Wczoraj na innej tajemniczej Wiślanej opasce na 11 centymetrowego Sandaczowego wobka, na stopa przywaliła mi...Brzana. Pierwsza w życiu, mogę umierać spokojnie ; - ) Nieduża, ale niewiarygodne jest to ile w takim małym ciałku siły! Myślałem, że ciągnę dużego Sandacza albo Sumka...
Panie Kamilu, to uszkodzenie łusek na grzbiecie lub z boku, to z reguły jest zrobione przez naszą własną plecionkę podczas holu. Takie obskorbanie łusek plecionką wydarza się wtedy, kiedy ryba oddala sie od naszej wędki starając się nurkować w głębię i nagle gwałtownie skręca w kierunku odwrotnym niż przylegająca do łusek plecionka. Skrobnięcie podczas walki wywołuje ból i dodatkowy szok, prawdopodobnie dodając jej na chwilę wigoru, lub powoduje że na chwile ryba rezygnuje z ucieczki chcąc uniknąć plecionkowej skrobaczki. Nagrał Pan znakomite połowy, dziękuję za piękny odcinek. Pozdrawiam serdecznie. 🙂
Ahh...przypominam sobie jak w zeszlym roku z mojej miejscowki wyjalem w 50 min 8 boleni kazdy z nich w przedziale 75 - 80 cm i padl rekord 83 cm. Jezdzilem tam przez 2 tygodnie codziennie przed switem i skonczylem z dorobkiem 103 sztuki... w tym roku cos sie przesunelo ich grupowe zerowanie i jak narazie kilka sztuk wyjetych kazda 78 cm...wlasnie sie szykuje do porannego wyjazdu :) POZDRAWIAM znad Odry ;)
Cześć Kamil. Kolejny elegancki film. Jednak podczepiona ryba robi niesamowitą jazdę. Pamiętasz moją brzanę za dupsko z zeszłego roku (odcinek 4). Myślałem, że mam suma w pierwszej chwili tak tańczyła. A odnośnie sumów, to nam udało się z brzegu w nocy 147 cm, a dzień później spada ładny sandacz. Walczymy dalej. Pozdrawiam!
Piękne ryby, piękna Wisła i nawet głos kruka w tle.. A właśnie - a propos tła muzycznego - muzyka wspaniała, ale chba lepiej by pasowała bardziej wyciszona Pozdrawiam serdecznie!
W sobotę odbyły się zawody spiningowe w okolicy Wyszogrodu, było sporo ryb i to ładnych, szczupaki sumek oraz sandacz 93cm, powyżej Warszawy o takich rybach można pomarzyć.
Z całym szacunkiem bo też jestem wędkarzem i jest to nie tylko pasją ale sposobem na życie 🙂ale pływanie po Wiśle w upały na bezludziach w samotności oczywiście nie chcę krakać i absolutnie nikomu tego nie życzę ale co jak by udar słoneczny dał o sobie znać tak ku przestrodze piszę i może warto jednak w upalne dni wziąć ze sobą kogoś bo o odpuszczeniu łowienia w Twoim przypadku zdaje mi się nie ma mowy 😅😅😉
Panie Kamilu, pytanie za 100 punktów…. Łowie z kolegą na pewnych zakolach dawnego koryta rzeki, często jest tam zdecydowanie czystsza, odstana woda, sporo drobnicy. Dodam że głównie jest to drobna płoć, okoń i pewnie trochę babki… Mało tego jest to tarlisko cefali ( tak nie jest to rzeka w Polsce) jest tam też sporo bolenia takiego w okolicy 50-65 cm, takie póki co złowiliśmy. Pytanie polega na tym czy bolenie puszczają bąbelki w momencie postoju, przed atakami?? Często widzimy sporo drobnych bąbli i to właśnie z miejsc gdzie często wpadają bolenie nam do podbieraków…. Jest to dziwne jak dla mnie… mało tego bolenie w tych miejscach nie atakują w polskim stylu (na cegłówkę) lecz ataki cechują się bardziej takimi chłapnięciami jak sum lub sandacz…. Widać w tedy tylko czubek pyska i nic więcej…Mało tego często widzimy jak Bolki różnych rozmiarów na naszych metach robią ciche i spokojne „delfinki”… nie piruety i walnięcia ogonem czy coś z tych rzeczy… One robią delfinki dosłownie jak ssaki znane nam wszystkim… Wracając czy ten gatunek może w ten bąblowi sposób pokazywać pozycję swoją innym boleniom? Lub w pewien sposób prowokować drobnicę by podpływała do niego sama?? I czy w ogóle te ryby mogą puszczać takie bąbelki?? Wiem dziwne to mega lecz bardzo intrygujące… pozdrawiam ;)
Dodam jeszcze… czy przydarzyło się Panu i reszcie wędkarzy obserwować jak boleń wychyla łeb nad wodę i jawnie obserwuje kto jest na brzegu lub na pontonie ?? My mamy wrażenie z kumplem że one nas dosłownie obserwują, często to jest w właśnie w godzinach aktywacji tego gatunku poranek i wieczór?? Czy to już bardziej kwestia tego piwa które często jest na rybach obecne w torbie lub plecaku??
