#58 Historie wędkarskie - opowieści dziwnej treści - Leśna zjawa

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 22 ธ.ค. 2024

ความคิดเห็น • 82

  • @pawebielak7831
    @pawebielak7831 6 ปีที่แล้ว +17

    Ja miałem przygodę paranormalną raz, nie byłem dzieckeim, byłem młodym wędkarzem i to był początek mojego sandaczowania na wiśle. Co prawda od domu do rzeki mam może z 500 metrów za to ze 300 idzie się przez las. Jakoś się zasiedziałem na opasce, ciemno było okrutnie, nawet księżyc się schował, wiać zaczęło trochę więc myślę sobie, uciekam do domu bo padać będzie jak nic. Musiałem z opaski wlazłem do tego lasu i ide przez krzaki, jakoś tak sie nie swojo poczułem i momentalnie każdy szelest dla mnie to było tak jak by ktoś do mnie strzelał. Taki strach że masakra, no to odruchowo noga sie przyspieszyła. Nagle patrzę, a na ścieżce jakaś postać ciemna, może z 5m odemnie, chuda jak nieszczęście. Zamarłem jak by mi ktoś sztachetą przez łeb dał. Już wtedy były gacie pełne, myślę sobie cofnę się do rozwidlenia ścieżek, minę i wyjdę 50m. dalej. Odwracam sie a tam druga za mną na ścieżce. Po obydwu stronach pokrzywy, znowu sie odwracam a serce to aż w uszach czułem jak bije. Zobaczyłem tylko że z przodu już droga wolna to jak wystartowałem to jak pocisk do domu. Blady byłem jak papier, mało tego, do domu przyniosłem tylko pół Germiny standard, żyłki z kołowrotka nic nie zostało i zgubiłem wszystkie graty z plecaka. Jeszcze rano bałem się po to wrócić. Dobrych parę lat z wisły po zmroku nie wracałem tamtędy. Można sobie robić podśmiechujki ale takiego czegoś nikomu nie życzę.

    • @borowikszat
      @borowikszat 3 ปีที่แล้ว +2

      Cześć miałem bardzo podobna sytuację lecz ja zostawalem na nockę ( karpiowanie) zawsze wybieram miejsca odludne dzikie gdzieś gdzie będę sami i odpocznę od wszystkiego. Słuchajcie noc późno ciemno niebo za chmurami ja w namiocie i słyszę że ktoś łazi po krzakach 1 myśl sarny albo dziki. Ale za chwilę myślę sobie nie no wyjdę zobaczę bo może kontrol bo w Holandii kontrole nocą też się zdarzają A ja byłem na dole takiej skarpy rozbity na górę szło się śnieżynka między jeżynami. Wychodzę patrzę A na górze stoi ktoś postać ludzką wyprostowana i tylko stoi ani latarki ani nic. Mówię witam w czym pomóc... Ale wystraszony na 102 bo widzę że coś jest nie tak ta osoba nic nie odpowiada delikatnie się tylko rusza A ja sam na tej zasiadce myślę kurde co to jest w głowie już tysiące myśli. Wracam do namiotu biorę latarkę widzę że ta osoba w tym mroku dalej tam stoi swiece w tamtym kierunku A tam nic nic nie widzę nie słyszę aby odchodził rozglądam się szukam pytam czy ktoś tam jest cisza zasiłem wracam do namiotu tak wystraszony że wręcz zaczepem się modlić aby tam nic nie stało po chwili wychodzę patrzę rozglądam się nasluchuje ale już nic nie widzę. Do rana nie spałem jak tylko zaczęło switac cały majdan spakowany do auta i dzida do domu I wiem że coś tam było na prawdę że to nie były przewidzenia. Nikomu nawet o tym nie opowiadalem.

