@@chermanowski Palpatine miał jedynie projekt, co nie znaczy, że był jakkolwiek zaangażowany w projekt. Według nowego Kanonu, Krenik planował GŚ jeszcze w czasach Wojen klonów i dlatego w Zemście Sithów był już szkielet.
Fun fact. Te całe stosy przyczep to miałybyć tanie domy. A zrobienie takich byłoby droższe niż zrobienie domów z najgorszego betonu (na dodatek ich istnienie jest fizycznie niemożliwe i najmniejszy wiaterek by je przewrócił a lekka zmiana w glebie [np w zimę] sprawiłaby że się zapadły).
@@thesecret1631 przygotowanie fundamentów na tak wysokie konstrukcje byłoby naprawdę drogie. A koszty aluminium lub inne metale z których takie przyczepy są najczęściej robione nie zmaleją bo to materiał ograniczony. Najpewniej zostaną takie same lub wzrosną (inflacja dotyka każdego kraju). A wzmocnienia które miałyby nie dopuścić do przewrócenia konstrukcji to są już koszty które nie są brane pod uwagę przy "tanich domach dla biedaków"
Szkoda, że nie wspomniałeś iż nasz *azjata* w filmie: - medytuje przed walką - zna azjatyckie sztuki walki - gra samurajem - walczy anime mechem Bo wiecie, robi to co każdy szanujący się azjata :D
Je chcę żeby w filmie był Polak, którego skinem jest husarz, co drugie słowo rzuca "kurwa", a w prawdziwym życiu nosi skarpety do sandałów. Jak rzucać stereotypami, to na całość.
3:09 cały budżet poszedł na licencje na nostalgiczne utwory, dlatego reszta jest na poziomie Patryka Vegi, gdyby żerował na nostalgii, zamiast na gangsterce
Szanuję te ucinanie zdania na końcu filmu żeby wjechać z tego w następny. Może i jesteś rudy, ale masz mój dozgonny respect. IZiemniak jest jeszcze dostępny?
Całkowicie się zgadzam! Czasem oglądam Miraculum i mimo tego, że z każdym kolejnym sezonem ten serial jest coraz lepszy, to i tak uważam, że główny wątek romantyczny między bohaterami pokazuje szkodliwe zachowania. Jedyne co mnie trzyma przy tym serialu, to motyw rodziny Agrestów i wszystko co jest z nimi związane.
@@anita.1854 Coraz lepszy? Miraculum mi się przestało podobać po połowie 2 sezonu, a trzeci/czwarty sezon i... *UWAGA SPOILER choć i tak fabuła robi się nie warta oglądania* ta sytuacja z wywaleniem całego wątku Chloe i wsadzenie jakiejś Mary Sue na jej miejsce *koniec spoilera* to już w ogóle
Byłam chyba w kinie. Szczerze za pierwszym razem czyli przed obejrzeniem recek to wydawał sie fajny, wychwytywało sie smaczki i dzięki piosenkom znalazłam kilka moich ulubionych i w 2:09 masz racje niestety ;-; 4:26 Taką panią Strzyge... 8:36 Oglądamy to czego NAM brakuje xD 13:11 my reaction to this information
Jestem dosyć fanem książki, oprócz wątku miłosnego była spoko, nawet mogę polecić. Po pierwsze: Co do żerowania na nostalgii. Książka była zrobiona zupełnie inaczej (lepiej) od filmu. Cała fabuła kręciła się wokół kultury amerykańskiej z lat 80-90, więc raczej nikt z czytających nie odczuwał do tego jakiejś nostalgii oprócz autora. Jedynie nerdy (jak po części ja) waliły konia znaczy ekscytowali się nawiązaniami. W filmie nawiązania (podkreślam nawiązania, w książce całą fabuła kręciła się wokół kultury) są do kultury z znacznie nowszych czasów, więc wszyscy będą się jarać bo nostalgia łoooo. No to może postacie: Wade przegryw tak samo jak w filmie, tu plusik. Chociaż w książkę był jakby ciut mądrzejszy. Baba oryginalnie to suka była dosyć, szkoda że w filmie tego nie zachowano. Ta baba kolega Wade'a to jakiś żart, jedyne co się z tego chyba zachowalo to realna tożsamość w prawdziwym świecie. Ci Japończycy całkowicie spłowieni chociaż w książce