Ciekawa konstrukcja, czytałem o niej premierowo na wmasg i zapomniałem o jej istnieniu xd dzięki za przypomnienie. Ciekawe czy po dopieszczeniu uda się dobić do limitu 3.4j.
Wiem ... i co ciekawsze, to wina "normalizacji" dźwięku. Próbowałem to na gejetach wywalać, ale wtedy wycinało sporą część pasma i było jeszcze gorzej. Po przetestowaniu 4 mikrofonów zaczynam mieć podejrzenie, ze to mój Canon w jakimś dziwnym zakresie nagrywa dźwięk, a DaVinci resolve sobie z tym nie radzi, a niby fralight jest taki super ...
@ShooterEXE znalazłem przyczynę błędu. Mój nowy mikrofon ma zakopana w ustawieniach recivera opcje wzmacniania dźwięku. Okazało się, że aby nie walić po limiterze muszę mieć ustawiona wartość 1/4 dla aparatu, ale przy kompie mogę mieć już 4/4... ;)
Jak by body było lepsze i koszt repliki tańszy to nawet ok iść do tokarza „panie zrób mi takie rurki ameliniowe” i wymienić sam elektro zawór. Kiedyś brat miał podróbę pistolecika NERF co dział na podobnej zasadzie 😂
Niepodające magi VSR to historia starsza niż świat. Testować i szukać takie, jakie pasują i podają. Moim zdaniem 60-stopniowa gumka jest za miękka na kulki 0.45+ w limitach snajperskich. Lufę zewnętrzną można z przodu przy otworze (hehe) wyszlifować dziurkę, żeby ją poszerzyć. Stabilizator to konieczność - przy wystrzale lufa sie rusza co powoduje niecelności ;). IMO motyw fajny, ale typowa budowa VSR jest już wystarczająco prosta, że nie wiem, czy jest sens większej kombinatoryki. No i 2500 za plastik taki jaki jest w "replikach" w kioskach nad morzem to przesada ;) IMO przekombinowane. *cries in sprężyna*
- Magi - jasne, to nic nowego dlatego wspominałem o podtrzymywaniu ich ręką w normalnej sytuacji :P Tutaj zgodność jest niestety krytyczna. - Guma - wcale nie jest za miekka. Twardsze gumy stosujemy nie dlatego, ze nie kręcą, tylko dlatego że ich zużycie jest znacznie szybsze przy takim docisku i łatwiej ulegają awarii ;) Zobacz na Flaminga 60shA - bez problemu kreci .048 przy 3.34J. Ale jego żywotność jest tym samym mocno ograniczona :) - Stabilizacje lufy mamy tuż na dyszą - ona trzyma ładnie. Boje się że usztywnianie lufy wewnętrznej w body (które się gibie) sprawi, że będzie jeszcze gorzej. W obecnym układnie lufa jest "pływająca" . Możesz wyginać body, ale ufa trzyma się na stabilnym fragmencie z grubego plastiku. Sprężyna jest prostsza i jest lepszym magazynem energii do takiego zastosowania. Ale daje temu jeszcze szanse - będę kombinował ;)
![โรงเรียนห้ามรัก โดนจับได้ตาย...!! [เอิร์นไดเม่]](http://i.ytimg.com/vi/4u02Sbr556Q/mqdefault.jpg)
Bardzo dobra recenzja
W założeniu nie miało być to "recenzką" perse, ale w sumie wyszła z tego baaaaardzo rozwlekła recka.
Odgrzewam kotleta z przed 4 miechow. Co i jak siadles juz do tego??
Ciekawa konstrukcja, czytałem o niej premierowo na wmasg i zapomniałem o jej istnieniu xd dzięki za przypomnienie. Ciekawe czy po dopieszczeniu uda się dobić do limitu 3.4j.
Bojem będzie nie tylko dobicie to 3.34, ale też uzyskanie stabilności niezależnie od przeładowania ;)
ciekawy system, dobra recenzja ale dźwięk jest tragiczny, strasznie niestabilna głośność
Wiem ... i co ciekawsze, to wina "normalizacji" dźwięku. Próbowałem to na gejetach wywalać, ale wtedy wycinało sporą część pasma i było jeszcze gorzej.
Po przetestowaniu 4 mikrofonów zaczynam mieć podejrzenie, ze to mój Canon w jakimś dziwnym zakresie nagrywa dźwięk, a DaVinci resolve sobie z tym nie radzi, a niby fralight jest taki super ...
@ShooterEXE znalazłem przyczynę błędu. Mój nowy mikrofon ma zakopana w ustawieniach recivera opcje wzmacniania dźwięku.
Okazało się, że aby nie walić po limiterze muszę mieć ustawiona wartość 1/4 dla aparatu, ale przy kompie mogę mieć już 4/4... ;)
Jak by body było lepsze i koszt repliki tańszy to nawet ok iść do tokarza „panie zrób mi takie rurki ameliniowe” i wymienić sam elektro zawór. Kiedyś brat miał podróbę pistolecika NERF co dział na podobnej zasadzie 😂
Taki jest wlasnie plan ... bo jak się już powiedziało a, to trzeba też B powiedziec ;)
Niepodające magi VSR to historia starsza niż świat. Testować i szukać takie, jakie pasują i podają. Moim zdaniem 60-stopniowa gumka jest za miękka na kulki 0.45+ w limitach snajperskich. Lufę zewnętrzną można z przodu przy otworze (hehe) wyszlifować dziurkę, żeby ją poszerzyć. Stabilizator to konieczność - przy wystrzale lufa sie rusza co powoduje niecelności ;).
IMO motyw fajny, ale typowa budowa VSR jest już wystarczająco prosta, że nie wiem, czy jest sens większej kombinatoryki. No i 2500 za plastik taki jaki jest w "replikach" w kioskach nad morzem to przesada ;) IMO przekombinowane.
*cries in sprężyna*
- Magi - jasne, to nic nowego dlatego wspominałem o podtrzymywaniu ich ręką w normalnej sytuacji :P Tutaj zgodność jest niestety krytyczna.
- Guma - wcale nie jest za miekka. Twardsze gumy stosujemy nie dlatego, ze nie kręcą, tylko dlatego że ich zużycie jest znacznie szybsze przy takim docisku i łatwiej ulegają awarii ;) Zobacz na Flaminga 60shA - bez problemu kreci .048 przy 3.34J. Ale jego żywotność jest tym samym mocno ograniczona :)
- Stabilizacje lufy mamy tuż na dyszą - ona trzyma ładnie. Boje się że usztywnianie lufy wewnętrznej w body (które się gibie) sprawi, że będzie jeszcze gorzej. W obecnym układnie lufa jest "pływająca" . Możesz wyginać body, ale ufa trzyma się na stabilnym fragmencie z grubego plastiku.
Sprężyna jest prostsza i jest lepszym magazynem energii do takiego zastosowania. Ale daje temu jeszcze szanse - będę kombinował ;)
EH francuzy
Przynajmniej biegu wstecznego nie ma :D