Bitwa pod Mławą 1939. Chwała i hańba Wojska Polskiego
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 31 มี.ค. 2024
- Swojego głosu użyczył - Robert Michalak
Jeżeli podoba Ci się odcinek możesz nas wesprzeć w serwisie Patronite.pl:
👉 patronite.pl/Podcastwojennehi...
Albo postawić nam symboliczną kawę w serwisie Buycoffee.to:
👉 buycoffee.to/podcastwojennehi...
Stanisław Sosabowski był jednym z nielicznych, kompetentnych dowódców we wrześniu 1939 roku.
Biorąc pod uwagę dokonania roku 1939 i lat późniejszych robi się smutno, gdy wspomnimy jego powojenne losy zwykłego magazyniera.
Taka jest angolska rzeczywistość. Mistrzyni olimpijska pracowała na sortowni śmieci.
Niebywały podcast. Słucham od miesięcy i jestem pod wielkim wrażeniem wiedzy, oraz umiejętności prowadzenia opowieści.
Mój pradziadek poległ w bitwie pod Mławą.
Zabieram się za słuchanie :)
[*]
Cześć i chwała twojemu dziadkowi.
Jak to mówią Amerykanie - dziękuję za Jego służbę!
Moich dwóch pradziadków brało udział w tej bitwie a potem jeden walczył w okolicach Modlina a drugi w obronie Warszawy
Komentarz taktyczny celem promocji wartościowych i ciekawych treści.
Odpalam auto, odpalam podcast i jedziemy do pracy
Bezrobotna elita here
Uważaj na flanki!
@@olgagaming5544majsterski poniedziałek we wtorek- false flag
@@JanKowalski-wm7oh co ty gadasz volksdojczu
Tak trzeba żyć.
Kobiety to nie patronki tylko matrony. Tak jak jest matka a nie ojca (ojczyni).
ten film nieźle pokazuje na czym polegała siła Blitzkriegu czyli oddziaływanie czołgów, lotnictwa szturmowego i artylerii na wybranych kierunkach uderzeń, obchodzenie pozycji, zamykanie kotłów bez potrzeby prowadzenia generalnego natarcia na całym froncie . Po części chodziło też o odziaływanie na morale obrońców - wywołanie paniki wśród broniących się i dezorganizację wszelkich prób odwrotu i przywrócenia frontu, atakowanie zołnierzy przemieszczających sie po drodze, czy wywołanie wrażenia że jesteśmy okrążeni i niemieckie czołgi są wszędzie. Po to Stukasy miały syreny przy nurkowaniu. Ta taktyka sprawdzała się doskonale w latach 39,40 i 41 i pozwoliła Niemcom na zajęcie połowy Europy kosztem mniejszym niż 100 tys zabitych żołnierzy (tyle Niemcy stracili w 2 miesiace pod Verdun).
Pewną próbą przeciwdziałania tej taktyce było radzieckie podejście "ani kroku w tył" - oparte na założeniu, że niech nasi żołnierze bardziej boją się NKWD z tyłu niz niemieckich czołgow z przodu. i Stukasów nad nimi. Taka taktyka była realna do wykonania tylko w państwie totalitarnym i prowadziła w efekcie do horendalnych strat Armii Czerwonej, ale też niemieckie DPanc musząc się przebijać się przez kolejne broniące się do ostatka oddziały (obojętne - czy z patriotyzmu, czy ze strachu co zrobi z nimi NKWD w razie odwrotu) jednak wytracały impet i ponosiły duże straty. To że Wermacht utknał akurat na Wschodzie to poza odległosciami logistyką i zużyciem sprzętu to też po części kwestia tego. Pierwszy raz Niemcy spotkali się z przeciwnikiem który był równie bezwględny względem nich jak i swoich własnych żołnierzy. Paradoksalnie mam wrażenie że tylko taka taktyka i związane z nią straty mogla skutecznie przeciwstawić sie nowatorstwu Niemców
panowie dodawajcie mapki do waszych podcastów , wasza praca będzie bardziej zrozumiała
Super. Pozdrowienia i wielkie dzięki od Mławianina za ten odcinek!
