Witam niedzielny poranek kawa makieta. I doczekałem się oliwki Piko Robo Roko razem i EP 08 od Piko z gumkami i podjazdy i jest super zabawa. Dziękuję za skład i ja dobrze słyszę panie kolego 😊😊😊
Wagon oliwkowo kremowy klasy 1 jeździł regularnie w pociągu P14101 SOŁA Łódź Fabryczna - Żywiec - Łódź Fabryczna w latach 90tych. Miał zaokrąglone okna, pasy na dachu, nawiew przy oknach w przedziałach; całkiem wypasiony wagonik. Uwielbiałem nim jeździć na powrocie z nart z Zakopanego (przesiadałem się w Żywcu z jakiegoś kibla osobowego). Piękne wspomnienia. Pewnego razu pamiętam jak był problem z ogrzewaniem i poprosiliśmy Panią konduktor (z tego co pamiętam) o sprawdzenie dlaczego (byliśmy jak zwykle sami). Pogrzebała w szafie elektrycznej wagonu i zaczęło grzać. Po powrocie do domu oglądam Panoramę wieczorem, a tam wiadomość, że wagon pociągu pospiesznego "Soła" relacji Żywiec - Łódź Fabryczna zaczął się palić podczas jazdy...to były czasy.
Pamiętam te czasy :-) Wsiadanie do wagonu w Zakopanem przez... okno :-) Potem niefortunny wybór przedziału i w efekcie jazda w zimie z niedomykającym się oknem - śnieg wmarznięty w firankę, którą staraliśmy się zapchać szparę ;-)
@@robertjankowski Tego dzisiejsza generacja nie zrozumie. Taki duchowo komfortowy dyskomfort, po prostu przygoda. Nie jeździłem na tej trasie, ale klimaty znam z polnocy. Pozdro ze Szczecina.
Oj, nie mam czasu na polemikę, ale to trzeba sobie przypomnieć tamte czasy. Nie "mogło", ale "musiało". To czasy, kiedy na malucha zbierało się latami, talon na samochód był dobrem dla wybranych, a używane samochody handlowane na giełdach były wielokrotnie droższe od nowych w sklepie... ;-) O sile nabywczej złotówki czy inflacji końca tamtych lat nawet nie ma co wspominać. W tamtych czasach nie każdy miał samochód, a zresztą wyprawa na drugi koniec Polski wiązała się z gromadzeniem talonów na benzynę przez parę miesięcy bądź łapówkarstwem na stacjach benzynowych. Stąd wybór pociągu to nie była piękna alternatywa, tylko konieczność. Patrzymy teraz z rozrzewnieniem na pociągi lat 80-tych (tu w tym wypadku 90-91 pokazałem), ale codzienność tamtych czasów nie była wcale taka różowa jak to teraz się wydaje.
@@robertjankowski tak było potwierdzam, można powiedzieć kolej to była wtedy w czasie "prosperity", dziś tu tniemy rozkład tam tniemy i mamy co mamy, a z maluchami to rzeczywiście kupić i sprzedać w tej samej lub drożej cenie masakra.
A dlaczego miałoby nie uciągnąć? Te lokomotywy Piko tak na siłę pogardzane ze względu na niezbyt wyrafinowane szczegóły są jednak porządnie jeżdżącymi modelami i do tego silnymi.
Przepiekny sklad. Jak oliwiki byly swiezo umyte, wygladaly o wiele ciekawej niz dzisiejsze, sugerujace czystosc biale wagony. Inna prawda, ze pod koniec 1980tych zadko byly myte zewnetrznie.
Ja takich czystych też nie kojarzę. Głównie matowe szaro-brudne barwy, co najwyżej po dobrym oświetleniu słońcem ujawniające nutki czerwieni rdzawego pyłu.
Witam dzisiaj nie 1 ale film fajny 😊 ps. Mozesz mi powiedziec jaki wymiar maja te plytki chodnikowe na przysyanku co masz w sesie na peronie 5.5 mm ?? Bo musze takie powycinac na peron i podoklejac 😊
To nie jest łatwa odpowiedź... :-) Np. na peronie gipsowym w nowej części makiety płytki są większe, około 6 mm. W starej części na peronie kartonowym mniejsze, tj. rzeczywiście około 5,5 mm. Ale prawda jest taka, że pojedyncze płytki mogą być jeszcze inne i jeśli chcesz coś dokleić, to może być ciężko to dopasować - gdzieś może Ci zacząć uciekać wymiar. Co by nie było, to zmierzyłem też większy odcinek. I tak 5 płytek odwzorowanych w gipsie (Hugwa) to ~29 mm, a 5 płytek w kartonie (Bogos) to ~26 mm. Czyli rozpiętość jest dosyć duża!
