Citroen Ami z Zielonej Góry do Warszawy - Ania i Marek Jadą
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 26 ก.ย. 2024
- Dziś odcinek gościnny z Michałem Paskiem z @myami - Marek sprawdza, jak jeździ Citroen Ami, jakie ma ograniczenia i słucha wrażeń Michała. Zapraszamy!
Podoba się? Zasubskrybuj nasz kanał tutaj: bit.ly/DajNamSuba
Nowe odcinki w poniedziałki i czwartki - albo częściej. Obserwuj nas, żeby nic Cię nie ominęło!
Znajdź nas:
➡ na Instagramie - razem: / aniaimarekjada
➡ Instagram Ani: / amgidynska
➡ Instagram Marka: / marek_drives
➡ grupa na FB: / 2023421931102633
Przydatne linki:
🚗 Mój Citroen Ami na YT: / @my_ami
🚗 Renault Twizy: • (PL) Renault Twizy - p...
🚗 Renault Twizy drift: • Czy Renault Twizy drif...
🚗 Renault Twizy w ogrodzie: • Driving Renault Twizy ...
🚗
#amj #aniaimarekjada #CitroenAmi
Dzięki za spotkanie! Miło było Was poznać 😊
Jestem twoim fanem i twojego auta też!
jak mam tak cierpieć za własne pieniądze to ja prdlę
Toć ie dla ciebie
Racja kupujesz raz i więcej tego błędu nie powtórzysz.😂
To nie dla ciebie
Fajne jeździdło do miasta, w trasę troche nie bardzo. Ale lepiej ch**owo jechać niż dobrze iść.
Do miasta idealne, ludzie mogliby się na takie przerzucić a nie, jeżdżą suvami wożąc tylko powietrze a potem marudzenie że miejsca parkingowe w miescie ciasne
w tych pieniądzach to, u nas chyba bardziej się opłaca Dacię Spring z dopłatami z "mojego elektryka" kupić, bo masz i większy zasięg i już normalne prędkości rozwijasz, no i 4 standardowe miejsca... no i chyba Dacia "dogada się" z większą ilością ładowarek, niż to "coś"...
Wy chyba nie zdajecie sobie sprawy jak was przeklinają ludzie jadący za tym gównem .
Co ty pierdzielisz, to tak jakby jechać za skuterem, trzeba wyprzedzić i tyle...
Nie no. 125ka leci normalnie. To pudełko jest dla jakichś masochistów. GÓWNO
@@CynicBocusjak masz 14lat to nie 125 tylko 50 ❤ dla dzieciaka 14lat super😊
ani samochód, ani w trasę.
Pozdrowienia dla Ani :) Marka i właściciela Ami :)
To nie dla was😊
Powinno się na takich pojazdach naklejać naklejkę 45 , żeby informować kierowców o tym że pojazd więcej nie pojedzie
W Polsce z powodzeniem takie coś mógłby robić Romet. Albo nawet tylko składać z podzespołów. Szkoda że w Polsce jest to praktycznie niedostępne, a cena kupna tego zagranicą jest zaporowa. Wystarczyłoby poprawić kilka rzeczy i pojazd miałby sens na krótkie dojazdy do pracy czy na zakupy.
W Polsce robiono podejścia pod taki projekt:
pl.wikipedia.org/wiki/SAM_RE-Volt
Wcześniej próbowali to wdrożyć Szwajcarzy, ale bez sukcesów. W Polsce problemem były przepisy, bo do prowadzenia takiego pojazdy było wtedy potrzebne prawo jazdy kategorii A, więc nikt by tego nie kupił. Jak ktoś już robił kat. A, to natychmiast kupował ścigacz.
Obecnie polska firma Triggo pracuje nad podobną koncepcją, ale raczej nie z myślą o Polsce:
www.triggo.city
To miałby być pojazd do carsharingu. Podobno z opcją autonomicznego dojazdu do klienta.
@@MarekDrives Triggo ze względu na ciężar auta i konieczność ponownej homologacji wersji czterokołowej w zasadzie biznesowo jest martwe. Jedyną nadzieje daje im znalezienie inwestora.
szkoda ze jeszcze w 2019 najtanszy samochód to bylo 32 tys obecnie ten sam dzięki regulacjom unijnym kosztuje 62 tys zl... cos chyba nei pykło z cenami...
@@gromosawsmiay3000 2019, czyli 4 lata temu, przed pandemią, przed wojną Rosja-Ukraina, przed dwucyfrowymi inflacjami w UE, przed całymi przerwanymi łańcuchami dostaw z Chin. Naprawdę wierzysz że zwiększenie norm emisji było głównym czynnikiem wzrostu cen? Prawda jest taka że koncernom samochodowym przestało się opłacać produkować małe auta bo na nich marża jest minimalna. Lepiej produkować wielkie ciężkie SUVy i wmawiać łosiom co je kupują że to najlepszy typ auta. Kiedyś statystyczny polak nie gardził autami wielkości fiata punto, dzisiaj musi być wielkie żeby był prestiż....