@@kwierzbicki77 No zgaduj - dwie kotwiczki, po jednym grocie w boku, a reszta wczepia się w siatkę. Ryba zaczyna się rzucać - kotwiczki zaczepione o siatkę. Co się może stać rybie w takiej sytuacji?
@@kamilwalicki Nic więcej , od tego co stało się w czasie tachania ryby. Sprawnie i szybko masz taką rybę w pontonie. Łatwiej jest przytrzymać rybę w podbieraku i usunąć kotwicę. Wiem , że czasami się plączą, ale są podbieraki eliminujace to zjawisko dość skutecznie. Wiadomo, że im dłużej trwa ho, tym mniejsze szanse na przeżycie ma ryba.
@@kwierzbicki77 Są plusy i są minusy, zarówno podczas używania jak i nie używania podbieraka 😉 Na szczęście każdy może sam decydować i ja wybieram opcję bez podbieraka - oczywiście dotyczy to ryb, które bez problemu (i bezpiecznie dla ryb) podbiera się ręką 😉 Nie dotyczy kleni i brzan 😉
Jak do tego dodasz ,,niskie spuszczanie,, i ,,staje mi w poprzek,, i ,,nie jest w paszczy,, ,,coś dużego,,🤣🤣🤣......to wniosek jeden czas na domowe zajęcia😁😁😁 ale szczere chłopisko👍
Nie rozumiem po co meczyc ryby. Albo lowisz i zjadasz albo nie low. Zlapanie i wypuszczanie to jest karygodna przypadlosc. Nie chcesz zjeesc zostaw dla innych. Ja lowie po to aby zjesc. I nie mecze ryb. A ci co napisza ze miesiaz niech sie zadtanowia co robia bo wypuszczanie to nie sport, to meczeniw ryb ktore po walce i tak pewnie zdechna jak to bylo na kanale wiele razy poruszane przez pana ichtiologa. Zlow zabierz albo nie łów wcale.
Na początku napisałeś że nie rozumiesz ...jeśli twoja głowa jest za mała żeby to pojąć to po co ruszasz ten temat , daj sobie spokój i jedź dalej rybki
Tak tak, ty już pisałeś wcześniej że trollingu to nie wędkarstwo tylko klusownictwo, a Markowi Szymańskiemu zarzucileś, że cyt."chwali się nie swoją rybą" - choć było widać jak ją holuje 🤷♂️🥴 Więc ty sobie dalej wcinaj te bolenie (serio żresz bolenie...???), neguj wszystko czego nie rozumiesz (czemu mnie to nie dziwi? 😉) i bądź prawdziwym wojownikiem trzciny, uznającym tylko prawilną gruntówkę 🤷♂️ Ps.ale wiesz, że biolog to nie to samo co ichtiolog? 🙈🤣 Jeeejku, że ja muszę tracić czas na odpisywanie takim ludziom.... 🙈
Miesiarz nie zrozumie, kiedy złapiesz jedną rybę w 5 minut to kończysz łowienie? Albo zabierasz tyle ile złowisz. Ostatnio złowiłem szczupaka 90cm który miał rozwalone skrzela i dalej żył, proszę skończ ze swoimi miesiarskimi teoriami.
Profesor Kamil nad Wisłą piękny przerywnik w domowym remoncie. Dzięki tobie miałem miłą przerwęna kawę. Pozdrawiam
Wczoraj na innej tajemniczej Wiślanej opasce na 11 centymetrowego Sandaczowego wobka, na stopa przywaliła mi...Brzana. Pierwsza w życiu, mogę umierać spokojnie ; - ) Nieduża, ale niewiarygodne jest to ile w takim małym ciałku siły! Myślałem, że ciągnę dużego Sandacza albo Sumka...
