Pozazdrościć spokoju na wsi jest las ,nie ma cywilizacji ,babcia ma piękny ogród i podziwiać że sama to wszystko robi. Nie wiadomo co nas jeszcze czeka ,ale prędzej przeżyje babcia na wsi niż my w miastach ,niech zabraknie wody lub prądu choćby przez tydzień , a babcia na wsi samowystarczalna ,jedzenie zdrowe ,woda bez chloru itd.
@@tomaszkacz5742 > Nie wiem czy wiesz ale w smarthome, bez aplikacji nie działa nic , ani npralka, ani loodówka, ani nawet ogrzewanie. Ja wiem , z edla ciebie w polskiej wsi , to czarna magia, ale za kilk alat i do was dojdzie.
Podobnie było u mojej babci na wsi jeszcze 30-40 lat temu. Dobrze to wspominam. Tylko nie było sauny. Bo u nas nie było takiej tradycji. Była już za to bieżąca woda. Mimo to babcia często wolała chodzić do studni.
Babcia z wiekiem wyczuła zdrową wodę i porównała z wodą z kranu więc bez zakłócania innych przekazów wiedziała co jest zdrowe, brawo babcia, miała naturalny instynkt 👋💞
Giena przekaz pozdrowienia dla babci.W obejsciu czysciutko,bania i przytulny domek z tradycyjnym wyposazeniem.Nie wstydz sie bialoruskiej mowy, staraj sie jak najwiecej nauczyc od babci.Zawsze sie dziwilam dlaczego Bialorusini rozmawiaja po rosyjsku chociaz maja wlasny piekny jezyk.Ja pochodze z Podlasia -Bialystok-gdzie mieszka wielu Bialorusinow,cale wioski i miasteczka blizko granicy i czesto slyszalam bialoruska mowe nawet w Bialymstoku ,u nas to normalne i nikt sie z tego nie smieje.Pozdrawiam z UK.
Na wsi,w latach 70-tych w mojej szkole/Rybaki/ była dla chętnych nauka j.białoruskiego.Zapewniam Cię ,że mowa ,,tutejsza'' to 10% języka białoruskiego.Bliżej Narewki i Bielska to narzut j. ukraińskiego. Jerzy -Krynki...Bondary.Tak w uzupełnieniu to z brakiem wyśmiewania nie jest tak sielankowo.....
Lza sie w oku kreci .Troche podobnie bylo u mojej babci na wsi 60 lat temu .Dzis mieszka na wsi w stane Maine w USA. Inny swiat inne czasy ale jedno jest bodobne.Wies zzyje inny rytmem ,wolniejszym , spokojnieszym..Mazylem o wsi od dziecka a dane bylo mi miszkac w wielkich miastach jak NYC , Boston , Seatle a takze krotko w Kapsztadzie w RPA.Rozne swity cho USA i Europa to porownywalne a wies afrykanska to inny siwt i inna epoka .Dziekuje Ci za wfajna retospekcje mego dzicinstwa .Pozdrawiam
Tak było w Polsce jeszcze 15lat temu i nadal mają taką będę. Jest pięknie i ma swój kąt. I spokojnie żyje chociaż. Zdrówka przedewszystkim życzę babci ❤❤❤❤
@@henrykasystent-rn4nh Kootafonie,czy wiesz że te ładne domy o których mówisz to są pobudowane i wyremontowane nie za pieniądze które zarobili tylko za sprzedaną ojcowiznę,za ziemię którą wykupili od nich pod autostrady,markety,magazyny,montownie,hurtownie,chłodnie aronii i truskawek.Niektórzy z nich w coś tam zainwestowali,bądż kupili samochody.Reszta tyra w tych magazynach na umowę zlecenie.Byli i tacy co przepili.Ja znam te sprawy i to dobrze.Ich rodzice przewracają się w grobach.Ten Białorusin jak sprzeda ziemię też będzie szpanował jak głupi Polok który został gołodupcem na swoim.Takim jak Ty to tylko urwać łeb i nasrać w szyję.
Panie Eugeniuszu mój tato pochodzi ze wsi Piaskowce z tamtych stron. On mając 18 lat jako uczeń szkoły wojskowej poszedł na ochotnika na wojnę z Niemcami i już do Piaskowców koło Lidy nie wrócił. Została tam jego rodzina, którą bym chciała odnaleźć, czy nie mógł by mi pan wskazać jak to zrobić, żeby ich odnaleźć. Pozdrawiam.
Gienek twoja Babcia w takich warunkach przeżyje wszystko.Jest samowystarczalna w wodę ,ogrzewanie ,nie musi mieć prądu,ma działkè produkująca warzywa owoce ,toaleta jaka jest to jest ale nigdy się nie popsuję,piec wielozadaniowy wydajniejsze na ten metraż niż cokolwiek. Babcia ma niezbędną wiedzę jak przeżyć, ugotować ,nagrzać wody do mycia, zrobi słoiki na zimè ,poradzi sobie lepiej niź młodzi ludzie w mieście. Wszyscy teraz chcą willè i kafelki ale jak przyjdzie bida taki domek ratuje życie.
Ja też nie chciałabym tak mieszkać. Okolice ,natura jest piękna,ale życie tam ciężkie , szczególnie w starszym wieku i to samotnie.😅 W latach 60 czy 70 moja babcia moi dziadkowie mieli lepsze warunki. Wodę w domu , oczywiście piece kaflowe kuchnie ładne duże. Mile wspominam ten czas . Też ogród i pole wydzierżawione , ponieważ babcia miał jeszcze kurki i kozy . I zawsze był kotek w domu u mnie w domu rodzinnym podobnie przez parę lat mojego dzieciństwa. Ale w latach 70 już wiele powoli się zmieniało ❤. Pozdrawiam Cię i dziękuję za pokazanie nam jak mieszka Die na wsi w Białorusi. I tak lepiej nic w Rosji. Napewno.
@@gabrielarichert5539 I tu sie mylisz. Paradoksalnie to w Rosji i na Białorusi żyyje sie lepiej niż na Ukrainie. Ale tego ci w mediach nie pwiedzieli. Wiec sięgnij do statystyk, np. Wikipedia ( PKB poszczególnych krajów) A propagandę sukcesu zostaw dla naiwnych
Takie studnie z kołowrotkiem były u nas jeszcze w latach dziewięćdziesiątych, zaletą tych studni była dobra woda zdatna do picia, teraz raczej tylko po przegotowaniu, czym głębsza studnia tym smaczniejsza woda.
