Pamietam swoje początki 15 lat temu, wszystko wielkie i ciężkie, i jeszcze 8 piw na weekend. Bo więcej się nie zmieściło. Teraz mam wszystko małe i lekkie, i w końcu mogę zabrać 20 piw na weekend #pdk
Jestem żołnierzem zawodowym i w plecaku wypadowym (zawsze spakowany, gotowy na teren/misje) mam dokładnie to samo! Doświadczenie jasno pokazuje, że jest jakiś standard minimum i jest to pokazane w tym fimliku. Bardzo dobry, podstawowy poradnik.
Cieszę się że jest ten kanał. Świetny pod względem merytorycznym ale i bardzo przyjemnie słucha się prowadzącego po powrocie z pracy. Zarówno muzyka jak też narracja powoduje to że ogladam programy Bushcraftowego jako filmy relaksacyjne. Wielkie dzięki dla prowadzącego, pozdrawiam serdecznie.
Zawsze dokładam do ekwipunku podstawowego żel do dezynfekcji rąk. Mała buteleczka a bardzo przydatna; można zdezynfekować małe skaleczenie, ręce przed jedzeniem i w dodatku użyć jako rozpałki.
Witam. Super film. Ja dla tych którzy wybierają się do nas na Podkarpacie w Beskid lub Bieszczady i chcą zboczyć z utartego szlaku to polecam wziąść jakiś gwizdek najlepiej o jak najbardziej przeraźliwym gwiździe to tak na ewentualność spotkania misia. I w tym momencie nie żartuje . Jak ktoś lubi wędrować w ciszy to może łatwo trafić na zaskoczonego misia a taki gwizdek zawieszony na szyi potrafi uratować życie. Poza tym przydaje się chociażby by wezwać pomoc.
Jakże przyjemna niespodzianka z rana. Piję sobie kawę, a tutaj nowy film. Krótki, bo krótki, ale jest. Lista bardzo przydatna, bo można ją sobie wydrukować i weryfikować swoje wyposażenie bez zastanawiania się, czy o czymś czasem nie zapomniałem. Własnie ją sobie drukuję ;)
Panie Marcinie jest Pan genialny! :-D Już teraz wiem że dzięki temu filmowi zaoszczędzę mnóstwo czasu, pracy i pieniędzy na niepotrzebny szpej. :-D Lista opracowana przez Pana to genialna rzecz. Wiem że nie jest uniwersalna i dodał bym kilka uwag ale to świetny punkt wyjścia do własnych eksperymentów. Z całą pewnością jeśli ktoś zabrał by tylko to co zobaczył na filmie nie mógł by narzekać na brak komfortu na biwaku. Od siebie dodał bym tylko do tej listy jeszcze jedną pozycję - prowiant na cały czas wyprawy. Zaznaczył bym również że jeśli idziemy na jednodniowy wypad (bez noclegu) to schronienie i posłanie nie będą potrzebne. Świetna robota Panie Marcinie i czekam z niecierpliwością na kolejne Pana filmy. Pozdrawiam gorąco! :-D
Kim ja jestem aby dyskutować ale do listy jednak bym dorzucił kilka rzeczy. 1. Rękawice robocze (praca przy drewnie, wyciąganie gorącego garnka itp.), 2. dodatkowy mały garnek/czajnik(jeżeli nie zamierzamy zalewać liofilizatów tylko coś gotować, przyda się jedno naczynie do herbaty czy kawy a drugie do przyrządzania posiłków ) zresztą na filmie widać że gotuję Pan wodę w czajniku. 3. Mniejszy nożyk/scyzoryk. Ja wiem, że pewnie w edc lini zero ma Pan scyzoryk ale przydaje się coś do przygotowania posiłków co nie jest naszym głównym nożem do pracy w drewnie (zwłaszcza, że widzę tu na filmie More Robust więc pewnie ze stali węglowej). 4 mały zapas paliwa do tej kuchenki. 5. Trochę więcej sznurka (oprócz głównej liny nośnej do tarpa). Pozdrawiam
No. Robisz film na temat masakrycznie powielany. Ale Tobie zawsze udaje sie z takim tematem zrobić rzecz wartościową, słuszną. Musze wypróbować tą prostotę.
Za miesiąc jadę na mój pierwszy biwak a zajawkę złapałem przez oglądanie twoich filmów. Trzymajcie za mnie kciuki😅 ale coś czuję że będę robił to częściej
Trzymam za Ciebie kciuki jak jasna cholera. Ja jadę za tydzień, zajawkę mam od lat ale zawsze brakowało mi jaj. Wyposażenie kompletowałam jeszcze przed obejrzeniem tego filmu, po obejrzeniu czuję się nawet dobrze przygotowana technicznie. Oby mi tylko pałka nie zmiękła, jak przyjdzie co do czego, bo ja się histerycznie boję niedźwiedzi a tam, gdzie mam zamiar jechać, to takowe występują.
W przypadku biwaków późnojesiennych/zimowych rodzaj posiadanego śpiwora jest kluczowym elementem wpływającym na objętość i ciężar bagażu, a co za tym idzie wybór wielkości plecaka. Mój syntetyczny śpiwór zimowy po skompresowaniu ma objętość ok 25 l, a to wyklucza spakowanie się w plecak 30 l. Pozostałe elementy ekwipunku, które będą zbliżone wymiarem, wagą i funkcjonalnością do topowych marek można nabyć za sensowne pieniądze, ale dobry, puchowy śpiwór na zimę wiąże się z jednorazowym wydatkiem > 1200 zł. Wiem, wiem , jak radził pewien prezydent zawsze można zmienić pracę i wziąć kredyt.
Przepraszam, że odejdę trochę od tematu... Tytuł powinien brzmieć " Wszystko czego potrzebujesz na biwaku". Dopełniacz - potrzebuję "kogo /czego". Nie mylmy dopełniacza z mianownikiem, język polski płacze, gdy to słyszy :) Filmy oczywiście czysta poezja :)
Spoko materiał i porady. Zauważyłem, że ostatnio pojawili się jacyś komentatorzy-malkontenci, ale to gatunek ginący szybką "śmiercią". Wracając do meritum - co prawda bardziej interesuje mnie Twój kanał MikroPrzygody z uwagi na to, że mamy podobną pasję rowerową, ale te filmiki na Bushcrafowym również z przyjemnością oglądam. Pozdrowienia i powodzenia.