Jestem pod niezwykłym wrażeniem przekazywanej wiedzy na tym kanale. Chylę czoła. Oczywiście słuchałem też pana Prof. Pawła Wieczorkiewicza byłem pod wrażeniem sposobowi przekazywania myśli i wiedzy. Jednak wiele w jego treści było zbyt emocjonalnie i sentymentalnie przekazów. To co mi się niezwykle podoba na tym kanale to pokazywanie faktów. Panowie oczywiście mogą i pokazują swoją interpretację takich czy innych wydarzeń ale trzymają się faktów a to cenić trzeba najbardziej.....
W wielu przypadkach Tak aczkolwiek i Ich blędy nie omijają
Bardzo fajnie się słucha tego podcastu wogóle, a jeszcze fajniej jak wydarzenia dotyczą rodzinnych stron. Dałbym dziesięć lajków ale niestety mogę tylko jeden. Pozdrawiam
Świetny odcinek!
Kurcze im więcej dowiaduje się o kampanii wrześniowej, tym bardziej przypomina się anegdota on zachodnim trenerze co go zatrudnili w ekstraklasie i jego opinii na temat tego co zobaczył: "Wy chcecie grać w lidze mistrzów? Jesteś zbieraniną przepłacanych amatorów co im się wydaje że są gwiazdami jak Ronaldo. Nie macie podstawy podstaw o mówieniu a międzynarodowym footballu". Szczerze, gdyby wermacht uczył się praktyki nie na Wojsku Polskim, ale najpierw na francuskim to o inwazji armii czerwonej raczej byśmy w książkach nie czytali. Moja opinia, nie trzeba się z nią zgadzać.
Ale tutaj to raczej trenerzy dawali ciała na całego.
Rano do jazdy będzie 👍👏 Dziękuję Wesołych Świąt Panowie, czekam
👍 Dziękuję za świetny materiał i kciuk dla zasięgów 👍
No tak, to nie mogło się udać..ale podcast bardzo ciekawy, dobrze się Was słucha.
Dziękuję za kolejny ciekawy odcinek! Do następnego 😊
Wizna, Bzurą, Hel, Piotrków i Kock...czekamy...😊
To przypomina komentarz meczu polskiej reprezentacji - Przez tyle lat nic się nie zmieniło.
Pozniejszy Genetal Sosabowski klasa sama w sobie, cytowane raporty, zwiezle i jasne
jak zwykle rewelacyjny odcinek, każdy plan jest tak dobry jak jest wykonalny
Bardzo ciekawy materiał. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😊😊😊
Jak rozumiem za. To całe "zamieszanie" w pierwszej kolejności odpowiadała koszmarna łączność, a w zasadzie to jej brak. Pokazuje to, jak ogromne znaczenie ma przepływ informacji
Dzięki chłopaki za kolejny bardzo ciekawy odcinek.Jak zawsze dobrze wszystko Panie Norbercie przedstawione.Dziekujemy.
Heja mam pytanie do głównych prowadzących tego kanału. Ostatnio chciałem się przyjrzeć bliżej tematowi przyłączenia Austrii do III rzeszy niemieckiej, jednak zauważyłem parę nie ścisłości i mało informacji na Internecie jak i nie ma żadnych omówień w tym temacie. Czy jest szansa na odcinek właśnie dedykowany wspomnianym "Anschluss" przez III rzeszę? Sądzę, że to bardzo ciekawy temat i warto o nim opowiedzieć. ;) Czekam z niecierpliwością na odpowiedź. Pozdrawiam :D
Austria się przyłączyła czy ją przyłączyli? 😎
@@Ben_Sahar Jeśli patrzeć ze strony historyka nie jest to taka łatwa sprawa jednak większość się zgodzi, że została przymuszona i zdradzona przez politykę ;)
@@wojciow4514 Austriacy chcieli być częścią Niemiec, tutaj nie potrzeba było siły czy gróźb. A jeśli chodzi o odcinek, ciekawy mnie, jak Austria, a potem Czechy zwiększyły siłę niemieckiej armii i machiny wojennej
Widzę że moje prośby zostały wysłuchane. Dzięki chłopy zabieram się za słuchanie
Dzień dobry wszystkim ☺️
Dziękuję za omówienie tego ciekawego tematu. Zabrakło mi jednak w tym temacie JAK W TRAKCIE TEJ BITWY DZIAŁAŁ gen. ANDERS
Nie ma jak nowy temat słuchać leżąc w wannie 😊
Tego podcastu powinien wysłuchać każdy polityk, któremu przychodzi do głowy pobór do wojska, żeby zrozumiał, czym się różni przeszkolony, zmotywowany i dobrze wyposażoy żołnierz, od poborowego, którego się wciela do armii pod przymusem na kilka dni przed wojną. Wiadomo też, że nikt nie lubi, jak mu się rekwiruje czy to kiedyś wóz albo rower, czy też dzisiaj auto albo motor, tak że lepiej nie liczyć na takowe w wojennym chaosie.