Lepiej żeby to było kręcone wiosną lub latem , kiedy jest zielono . Podobnie było u nas . Wtedy przed domami widać było ludzi . Teraz się ludzie odgradzają od siebie . Babcia żyje biednie , bo sama i nie ze wszystkim już sobie radzi . !!!!!!! .
W Polsce tak wyglądały wiejskie podwórka w latach siedemdziesiątych, bo już w latach osiemdziesiątych więksi gospodarze mieli hydrofor (nie trzeba było wody nosić wiadrami ze studni )i łazienki w domach.
U moich krewnych, już przed wojną była bieżąca wodą w domu. Poprostu zamontowano małą ręczną pompę w domu. A w moim domu przed wojną już był prąd. Prawdopodobnie 110 volt stałego.
@@gklonowski Na południu Polski w okresie 2 WŚ i po w domach przeważnie był prąd, czasem i woda z sieci a jak nie to hydrofory. Kibelek na dworze to też raczej nieczęsto. Możemy na nasz kraj marudzić ale nawet dziś jesteśmy bliżej dobrego życia jak lordy niż nam się wydaje...
Standard życia porównywalny z tym w serialu "Świat według Kiepskich" to codzienność dla ponad 800 tysięcy rodzin w naszym kraju, pozbawionych w swoich mieszkaniach łazienek i ustępów. Blisko pół miliona żyje w ogóle bez dostępu do bieżącej wody, a ponad 2,2 mln gospodarstw nie ma centralnego ogrzewania. Taki szokujący obraz wyłania się ze wstępnych wyników Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań w 2021 r., opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny.
@@wolk591 Sytuacje potrafią być trudne a powody skomplikowanej, jednak warto pamiętać, że pól miliona to znaczy 1 na ponad na 74 osoby. Dla porównania w Rosji instalacji wodnej nie ma co dziesiąty Rosjanin a klozetu w domu nie ma 1 na czterech
Pytań nie mam, u nas to wszystko już było, porównałem sobie wieś polską i białoruską, mam nadzieję że nikogo tym porównaniem nie obraziłem, dla turysty taka wieś jest sentymentalnym wspomnieniem, tam mieszkać na stałe trochę trudniej, ale do wszystkiego się można przyzwyczaić, jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Pozdrawiam i życzę wszystkiego co dobre. Do widzenia, do następnego.
Lepszy najgorszy dom własny, niż życie bezdomnego który musi wynajmować mieszkannie. W Niemczech znam takich niewolnikó. Cała kasa idzie na wynajem mieszkania, opłąty rachunki kary. Nawet pralki nie mogą mieć w mieszkaniu bo włąściciel bloku nie zezwala, są miejsca na pralki w piwnicy. I nie jest to odosobniony przypadek. Znam nawet takich którzy nie mają nawet samochodu na własność ( tylko leasing) jak zwolnią z roboty , to pod most i długi do spłącenia
Ba! W USA niektórzy tak mieszkają. W każdy zakątku świata można znaleźć zapyziałą norę. Tylko pytanie jak, żyją przeciętni lodzie. Na Białoruś obecnie uciekł niejaki Emil Czeczko, w drugą stronę dziesiątki jeżeli, nie setki tysięcy ludzi. Więc, gdzie żyje się lepiej?
@@bernardokonski5122 uciekł i tyle o nim słyszano ... łukaszenka się zorientował że to był psychol bez jakiejkolwiek wartości propagandowej i po typku , wywieźli do lasu i kula w łeb ...
NO, I, CO,, Z, TEGO, BARANIE,, KAŻDY, ŻYJE, JAK, CHCE, CHYC SIĘ, ROBOTY A, NIE, SZKALUJ, PAŃSTWO, BO, TO, NIKOMU, NIE, SŁUŻY, JEDZ, DO,, AMERYKI, TAM, JEST, FAJNIE, SYF, ŚPIĄ, NA, ULICY
Taką wieś pamiętam w Polsce z lat 60 - tych i 70-tych XX wieku. Tak mieszkali mój wujek i ciocia. Nie było wodociągu, ani kanalizacji, tylko sławojka za stodołą, a ogrzewanie piecowe. Wodę brało się że studni. Może i była bez chloru, za to zanieczyszczenia bakteriami nikt nie sprawdzał. To nie jest łatwe życie. Zachwyty oglądających, którzy posiadają wszystkie udogodnienia cywilizacyjne, prędko by się skończyły, gdyby poznali rzeczywisty smak takiego życia, zwłaszcza w okresie jesienno zimowym. Wspaniała jest natomiast łaźnia (ros. баня). W Polsce centralnej tego nie było.
Eugeniusz, przypadkiem trafiłem na Twój kanał. Ciekawią mnie losy emigrantów w Polsce, to, jak postrzegają nasz kraj w porównaniu z tym, gdzie żyli dotychczas. Emigracja do Polski jest czymś nowym. Wcześniej było tak, to z Polski głównie młodzi ludzie wyjeżdżali za granicę w celi poprawy swojego statusu materialnego. Teraz to zjawisko też istnieje tylko że w mniejszym zakresie. Jako że znam także język rosyjski dlatego też często oglądam inne filmiki Twoich rodaków czy sąsiadów z Ukrainy, Rosji, Mołdawii, Kazachstanu "w oryginale". Ludzie ci bardzo często zwracają uwagę na rzeczy, na które współcześni Polacy uznają za normalne i typowe. Na przestrzeni kilkunastu lat w Polsce dużo się zmieniło na lepsze, chociaż w wielu dziedzinach jest jeszcze wiele do zrobienia. Tu trzeba podkreślić korzyści z przynależności Polski do Unii Europejskiej. Zawdzięczamy jej na prawdę bardzo dużo. Eugeniusz, sprawiasz bardzo pozytywne wrażenie. Potrafisz w ciekawy sposób opowiadać szczerze historię swojego życia na obczyźnie a także na rodzinnej Białorusi. Mówisz bardzo ładnie po polsku. Zdarzające się drobne błędy językowe na pewno z czasem znikną. Jestem o tym przekonany. Możliwość stałego kontaktu z językiem będzie tu bardzo pomocna. Chętnie będę śledził dalsze Twoje losy w nowej ojczyźnie. Kręć kolejne ujęcia z Twojego życia w naszym kraju. Na pewno spotkają się z moim zainteresowaniem oraz innych youtuberów. Podaj jakieś namiary do siebie na priv!
U mnie bieżąca woda w domu (wieś w mazowieckim) pojawiała się w roku 1989 , wcześniej wodę braliśmy ze studni no i oczywiście do tego czasu stała sławojka za oborą nie inaczej było w szkole podstawowej przez pierwsze 3 lata nauki (toalety dla uczniów też dopiero w 1989).
