@@SpodWody :-))) Jest wyjątkowo wiele określeń na śmigłowiec, począwszy od wiropłata, przez helikopter do choppera czy giro, i każde z nich posiada własną etymologię. Jednak co to ma wspólnego z tematem? 🙂Tutaj w przypadku istnienia pięknych polskich słów jak: śmigłowiec, samochód, rajstopy itp., zubożanie własnego języka przez używanie zapożyczonych zwrotów obcojęzycznych, świadczy tylko o jakości różnego autoramentu mediów. Powinno być to jasne w świetle wciąż obowiązującej ustawy o ochronie języka polskiego, gdzie szczególnie na żurnalistów czy politykierów nakłada się wręcz obowiązek nie deprecjonowania języka polskiego. Wybiegając w przyszłość mógłbym napisać o auto predykcji suflującej supozycję oponenta, ale lepiej na tym zakończmy wymianę grzeczności i bez obrazy, to są w sumie detale przy tym co się dzieje w mediach... ;-)
Bardzo fajny i merytoryczny odcinek. Super robota :)
Dzięki!
Śmigłowiec, a nie helikopter...😉😎
Śmigłowiec (również helikopter; od gr. héliks, D. hélikos - skręcony; pterón - skrzydło) ;-)
@@SpodWody :-))) Jest wyjątkowo wiele określeń na śmigłowiec, począwszy od wiropłata, przez helikopter do choppera czy giro, i każde z nich posiada własną etymologię. Jednak co to ma wspólnego z tematem? 🙂Tutaj w przypadku istnienia pięknych polskich słów jak: śmigłowiec, samochód, rajstopy itp., zubożanie własnego języka przez używanie zapożyczonych zwrotów obcojęzycznych, świadczy tylko o jakości różnego autoramentu mediów. Powinno być to jasne w świetle wciąż obowiązującej ustawy o ochronie języka polskiego, gdzie szczególnie na żurnalistów czy politykierów nakłada się wręcz obowiązek nie deprecjonowania języka polskiego.
Wybiegając w przyszłość mógłbym napisać o auto predykcji suflującej supozycję oponenta, ale lepiej na tym zakończmy wymianę grzeczności i bez obrazy, to są w sumie detale przy tym co się dzieje w mediach... ;-)