byli dosyć ważni. Ten główny zły nawet git. Świat (wirtualny ofc): w książce no był po prostu lepszy, co mam powiedzieć. W filmie wygląda jak jakiś nowy super hit rynku gier, korporacyjny bullshit. Oryginalnie wygląd był super czymś pomiędzy realnym światem a starymi RPG. Fabuła: ah yes, mam dość. coś nowego - w książce nieporównywalnie lepsza heh. Bardziej rozwinięta, zagadki które mogły być jak kolwiek trudne, nie było tyle Skrótów i wszystko było po prostu ciekawsze. Były momenty w których się zastanawiałeś jak oni się kurwa wydostaną z tego bagna, w pewnym momencie byłem nawet pewien że książka zakończy się niepowodzeniem. W filmie no jak się można domyślić, xD duże. Nie wiem do czego się jeszcze odnieść Moja własna opinia jest taka, że po zobaczeniu filmu byłem najbliżej samobójstwa w moim całym życiu. Film chujowy i kropka Całuski Cześć
Jeszcze co do napisu "Ready Player One" na początku. Tytuł obu dzieł odnosił się do napisu wyświetlanego na starych automatach do gier. Więc biały napis na czarnym tle miał sens. Chociaż sam bym wolał coś w rodzaju napisu na wyświetlaczu takiego automatu.
Najgorsze w filmie jest całkowite spłycenie zagadek i pozbawienie ich jakiegokolwiek sensu w kontekście motywacji Halliday'a. Gość miał obsesję na punkcie popkultury lat 80 i 90, chciał żeby wszyscy dookoła ją podzielali i po to stworzył ten konkurs, żeby wyłonić osobę która jara się tym tak samo jak on. Zadania były budowane wokół tego czym interesował się Anorak (Halliday), już samo przejście pierwszej bramy wymagało znajomości świata D&D, wygrania w "Joust" na automacie, znalezienia jego domu, wiedzy jakie gry i jakie filmy kochał i praktycznie znania jednego z tych filmów na pamięć. Tu sprowadzili wszystko do wrzucenia wstecznego w wyścigu. Żenada.
2:54 W robloxie 3 lata temu był event właśnie z Ready Player One i zastanawiałem się o co chodziło z tymi kluczami... teraz to ma sens, one nawet wyglądają identycznie (ciekawostka, wskazówki były w KAŻDEJ grze, jaka była na roblox i miała więcej niż 100 like'ów, i nie była Tycoonem czy Obby) więc szukanie było kompletnym bulem w dópie)
Jak zwykle cudowny film, Miedziu ^^ A skoro jesteśmy w temacie Stevena Spielberga, to czy zrobiłbyś recenzję filmu "Przygody Tintina" z 2011 roku? Wiem, że to nie jest na podstawie gier, tylko komiksów, ale w sumie później powstała gra o Tintinie i Baryłce 😀
Brakowało lola i chyba wszyscy domyślają się dlaczego... Ale to nawet i lepiej bo powstał ciekawy serial. Z pewnością Arcane jest jedną z tych niewielu perełek dla których warto mieć netflixa (Tak jak niedawna Nimona). Pozdro.
mi sie tam podobał ten film , zwłaszcza te sceny pełne akcji były spoko powiem tylko że fabuła jest tylko znośna dla mnie film 7/10 , ale to zależy od gustu i wieku
Autor książki jest fanem SAO i inspirował się nim pisząc drugą część (niestety nie wydana w Polsce). Brał udział też przy tworzeniu filmu, więc jest to bardzo prawdopodobne.
13:13 Ten trik z blizną po oparzeniach jest jeszcze bardziej bezsensowny, gdy zdasz sobie sprawę, że większość ludzi, oglądająca animacje, zarówno płci męskiej jak i żeńskiej, ślini się na widok takiego Zuko z Awatara, czy Todorokiego BNHA (już nie wspominam o Dabim, serio) xD
nie wiem jak wy, ale ja bym wolał nie zakładać spodni takiego pancerza... heh bo... wiecie... nie, nie o to mi chodzi cios w krocze bałwany, chodzi mi o to że mnie nogi będą boleć od długich wędrówek w grze VR (chociaż jakby tak pomyśleć... nie, nie, coś takiego na pewno by wykluczyli z takiego pancerza... prawda?)