  • @spinningrzeczny4905
    @spinningrzeczny4905 7 ปีที่แล้ว +6

    najlepsza historia Remik .Zapewne (widząc po komentarzach) jest tu wielu sceptyków, ale kto nigdy niczego nie przeżył , ten nie wierzy....Ten ciemny las to bór świerkowy lub jodłowy:)

  • @radekwlodarczak20
    @radekwlodarczak20 7 ปีที่แล้ว +3

    Też mam takie ciemne miejsce ze
    swierkami i jeszcze tory kolejowe, ale już chyba tam nie pójdę 😁ciary miałem jak słuchałem 👋pozdro

  • @majkifishing3366
    @majkifishing3366 4 ปีที่แล้ว +2

    Zawał . A ja ostatnio sam jeżdżę na węgorze w środek lasu . Chyba muszę przestać , już były dziki bobry borsuki - dziekuje za takie wrażenia . Lepiej jak się jedzie grupa

  • @hubertradzikowski6220
    @hubertradzikowski6220 7 ปีที่แล้ว +7

    Pewnego razu wracałem z wujkiem autem z ryb było około 24 w nocy w tygodniu z dobrze znanej nam miejscówki, z drogi leśnej wyjechaliśmy na asfaltową powiatówkę nagle przy drodze w jednym momencie zobaczyliśmy kobietę w sukni ślubnej łapiąca na stopa była jakaś taka dziwna może dlatego że była tez jak w Twojej historii bez butów. Wujek zwolniła ale ostaniej chwili przyspieszył. Do samego domu za dużo nie rozmawialiśmy ale jak juz wysiadałem sam mi powiedział że było to bardzo dziwne. Opowiedział to kumplowi z pracy i zadzwonił do mnie po dwóch dniach i opowiedział mi że w tamtych okolicach jakieś 7 lat temu zgineła tam para młoda w wypadku samochodowym w dniu ślubu.
    Remik wierze w ta historię bo takie zjawiska chyba naprawdę istnieją

    • @eraefael
      @eraefael 7 ปีที่แล้ว +1

      Poczytaj sobie w internecie historie o autostopowiczach widmach. To są zazwyczaj ludzie, którzy zginęli w tych miejscach w tragicznych wypadkach i próbują się gdzieś dostać. Są takie miejsca gdzie przypadkowi, nie znający się wzajemnie kierowcy opowiadają historie o dziwnych postaciach które spotkali, które łapią stopa przy drodze.

    • @kamilw5452
      @kamilw5452 6 ปีที่แล้ว +3

      Możliwe że coś takiego jest, albo ktoś specjalnie się przebrał i chciał pranka zrobić. Można tutaj wiele rozmawiać na takie tematy

    • @majkifishing3366
      @majkifishing3366 4 ปีที่แล้ว +1

      Ale ciary mam jak to przeczytałem

  • @MrSuperobserwator
    @MrSuperobserwator 3 ปีที่แล้ว +3

    Mój dobry kumpel jeździł na samotne nocki sumowe nad Warte , pewnego razu po przybyciu na miejsce , wyrzut wędek gruntowych i czekanie , po około 2-godz szarpnięcie na jednej wędce i ponowne zacial i kręci kołowrotkiem , to coś na końcu zestawu nie stawia oporu i nie pobiją , po skręceniu do brzegu okazało się ze to topielec - kobieta , to były czasy ogólny brak telefonów komórkowych , trzeba było zostawić wszystko i podjechać do bliskich zabudowań zatelefonować po Policję i karetkę , przyjechali a kolega już miał po rybach tej ńocy , kobieta leży na cmentarzu jako bezimienna

  • @tayper6850
    @tayper6850 6 ปีที่แล้ว +8

    Remik od trzech dni słucham sobie twoich historii i wiesz co? Moja następna nocka nad Bugiem już nie będzie taka sama przez Ciebie. (łowie samotnie), o ile w ogóle teraz się odważę pojechać :D