U mnie najciezsze jest zawsze jedzenie , jezeli ma byc bez zadnych kompromisow . W terenie mam 3 razy wiekszy apetyt, dlatego zeby schudnac w moim przypadku najlepiej jest jak nie ruszam sie z domu
swietny material, wielkie dzieki co do spiwora swietnej jakosci dostepne sa wojskowe, z reszta jak i prawie caly ekwipunek. ja kupilem sobie taki z komfortem -1 i do tego pokrowiec dajacy komfort -45 za 300 pln. za 300 pln nie znalazlem markowego dajacego wiecej niz -5 komfort. na logike wojskowe sprzety musza byc wytrzymale - wojsko ma wymagania, doswiadczenie i wie co dobre, a przy tym sprzet jaki zakupuje nie musi byc reklamowany, magazynowany (sklepowe regaly),zamowienia hurtowe, itd. Co przeklada sie na ostateczna cene. jak by ktos nie wiedzial gdzie i jak zaczac szukac, bo od czego jest olx,ebay, allegro to polecam armyworld.pl
Mówimy o wypadzie weekendowym (2 noclegi), samowystarczalnym (bez pozyskiwania zasobów w terenie). Serio 2l wody Ci wystarczy na marsz i gotowanie? Z dwoma noclegami (czyli trzy dni marszu) to ja zużywam 6-9l wody (zależnie od pory roku, czyli temperatury). To już swoje waży. Dorzuć do tego ze dwie konserwy, jakieś mięsko na ogień i się nagle te 17-20 kg robi, mimo minimalizacji reszty wyposażenia (chociaż ultralightów nie używam). BTW, muszę kiedyś zważyć swój baseline, czyli bez jedzenia i picia.
@@grisza77 9l to w lecie. 3l na dobę z gotowaniem (kawka + ryż/kasza to schodzi te 0.70l), to IMHO nie jest wcale dużo. Jakbym przy tym często sikał, to rzeczywiście, mógłbym się o cukrzycę podejrzewać. A tak, w czasie marszu (9-18) sikam ze trzy razy. Ale tak, za Twoją sugestią się temu przyjrzę, bo normalnie podczas pracy w biurze też dość dużo wody piję. W zimie to bardziej 2l na dobę schodzi, bo tak ciepło nie jest.
Marcin jak ja lubię to oglądać - niby oczywiste tematy a i tak odpręża mnie każde Twoje wideo. Trzymasz poziom i potwierdzam co mówisz - ograniczenie ekwipunku przychodzi z doświadczeniem i każdy nowy adept powinien uczyć się na błędach starszych stażem kolegów. Jak Ty mnie robisz sobotnie popołudnie ... Pozdrowerek z środkowopolskich terenów ...
Na początku jak zacząłem oglądać Twój kanał (jak wyszedł odcinek o nodii) to te wystawki natury mnie irytowały. Teraz sobie nie wyobrażam tych filmów bez tych ładnych widoków. Mieszczuch pozdrawia :)
myślę że powinieneś rozważyć "POSZEWKĘ" która nic nie waży a która może być po wypchaniu garderobą lub liściami suchymi wspaniałą poduszką pod głowę. Nikt o niej nie wspomina a jest równie nieoceniona aby wygodnie posiedzieć na pniaczku szczególnie dla kobiet i szczupłych osób. Można też suchą jesienią zabrać większą poszewkę na kołderkę i wypchać ją liściami i nie dźwigać ciężkiego szpiwora. Pozdrawiam
Cześć. Na kilku filmach mówisz o Bivy, np. MRS e-bivy extreme shield. Czy możesz zrobić film pokazujący jak w praktyce śpi się w w Bivy ? Tzn *czy jest tam przestrzeń nad głową, *czy jest tam stelaż lub czy podwiesza się do drzewa *czy jest ochrona przed komarami itp, *czy można w tym spać w deszczu bez tarpa, czy nie naleci woda podczas deszczu, *czy można w środek włożyć bagaż i jaki ? To są nurtujące mnie pytania. Mile widziane Twoje własne uwagi, bo przyznam że są bardzo dobre. Pozdrawiam
Chyba każdy musi przejść tą samą drogą. Pierwsze wypady na jedną noc i 30 kg ekwipunku, z czego większość nie potrzebna. Przyponial mi się mój pierwszy wypad 😅
Cześć. Jeżeli to czytasz to odpowiedź mi na moja propozycje. Chciałbym zobaczyć jak idziesz na biwak bez niczego (bez plecaka, garnków itd.) tylko sam ubiór . I żebyś tam był przynajmniej 2 dni . Chciałbym zobaczyć co można jeść i jak przyrządzić. Chciałbym zobaczyć tak jakby partyzanta . :)
Tak w temacie : www.lasy.gov.pl/pl/informacje/aktualnosci/latwiej-zanocujesz-na-dziko-w-lasach-panstwowych?fbclid=IwAR0be7VSEe3lWqvzgSSDvgfeRQQyxCB9NEsWtPC7CeFLyhgGs6WRX0A86lw
@@AdamosFF myślę, że jeśli pilotaż się powiedzie, to i na śląsku powstaną strefy. Na pocieszenie - na Śląsku (również czeskim) i w okolicznych górach mamy bunkry. Można bunkrować, jeśli ktoś lubi.
Fajny odcinek i prawie wszystko ująłes na swej liscie. Jeśli idziemy na weekend, to pominąłeś racje żywnościową... chyba, ze to ma byc wędrówka w czasie postu.... ;) Na pokazanym zestawie, brakło mi jeszcze zabezpieczenia śpiwora przed złapaniem wilgoci, np. od tych mokrych lisci. Karimatka nie jest szeroka, a bivy nie pokazywałeś.
Fakt. Przez lata trochę udało mi się sytuację poprawić, ale nadal problemem są koszta. Zakup zestawu gotowych liofilizatów dla dwojga na kilka dni, to absurdalne koszta. Kombinujemy więc inaczej, np. smakujące nam puree z kubka przesypujemy do woreczków strunowych, chwytamy jakiś ryż błyskawiczny, puszkę tuńczyka czy kurczaka, czasem pulpety (tutaj wybitnie brakuje wersji w puszcze, a nie słoiku). W opcji z pieczywem: paprykarz, pasztet, szynka konserwowa - wszystko to, co występuje w takich opakowaniach typu "pasztecik". Teraz przymierzamy się do wypróbowania suszarek do żywności w charakterze pseudo-liofilizatora. Dużym krokiem na przód był zakup filtra typu Sawyer Mini / Ease Care Plus. Do tego, aby nadać jakiś smak nieco koncentratu soku owocowego bądź granulowanej herbaty i jest naprawdę ok. W zakresie urozmaiceń/przyjemności żywieniowych: czekolada w saszetkach, budyń, miód w tubkach.