Gratulacje
Brzana kilka razy na wobler mi się trafiła.... Ciągnie jak lokomotywa....
Chciałbym to poczuć 😂@@hubert8383
Gratuluję
Panie Kamilu, to uszkodzenie łusek na grzbiecie lub z boku, to z reguły jest zrobione przez naszą własną plecionkę podczas holu.
Takie obskorbanie łusek plecionką wydarza się wtedy, kiedy ryba oddala sie od naszej wędki starając się nurkować w głębię i nagle gwałtownie skręca w kierunku odwrotnym niż przylegająca do łusek plecionka.
Skrobnięcie podczas walki wywołuje ból i dodatkowy szok, prawdopodobnie dodając jej na chwilę wigoru, lub powoduje że na chwile ryba rezygnuje z ucieczki chcąc uniknąć plecionkowej skrobaczki.
Nagrał Pan znakomite połowy, dziękuję za piękny odcinek. Pozdrawiam serdecznie. 🙂
Kamilu ty nas rozpieszczasz,, szkoda że u mnie nie widać już bolenia wszystka woda w turbiny lub na kotlety przerobiony😢
Pan Profesor Wędkarz Kamil jak zwykle w gazie :) Kolejny genialny film
Za jednym porankiem więcej złowionych boleni niż ja w całym sezonie na Bugu😂. Sztos materiał jak zwykle. Pozdrawiam i zazdroszczę.
22:00 takich ryb to ja łowię mnóstwo, nawet większe 🤠
Ahh...przypominam sobie jak w zeszlym roku z mojej miejscowki wyjalem w 50 min 8 boleni kazdy z nich w przedziale 75 - 80 cm i padl rekord 83 cm. Jezdzilem tam przez 2 tygodnie codziennie przed switem i skonczylem z dorobkiem 103 sztuki... w tym roku cos sie przesunelo ich grupowe zerowanie i jak narazie kilka sztuk wyjetych kazda 78 cm...wlasnie sie szykuje do porannego wyjazdu :) POZDRAWIAM znad Odry ;)
Cześć Kamil. Kolejny elegancki film. Jednak podczepiona ryba robi niesamowitą jazdę. Pamiętasz moją brzanę za dupsko z zeszłego roku (odcinek 4). Myślałem, że mam suma w pierwszej chwili tak tańczyła.
A odnośnie sumów, to nam udało się z brzegu w nocy 147 cm, a dzień później spada ładny sandacz.
Walczymy dalej.
Pozdrawiam!
Super filmy jak zwykle. A przerwa w trakcie holu fajnie wyszła. Jak serial na Netflix . Pozdrawiam .
Kamil te Rwoje filmy co takie magiczne!!!
Piękne ryby, piękna Wisła i nawet głos kruka w tle.. A właśnie - a propos tła muzycznego - muzyka wspaniała, ale chba lepiej by pasowała bardziej wyciszona Pozdrawiam serdecznie!
Ło Jezu! Ło Jezu!
Straszne religijny się robisz Kamilu podczas przysiadów i skłonów . U mnie też religijność z wiekiem rośnie wykładniczo 😂
W sobotę odbyły się zawody spiningowe w okolicy Wyszogrodu, było sporo ryb i to ładnych, szczupaki sumek oraz sandacz 93cm, powyżej Warszawy o takich rybach można pomarzyć.
Za to w okolicy Czerwińska słabizna i klusole
Z całym szacunkiem bo też jestem wędkarzem i jest to nie tylko pasją ale sposobem na życie 🙂ale pływanie po Wiśle w upały na bezludziach w samotności oczywiście nie chcę krakać i absolutnie nikomu tego nie życzę ale co jak by udar słoneczny dał o sobie znać tak ku przestrodze piszę i może warto jednak w upalne dni wziąć ze sobą kogoś bo o odpuszczeniu łowienia w Twoim przypadku zdaje mi się nie ma mowy 😅😅😉
1m19s pieknie cos sie plusnelo na srodku rzeki
Bolki braly , pobyt na wodzie udany. Pozdrawiam .