Dobra, to teraz czekamy kolejny tydzień na dokończenie kolejnego zdania, które sam wypowiedział prawdopodobnie tego samego dnia o czym świadczą doritosy na biurku oraz ten napój w puszce, które są w jednym miejscu od odcinka z Super Mario Bros
Jeżeli chodzi o scenę, w której główny bohater mówi tej babie ,,Nie jestem rozczarowany,, jest folow upem do tego, co ta baba wcześniej powiedziała mu w VRze, że: ,,Będziesz rozczarowany, nie wyglądam w prawdziwym świecie tak, jak w VR,, Btw w tym filmie znajduje się najlepsza scena walki jaką kiedykolwiek widziałem
Możesz coś opowiedzieć o 3 spidermenach, multiversum obłędu lub diunie? Możesz wybrać jeden z tych filmów. Nie musisz opowiadać o wszystkich, które tu wymieniłem.
Wieeem, że to nie jest do końca na podstawie gry...
ale wiecie o co chodzi!
Tak czy siak, miłego oglądania :)
dzięki
Amogus
Dupa
witam jednego z najlepszych TH-camrów w Polsce
miedziu górom
Ten moment, gdy główny projektant Gwiazdy śmierci oferuje ci Sokoła milenium.
CO JEST XDDD
Tak naprawdę to Palpatine zaprojektował gwiazdę śmierci, dowodem tego jest scena w 2 części
@@chermanowski Palpatine miał jedynie projekt, co nie znaczy, że był jakkolwiek zaangażowany w projekt. Według nowego Kanonu, Krenik planował GŚ jeszcze w czasach Wojen klonów i dlatego w Zemście Sithów był już szkielet.
@@Malod1997 Myślałem, że to Geonosianie byli odpowiedzialni za concept design
W legendach (stary kanon) gwiazdę śmierci stworzył Belon Lemenysk
Miedziński nagrywa co kilka dni
Te wakacje nie mogły być lepsze :DDD
+1
kurwa jest w pyte
Maka Paka
możesz zrobić odcinek wyspa totalnej porażki te kreskówki
Dobry pomysł
Ale jest złej tematyki.
Jestem prawie pewien że kiedyś zrobił I youtube zdjął, poza tym przestańcie go prosić I dajcie mu robić co chce
@@czakon9057 w dupie mam tematykę, dawać mi moją dopaminę!
Oj tak
Miedziu nawet nie wyobrażasz sobie jaki jestem szczęśliwy gdy dostaje od ciebie powiadomienie :)
Nie tylko ty. :)
1+
Fun fact. Te całe stosy przyczep to miałybyć tanie domy. A zrobienie takich byłoby droższe niż zrobienie domów z najgorszego betonu (na dodatek ich istnienie jest fizycznie niemożliwe i najmniejszy wiaterek by je przewrócił a lekka zmiana w glebie [np w zimę] sprawiłaby że się zapadły).
Masz inzyniera na pfp wiec chyba mozna ciebie uznac za autorytet
Dell Conager:
Bawi, uczy, wychowuje
Pewnie było to jakoś połączone i przygotowane, zresztą to się dzieje w przyszłości. Wtedy takie domki mogłyby być tanie. Hello?!
@@dr.ludwik2063 Dr ludwik
Krzywdzi kradnie szkielety i wskrzesza
@@thesecret1631 przygotowanie fundamentów na tak wysokie konstrukcje byłoby naprawdę drogie. A koszty aluminium lub inne metale z których takie przyczepy są najczęściej robione nie zmaleją bo to materiał ograniczony. Najpewniej zostaną takie same lub wzrosną (inflacja dotyka każdego kraju). A wzmocnienia które miałyby nie dopuścić do przewrócenia konstrukcji to są już koszty które nie są brane pod uwagę przy "tanich domach dla biedaków"
Mimo że film mi się podobał, chociaż nie jest jakiś mega, to jednak mnie zawsze bawił ten moment 12:42, to brzmi jak ze szkoły podrywu Anakina xD
Szkoda, że nie wspomniałeś iż nasz *azjata* w filmie:
- medytuje przed walką
- zna azjatyckie sztuki walki
- gra samurajem
- walczy anime mechem
Bo wiecie, robi to co każdy szanujący się azjata :D
Od razu mi przychodzi na myśl D.VA z Overwatcha.