Makieta jest za mała, a długie składy wagonowe są super. Gdybym miał duże odległości, to by się to pięknie układało. Ale o czymś takim moge jedynie pomarzyć.
Wiesz Robert, że ci zazdroszczę !!! niekoniecznie tej makiety 👎- ale to, że sobie możesz popuszczać na niej składy i to dosłownie z każdych MOICH MARZEŃ 😪 ... aż w myślach kołacze się mi ten Ref.: Dlaczego to nie ja! Dlaczego znów nie ja! _(Lombard utwór - Kryształowa)_ 😁
@@robertjankowski fabryczne, czyli złe. To jest dekoder uniwersalny, a nie dedykowany do danego modelu. To że ma pakiet dźwiękowy do "siódemki" nie znaczy że ma dla niej odpowiednie CVki.
Witam niedzielny poranek kawa makieta. I doczekałem się oliwki Piko Robo Roko razem i EP 08 od Piko z gumkami i podjazdy i jest super zabawa. Dziękuję za skład i ja dobrze słyszę panie kolego 😊😊😊
:-)))
Piękne to było bez dwóch zdań... A te oliwkowo kremowe bo będzie kiedys hit !
Będzie, będzie... :-)
Wagon oliwkowo kremowy klasy 1 jeździł regularnie w pociągu P14101 SOŁA Łódź Fabryczna - Żywiec - Łódź Fabryczna w latach 90tych. Miał zaokrąglone okna, pasy na dachu, nawiew przy oknach w przedziałach; całkiem wypasiony wagonik. Uwielbiałem nim jeździć na powrocie z nart z Zakopanego (przesiadałem się w Żywcu z jakiegoś kibla osobowego). Piękne wspomnienia. Pewnego razu pamiętam jak był problem z ogrzewaniem i poprosiliśmy Panią konduktor (z tego co pamiętam) o sprawdzenie dlaczego (byliśmy jak zwykle sami). Pogrzebała w szafie elektrycznej wagonu i zaczęło grzać. Po powrocie do domu oglądam Panoramę wieczorem, a tam wiadomość, że wagon pociągu pospiesznego "Soła" relacji Żywiec - Łódź Fabryczna zaczął się palić podczas jazdy...to były czasy.
Pamiętam te czasy :-) Wsiadanie do wagonu w Zakopanem przez... okno :-) Potem niefortunny wybór przedziału i w efekcie jazda w zimie z niedomykającym się oknem - śnieg wmarznięty w firankę, którą staraliśmy się zapchać szparę ;-)
@@robertjankowski Tego dzisiejsza generacja nie zrozumie. Taki duchowo komfortowy dyskomfort, po prostu przygoda. Nie jeździłem na tej trasie, ale klimaty znam z polnocy. Pozdro ze Szczecina.
Dziś bardzo podobały mi się ujęcia jadącego składu. Super to wyszło!
:-)
Skład rewelacja, jeszcze z epoki gdzie pośpiesznymi pociągami mogło się dostać niemal wszędzie.
Oj, nie mam czasu na polemikę, ale to trzeba sobie przypomnieć tamte czasy. Nie "mogło", ale "musiało". To czasy, kiedy na malucha zbierało się latami, talon na samochód był dobrem dla wybranych, a używane samochody handlowane na giełdach były wielokrotnie droższe od nowych w sklepie... ;-) O sile nabywczej złotówki czy inflacji końca tamtych lat nawet nie ma co wspominać.
W tamtych czasach nie każdy miał samochód, a zresztą wyprawa na drugi koniec Polski wiązała się z gromadzeniem talonów na benzynę przez parę miesięcy bądź łapówkarstwem na stacjach benzynowych. Stąd wybór pociągu to nie była piękna alternatywa, tylko konieczność.
Patrzymy teraz z rozrzewnieniem na pociągi lat 80-tych (tu w tym wypadku 90-91 pokazałem), ale codzienność tamtych czasów nie była wcale taka różowa jak to teraz się wydaje.
@@robertjankowski tak było potwierdzam, można powiedzieć kolej to była wtedy w czasie "prosperity", dziś tu tniemy rozkład tam tniemy i mamy co mamy, a z maluchami to rzeczywiście kupić i sprzedać w tej samej lub drożej cenie masakra.
Ależ potężny skład! No i że uciągnęło!
