@@HarleyQuinn_2323 Dzięki za zwrócenie uwagi Missdisaster, zrobiłem to celowo, a tekst wszystkie kary na mnie idą pochodzi z pewnego filmu na youtube 😎. Zastanawiałem się, jak odbierzecie błędy, które nie widać, że są celowo użyte. Myślę, że widzowie, którzy od dawna oglądają mój kanał wiedzą, że nie robię takich błędów :) Większy problem z gramatyką mam. Pozdrawiam!
Ze względu na twoją niesamowitą wiedze w zakresie mowy ciała oraz zachowań ludzkich genialną serią na twoim kanale były by analizy mowy ciała aktorów, gdzie byś analizował ewentualne niespójności oraz rozpoznawał które zachowania są udawana szczerze a które w małym stopniu ukazują sztusznośc danej emocji wyrazanej przez aktora. Podbijcie komentarzem oraz łapką aby Konrad zobaczył ;D
Spokojnie Damian 😅, nie ma tu tak wiele osób żebym nie widział komentarzy od widzów ❤️ Raczej jeszcze wiele przede mną i w wielu tematach nie potrafię się wypowiedzieć. Ale miło że tak mówisz, jak się coś trafi to na pewno nagram 🔴
Ojciec Adam Szustak jest sobą,jest naturalny i prawdziwy,więc wszystkie gesty jakie wykonuje,są zgodne z omawianą treścią,broń Boże na pokaz. Dlatego jest czytelny i lubiany przez wszystkie grupy wiekowe. To jest tir mocy i radości,ale i doświadczeń,jest cały w tym co robi,bo mu autentycznie zależy na nas. W tym wszystkim nie on jest na pierwszym planie,ale Bóg i to go wyróżnia. Ten człowiek i jemu podobni,mogą bardzo dużo dobrego zrobić w naszym Kościele. Dzięki za prawdziwy odczyt tego człowieka.
@@TheHollowKid bo ta wiara jest modyfikowana tak żeby się wytłumaczyć coraz to intelinegetniejszemu społeczeństwu- ciekawa jestem czy Rydzyk ma wiedzę jaka urosła mu konkurencja
nie potrafię się wyzbyć mówienia pod koniec mojej wypowiedzi "rozumiesz?" ale po prostu zawsze mam wrażenie że nikt mnie nie słucha albo boi się zapytać ;-; denerwuje mnie że druga strona mi nie odpowiada
Kocham to ,,co nie" Ojca Adama Szustaka, i nie szukam u ludzi dziury w całym tylko akceptuje takimi jakimi są, nie staram się przerabiać ludzi na swoją modłę
@@salomeasalomea6314 Dokładnie, ja dodam, że tutaj chodziło o spojrzenie, a nie o oczy, bo zaraz się będzie ktoś pruł, że nie on nie ma wpływu na oczy. SŁUCHAJCIE WSZYSCY: POTOCZNIE NA CZYJEŚ SPOJRZENIE, MÓWI SIĘ "OCZY"
Gest zakasania rękawów ma jeszcze jedno znaczenie, niejako historyczne. Było to pokazanie dobrych zamiarów - bo w rękawie można było coś ukryć, a zakasując rękawy pokazujesz, ze nie masz ukrytej broni, czy czegokolwiek. Często takli gest robią też magicy/iluzjoniści, aby podkreślić swój kunszt robienia sztuczek bez ukrywania kart, czy innych rzeczy w rękawach. Innym aspektem tego pokazania uczciwych zamiarów było tez tradycyjne rzymskie powitanie, które obecnie stało się europejskim uściskiem dłoni. 2000 lat temu chwytano dłońmi za przedramiona, tym samym "wymacując" brak ukrytej broni.
Od trzech lat nauczam. Mąż zauważył, że odkąd pracuję w szkole, to zaczęłam mówić owo "tak?". To chyba z tego powodu, że cały czas muszę się upewniać czy wszyscy zrozumieli :) Zaś "nie?" jest moim drugim grzechem. Ewoluowało z "co nie?", gdy znajoma zwróciła mi uwagę na to. :D Super, że wziąłeś Szustaka na warsztat. Moje marzenie się spełniło :)
U mnie zbyt często pojawia się słowo "ten", którego używam kiedy brakuje mi słowa, a mozg nie nadąża za ustami. U mojej żony (i sporej części jej rodziny) przerywnikiem z kolei jest słowo "wiesz". Jesteśmy świadomi tych "niedoskonałości ", za każdym razem, kiedy żona wtrąci "wiesz", ja wtrącam "nie wiem". Testujemy od kilku tygodni, ja zauważyłem U żony delikatną poprawę :)
Ostatnie dni są chłodne, więc jest trochę lepiej, ale zrobiło mi się mega gorąco jak się kamera zresetowała (widać w jednym momencie), wtedy było baaardzo gorąco 😂
Denerwuje mnie kiedy np. siedząc w stołówce dosiada się znajomy z pracy i pyta: "jak tam?" Nigdy nie wiem jak zareagować. Ile można zadawać takie nic nie wnoszące pytanie? I za każdym razem mam odpowiadać w stylu: spoko, dobrze, ok, jakoś idzie? itp. Albo teksty typu: "co tam powiesz ciekawego". Nienawidzę. Zawsze odpowiadam, że nic. Zadał by konkretne pytanie, a nie "coś powiedz". Pytanie mam: Jak dać znać czy zasygnalizować rozmówcy, że nie czuję się dobrze w i nie lubię small talku, pierdzielenia o niczym, żeby nie pomyślał żem gbur i arogant?
a jakiego pytania oczekujesz? myślę, że pytanie w stylu: "jak tam?" jest wprowadzeniem do głębszej rozmowy. owszem, można by zadać odrazu konkretne pytanie, lecz uważam, że odpowiadając na to tak banalne zapytanie można się rozwinąć.
Myślę, że 'jak tam?', czy 'co tam?' to raczej zagadnięcie i forma przywitania niż rozpoczęcie tematu. Zazwyczaj później przechodzi się do tego, co rozmówcę interesuje, a jak gadka się nie klei to można szybko kogoś spławić rozważaniami na temat aktualnej pogody :)
Ja znam osobę, która natarczywie kończy zdanie pytaniem ", nie?". Wymusza przez to ciągłe potwierdzanie co parę sekund i w efekcie rozmowa wygląda tak: - coś tam coś, nie? - no - coś tam coś tam coś, nie? - yhy - coś tam coś tam coś, nie? - no - coś tam, nie? - no - coś tam coś tam coś, nie? - yhy A nawet nie minęła minuta rozmowy. Strasznie to jest upierdliwe. Jeśli nie odpowiesz nic to robi przerwę w mówieniu.
Swojego czasu bardzo lubiłam słuchaj o. Szustaka i uważałam, że ma niesamowity dar przemawiania. Coś się jednak zmieniło i straciłam do niego sympatię 🤷
Według mnie to jest bardzo dobry manipulant i wie jak przekonywać ludzi do swoich racji. Oglądałem jego filmy i według mnie wie doskonale jak wykorzystywać mowę ciała i tonacje głosu żeby wywołać sympatię u głupiutkich ludzi. Poruszając tematy mówi o oczywistych rzeczach tylko inaczej a ludzie się tym podniecają. Jak dla mnie jest fałszywy i to widać po nim.