W sensie co do tej walki mechem
Je chcę żeby w filmie był Polak, którego skinem jest husarz, co drugie słowo rzuca "kurwa", a w prawdziwym życiu nosi skarpety do sandałów. Jak rzucać stereotypami, to na całość.
Już się bałem że gra Yasou/Master'em Yi
6:20 jakim cudem żaden troll bądź ciekawski gracz nie spróbował pojechać do tyłu
To jest tak zwana gapa w fabule
3:54 dobrze ze ty jeszcze oglądałeś niekrytego. Ja nadal go ogladam, i jest super. Pozdrawiam Niekrytego Krytyka.
Miło tak sobie siedzieć i nagle przychodzi filmik idola. Zawsze poprawisz humor😉
Dziękuje, że mogę umilić sobie czas idąc po zapiekanki !!
Byłem na tym w kinie i bardziej ubawiłem się szukając nawiązań niż śledząc fabułę.
Odcinek od medzinsky'iego i dzień jest lepszy
pamiętam jak oglądałam to z klasą na angielskim, tylko że po polsku :> zdrówka życzę!
*taka lekcja luźna*
3:09 cały budżet poszedł na licencje na nostalgiczne utwory, dlatego reszta jest na poziomie Patryka Vegi, gdyby żerował na nostalgii, zamiast na gangsterce
"idź się napierdalać z wujkiem" - tutaj się popłakałem ze śmiechu. Jesteś mistrzem!!
Idealny odpoczynek z odcinkiem po treningu :)
Szanuję te ucinanie zdania na końcu filmu żeby wjechać z tego w następny. Może i jesteś rudy, ale masz mój dozgonny respect.
IZiemniak jest jeszcze dostępny?
Byłoby ciekawie posłuchać jak jedziesz po np. Miraculum, bo to sztandarowy przykład jak nie robić serialu animowanego
+1
Całkowicie się zgadzam! Czasem oglądam Miraculum i mimo tego, że z każdym kolejnym sezonem ten serial jest coraz lepszy, to i tak uważam, że główny wątek romantyczny między bohaterami pokazuje szkodliwe zachowania. Jedyne co mnie trzyma przy tym serialu, to motyw rodziny Agrestów i wszystko co jest z nimi związane.
totalnie się zgadzam sezony 1-2 były jeszcze okej, ale potem jest co raz gorzej
@@anita.1854 Coraz lepszy? Miraculum mi się przestało podobać po połowie 2 sezonu, a trzeci/czwarty sezon i... *UWAGA SPOILER choć i tak fabuła robi się nie warta oglądania*
ta sytuacja z wywaleniem całego wątku Chloe i wsadzenie jakiejś Mary Sue na jej miejsce *koniec spoilera* to już w ogóle
half-life na ikonce szacun
Byłam chyba w kinie. Szczerze za pierwszym razem czyli przed obejrzeniem recek to wydawał sie fajny, wychwytywało sie smaczki i dzięki piosenkom znalazłam kilka moich ulubionych i w 2:09 masz racje niestety ;-;
4:26 Taką panią Strzyge...
8:36 Oglądamy to czego NAM brakuje xD
13:11 my reaction to this information
Wow nie spodziewałem się cb tutaj siema
Uwielbiam ten film, bardzo mi się spodobał. A kontynuacji mieć nie musi.
Player one to taki typowy film do obejrzenia i zapomnienia.
Dopiero co skończyłem grać w tf2 i już odcinek
Nawet fajny odcinek
dzięki że wszystko wyjaśniłeś bo zastanawiałam się nawet czy obejrzeć. Tak więc 20 minut zamiast 2 czy 3 godzin ni i jeszcze z tobą .dobry deal 👍
Jestem dosyć fanem książki, oprócz wątku miłosnego była spoko, nawet mogę polecić.
Po pierwsze: Co do żerowania na nostalgii. Książka była zrobiona zupełnie inaczej (lepiej) od filmu. Cała fabuła kręciła się wokół kultury amerykańskiej z lat 80-90, więc raczej nikt z czytających nie odczuwał do tego jakiejś nostalgii oprócz autora. Jedynie nerdy (jak po części ja) waliły konia znaczy ekscytowali się nawiązaniami. W filmie nawiązania (podkreślam nawiązania, w książce całą fabuła kręciła się wokół kultury) są do kultury z znacznie nowszych czasów, więc wszyscy będą się jarać bo nostalgia łoooo.