@@Robertino12 Przestań ujadać jak typowy Janusz. Dyskusja z Toba na forach zaczyna się od inwektyw. najpierw wyzywasz od idiotów później kierujesz do psychiatryka. Nauczono Cie cos więcej ?
Kazdy ma na co go stac babcia ma fajnie , jak u babci , ale to my czynimy dom cieplym i rodzinnym kochajac i szanujac sie . Tworzac wspanialy klimat domu ❤
Super, że Babcia pielęgnuje Białoruski język. Bardzo fajny dom. Pokoje kojarzą mi się z lat siedemdziesiątych i początek osiemdziesiątych lat ubiegłego wieku. Myślę, że i w Polsce gdzieś na wsi może by się znalazło podobne mieszkania. Nie ukrywam, że uwielbiam takie klimaty . Super to wszystko pokazałeś. Bardzo Ci dziękuję za ten filmik.
Nie zamieniajmy słowa bania na sauna. Niech język nie ubożeje. Pozdrowienia dla Ciebie, Babci i Mamy. Polska wieś w latach 60-tych też tak wyglądała. Kocham taką wieś ale ludziom żyje się nie najłatwiej.
А кто мешает внуку сделать бабушке туалет? Поставить насос в колодец, что бы бабушке не надо было таскать воду? A kto powstrzymuje wnuka przed zrobieniem toalety babci? Umieścić pompę w studni, aby babcia nie musiała ciągnąć wody?
No ne wiem kolego starsi ludzie rozumują trochę inaczej , we wczesnych latach 80 robiliśmy łazienki u kolegi to jego ojciec powiedział po co to, kto to widział żeby w domu srać😊
Witam, pierwszy raz na tym kanale, serdecznie pozdrawiam, wieś jak wieś, może skromna, ale czysta, nowością dla mnie jest sauna , na wsi są powszechne łazienki, jeśli nawet zdarzają się miejscowości w których nie ma jeszcze kanalizacji, są natomiast szamba lub oczyszczalne przydomowe.
Taka wieś jak u nas w latach 70/80 tych. Wychodek na zewnątrz to chyba największy problem. Jak ktos się wychował w takich warunkach to dla niego nie ma problemu, ale jak by trzeba było zamieszkac to myślę, ze byłby problem z przystosowaniem się. No cóż to spadek po ZSRR i dalszej polityki prosowieckiej w Białorusi. Trzymaj się.
Moj dziadek urodzil się w miejscowosci Tupadły,wtedy byla to Litwa,dzis bialorus ,moim marzeniem bylo od zawsze pojechac w strony mojego dziadka ,nigdy nie bylam ,i juz pewnie teraz nie będę z powodu wojny na ukrainie ,i naszych nie ciekawych relacij z Łukaszenką
Jak pamiętam wsie w Polsce z lat 60-yuch i 70-tych to było tak samo tylko ściany domów z czerwonej cegły a nie z białej. W wielu domach ludzie mieli już łazienki i kibelki tylko jeszcze nie przyłączone do wodociągów wiec chodzili do sławojek. Życie na wsi w PRL jest świetnie pokazane w filmie "Milioner" oraz w komediach "Kogel - mogel" i "Galimatias".
Babcia powinna prowadzić wykłady z survivalu, jak przeżyć bezstresowo wojnę. W pełni autonomiczna i samowystarczalna mimo swojego wieku. U nas trzy dni wolnego bez handlu to już tragedia, a wojna to surowy egzaminator, nie ogarniasz życia bez prądu i innych wygód to szybko staniesz twarzą z bidą i nędzą.
I pomyśleć że Polacy jeżdżą na Białoruś po kaszę i sól , bo w Polsce brakuje a tam taki dobrobyt. Zazdroszczę Białorusinom sielskiego życia w zgodzie z naturą . Łukaszenka taki dobrobyt stworzył dla Białorusinów ze strach się bać.
Murowane domy na wsi , to ewenement. Żenia, Białoruś też się kiedyś zmieni Tyle ,że ja już nie doczekam. Byłem ostatnio na Białorusi w 2018 r . Teraz nie mogę , boję się . Płacz i rozpacz mnie ogarnia. Mój kolega 30 lat młodszy chciał się z mamą spotkać , prosiła ,żeby nie przyjeżdżał . Co się dzieje , wszystko szło w tak fajnym kierunku.
@@jozef.stalinowski zatrzymania ,prowokacji, czy ja wiem co im do głowy strzeli. Mamy wiele przykładów bandyckich zachowań służb. Po co się pchać w ewentualne problemy
@@jurekdrabik5641 Ja chciałem pojechać i zobaczyć jak wygląda teraz Białoruś,ale mam ten sam dylemat co Ty.Napisałeś prawdę.Nawet jak krzywdy nie zrobią to przetrzymają tyle godzin na granicy że odechce się podróży.
U nas również nie wszyscy żyją w luksusie. ...ważne że pamiętasz gdzie są twoje korzenie,że z miłością i szacunkiem odnosisz się do Babci.. odwiedzaj Ją często, pomagaj i okazuj miłość.. najważniejsze by nie czuła się samotna. Pozdrawiam
Nie śmieszny dywan na ścianie. To tradycja. Sama bym chciała mieć taką babcie i taki domek, i wszystko co tam jest. Wieś bialoruska jest piekna. Domy są takie estetyczne, zadbane i takie bliskie sercu. Calkiem jak w Polsce, s może jeszcze ładniejsze. Dzieki za pokazanie tych pięknych miejsc.❤😊
Następny film zrób latem, jak jest zielono i wszystko rozkwita. Człowiek może się przyzwyczaić do każdych warunków i jeśli mieszkańcy są zadowoleni to OK. Pamiętam smak upieczonego chleba w takim piecu- "niebo w gębie" i mleko prosto od krowy. Dziś, na naszych wsiach już prawie tego nie znajdziesz. U nas większość ludzi na wsi jeździ do miasta po żywność, bo im się nic nie opłaca uprawiać czy hodować. Jeszcze z 40 lat temu to każdy rolnik miał kilka krów, świnie, kury, kaczki, nawet konie, a dziś tylko ciągnik i wypasiona fura, bo mają unijne dotacje. Pozdrawiam cię serdecznie i twoją BABCIĘ.🥰
Prawdę mówiąc niedaleko mieszka moja babcia od twojej (ma 40 km do Brześcia Litewskiego) . U mojej drewniany dom, toaleta jeszcze kilka lat temu była podobna, studnia także. Ale piec w domu macie zupełnie inny. Twoja babcia dysponuje domem na pełnym wypasie, tyle, że w latach 60-tych XX wieku. Teraz moja babcia ma centralne ogrzewanie, wodociąg. Wujek korzysta z internetu światłowodowego. Dodam, że mieszkają w szczerym polu, daleko od wsi.