    • @michalkamil1919
      @michalkamil1919 4 ปีที่แล้ว +2

      Dokładnie. Remek może w ten sposób oczyszcza miejscówki. Plan doskonały

  • @rally1127
    @rally1127 7 ปีที่แล้ว +7

    Miałem kiedyś na nocce bardzo podobną sytuację...
    Łowiłem sam na grunt nad brzegiem leśnego jeziora. Na stanowisko na którym łowiłem prowadziła tylko jedna ścieżka przez las i kończyła się ona w miejscu w którym byłem. Noc była ciemna, zero gwiazd ani księżyca. Siedziałem sobie czekając na branie, gdy usłyszałem, że ścieżką tą ktoś idzie. Tupanie, któremu towarzyszyło łamanie gałęzi było coraz bliżej. W pewnym momencie nie wytrzymałem i powiedziałem na głos: "kto tam idzie?!" Wszelkie odgłosy ucichły. Po około 4 sekundach znowu ktoś kontynuował swój marsz, a gałęzie łamały się już tuż za rogiem. Momentalnie sięgnąłem po nóż. Po głowie zaczęły mi chodzić najgorsze myśli: "Czy to jakiś psychol? Dlaczego mi nic nie odpowiedział? Jeśli to jakiś zwierz to czemu się nie spłoszył?" Słyszałem, że jest już tak blisko, że wyłoni się za chwilę zza krzaków. Wtem mam branie na jedną z wędek. Momentalnie zapominam o tej "leśnej zjawie" i biorę wędkę w ręce. Wyholowałem wtedy całkiem ładnego leszcza. Po holu podczas którego nieraz się obracałem za plecy, szybko rybę odhaczyłem i wrzuciłem do siatki. Wziąłem do ręki latarkę oraz nóż i poszedłem sprawdzić, czy ktoś tam jeszcze jest. Niczego tam nie znalazłem, nawet śladów. Co prawda minęło parę minut, ale powinny zostać jakieś ślady na błotnistej leśnej ścieżce. Do dzisiaj nie mam pewności co to było, ale chyba najbardziej prawdopodobnym jest to, że była to jakaś odważna sarna, która nie przestraszyła się mojego głosu? No bo kto by szedł po drugiej w nocy po ścieżce donikąd?

    • @dariuszdworak
      @dariuszdworak 7 ปีที่แล้ว +2

      Lisy tak potrafią w kule lecieć, zwłaszcza młode bo mniej strachliwe.

  • @CraNcHMS1
    @CraNcHMS1 7 ปีที่แล้ว +3

    Ja miałem podobną historię. Zasiedziałem się u kolegi, autobusu już nie było, stwierdziłem, że najkrótsza droga do domu prowadzi przez las. Mówię sobie, druga w nocy to nikogo w lesie nie będzie, więc droga wydawała mi się bezpieczna. Idę......aż tu nagle jakaś osoba siedzi na pniu i pali papierosa. Las nie jest mały z tego miejsca do domu miałem 1,5 km.Ku..... te uczucie strachu pamiętam do dzisiaj.

  •  7 ปีที่แล้ว +7

    Świetna historia, ja wierzę :) kiedyś z kumplem wracaliśmy lasem po zakończeniu roku maturalnego, zero procentów zupełna czystość umysłu. Poczulismy to oboje tylko było tak że najpierw ciary, strach a łzy same się z oczu wydobywaly Widać było tylko taka dziwna czarna chmurę która przechodziła przed nami, mieliśmy naprawde nasrane. To coś zniknęło a my jeszcze kilka godzin czuliśmy się jakby coś nas obserwowało. Pamiętam to uczucie bardzo dobrze. Od tamtej pory już inaczej patrzę na takie zjawiska powiedzmy paranormalne.

    • @Benchm4de
      @Benchm4de 7 ปีที่แล้ว +1

      Sąsiad pewnie palił w piecu plastikiem i weszliście w chmurę ;)

  • @wedkarskazajawa1836
    @wedkarskazajawa1836 7 ปีที่แล้ว +1

    a ty tak opowiadasz a u was ognisko ciemno mrocznie!!!klimat się zrobil dobrze Darek był z toba!!!zawsze raźniej! !!pozdrowienia ps zjadł by ziemniaka z takiego ognicha

  • @zajawkamalego1765
    @zajawkamalego1765 7 ปีที่แล้ว +1

    Wszystkie twoje historie są zajebiste mają to coś co przyciąga słuch.. .szacun xD łap sub. I lape