Dzięki za temat. Uwielbiam Szustaka. Za jego dowcip, mówienie o Bogu jak o kimś bliskim i dobrym. I za jego odwagę. W końcu wylądował na dywaniku u jakiegoś biskupa po tym wywiadzie
OPj zdziwił bys się Konradzie, jak luzaccy potrafią być księża i zakonnicy. Jest taki ksiądz, co się nazywa Rafał Jarosiewicz i dzisiaj trochę mu odwala, ale kiedyś, jak był świeżo księdzem i jeździł na przestanki Woodstock, stawiając wielki krzyż gdzieś na polach festiwalu i nazywając to przystankiem Jezus - miałem okazję być, jako dość młody człowiek, jakoś w liceum na jego wystąpieniu i ludzie go obrażali (dokładnie dwóch pijanych typków) krzycząc "Niech Bóg księdzu w dzieciach wynagrodzi", a on nie tylko się nie speszył, ale i całkiem ładnie odgryzł zamykając im usta "W grzecznych dzieciach na lekcji religii? Dzięki za to dobre słowo"
Od paru ładnych lat pracuje z Włochami, oni przekazują więcej rękami, gestami niż słowami. To by była dopiero analiza, całego narodu ! Btw. Między słowami do Impo!
17:55 Pracowałam jakiś czas w call center. Jedna z większych w Polsce, "poważna" firma, nie jakieś garnki. Pracownik ma obowiązek przeprowadzić rozmowę w oparciu o szkolenie i wg skryptu. I tak się składa, że tego typu zwroty jak "tak?", "prawda?", "nie zaprzeczy pan/i" itp. są w nim często i gęsto zawarte. To nie jest inicjatywa pracownika. :) Trzeba bombardować klienta pozytywnymi określeniami, bo wtedy trudniej mu zaprzeczyć słowom konsultanta (jak słyszysz ciągle "tak", to ciężej powiedzieć "nie") i jest bardziej podatny na to, żeby mu coś wcisnąć - taka tam technika marketingowa, która faktycznie często działa na nieświadomych i nieprzygotowanych do rozmowy ludzi. Oczywiście, jak ktoś już jest doświadczonym pracownikiem, który ma dobre wyniki sprzedażowe, to może olać większość skryptu - ważne, żeby sprzedawał. Ale takich jest stosunkowo niewielu, bo przemiał ludzi jest ogromny. I sama mówiłam to wkurzające "tak" po niemal każdym zdaniu, bo tego mnie nauczyli i tego wymagali. Nie miałam wcześniej takiej maniery. Najgorsze, że gdy już rzuciłam w diabły tę robotę, to mi to trochę zostało. :D
Ja też pracowałam kiedyś w call center, ale tam kazali nam nie używać właśnie takich powtórzeń, ani nie zaczynać zdań od ,,ale" kiedy kogoś przekonujemy, bo to irytujące xd Zapewne co call center to inne wymagania, ale co do jednego raczej każdy pracownik się zgodzi - to okropna praca, przynajmniej dla mnie było to istne piekło xd
@@Wika-jt1rg Może tak być, że w różnych call center stosują inne techniki albo może po prostu zmieniają się one raz na jakiś czas. Ale z "ale" to też był u mnie absolutny zakaz. :D Może nie każdy się zgodzi, że okropna - u mnie byli tacy, co zarabiali naprawdę dobry hajs. Tyle że to nie działa tak jak obiecują, że szkolenie, trochę praktyki i każdy tak może. Trzeba mieć do tego predyspozycje i tyle. :) Mi po pół roku nadal szło słabo, bo po prostu jestem z natury cichszą osobą, nie mam aż tak gadane i za bardzo chciałam dobrze dla klienta. Często więc miałam przed całą grupą pogadankę o swoim braku wyników i puszczane były moje rozmowy z wytykaniem wszystkiego co w nich źle. Tak, to było piekło, psychika po prostu wysiadała od tej ciągłej krytyki i inwigilacji, pranie mózgu, to wszystko moja wina. Nie żałuję, że tam pracowałam, bo można było się dość sporo dowiedzieć, ale żałuję, że tak długo. Ulgę po rzuceniu tej roboty pamiętam do dziś. :)
Wtrącę się tylko raz bo nie chce tracic czasu na Klauna-Zwodziciela. O nauczaniu o piekle powiedział 16:55: "Jest wynaturzeniem tego co powiedział Jezus". Mówił i to dużo. Kilka liczb: Ew. wg św Mt Ilość zdan wypowiedzianych przez Chrystusa 800, Ilość zdań zawierających groźby 302 (37,75%) Mk Ilość zdan wypowiedzianych przez Chrystusa 346 Ilość zdań zawierających groźby 71 (20,52%) Ew. wg św Łk Ilość zdan wypowiedzianych przez Chrystusa 684 Ilość zdań zawierających groźby 225 (32,89%) Ew. wg św Jana Ilość zdan wypowiedzianych przez Chrystusa 561 Ilość zdań zawierających groźby 90(16%)
jejciu materiał z przed 12 miesięcy, Szustak zawsze zabawnie oraz rozpraszająco mówi na swoich filmikach zwłaszcza "Mocno Stronniczy", to jest w nim charakterystyczne żaden pachołek Trwamu czy Watykanu, nauka, nauka, przekaz, poświęcenie wierze, ale również współczesność, wolność charakteru, luz do technologi i wszystkich tematów. Na pewno są tacy co by chcieli zmniejszenia jego popularności, by miał większe kłopoty wizerunkowe, pamiętam jak go w gazecie obsmarowano !! Działania Charytatywne np z książki, podcasty, eventy. Jeden człowiek taki właśnie Ksiądz mi wystarczy by wzmacniać wiarę na ten 2020 2021 2022 i 2023 rok. Polecam kanał Zapobiegawczo bo nie widzę łapek w dół !
Dla mnie, to ten duchowny jest takim typowym niby otwartym przedstawicielem kościoła. Dużo "zmyłek", mówienia dookoła, eufemizmów itd. Zresztą czemu się dziwić skoro są szkoleni do głoszenia nauk kościoła. Mnie jednak w żaden sposób, to nie przekonuje i wręcz odnoszę wrażenie, że jeszcze bardziej mydli oczy. Dobry materiał:)
On przedstawia modernizm w kościele… odchyl, który nie ma nic wspólnego z tradycyjnym Kościołem. Sam mówi ze najwiecej wrogów ma wśród „tradycjonalistów”. Potrafi nawet powiedzieć coś zupełnie niezgodnego z dogmatami czy nawet nauczaniem.
Dokładnie, a jak zapytać ich o finanse kościoła, wtedy się zaczyna "yyyy, eee, aleeeee". Typowy "fajny" katolik, który po prostu odwraca uwagę od sedna.
ja mam takie pytanko, zauważyłam, że koledzy z pracy unoszą brwi na mój widok, co to może znaczyć?😅 zaskoczenie? Za pierwszym razem tak pomyślałam, ale teraz zaczyna mnie to coraz bardziej zastanawiać, bo czym tu być zaskoczonym, jakoś strasznie nie wyglądam xd
Ma Pan drzewo drzewo genealogiczne w tle? Wczoraj rzuciłem okiem na materiał przed snem i przyśnił mi się człowiek, który tworzył takie drzewo mojej rodziny. Nie mam z człowiekiem praktycznie kontaktu. Zadziałała podświadomość o której mówił Pan na początku. :)
Szkoda ,że nie jestem idealny 😉Bardzo się cieszę ,że nie jestem. Ciekawe co za dziesięć lat będzie znaczyło podwijanie rękawów?( Może zrzucanie nakrycia)
Ciekawy przekaz pokaz gestykulacji, tylko strasznie mnie razi to co mówi ten zakonnik. To co mówi nic nie wnosi tylko takie lanie wody. Mam wrażenie, że to co mówi to on odgrywa, a nie jest to szczere.