A dlaczego miałoby nie uciągnąć? Te lokomotywy Piko tak na siłę pogardzane ze względu na niezbyt wyrafinowane szczegóły są jednak porządnie jeżdżącymi modelami i do tego silnymi.
@@robertjankowski zgadza się, model siódemek od schlesienmodelle rolował mi po równym ale na łuku toru, lepiej jeżdżą pikowe.
Niutka z oliwą 😃 Świetny skład. Niektóre ujęcia to prawie "przy torach" z tamtych lat. pozdrawiam z węzła poznańskiego.
:-)
Przepiekny sklad. Jak oliwiki byly swiezo umyte, wygladaly o wiele ciekawej niz dzisiejsze, sugerujace czystosc biale wagony. Inna prawda, ze pod koniec 1980tych zadko byly myte zewnetrznie.
Ja takich czystych też nie kojarzę. Głównie matowe szaro-brudne barwy, co najwyżej po dobrym oświetleniu słońcem ujawniające nutki czerwieni rdzawego pyłu.
Strasznie mam sentyment do tego malowania - dziękuję bardzo za taki film. Jedyny minusik to brak widoku magazynku..
Oj tam, wystarczy nie będę tymi półkami epatował. Tym bardziej, że bardzo ciężko się tam poruszać w środku ;-)
Zapowiada się super film
:-)
Pěkný
:-)
💪
:-)
Widzę, że w końcu ciekawy temat..
:-)
To powinien Ci podziękować, że obejrzałeś 😂🤣😂
Witam dzisiaj nie 1 ale film fajny 😊 ps. Mozesz mi powiedziec jaki wymiar maja te plytki chodnikowe na przysyanku co masz w sesie na peronie 5.5 mm ?? Bo musze takie powycinac na peron i podoklejac 😊
To nie jest łatwa odpowiedź... :-) Np. na peronie gipsowym w nowej części makiety płytki są większe, około 6 mm. W starej części na peronie kartonowym mniejsze, tj. rzeczywiście około 5,5 mm. Ale prawda jest taka, że pojedyncze płytki mogą być jeszcze inne i jeśli chcesz coś dokleić, to może być ciężko to dopasować - gdzieś może Ci zacząć uciekać wymiar. Co by nie było, to zmierzyłem też większy odcinek. I tak 5 płytek odwzorowanych w gipsie (Hugwa) to ~29 mm, a 5 płytek w kartonie (Bogos) to ~26 mm. Czyli rozpiętość jest dosyć duża!
super film. pz.zBonn
Dzięki i pozdrawiam :-)
Robercie piękny skład i pięknie się prezentuje na Twojej makiecie. Zechcesz przypomnieć jej wymiary tj. szerokość i długość?
2,5 x 1,7
@@robertjankowski dzięki, szczerze mówiąc wygląda na większą ;)
Muszę przyznac, ze calkiem calkiem sklad Pan dzisisj przegonil po torcie!
Najlepsze sceny od 26 minuty!
Tak, po torcie pojadą i dłuższe składy.
Fajne
Tylko długie składy na makiecie ciągną sie nie miłosiernie....
Pozdrawiam serdecznie
Makieta jest za mała, a długie składy wagonowe są super. Gdybym miał duże odległości, to by się to pięknie układało. Ale o czymś takim moge jedynie pomarzyć.
Panie Robercie, a czemu na śledziach Pan takiego składu nie przepędza?
No i już mi Pan odpowiedział.
W tym wypadku z lenistwa, bo w większości zamontowane były zwykłe sprzęgi ;-)
Wiesz Robert, że ci zazdroszczę !!!
niekoniecznie tej makiety 👎- ale to, że sobie możesz popuszczać na niej składy i to dosłownie z każdych MOICH MARZEŃ 😪
...
aż w myślach kołacze się mi ten Ref.:
Dlaczego to nie ja!
Dlaczego znów nie ja!
_(Lombard utwór - Kryształowa)_ 😁
;-)
A CVki na RailBox dostosowane do tego modelu? Fabryczne nijak się mają do tego modelu.
Niestety, "realistyczne" ruszanie jak u mistrza Lewińskiego. 😢
Nie, fabryczne.
@@robertjankowski fabryczne, czyli złe. To jest dekoder uniwersalny, a nie dedykowany do danego modelu. To że ma pakiet dźwiękowy do "siódemki" nie znaczy że ma dla niej odpowiednie CVki.
Zgadza się, jednak ja z tym i tak nic nie zrobię. Nie mam czasu na zabawy z każdym dekoderem dla każdej lokomotywy.