  • @patapatatai8366
    @patapatatai8366 7 ปีที่แล้ว +4

    Właśnie. Niby jesteśmy tacy nowocześni, naukowo otrzaskani, komputery-szmery-bajery ... A jednak płyciutko pod skórą siedzi prehistoryk polujący na mamuty. Wystarczy kilka samotnych nocy w lesie i pełne porty gwarantowane. :)

  • @franek758
    @franek758 7 ปีที่แล้ว +2

    Kurde ale jazda też byłbym posrany
    Całe szczęście takiej przygody jeszcze nie miałem
    Pozdrawiam

  • @adamp5632
    @adamp5632 7 ปีที่แล้ว

    Czekałem na ten odcinek chłopaki tak trzymać 😉

  • @AlfredWisniewskii
    @AlfredWisniewskii 6 ปีที่แล้ว +2

    To się dopiero nazywa wędkarska magia! 😂

  • @husdebos12345
    @husdebos12345 5 ปีที่แล้ว +3

    Tez mam historie. Wszystko wydarzyło się pod miastem Białystok. Rzeka Narew od strony Choroszczy ( miejscowość z jednym z największych szpitali psychiatrycznych - ciężkie miejsce )
    Pojechaliśmy z kolegami na rybki na nockę. Było łowienie, było ognisko oraz coś na popitkę. Wszystko było z umiarem ale było zabawnie i napewno humor dopisywał. Około 1 w nocy gdzie już wszystko się wyciszało nagle z zachodu od strony wody słychać przerażającym głosem „ ratunku , ratunku , uda mi się „ no to ze tak powiem już jesteśmy na baczność , „ ratuuunkuuu o Boże „ no i już mamy w rękach czym przyjeb** jak by co ... to coś nieznanej płci bo to był pisk to był krzyk i wycie , pobiegło przy szuwarach w stronę bagien. Biegło i krzyczało aż nastała cisza ... ciepło się zrobiło wszystkim a paru z nas powyżej 100 kg masy wiec było naprawdę dziwnie. Doczekaliśmy rana mająca oczy do okola głowy z oszczepami w obwodzie „ jak by co „ 😂😅 srogo

  • @adamp5632
    @adamp5632 7 ปีที่แล้ว +8

    Chłopaki a może gdzieś w tym lesie jest jakiś stary cmentarz gdzie pochowano taką osobę i zjawa straszy

  • @pawepiotrowski2180
    @pawepiotrowski2180 7 ปีที่แล้ว +3

    Ja miałem dwie "akcje" nad wodą. Raz nad Parsętą, łowiłem na odcinku leśnym nagle za mną łomot, ale to łomot przez duże Ł, dosłownie kilkanaście metrów ode mnie. Na szczęście okazało się, że to było stado jeleni. :) Drugi raz nad Dobrzycą, tam mi sarna napędziła strachu.
    Pozdro.

    • @piotrm2752
      @piotrm2752 6 ปีที่แล้ว

      Heh ja miałem dwie sytuacje ze zwierzętami.. dostałem zawału prawie.. raz nad Radwią siedzę sobie.. jem kanapkę .. słyszę że idzie jakiś zwierz.. mówię ok poczekam zobaczę co to... nagle całe stado.. ok 100 sztuk saren wpi.. się do rzeki... siedziałem w niezłym dołku.. wydawało się że idzie tylko jedna.. poważnie.. skuliłem się bo myślałem, że zaraz zostanę stratowany.. na szczęście przeszły/ przepłynęły obok mnie..

  • @adampawowski3288
    @adampawowski3288 3 ปีที่แล้ว

    Byłeś tam kiedyś jeszcze?