Skoro o Adamie Szustaku mowa to bardzo chętnie posłuchałbym o mowie ciała i charyzmie Roberta "Litzy" Friedricha z zespołu Luxtorpeda którego można czasami zobaczyć na jego kanale. Dobrze sobie radzi z zaczepkami u Wojewódzkiego np.
Dla Adama wielki szacunek, dlatego, że w ramach przeprosin za księży i afery z nimi związane poszedł na piechotę do Jerozolimy . Zaniósł tam również prośby swoich słuchaczy . Modląc się aby ludzie nie odchodzili z kościoła , bo kościół to właśnie Jezus i wierni a nie sami księża. Szustak jest bardzo ciekawą osobowością i chociażby z tego powodu można go posłuchać.
@@Em-ne9lb Adam jest zakonnikiem , ma uprawnienia takie jak ksiądz, wprawdzie podlega Papieżowi jednak zakon działa na innych zasadach. Nie musiał pójść na pielgrzymkę ale poszedł . To że się modlił w intencji skrzywdzonych i potrzebujących, wynika jakby z posługi jaką sprawuje. Nie wiem czy w jakiś inny sposób pomaga "tym" osobom. Znając jego przekonania to jest to bardziej prawdopodobne aniżeli Twoja "doraźna pomoc" . Zaznaczę, że nie on jest sprawcą .To tak jakby w Twoim środowisku np. w pracy, ktoś dopuścił się takiego przestępstwa , to przecież byłoby niesprawiedliwe łączyć Twoją osobę bezpośrednio z tym wydarzeniem a co gorsze nazywać Cię przestępcą. Nie zmienimy faktu , że ludzie są mordowani, gwałceni , upodleni . Nie wiesz z jakimi osobami spotykam się codzienne i co się z tym łączy. Moje pytanie jest: Jak Ty pomagasz tym wszystkim skrzywdzonym ?
@@Em-ne9lb jakby mi zdrowie pozwoliło to z przyjemnością poszłabym na taką pielgrzymkę. Jak chciał zrobić coś dobrego to mógł zostać wolontariuszem w hospicjum, byłaby jakąś namacalna pomoc.
On zauważył od razu penisa bo on jest mu bardzo bliski( jak każdemu facetowi :) ).Ja nigdy nie lubiłem Szustaka, zawsze jego mowa ciał kojarzyła mi sie troche z umiarkowanym, troche przytłumionym ale wciąż widocznym nadęciem. Taką troche sztuczną pewnosćą siebie, próbą bycia fajnym a nie po prostu bycia autentycznym i sobą.Tak jakby w to co wierze nie było wystarczajaco atrakcyjne lub jakbym chciał coś ukryć, moze nawet przed samym sobą.
Ja trochę inaczej to odbieram, z niektórymi rzeczami się zgadzam, ale np. Z tym zakasywaniem rękawów jakby to robił mój chłopak to bym chyba tego tak nie odebrała. Wiem, że podświadomie są rzeczy, ktorych jak sami słowo mówi świadomie nie widzę. Sytuacja z rękawami zawsze odbierałam tak, że Ojcu Adamowi jest nie wygodnie i je podciąga, za każdym razem 😉 a słowa "co nie" potrafią mnie irytować, ale u Ojca Adama mam tak, że jak mówi jakąś rzecz i powie co nie to mam te kilka sekund zdecydowania co ja o tym myślę, i potem przekazuje mi coś innego. Dla mnie pomaga mi to bardziej słuchać i być uwazną w tym co mówi. Tak to widzę ;) założy to co Pan mówił o osobie która przez telefon mówi o ofercie i dopowiada na koncu "tak", jest irytujace bardzo. Może to zależy od kontekstu sytuacji. Pozdrawiam :)
Ciekawy materiał, ale dla mnie to się sprowadza właśnie do... ciekawostek. Myślę, że ks. Szustak nie zatrudnia żadnego "pijarowca", który by mu wykładał tajniki mowy ciała i gestykulacji. Ks. Szustak po prostu ma charyzmę i przychodzi mu to naturalnie. Lepiej jest pomagać osobom nieśmiałym (jeśli czują, że ta nieśmiałość im przeszkadza) przełamywać ową nieśmiałość. Myślę, że wtedy zyskaliby spontaniczność, która jest niezbędna do tego, by komunikować się z innymi na miarę swoich możliwości. No, właśnie: spontaniczność! Czułbym się bardzo niespontanicznie, gdybym podczas rozmowy myślał, jakiego gestu użyć w danym momencie. To nie powinno zajmować świadomości. Mowa ciała wychodzi z podświadomości mówiącego i trafia do podświadomości odbiorcy. Kiedy nadawca świadomie myśli, jak gestykulować, albo kiedy odbiorca myśli, "co on knuje wykonując akurat taki gest", to mieszamy porządki. Gdy ktoś gestykuluje, bo po prostu "tak już ma", to mową ciała PODKREŚLA to, co mówi. Kiedy natomiast kłamie, to następuje rozdźwięk między słowami a ekspresją niewerbalną - ale odbiorca to wyłapuje, z tym że wyłapuje to właśnie... podświadomie! Kto zatem w pierwszym rzędzie potrzebuje takiej wiedzy psychologicznej? Dla kogo nie jest ona tylko ciekawostką? Dla psychopatów. To oni, pozbawieni empatii, muszą uczyć się gry pozorów, żeby skutecznie kłamać i manipulować. Oni potrzebują "pijarowców". Nic więc dziwnego, że zapotrzebowanie na to jest największe wśród polityków. :D Ludzie z empatią, gdy kogoś lubią, w rozmowie bez namysłu przyjmują podobną pozę ciała, co rozmówca. Nie wiedzą, że nazywa się to fachowo "mirroringiem" i sprzyja pozyskaniu sympatii rozmówcy; nie myślą o tym. Sami czują sympatię, a ich ciało jest z tym spójne, więc z drugiej strony następuje naturalna odpowiedź. Więzy się zacieśniają. Psychopata posługuje się tym świadomie, czyli nieszczerze, żeby uzyskać określoną korzyść, bo komunikacja nie przynosi mu radości i nie jest korzyścią samą w sobie. I oczywiście, możemy powiedzieć, że każda wiedza to miecz obosieczny - skoro psychopaci mogą ją wykorzystywać, by skuteczniej oszukiwać, to pozostali ludzie mogą z niej korzystać, by się przed tym bronić. Podobnie, gdy małe dziecko dowiaduje się, kto to jest pedofil, to zyskuje obronę, ale sama ta wiedza odbiera mu pewną niewinność, bo dziecko tak wcześnie zyskuje świadomość, jak obrzydliwi potrafią być dorośli. Powstaje więc pytanie, czy poznając lepiej diabła, sami się przez to nie psujemy. Taka mała rozkmina :)
"I mówię, z Żaneta poszłam do solarium mówię, a tam, mówię, zamknięte. Mówię, Żaneta dzwoń do typa, co to k***a mówię, że zamkniete mówię!? Rozumiesz Karola?" Chyba to to 🤣🤣🤣
@@lektoramator3410 probuje złapać Twoją myśl, chodzi Ci o to, że Szustak w pełni umyślnie wykonuję takie a nie inne gesty, tak jakby REŻYSEROWAŁ swój wizerunek?