No to może postacie: Wade przegryw tak samo jak w filmie, tu plusik. Chociaż w książkę był jakby ciut mądrzejszy. Baba oryginalnie to suka była dosyć, szkoda że w filmie tego nie zachowano. Ta baba kolega Wade'a to jakiś żart, jedyne co się z tego chyba zachowalo to realna tożsamość w prawdziwym świecie. Ci Japończycy całkowicie spłowieni chociaż w książce byli dosyć ważni. Ten główny zły nawet git.
Świat (wirtualny ofc): w książce no był po prostu lepszy, co mam powiedzieć. W filmie wygląda jak jakiś nowy super hit rynku gier, korporacyjny bullshit. Oryginalnie wygląd był super czymś pomiędzy realnym światem a starymi RPG.
Fabuła: ah yes, mam dość. coś nowego - w książce nieporównywalnie lepsza heh. Bardziej rozwinięta, zagadki które mogły być jak kolwiek trudne, nie było tyle Skrótów i wszystko było po prostu ciekawsze. Były momenty w których się zastanawiałeś jak oni się kurwa wydostaną z tego bagna, w pewnym momencie byłem nawet pewien że książka zakończy się niepowodzeniem. W filmie no jak się można domyślić, xD duże.
Nie wiem do czego się jeszcze odnieść
Moja własna opinia jest taka, że po zobaczeniu filmu byłem najbliżej samobójstwa w moim całym życiu.
Film chujowy i kropka
Całuski
Cześć
Pisałem to dużo za długo, jestem obecnie ma telefonie więc za wszystkie błędy ortograficzne itp przepraszam
Jeszcze raz
Całuski
Jeszcze co do napisu "Ready Player One" na początku. Tytuł obu dzieł odnosił się do napisu wyświetlanego na starych automatach do gier. Więc biały napis na czarnym tle miał sens. Chociaż sam bym wolał coś w rodzaju napisu na wyświetlaczu takiego automatu.
Najgorsze w filmie jest całkowite spłycenie zagadek i pozbawienie ich jakiegokolwiek sensu w kontekście motywacji Halliday'a. Gość miał obsesję na punkcie popkultury lat 80 i 90, chciał żeby wszyscy dookoła ją podzielali i po to stworzył ten konkurs, żeby wyłonić osobę która jara się tym tak samo jak on. Zadania były budowane wokół tego czym interesował się Anorak (Halliday), już samo przejście pierwszej bramy wymagało znajomości świata D&D, wygrania w "Joust" na automacie, znalezienia jego domu, wiedzy jakie gry i jakie filmy kochał i praktycznie znania jednego z tych filmów na pamięć. Tu sprowadzili wszystko do wrzucenia wstecznego w wyścigu. Żenada.
Czuje silną inspiracje SAO. Tylko gorsze.
0:12 seba nie rób nas w bambuko, ja pamiętam kto biblię czytał we wrześniu
Jak ja się cieszę, że wspomniałeś o Catus Geekus.
Każdy moment o wujku lub dronach amazonu to "zło"to
Najbardziej w tym filmie ciekawi mnie ile Blizzard zapłacił żeby smuga (postać z overwatch) się tam pojawiła
Jaka jest angielska nazwa tego bohatera? Silk Spectre?
@@homoxymoronomatura tracer
@@homoxymoronomatura tracer
Podejmuję wyzwanie tego czelendżu. Życzcie mi szczęścia
Smacznego
Miło jest jak sie siedzi w kiblu i nagle miedzinsky nowy odcinek wpuszcza
7:56 czyli jak ktoś w grze złamie ci ksrk to wtedy łamie ci kark w prawdziwym życiu
*SMART*
Sword Art Online
pov: sao
Niby skąd taki wniosek? xD Kombinezon jedynie pozwalał symulować uczucie dotyku, a nie łamał kark
15:56 Zapomniałeś powiedzieć, że to nawiązanie do Kapitana Bomby... xD
O kurwa polskie nawiązanie w zagranicznym filmie!
To akurat jest nawiązanie do RoboCop'a xd
Mama:Synu ojciec wrócił z mlekiem
Ja:Mamo nie przeszkadzaj bo Miedzinsky wrzucił nowy odcinek.
Mama:...Ano wsumie racja.