@@jacekkomeda7087 Nie tyle złością co jadem i odbijaniem sobie niepowodzeń życiowych. Ja sobie nie wyobrażam, żeby normalny człowiek wchodził na kanał o czymś co go nie interesuje po to tylko żeby nabijać się z ludzi którzy mają inne zainteresowania. Są ludzie i są podludzie i masz rację, jedyną bronią na nich jest nie karmienie ich uwagą, bo dla nich dostarczanie im uwagi daje powód do życia i dalszego szerzenia nienawiści, niesamowicie prymitywne istoty (:
Od razu mam słowa krytyki. Po co bielizna, czapka i skarpety do spania? Czyż nie lepiej mieć cieplejszy śpiwór? Ciągle się zastanawiam po co zabiera się kompas? Obecnie smartfon z odpowiednią aplikacją z powodzeniem zastępuje i mapę i kompas. I tu od razu uprzedzam krytyczne komentarze. Smartfon potrafi działać bez zasięgu sieci komórkowych a włączając go w tryb samolotowy sprawiamy, że jego użyteczność przedłuża się nawet do 5-7 dni. Kolejna krytyka czy porada. W Rossmanie są do nabycia składane szczoteczki do zębów oraz pasty do zębów w wersji zminimalizowanej. Mój sprzęt, nawet ten jednodniowy, uzupełniam o ręcznik szybkoschnący, ręcznik papierowy oraz lekkie sandały a także sprzęt fotograficzny bo pamięć jest zawodna a fotki na długo pozostaną w pamięci.
Faktycznie kompas moim zdaniem jest kompletnie niepotrzebny Jeżeli mamy smartfona aczkolwiek do spania Jak założysz suche skarpety i gacie jest zdecydowanie przyjemniej mokre rzeczy szybciej chłoną zimno
O ile w kwestii szczoteczki się zgadzam (aczkolwiek pastę polecam z apteki - Ajona w wersji koncentratu 6 ml), to kompas ma czasem spore plusy. Smartfon zwykle w kiepskiej pogodzie pakuję gdzieś w kieszeń/do plecaka. Kompas mogę zawiesić na szyi i nie przejmować się warunkami atmosferycznymi. Drugim plusem kompasu są jego wymiary - dobrej jakości kompas guzikowy mieści mi się w tubce z naprawczymi "przydasiami" (aluminiowa tuba o średnicy około 2 cm i długości 8 cm). W jednym miejscu plecionka, igły, drut, taśma, agrafka, klej itp. Skarpety do spania używam. Wiele razy porównywałem nockę bez nich i w nich - niestety, to naprawdę coś daje. Stosuję całkiem dobry śpiwór Fjord Nansen Kjoln - bywało tak, że górę rozpinałem, a w stopy jednak było chłodno. Być może kwestia osobistych odczuć/organizmu, ale aby nadrobić niedobory ciepła śpiworem musiałbym targać model znacznie cięższy. Co do czapki - metoda stosowana od dekad przez wszystkich, którzy nocują w trudnych warunkach. Głowa jest mocno ukrwiona, więc szybko się wychładzamy. O ile w warunkach wiosenno-letnich nie ma to znaczenia, to przy zimowych biwakach już owszem. Logika dokładnie ta sama, co w przypadku wycieczek - mamy na sobie kurtkę, więc po co czapka, prawda ? A jakoś tysiące doświadczonych wędrowców/alpinistów takowe stosuje ;) Optymalizację bagażu można wykonać inaczej - np. zamiast noża ze stałym ostrzem zabrać scyzoryk z piłką. Owa piłka ogarnia mi wszystkie prace, gdzie bawiłbym się w batonowanie. Co więcej - trociny po cięciu stanowią świetną rozpałkę. Jednocześnie w tym samym narzędziu mam nożyczki, pęsetę do kleszczy, jakiś śrubokręt aby coś siłowo podważyć itd. Również kwestię światła da się ograniczyć - niewielka lampka na lżejsze ogniwa, niższy tryb świecenia. Zminimalizowałem też apteczkę - bandaż, plaster do samodzielnego przycięcia, kawałek gazy, a do tego kapsułka z lekami. Zamiast kombinowania z kilkoma źródłami ognia - zapalniczka typu mini Bic + małe krzesiwo, względnie druga mini-zapalniczka. W 99% przypadków ogień rozpalimy Bic'iem, a w tej jednej sytuacji na 100 użyjemy zapasu. Takie małe krzesiwo da się nawet kupić jako wkładka do okładzin Victorinoxa.
Velmi poučné video pro dnešní mladé. Nemusí být supervýbava a spousta zbytečných doplňků a přesto lze v pohodě podniknout nějaký vandr. Když jsem začínal s vandrováním před necelými 60ti léty, tak jsme toho měli ještě mnohem méně, ne tak kvalitní a taky jsme si to parádně užili. Stačilo jen chtít a nehledět na nějaký ten komfort. mk.
@@checix69 to dobry kierunek. W koncu ktos zrozumial ze rozbicie namiotu nie jest czyms strasznym 😉 ale z ogniskami to chyba juz nie przejdzie..no zawsze zostaja kuchenki albo piecyki na zime ?
Żadna taka ustawa nie wchodzi w życie, bo nawet nie rozpoczęto prac nad czymś takim. Na razie odbyły się konsultacje społeczne. A miejsca do biwakowania w lesie już są - można je sprawdzić na mapie na stronie czaswlas.pl Niestety na razie Lasy Państwowe nie sprecyzowały definicji "biwakowania", więc nie wiadomo, jaki zakres działań dopuszczają w tej kwestii.
Witam czy w każdym filmiku musisz wyć bagniastymi podkładami muzycznymi ? Czyż nie stokroć piękniejsze są odgłosy natury śpiew ptaków ? A nie przeklęte wycie na pustyni !!! Tylko bardzo proszę następny filmik bez wyjców dziękuję. POZDRAWIAM !!!
