Ogólnie jak podłączasz przewody hydrauliczne, to zawsze dbaj o czystość tych złączek w przewodach, a nie czy to spadło w piach czy nie to podłączasz, potem ten piach idzie przez instalację hydrauliczną ciągnika i drąży tam wszystko do momentu kiedy nie dojdzie to do filtra to po raz, a po dwa, uszczelnienia się zużywają od tego piachu w szybkozłączkach
Jak nie chcesz się bawić w otwieranie klap bocznych przy pomocy śrubokręta to wystarczy wyjąć te zabezpieczenia agrafki. Tak tylko informuje gdybyś nie wiedział. Pędzle dostałem u dealera gdzie kupiłem prase. Pozdrawiam
Dlatego tych szybkozłączy się staram pozbywać z często zapinanych miejsc ,daję nasze gwintowe i nie ma mowy by trza było w bolce stukać ,mimo że dokręcenie nakrętki trwa dłużej niż wtyknięcie ,to doliczając czas na Twoją walkę z opornymi trzpieniami ,szybciej u siebie bym wkręcił. Film zaległy czy dopiero teraz zaczynasz sianokosy? Te końcówki smarowe to już kilka lat temu u mnie nie mają zastosowania ,lekka droga do przejścia smaru a one i tak bokiem puszczały ,te wężyki także wyrzuciłem ,nimi to sobie można olejem po łańcuchach pryskać. Stosuję stare towotnice z rurką sztywną zakończoną półokrągłą mufką i naprawdę opór musi być by bokiem puściła ,taką prasę to 5min i gotowe - 1,2,3 i następna! Zauważyłem że nie przetarłeś kalamitki od zawiasu dźwigien klapy - czy o nich wiesz? Jeszcze dwie pod spodem masz od wideł podających - kolega o nich nie wiedział🙂
Ja tak samo wruciłem do skręcanych złączy starego typu raz że są bardziej szczelne niż te nowego typu i nie trzeba z kluczami latać żeby ciśnienie wypuścić z układu
@@marcelsp.zo.o.9991 Prawidłowo! Mi raz w ładowaczu od chwytaka połowa kulek puściła i się trzpienie cofnęły i nie było przepływu ,a ja kilka minut się zastanawiałem czemu do cholery nie chce się zamknąć ,a wąż podłąćzony jest!
Jeśli silnik na chodzie to przełącz na funkcje pływająca albo zgaś silnik i wtedy podlaczaj hydraulikę
Wystarczy przed odczepieniem przewodów zgasić ciągnik i spuścić ciśnienie, nie ma później żadnego problemu z podłączeniem.
13:00 końcówkę kup sobie jakąś droższą, lepszą to nie będziesz miał problemu, ja założyłem taką niemiecką i śmiga kilka lat bez problemu
Ogólnie jak podłączasz przewody hydrauliczne, to zawsze dbaj o czystość tych złączek w przewodach, a nie czy to spadło w piach czy nie to podłączasz, potem ten piach idzie przez instalację hydrauliczną ciągnika i drąży tam wszystko do momentu kiedy nie dojdzie to do filtra to po raz, a po dwa, uszczelnienia się zużywają od tego piachu w szybkozłączkach
Tak wiem💪
Jak nie chcesz się bawić w otwieranie klap bocznych przy pomocy śrubokręta to wystarczy wyjąć te zabezpieczenia agrafki. Tak tylko informuje gdybyś nie wiedział. Pędzle dostałem u dealera gdzie kupiłem prase. Pozdrawiam
A dzięki no nie wiedziałem w sumie to nawet się na tym nie zastanawiałem,dzięki
Jaka szruba?
Jaką siatkę używasz do owijania bel? Pozdrawiam
A z tych tańszych nie pamiętam firmy
Dlatego tych szybkozłączy się staram pozbywać z często zapinanych miejsc ,daję nasze gwintowe i nie ma mowy by trza było w bolce stukać ,mimo że dokręcenie nakrętki trwa dłużej niż wtyknięcie ,to doliczając czas na Twoją walkę z opornymi trzpieniami ,szybciej u siebie bym wkręcił. Film zaległy czy dopiero teraz zaczynasz sianokosy? Te końcówki smarowe to już kilka lat temu u mnie nie mają zastosowania ,lekka droga do przejścia smaru a one i tak bokiem puszczały ,te wężyki także wyrzuciłem ,nimi to sobie można olejem po łańcuchach pryskać. Stosuję stare towotnice z rurką sztywną zakończoną półokrągłą mufką i naprawdę opór musi być by bokiem puściła ,taką prasę to 5min i gotowe - 1,2,3 i następna! Zauważyłem że nie przetarłeś kalamitki od zawiasu dźwigien klapy - czy o nich wiesz? Jeszcze dwie pod spodem masz od wideł podających - kolega o nich nie wiedział🙂
Ja tak samo wruciłem do skręcanych złączy starego typu raz że są bardziej szczelne niż te nowego typu i nie trzeba z kluczami latać żeby ciśnienie wypuścić z układu
@@marcelsp.zo.o.9991 Prawidłowo! Mi raz w ładowaczu od chwytaka połowa kulek puściła i się trzpienie cofnęły i nie było przepływu ,a ja kilka minut się zastanawiałem czemu do cholery nie chce się zamknąć ,a wąż podłąćzony jest!