Świetnie się to ogląda 🤟
Kamilu, Twoje PB jeśli chodzi o gałąź wytarganą z Wisły :) Materiał jak zwykle super
Witam Kamilu 🎣🎣🐟🐟💪💪👍👍👋👋
Super filmik Kamil.🤟👏👏
Słysząc meksykańską muzykę na koniec myślałem że to sombrero 🤣🤣🤣
No właśnie o tych żyjądkach niech opowie nasz ulubiony doktor Oblędzki. Co kryje się na dnie wody. Jak działa ten Botob.
Jednak dobrze mieć podbierak:)
No to oglądamy 🙂
Co za udany dzień nad wodą. Bo mnie szczęście opuściło bo żadnego bolenia niemogę złowić nad Wartą. Pozdrawiam z Lubuskiego
Wisełką 🎉😊 nie byłem nad nią że 2 tyg i jeszcze z tydzień muszę zaczekać 😢
Czekałem na ten film jak na ulubioną kreskówkę w dzieciństwie, szkoda że Maciek zaspał byłoby jeszcze wiecej ryb :)
1:19 kolejny skoczył
Graty fajne ryby weszły
Ta meksykańska muzyczka , zawsze mnie rozwala 😂.pozdro
od razu czuje zapach smażonej fasoli 😎
Kamil Walicki i stosunek przerywany nad Wisłą 😂😂😂
Oglądamy 💪💥
Mega!😊
Panie Kamilu, pytanie za 100 punktów…. Łowie z kolegą na pewnych zakolach dawnego koryta rzeki, często jest tam zdecydowanie czystsza, odstana woda, sporo drobnicy. Dodam że głównie jest to drobna płoć, okoń i pewnie trochę babki… Mało tego jest to tarlisko cefali ( tak nie jest to rzeka w Polsce) jest tam też sporo bolenia takiego w okolicy 50-65 cm, takie póki co złowiliśmy. Pytanie polega na tym czy bolenie puszczają bąbelki w momencie postoju, przed atakami?? Często widzimy sporo drobnych bąbli i to właśnie z miejsc gdzie często wpadają bolenie nam do podbieraków…. Jest to dziwne jak dla mnie… mało tego bolenie w tych miejscach nie atakują w polskim stylu (na cegłówkę) lecz ataki cechują się bardziej takimi chłapnięciami jak sum lub sandacz…. Widać w tedy tylko czubek pyska i nic więcej…Mało tego często widzimy jak Bolki różnych rozmiarów na naszych metach robią ciche i spokojne „delfinki”… nie piruety i walnięcia ogonem czy coś z tych rzeczy… One robią delfinki dosłownie jak ssaki znane nam wszystkim… Wracając czy ten gatunek może w ten bąblowi sposób pokazywać pozycję swoją innym boleniom? Lub w pewien sposób prowokować drobnicę by podpływała do niego sama?? I czy w ogóle te ryby mogą puszczać takie bąbelki?? Wiem dziwne to mega lecz bardzo intrygujące… pozdrawiam ;)
Dodam jeszcze… czy przydarzyło się Panu i reszcie wędkarzy obserwować jak boleń wychyla łeb nad wodę i jawnie obserwuje kto jest na brzegu lub na pontonie ?? My mamy wrażenie z kumplem że one nas dosłownie obserwują, często to jest w właśnie w godzinach aktywacji tego gatunku poranek i wieczór?? Czy to już bardziej kwestia tego piwa które często jest na rybach obecne w torbie lub plecaku??
😊Pozdrawiam
Kurcze Kamilu a ja byłem pewny że to Twój rekordowy metrowy sandacz 😢
Pozdro ze Szczecina
Pozdrawiam
Kamil czy ten przetwornik przyczepiony do powęrzy nie robi zakłóceń ze względu na stopę silnika?
Fajnie polowione Kamilu. Fajny film
🎣👍
👍
Klątwa Macieja part.2 😂😂😂😂
😍
😈😈😈
Panie gratulacje proszę tylko powiedz co to za wędka????
To Abu Garcia Sölv 15-40 gramów i długości 300cm 😉
Jak Pan podbierał pierwszego to drugi się chlapnął, ciekawe czy to ten z drugiego holu czy tam ich więcej pływało
Jak Ty Kamilu radzisz sobie z tą łajbą? Masz jakąś przyczepkę, busa, czy powietrze spuszczasz za każdym razem?
Właśnie dlatego powinien być podbierak.