  • @damiant12345
    @damiant12345 5 ปีที่แล้ว +1

    To była zjawa :)

  • @skunk2600
    @skunk2600 ปีที่แล้ว

    Ja Ci wierzę. To tylko duch. Nie jest niebezpieczny. Tylko żywy człowiek może taki być. Są też tak zwane "mary". Te karmią się naszym strachem. Należy im współczuć, a nie się bać. Wtedy są bezsilne.
    Duchy które widujemy są bardzo nieszczęśliwe. Ich wędrówki są ich karą. Nie mogą przejść na drugą stronę, więc się błąkają.
    Świat jest zupełnie inny niż nam się wydaje. "Życie" po śmierci wygląda zupełnie inaczej niż mówią religie.
    Dla zainteresowanych polecam spotkanie i rozmowę z tak zwaną "wiedźmą", lub "szeptuchą". Jest ich już niewiele, zwłaszcza silnych, ale są...
    Taka ciekawostka: bywają też mężczyźni z tym darem.
    I zawsze są to osoby wierzące. Choć w inny niż "biblijny" sposób

  • @zgimmly
    @zgimmly 7 ปีที่แล้ว +1

    swietna opowiesc tez mialem sporo takich wytuacji

  • @paweld7957
    @paweld7957 7 ปีที่แล้ว +1

    Popołudniowa kawa i opowieści Remika, obejrzę z przyjemnością jak zawsze :)

  • @janekjanek9500
    @janekjanek9500 4 ปีที่แล้ว +2

    Kiedyś wybrałem się na samotną nockę. Ryby nie brały, nad całym jeziorem nikogo oprócz mnie siedzę w kapturze i czekam. Jakoś po pierwszej słyszę że coś szeleści w trzcinach z 20 metrów ode mnie myślę kot nie odwracam się i łowię dalej, i nagle poczułem trzy puknięcia w tył głowy jakby mnie ktoś palcem tryknął odwracam się świecę a tu nic. Nigdy się tak szybko nie spakowałem jak wtedy xD

    • @coronafishing
      @coronafishing  4 ปีที่แล้ว

      Czyli co to było?

    • @janekjanek9500
      @janekjanek9500 4 ปีที่แล้ว +1

      Tak jak napisałem niczego nie zauważyłem, podejrzewam że jakiś większy robak mógł na mnie wlecieć a w trzcinach faktycznie był kot czy inne zwierzę , a wyobraźnia już zrobiła swoje. Ale pewności nie mam co to było te puknięcia przez kaptur były bardzo odczuwalne

  • @youtubebobdom
    @youtubebobdom 5 ปีที่แล้ว +1

    Ja miałem taką ,,dziwną'' sytuację ale na cmentarzu . Pewnego dnia gdy byłem na grobie mojej Mamy zobaczyłem stojącą kobietę koło grobu jakieś kilkanaście metrów dalej , opuściłem na moment wzrok , gdy ponownie spojrzałem w tamtym kierunku to kobiety już nie było . Nie możliwe też że gdzieś odeszła , bo bym ją zauważył ... po prostu zniknęła . Rozglądałem się jeszcze dłuższy czas i uznałem że to bardzo dziwne ?! Pozdrawiam

    • @majkifishing3366
      @majkifishing3366 4 ปีที่แล้ว +1

      Moja matka opowiadała kiedyś ze miała tak na byłym opuszczonym cmentarzu a teraz jest tam park miejski , widziała gościa co biegał później ktoś krzyknol odwróciła się popatrzyła a jak głowa wróciła spowrotem już gościa nie było a nie miał gdzie zniknąć ani gdzie się schować 🤯

  • @kamilkuczynski4244
    @kamilkuczynski4244 7 ปีที่แล้ว +4

    Kiedyś gdy przejeżdżałem z ojcem przez las widzielismy kobiete ktora się powiesiła pamiętam że było tam 7 policjantów i 2 lekarzy do tamtej pory jak tam przejeżdżam rowerem to czuć cos dziwnego pozdrawiam panowie.

  • @Szy.mucha88
    @Szy.mucha88 6 ปีที่แล้ว +5

    Ja też w lesie słyszałem te nucenie nie tylko ja bo 3 nas było :o jak to zanuciles te ,,laa laa laa,, to włosy mi dęba stanęły !!!