Achh cudownie jest z rana obejrzeć sobie pana filmik. Jak już jesteśmy w temacie biwakowania w Polsce... www.lasy.gov.pl/pl/informacje/aktualnosci/latwiej-zanocujesz-na-dziko-w-lasach-panstwowych?fbclid=IwAR1kUSh3_RzOFbY5S4NBWt4mDuiDfL5PQ-rwB8luXhB-MaOfCJ240CCXn00 słyszał pan o tym? (Państwo wyznacza specjalne tereny leśne dla grup osób chętnych do nocowania w lesie w bushcraftowym klimacie
Pytanie z czapki. Czego używasz jako paliwa do kuchenki? Taki piękny płomień. Biała "dykta" inaczej się pali i potrafi się gotować podczas używania. Pozdrawiam
@@IroManiak_ niesądze aby te kg były w wadze kurtki. Najwięcej (w procentach całości wagi) zawsze waży wielka trójca. Plecak, śpiwór i system spania. Kiedyś 3kg namiotu uważano za lekki a 1.8 kg śpiwora za zupełnie znośny ciężar plus gruba karimata. A teraz karimatka z filmu taka wydmuszka lub materacyk uberlite, tarp z nylonu, śpiworek puch, do tego tytan, liofilizaty itp
@@kilianus1234 Dwadzieścia pięć lat temu przesadą dla mnie było to, że na tydzień w Gorce kolega chciał wziąć namiot. Z tego co pamiętam to ja zabrałem nóż, sznur, butelkę wody, dużo kiełbasy i chleba, cieniutką alumatę i jakiś cieniutki śpiwór. Czasami brałem tylko nóż i żarcie, a szedłem na 2 dni. Teraz stałem się bardziej wygodnicki. Zimą przy sporych mrozach spałem w śpiworze z temperaturą ekstremalną 0 stopni, ale wtedy jeszcze nie interesowałem się co to tam na tym śpiworze jest napisane i po prostu spałem. Ale żeby nosić w plecaku zestaw do spania to tak chyba w życiu nie zmięknę.
Pytanie o śpiwór. Na stronie która polecasz jeden powyżej 2 tys zl ma odporność do -37stopni. Czy jeżeli uzyje takiego np. gdy będzie 10stopni na plusie czy nawet 0 to nie ugotuje sie w nim? Czy np. starczy taki za 600zł mniej odporny?
Pamietam swoje początki 15 lat temu, wszystko wielkie i ciężkie, i jeszcze 8 piw na weekend. Bo więcej się nie zmieściło.
Teraz mam wszystko małe i lekkie, i w końcu mogę zabrać 20 piw na weekend #pdk
😂
Wszystko się zmienia, ale koło pozostało kołem i wielkość piwa (objętość) ta sama.
Jestem żołnierzem zawodowym i w plecaku wypadowym (zawsze spakowany, gotowy na teren/misje) mam dokładnie to samo! Doświadczenie jasno pokazuje, że jest jakiś standard minimum i jest to pokazane w tym fimliku. Bardzo dobry, podstawowy poradnik.
Nie wiem czemu ale jakoś dziwnie mnie uspakajają pana filmy wielkie dzięki :))
Własnie po to są takie wyprawy żeby sie odciąć od zycia codziennego :P
bo ten gość jest anemiczny xD
Jestem prostym człowiekiem - widzę że bushcraftowy dodał filmik, wchodzę i zostawiam łapkę, żeby docenić jego ciężką pracę - bądź jak ja - zostaw like
❤
Jestem prostym człowiekiem. Widxę, że inny prosty człowiek zalajkował filmik bushcraftowego to robię to samo😂
A ja więcej😁 Łapka i sub😁😁😁👍👍👍
Cieszę się że jest ten kanał. Świetny pod względem merytorycznym ale i bardzo przyjemnie słucha się prowadzącego po powrocie z pracy. Zarówno muzyka jak też narracja powoduje to że ogladam programy Bushcraftowego jako filmy relaksacyjne. Wielkie dzięki dla prowadzącego, pozdrawiam serdecznie.
Twoje filmy są naprawdę na najwyższym poziomie. Pozdrawiam
Na wysokim pozdrawiam
ani najwyzszy ani wysoki, chyba ze na polskim YT to moze.jeszcze gdzies o wysoki sie obije
@@bartomiejkowalski3727 oglądam dużo zagranicznego yt i nikomu sie nie chce do kazdego ujęcia 2 razy przestawiać kamere
@@budyn2552 A Bertram? To jest najwyższa półka, zero słow - czysta natura
Cherry Concyente nie znam
Właśnie dziś jadę na swój pierwszy biwak, jestem bardzo optymistycznie nastawiony. Zobaczymy jak będzie, tymczasem oglądam dalej :)) Miłego dnia
Super jadę z tobą ;:))))) ŻYCZĘ UDANEGO BIWAKOWANIA
@@szeryf7983 dziękuję :)
Udanego wypoczynku. Pozdrawiam!
No i nie wziął majciorow na zmianę bo nie było na liście
Napisz jak było jak wrócisz.
JAK ZWYKLE, ZNAKOMITY MATERIAŁ! MERYTORYCZNY I ZWIĘZŁY. DZIĘKUJEMY I CZEKAMY NA NASTĘPNE! POZDRAWIAM SERDECZNIE.
Zawsze dokładam do ekwipunku podstawowego żel do dezynfekcji rąk. Mała buteleczka a bardzo przydatna; można zdezynfekować małe skaleczenie, ręce przed jedzeniem i w dodatku użyć jako rozpałki.
Marcinie zawsze wzorowalem się na twoich zestawach dzieki nim oszczędza się i kasę i kręgosłup
Bardzo potrzebny i uczący materiał.
Pozdrawiam,
Krzychu z🌲🏚️
Dzięki za ten film. Za kilka dni wybieram się na mój pierwszy weekend w lesie. I właśnie się zastanawiam, czego będę potrzebował.
Pozdrawiam.
Witam. Super film. Ja dla tych którzy wybierają się do nas na Podkarpacie w Beskid lub Bieszczady i chcą zboczyć z utartego szlaku to polecam wziąść jakiś gwizdek najlepiej o jak najbardziej przeraźliwym gwiździe to tak na ewentualność spotkania misia. I w tym momencie nie żartuje . Jak ktoś lubi wędrować w ciszy to może łatwo trafić na zaskoczonego misia a taki gwizdek zawieszony na szyi potrafi uratować życie. Poza tym przydaje się chociażby by wezwać pomoc.
Pan Marcin czlowiek na najwyzszym poziomie pozdrawiam serdecznie.