@@kwierzbicki77 Wiesz co by sobie zrobił tymi kotwiczkami w podbieraku? 🙈
@@kamilwalicki Co?
@@kwierzbicki77 No zgaduj - dwie kotwiczki, po jednym grocie w boku, a reszta wczepia się w siatkę. Ryba zaczyna się rzucać - kotwiczki zaczepione o siatkę. Co się może stać rybie w takiej sytuacji?
@@kamilwalicki Nic więcej , od tego co stało się w czasie tachania ryby. Sprawnie i szybko masz taką rybę w pontonie. Łatwiej jest przytrzymać rybę w podbieraku i usunąć kotwicę. Wiem , że czasami się plączą, ale są podbieraki eliminujace to zjawisko dość skutecznie. Wiadomo, że im dłużej trwa ho, tym mniejsze szanse na przeżycie ma ryba.
@@kwierzbicki77 Są plusy i są minusy, zarówno podczas używania jak i nie używania podbieraka 😉 Na szczęście każdy może sam decydować i ja wybieram opcję bez podbieraka - oczywiście dotyczy to ryb, które bez problemu (i bezpiecznie dla ryb) podbiera się ręką 😉 Nie dotyczy kleni i brzan 😉
Witam, jakiej wędki używasz?
Dlaczego na Wiśle nie ma komercyjnych przystani???
Powiesz mi co to za kołowrotek czerwony ?
Abu revo3 rocket
Analny boleń 😂
Jak do tego dodasz ,,niskie spuszczanie,, i ,,staje mi w poprzek,, i ,,nie jest w paszczy,, ,,coś dużego,,🤣🤣🤣......to wniosek jeden czas na domowe zajęcia😁😁😁 ale szczere chłopisko👍
Nie rozumiem po co meczyc ryby. Albo lowisz i zjadasz albo nie low. Zlapanie i wypuszczanie to jest karygodna przypadlosc. Nie chcesz zjeesc zostaw dla innych. Ja lowie po to aby zjesc. I nie mecze ryb. A ci co napisza ze miesiaz niech sie zadtanowia co robia bo wypuszczanie to nie sport, to meczeniw ryb ktore po walce i tak pewnie zdechna jak to bylo na kanale wiele razy poruszane przez pana ichtiologa. Zlow zabierz albo nie łów wcale.
Na początku napisałeś że nie rozumiesz ...jeśli twoja głowa jest za mała żeby to pojąć to po co ruszasz ten temat , daj sobie spokój i jedź dalej rybki
Tak tak, ty już pisałeś wcześniej że trollingu to nie wędkarstwo tylko klusownictwo, a Markowi Szymańskiemu zarzucileś, że cyt."chwali się nie swoją rybą" - choć było widać jak ją holuje 🤷♂️🥴 Więc ty sobie dalej wcinaj te bolenie (serio żresz bolenie...???), neguj wszystko czego nie rozumiesz (czemu mnie to nie dziwi? 😉) i bądź prawdziwym wojownikiem trzciny, uznającym tylko prawilną gruntówkę 🤷♂️
Ps.ale wiesz, że biolog to nie to samo co ichtiolog? 🙈🤣
Jeeejku, że ja muszę tracić czas na odpisywanie takim ludziom.... 🙈
Miesiarz nie zrozumie, kiedy złapiesz jedną rybę w 5 minut to kończysz łowienie? Albo zabierasz tyle ile złowisz.
Ostatnio złowiłem szczupaka 90cm który miał rozwalone skrzela i dalej żył, proszę skończ ze swoimi miesiarskimi teoriami.
Typowy ograniczony gumofilc
Ciężki przypadek. Oj Ciężki. Tutaj medycyna jest bezradna 🤦♂️🤦♂️🤦♂️
👍👍👍👍
To xaczep z brxozy.a gdzie ten filmik x xaczepu.wrxucaj Bracie i to dokacz❤
A gdzie ten film zzaczepem jest niema jest....czekam nie na shortsa tylko na filmik.pozdrawiam.dzieki❤
@@user-th5lh6jd6c obejrzyj do końca 😉
@@kamilwalickino jest przyjacielu .ja z Mazur z małych rzeczek....pozfro serdeczne😂❤połomonio😊
@@kamilwalicki przeżyłem z brzegu.jest mało kanałow które sie lubi .Jestes primo,secondo,, jest Was dużo...pozdrawiam
❤