Tak jakby A. Sz. OP był jedyny i wyjątkowy. Proszę prześledź jakie znane osoby występują na kanale Między Słowami potem możesz skomentować poprawnie. Komentarz powinien brzmieć: Mam wrażenie ,ze bardzo dobrze dobierasz osoby do swoich maferiałów gdyż to są znane osoby które przynoszą temu kanałowi rozpoznawalnosć xD
Mnie strasznie!!! ZDENERWOWAŁA KOLEŻANKA , KTÓRA CO 2 SŁOWA MÓWI " SŁUCHAJ" Zerwałam kontakt, bo i tak nie wiedziałam co mówiła. Po drugie jak się mam czuć, gdy koleżanka od 60 ponad lat NIGDY NIE MÓWI DO MNIE PO IMIENIU... STRASZNIE SIĘ CZUJĘ W TAKIEJ SYTUACJI...unikam jej ... Pozdrawiam serdecznie
Niehconcy powiedziałem w 2:03 bogowi, zamiast bogu. Tak więc wszystkie kary na mnie idą.
Pliiiis błędy językowe 😭 i w dodatku orty, tak również można skutecznie zepsuć pierwsze wrażenie i poczucie profesjonalizmu.
PS. *NiechĄcy :P
@@HarleyQuinn_2323 Dzięki za zwrócenie uwagi Missdisaster, zrobiłem to celowo, a tekst wszystkie kary na mnie idą pochodzi z pewnego filmu na youtube 😎.
Zastanawiałem się, jak odbierzecie błędy, które nie widać, że są celowo użyte.
Myślę, że widzowie, którzy od dawna oglądają mój kanał wiedzą, że nie robię takich błędów :) Większy problem z gramatyką mam.
Pozdrawiam!
@@HarleyQuinn_2323 niechący?
@@tomaszwieckowski2224 B)
W pisaniem też problem? :)
Z przyjemnością zobaczę analizę mowy ciała mówców publicznych np TED
Niegłupi pomysł 💡
@@konradgladyszek Przypominając się, co Pan sądzi o tym, aby zrealizować taki odcinek?
Hej, a może dokonasz analizy mowy ciała Kacpra z kanału Okiem Kosmetologa?
Oj tak! Prosimy!
Si
Taaaaak prosimy!
@@ED-hu4os w sumie racja 🤔 jakoś od razu nie pomysłami o tym.pzdr
@@ED-hu4os No i co zrobi? Z nie ubranie wielkiej żądzy zemsty da mu aż unlike'a?
Ze względu na twoją niesamowitą wiedze w zakresie mowy ciała oraz zachowań ludzkich genialną serią na twoim kanale były by analizy mowy ciała aktorów, gdzie byś analizował ewentualne niespójności oraz rozpoznawał które zachowania są udawana szczerze a które w małym stopniu ukazują sztusznośc danej emocji wyrazanej przez aktora. Podbijcie komentarzem oraz łapką aby Konrad zobaczył ;D
Spokojnie Damian 😅, nie ma tu tak wiele osób żebym nie widział komentarzy od widzów ❤️
Raczej jeszcze wiele przede mną i w wielu tematach nie potrafię się wypowiedzieć. Ale miło że tak mówisz, jak się coś trafi to na pewno nagram 🔴
Ojciec Adam Szustak jest sobą,jest naturalny i prawdziwy,więc wszystkie gesty jakie wykonuje,są zgodne z omawianą treścią,broń Boże na pokaz. Dlatego jest czytelny i lubiany przez wszystkie grupy wiekowe. To jest tir mocy i radości,ale i doświadczeń,jest cały w tym co robi,bo mu autentycznie zależy na nas. W tym wszystkim nie on jest na pierwszym planie,ale Bóg i to go wyróżnia. Ten człowiek i jemu podobni,mogą bardzo dużo dobrego zrobić w naszym Kościele. Dzięki za prawdziwy odczyt tego człowieka.
Ciekawa osoba do analizy.
Zabieram się za oglądanie ;)
Mam nadzieję, że przypadł Ci do gustu 🤔
Nie spodziewałem się, że będzie taki długi :P
ciekawa? kłamliwa i nie znająca swojej wiary...
@@TheHollowKid bo ta wiara jest modyfikowana tak żeby się wytłumaczyć coraz to intelinegetniejszemu społeczeństwu- ciekawa jestem czy Rydzyk ma wiedzę jaka urosła mu konkurencja
@@TheHollowKid a dlaczego taka ocena , tego człowieka ?
Wszyscy czekają na analizę mowy ciała Donalda i Władymira z 2010 roku :D
nie potrafię się wyzbyć mówienia pod koniec mojej wypowiedzi "rozumiesz?" ale po prostu zawsze mam wrażenie że nikt mnie nie słucha albo boi się zapytać ;-; denerwuje mnie że druga strona mi nie odpowiada
Spróbuj się na tym przyłapać i patrzeć na rozmowce nie mówiąc nic. Zaczekaj aż przetrawi co mu powiedziałaś
Kończ zdania "czaisz?" dla urozmaicenia 😊
@@_-_ttt_-_ To też zależy z kim rozmawia. Prawda? Ja do mojej 100letniej Babci nie powiedzialabym " czaisz "??? 😂Szacunek zobowiązuje 🥰
Kocham to ,,co nie" Ojca Adama Szustaka, i nie szukam u ludzi dziury w całym tylko akceptuje takimi jakimi są, nie staram się przerabiać ludzi na swoją modłę
Te oczy Szustaka przerażające, widać w nich jakieś szaleństwo. Boję się tego człowieka..
Bardzo mylne pierwsze wrażenie. Nie ma się wpłyu na to jak się wygląda lol.
@@Degist to chodzi o oczy,oczy dużo mówią
@@salomeasalomea6314 Dokładnie, ja dodam, że tutaj chodziło o spojrzenie, a nie o oczy, bo zaraz się będzie ktoś pruł, że nie on nie ma wpływu na oczy. SŁUCHAJCIE WSZYSCY: POTOCZNIE NA CZYJEŚ SPOJRZENIE, MÓWI SIĘ "OCZY"
@@nastepnyprzystanek9326 Dokładnie 🙂
@Barbara Barbara coś czuję ,że ty wolisz oczy Rydzyka
Uwielbiam ten kanał. Pochłaniam każdy materiał na nim zamieszczony, trzymam kciuki, oby tak dalej. Dobra robota ❤️
Gest zakasania rękawów ma jeszcze jedno znaczenie, niejako historyczne. Było to pokazanie dobrych zamiarów - bo w rękawie można było coś ukryć, a zakasując rękawy pokazujesz, ze nie masz ukrytej broni, czy czegokolwiek. Często takli gest robią też magicy/iluzjoniści, aby podkreślić swój kunszt robienia sztuczek bez ukrywania kart, czy innych rzeczy w rękawach.