Jakże przyjemna niespodzianka z rana. Piję sobie kawę, a tutaj nowy film. Krótki, bo krótki, ale jest. Lista bardzo przydatna, bo można ją sobie wydrukować i weryfikować swoje wyposażenie bez zastanawiania się, czy o czymś czasem nie zapomniałem. Własnie ją sobie drukuję ;)
Panie Marcinie jest Pan genialny! :-D
Już teraz wiem że dzięki temu filmowi zaoszczędzę mnóstwo czasu, pracy i pieniędzy na niepotrzebny szpej. :-D Lista opracowana przez Pana to genialna rzecz. Wiem że nie jest uniwersalna i dodał bym kilka uwag ale to świetny punkt wyjścia do własnych eksperymentów. Z całą pewnością jeśli ktoś zabrał by tylko to co zobaczył na filmie nie mógł by narzekać na brak komfortu na biwaku. Od siebie dodał bym tylko do tej listy jeszcze jedną pozycję - prowiant na cały czas wyprawy. Zaznaczył bym również że jeśli idziemy na jednodniowy wypad (bez noclegu) to schronienie i posłanie nie będą potrzebne. Świetna robota Panie Marcinie i czekam z niecierpliwością na kolejne Pana filmy. Pozdrawiam gorąco! :-D
super sie oglada, polecam biwaki w Norwegii, mieszkam tu od 11 lat i juz niedługo biwaki zimowe, mrozy juz sa.
Podobno Oslo jest pełne muzułmanów . Tzw uchodźcy którzy dostają zasiłki
Kim ja jestem aby dyskutować ale do listy jednak bym dorzucił kilka rzeczy. 1. Rękawice robocze (praca przy drewnie, wyciąganie gorącego garnka itp.), 2. dodatkowy mały garnek/czajnik(jeżeli nie zamierzamy zalewać liofilizatów tylko coś gotować, przyda się jedno naczynie do herbaty czy kawy a drugie do przyrządzania posiłków ) zresztą na filmie widać że gotuję Pan wodę w czajniku. 3. Mniejszy nożyk/scyzoryk. Ja wiem, że pewnie w edc lini zero ma Pan scyzoryk ale przydaje się coś do przygotowania posiłków co nie jest naszym głównym nożem do pracy w drewnie (zwłaszcza, że widzę tu na filmie More Robust więc pewnie ze stali węglowej). 4 mały zapas paliwa do tej kuchenki. 5. Trochę więcej sznurka (oprócz głównej liny nośnej do tarpa). Pozdrawiam
Dokładnie. Zgadzam się.
No. Robisz film na temat masakrycznie powielany. Ale Tobie zawsze udaje sie z takim tematem zrobić rzecz wartościową, słuszną. Musze wypróbować tą prostotę.
Za miesiąc jadę na mój pierwszy biwak a zajawkę złapałem przez oglądanie twoich filmów. Trzymajcie za mnie kciuki😅 ale coś czuję że będę robił to częściej
Trzymam za Ciebie kciuki jak jasna cholera. Ja jadę za tydzień, zajawkę mam od lat ale zawsze brakowało mi jaj. Wyposażenie kompletowałam jeszcze przed obejrzeniem tego filmu, po obejrzeniu czuję się nawet dobrze przygotowana technicznie. Oby mi tylko pałka nie zmiękła, jak przyjdzie co do czego, bo ja się histerycznie boję niedźwiedzi a tam, gdzie mam zamiar jechać, to takowe występują.
@@andziagie3120 spotkać niedźwiedzia to jest wyczyn. Raz w życiu łaził dookoła obozowiska a było to w Rumuńskich górach na zupełnym odludziu
Bushcraftowy od czańca do targanic musowo piękne polany z widokiem na tatry
Witam.
Dzięki wielkie za wszytkie informacje.
Pozdrawiam Serdecznie
Dziękuję Ci za ten odcinek oraz za zabranie w teren drona. Dla takich ujęć warto dotrwać do końca! :D Pozdrawiam!
W przypadku biwaków późnojesiennych/zimowych rodzaj posiadanego śpiwora jest kluczowym elementem wpływającym na objętość i ciężar bagażu, a co za tym idzie wybór wielkości plecaka. Mój syntetyczny śpiwór zimowy po skompresowaniu ma objętość ok 25 l, a to wyklucza spakowanie się w plecak 30 l. Pozostałe elementy ekwipunku, które będą zbliżone wymiarem, wagą i funkcjonalnością do topowych marek można nabyć za sensowne pieniądze, ale dobry, puchowy śpiwór na zimę wiąże się z jednorazowym wydatkiem > 1200 zł. Wiem, wiem , jak radził pewien prezydent zawsze można zmienić pracę i wziąć kredyt.
Nareszcie coś co da się oglądać. Pozdrawiam.
Przepraszam, że odejdę trochę od tematu... Tytuł powinien brzmieć " Wszystko czego potrzebujesz na biwaku". Dopełniacz - potrzebuję "kogo /czego". Nie mylmy dopełniacza z mianownikiem, język polski płacze, gdy to słyszy :) Filmy oczywiście czysta poezja :)
Super, dzięki za ten film ! Zdecydowanie ułatwi on wyjście w teren i pozwoli uniknąć zbędnego "nadbagażu". Pozdrawiam !
Dziękuję za ten film!
Zamiast bukłaka zdecydowanie wolę 3 litrowy camelbak z rurką w przystosowanym plecaku, polecam go wszystkim :)
Spoko materiał i porady. Zauważyłem, że ostatnio pojawili się jacyś komentatorzy-malkontenci, ale to gatunek ginący szybką "śmiercią". Wracając do meritum - co prawda bardziej interesuje mnie Twój kanał MikroPrzygody z uwagi na to, że mamy podobną pasję rowerową, ale te filmiki na Bushcrafowym również z przyjemnością oglądam. Pozdrowienia i powodzenia.
U mnie najciezsze jest zawsze jedzenie , jezeli ma byc bez zadnych kompromisow . W terenie mam 3 razy wiekszy apetyt, dlatego zeby schudnac w moim przypadku najlepiej jest jak nie ruszam sie z domu
Bardzo dziękuję i proszę o więcej.
Dziękuję i życzę pomyślności. 🇵🇱
Super film, dużo wyjaśnia
Cześć. U mnie wygląda podobnie. Dorzucam jeszcze piłę i wszystko gra. Pozdrawiam . Zdrówka.
swietny material, wielkie dzieki
co do spiwora swietnej jakosci dostepne sa wojskowe, z reszta jak i prawie caly ekwipunek.
ja kupilem sobie taki z komfortem -1 i do tego pokrowiec dajacy komfort -45 za 300 pln.
za 300 pln nie znalazlem markowego dajacego wiecej niz -5 komfort.
na logike wojskowe sprzety musza byc wytrzymale - wojsko ma wymagania, doswiadczenie i wie co dobre, a przy tym sprzet jaki zakupuje nie musi byc reklamowany, magazynowany (sklepowe regaly),zamowienia hurtowe, itd. Co przeklada sie na ostateczna cene. jak by ktos nie wiedzial gdzie i jak zaczac szukac, bo od czego jest olx,ebay, allegro to polecam armyworld.pl
Mówimy o wypadzie weekendowym (2 noclegi), samowystarczalnym (bez pozyskiwania zasobów w terenie). Serio 2l wody Ci wystarczy na marsz i gotowanie? Z dwoma noclegami (czyli trzy dni marszu) to ja zużywam 6-9l wody (zależnie od pory roku, czyli temperatury). To już swoje waży. Dorzuć do tego ze dwie konserwy, jakieś mięsko na ogień i się nagle te 17-20 kg robi, mimo minimalizacji reszty wyposażenia (chociaż ultralightów nie używam). BTW, muszę kiedyś zważyć swój baseline, czyli bez jedzenia i picia.