@@mojtajnynick101 zapomniales o innych wynalzkach jak, kontrola cisnienia, radary wykrywajace pieszych itp, no i o tym że za kazdy gram CO2 ponad 95 gramów /km jest opłata karna 95 euro i to od kazdej wyprodukowanej sztuki, GPFy, to powoduje że małe auto stao sie drogie w produkcji i powoduje ten wzrost własnie pierdyliard obowiazkowych systemów, do tego oplaty za emisje CO2 przy produkcji wszytkeigo od stali poprzez plastiki itp, myslisz ze ratowanie planety nie kosztuje.... ogarnij sie putin i te słynne zerwane łancuchy dostaw to pic na wode fotomontaz.
własnie to jest przyczyna dwucyfrowej inflacji to inflacja wynika ze wzrostu cen a nie na odwrót.....
paradoksalnie było by nadal dużo klientów na małe i proste pojazdy ale regulacje powoduja że by nie dostały homologacji i nie mogłbys ich zarejestrowac..... pamietaj ty masz wlaczyć o planete ty masz jeżdzić zbiorkomem nie samochodem.
W Rzymie spotykasz Ami na każdym kroku. Do dużych miast idealny. Ludzie parkują tym prostopadle do krawężnika, w miejscach do parkowania równoległego. Pięknie to wygląda :) Dzisiaj parkowanie w dużych maistach to mission impossible. Ami rozwiązuje ten problem.
W kwietniu byłem i nie kojarzę. Przejrzę ponownie zdjęcia, ale raczej dużo ich nie było.
@@pwolkowicki może nie zwracałęś uwagi? Ja akurat aktywnie "polowałem" na Ami, może dlatego widziałem je na każdej ulicy :)
@@mwojciak A ile widziałeś skuterów, których można zaparkować co najmniej dwa na miejscu Ami?
@@306Geni przecież znasz odpowiedź na to pytanie. Po co je zatem zadajesz?
Wiadomo, że skuterów jest mnóstwo, nie ma co porównywać nawet.
@@mwojciak Dokładnie i to one są tam odpowiedzią na problem taniego, ekologicznego środka transportu indywidualnego. Ami to wciąż egzotyka.
Jeśli tak ma wyglądać przyszłość i postęp wg ekoświrow to mam go w d.
Na szczęście nie masz racji, bo to nie o to chodzi.
Sztuka dla sztuki. Trasy miejskimi EV to teatr cierpienia :P Pozdrawiam właściciela Ami :)
Teslą to już żadna adrenalina, więc zabrałem Ami w podróż :)
z tego co widzialem tam jest instalacja 48V - wiec przerobka na "fast" charging to nie problem - mysle ze ogniwa nawet niechłodzone wytrzymały by ładowanie 0-100 w ciagu 1,5h a w chlodniejsze dni nawet w 1h - do tego koszt przerobki pewnie groszowy
@@duniek86można się bawić, w końcu ludziska do hulajnóg i monocykli stosują szybkie ładowarki. Montując taką w środku, można mieć dodatkowe ogrzewanie postojowe 😅
Obgadam sprawę przy okazji wizyty w EV repair.
@@michal_pasek ja mam ebike falcon v2 z baterią 2,5kWh - ładowarke ze sobą woziłem w plecaku 2kW (ok 3kg), a testowo w domu ładowalem mocą 5kW - czyli 20-70% teoretycznie w 15min - i osiągnałem to - jednak wiadomo to zalezy od warunkow bo takie ładowanie podgrzewa baterie - jednak w chlodniejszy dzien byloby to wykonalne na trasie - ogolnie 2h ładowania kazda bateria powinna znieśc
ta choinka Ami to WIELKA KUPA :o
Ładować 2 godziny, żeby w godzinę przejechać 40 km ? 😅
2h jazdy, 2h ładowana.
Dlatego znacznie lepszy byłby taki pojazd z niewielkim silniczkiem spalinowym i CVT. Spalanie rzędu 2,5l/100 zapewne byłoby do uzyskania, a pojazd miałby znacznie większą autonomię wciąż mając bardzo niską emisję na poziomie kilkudziesięciu mg CO2/km.
idealny pojazd na wieś żeby sobie krążyć w promieniu 15 km od domu
Spore ryzyko jazdy takim pojazdem.
Spore ryzyko to jest jazda czymkolwiek po polskich drogach.
Masz rację. Mialem Twizy i uwierz, ze nie jest fajnie brać udział w stłuczce.
