Zawsze zastanawiałem się co Daltonowie mówią w swojej wstawce. A tekst z intro pamiętałem prawie cały ;p Jako dziecko nie przepadałem za tym jakoś szczególnie, ale dzisiaj stwierdzam, że ta kreskówka była całkiem inteligentna. Widać że twórca jest fanem westernów a jednocześnie ma z tego bekę.
Właśnie ja dzisiaj jestem pod wrażeniem tego jaka to była inteligentna kreskówka w porównaniu do większości kreskówkek jakie znałem z tamtego okresu. Jakby nie patrzeć to Lucky Luke jest dziełem Rene Goscinnego, tego samego autora Mikołajka i Asterixa.
Ja tam zawsze słyszałem "Richie Rich". Swoją drogą to nie jedyna taka inteligentna kreskówka. Świat wg Ludwiczka też głupi nie był. Uczył trochę dystansu do pewnych spraw, a także ogólnie wychowania. Np. odcinek o komiku pokazywał, że nie warto się śmiać z innych, jak chcesz żartować to w miły sposób, a nie wredny. Śmierć babci też był dość wstrząsający. Najlepsze w tym jest to, że... to jest na podstawie prawdziwych przeżyć autora, Louiego Andersona, który jest komikiem (dlatego Ludwiczek chciał zostać nim). Jego ojciec był pijakiem a matka zmarła chyba na raka, a mimo to pokazywał swojego ojca w dość... pozytywnym świetle. Owszem, był zrzędą, chciwym i kombinującym, ale to chyba lepsze od pijaka? I z tego co wiem, Louie kochał swego ojca. Wiele bajek jest głupia, zwłaszcza te w stylu Krowa i Kurczak czy Jam Łasica, ale było też sporo takich dość dobrych pod względem mądrości. Nie mówię, że te mniej inteligentne są złe, bo bajki mają przede wszystkim być zabawne, rozrywkowe, nie mają tylko i wyłącznie uczyć. Laboratorium Dextera... nie powiem, żeby to był kreskówka inteligentna, ale myślę, że nie była tak absurdalnie dziwna jak Krowa czy Łasica. Świat Bobbiego też był dość mądry. Pokazywał świat oczami dziecka. Do dziś mnie rozśmiesza odcinek z Beetlesami, jak Bobby myślał, że chodzi o jakieś żuki :D Też miała dużo mądrych wstawek. Np. to, że "nudne przyjęcie urodzinowe" może się okazać ciekawsze od super atrakcji na jakimś mega przyjęciu. Myślę, że takich kreskówek jest sporo, tylko jakoś żadne mi do głowy nie przychodza w tej chwili xD Mogę wspomnieć o Księdze Dżungli, tej w wersji anime, ale ona była w 90 latach. Więc strasznie dawno. Johhny Bravo pokazywał, że dający o siebie, umięśniony gostek nic nie zdziała chamskimi odzywkami. A tak naprawdę Johhny mógł mieć każdą, gdyby tylko był dla kobiet miły. Bo dobrze wyglądał, nie dbał o swoje ciało, tylko... cóż... teksty były dość infantylne. Feministki oczywiście się uczepiły tej bajki, bo nie zrozumiały, że właśnie to pokazuje, że nie można być chamskim dla kobiet. To pokazywała ta kreskówka, ale feministki niestety są zbyt... głupie, bądźmy szczerzy :D
Muzyka od Czołówki brzmi jakby Lucky Luke był postacią z Jojo's Bizarre Adventure, a jego [STAND] to byłby jego własny cień. XD A poza tym to śmiesznie by było gdyby Daltonowie przekonali cien Lucky Luke'a żeby się zemścił na swoim własnym właścicielu. XD
🎵 jestem kowgirl lucy marshall blaze aj molly wesołe serce muno wubbzy śladem blue oggy I karaluchy pucca małego rekina zielone potwór I jego przyjaciół cztery pory roku kalendarz pogoda ziemia dziki zachód bohater czarodziej rodzina nick jr kowgirl lucy dziki zachód tak
Zawsze zastanawiałem się co Daltonowie mówią w swojej wstawce.
A tekst z intro pamiętałem prawie cały ;p
Jako dziecko nie przepadałem za tym jakoś szczególnie, ale dzisiaj stwierdzam, że ta kreskówka była całkiem inteligentna. Widać że twórca jest fanem westernów a jednocześnie ma z tego bekę.