@@grisza77 9l to w lecie. 3l na dobę z gotowaniem (kawka + ryż/kasza to schodzi te 0.70l), to IMHO nie jest wcale dużo. Jakbym przy tym często sikał, to rzeczywiście, mógłbym się o cukrzycę podejrzewać. A tak, w czasie marszu (9-18) sikam ze trzy razy. Ale tak, za Twoją sugestią się temu przyjrzę, bo normalnie podczas pracy w biurze też dość dużo wody piję.
W zimie to bardziej 2l na dobę schodzi, bo tak ciepło nie jest.
Marcin jak ja lubię to oglądać - niby oczywiste tematy a i tak odpręża mnie każde Twoje wideo. Trzymasz poziom i potwierdzam co mówisz - ograniczenie ekwipunku przychodzi z doświadczeniem i każdy nowy adept powinien uczyć się na błędach starszych stażem kolegów. Jak Ty mnie robisz sobotnie popołudnie ... Pozdrowerek z środkowopolskich terenów ...
Na początku jak zacząłem oglądać Twój kanał (jak wyszedł odcinek o nodii) to te wystawki natury mnie irytowały. Teraz sobie nie wyobrażam tych filmów bez tych ładnych widoków. Mieszczuch pozdrawia :)
Dziękuje bardzo!
myślę że powinieneś rozważyć "POSZEWKĘ" która nic nie waży a która może być po wypchaniu garderobą lub liściami suchymi wspaniałą poduszką pod głowę. Nikt o niej nie wspomina a jest równie nieoceniona aby wygodnie posiedzieć na pniaczku szczególnie dla kobiet i szczupłych osób. Można też suchą jesienią zabrać większą poszewkę na kołderkę i wypchać ją liściami i nie dźwigać ciężkiego szpiwora. Pozdrawiam
Bardzo cenne rady.
Świetny materiał.
Jak niewiele "potrzeba", reszta to tylko "przydasie". Pozdrawiam.
Dobre te Twoje filmy.
Kto zawsze ogląda przed spaniem mega relax łapka w górę!
Ps. Zawsze czekam na kolejny film jakby od tego zależało moje życie serio🤣
Serwus, przynajmniej popatrzę bo dam w pracy jestem. Ale morale rosną z samego patrzenia. Pozdrowienia z Lubelszczyzny
Jesteś inspiracją dla wielu !!! Najlepszy kanał o tematyce biwakowej. Dobra robota !!!
Cześć. Na kilku filmach mówisz o Bivy, np. MRS e-bivy extreme shield. Czy możesz zrobić film pokazujący jak w praktyce śpi się w w Bivy ? Tzn *czy jest tam przestrzeń nad głową, *czy jest tam stelaż lub czy podwiesza się do drzewa *czy jest ochrona przed komarami itp, *czy można w tym spać w deszczu bez tarpa, czy nie naleci woda podczas deszczu, *czy można w środek włożyć bagaż i jaki ? To są nurtujące mnie pytania. Mile widziane Twoje własne uwagi, bo przyznam że są bardzo dobre. Pozdrawiam
Mistrzu! Super film. Najlepszy kanał na polskim TH-cam!!
Obecny 👍na lekcji 🔥🐾
Genialna realizacja!
Jak zwykle rewelacja. Pozdrawiam
Film super , dzięki za Twój czas
Twoimi filmami zainspirowałeś mnie żeby wybrać się samemu na taki biwak ;) dzięki za wszystkie rady
Chyba każdy musi przejść tą samą drogą. Pierwsze wypady na jedną noc i 30 kg ekwipunku, z czego większość nie potrzebna. Przyponial mi się mój pierwszy wypad 😅
Bardzo fajny kanał, dziękuję :)
B.sprytny fajny zestaw.
Dzięki za film
Prosimy więcej tego typu poradników
No to weekend czas zacząć 😋
Cześć. Jeżeli to czytasz to odpowiedź mi na moja propozycje. Chciałbym zobaczyć jak idziesz na biwak bez niczego (bez plecaka, garnków itd.) tylko sam ubiór . I żebyś tam był przynajmniej 2 dni . Chciałbym zobaczyć co można jeść i jak przyrządzić. Chciałbym zobaczyć tak jakby partyzanta . :)
Bushcraftowy? - najpierw łapka, potem oglądam :)
Tak w temacie :
www.lasy.gov.pl/pl/informacje/aktualnosci/latwiej-zanocujesz-na-dziko-w-lasach-panstwowych?fbclid=IwAR0be7VSEe3lWqvzgSSDvgfeRQQyxCB9NEsWtPC7CeFLyhgGs6WRX0A86lw
Jak to jest możliwe ze Górny Śląsk i Opolskie bez ani jednego miejsca?
Wie ktoś może gdzie można zobaczyć jakąś dokładniejszą mapę? Jak niby mam trafić na teren objęty projektem pilotażowym? :O
@@AdamosFF Bo tam opcja niemiecka jest...
Nie wiem jak Ty, ja jestem Ślązakiem, ale przede wszystkim Polakiem. Przykre to, że u nas nie będzie można legalnie biwakować :(.
@@AdamosFF myślę, że jeśli pilotaż się powiedzie, to i na śląsku powstaną strefy. Na pocieszenie - na Śląsku (również czeskim) i w okolicznych górach mamy bunkry. Można bunkrować, jeśli ktoś lubi.
Jak zwykle dobre porady ;)
Dzięki za kolejny film, który jest nie tylko ciekawy, ale i jak zwykle super zrobiony. 🖐️
Jak zwykle film praktyczny 👍 dziękuję i pozdrawiam z Karkonoszy zwyczajowo 😉 👋
Bardzo miło się ogląda pozdrawiam!
