Monika Kowalczyk - Na własność @ YAPA 2016
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 14 มี.ค. 2016
- Monika Kowalczyk - Na własność
sł. M. Kowalczyk
muz. M. Kowalczyk
I miejsce i nagroda im. Małgosi Zwierzchowskiej podczas 41. OSPPT Yapa 2016. Występ w trakcie sobotniego koncertu konkursowego.
www.yapa.art.pl
ospptyapa
twitter.con/ospptyapa - เพลง
Uwielbiam Panią Kowalczyk!!!!!!!! Mogę słuchać i słuchać!
W trakcie tego utworu wszedłem na salę koncertową i na Yapę - po kilku latach nieobecności. Piękny utwór, piękne wykonanie, warte zapisania w serduchu.
Taki piękny jasny życiowy przekaz że nie mogę zrozumieć komentarza ololo518
sprzed dwóch lat .Jak zwykle piękne wykonanie. Pozdrawiam gorąco:)
Ten głos, chętnie pójdę za nim:)
Bardzo słodko!!
wróżę wielką karierę!!!
Pozyc trzeba, a wtedy moooze krytykowac...:O pani Moniko, dla mnie otrzymala pani nagrode nie tylko za wykonanie, glos, talent, piekno osobiste alle za tresc tak za tresc. Jak, kto sobie to tlumaczy to wiadomo prywatna sprawa. Osobiscie nie wyczytalam, nie wysluchalam zadnych sprzecznosci. ZYCIE JEST PIEKNE ALE TWARDE. ....Chciałbyś mieć na własność, na własność życie swe
a musisz wiedzieć, że dzielić trzeba je
Z kimś, kto pragnie, byś oddalił przeciwności, których życie pełne jest
Lecz jest piękne też, kiedy nie brak w nim miłości. GRATULUJE!!! i oczywiscie slucham:)
Jedziemy na YAPE żeby pozwolić sobie odpłynąć kolejny raz. Ot co! Szał ciał Monika, jesteś super.
Jaki piekny glos. zakochalam sie
mam wrażenie, że od koncertu na którym byłem 4 dni temu, nabiłem już jakieś 1000 wyświetleń..
To jest taka piosenka, z którą nie wiem co zrobić. Ma świetne zwrotki, które mówią, że życie nie jest takie, jakie nam chcą sprzedać, całość z dystansem i humorem...
Po czym następuje refren, który nie jest oryginalny, który ma się nijak do zwrotek i zawiera taką gloryfikację miłości, że mam ochotę się schować pod łóżko. Serio? Serio? To największe zawiedzione oczekiwania jakie mnie spotkały w piosence chyba kiedykolwiek. I nawet nie wiem, czy chcę jej słuchać po raz kolejny
+ololo518
+ololo518
Proponuję jeszcze raz posłuchać i oddać cześć pani Monice !
BRAWO !
Spróbować ! napisać słowa, muzykę, zaśpiewać i zagrać, zobaczyć jakie to TRUDNE !
Podejrzewam, że pani Monika spokojnie jeszcze się rozwinie jako POETKA, wokalistka, gitarzystka, kobieta ! :),
Ale już jest DOBRZE ! plus za emocjonalność
...... Mnie się podoba, jest to tzw. DOBRA NUTA ! Z cudownym PRZESŁANIEM !
Ololo ! "Czy dałeś komuś siebie ? !" :)
Ktoś kto by to zaaranżował, uinstrumentalnił, i miał tzw. "chody" np. w PR I, III ...., TVP, .... to by ten utwór SPOKOJNIE WYLANSOWAŁ jako przebój !
Bo jest to JUŻ DOBRA PIOSENKA ! A może być jeszcze tylko ciut lepsze wykonanie, wraz z ilością występów !!!
Pani Moniko ! super pani ŚPIEWA i gra ! A jakby pani chciała, jakąś solówkę do tego utworu wkleić, to czuję sercem, że spokojnie dałoby się ! Trzeba tylko poprosić Byka ! :)
+ololo518, +basic2048 - konstruktywna krytyka jest bardzo ważna i dziękuję za nią!
+Bogumil Wisnia - spokojnie, każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, jeśli robi to w kulturalny sposób. Dziękuję zarówno za miłe, jak i krytyczne słowa. To znaczy, że utwór żyje, że wzbudza emocje, a po to tworzę ;).
A ja się nie zgodzę, że refren nie pasuje do zwrotek. "Chciałbyś mieć swoje życie na własność" to gorzka prawda, z którą mierzę się co dzień, bo żeby zaśpiewać, że "życie też jest piękne" trzeba się tym życiem "podzielić". Tymczasem dzisiejszy przekaz jest taki, że wszystko powinno być "dla mnie", że powinienem "siebie realizować", że na wszystko "zasługuję" i skoro "płacę, to wymagam" (nie mówię, że to wszystko jest godne potępienia, tylko że "świat" przegina pałę w tą stronę).
Podsumowując: cała piosenka jest o tym, że życie nie jest łatwe, ale może być piękne :)
Mam dokładnie takie same odczucia! Aż jestem zdziwiona, że znalazł się tu taki komentarz
+ololo518 Zgadzam się z Tobą, choć nie aż tak mocno, by się chować pod łóżko. Mimo, że wizja miłości jako "leku na wszystko" nie do końca mi odpowiada, to w utworze jest zadziwiająco lekkostrawna, o ile dobrze zrozumiałem o co chodzi. Pewnie za parę lat znawcy będą się wypowiadać o "idealizmie wczesnej Moniki Kowalczyk" :o)