    • @coronafishing
      @coronafishing  6 ปีที่แล้ว +1

      a mówią, że to niemożliwe

  • @carlknives942
    @carlknives942 ปีที่แล้ว

    no to zapraszam na Niedzwiedzi Róg za wsia gdzie stary cmentarz...i ostatni pochówek po dzumie cos około 1815 nie jeden tam zjawy widuje ...nawet z politechnik uniwersytetów przyjezdzali badania robic ...

  • @nocnykochaneknajlepszyy9155
    @nocnykochaneknajlepszyy9155 5 ปีที่แล้ว

    Czemu tak mało subuw :d toszto najlepszy kanał w polsce

  • @filip-it5pf
    @filip-it5pf 7 ปีที่แล้ว

    Kiedy następny odcinek???

  • @Nick0_p
    @Nick0_p 7 ปีที่แล้ว +1

    Babcia z Orszulka Kochanowską na rękach 😀😐

  •  7 ปีที่แล้ว +10

    a może po prostu papierosy ktoś Ci podmienił i paliłeś przed tym spotkaniem jakiś wynalazek rodem z Jamajki :)

    • @abtmis
      @abtmis 7 ปีที่แล้ว +2

      Nawet jakby 2 wiadra remik pierdonął to i tak nie miał by jakichś takich halunów

    • @LukaszMk
      @LukaszMk 7 ปีที่แล้ว

      O tym samym pomyślałem :D Ale historia straszna. Strach samemu po nocach łazić.

    • @bensonbenedykt9890
      @bensonbenedykt9890 7 ปีที่แล้ว +2

      Chyba ,że bielunia albo szałwii...to gwarantowane masz zjawy wszelakie.

  • @filip-it5pf
    @filip-it5pf 7 ปีที่แล้ว +1

    Puściłem sobie tą melodię ale mnie ciary przeszły jest tu link w komentarzach zobaczycie sobie

  • @damians6317
    @damians6317 3 ปีที่แล้ว

    A ja nocki na Kwisie co lato...

  • @bozydarluki
    @bozydarluki 7 ปีที่แล้ว +2

    Heh tez mialem podobna hostorie ,z tym ze zjawy byly nie wiem czym ,wysokie stworzenia 3-3,5 metra , cztery sztuki ,szly w gore rzeki . bylo to juz po zmroku ,0 alku we krwi ,niemam pojecia co to bylo ,widzialem to razem z bratem . szare wysokie szczuple stworzenia-istoty.

  • @eraefael
    @eraefael 7 ปีที่แล้ว +8

    Te wszystkie komentarze o ćpaniu, piciu czy jaraniu ani nie są mądre ani nie są śmieszne. Takie głupoty może pisać ktoś kto nigdy nie przeżył czegoś podobnego, jakiegoś dziwnego, trudnego do wyjaśnienia w racjonalny sposób zdarzenia. W okolicy mojej miejscowości, na polach, pojawiają się od czasu do czasu dziwne światła, latają one nad ziemią. Krążą o nich różne lokalne opowieści, o tym co je przyciąga i o ludziach którzy mieli z nimi bliskie spotkania. Zazwyczaj pojawiają się gdy już się robi ciemno. Pewnego razu gdy się znowu pojawiły postanowiliśmy z moim towarzyszem podejść do nich żeby przekonać się co to jest i ile jest prawdy w tych lokalnych opowieściach. To była zima, noc, ale było dość jasno, światło księżyca odbijało się od śniegu. Pokrywa śnieżna prawie do kolan, jednolita, nigdzie żadnych śladów. W pewnym momencie gdy już oddaliliśmy się od zabudowań wsi, ale do tych świateł mieliśmy jeszcze spory kawał drogi, usłyszeliśmy dziwne, powtarzające się odgłosy, jakby wołania, nie wołania. Pierwszy raz w życiu coś takiego słyszałem i nawet nie potrafię tego porównać do jakiegoś znanego mi odgłosu czy dźwięku. Dookoła nic nie ma, a ten odgłos jakby był w pobliżu, gdzieś obok nas. Ciary na plecach, strach w oczach, w tył zwrot i ognia z powrotem do wsi. Weszliśmy na podwórko gdzie czekali na nas gospodarze, ale ten głos tak jakby przyszedł za nami do wsi i zatrzymał się przy szopach, które były jakieś 100 m od podwórka w kierunku pola. Gospodarze też słyszeli ten głos, choć oni mieszkają tam już od lat i można powiedzieć, że przywykli do tych świateł i nie wywierają już one na nich takiego wrażenia jak na nas. Od tamtego zdarzenia minęło już parę ładnych lat, nigdy więcej nie wybrałem się żeby zobaczyć je z bliska. Teraz tak sobie myślę, że poszedłbym tam znowu, tylko nie wiem na ile starczyłoby mi odwagi. To była historia, którą osobiście przeżyłem, znam też inne, które przeżyli moi znajomi i ja im wierzę, raczej nie mieliby powodów żeby fantazjować.