Dlaczego jeszcze MELEX nie robi takiego pojazdu. Dlaczego?!
absolutnie do miasta w ktorym nie mozesz szybciej niz 50? idealny. na takie eksperymentalne trasy? gratuluje samozaparcia :D
Kiedyś Simson produkował model DUO dla inwalidów a Czesi robili velorexa.....to jest podobny poziom jedwabistości w Ami.....
Sorry nie obrażaj verolexa bo mam i przejadę mim na jednym tankowaniu ponad 300km , komfort podobny
Robili crash test tego wózka Barbie przy prędkości 15 km/h. To jest jakiś żart.
Spawy w Ami to tragedia wiec to nie prszypadek. Te metalowe belki w szrodku cie predzej zabija.
Z motcykla, skutera możesz zeskoczyć, położyć go jeżeli ma się umiejętności, tutaj niestety...
Śmieszna konstrukcja :) zdecydowanie do miasta, na Kaszubach często można spotkać tego typu odpowiedniki spalinowe i niestety mam z nimi tylko złe wspomnienia, jedziesz sobie spokojnie 90 a tu za zakrętem trafiasz na taki pojazd jadący 45, no bezpieczne to to nie jest. Z punktu widzenia Kaszuba to on jedzie lokalnie z domu do sklepu ale z punktu widzenia kierowcy jadącego z Charzykowy do Gdyni to jednak po drodze na której ograniczenie jest do 90.
I co ztego że ograniczenie jest do 90? To nie nakaz. Mam sąsiada. Prawo jazdy ponad 40 lat. Nie widziałem żeby jechał kiedykolwiek szybciej niż 60. Dlaczego? Bo nie lubi samochodów i szybkiej jazdy. A jak chce się wyżyć na drodze to bierze rower i zapierdala po single trakach
@@lornemalwo3646 raczej się nie zrozumieliśmy, chodzi o to że jeżeli jedziesz sobie w trasie, wszyscy jadą 70-90 na godzinę i do tego się przyzwyczajasz to jak nagle ktoś jedzie 45/h to stwarza on na takiej drodze zagrożenie dla innych uczestników ruchu, tak samo dokładnie jest z Twoim sąsiadem, jeżeli wjedzie na ekspresówkę i będzie jechał 60/h to będzie on stwarzał tym zagrożenie dla innych uczestników ruchu przyzwyczajonych do jazdy po tej drodze 100-120/h.
@ jak mawiała moja profesor na studiach: przyzwyczajenie jest gorsze od faszyzmu.
TOI TOI na czterech kołach! Masakra! Idealne dla masochistów.
Dotego spawany prszez dziecko. Kazdemu Brytyjskiemu TH-camrowi sie Ami zesral.
Myślałem że multipli nikt nie przebije; jakże się myliłem 🤣
Dzień dobry się z Państwem i tak mi się wydaje, że można by coś od siebie powiedzieć ale fajnie że się z MCA spotkaliście nawet Wam wspominałem o nim. Sam kurde bym coś takiego posiadł ale żeby to się dało tu na rubieżach unii kupić, czuję się jakbym szukał części do Nubiana..
Jak widać da się. Z Belgii proponuję jednak na lawecie, a nie na kołach :)
Ania tak zmężniała 😆
Ja to jestem ciekaw gdzie kupiłeś te przejściówki, możesz udostępnić jakieś namiary??
Właśnie też szukam
Takie mikrusy przy cenie i praktyczności CC przy niewiele większych rozmiarach, mija się z celem.
Za 5 pln jedziesz 70 km. To chyba nie jest tragedia.
70 km, ale jedziesz 2 godziny. Autkiem na LPG jedziesz i szybciej i nie tankujesz kilku godzin.
@@MarekDrives Na pewno nie za 5zł a jak już to jak masz dom i garaż z gniazdkiem. W trasie już kolorowo z elektrykami nie jest do tego sranie się z aplikacjami, problemami z połączeniem z ładowarką, czasem ładowania, w zimie dodatkowe problemy itd. itp.
ta choinka Ami to WIELKA KUPA :o
Zawalidroga.. Powinni tego zabronić!!
Jakby zrobić coś takiego- auto z silnikiem, który spręża i podpala hakąś ciecz łatwopalną. Przy drogach były by takie miejsca, gdzie kupisz taka ciecz.
To może się przyjąć. 😂😂😂😂😂😂
Że też o tym nie pomyśleliśmy i w ogóle nie wspominaliśmy o tym w odcinku:
microcar.pl
ligierpolska.pl
@@MarekDrives Sam Pan widzi Panie Marku, jednak ta technologia ma większy sens- podróż międzymiastową nie wymaga skomplikowanej logistyki i jest bardziej ekologiczna, niż czajniki z kołami. Pozdrawiam.