To niezły film na podstawie książki. Chyba tylko tytuł z z niej wzięli.
2:54
W robloxie 3 lata temu był event właśnie z Ready Player One
i zastanawiałem się o co chodziło z tymi kluczami... teraz to ma sens, one nawet wyglądają identycznie
(ciekawostka, wskazówki były w KAŻDEJ grze, jaka była na roblox i miała więcej niż 100 like'ów, i nie była Tycoonem czy Obby)
więc szukanie było kompletnym bulem w dópie)
Dobry odc panie miedzinski, fajnie się oglądało
jak była ta cała gadanina o "nie jestem rozczarowny" to brakowało mi tylko anakina mówiącego "I don't like Sand"
Akurat to było przyczepienie się na siłę, bo w scenie w klubie Artemis mówi, że jak ją spotka irl to będzie rozczarowany.
@@Filk320 prawda
Legenda głosi, że miedzinsky dokończy kiedyś odpowiedź na końcu filmu
Nie dokończył
"adrenaliny ci brakuje? Idź się napierdalać z wujkiem"
Wade: nie mogę, wujek ma wylevelowanego falcon puncha na maksymalny poziom
No spoko... film... nic dodać nic ująć ... może być
Jak zwykle cudowny film, Miedziu ^^
A skoro jesteśmy w temacie Stevena Spielberga, to czy zrobiłbyś recenzję filmu "Przygody Tintina" z 2011 roku? Wiem, że to nie jest na podstawie gier, tylko komiksów, ale w sumie później powstała gra o Tintinie i Baryłce 😀
Brakowało lola i chyba wszyscy domyślają się dlaczego... Ale to nawet i lepiej bo powstał ciekawy serial. Z pewnością Arcane jest jedną z tych niewielu perełek dla których warto mieć netflixa (Tak jak niedawna Nimona). Pozdro.
15:40 Jak to idealnie pasuje
Dzięki yt że ostatnio ciągle nie dostaje wszystkich powiadomień... dzięki
Co do końcówki, to Sonic pojawia się przeltonie w kilku miejscach :)
mi sie tam podobał ten film , zwłaszcza te sceny pełne akcji były spoko
powiem tylko że fabuła jest tylko znośna
dla mnie film 7/10 , ale to zależy od gustu i wieku
Nie wiem dlaczego, ale mi zawsze awatar tego złego wyglądał jak połączenie senatora Armstronga i Sueprmana
STOJAC TUTAJ ZDAJE SOBIE SPRAWE Z TEGO, ZE JESTES TAKI JAK JA
Dzięki Miedziu za częste upload-y i za to, że zawsze ciesze mordę jak Ciebie widzę :)
#38 na karcie na czasie w kategorie gry gratulacje Miedziński!
Widac ze ostro starasz sie rozwijac kanal. Tak trzymac jest coraz lepiej ;)
jak ja duzo razy czytalem te ksiazke, uwielbiam ja
ale to cos tak bardzo masakruje to dzielo, ze ja pierdziele
Nie aż tak źle jak można się było spodziewać :3
Nie wiem czemu mam wrażenie (a raczej pewność w 80%), że inspirowali się podczas tworzenia SAO (nie całość ale jednak)
Autor książki jest fanem SAO i inspirował się nim pisząc drugą część (niestety nie wydana w Polsce). Brał udział też przy tworzeniu filmu, więc jest to bardzo prawdopodobne.
Faktycznie:
Przyznaję się...
Ujęły mnie easter eggy i muzyka z lat 80 xd
To był największy crossover przed kosmicznym meczem 2
13:13 Ten trik z blizną po oparzeniach jest jeszcze bardziej bezsensowny, gdy zdasz sobie sprawę, że większość ludzi, oglądająca animacje, zarówno płci męskiej jak i żeńskiej, ślini się na widok takiego Zuko z Awatara, czy Todorokiego BNHA (już nie wspominam o Dabim, serio) xD
Większość gachatuberek shipuje się i tak z katsukim :^
Jedyne ciekawe rzeczy w tym filmie to świat przedstawiony i efekty wizualne. I tyle
Możesz zrobić odcinek SpongeBoba w "te kreskówki"😁😁😁
miłego oglądania 🙂
2:49 Taka podkręcona wersja takiego pewnego zagranicznego minecraftowego youtubera
1:05 soundtrack z sm 64 był świetny
Kapitalna animacja! 👏 I ta spierdolka na końcu. 😂
O mój ulubiony komediant :) zawsze mnie rozbawi dobrym słowem zartem i wgl uwielbiam
7:50 żarty żartami, ale to niedługo powstanie
kamizelki już istnieją i są testowane
nie wiem jak wy, ale ja bym wolał nie zakładać spodni takiego pancerza... heh
bo...