Drogi Eugeniuszu, jak Twoja babcia przygotowuje kurczaka z ziemniakami? Czy masz możliwość podania przepisu? Jestem ciekaw jak na białoruskiej wsi to danie się przygotowuje. Ewentualnie, czy możesz podać swoje ulubione, typowo białoruskie danie (o ile nie jest to kurczak babci :) ) i przepis (może być nawet jakaś białoruska strona)?
Dobrze mówisz po polsku, ale w języku polskim nie mówi się "toaleta na ulicy". Ulica w języku polskim to droga z chodnikami w mieście i każda ulica ma nazwę, np. ulica Sienkiewicza etc. W języku rosyjskim ulica ma dwa znaczenia: na ulicy to po polsku "na dworze" (w Małopolsce lub w byłym rzeszowskim często mówi się - "na polu", zamiast "na dworze". 2)на улицы - tak jak w jęz. polskim "na ulicy", stąd: Мой адрес не дом и улица, мой адрес: Советский Союз».
th-cam.com/video/_llgQCcHqVA/w-d-xo.html - Druga część! Białoruska wieś latem
Eugeniuszu bardzo dziękuję za bardzo przyjazne ukazanie korzeni Twojej Rodziny. Jesteś wspaniałym młodym Człowiekiem. Tak trzymaj.
👍👍👍👏👏👏👏❤
Pozazdrościć spokoju na wsi jest las ,nie ma cywilizacji ,babcia ma piękny ogród i podziwiać że sama to wszystko robi. Nie wiadomo co nas jeszcze czeka ,ale prędzej przeżyje babcia na wsi niż my w miastach ,niech zabraknie wody lub prądu choćby przez tydzień , a babcia na wsi samowystarczalna ,jedzenie zdrowe ,woda bez chloru itd.
Tragedią było by gdyby internet wyłączyli. Jak nabrać wody że studni jak apka nie działa😮
@@tomaszkacz5742 > Nie wiem czy wiesz ale w smarthome, bez aplikacji nie działa nic , ani npralka, ani loodówka, ani nawet ogrzewanie. Ja wiem , z edla ciebie w polskiej wsi , to czarna magia, ale za kilk alat i do was dojdzie.
Dziekuje za pokazanie mieszkania super jest fajnie tak swojo ,cieplo 😊❤ pozdrawiam ciebie i babcie
Podobnie było u mojej babci na wsi jeszcze 30-40 lat temu. Dobrze to wspominam. Tylko nie było sauny. Bo u nas nie było takiej tradycji. Była już za to bieżąca woda. Mimo to babcia często wolała chodzić do studni.
U mojej też było podobnie i byliśmy zdrowsi . !!!!! .
Babcia z wiekiem wyczuła zdrową wodę i porównała z wodą z kranu więc bez zakłócania innych przekazów wiedziała co jest zdrowe, brawo babcia, miała naturalny instynkt 👋💞
Wieś taka jakie i u nas były.Dla mnie to sielankowe widoki,wspomnienia wracają.Zdrowia dla Babci.
Dzięki!
U nas były? Nie wiem jak w dalej w Polskę ale na Śląsku to i owszem ale 50-100 lat temu. Jedyne czego można zazdrościć to spokoju.
@@eddie24riopless 50- 100 lat temu? To ile ty masz lat ? Ja rocznik 85 i pamietam jeszcze taka wies
@@eddie24rioplessna Śląsku lepiej - idź obejrzeć familoki 😂
Pozdrowienia dla babci.
Też pamiętam takie warunki u nas.
Uściski i dużo zdrowia dla babci ❤
Giena przekaz pozdrowienia dla babci.W obejsciu czysciutko,bania i przytulny domek z tradycyjnym wyposazeniem.Nie wstydz sie bialoruskiej mowy, staraj sie jak najwiecej nauczyc od babci.Zawsze sie dziwilam dlaczego Bialorusini rozmawiaja po rosyjsku chociaz maja wlasny piekny jezyk.Ja pochodze z Podlasia -Bialystok-gdzie mieszka wielu Bialorusinow,cale wioski i miasteczka blizko granicy i czesto slyszalam bialoruska mowe nawet w Bialymstoku ,u nas to normalne i nikt sie z tego nie smieje.Pozdrawiam z UK.
Na wsi,w latach 70-tych w mojej szkole/Rybaki/ była dla chętnych nauka j.białoruskiego.Zapewniam Cię ,że mowa ,,tutejsza'' to 10% języka białoruskiego.Bliżej Narewki i Bielska to narzut j. ukraińskiego. Jerzy -Krynki...Bondary.Tak w uzupełnieniu to z brakiem wyśmiewania nie jest tak sielankowo.....
Moja babcia w Polsce też miała dywany na ścianie. W kamienicy w Gdańsku.
Lza sie w oku kreci .Troche podobnie bylo u mojej babci na wsi 60 lat temu .Dzis mieszka na wsi w stane Maine w USA. Inny swiat inne czasy ale jedno jest bodobne.Wies zzyje inny rytmem ,wolniejszym , spokojnieszym..Mazylem o wsi od dziecka a dane bylo mi miszkac w wielkich miastach jak NYC , Boston , Seatle a takze krotko w Kapsztadzie w RPA.Rozne swity cho USA i Europa to porownywalne a wies afrykanska to inny siwt i inna epoka .Dziekuje Ci za wfajna retospekcje mego dzicinstwa .Pozdrawiam
Na Podlasiu jeszcze tak jest a na UPAinie to norma.
Bardzo ładnie mieszka i daje sobie nie źle radę,pozdrawiam was.
Wszystkiego dobrego Tobie życzę pozdrawiam🤍♥️
Też się wychowałem na wsi. Warukki wsi białoruskiej mnie nie zaskoczyły. No może ta bajnia, ale dobrze, e coś takiego funkcjonuje. :)
Tak było w Polsce jeszcze 15lat temu i nadal mają taką będę. Jest pięknie i ma swój kąt. I spokojnie żyje chociaż. Zdrówka przedewszystkim życzę babci ❤❤❤❤
Bardzo pięknie...
Nie wiele różni się od wsi na wschodzie polski.
Kuźnia twardych ludzi!!!!
Nie tylko na wschodzie,w centrum też znajdziesz podobne obrazki.Niewiele ale są jeszcze.