@@manik5825 kosztuje również x2 Ami.
@@MarekDrives Ale jedziesz gdzie i jak długo chcesz .
Citroenem C1, kupionym w 2018 roku za 35 500 PLN, zrobiłbym taką trasę bez potrzeby tankowania po drodze. Tyle w tej kwestii.
widziałem takiego na Sycylii, do miasta super
Takie pojazdy powinny mieć zakaz wyjazdu że strefy zamieszkania
Taka forma elektrycznej motoryzacji ma być może sens, chociaż równie dobry i równie ekologiczny (przy naszym miksie energetycznym) byłby pojazd wyposażony w mały silnik spalinowy. Gdyby do tego napędzać go biopaliwem lub mieszanką benzyny z alkoholem, tak jak to się robi w Brazylii, to cała zabawa w małe elektryki nie miałaby żadnego sensu.
To jest kierunek elektromobilności. Czyli miasto. Spełnia wszystkie potrzeby przemieszczania się w mieście.
A jak chcesz jechać na wakacje i mieć dostęp do auta to trzeba kupić drugie ? Rarytas
Można wynająć, można samolotem, można pociągiem.
@trochę to bez sensu. Byliśmy z dziewczyną na wakacjach na dole kraju i na terenie Słowacji. Kompletnie pozbawione sensu byłoby jechanie tam środkiem transportu innym niż własne auto. Jakież to ograniczenie ze sobą by niosło.
Moja przyjaciółka pojechała właśnie do Czech (kilka miejsc, na pewno była w Brnie i w Pradze). Pociągiem. Masz pojęcie?
@ I bardzo dobrze. Kolej nie jest taka zła. A w Czechach można wtedy chmielowego specjału popróbować.
W Zielonej Górze daje radę z wszystkimi górkami? Na elektrycznym rowerze swobodnie w ZG dawałem radę ale ciekawe jak z AMI.
Gdyby takie coś było po 12 tys złotych na miasto to nawet spoko.
Widziałeś, ile kosztuje elektryczna Vespa?
Podobno polska nowość - Osa, która z przyczyn prawnych nie może nazywać się Osa - ma być tańsza, ale nie spodziewam się 12k.
www.auto-swiat.pl/ev/testy/wfe-m50e-kultowy-skuter-osa-powraca-polacy-stworzyli-konkurenta-dla-vespy/qbttxck
@@MarekDrives O kurczę serio, 3000€, masakra 🤦 Tekst piosenki „…sum niemoralnie drogich aut… „ utworu „Niezmiennie”, dotyczy już nawet sektorów …Przecież, to wszystko nie jest warte tej kasy. Nasuwa mi się tylko jedno słowo, „greedflation”. 🙈👎🏻
Pozdrawiam. Posiadam również Citroena Ami. Macie tzw bidon energii, gdzie można go kupić?
To pytanie do @MichalPasek - to on miał Ami. Link do jego kanału w opisie.
@Dzięki
Ania przeszla szalona transformacje. Kocham was oboje❤
to jest w ogóle bezpiecznie na trasie, gdzie są ograniczenia do 90km/h? nie wyobrażam sobie też spotkać coś takiego na trasie i nie móc tego wyprzedzić przez dłuższy czas
Kiedyś całe rodziny jeździły maluchami do Bułgarii .
Maluchy nie miały tak tragicznej prędkości maksymalnej, tak niskiego zasięgu i nie tankowało się ich aż tak długo.
Sam pojazd w terenie zabudowanym bardzo fajny zwłaszcza, że na swiatlach sporo zyskuje nad spalinówkami.
Natomiast wyjazd na szybkie drogi karany winien być mandatem - rowerzyści trzymają sie przynajmniej prawej strony co nawet niewprawionemu kierowcy może pomóc. A tak, takie ami, za nim niedzielny kierowca, za nim tir, nie daj Boże jakaś Lka i bujamy się 45 zamiast 90... Niech się komuś kto jest 5 czy 10 w "korku" spieszy, i powstaje zagrożenie na drodze.
Proponuję takich "challengów" przez Polskę nie nagrywać, niejeden może odebrać to jak zielone światło na podobne tripy.
A taki traktor? Albo kombajn.
@@MarekDrives Traktorem lub kombajnem nie wybiera się w XXX kilometrowe trasy.
Zdałem sobie właśnie sprawę, że prawnie nie da się tego uregulować, natomiast rozsądek powinien sprawić że nie widywalibyśmy ich na drogach.
Mam nadzieję, że nie wpadniecie na genialny pomysł przetestowania maszyny na autostradzie, gdzie najniższa dozwolona prędkość to 40km/h? :-)
@@tomaszurbanski9425 dlatego nikt nie planował wjeżdżać tym na autostrady, a Michał unikał dróg krajowych i wybierał (gdzie było to możliwe i miało sens w kontekście dystans vs. ładowanie) drogi niższej kategorii w nadziei na mniejszy ruch TIRów.