Właśnie ja dzisiaj jestem pod wrażeniem tego jaka to była inteligentna kreskówka w porównaniu do większości kreskówkek jakie znałem z tamtego okresu. Jakby nie patrzeć to Lucky Luke jest dziełem Rene Goscinnego, tego samego autora Mikołajka i Asterixa.
Oni mówią Lucky Luke
Ja tam zawsze słyszałem "Richie Rich".
Swoją drogą to nie jedyna taka inteligentna kreskówka. Świat wg Ludwiczka też głupi nie był. Uczył trochę dystansu do pewnych spraw, a także ogólnie wychowania. Np. odcinek o komiku pokazywał, że nie warto się śmiać z innych, jak chcesz żartować to w miły sposób, a nie wredny. Śmierć babci też był dość wstrząsający. Najlepsze w tym jest to, że... to jest na podstawie prawdziwych przeżyć autora, Louiego Andersona, który jest komikiem (dlatego Ludwiczek chciał zostać nim). Jego ojciec był pijakiem a matka zmarła chyba na raka, a mimo to pokazywał swojego ojca w dość... pozytywnym świetle. Owszem, był zrzędą, chciwym i kombinującym, ale to chyba lepsze od pijaka? I z tego co wiem, Louie kochał swego ojca.
Wiele bajek jest głupia, zwłaszcza te w stylu Krowa i Kurczak czy Jam Łasica, ale było też sporo takich dość dobrych pod względem mądrości. Nie mówię, że te mniej inteligentne są złe, bo bajki mają przede wszystkim być zabawne, rozrywkowe, nie mają tylko i wyłącznie uczyć.
Laboratorium Dextera... nie powiem, żeby to był kreskówka inteligentna, ale myślę, że nie była tak absurdalnie dziwna jak Krowa czy Łasica. Świat Bobbiego też był dość mądry. Pokazywał świat oczami dziecka. Do dziś mnie rozśmiesza odcinek z Beetlesami, jak Bobby myślał, że chodzi o jakieś żuki :D Też miała dużo mądrych wstawek. Np. to, że "nudne przyjęcie urodzinowe" może się okazać ciekawsze od super atrakcji na jakimś mega przyjęciu.
Myślę, że takich kreskówek jest sporo, tylko jakoś żadne mi do głowy nie przychodza w tej chwili xD Mogę wspomnieć o Księdze Dżungli, tej w wersji anime, ale ona była w 90 latach. Więc strasznie dawno.
Johhny Bravo pokazywał, że dający o siebie, umięśniony gostek nic nie zdziała chamskimi odzywkami. A tak naprawdę Johhny mógł mieć każdą, gdyby tylko był dla kobiet miły. Bo dobrze wyglądał, nie dbał o swoje ciało, tylko... cóż... teksty były dość infantylne. Feministki oczywiście się uczepiły tej bajki, bo nie zrozumiały, że właśnie to pokazuje, że nie można być chamskim dla kobiet. To pokazywała ta kreskówka, ale feministki niestety są zbyt... głupie, bądźmy szczerzy :D
Surreaktor?
Ale ten świat mały
+Żaba Żabson Stary dubbing jest prawdziwą polską wersją tej bajki. Nowy dubbing to marna podróbka!
Ech pamiętam jak ojciec kolegi z klasy wyglądał jak dalton, a potem jeszcze sobie kupił ten sweterek.
To było zajebiste. Ech te czasy już nigdy nie wrócą.
I to jest polskie intro, a nie to z lektorem, co na Pulsie 2 puszczają :D
tylko z lektorem [this comment was made by nostalgia gang]
@@_vlpin lektor... wypluj te słowa i szanuj swoją inteligencję.
Wersja tego intra z lektorem lepsza
@@goldenfreddo1233 tak
tylko dubbing
Rany, ale ta czołówka była genialna, muzyka słowa, sens! Jak dobrze, że sobie ją odświeżyłem :D
Aż płakać mi się chce. Miałem wtedy 7-8 lat gdy czekałem na kolejny odcinek. Nawet powtórki oglądałem z zapałem. To już nie wróci. :(
Matko jak ja kochałam oglądać tą bajkę :D
haha Ten kowboj biedny i samotny.....