@@henrykasystent-rn4nh Masz w głowie jak baran w torbie.
@@henrykasystent-rn4nh Kootafonie,czy wiesz że te ładne domy o których mówisz to są pobudowane i wyremontowane nie za pieniądze które zarobili tylko za sprzedaną ojcowiznę,za ziemię którą wykupili od nich pod autostrady,markety,magazyny,montownie,hurtownie,chłodnie aronii i truskawek.Niektórzy z nich w coś tam zainwestowali,bądż kupili samochody.Reszta tyra w tych magazynach na umowę zlecenie.Byli i tacy co przepili.Ja znam te sprawy i to dobrze.Ich rodzice przewracają się w grobach.Ten Białorusin jak sprzeda ziemię też będzie szpanował jak głupi Polok który został gołodupcem na swoim.Takim jak Ty to tylko urwać łeb i nasrać w szyję.
w których latach chyba nie obecnych
Chyba 30 lat temu
Dziękuję, wspaniale emocje , prawdziwy ludzki duch
❤ pięknie.... dziecinne lata na wsi tak wspominam😢😊
Panie Eugeniuszu mój tato pochodzi ze wsi Piaskowce z tamtych stron. On mając 18 lat jako uczeń szkoły wojskowej poszedł na ochotnika na wojnę z Niemcami i już do Piaskowców koło Lidy nie wrócił. Została tam jego rodzina, którą bym chciała odnaleźć, czy nie mógł by mi pan wskazać jak to zrobić, żeby ich odnaleźć. Pozdrawiam.
Gienek twoja Babcia w takich warunkach przeżyje wszystko.Jest samowystarczalna w wodę ,ogrzewanie ,nie musi mieć prądu,ma działkè produkująca warzywa owoce ,toaleta jaka jest to jest ale nigdy się nie popsuję,piec wielozadaniowy wydajniejsze na ten metraż niż cokolwiek. Babcia ma niezbędną wiedzę jak przeżyć, ugotować ,nagrzać wody do mycia, zrobi słoiki na zimè ,poradzi sobie lepiej niź młodzi ludzie w mieście. Wszyscy teraz chcą willè i kafelki ale jak przyjdzie bida taki domek ratuje życie.
To prawda 😊
No ja bym raczej nikomu w takim wieku takich warunków nie polecał. Dopóki się rusza......
Ja też nie chciałabym tak mieszkać.
Okolice ,natura jest piękna,ale życie tam ciężkie , szczególnie w starszym wieku i to samotnie.😅
W latach 60 czy 70 moja babcia moi dziadkowie mieli lepsze warunki.
Wodę w domu , oczywiście piece kaflowe kuchnie ładne duże.
Mile wspominam ten czas .
Też ogród i pole wydzierżawione , ponieważ babcia miał jeszcze kurki i kozy .
I zawsze był kotek w domu u mnie w domu rodzinnym podobnie przez parę lat mojego dzieciństwa.
Ale w latach 70 już wiele powoli się zmieniało ❤.
Pozdrawiam Cię i dziękuję za pokazanie nam jak mieszka Die na wsi w Białorusi.
I tak lepiej nic w Rosji. Napewno.
Gdy dożyjesz wieku babci twoja wypowiedź będzie miała zdecydowanie wyższą wartość
@@gabrielarichert5539 I tu sie mylisz. Paradoksalnie to w Rosji i na Białorusi żyyje sie lepiej niż na Ukrainie. Ale tego ci w mediach nie pwiedzieli. Wiec sięgnij do statystyk, np. Wikipedia ( PKB poszczególnych krajów) A propagandę sukcesu zostaw dla naiwnych
Takie studnie z kołowrotkiem były u nas jeszcze w latach dziewięćdziesiątych, zaletą tych studni była dobra woda zdatna do picia, teraz raczej tylko po przegotowaniu, czym głębsza studnia tym smaczniejsza woda.
Teraz za takie studnie zidiociała tzw Unia zakazała lub zapłaci się srogą Kate ,to już mamy w ustawie 🤦🤦🤦
Kocham Białorusinów, są super ludźmi i bardzo gościnni . Pozdrawiam !!! 👍🇵🇱🇩🇪🤗
Dziękuję serdecznie!
Najważniejsze że babcia jest z wami ,dużo zdrowia , radzi sobie jak może
Piękne miejsce i piękni ludzie. I najważniejsze - spokój .
Super na 2 tygodnie a potem byś z " uma zeszoľ" i wył jsk wilk.
Lepiej żeby to było kręcone wiosną lub latem , kiedy jest zielono . Podobnie było u nas . Wtedy przed domami widać było ludzi . Teraz się ludzie odgradzają od siebie . Babcia żyje biednie , bo sama i nie ze wszystkim już sobie radzi . !!!!!!! .
spadaj głupcze co widzisz pieknego cymbale!!!
W Polsce tak wyglądały wiejskie podwórka w latach siedemdziesiątych, bo już w latach osiemdziesiątych więksi gospodarze mieli hydrofor (nie trzeba było wody nosić wiadrami ze studni )i łazienki w domach.
U moich krewnych, już przed wojną była bieżąca wodą w domu. Poprostu zamontowano małą ręczną pompę w domu. A w moim domu przed wojną już był prąd. Prawdopodobnie 110 volt stałego.
@@andrzejsarnowski5588 Do mojego domu prąd dotarł w 1974 r. a bieżąca woda i wodociąg to druga polowa i koniec lat osiemdziesiątych
@@gklonowski Na południu Polski w okresie 2 WŚ i po w domach przeważnie był prąd, czasem i woda z sieci a jak nie to hydrofory. Kibelek na dworze to też raczej nieczęsto. Możemy na nasz kraj marudzić ale nawet dziś jesteśmy bliżej dobrego życia jak lordy niż nam się wydaje...
Standard życia porównywalny z tym w serialu "Świat według Kiepskich" to codzienność dla ponad 800 tysięcy rodzin w naszym kraju, pozbawionych w swoich mieszkaniach łazienek i ustępów. Blisko pół miliona żyje w ogóle bez dostępu do bieżącej wody, a ponad 2,2 mln gospodarstw nie ma centralnego ogrzewania. Taki szokujący obraz wyłania się ze wstępnych wyników Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań w 2021 r., opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny.