Oraz lepiej, żebyś nie spotkał na swojej drodze tego człowieka:
gazetawroclawska.pl/witek-obiezyswiat-z-kobierzyc-k-wroclawia-przemierza-kraj-traktorem-w-tym-roku-ustanowil-rekord-polski-zdjecia/ar/c4-16446531
Przecież właściciel Ami głównie jechał drogami gminnymi i powiatowymi i to przeważnie w nocy w weekend, gdzie nie ma dużego ruchu. Unikał dróg krajowych jak tylko mógł z małymi wyjątkami. I nawet nie myślał o drogach ekspresowych czy autostradach. Totalnie nie rozumiem tego czepiania się na siłę.
Właściciel słabszego i wolniejszego pojazdu nie ma obowiązku martwienia się o tych którym się spieszy, a oni z imię swojego pośpiechu nie mają prawa łamać przepisów i powodować zagrożenia, chyba że chcą wrócić do jazdy autobusem. To jest pierwsza sprawa, natomiast druga to fakt iż mamy tu do czynienia z czterokołowcem lekkim (wg polskiego prawa), a więc czymś co jest ograniczone do 45 km/h i można tym jeździć na kat. AM - czyli to de facto skuter na czterech kołach. A takie pojazdy nie mają prawa wjeżdżać na autostrady i ekspresówki z mocy przepisów, więc szybcy i wściekli wiecznie w pośpiechu nie muszą już kipieć agresją że coś takiego potencjalnie spotkają na drodze. Spokojnie, na autostradzie nie spotkacie.
Zajebisty "samochód" :o) Szczególnie w trasę 😂
To był jednorazowy challenge :)
Mając takie... "auto", te 450 km z Zielonej Góry do Warszawy należy rozłożyć na 4 dni, a planowanie podróży należy zacząć 2 tygodnie wcześniej. Brawo elektryki!!!
Kurczę, gdyby miał taki dwucylindrowy silniczek, dajmy na to z 20-30 koni i rozpędzał się do 80 km/h przy spalaniu 2,5L to biorę. Do roboty jak znalazł. Ale takiego elektrycznego nie chcę bo mogę kiedyś zimą nie wrócić, gdyż dziennie mam do pokonania 70km.
Może porównacie ten pojazd z Renault Twizy?
Dziękuję wolę 126p
Niezła kupa
Taka, że palce lizać.
@@MarekDrives auto do miasta, ale zwykłe wymuszenie pierwszeństwa na skrzyżowaniu i dwa trupy na miejscu.
@@janniezbedny1449 no dobra, gdzie znalazłeś wymuszenie?
@@MarekDrives u sąsiada w portfelu na kartce
@@janniezbedny1449 idź lepiej zrobić tę kupę. Dzień stanie się lepszy.
Po co wy to robicie? Jaki jest sens wpuszczania samochodu (o ile nie przesadzam z nazewnictwem) przeznaczonego do krótkich tras na długą trasę? Co chcecie zasugerować ludziom? Dobra, kiedyś zjeździłem całą Polskę Maluchem. Podróżując na oficjalne spotkania zawsze zastanawiałem się jak po dojechaniu na miejsce odpiąć krawat od rozporka. Do tego mamy wracać?
Pokazujemy, że ten pojazd kompletnie się do tego nie nadaje.
Zrobiłem sobie challenge, bo miałem taki kaprys. Krótkofalarzy nikt nie pyta dlaczego do siebie nie zadzwonią.
XD Na prawdę ludzie z taką powagą odbierają filmy rozrywkowe, które są czystą ciekawostką? a no tak jak sie polaczek nie zesra do kogoś to już dzień stracony.
@@Zwidu621 Zwidu, powiadasz? I zwiduje ci się jakaś głupota codziennie, bo ktoś śmiał powiedzieć coś, co ci się nie podoba? Tak przy okazji, nie-polaczku: z ciebie taki mądry Eskimos jak... Nie zejdę do twojego smrodek poziomu. Pisz dalej. Choć nadziei na edukację nie widzę. A pasać gęsi coraz trudniej, dzisiaj tuczą je na dużych farmach, będziesz miał kłopot z zajęciem poza siecią...
Czemu to miało służyć?
Pozdrawiam z Sieradza :))
Wyrób samochodopodobny dla masochistów 🤣😊
To nie jest alternatywa dla samochodu tylko dla skutera, roweru i komunikacji miejskiej. Wyrób skuteropodobny.