Niemiecka też była z poboru.
@@rafa750 Tak, ale Hitler utrzymywał dużą część armii w stałej gotowości i takimi też siłami planował z marszu uderzyć na Polskę 26 sierpnia, nie czekając na polską mobilizację. Też nie można powiedzieć, że cały Wermacht był jakoś super przeszkolony i nie popełniał błędów, ale jednak mówimy o totalitarnym kraju, gdzie dyktator rozwijał armię bez przejmowania się rachunkiem ekonomicznym i podporządkował wojnie życie obywateli.
Bardzo ciekawy odcinek.
Dzięki za robotę. Dobry odcinek.
Bardzo dobry odcinek!...pokazuje drastycznie ze nawet na stsunkowo malym odcinku Frontu ten dyskomfort planistyczno- strategiczny armii polskiej we wrzesniu 1939 nie byl przypadkowy tylko mial charakter systemowy( na polach i roztajach Rzexzypoapolitej spotkaly sie dwa swiaty...) Smutne, bo widac do bolu w jakiej niemocy i bezsilnosci bylo panstwo polskie w momencie proby!....
Dzień dobry PANOWIE
Wtorek nie poniedziałek ale też fajnie. Temat arcyciekawy a spojrzenie nie z poziomu kolan. Dzięki
Świetny odcinek
Super, super, super i pozdrowienia dla cenzorów z YT👋
Dzięki
Niestety ale ten odcinek trochę odstaje od pozostałych. Brakuje bardziej szczegółowego wyjaśnienia, czemu rozsypała się linia obrony Armii Modlin. Polecam zapoznanie się z twórczością świętej pamięci prof. Ryszarda Juszkiewicza. Pan Profesor bardzo szczegółowo opisał działania Armii Modlin w pierwszych dniach września 1939 roku. W szczególności błędy dowództwa, w tym "dziwne" działania Mazowieckiej Brygady Kawalerii, ale też takie okoliczności jak pogoda, w postaci bardzo ciepłego i suchego lata, które skutkowało osłabieniem pozycji obronnej, ułatwiając działania broni pancernej.
Ciągle trudno sobie wyobrazić co by było gdyby wojna rozpoczęła się 26.08. Tak jak miało być. Opieszałość polityczno-wojskowa w przygotowaniach była porażająca. Przecież mieli chyba meldunki wywiadu ile Niemców stoi na granicy. Większość wojska tego dnia była na tyłach i w marszu. W tydzień by się skończyło.
Ale o czym pan pisze
@@eda1548Atak na Polskę był wyznaczony na 26 sierpnia ale został odwołany
@@eda1548 jest nawet odcinek PWH o tym co dało to opóźnienie z konkluzją że dopiero wtedy to byśmy byli zaatkowani ze spodniami na kostkach.
@@piotrg8571 a ok,ja myslałem że ,,mielimy wygrać " ;)
Dziękuję
Brat mojego dziadka przed wojną służył w Mławie .Jak wybuchła wojna to był na przepustce .Ruszył do swej macierzystej jednostki co zajęło mu dwa dni ( widocznie byla wówczas słaba komunikacja ).Opowiadał że kilkanaście km przed Mławą zobaczył uciekających żołnierzy i sam wziął nogi za pas i za kilka dni był w domu.Wielokrotnie to opowiadał.