Przydatny film :) Polecam pomysł na film "Jak znaleźć dobre miejsce do biwakowania" Pozdrawiam💪🏻
Pozdrowionka z lasu
Fajny odcinek i prawie wszystko ująłes na swej liscie. Jeśli idziemy na weekend, to pominąłeś racje żywnościową... chyba, ze to ma byc wędrówka w czasie postu.... ;) Na pokazanym zestawie, brakło mi jeszcze zabezpieczenia śpiwora przed złapaniem wilgoci, np. od tych mokrych lisci. Karimatka nie jest szeroka, a bivy nie pokazywałeś.
Super! Czekamy na więcej:))
Marża dość wysoka jak na sklep internetowy 😜
Przydatny film dzieki bardzo. Pozdrawiam 👍
Jedzenie. Też trzeba zabrać. Czasem przez to wydaje się że przydał by się drugi plecak tylko na jedzenie 🤣😂
Najgorzej z woda. U mnie tylko bagna
Fakt. Przez lata trochę udało mi się sytuację poprawić, ale nadal problemem są koszta. Zakup zestawu gotowych liofilizatów dla dwojga na kilka dni, to absurdalne koszta. Kombinujemy więc inaczej, np. smakujące nam puree z kubka przesypujemy do woreczków strunowych, chwytamy jakiś ryż błyskawiczny, puszkę tuńczyka czy kurczaka, czasem pulpety (tutaj wybitnie brakuje wersji w puszcze, a nie słoiku). W opcji z pieczywem: paprykarz, pasztet, szynka konserwowa - wszystko to, co występuje w takich opakowaniach typu "pasztecik". Teraz przymierzamy się do wypróbowania suszarek do żywności w charakterze pseudo-liofilizatora.
Dużym krokiem na przód był zakup filtra typu Sawyer Mini / Ease Care Plus. Do tego, aby nadać jakiś smak nieco koncentratu soku owocowego bądź granulowanej herbaty i jest naprawdę ok.
W zakresie urozmaiceń/przyjemności żywieniowych: czekolada w saszetkach, budyń, miód w tubkach.
o!!! tego potrzebowałem dzięki
Witam, czy będą jakieś przeceny w Pańskim sklepie na Black Friday? Pozdrawiam
@@eduardoperejra6255 Ale wykazuje się Pan brakiem szacunku i inteligencji...
Nie karmić trolla. Nie przejmować się nim. Niech się udławi swoją złością.
@@eduardoperejra6255 na zdrowie.
@@jacekkomeda7087 Nie tyle złością co jadem i odbijaniem sobie niepowodzeń życiowych. Ja sobie nie wyobrażam, żeby normalny człowiek wchodził na kanał o czymś co go nie interesuje po to tylko żeby nabijać się z ludzi którzy mają inne zainteresowania. Są ludzie i są podludzie i masz rację, jedyną bronią na nich jest nie karmienie ich uwagą, bo dla nich dostarczanie im uwagi daje powód do życia i dalszego szerzenia nienawiści, niesamowicie prymitywne istoty (:
@@nox1452 całkiem całkiem
Przydałoby się już wymienić uchwyt pokrywki w ulubionym czajniczku ;)
Wszystko było Marcinie w plecaku każda rzecz była potrzebna :-)
Od razu mam słowa krytyki. Po co bielizna, czapka i skarpety do spania? Czyż nie lepiej mieć cieplejszy śpiwór?
Ciągle się zastanawiam po co zabiera się kompas? Obecnie smartfon z odpowiednią aplikacją z powodzeniem zastępuje i mapę i kompas. I tu od razu uprzedzam krytyczne komentarze. Smartfon potrafi działać bez zasięgu sieci komórkowych a włączając go w tryb samolotowy sprawiamy, że jego użyteczność przedłuża się nawet do 5-7 dni.
Kolejna krytyka czy porada. W Rossmanie są do nabycia składane szczoteczki do zębów oraz pasty do zębów w wersji zminimalizowanej.
Mój sprzęt, nawet ten jednodniowy, uzupełniam o ręcznik szybkoschnący, ręcznik papierowy oraz lekkie sandały a także sprzęt fotograficzny bo pamięć jest zawodna a fotki na długo pozostaną w pamięci.
Faktycznie kompas moim zdaniem jest kompletnie niepotrzebny Jeżeli mamy smartfona aczkolwiek do spania Jak założysz suche skarpety i gacie jest zdecydowanie przyjemniej mokre rzeczy szybciej chłoną zimno
O ile w kwestii szczoteczki się zgadzam (aczkolwiek pastę polecam z apteki - Ajona w wersji koncentratu 6 ml), to kompas ma czasem spore plusy. Smartfon zwykle w kiepskiej pogodzie pakuję gdzieś w kieszeń/do plecaka. Kompas mogę zawiesić na szyi i nie przejmować się warunkami atmosferycznymi. Drugim plusem kompasu są jego wymiary - dobrej jakości kompas guzikowy mieści mi się w tubce z naprawczymi "przydasiami" (aluminiowa tuba o średnicy około 2 cm i długości 8 cm). W jednym miejscu plecionka, igły, drut, taśma, agrafka, klej itp.
Skarpety do spania używam. Wiele razy porównywałem nockę bez nich i w nich - niestety, to naprawdę coś daje. Stosuję całkiem dobry śpiwór Fjord Nansen Kjoln - bywało tak, że górę rozpinałem, a w stopy jednak było chłodno. Być może kwestia osobistych odczuć/organizmu, ale aby nadrobić niedobory ciepła śpiworem musiałbym targać model znacznie cięższy.
Co do czapki - metoda stosowana od dekad przez wszystkich, którzy nocują w trudnych warunkach. Głowa jest mocno ukrwiona, więc szybko się wychładzamy. O ile w warunkach wiosenno-letnich nie ma to znaczenia, to przy zimowych biwakach już owszem. Logika dokładnie ta sama, co w przypadku wycieczek - mamy na sobie kurtkę, więc po co czapka, prawda ? A jakoś tysiące doświadczonych wędrowców/alpinistów takowe stosuje ;)
Optymalizację bagażu można wykonać inaczej - np. zamiast noża ze stałym ostrzem zabrać scyzoryk z piłką. Owa piłka ogarnia mi wszystkie prace, gdzie bawiłbym się w batonowanie. Co więcej - trociny po cięciu stanowią świetną rozpałkę. Jednocześnie w tym samym narzędziu mam nożyczki, pęsetę do kleszczy, jakiś śrubokręt aby coś siłowo podważyć itd. Również kwestię światła da się ograniczyć - niewielka lampka na lżejsze ogniwa, niższy tryb świecenia. Zminimalizowałem też apteczkę - bandaż, plaster do samodzielnego przycięcia, kawałek gazy, a do tego kapsułka z lekami. Zamiast kombinowania z kilkoma źródłami ognia - zapalniczka typu mini Bic + małe krzesiwo, względnie druga mini-zapalniczka. W 99% przypadków ogień rozpalimy Bic'iem, a w tej jednej sytuacji na 100 użyjemy zapasu. Takie małe krzesiwo da się nawet kupić jako wkładka do okładzin Victorinoxa.
