Widzę podobieństwo do pól za Szczebrzeszynem w kierunku Rozłopów. Ech, to nasze Roztocze, wszędzie piękne i urzekające! Z pozdrowieniami od latających.
Na Lipiu i w Paarach to chyba "mistrzowie" wąskich pól są 🙂 Przez jakiś czas nawet byłem dzierżawcą jednego z takich "pól- kiszek" koło Paar. Pole na szerokość hederu w kombajnie. Oj, no i widzę bardzo znajome miejsca w Lipiu i okolicach - między innymi: wieś Marcówka i las Szatura.
@@ryszardmolas-u8x Aha, no to super ! Dla wyjaśnienia podam jeszcze, że "pole o szerokości hederu w kombajnie zbożowym", to coś około 3,5 metra - mam tu na myśli standardowy kombajn zbożowy Bizon Z056 . Tu dodam jeszcze coś ciekawego, że "geneza" tego zjawiska (wąskich pól) jest ponoć taka, że w dawnych rodzinach wielodzietnych było tak, iż "tatko" obdzielali (jako wiano) swoim polem swe liczne potomstwo i każdemu z nich "dostawał się" taki wąski kawałek pola. Szerokie pole podzielone na wiele dzieci- stąd takie wąskie poletka - tak zwane "pole kiszka". Funkcjonowało jeszcze takie powiedzenie "stajowe pole". Chodziło tu o to, że to szerokość pola na około 7 może 8 szerokości hederu kombajnu zbożowego. Ten, kto posiadał aż taką szerokość pola (w okolicach Narola właśnie) , ten był Lepszy Gość ! Zdarzały się też pola szersze, niż stajowe (np. wielokrotność stajowego) .
Melancholijnie....
Super ujęcia
Dzięki, to dlatego że w " złotej godzinie"
Te długie wąskie piła są piękne i jednocześnie jest to utrapienie dla użytkowników
Widzę podobieństwo do pól za Szczebrzeszynem w kierunku Rozłopów. Ech, to nasze Roztocze, wszędzie piękne i urzekające! Z pozdrowieniami od latających.
Na Lipiu i w Paarach to chyba "mistrzowie" wąskich pól są 🙂 Przez jakiś czas nawet byłem dzierżawcą jednego z takich "pól- kiszek" koło Paar. Pole na szerokość hederu w kombajnie.
Oj, no i widzę bardzo znajome miejsca w Lipiu i okolicach - między innymi: wieś Marcówka i las Szatura.
Dziękuje za komentarz. Przygotowuje jeszcze o samym Narolu . A i na Paary przyjdzie czas na wiosne
@@ryszardmolas-u8x Aha, no to super !
Dla wyjaśnienia podam jeszcze, że "pole o szerokości hederu w kombajnie zbożowym", to coś około 3,5 metra - mam tu na myśli standardowy kombajn zbożowy Bizon Z056 .
Tu dodam jeszcze coś ciekawego, że "geneza" tego zjawiska (wąskich pól) jest ponoć taka, że w dawnych rodzinach wielodzietnych było tak, iż "tatko" obdzielali (jako wiano) swoim polem swe liczne potomstwo i każdemu z nich "dostawał się" taki wąski kawałek pola. Szerokie pole podzielone na wiele dzieci- stąd takie wąskie poletka - tak zwane "pole kiszka".
Funkcjonowało jeszcze takie powiedzenie "stajowe pole". Chodziło tu o to, że to szerokość pola na około 7 może 8 szerokości hederu kombajnu zbożowego. Ten, kto posiadał aż taką szerokość pola (w okolicach Narola właśnie) , ten był Lepszy Gość ! Zdarzały się też pola szersze, niż stajowe (np. wielokrotność stajowego) .