wiecie...
nie, nie o to mi chodzi cios w krocze bałwany, chodzi mi o to że mnie nogi będą boleć od długich wędrówek w grze VR
(chociaż jakby tak pomyśleć... nie, nie, coś takiego na pewno by wykluczyli z takiego pancerza... prawda?)
Akurat kiedy była ta muzyka z lśnienie i napis NAWIĄZANIE!, to mi się włączyła reklama gry XD
Nie czytałem książki, ale film mi się podobał
Gdyby główny bohater miał na sobie wygląd Wario, to film sprzedałby się o 300% lepiej.
Free Guy też podchodzi do tematyki gier i graczy tak bardziej „od środka” ale imo o wiele lepiej sobie z tym radzi, może kiedyś zrecenzujesz??
Wypisałam piosenkę verbatim i wyskoczyło mi to XD 👍
8:25 Widać, że to gra, bo w prawdziwym świecie dziewczyna sama cię nie zaprosi na randkę XD
Dialogi głównego protagonisty pisał chyba sam Gorge Lucas
Kocham tę przeróbkę intra strażników galaktyki xDDD
Ciekawi mnie czy pasowałoby do naszej wakacyjnej gierkowej serii zagranie w najlepsza zelde która wyszła na konsoli od philipsa🤔
Dobra, to teraz czekamy kolejny tydzień na dokończenie kolejnego zdania, które sam wypowiedział prawdopodobnie tego samego dnia o czym świadczą doritosy na biurku oraz ten napój w puszce, które są w jednym miejscu od odcinka z Super Mario Bros
19:14 o jakie nawiązanie do gargamela ,nawet muzyczka w tle się zgadza
0:30 XD a ja tą książkę dostałem w 7 klasie za wzorowe zachowanie
Zazdro, dobra książka.
@@Gweld7 nie bede ukrywał że mi się podobało choć na 12 latka trochę wpłynęła
11:13 CHCE !!!!!!!!!!! nawet jeśli nie żyłem w tych czasach
Ej, ale czterdziesty za chwilę będzie, o nie!
Rogue One - Dyrektor Krennic
Player One - Dyrektor Krennic
Jak dla mnie wszystko się zgadza
Uwielbiam losowe nawiązania do Yankovica w twoich filmach
o jezu oglądałem to ponad rok temu, tylko na to czekałem XDDD
Nowe powiadowanie od miedzinskiego = dobry chumor przez cały dzień
19:35
to z clapy hands (vr) potrafi rozbawić
Jak ja dawno nie widziałam Catus
Czy ty masz mój napój bogów mountain dew?
Jeżeli chodzi o scenę, w której główny bohater mówi tej babie
,,Nie jestem rozczarowany,, jest folow upem do tego, co ta baba wcześniej powiedziała mu w VRze, że: ,,Będziesz rozczarowany, nie wyglądam w prawdziwym świecie tak, jak w VR,,
Btw w tym filmie znajduje się najlepsza scena walki jaką kiedykolwiek widziałem
#36 Na karcie na czasie w kategorii gry
Brawo
Możesz coś opowiedzieć o 3 spidermenach, multiversum obłędu lub diunie? Możesz wybrać jeden z tych filmów. Nie musisz opowiadać o wszystkich, które tu wymieniłem.
tak teoretycznie to taki VRchat tylko z dodatkami
11:47 Dlatego subskrybuj Amazon Prime aby mieć pewność że drony od Amazonu mnie nie "Kropną"
Pls zrób przez te wakacje recenzje i streszczenie filmu Resident evil (2002) bo to dobry materiał.
I o underworld
Obejrzałem... i nie jestem rozczarowany
A zrobisz ratchet and clank?
rozpieszczasz nas tą częstością nowych filmów
Ta muza z mario w tle jest idealna
Fajna wstawka z Niekrytym
To byli czasy...tera ni ma czasuf🙃😉
Fajny film, Like.
Twój dubbing jest najlepszy