Super seria
Velmi poučné video pro dnešní mladé. Nemusí být supervýbava a spousta zbytečných doplňků a přesto lze v pohodě podniknout nějaký vandr. Když jsem začínal s vandrováním před necelými 60ti léty, tak jsme toho měli ještě mnohem méně, ne tak kvalitní a taky jsme si to parádně užili. Stačilo jen chtít a nehledět na nějaký ten komfort. mk.
DZIĘKUJE POZDRAWIAM :))))))
Super
wchodzi w zycie nowa ustawa o biwakowaniu w lasach panstwowych!
Ni znam nie czytalem i pewno nic nie mozna ? 😉
@@piotrpiotr5922 wlasnie na odwrot! Zostana stworzone specjalne obszary w lasach panstwowych w ktorych bedzie mozna normalnie biwakowac
@@checix69 to dobry kierunek. W koncu ktos zrozumial ze rozbicie namiotu nie jest czyms strasznym 😉 ale z ogniskami to chyba juz nie przejdzie..no zawsze zostaja kuchenki albo piecyki na zime ?
Żadna taka ustawa nie wchodzi w życie, bo nawet nie rozpoczęto prac nad czymś takim. Na razie odbyły się konsultacje społeczne.
A miejsca do biwakowania w lesie już są - można je sprawdzić na mapie na stronie czaswlas.pl Niestety na razie Lasy Państwowe nie sprecyzowały definicji "biwakowania", więc nie wiadomo, jaki zakres działań dopuszczają w tej kwestii.
@@pogodanaprzygode za tydzien rusza ten program pozdrawiam. www.lasy.gov.pl/pl/informacje/aktualnosci/latwiej-zanocujesz-na-dziko-w-lasach-panstwowych
ciekawy materiał , pozdro
jakieś tańsze śpiwory niż te za 2000 ?
Na zimę Fjord Nansen Trondeland
Na zimę volven expedition 350-600 zł
Na lato traveller (tej samej marki) lub wspominany F. Nansen
Mówisz, że kiedyś dźwigałeś 25 kg na plecach, to ja się teraz nie dziwię, że tak lubisz wszystko z serii UL ;)
Pozdro
Witam czy w każdym filmiku musisz wyć bagniastymi podkładami muzycznymi ? Czyż nie stokroć piękniejsze są odgłosy natury śpiew ptaków ? A nie przeklęte wycie na pustyni !!! Tylko bardzo proszę następny filmik bez wyjców dziękuję. POZDRAWIAM !!!
Pozdrawiam z HH
Achh cudownie jest z rana obejrzeć sobie pana filmik. Jak już jesteśmy w temacie biwakowania w Polsce... www.lasy.gov.pl/pl/informacje/aktualnosci/latwiej-zanocujesz-na-dziko-w-lasach-panstwowych?fbclid=IwAR1kUSh3_RzOFbY5S4NBWt4mDuiDfL5PQ-rwB8luXhB-MaOfCJ240CCXn00 słyszał pan o tym? (Państwo wyznacza specjalne tereny leśne dla grup osób chętnych do nocowania w lesie w bushcraftowym klimacie
Szósty!
Pytanie z czapki. Czego używasz jako paliwa do kuchenki? Taki piękny płomień. Biała "dykta" inaczej się pali i potrafi się gotować podczas używania. Pozdrawiam
Super film daje 10/10 bardzo mi pomógł w spakowaniu mojego plecaka.Mam jedno pytanie
W jakich lasa ty biwakujesz??
Wspomniałeś, że kiedyś Twoje wyposażenie ważyło 25kg, ale ile waży to przedstawione na filmie?
@@IroManiak_ niesądze aby te kg były w wadze kurtki. Najwięcej (w procentach całości wagi) zawsze waży wielka trójca. Plecak, śpiwór i system spania. Kiedyś 3kg namiotu uważano za lekki a 1.8 kg śpiwora za zupełnie znośny ciężar plus gruba karimata. A teraz karimatka z filmu taka wydmuszka lub materacyk uberlite, tarp z nylonu, śpiworek puch, do tego tytan, liofilizaty itp
@@IroManiak_ Za moich czasów lekka kurtka z Mamuta ważyła 1,5 kg
Teraz ma tyle samo gratów, tylko materiąły z których sa wykonane, są lżejsze. Koleś ma majteczki do spania, czapeczkę, skarpetki...
Żenada.
@@kilianus1234 Dwadzieścia pięć lat temu przesadą dla mnie było to, że na tydzień w Gorce kolega chciał wziąć namiot. Z tego co pamiętam to ja zabrałem nóż, sznur, butelkę wody, dużo kiełbasy i chleba, cieniutką alumatę i jakiś cieniutki śpiwór. Czasami brałem tylko nóż i żarcie, a szedłem na 2 dni. Teraz stałem się bardziej wygodnicki. Zimą przy sporych mrozach spałem w śpiworze z temperaturą ekstremalną 0 stopni, ale wtedy jeszcze nie interesowałem się co to tam na tym śpiworze jest napisane i po prostu spałem. Ale żeby nosić w plecaku zestaw do spania to tak chyba w życiu nie zmięknę.
Jak przymocowujesz karimatę do plecaka?
Pytanie o śpiwór. Na stronie która polecasz jeden powyżej 2 tys zl ma odporność do -37stopni. Czy jeżeli uzyje takiego np. gdy będzie 10stopni na plusie czy nawet 0 to nie ugotuje sie w nim? Czy np. starczy taki za 600zł mniej odporny?
A czy ten filmik nie jest z okolic Pienin? Bo przejezdzajac dzisiaj widzialem Cie w Szczawnicy. Pozdrawiam
Dobrze ze napisałeś, że chodzi o biwak, bo z bushcraftem czy survivalem noszenie tyle sprzętu nie ma nic wspólnego
Good job pozdrawiam
Mydło i zapasowe gacie, nigdy nie wiadomo co się może przydarzyć 🙉
O nowy odcinek i jak zawsze świetnie wszystko opowiedziane. Na zimę planuje Pan jakiś wypad na nocleg?