    • @danielkorba355
      @danielkorba355 5 ปีที่แล้ว

      Mam nadzieję że odpowiesz jaka to jest miejscowość

  • @krzysztoft17
    @krzysztoft17 3 ปีที่แล้ว

    Dziecko Rozmary 👍🏻🇵🇱🙋🏻

  • @jakubzakrzewski1179
    @jakubzakrzewski1179 7 ปีที่แล้ว +2

    widziałem z tatą na sumowej nocce nie wiemy co ale najbardziej było to podobne do zjawy, miałem koło 10 lat i 3 lata moja noga w nocy na Wiśle nie posrała

  • @grzegorzp.6368
    @grzegorzp.6368 7 ปีที่แล้ว +1

    Spersonifikowal się byt/duch/zjawa kobiety. Bo raczej fizyczny człowiek to nie był. Może kiedyś się w tamtym miejscu topiło dziecko a matka chciała je ratować i razem ich woda zabrała?
    Fajne, choć przerażające doświadczenie....
    A do "Dziecka...." muzykę napisał K.Komeda .

  • @dzikznadWisly
    @dzikznadWisly 7 ปีที่แล้ว +1

    Eeeee nie wierzę, ale opowieść fajna

  • @EmilHit87
    @EmilHit87 7 ปีที่แล้ว +2

    Jaki kraj takie Blair Wich Project :D

  • @dominodyzio8610
    @dominodyzio8610 7 ปีที่แล้ว +13

    nimfa lesna czesto widzina po pewnym spozyciu

  • @riprincex
    @riprincex 2 ปีที่แล้ว

    Miały być nocne sandacze z odry ale będzie chuj

  • @encepenceNo1
    @encepenceNo1 7 ปีที่แล้ว +1

    Świerk

  • @matimati7882
    @matimati7882 7 ปีที่แล้ว +1

    Po kwasie mój kumpel miał podobnie

  • @ktostaki6928
    @ktostaki6928 7 ปีที่แล้ว +3

    No dziwna , historia trochę nie do wiary . Ale ja wierzę bo Ty pierdół nigdy nie opowiadasz

  • @michalkamil1919
    @michalkamil1919 6 ปีที่แล้ว +1

    Jakbym Was tak nie lubił to za ta opowieść bym dał łapkę w dół. Teraz siedząc w pustym budynku w pracy po nocach się oglądam czy jakieś kobiety tam nie chodzą :p

  • @kubon5650
    @kubon5650 7 ปีที่แล้ว

    mogłeś się odeswać do niej czy coś :D

  • @gregors2747
    @gregors2747 7 ปีที่แล้ว +1

    U panie , co wy tam palicie ?

  • @sebastianhendel398
    @sebastianhendel398 7 ปีที่แล้ว

    lepiej nie palić na rybkach... ale dobre

  • @abtmis
    @abtmis 7 ปีที่แล้ว

    Remik ja wiem że po ziole niema takich halunów, ale czy jarasz?

    • @kamilw5452
      @kamilw5452 6 ปีที่แล้ว +1

      Zależy od odmiany. Uwierz mi że występują haluny

  • @maciejwuu
    @maciejwuu 7 ปีที่แล้ว +1

    Przestańcie ćpać na tych rybach :D