Czyli był dezerterem
Zamiast zdjęcia dajcie mapę obszaru, i którym mówicie
Dobry pomysł, podbijam
Fakt, fajnie jakby były grafiki pokazujące to, co akurat Panowie mówią.
Tylko Wielkopolska nasze powstanie się nie bało !!!! WLKP
Mało było powiedziane o walce Mazowieckiej Brygady Kawalerii oraz praktycznie nic nie powiedziano o braku działań Nowogrodzkiej Brygadzie kawalerii gen Andersa
Nie lubię słuchać o naszych klęskach. Ale rzecz zadziwiająca że przed jednym totalitaryzmem ocalił nas jeszcze większy totalitaryzm. Goebbels pisał o Stalinie że "moglibysmy od niego kilku rzeczy się nauczyć" sugerując ze Hitler był za miękki😂
To akurat prawda. Hitler stał się nie gnębić swojego narodu
To taka ironia że z Jednego Reżimu ,, wyzwolił " nas drugi który miał jeszcze więcej Istnień na Sumieniu
"Wrześniowe" odcinki top.
Wojna to system 😂❤
Jak zawsze merytorycznie.
Super ❤❤❤❤❤❤❤
Jako osoba z Mławy dodam że przez wiele lat odbywała się rekonstrukcja tej bitwy.
nie da się nie zauważyć jadąc na olsztyn (starą trasą, chyba na S7 teraz nie ma informacji) nawet terenu tej bitwy bo jest wyraźnie oznaczony
Czemu już nie ma ? Aby rekonstrukcja jest życia z miasta w 39
@@aszu1594 no koszty. Jedna rekonstrukcja to było chyba 40 tys. I co w cenach 10 lat temu. Trzeba było masę ludzi sprowadzić, sprzętu. Nawet samoloty były. I w sumie co roku to było to samo. Lokalni po czasie znudzili się tym.
@@bartoszbucholski8981 mam 25 km do Mławy i za dzieciaka zawsze jeździłem mi się podobało i jeszcze raz bym chciał to zobaczyć :(
@@bartoszbucholski8981tym bardziej że w mieście co jest rekonstrukcja też pojawiają się samoloty i bardzo dużo ludzi ogląda widowisko
Czy w odcinku padło chociaż raz że wojna to system? Jestem zawiedziony :)
Dzisiaj to było w domyśle :)
Wstałem i jadę od razu z podcastem. Kibelek, kuchnia, samochód 🙂
A zeby umyć? 😂
@@nikosriko też, w przelocie 😁
Smutek człowieka ogarnia słysząc w jakim stanie była Polska w tamtych czasach ale czy teraz jest lepiej?
Jest gorzej😮
🙄
Za PRL wojsko było najlepsze 😊
Za cara było najlepiej.
@@paulizzs4720 no tak było najlepsze ze problem za małych za dużych mundurów butów osprzetu w dodatku czesto brakujacego bo wszyscy wszsystko kradli to byłby jeszcze wyraźniejszy w razie pełnej mobilizacji wojsk Układu niż był we wrześniu 39
Szkoda, że w tym roku drugi dzień Świąt wypadł w poniedziałek 😉. Poczekam do wtorku.
Brat mojego dziadka walczył w 13 pułku piechoty
Coś wspominał, czemu tak dali plamy?
@@robertprzasnek2300 Nie kiedy zmarł miałem 7 lat, ale są wspomnienia żołnierzy tego pułku o tym że w czasie kiedy atakowali w nocy w bok wjechały niemieckie czołgi i poszczególne oddziały poszły w rozsypkę. Zresztą pułk później dzielnie walczył w obronie Modlina aż do śmierci dowódcy pułkownika Nowaka i dużej części pułku na odcinku Czosnów, Kazuń
Chaos i panika są gorsze od wroga z którym walczysz
Jak nazywa się ww raport płk Sosabowskiego? Z chęcią doczytałbym całość
W czasie pracy będzie co słuchać :D
Logistyka i łączność to najsłabsze elementy naszej armii również dzisiaj.
Będzie ogień 🔥🔥🔥
Tak słucham i się dziwię jak ta 8 dew wgl dotarła na miejsce ...