Ciekawostka: Xiliam studios to ci sami ludzie którzy robili Oggy i Karaluchy oraz Zig i Sharko
Ktoś pamięta?
Tak
Bracia Daltonowie byli naj
Ten głos zajebiście pasuje do openingu ;)
Gaunter O'Dimm na dzikim zachodzie
To była genialna kreskówka, uwielbiałem ją! Ech, stare, dobre czasy...
Jakoś dziwnie się patrzy na komentarz sprzed 13 lat, który mówi o starych dobrych czasach, jak dla mnie stare dobre czasy były właśnie 13 lat temu
Inaczej to zapamiętałem
Ja osobiście wolę wersję z lektorem. Ale szanuję jak ktoś woli dubbing
Plusik
też wolę z lektorem
hehe, do dzis pamietam ten tekst ;D dawno nie widzialem tej kreskowki
ZAJEBISTE!!!
RDR3
INTRO NAJLEPSZE I MUZYKA Z INTRA
Kontrowersyjna opinia
Obie wersje, z lektorem i z dubbingiem mają swoje zalety. Żadna nie jest lepsza, obydwie są dobre
Muzyka od Czołówki brzmi jakby Lucky Luke był postacią z Jojo's Bizarre Adventure, a jego [STAND] to byłby jego własny cień. XD
A poza tym to śmiesznie by było gdyby Daltonowie przekonali cien Lucky Luke'a żeby się zemścił na swoim własnym właścicielu. XD
🎵 jestem kowgirl lucy marshall blaze aj molly wesołe serce muno wubbzy śladem blue oggy I karaluchy pucca małego rekina zielone potwór I jego przyjaciół cztery pory roku kalendarz pogoda ziemia dziki zachód bohater czarodziej rodzina nick jr kowgirl lucy dziki zachód tak
genialne
Można gdzieś znaleźć angielską wersję tego intro?
Nostalgia..
kocham cie
no... po to ją tu wstawiłam... ;]
niestety nie ;) ale są na stronie internetowej... kreskóweczki pl czy jakoś tak :D
Hehe He he eehe He
Więcej filmików o nim na stronie kreskówka pl
teletoon
Nadal nie umiem rozwiązać słowa kręci ryć? 🤔
nowa wersja, która leci teraz na Teletoon+ jest gorsza
Wcale nie aż tak, głos Luke'a wolę ten "Teletoonowski". Ale czołówka lepsza stara.
Nick jr kowgirl lucy dziki zachód nowy przygody lucky luke'a dvd
Nigdy nie rozumiałem co krzyczą Daltonowie.... "pę-dzi-myć" ? :D
@575agon Lucky Luke to angielskie słowo i w każdym języku wymawia się je tak samo
Nie Lucky Luke po francusku, ale jednak coś po francusku
Znaczy najpewniej.
Jeeea
Pytanie: dlaczego xilam prezentuje tak że młodsze bajki
jam być samotny wojownik
2020 xd
Nie masz więcej odcinków może ?
Ja chcę to w mp3
Przekonwertuj sobie.
Hm, czy ktoś zna imię i nazwisko lektora w czołówce?
Mirosław Neinert
Wie ktoś może jaki lektor czyta czołówkę?
Mirosław Neinert to czytał
@@damianps1ps2 Oo dziękuję Ci bardzo! Warto było zapytać te 2 lata temu :D
@@kacperczachor Nie ma za co 😁
mówią Lucky Luke tylko po angielsku
QuattroGaming nie to mówią.... Nikt nie wie. Przeciez Lucky Luke to angielska nazwa i nie ma różnicy fonetycznej mówione po Polsku.
Ale denna czołówka. Stara to było to. Bang bang Lucky Luke.
Polish
ale slabe to polskie intro posluchajcie sobie fr wersji
CHWILA! to jest lektor?! ,a ja myslalam ze to dubbing i tak chujowo go zrobili.
Jest bardzo dobry.
teraz nawet Jetixa nie ma.. jest DisneyExtrim ;[ żałosny kanał ;)
Wiesz że to to samo...
Stara wersja dubbingu jest świetna! Nowa wersja dubbingu to zbędne gówno!
Słabe
💀💀💀💀