@@wolk591 Sytuacje potrafią być trudne a powody skomplikowanej, jednak warto pamiętać, że pól miliona to znaczy 1 na ponad na 74 osoby. Dla porównania w Rosji instalacji wodnej nie ma co dziesiąty Rosjanin a klozetu w domu nie ma 1 na czterech
Pytań nie mam, u nas to wszystko już było, porównałem sobie wieś polską i białoruską, mam nadzieję że nikogo tym porównaniem nie obraziłem, dla turysty taka wieś jest sentymentalnym wspomnieniem, tam mieszkać na stałe trochę trudniej, ale do wszystkiego się można przyzwyczaić, jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Pozdrawiam i życzę wszystkiego co dobre. Do widzenia, do następnego.
Do niedawna jeszcze takie wsie u nas były.A i teraz takie domy nie należą do rzadkosci
Lepszy najgorszy dom własny, niż życie bezdomnego który musi wynajmować mieszkannie. W Niemczech znam takich niewolnikó. Cała kasa idzie na wynajem mieszkania, opłąty rachunki kary. Nawet pralki nie mogą mieć w mieszkaniu bo włąściciel bloku nie zezwala, są miejsca na pralki w piwnicy. I nie jest to odosobniony przypadek. Znam nawet takich którzy nie mają nawet samochodu na własność ( tylko leasing) jak zwolnią z roboty , to pod most i długi do spłącenia
Bardzo ładny domek. Nie ma co porównywać, wystarczy oglądać polsatowski Nasz Nowy Dom i zobaczyć w jakich warunkach w 21 w mieszkają Polacy.
Ba! W USA niektórzy tak mieszkają. W każdy zakątku świata można znaleźć zapyziałą norę. Tylko pytanie jak, żyją przeciętni lodzie. Na Białoruś obecnie uciekł niejaki Emil Czeczko, w drugą stronę dziesiątki jeżeli, nie setki tysięcy ludzi. Więc, gdzie żyje się lepiej?
@@bernardokonski5122 uciekł i tyle o nim słyszano ... łukaszenka się zorientował że to był psychol bez jakiejkolwiek wartości propagandowej i po typku , wywieźli do lasu i kula w łeb ...
Nic nie jest śmieszne, w domku babcia ma pięknie i przytulnie. Przypomina się mi moje dzieciństwo w drewnianym domu, który jeszcze stoi,obok nowego.
NO, I, CO,, Z, TEGO, BARANIE,, KAŻDY, ŻYJE, JAK, CHCE, CHYC SIĘ, ROBOTY A, NIE, SZKALUJ, PAŃSTWO, BO, TO, NIKOMU, NIE, SŁUŻY, JEDZ, DO,, AMERYKI, TAM, JEST, FAJNIE, SYF, ŚPIĄ, NA, ULICY
Myślę że babcia jest tam bardzo szczęśliwa ,nie odnalazłaby się w mieście
Prawdziwa wieś
Proszę pozdrowić Babcię
U nas też wiszą dywany na ścianach
Obejrzyjcie program " rolnicy Podlasie" i porównajcie jak żyje Andrzej (40-letni rolnik) i Gienek, albo program " nasz nowy dom.
w Polsce tez tak kiedyś było !! keep cool !
Taką wieś pamiętam w Polsce z lat 60 - tych i 70-tych XX wieku. Tak mieszkali mój wujek i ciocia. Nie było wodociągu, ani kanalizacji, tylko sławojka za stodołą, a ogrzewanie piecowe. Wodę brało się że studni. Może i była bez chloru, za to zanieczyszczenia bakteriami nikt nie sprawdzał. To nie jest łatwe życie. Zachwyty oglądających, którzy posiadają wszystkie udogodnienia cywilizacyjne, prędko by się skończyły, gdyby poznali rzeczywisty smak takiego życia, zwłaszcza w okresie jesienno zimowym.
Wspaniała jest natomiast łaźnia (ros. баня). W Polsce centralnej tego nie było.
Nie ma tragedii czysto i schludnie 🙂
..no właśnie nie czysto i schludnie. Jego buty to testują.
Dlaczego młodzi nie mówią w języku ojczystym? "Naród żyje, dopóki jego język żyje". Ulegliście rusyfikacji, obyście zachowali tożsamość narodową!
Bo to język zakazany mówi sie tylko w języku okupanta czyli po rusku.
Eugeniusz, przypadkiem trafiłem na Twój kanał. Ciekawią mnie losy emigrantów w Polsce, to, jak postrzegają nasz kraj w porównaniu z tym, gdzie żyli dotychczas. Emigracja do Polski jest czymś nowym. Wcześniej było tak, to z Polski głównie młodzi ludzie wyjeżdżali za granicę w celi poprawy swojego statusu materialnego. Teraz to zjawisko też istnieje tylko że w mniejszym zakresie. Jako że znam także język rosyjski dlatego też często oglądam inne filmiki Twoich rodaków czy sąsiadów z Ukrainy, Rosji, Mołdawii, Kazachstanu "w oryginale". Ludzie ci bardzo często zwracają uwagę na rzeczy, na które współcześni Polacy uznają za normalne i typowe. Na przestrzeni kilkunastu lat w Polsce dużo się zmieniło na lepsze, chociaż w wielu dziedzinach jest jeszcze wiele do zrobienia. Tu trzeba podkreślić korzyści z przynależności Polski do Unii Europejskiej. Zawdzięczamy jej na prawdę bardzo dużo.
Eugeniusz, sprawiasz bardzo pozytywne wrażenie. Potrafisz w ciekawy sposób opowiadać szczerze historię swojego życia na obczyźnie a także na rodzinnej Białorusi. Mówisz bardzo ładnie po polsku. Zdarzające się drobne błędy językowe na pewno z czasem znikną. Jestem o tym przekonany. Możliwość stałego kontaktu z językiem będzie tu bardzo pomocna. Chętnie będę śledził dalsze Twoje losy w nowej ojczyźnie. Kręć kolejne ujęcia z Twojego życia w naszym kraju. Na pewno spotkają się z moim zainteresowaniem oraz innych youtuberów. Podaj jakieś namiary do siebie na priv!
Dziękuję ☺️
Super mieszkanko przypomina mi moje życie dawniej na wsi pozdrawiam babcie
Akurat przynależność do Uni to nie fajna sprawa, drenaż na potęgę.
U mnie bieżąca woda w domu (wieś w mazowieckim) pojawiała się w roku 1989 , wcześniej wodę braliśmy ze studni no i oczywiście do tego czasu stała sławojka za oborą nie inaczej było w szkole podstawowej przez pierwsze 3 lata nauki (toalety dla uczniów też dopiero w 1989).
Jak pięknie i cudna toaleta jak ja bym chciała tak żyć
Pozdrawiam z Polski okolice Suwałk
U nas tez tak było, pamiętam jak dziś lata 70, 80 XX wieku.