8 to moja ulubiona cyfra
Witam chciał bym więcej o wał pomorski wiem że było o podgajach . Fajnie by było wytłumaczyć o przesmyku śmierci 😉
witam wszystkich :)
Czekam na odcinek bitwy pod Kockiem
Samolotów i czołgów nie mogliśmy już w 1939 r. uzyskać. Ale oddziały zaporowe można było i należało utworzyć.
Ciekawe, jak wyglądała by sytuacja, gdyby 8 DP zamiast kontratakować, od razu stanęła na pozycji obronnej na przedłużeniu prawego skrzydła 20 DP? ,
Zapewne sama by została związana ogniem i przeskrzydlona albo po prostu przełamana przez dywizję pancerną Kempf. W odcinku o armatkach Bofors była mowa, że skuteczną obronę ppanc można było zorganizować przez dywizję tylko na froncie 10km i to zakładając 2x większe nasycenie armatkami niż u nas w rzeczywistości było. Tutaj były o wiele większe odległości do chronienia. Poza tym jak Norbert wspominał atakowało nas ogólnie 6 niemieckich dywizji + Luftwaffe, więc generalna przewaga była miażdżąca i przełamanie i tak byłoby kwestią 2-3 dni jak prawie wszędzie na granicy, według 'schematu': 1. dzień 'rozpoznanie bojem', 2. dzień obejście pozycji, 3. dzień nasze wycofanie oraz pogłębianie przeskrzydlenia, któremu już nie byliśmy w stanie skutecznie przeciwdziałać.
@@adamj6249 Pewnie byłoby tak, jak mówisz, przewaga npla była po prostu zbyt duża. Ale gdyby 8 DP nie była trzymana rozkazem Śmigłego pod Modlinem a potem rzucona na łeb na szyję do kontrataku, tylko zajęła w/w pozycje powiedzmy 20 sierpnia, miała czas się zgrać, przygotować stanowiska obronne, podciągnąć zaopatrzenie i łączność, itd. - to mogła przez te kilka dni walczyć skuteczniej i zadać Szkopom większe straty. Niemcy oczywiście w końcu przełamaliby nasz front, ale musieliby zapłacić za to większą cenę. Szkoda też, że dowództwo nie wpadło na pomysł, by przeciw Dywizji Kempf użyć Brygady Panc-Mot płk. Roweckiego.
@@radosawkrol2474 20 sierpnia by nie mogła bo rozkaz do mobilizacji miał miejsce 23/24 sierpnia a ta trwała kilka dni. Zapewne mogłaby nieco wcześniej te pozycje osiągnąć i w jakimś bardzo korzystnym wariancie moglibyśmy się bronić nieco dłużej, ale pewnie max dzień dłużej. To już jednak coraz większa gdybologia, a ta ma to do siebie, że i Niemcy by reagowali adekwatnie na inny rozwój sytuacji. Problemem nie była u nas ta czy inna decyzja taktyczna, tylko właśnie tenże wałkowany tu system, a raczej jego brak u nas.
Brygada Roweckiego została powołana dopiero w lipcu 1939r. Ona potrzebowała minimum roku na względne zgranie pododdziałów, dlatego ta jednostka w rozumieniu związku broni połączonych była niestety bardzo słabo zorganizowana. Poza tym były pilniejsze kierunki jak choćby Częstochowa-Piotrków-Warszawa, a nawet jeśli to Brygada miała tylko jedną kompanię czołgów lekkich... Nie licząc tankietek. Trochę broni przeciwpancernej ale znowu to i tak za mało na dywizję Kempf (nawet słabszą niż regularne dywizje pancerne wehrmachtu). W najlepszym razie (gdyby była w pełni gotowa) mogłaby co najwyżej opóźniać natarcie tak jak 10BKawZmot przeciw XXII Korpusowi na południu.
@@adamj6249 Pełna zgoda. Nie miałem też na myśli ew. pobicia D. Kempf (wiadomo, że niewykonalne tymi siłami), tylko bardziej efektywną dyslokację i wykorzystanie posiadanych sił. Brygada Roweckiego, stosując taktykę defensywno-opóźniającą, mogłaby przeciw D. Kempf coś jednak zwojować, w przeciwieństwie do bitwy pod Tomaszowem, gdzie praktycznie nie miała już paliwa i została de facto zmarnowana.
