o mikro biomie👍
Tytuł vloga,, co nas nie zabije to nas wzmocni,, to słowa wymyślone przez filozofa Nietzsche. Chroniczne choroby nie
zabijają ale też nie wzmacniają nas co dowodzi że filozofia czasami mija się z realiami życia.. . Ale super że blog dietetyczny idzie od materii w stronę świadomości.
Polecam super bestseller Peterson,, 12zasad,, sprzedany na świecie w milionowym nakładzie i
dostępny po polsku. Powodzenia.
❤❤❤
Proponuje zobaczyć też. Wim Hof. On ma dopiero siłe xd N MountEverest wszedł w slipach :D
Kochana, Ty tu sobie tak gadasz, a tam w tle pod koniec filmika jakie drzewa widac!
A co do treści, to od wielu lat zgłębiam proces kreowania rzeczywistości swoim myśleniem, postawa, nastawieniem. Tzymaj się laska:)
Motywujące, ale często nie jest tak jak mówisz. Kilka myśli i spostrzeżeń muszę wyrazić krótko i hasłowo.
Tak w ogóle od początku filmiku... straszne mam skojarzenie - opętanie. 😉
1. Gdyby sterować mózgiem np. poprzez hipnozę, można by wyleczyć wszystko, ba, zmieniać ciała.
Ale... Nasze zdrowie to wynikowa naszego stylu/warunków/okoliczności życia.
2. Nastawienie pomaga, albo szkodzi.
3. Po udarach ludzie się zmieniają, jednak tylko w pewnym zakresie.
4. Z tymi pieniędzmi na papierosy to nie zawsze jest tak. Palacz skitra fajki od innych palaczy, a pieniądze tylko kosztem np. jedzenia, lub wyżebrze.
5. Rachunki płacimy jako priorytet domowego budżetu. Resztę wydajemy "na życie".
6. Stawianie sobie celów - najważniejsze, oczekiwanie - ekscytujące, a rozsądek i realizm - górą.
7. Wszystko ma swój właściwy czas i miejsce, tylko musimy się tam znaleźć.
Mawiam czasami "najlepsze rozczarowania to te pozytywne".😀
Ps. "kochani" może być subiektywnie odbierane jako podejście protekcjonalne.
💞💞🥰
Teoretycznie wszystko to wiem. Przeczytałam wiele książek ale problemy się pojawiają... Niby jest lepiej praktykuje jestem pełna nadziei i pozytywów a tu nagle jakbym nic nie rozumiała... Praktyka nie wychodzi i łapie seryjne doły. Jak to wszystko czego się nauczyłam utrwalić na dobre
Chyba nie utrwalisz bo życie nie stoi w miejscu i codziennie spotkają nas sytuację na które nie jesteśmy gotowi. Też tak miałam, ale teraz mam takie podejście że robię tyle ile mogę i daję z siebie wszystko, a jak coś nie wyjdzie to trudno, nikt nie jest idealny i nie ma samych sukcesów. Jesteśmy ludźmi a nie robotami. Trzymaj się ciepło i łap się wszystkich pozytywów. U mnie dzisiaj zimno, ale świeci słońce i już jeden plusik i banan na twarzy:)
Ale to było dziś potrzebne ...
Mam raka i nie potrafię myśleć pozytywnie tym bardziej ze wszędzie się czyta ze jeśli doszło do przerzutów to ratunku nie ma.
Proszę nie trać nadziei na wyzdrowienie.
Bardzo polecam książkę "Umrzeć by stać się sobą"
Wiem, że w takiej sytuacji żadne słowa nie są właściwe, ale naprawdę z całego serca życzę Ci siły i wytrwałości do życia mimo wszystko. Przesyłam moc pozytywnej energii. ✊❤
Dobrej myśli zawsze warto byc, nie czytać ze jak to to to... proszę posluchc Bruce Liptona i wdrożyc ❤❤
🙂😉😘
Dzięki, dobre, a to pogoda z soboty z rana?
W sobotę ranl jestem na FIWE w Warszawie
Co do osobowości to pewna kobieta wykształcił 2500 osobowości z powodu traumy jaka przeżyła itd. www.bbc.com/news/world-australia-49589160
Co nas nie zabije to nas wzmocni ? No może oprócz szczepień 'ochronnych' 😅
Chociaż kto wie, może wstrzykiwanie metali ciężkich sprawia, że nie robią się tak siniaki...
23 godzina sie zbliza. Dla relaksu audiobook od Pani wierzbickiej.
O tej porze dobrze jest już spać :)