Myślisz że takich wiosek nie ma dziś w Polsce jesteś idiota
@@Robertino12 Tylko bez inwektyw... Czy ja rzucam bluzgami ? Być może są , a ja nie z takich regionów ( małopolska ).
@@Milus2006 W Małopolsce nie ma tam same wille z basenami i saunami lecz się puki nie za późno
@@Robertino12 Przestań ujadać jak typowy Janusz. Dyskusja z Toba na forach zaczyna się od inwektyw. najpierw wyzywasz od idiotów później kierujesz do psychiatryka. Nauczono Cie cos więcej ?
@@Milus2006 Z idiotami trzeba krótko i zwięźle czym więcej strzepisz sobie języka tym stajesz się takim jak on sam jest
Wieś z klimatem, ma swój urok
piec super !
Kazdy ma na co go stac babcia ma fajnie , jak u babci , ale to my czynimy dom cieplym i rodzinnym kochajac i szanujac sie . Tworzac wspanialy klimat domu ❤
Super, że Babcia pielęgnuje Białoruski język. Bardzo fajny dom. Pokoje kojarzą mi się z lat siedemdziesiątych i początek osiemdziesiątych lat ubiegłego wieku. Myślę, że i w Polsce gdzieś na wsi może by się znalazło podobne mieszkania. Nie ukrywam, że uwielbiam takie klimaty . Super to wszystko pokazałeś. Bardzo Ci dziękuję za ten filmik.
Dziękuję za ciekawe informacje
Nie zamieniajmy słowa bania na sauna. Niech język nie ubożeje. Pozdrowienia dla Ciebie, Babci i Mamy. Polska wieś w latach 60-tych też tak wyglądała. Kocham taką wieś ale ludziom żyje się nie najłatwiej.
Łatwiej niż pracować w korpo 24 na dobę, żeby spłącić kredy za mieszkanie 30 metrów na 5 piętrze, gdzie nie stać cię na ogrzewanie.
А кто мешает внуку сделать бабушке туалет? Поставить насос в колодец, что бы бабушке не надо было таскать воду?
A kto powstrzymuje wnuka przed zrobieniem toalety babci? Umieścić pompę w studni, aby babcia nie musiała ciągnąć wody?
No ne wiem kolego starsi ludzie rozumują trochę inaczej , we wczesnych latach 80 robiliśmy łazienki u kolegi to jego ojciec powiedział po co to, kto to widział żeby w domu srać😊
😂👍👏@@tomaszkacz5742
Fajny materiał, dzięki
Dziękuję
Serdeczne pozdrowienia dla BABCI i duzo zdrowka i wszystkiego najlepszego ♥♥♥
przepięknie, oaza spokoju i zdrowia w przeciwienstwie do zdechłej i chorej unii
Witam, pierwszy raz na tym kanale, serdecznie pozdrawiam, wieś jak wieś, może skromna, ale czysta, nowością dla mnie jest sauna , na wsi są powszechne łazienki, jeśli nawet zdarzają się miejscowości w których nie ma jeszcze kanalizacji, są natomiast szamba lub oczyszczalne przydomowe.
Taka wieś jak u nas w latach 70/80 tych. Wychodek na zewnątrz to chyba największy problem. Jak ktos się wychował w takich warunkach to dla niego nie ma problemu, ale jak by trzeba było zamieszkac to myślę, ze byłby problem z przystosowaniem się. No cóż to spadek po ZSRR i dalszej polityki prosowieckiej w Białorusi. Trzymaj się.
Wspaniala wioska wspaniale zycie. Tylko pozazdroscic.
Fajny piec😊, pozdrowienia dla babci❤
Sztachetki niebieske na początku filmu układają się ładnie w tryzub!!😁😁😁😁
Mialam latem być na wsi za Brzesciem,na bialoruskiej granicy dostałam szlaban,zawrócono mnie,a tak chciałam pozwiedzać,Mińsk,Nowogrodek
Moj dziadek urodzil się w miejscowosci Tupadły,wtedy byla to Litwa,dzis bialorus ,moim marzeniem bylo od zawsze pojechac w strony mojego dziadka ,nigdy nie bylam ,i juz pewnie teraz nie będę z powodu wojny na ukrainie ,i naszych nie ciekawych relacij z Łukaszenką
Jak pamiętam wsie w Polsce z lat 60-yuch i 70-tych to było tak samo tylko ściany domów z czerwonej cegły a nie z białej. W wielu domach ludzie mieli już łazienki i kibelki tylko jeszcze nie przyłączone do wodociągów wiec chodzili do sławojek. Życie na wsi w PRL jest świetnie pokazane w filmie "Milioner" oraz w komediach "Kogel - mogel" i "Galimatias".
Super. Tak jak kiedys bylo na wsi u mojej babci w Ppolsce. Niestety teraz wies sie wyludnila
Pozdrawiam serdecznie bratni narod Bialoruski
Kochana pracowita babcia pozdrowienia
Śliczny domek Babci.❤❤❤❤
Tam przynajmniej ludzie są wolni. Europejska Unia chce zakazać palić drewnem.
Tacy wolni, że strajkujący przeciw dyktatorowi Łukaszence siedzą w więzieniach... Bo nie można krytykować wodza!
ta wies bialoruska zbytnio sie nie rozni od polskiej jak mieszkaja starsi ludzie to maja tak samo
Pięknie
Блин, ну вот и Женя на польский перешёл. Не готова я ещё :))))
Надо готовиться)
Polska wieś a w niej ruski >th-cam.com/video/_5bmnkef41A/w-d-xo.html
ładna wiocha, podziekujcie Łukaszence
Babcia powinna prowadzić wykłady z survivalu, jak przeżyć bezstresowo wojnę. W pełni autonomiczna i samowystarczalna mimo swojego wieku.
U nas trzy dni wolnego bez handlu to już tragedia, a wojna to surowy egzaminator, nie ogarniasz życia bez prądu i innych wygód to szybko staniesz twarzą z bidą i nędzą.
I pomyśleć że Polacy jeżdżą na Białoruś po kaszę i sól , bo w Polsce brakuje a tam taki dobrobyt. Zazdroszczę Białorusinom sielskiego życia w zgodzie z naturą . Łukaszenka taki dobrobyt stworzył dla Białorusinów ze strach się bać.
zrób taki challenge z twoja babcią, że mówisz słowa po polsku a ona próbuje zgadnąć co one znaczą🔥
u nas w domu w Warszawie dwa kilimy na scianach u niektorych taka tradycja .