Innym aspektem tego pokazania uczciwych zamiarów było tez tradycyjne rzymskie powitanie, które obecnie stało się europejskim uściskiem dłoni. 2000 lat temu chwytano dłońmi za przedramiona, tym samym "wymacując" brak ukrytej broni.
Od trzech lat nauczam. Mąż zauważył, że odkąd pracuję w szkole, to zaczęłam mówić owo "tak?". To chyba z tego powodu, że cały czas muszę się upewniać czy wszyscy zrozumieli :) Zaś "nie?" jest moim drugim grzechem. Ewoluowało z "co nie?", gdy znajoma zwróciła mi uwagę na to. :D Super, że wziąłeś Szustaka na warsztat. Moje marzenie się spełniło :)
Zrób materiał jak Pan Tusk odpowiada na pytania tvp i innych niewygodnych mu dziennikarzy xD
Bardzo o to proszę , mowa ciała pana Tuska jak kłamie jest tak widoczna jak u małego dziecka, zauważyłam to przy przesłuchaniu z panią Wassermann
Tak!
Taaak
Kiedy analiza kanału "Między Słowami"?
Chcialabym zobacz analize Pana K. Jackowskiego oraz Magdy Zuk
U mnie zbyt często pojawia się słowo "ten", którego używam kiedy brakuje mi słowa, a mozg nie nadąża za ustami. U mojej żony (i sporej części jej rodziny) przerywnikiem z kolei jest słowo "wiesz". Jesteśmy świadomi tych "niedoskonałości ", za każdym razem, kiedy żona wtrąci "wiesz", ja wtrącam "nie wiem". Testujemy od kilku tygodni, ja zauważyłem U żony delikatną poprawę :)
Ps. Możecie wyobrazić sobie jej reakcję, kiedy przerywam jej mówiąc "nie wiem". :D
😂
Zapowiada się bardzo ciekawy materiał ❤️😍
Musisz mieć dobrą klimę w domu, skoro siedzisz w sweterku! ja tu w koszulce na ramiączka płynę 😂 bardzo ciekawy odcinek, pozdrawiam serdecznie 🌸
Albo mieszka w piwnicy 😀
Ostatnie dni są chłodne, więc jest trochę lepiej, ale zrobiło mi się mega gorąco jak się kamera zresetowała (widać w jednym momencie), wtedy było baaardzo gorąco 😂
Albo to stylówka do zakasania rękawów 🙃
Denerwuje mnie kiedy np. siedząc w stołówce dosiada się znajomy z pracy i pyta: "jak tam?" Nigdy nie wiem jak zareagować. Ile można zadawać takie nic nie wnoszące pytanie? I za każdym razem mam odpowiadać w stylu: spoko, dobrze, ok, jakoś idzie? itp. Albo teksty typu: "co tam powiesz ciekawego". Nienawidzę. Zawsze odpowiadam, że nic. Zadał by konkretne pytanie, a nie "coś powiedz".
Pytanie mam: Jak dać znać czy zasygnalizować rozmówcy, że nie czuję się dobrze w i nie lubię small talku, pierdzielenia o niczym, żeby nie pomyślał żem gbur i arogant?
a jakiego pytania oczekujesz?
myślę, że pytanie w stylu: "jak tam?"
jest wprowadzeniem do głębszej rozmowy. owszem, można by zadać odrazu konkretne pytanie, lecz uważam, że odpowiadając na to tak banalne zapytanie można się rozwinąć.
Myślę, że 'jak tam?', czy 'co tam?' to raczej zagadnięcie i forma przywitania niż rozpoczęcie tematu. Zazwyczaj później przechodzi się do tego, co rozmówcę interesuje, a jak gadka się nie klei to można szybko kogoś spławić rozważaniami na temat aktualnej pogody :)
Nie słyszałam wcześniej o osobie księdza, ale odcinek obejrzałam z przyjemnością. Ciekawy materiał. Pozdrawiam serdecznie!
Bardzo się cieszę, również pozdrawiam ❤️
to nie jest ksiądz
@@Moim_Zdaniem Tylko kto?
Pozdrawiam
@@konradgladyszek Ja też
Ja znam osobę, która natarczywie kończy zdanie pytaniem ", nie?". Wymusza przez to ciągłe potwierdzanie co parę sekund i w efekcie rozmowa wygląda tak:
- coś tam coś, nie?
- no
- coś tam coś tam coś, nie?
- yhy
- coś tam coś tam coś, nie?
- no
- coś tam, nie?
- no
- coś tam coś tam coś, nie?
- yhy
A nawet nie minęła minuta rozmowy. Strasznie to jest upierdliwe. Jeśli nie odpowiesz nic to robi przerwę w mówieniu.
To chyba w tej sytuacji dobrze, że robi przerwę xd
Analiza mowy ciała zespołu måneskin to super temat, barwne osobowości, jest co komentować i są bardzo na czasie!! Pozdrawiam
Q co z tym częstym mruganiem jakby w oko coś wleciało?o co chodzi?
Widzę ,że podziwiasz brata Adama . też uważam ,że jest absolutnie wyjątkowy
Dla wierzących online...Tak.
Swojego czasu bardzo lubiłam słuchaj o. Szustaka i uważałam, że ma niesamowity dar przemawiania. Coś się jednak zmieniło i straciłam do niego sympatię 🤷
Trochę palma odbiła zakonnikowi.
Według mnie to jest bardzo dobry manipulant i wie jak przekonywać ludzi do swoich racji. Oglądałem jego filmy i według mnie wie doskonale jak wykorzystywać mowę ciała i tonacje głosu żeby wywołać sympatię u głupiutkich ludzi. Poruszając tematy mówi o oczywistych rzeczach tylko inaczej a ludzie się tym podniecają. Jak dla mnie jest fałszywy i to widać po nim.
Dzięki za temat. Uwielbiam Szustaka. Za jego dowcip, mówienie o Bogu jak o kimś bliskim i dobrym. I za jego odwagę. W końcu wylądował na dywaniku u jakiegoś biskupa po tym wywiadzie
Ojciec Adaś i jego przekaz BOŻEJ MIŁOŚCI jest jak światełko nadziei w tunelu ciemności i mroku dnia codziennego...... Popieram jest SUPER
To nie był dywanik tylko spotkanie, władza kościelna doskonale wie że Ojciec Adam Szustak ma ogrom ,, fanów" więc nie bardzo z nim zadzierać
To nie był dywanik, bo żaden biskup w Polsce nie jest jego zwierzchnikiem.
Ale super odcinek!!!!
Bardzo ciekawy film.Dzięki
Uwielbiam Twoje analizy! Niesamowite ❤️
OPj zdziwił bys się Konradzie, jak luzaccy potrafią być księża i zakonnicy. Jest taki ksiądz, co się nazywa Rafał Jarosiewicz i dzisiaj trochę mu odwala, ale kiedyś, jak był świeżo księdzem i jeździł na przestanki Woodstock, stawiając wielki krzyż gdzieś na polach festiwalu i nazywając to przystankiem Jezus - miałem okazję być, jako dość młody człowiek, jakoś w liceum na jego wystąpieniu i ludzie go obrażali (dokładnie dwóch pijanych typków) krzycząc "Niech Bóg księdzu w dzieciach wynagrodzi", a on nie tylko się nie speszył, ale i całkiem ładnie odgryzł zamykając im usta "W grzecznych dzieciach na lekcji religii? Dzięki za to dobre słowo"
8:47 "mnie to zawsze wkurzało" byłeś w zakonie? 😅
8:48 "Mnie to zawsze wkurzało" Dodałeś to tak po prostu, czy może nosiłeś habit?