Jakby byl w dobrej cenie to do pracy bym smigal jak zly. Po pracy drobne zakupy i do domu na obiad i kawke. Pogoda mnie nie obchodzi bo na glowe nie kapie, w zatoki nie pizdzi. Pasowalby mi taki. Ba, do garazu by mi sie zmiescil za pelnowymiarowym samochodem. Zajebisty na moje potrzeby
@@pepe-po4hv elektryczna Vespa kosztuje 36k pln, więc Ami jest bardzo rozsądnie wyceniony.
@@MarekDrives hmm no to nie zła cena. Troche jednak wydaje się być mało dostępny w Polsce. W oficjalnej sprzedaży chyba w ogóle nie wystepuje.
Z całym szacunkiem... ale - od projektanta/producenta począwszy na użytkownikach kończąc - kompletni ignoranci i niepoważni ludzie. Samochód stworzony do miasta, który fabrycznie nie osiąga nawet 50 km/h, jeszcze będą w trasę jeździć. Nie no hit totalny. Coraz lepszy i bardziej logiczny ten świat...
Na południu Francji widziałem te microcary 30 lat temu. Jakoś ludzie poruszali się między miasteczkami i nikt nie narzekał.
@@MarekDrives To gratuluję. Dziś mamy 30 lat później i jakbyś nie zauważył to świat wygląda z goła inaczej niż wtedy XD. Na przykład jesteśmy bardziej mobilni, samochodów jest więcej i są stosunkowo szybsze, więc wyjmij głowę z tyłka i spójrz na ludzi, którzy jednego dnia mówią z przesadą o bezpieczeństwie, a kolejnego dnia tworzą, kupują i jeżdżą śmiertelną pułapką spowalniającą ruch. Sam wyjazd w trasę takim czymś powinien być surowo karany. Sprawiłeś sobie "auto do miasta"? To tam siedź i nie wyjeżdżaj poza nie. Naprawdę, jeszcze raz gratuluję tej fantastycznej wyobraźni. Idź teraz na stop chama i powyzywaj sobie ludzi, którzy nie potrafią się rozpędzić prawidłowo używając pasa rozbiegowego na autostradzie stwarzając zagrożenie...
@@priest4775 ale oni nadal tym jeżdżą, a na Ami jest takie ssanie z rynku w Europie Zachodniej, że nie nadążają z produkcją.
Takie coś powinno być zabronione. W Niemczech jeździ tego sporo powodując korki na drodze i sytuację niebezpieczne podczas wyprzedzania tego badziewia.
Dokładnie jak rowerzyści i skutery. Zbanować rowerzystów!!!
@@pasza9534 Tych z uszczerbkiem umysłowym jak najbardziej :)
@pietruszka2194 w tych Alpach tak ci korkują drogi? Najgorsze są te McLareny i inne Lambo na wąskich, dziurawych drogach. Nie da się takiego wyprzedzić, a ten sobie jedzie 10 kmh, żeby felg nie uszkodzić. Takich zbanować!
@@MarekDrives Marku, wyobraź sobie że tak. Jeśli przejazd przez górę ma długość około 20 km, jest zakaz wyprzedzania, bo w sumie nawet nie ma jak wyprzedzać na serpentynach. Przejeżdżam ten odcinek kilka razy dziennie i jak trafisz na miszcza jadącego 40 km/h to jest problem. Nie nam go tylko ja ale dziesiątki innych, którzy muszą się wlec za takim. Terminy idą się...., punktualny dojazd do pracy itd. Tak właśnie jest od miasteczka do miasteczka. Już nawet traktory są dużo szybsze. W optymalnych warunkach powinno się jeździć w okolicach prędkości dopuszczonej na danym odcinku. Jeżeli ktoś tą prędkość bardzo zaburza to powstają sytuację niebezpieczne, między innymi przy wyprzedzaniu.
@@pietruszka2194 czyli tobie się należy, a jemu nie.
A zdawało się że większego guana niż Trabant już ludzkość nie spłodzi.
Przepraszam, jeśli kogoś obrażę - ale jeśli jazda takim wyrobem samochodopodobnym, za tak chorą cenę nie jest masochizmem, to ja nie wiem co nim jest... ani jakieś ludzkiej prędkości "przelotowej" nie da się tym czymś rozwinąć, ani to zasięgu nie ma, komfort jazdy? bezpieczeństwo? ekonomia? ;)
to wole polską produkcję tylko pozycjonowane jako skutery , nie wiem dlaczego . Bo budowa podobna poza układem siedzeń tandem
Gdy pierwszy raz zobaczyłem to urządzenie na żywo poprostu zaniemogłem kredes na kółkach 😂 dzięki za filmik fajny materiał jednak ja z tej bajki wychodzę 🖐
Trzeba kupić agregat prądotwórczy.
Dobrze widzę Panie Marku że zawieszenie jest sztywne + profil opony jest mały. Pozdrawiam
Nie jest to "waftability" Rollsa :)
Ma to ogrzewanie i klimę?