😊
może coś o Dunkierce w którymś z kolejnych odcinków?
Czemu nie macie tego na Spotify???
Głównym zadaniem Polskich sił na północy Armii Modlin i SGO - Narew było ZDOBYCIE Prus Wschodnich .
Prusy Wschodnie i Wolne Miasto Gdańsk - przekleństwo dla Polski na przestrzeni wieków ( również dziś ) - rezultat pomysłu Konrada Mazowieckiego .
odpalam lolka , odpolam setkę. Dzieciaki u mamy a kochanie w pracy. LUCIOLA 😎
Ale to musiał być chaos i bałagan .
To był burdel jak cała 2RP
taki chaos w jakieś skali był wszędzie, zostaliśmy kompletnie porażeni na poziomie wiedzy o tym, co robi wróg, jaką siłą to robi, na jakim kierunku to robi, ale jeszcze bardziej wiedzy co właściwie my mamy robić oraz co robią inni. Nie ma niczego bardziej dołującego niż dowolne wspomnienia dowolnego żołnierza września ciągle marudzącego ze dostał rozkazy z opóźnieniem/nie dostał żadnych rozkazów/dostał inne rozkazy niż inni i na dokładkę do tego dostał informację że tam i tam to sto niemieckich czołgów stoi to pojechał do nich strzelać ale żadnych czołgów nie było/jak były to już pojechały i nie sto a z 5.
"pojechał" per pedes wlasne lub końskie, nasze wojsko głownie chodziło z jednego miejsca na drugie przez cały wrzesień eh
Dzień Dobry. Za oknem deszcz i zimno, a w biurze ciepło i ...już słychać nadciągajace wybuchy, ostrzały ...i lecące bomby.
Konie i wozy były o kant d. rozbić, bo chłop zatrzymywał to co lepsze a oddawał co gorsze
Przemilczany udział generała Andersa.
Komentarz taktyczny
+1
+
Niemcy grali w to co z góry zakładaliśmy dobrze przewidując ich kierunki natarcia, a i tak g...o to dało.
👍
Chyba brakło nam wtedy żandarmerii na wzór niemieckiej. Przy odrobinie za 4 niewystrzelone naboje podczas odwrotu była pewna nagana a o urlopie można było zapomnieć
i cwany polak by strzelał w powietrze albo wyrzucał
Ten odcinek odpowiada na pytanie, jak to się stało że Niemcy latem 1941 rozbijali kolejne radzieckie dywizje i brali do niewoli takie masy żołnierzy.
Dokładnie w taki sposób jak to się przydarzyło 8 i 20 DP - brak sprawnych tyłów, niska jakość dowodzenia, brak łączności, przewaga manewrowa Niemców.
I tak i nie. Siła blitzkriegu było oddziaływanie czołgów, lotnictwa szturmowego i artylerii na wybranych kierunkach uderzeń, obchodzenie pozycji, zamykanie kotłów. Po części chodziło też o wywołanie paniki wśród broniących się i dezorganizację wszelkich prób odwrotu i przywrócenia frontu Pewną próbą przeciwdziałania tej taktyce było podejście "ani kroku w tył" - niech nasi żołnierze bardziej boją się NKWD z tyłu niz niemieckich czołgow z przodu. To oczywiście prowadziło do horendalnych strat Armii Czerwonej ale też niemieckie DPanc musząc się przebijać się przez kolejne broniące się do ostatka oddziały (obojętne - czy z patriotyzmu, czy ze strachu co zrobi z nimi NKWD w razie odwrotu) jednak wytracały impet i ponosiły duże straty. To że Wermacht utknał akurat na Wschodzie to poza odległosciami logistyką i zużyciem sprzętu to też po części kwestia tego.
@@osnazfsb Barbarossa jest oczywiście przykładem podobnego, ale mocniejszego i bardziej intensywnego procesu - w końcu dywizje Armii Modlin nawet nie były poddane jakiejś większej presji nieprzyjaciela.