A kogo nie wkurzało jak czasami luźny rękaw za dużej bluzy wpadał do zupy :D
Nie byłem nigdy ministrantem, źle się wyraziłem w filmie
Pieski tez zainteresowane przechylają głowę 🤣🥰
Dobry odcinek.
Dzięki Przemo!
Od paru ładnych lat pracuje z Włochami, oni przekazują więcej rękami, gestami niż słowami. To by była dopiero analiza, całego narodu !
Btw. Między słowami do Impo!
Bogowi?
Cześć, z przyjemnością obejrzałabym jakiś filmik typu "jak odnaleźć się w nowym środowisku", na przykładzie czyichś zachowań.
Zapisuję, chętnie coś dla Ciebie Misia przygotuję
13:10 ja nadal zasypiam
17:55 Pracowałam jakiś czas w call center. Jedna z większych w Polsce, "poważna" firma, nie jakieś garnki. Pracownik ma obowiązek przeprowadzić rozmowę w oparciu o szkolenie i wg skryptu. I tak się składa, że tego typu zwroty jak "tak?", "prawda?", "nie zaprzeczy pan/i" itp. są w nim często i gęsto zawarte. To nie jest inicjatywa pracownika. :) Trzeba bombardować klienta pozytywnymi określeniami, bo wtedy trudniej mu zaprzeczyć słowom konsultanta (jak słyszysz ciągle "tak", to ciężej powiedzieć "nie") i jest bardziej podatny na to, żeby mu coś wcisnąć - taka tam technika marketingowa, która faktycznie często działa na nieświadomych i nieprzygotowanych do rozmowy ludzi. Oczywiście, jak ktoś już jest doświadczonym pracownikiem, który ma dobre wyniki sprzedażowe, to może olać większość skryptu - ważne, żeby sprzedawał. Ale takich jest stosunkowo niewielu, bo przemiał ludzi jest ogromny. I sama mówiłam to wkurzające "tak" po niemal każdym zdaniu, bo tego mnie nauczyli i tego wymagali. Nie miałam wcześniej takiej maniery. Najgorsze, że gdy już rzuciłam w diabły tę robotę, to mi to trochę zostało. :D
To musiała być dla Ciebie beznadziejna robota, nie zaprzeczysz, prawda?
🤣
Ja też pracowałam kiedyś w call center, ale tam kazali nam nie używać właśnie takich powtórzeń, ani nie zaczynać zdań od ,,ale" kiedy kogoś przekonujemy, bo to irytujące xd Zapewne co call center to inne wymagania, ale co do jednego raczej każdy pracownik się zgodzi - to okropna praca, przynajmniej dla mnie było to istne piekło xd
@@konradgladyszek Tak. :D
@@Wika-jt1rg Może tak być, że w różnych call center stosują inne techniki albo może po prostu zmieniają się one raz na jakiś czas. Ale z "ale" to też był u mnie absolutny zakaz. :D Może nie każdy się zgodzi, że okropna - u mnie byli tacy, co zarabiali naprawdę dobry hajs. Tyle że to nie działa tak jak obiecują, że szkolenie, trochę praktyki i każdy tak może. Trzeba mieć do tego predyspozycje i tyle. :) Mi po pół roku nadal szło słabo, bo po prostu jestem z natury cichszą osobą, nie mam aż tak gadane i za bardzo chciałam dobrze dla klienta. Często więc miałam przed całą grupą pogadankę o swoim braku wyników i puszczane były moje rozmowy z wytykaniem wszystkiego co w nich źle. Tak, to było piekło, psychika po prostu wysiadała od tej ciągłej krytyki i inwigilacji, pranie mózgu, to wszystko moja wina. Nie żałuję, że tam pracowałam, bo można było się dość sporo dowiedzieć, ale żałuję, że tak długo. Ulgę po rzuceniu tej roboty pamiętam do dziś. :)
Wtrącę się tylko raz bo nie chce tracic czasu na Klauna-Zwodziciela.
O nauczaniu o piekle powiedział 16:55: "Jest wynaturzeniem tego co powiedział Jezus". Mówił i to dużo. Kilka liczb: Ew. wg św Mt
Ilość zdan wypowiedzianych przez Chrystusa 800, Ilość zdań zawierających groźby 302 (37,75%)
Mk
Ilość zdan wypowiedzianych przez Chrystusa 346
Ilość zdań zawierających groźby 71 (20,52%)
Ew. wg św Łk
Ilość zdan wypowiedzianych przez Chrystusa 684
Ilość zdań zawierających groźby 225 (32,89%)
Ew. wg św Jana
Ilość zdan wypowiedzianych przez Chrystusa 561
Ilość zdań zawierających groźby 90(16%)
Bardzo fajny odcinek:)
Szustaka słucham od wielu lat
Ja też :D
Idealnie, sobotni poranek i odcinek "Między słowami" :) Biore sie za oglądanie :D
Staram się teraz dodawać cyklicznie ❤️
Pozdrawiam serdecznie😉☺
Pozdrawiam Cię również
chwilka chwilka, jak to zawsze Cię wkurzało? (minuta 8.48)? byłeś w zakonie?
jejciu materiał z przed 12 miesięcy, Szustak zawsze zabawnie oraz rozpraszająco mówi na swoich filmikach zwłaszcza "Mocno Stronniczy", to jest w nim charakterystyczne żaden pachołek Trwamu czy Watykanu, nauka, nauka, przekaz, poświęcenie wierze, ale również współczesność, wolność charakteru, luz do technologi i wszystkich tematów. Na pewno są tacy co by chcieli zmniejszenia jego popularności, by miał większe kłopoty wizerunkowe, pamiętam jak go w gazecie obsmarowano !! Działania Charytatywne np z książki, podcasty, eventy. Jeden człowiek taki właśnie Ksiądz mi wystarczy by wzmacniać wiarę na ten 2020 2021 2022 i 2023 rok. Polecam kanał Zapobiegawczo bo nie widzę łapek w dół !
nie:rękoma tylko rękami, nie Bogowi tylko Bogu.
Rękoma i bogowi to poprawne formy
Też mnie uderzyło to Bogowi xd
Dla mnie, to ten duchowny jest takim typowym niby otwartym przedstawicielem kościoła. Dużo "zmyłek", mówienia dookoła, eufemizmów itd. Zresztą czemu się dziwić skoro są szkoleni do głoszenia nauk kościoła. Mnie jednak w żaden sposób, to nie przekonuje i wręcz odnoszę wrażenie, że jeszcze bardziej mydli oczy. Dobry materiał:)
On przedstawia modernizm w kościele… odchyl, który nie ma nic wspólnego z tradycyjnym Kościołem. Sam mówi ze najwiecej wrogów ma wśród „tradycjonalistów”. Potrafi nawet powiedzieć coś zupełnie niezgodnego z dogmatami czy nawet nauczaniem.