Życie na wsi ma swój urok, babci domek z zewnątrz fajnie wygląda
Murowane domy na wsi , to ewenement. Żenia, Białoruś też się kiedyś zmieni Tyle ,że ja już nie doczekam. Byłem ostatnio na Białorusi w 2018 r . Teraz nie mogę , boję się . Płacz i rozpacz mnie ogarnia. Mój kolega 30 lat młodszy chciał się z mamą spotkać , prosiła ,żeby nie przyjeżdżał . Co się dzieje , wszystko szło w tak fajnym kierunku.
Czego się boisz ?
@@jozef.stalinowski zatrzymania ,prowokacji, czy ja wiem co im do głowy strzeli. Mamy wiele przykładów bandyckich zachowań służb. Po co się pchać w ewentualne problemy
@@jurekdrabik5641 Ja chciałem pojechać i zobaczyć jak wygląda teraz Białoruś,ale mam ten sam dylemat co Ty.Napisałeś prawdę.Nawet jak krzywdy nie zrobią to przetrzymają tyle godzin na granicy że odechce się podróży.
@@jozef.stalinowski ja byłem na Białorusi przed pandemią (wyborami ). Mile wspominam tamten wyjazd
U nas również nie wszyscy żyją w luksusie. ...ważne że pamiętasz gdzie są twoje korzenie,że z miłością i szacunkiem odnosisz się do Babci.. odwiedzaj Ją często, pomagaj i okazuj miłość.. najważniejsze by nie czuła się samotna. Pozdrawiam
Mozesz robic bledy po polsku. Znam to, wszedzie jestem obcy bo inaczej mowie.. przyzwyczajenie.. fajny film.
Witam Pozdrawiam❤🇵🇱
Nie jedna osoba by chciała tak żyć jak Twoja babcia,z daleka od tych luxusów życzę dużo zdrówka 100lat dla babci.
Polacy mają was, za przyjaciół, ale pewni ludzie, robią prowokacje żeby nas skłócić, tak jak to zrobili na Ukrainie!
Nie siej kacapskiej propagandy, wania
@@klaudiuszgoralewski4038 a ty banderowskiej
Wyłącz ruski telewizor, włącz myślenie
@@nerobozybiaostocki4384 Wylacz polski telewizor i wlacz myslenie
@@gabrielbakalarz5722 Tak toćna tawariszcz
No jak wygląda jak XIX wiek W historii państwowości nie było nigdy takiego państwa jak Bialorus
Pieknie!!
do niedawna w Polsce było podobnie nic dziwnego u nas zamiast dywanów były ręcznie wyszywane obrazki
Piece kryte, u nas pewnie też takie były, ale to jest historia lat 60 i może 70 ubiegłego wieku.
Nie śmieszny dywan na ścianie. To tradycja. Sama bym chciała mieć taką babcie i taki domek, i wszystko co tam jest. Wieś bialoruska jest piekna. Domy są takie estetyczne, zadbane i takie bliskie sercu. Calkiem jak w Polsce, s może jeszcze ładniejsze. Dzieki za pokazanie tych pięknych miejsc.❤😊
Następny film zrób latem, jak jest zielono i wszystko rozkwita. Człowiek może się przyzwyczaić do każdych warunków i jeśli mieszkańcy są zadowoleni to OK. Pamiętam smak upieczonego chleba w takim piecu- "niebo w gębie" i mleko prosto od krowy. Dziś, na naszych wsiach już prawie tego nie znajdziesz. U nas większość ludzi na wsi jeździ do miasta po żywność, bo im się nic nie opłaca uprawiać czy hodować. Jeszcze z 40 lat temu to każdy rolnik miał kilka krów, świnie, kury, kaczki, nawet konie, a dziś tylko ciągnik i wypasiona fura, bo mają unijne dotacje. Pozdrawiam cię serdecznie i twoją BABCIĘ.🥰
Bardzo dziękuję, także pochodzę z Białorusi chciałabym porozmawiać i dowiedzieć się czy moja rodzina żyje. Jak mogę nawiązać kontakt ?
Prawdę mówiąc niedaleko mieszka moja babcia od twojej (ma 40 km do Brześcia Litewskiego) . U mojej drewniany dom, toaleta jeszcze kilka lat temu była podobna, studnia także. Ale piec w domu macie zupełnie inny. Twoja babcia dysponuje domem na pełnym wypasie, tyle, że w latach 60-tych XX wieku. Teraz moja babcia ma centralne ogrzewanie, wodociąg. Wujek korzysta z internetu światłowodowego. Dodam, że mieszkają w szczerym polu, daleko od wsi.
zima to tragicznie wyglada ale latem jest elegancko
Drogi Eugeniuszu, jak Twoja babcia przygotowuje kurczaka z ziemniakami? Czy masz możliwość podania przepisu? Jestem ciekaw jak na białoruskiej wsi to danie się przygotowuje. Ewentualnie, czy możesz podać swoje ulubione, typowo białoruskie danie (o ile nie jest to kurczak babci :) ) i przepis (może być nawet jakaś białoruska strona)?
Super 💓
Dobrze mówisz po polsku, ale w języku polskim nie mówi się "toaleta na ulicy". Ulica w języku polskim to droga z chodnikami w mieście i każda ulica ma nazwę, np. ulica Sienkiewicza etc. W języku rosyjskim ulica ma dwa znaczenia: na ulicy to po polsku "na dworze" (w Małopolsce lub w byłym rzeszowskim często mówi się - "na polu", zamiast "na dworze". 2)на улицы - tak jak w jęz. polskim "na ulicy", stąd: Мой адрес не дом и улица, мой адрес: Советский Союз».
Fajny kanał. Jak cię znaleźć aby prywatnie z tobą pogadać?
Przecież to wygląda lepiej niż większość wsi na zachodzie Polski xD
Cisza spokój przedewszytkim reszta sie nie liczy . Pozdrawiam
Jesienią do Babci na wykopki i wywiad poproszę !?!? Pozdrawiam
Nie ma czego kopać u babci 😁
@@genekpl Pozdro dla babci przypomina mi moja śp. mamę.
jak czestochowa 30 lat temu - to zna te wioski to wie...
przypomina mi " chłopeczek" typowych " CallCenter" jak nam przedstawia kanał " Maralisk".
Przypomina mi się wieś w której mieszkam, 20 lat temu wyglądała tak samo, z miłą chęcią wróciłbym do tamtych czasów 🙂
Identycznie jak na Podlasiu i Warmii dzisiaj. BANI nie ma tylko leżajka na piecu kaflowym.
Piękny domek
fajny materiał.
Bardzo ładnie
Ludzie są do siebie przyjaźni. Tylko politycy skłócają. nas. Grube pieniądze biorą nieroby