Ma klimatyzację naturalną. Nieźle daje, co słychać przez pierwsze dwie minuty filmu.
@@MarekDrives 🤣
#AminiepomiesciloAni
Hmmm nie glupie. Jakby to bylo bezawaryjne a pewnie jest i bateria na wiele lat to takie pidelko spoko do miasta no i dzieciakowi mozna kupic na AM
Kiedy w końcu ludzie się ogarną i dowiedzą że to nie jest wcale praktyczne i eko eko w Polsce to LPG na obecną chwile
Szkoda, że jedyny samochód elektryczny na którego stać Polaka z przeciętnymi zarobkami nie jest samochodem, a co za tym idzie nie ma komfortu, klimatyzacji, el szyb, zasięgu ponad 500 km, bagażnika. Ubolewam od dawna, że przez UE Polaków nie stać już nawet na Fiata Tipo, a jak zabronić aut na rzecz EV to będzie sentymentalny powrót do PRL - 1 auto na 20 osób.
To moze dobre dla osoby derektorskiej by przejechac czymś takim w drodze od gabinetu do toalety i z powrotem.
Pojazd bardzo fajny
Syn lata i skacze na crosie po torze, za 2 lata bd mógł dojeżdżać tym do szkoły i na trening 5/7km . Napewno mu to kupię. Na celowniku citroen ami 💪💪
To nie lepiej kupic traktor? Tanszy, mocniejszy, duuuuzo wiekszy zasieg, i nawet 60km/h osiagnie. 45km/h to spokojnie mozna jechac rowerem. Jak tym jechac poza obszarem zabudowanym? Przeciez to stwarza duze zagrozenie i korkuje droge. A ile to przejedzie w zimie przy ogrzewaniu?
Ha. Czyli od Petrola do Marka tym tou toiem 🤣🤣🤣. Super sprawa👍
Petrol miał za blisko, wiec przyjechał, a do Marka i Ani miałem dojechać do samej Wawy 😅
@@michal_pasek No i pięknie👍
Norwegowie nawet koparki maja elektryczne ale Ami nie dla Polakòw bo ego się powiesi na drzwiach od przysłowiowej stodoły.
Cena zaporowa niestety. Fajny nie powiem. Mam twgo ligiera i jeszce bylo to z sensem dopóki ki byl bez prawka. Teraz juz wymaga i to prawko jest niewiele tańsze niz b więc bez sensu je robic.
Myślę nad zakupem Twizy 80. Możecie zrobić filmik z porównaniem do Twizy?
Staroć, ale w dużym skrócie: ze względu na zdjętą blokadę zasięg nie zbliża się do obiecywanego.
th-cam.com/video/vrU2At8h3xc/w-d-xo.html
@@MarekDrives ale w dużym skrócie można temu zaradzić:)
th-cam.com/video/4K3_D0e83A4/w-d-xo.html
@@dkvision7422 ciekawe, ale to nie rozwiązuje problemu zasięgu. Jeśli w mieście jeździsz tak jak wszyscy (czyli blisko vmax), to ta rekuperacja niewiele pomoże. A w trasie i tak wyłączas rekuperację, żeby zmaksymalizować zasięg.
@@MarekDrives tam jest masa ustawień a mi chodzi tylko o ECO:)
Już w pierwszym zdaniu jest suchar, bo siedzicie w toj toju.
„Odzyskiwanie podczas rekuperacji”… Panie Marku, lubi Pan masło maślane?
Na cholerę takim czymś jeździć ani to ładne ani tanie już lepiej z buta chodzić
Co to za uchwyt na telefon?
bit.ly/46r46Ym
Czy to ten egzemplarz był u petrolheada?
tak
Lepiej kupić fajny rower, nie elektryczny. Dobrze dla przyrody i dla zdrowia
W Sieradzu jest ładowarka. Na dachu galerii handlowej.
Tak, ale nie działała.
@@MarekDrives masakra🤦
emocje jak na rybach... , szkoda ze nie słychać tych z tylu co cię przeklinają , a koło zapasowe ja nie ma to ud razu laweta ? 🤣😂
jak by była tam bateria 48V 15kwh to by lepsze zasięgi robił, lub bateria 48v 30kwh
Nie ma Ani jest Ami :)
Dobry suchar. Że też nie pomyślałem....
myślałeś by za sobą wozić agregat prądotwórczy na przyczepce?
Myślałeś, żeby obejrzeć odcinek zanim skomentujesz?
Dlatego Michał wiózł ze sobą bit.ly/3O95KHf
@ myślałem, by ten agregat przyczepić do Ami ale jak potrzebny jest osobny samochód do niego to ta elektromobilność nie ma nic wspólnego z przemieszczaniem się a bardziej ze szpanem dla osób w rurkach
Osób w rurkach? Chyba nie rozumiem.