Głupkowaty typ,ubrany w prześcieradlo.Nie wzbudza mojego zaufania.
Dokładnie, a jak zapytać ich o finanse kościoła, wtedy się zaczyna "yyyy, eee, aleeeee". Typowy "fajny" katolik, który po prostu odwraca uwagę od sedna.
Ja zauważyłam, że mam ostatnio problem z powtarzaniem "w sensie" nie wiem skąd to się wzięło, ale staram się z tym walczyć
+1
Ja też tak mam!
Taki zapełniacz, prawda?
Tak jak ludzie często używają "jakby"
@@konradgladyszek prawda
Czy to drzewo genealogiczne obok książki "Komunikacja"?
Tak jest, bardzo je lubię, można sobie takie zrobić w aplikacji myheritage 😍
🧓 🧑 🚼
Lubię podejście do życia Ojca Adama. Fajny człowiek i duchowny. Odcinek też bardzo ciekawy :)
ja mam takie pytanko, zauważyłam, że koledzy z pracy unoszą brwi na mój widok, co to może znaczyć?😅 zaskoczenie? Za pierwszym razem tak pomyślałam, ale teraz zaczyna mnie to coraz bardziej zastanawiać, bo czym tu być zaskoczonym, jakoś strasznie nie wyglądam xd
Ma Pan drzewo drzewo genealogiczne w tle?
Wczoraj rzuciłem okiem na materiał przed snem i przyśnił mi się człowiek, który tworzył takie drzewo mojej rodziny.
Nie mam z człowiekiem praktycznie kontaktu. Zadziałała podświadomość o której mówił Pan na początku. :)
Dziękuję Panie Mariuszu za ten komentarz. Szanuję doszukania się zależności między snem, a tym co Pan widział. Tak, tak to właśnie działa
ja natomiast w min 4:43 z mowy ciala wyczulam ignoracje , troche nasmiewanie sie ( ten taki zjadliwy z przekasem lekki usmiech)
Jakie tam ciekawe książki masz za sobą o mowie ciała?
„Co robisz? Coś na pewno.” Dobre 😅 Wprowadzam w życie 🙃
Kradniesz? no dobra :D
1:05 ojciec paulin z tego co kojarzę... ogladam dalej i czekam na uświadomienie, czy się myliłem;]
Tylko, że on jest Dominikaninem
@@lilyjane9383 w filmie ejst wyjaśnione, ze nie mam racji, więc to i tak nieistotne.
Hahaha ja swojego czasu mówiłam: "właśnie" i "dokładnie" ale nawet tego nie zauważałam😅
2.10 Bogu
Szkoda ,że nie jestem idealny 😉Bardzo się cieszę ,że nie jestem. Ciekawe co za dziesięć lat będzie znaczyło podwijanie rękawów?( Może zrzucanie nakrycia)
Ciekawy przekaz pokaz gestykulacji, tylko strasznie mnie razi to co mówi ten zakonnik. To co mówi nic nie wnosi tylko takie lanie wody. Mam wrażenie, że to co mówi to on odgrywa, a nie jest to szczere.
Dla jednych nie ma znaczenia, dla innych odmienia jego życie, więc...
"Coś na pewno!" 😄😄😄
Nie lubię się czuć w kontaktach z innymi. Możemy pogadać
Skoro o Adamie Szustaku mowa to bardzo chętnie posłuchałbym o mowie ciała i charyzmie Roberta "Litzy" Friedricha z zespołu Luxtorpeda którego można czasami zobaczyć na jego kanale. Dobrze sobie radzi z zaczepkami u Wojewódzkiego np.
Dla Adama wielki szacunek, dlatego, że w ramach przeprosin za księży i afery z nimi związane poszedł na piechotę do Jerozolimy . Zaniósł tam również prośby swoich słuchaczy . Modląc się aby ludzie nie odchodzili z kościoła , bo kościół to właśnie Jezus i wierni a nie sami księża. Szustak jest bardzo ciekawą osobowością i chociażby z tego powodu można go posłuchać.
XD
myślisz że pomógł tym ofiarom księży pedofilów ? Gdybyś zobaczyła kogoś skrzywdzonego to byś spakowała plecak i poszła na pielgrzymkę ?!
@@Em-ne9lb Adam jest zakonnikiem , ma uprawnienia takie jak ksiądz, wprawdzie podlega Papieżowi jednak zakon działa na innych zasadach. Nie musiał pójść na pielgrzymkę ale poszedł . To że się modlił w intencji skrzywdzonych i potrzebujących, wynika jakby z posługi jaką sprawuje. Nie wiem czy w jakiś inny sposób pomaga "tym" osobom. Znając jego przekonania to jest to bardziej prawdopodobne aniżeli Twoja "doraźna pomoc" . Zaznaczę, że nie on jest sprawcą .To tak jakby w Twoim środowisku np. w pracy, ktoś dopuścił się takiego przestępstwa , to przecież byłoby niesprawiedliwe łączyć Twoją osobę bezpośrednio z tym wydarzeniem a co gorsze nazywać Cię przestępcą. Nie zmienimy faktu , że ludzie są mordowani, gwałceni , upodleni . Nie wiesz z jakimi osobami spotykam się codzienne i co się z tym łączy. Moje pytanie jest: Jak Ty pomagasz tym wszystkim skrzywdzonym ?
@@Em-ne9lb jakby mi zdrowie pozwoliło to z przyjemnością poszłabym na taką pielgrzymkę. Jak chciał zrobić coś dobrego to mógł zostać wolontariuszem w hospicjum, byłaby jakąś namacalna pomoc.
2:05 Ja ci kurna dam bogowi ! Bogu !
On zauważył od razu penisa bo on jest mu bardzo bliski( jak każdemu facetowi :) ).Ja nigdy nie lubiłem Szustaka, zawsze jego mowa ciał kojarzyła mi sie troche z umiarkowanym, troche przytłumionym ale wciąż widocznym nadęciem. Taką troche sztuczną pewnosćą siebie, próbą bycia fajnym a nie po prostu bycia autentycznym i sobą.Tak jakby w to co wierze nie było wystarczajaco atrakcyjne lub jakbym chciał coś ukryć, moze nawet przed samym sobą.
OP, a to nie znaczy overpowered?
dobre!
Nienawidzę wtrącania wszędzie słowa "generalnie!!!" Niekoniecznie zgodnie z sensem wypowiedzi...
to teraz analiza Karola paciorka :D
Ja trochę inaczej to odbieram, z niektórymi rzeczami się zgadzam, ale np. Z tym zakasywaniem rękawów jakby to robił mój chłopak to bym chyba tego tak nie odebrała. Wiem, że podświadomie są rzeczy, ktorych jak sami słowo mówi świadomie nie widzę. Sytuacja z rękawami zawsze odbierałam tak, że Ojcu Adamowi jest nie wygodnie i je podciąga, za każdym razem 😉 a słowa "co nie" potrafią mnie irytować, ale u Ojca Adama mam tak, że jak mówi jakąś rzecz i powie co nie to mam te kilka sekund zdecydowania co ja o tym myślę, i potem przekazuje mi coś innego. Dla mnie pomaga mi to bardziej słuchać i być uwazną w tym co mówi. Tak to widzę ;) założy to co Pan mówił o osobie która przez telefon mówi o ofercie i dopowiada na koncu "tak", jest irytujace bardzo. Może to zależy od kontekstu sytuacji. Pozdrawiam :)
Biedny Adam. Dorwali się do niego
Ale i tak go lubię❤️😺
;) bardzo lubię Ojca>Szustaka ;) polecam ;)
Super, bardzo lubię ojca Szustaka mimo ,że z kościołem mi nie do końca po drodze. Ps. Karol często mówi " no" 😉
W takim razie mamy podobnie w trójkę razem z Karolem 😅
Adam jest spoko .