Ale sam mechanizm pozostaje niezwykle podobny - brak tyłów, brak rozkazów, niski poziom dowodzenia i brak orientacji sytuacyjnej nieuchronnie prowadzi do rozpadu WJ i - w w obliczu zwartego nieprzyjaciela - utraty zdolności do prowadzenia walki.
Może następny odcinek o wpływie Turcji na 2 wś
już było
@@rafarostkowski1053 racja dziękuję
W tym poście sugeruje się że gdyby nie panika to może walki by przebiegały bardziej pomyślnie dla nas nic bardziej mylnego przewaga wroga była gigantyczna zniszczyli by nasze wojska tak czy owak kiedy by chcieli po prostu wojna drugiej gospodarki świata z trzydziestą kończy się zawsze porażką .
Akurat w pierwsze kilka dni września siły były wyrównane na odcinku Mławy. Powinniśmy się dłużej bronić
Nie odróżniasz skali całej wojny obronnej od skali jakichś taktycznych potyczek. czy wojnę z niemcami dało się wygrać? Nie. Czy dało się ją prowadzić znacznie skuteczniej? Oj tak.
Czy 78 PP tzw. piechurów słuckich walczył pod Mławą. Byłbym wdzięczny za odpowiedź.
Tak, wchodził w skład 20 Dywizji Piechoty, więc walczył. "78 pp wraz z 20 Dywizją Piechoty w składzie Armii „Modlin” obsadził centralny odcinek obrony armii, na był to odcinek od Lasu Turskiego (wzgórze 181,1) do wsi Piekiełko (wyłącznie). O świcie 1 września 1939 78 pułk piechoty rozwinął się wraz z przydzielonymi oddziałami następująco: II Mazurski batalion Obrony Narodowej od wzg. 181,1 do Cegielni Lewickiej, III/78 pp od Cegielni Lewickiej (włącznie) do wsi Mławka (wyłącznie), I/78 pp od skraju wsi Mławka poprzez Folwark Zimocha do wsi Piekiełko (wyłącznie). II/78 pp stanowił odwód dywizji, rozlokowany po obu stronach szosy Działdowo-Mława na północno-zachodnim skraju wsi Wólka Nowa i Stara." za wiki
A teraz mamy stałe umocnienia polowe, czy poczekamy do "Września"? Cięzko słuchać o klęsce wrześniowej :(
A jak jeszcze człowiek pomyśli, że stopień przygotowania wojska do wojny był i tak wtedy na dużo wyższym poziomie jak obecnie, a i tak nas rozjechali...
Z ciekawości jak waszym zdaniem należało prowadzić kamapnnie wrzesniowa po naszej stronie aby uzyskać najlepszy efekt?
Skapitulować pierwszego dnia żeby oszczędzić zniszczeń i śmierci. Wystarczająco dużo krwi daliśmy w trakcie okupacji później.
@@Ben_Sahar idiotyczna odpowiedź, takie myślenie jako o państwie sezonowym
@@perzjan tylko kapitulacja 1 września dała by najlepszy efekt. Polska nie miała żadnej możliwości prowadzenia walki z jakimkolwiek happy endem. Co by się nie stało i jak, i tak zakończyło by się przegraną i kapitulacją, a co to za różnica czy 1 września czy 10 października? Oszczędzono by ofiar i zniszczeń. Takie myślenie o państwie jest myśleniem długofalowym właśnie, a nie sezonowym. Rolą Państwa jest dbanie o obywateli, a w sytuacji wojny prowadzenie jej w taki sposób, aby zachować jak najwięcej tkanki żywej. Bezsensowna ofiara spalona na stosie jest przykładem szaleństwa i braku jakiegokolwiek pragmatyzmu. Walkę zbrojną można podjąć tylko wtedy, kiedy ma się jakieś widoki na powodzenie. Dać się zabić bez sensu to żadna sztuka.
@@Ben_Sahar@perzjan
Szaleństwem jest walczyć do ostatniego;
równie dużym szaleństwem jest rezygnacja z walki dnia #1
Nic w 1939r. nie byliśmy już realnie w stanie zrobić. Cokolwiek osiągnąć mogliśmy wcześniej przez rezygnację z Zaolzia i dogadanie się z Czechosłowacją.