@ osób którym szpan i możliwość wyróżnienia się w społeczeństwie przysłania aspekty praktyczne
Czyli seicento z 98 będzie lepsze dzięki za film
super AMI ;)
Kolejne auto na węgiel
Rowerem będzie szybciej, mimo że na pysk pada😊
To akurat byłoby ciekawe porównanie. Zakładając, że rowerem jesteś w stanie jechać ze średnią 25 km/h, wycieczka z Zielonej Góry do Warszawy trwałaby ok. 19 godzin non-stop (Google mówi 23h). Tu pytanie do weekendowych kolarzy, ile są w stanie przejechać na jeden raz. 100-150 km? To będzie ze 6-7 godzin i myślę, że tego samego dnia nie pociągną już dalej niż jeszcze z 50 km z obolałym tyłkiem, jeśli chcą coś osiągnąć następnego dnia. To przy założeniu, że nie mają ze sobą żadnego bagażu (może poza szczoteczką do zębów, maścią na ból dupy i zmianą ubrań). A co z wodą? Albo co chwilę trzeba się zatrzymać na uzupełnienie płynów, albo targać ze sobą baniak 10L. Mimo wszystko Ami jest wyodniej :)
@@MarekDrives Do roweru też trzeba trasę planować, ale 10l wody nie trzeba wozić na stanie. Oczywiście wygodniej samochodem. Jak jeździsz codziennie rowerem, to bólu "d" nie ma, ale na wakacje to jeździmy samochodem. Myślę, że Ami i rower to tylko do miasta, choć rorerem ludzie przejechali dookoła świata. O Ami jeszcze nie słyszałem, ale wszystko jest możliwe ;D
Melexa lepiej kupić. To samo tylko taniej ;p
Elektryczny syftroen - żeby już wszystko mogło nie działać
Ami jak to Ami tylko mnie zastanawia to że motoryzacja ma normy ,certyfikaty itd.a tu Ami zarejestrowany jedzie se pozdrawiam
Ale co w tym jest dziwnego? Jest to pojazd dopuszczony do ruchu, przecież Michał tego nie wystrugał w stodole.
Ciekawe czy do domu wracał na lawecie.... bo szybciej.
Lepiej bylo zrobic challenge rowerami… Nie rozumiem co kto chcial tu udowodnic?
Chyba wolał bym sprawdzonego i połowę tańszego, większego Melexa z dużo większym zasięgiem z Polskiej firmy robiącej elektryki od 1971 roku. Jakkolwiek w cenie tego wozidła na pole golfowe można kupić normalne auto i nie katować się. No i 15:16 drugi samochód musi z agregatem jechać 😀full wypas.
Takimi gównami będziemy jeździć... to nam szykuje UE po 2035 roku.
Akurat pojazdy tej kategorii (wtedy z napędem spalinowym) widywałem we Francji 30 lat temu, więc to żadna nowość. Kwestia odpowiedzenia sobie na pytanie, czy w małym mieście potrzebny ci pełnowymiarowy samochód (lub dwa pełnowymiarowe samochody). W Warszawie średnio takie coś widzę poza godzinami szczytu, ale Michał mówi, że w Zielonej Górze się sprawdza.
Jak dla mnie to glupota jest wymaganie prawa jazdy do tego typu pojazdow.
Hulajnogą byłoby szybciej :)
Ze dwa panele na dach z 600 w sterownik MPT Boost i jedziesz dwa razy dalej😂
No nie. Każdy kilogram więcej to mniejszy zasięg.
@@aleksandermacedonski5644 to nic prawie nie waży! Kilka kilo a auto ładuje cały czas, sporym prądem
@@Bartek-jr9hz jakim prądem?
@@aleksandermacedonski5644 natężenie zależy od mocy paneli, a napięcie to do dobrania, podłączenia równolegle lub szeregowo zmienia napięcie, są różne sterowniki , które podbijają lub obniżają, zależy jakie potrzebujesz, za małe pieniądze można wydłużyć zasięg sporo
Dla mnie to nie jest samochód,to jest po prostu coś czego nigdy nie zechcę z własnej woli. Ogólnie brzydactwo, paskudztwo.
ToyToy z elektryczną spłuczką.
Widze ze ludzie tutaj nie lubia tego Ami z uwagi na komfort I ogolny concept ale najgorsza jest naprawde jakoszcz tych Ami. Tutaj w UK kazdemu sie Ami zesral a spawanie wyglada jakby je dziecko zrobilo. Jakoszcz jest taka zadka ze tzeba miec ogromne szczescie zeby sie nie popsól.
Nie umiem po polsku pisac jakby cos.
W Polskich realiach nie ma racji bytu.