2:05 Bogowi? 👀😈🤔
jak tam? pewnego typa w pracy doprowadza mnie do szału
Ciekawy materiał, ale dla mnie to się sprowadza właśnie do... ciekawostek. Myślę, że ks. Szustak nie zatrudnia żadnego "pijarowca", który by mu wykładał tajniki mowy ciała i gestykulacji. Ks. Szustak po prostu ma charyzmę i przychodzi mu to naturalnie. Lepiej jest pomagać osobom nieśmiałym (jeśli czują, że ta nieśmiałość im przeszkadza) przełamywać ową nieśmiałość. Myślę, że wtedy zyskaliby spontaniczność, która jest niezbędna do tego, by komunikować się z innymi na miarę swoich możliwości. No, właśnie: spontaniczność! Czułbym się bardzo niespontanicznie, gdybym podczas rozmowy myślał, jakiego gestu użyć w danym momencie. To nie powinno zajmować świadomości. Mowa ciała wychodzi z podświadomości mówiącego i trafia do podświadomości odbiorcy. Kiedy nadawca świadomie myśli, jak gestykulować, albo kiedy odbiorca myśli, "co on knuje wykonując akurat taki gest", to mieszamy porządki. Gdy ktoś gestykuluje, bo po prostu "tak już ma", to mową ciała PODKREŚLA to, co mówi. Kiedy natomiast kłamie, to następuje rozdźwięk między słowami a ekspresją niewerbalną - ale odbiorca to wyłapuje, z tym że wyłapuje to właśnie... podświadomie! Kto zatem w pierwszym rzędzie potrzebuje takiej wiedzy psychologicznej? Dla kogo nie jest ona tylko ciekawostką? Dla psychopatów. To oni, pozbawieni empatii, muszą uczyć się gry pozorów, żeby skutecznie kłamać i manipulować. Oni potrzebują "pijarowców". Nic więc dziwnego, że zapotrzebowanie na to jest największe wśród polityków. :D Ludzie z empatią, gdy kogoś lubią, w rozmowie bez namysłu przyjmują podobną pozę ciała, co rozmówca. Nie wiedzą, że nazywa się to fachowo "mirroringiem" i sprzyja pozyskaniu sympatii rozmówcy; nie myślą o tym. Sami czują sympatię, a ich ciało jest z tym spójne, więc z drugiej strony następuje naturalna odpowiedź. Więzy się zacieśniają. Psychopata posługuje się tym świadomie, czyli nieszczerze, żeby uzyskać określoną korzyść, bo komunikacja nie przynosi mu radości i nie jest korzyścią samą w sobie. I oczywiście, możemy powiedzieć, że każda wiedza to miecz obosieczny - skoro psychopaci mogą ją wykorzystywać, by skuteczniej oszukiwać, to pozostali ludzie mogą z niej korzystać, by się przed tym bronić. Podobnie, gdy małe dziecko dowiaduje się, kto to jest pedofil, to zyskuje obronę, ale sama ta wiedza odbiera mu pewną niewinność, bo dziecko tak wcześnie zyskuje świadomość, jak obrzydliwi potrafią być dorośli. Powstaje więc pytanie, czy poznając lepiej diabła, sami się przez to nie psujemy. Taka mała rozkmina :)
Bogu, a nie Bogowi
Wszystkie kary na mnie idą!
2:05 Bogu* nie Bogowi
💚💚💚
💙💙💙
2:05 *Bogu 😏😅
Chyba poświęciłem życie Bogu, a nie Bogowi😂
Irytuje mnie "dokladnie " oraz " ja nazywam sie "😡😡
Bogu nie bogowi
Nie lubię jak ktoś czesto używa słów"paradoksalnie" i "generalnie" , sztucznie podnosząc poziom intelektualny konwersacji :P
mnie drażnie "no wiesz"...
Pomidorowa wymiata !!!
PAciorek z tym drugim robią lekko stronniczych hehe polecam bo to pozytywne mordeczki są hehe ;)
Analizę mowy ciała Klaudelizy poproszę
Bogu, nie Bogowi
Przecież przypadkiem komentarz, że powiedziałem niepoprawnie
Albo irytujące słowo "mówi" 🤣 moja mama tak mówi 🤣
Że jak? 😂
Możesz sprecyzować?😉
"I mówię, z Żaneta poszłam do solarium mówię, a tam, mówię, zamknięte. Mówię, Żaneta dzwoń do typa, co to k***a mówię, że zamkniete mówię!? Rozumiesz Karola?" Chyba to to 🤣🤣🤣
@@stayabove8588 😂😂
@@stayabove8588 Barwna ta opowieść :D
A swoje filmy analizujesz? 😅
"bogowi?" :P Bogu! ;) Chyba że to celowy zabieg stylistyczny z Twojej strony :D Pozdro! :)
Po o. Szustaku nie ma co się dziwić tego typu zachowania, był on bowiem w szkole reżyserskiej 😉
Co masz na myśli?
@@iskra5561Właściwe ruchy ciała z tym o czym mówi.
@@lektoramator3410 probuje złapać Twoją myśl, chodzi Ci o to, że Szustak w pełni umyślnie wykonuję takie a nie inne gesty, tak jakby REŻYSEROWAŁ swój wizerunek?
@@iskra5561 lepiej bym tego nie ujął
Będzie kiedyś odcinek o 7 metrów pod ziemią? Analiza mowy ciała prowadzącego I gościa z jakiejś ciekawej rozmowy
Co nie ?
Co no
No cóż, zwykle słucham bez obrazu, sam dźwięk, więc to chyba nie do mnie. Mam wrażenie, że nabija Pan oglądalność wizerunkiem A.Sz. OP.
Tak jakby A. Sz. OP był jedyny i wyjątkowy. Proszę prześledź jakie znane osoby występują na kanale Między Słowami potem możesz skomentować poprawnie. Komentarz powinien brzmieć: Mam wrażenie ,ze bardzo dobrze dobierasz osoby do swoich maferiałów gdyż to są znane osoby które przynoszą temu kanałowi rozpoznawalnosć xD
Mnie strasznie!!! ZDENERWOWAŁA KOLEŻANKA , KTÓRA CO 2 SŁOWA MÓWI " SŁUCHAJ"
Zerwałam kontakt, bo i tak nie wiedziałam co mówiła.
Po drugie jak się mam czuć, gdy koleżanka od 60 ponad lat NIGDY NIE MÓWI DO MNIE PO IMIENIU... STRASZNIE SIĘ CZUJĘ W TAKIEJ SYTUACJI...unikam jej ...
Pozdrawiam serdecznie
ELo elo a może nagrac analize mowe ciała Ekipa =D
Moje pierwsze skojarzenie z OP było overpowered XD