Wysłuchane i można się zabierać do pracy drodzy rodacy 😁
Polska Armia znowu silna wrócimy znowu więc do Wilna.🙄
@@deviernof1435 Tylko na zaproszenie Litwinów lub uciśnionej mniejszości polskiej 😉😁
Pokażcie film o powstaniu paryskim lub praskim. W ten sposób pokażecie widzą czy nasi koledzy z NATO mieli lepsze myślenie niż my!
Takie samo, tylko im miał kto pomóc i przede wszystkim chciał pomóc! 🙄
@@Camel-from-Arabia Nie tylko ważne kiedy wybuchło i jakie mieli możliwości mieli Niemcy jego tłumienia.
Natknąłem się kiedyś w internecie że podczas obrony we Wrześniu 1939 r Armia Poznań mogła zamiast sie cofać, wbijać się w głąb Niemiec..... Ktoś coś wie ? Może inaczej by sie losy potoczyły.... Wiem wiem gdybanie, ale może inaczej by się to wszystko potoczyło.... zapraszam do dyskusji, podzielenia się wiedzą. Pozdrawiam
Z takimi słabymi zapasami i logistyką? Jeśliby sienudalo coś kontruderzeniem to byłoby to tylko przedłużanie agonii.
W tym odcinku pan Norbert wspomniał że doktryna polskiej armii z 39 roku opierała się na obronie i ewentualnych działaniach zaczepnych, więc raczej to nie byłoby wbijanie się w terytorium wroga
Tak, inaczej, okrążeniem i zniszczeniem, z nasza komunikscja, rezerwami i logistyką
😂😂😂 czym się wbijać? Furmanki z zaopatrzeń zdarzyłoby dojechać?😂 Przestanmy śnić jakieś fantazje o 39 roku. Szans nie mieliśmy w starciu ani z Niemcem ani z kacapem.
Armia Poznań powinna była natychmiast uderzyć na prawe skrzydło bitej Armii Łódź. Inwazja na Niemcy odpada z powodu logistyki
Hallo... tylko statystki.. na przy. Schrony pod Wiznom, było a) ich o połowę mniej niż planowanych, b) ukończone dopiero 1 września c) brakowało w nich jakiejkolwiek wentylacji- żołnierze po oddaniu paru magazynów praktycznie sami się duśili od gazu. Tak było zresztą z większością tych fantastycznych fortyfikacji.... ah btw Beton, im starszy tym twardszy
Statystyki nie oddają pryzmatu sytuacji-
Pod czym ?
@@conradsz Zapewne chciał powiedzieć "pod Wizną" ale nalezy do tej grupy która nie daje się właściwie wyedukować... Rozmawiałem z nauczycielką języka polskiego lata temu i stwierdziła ze wiedzą ale nic z tym nie moga zrobić bo mózgi uczniów jakieś zdegenerowane i nie przyswajaja wiedzy...
.
Dziwne tyle lat minęło a w naszym wojsku nic się nie zmieniło dalej żołnierze dostają za duże, za małe ubrania broni jest albo za mało albo jej nie ma 😢
Odsluchalem podcast i nie wiem skąd w tytule hańba. Żołnierz nie zawiódł indolencją wykazał się co najwyżej naczelny wódz
Właśnie udowodniłeś, że łaska zrozumienia nie jest Ci dana.
Kiedy odci ek o bitwie pod zambrowem i zagłada 18 DP pod łentownica
Chyba Łętownica i Zambrów polonisto-historyku😊
wstydzić się powinni ludzie z junty generałów Piłsudskiego. Polacy szli do wojska bić się o ojczyznę ale dowodzili nimi kolesie dyktatora Piłsudskiego ze swoimi urojeniami wielkości
Teraz też mnóstwo kolesi siedzi w wojsku i to niezależnie z którą opcją polityczną sypatyzują. Aż strach pomyśleć jeśli się człowiek dostanie pod dowództwo takiego lub takich kolesi - staniemy się mięsem armatnim.
@@szymonszychta6986 Na przykład? Kogo byś nie polecał?
Nie logistyk, a kwatermistrz