Masz jeden z najbardziej fachowych i najciekawszych polskojęzycznych kanałów historycznych, a od kiedy dzisiaj w pierwszych minutach tego materiału usłyszałem w tle Manowar naprawdę cię lubię :-)
Irytujący, Twój program jest genialny! Podziwiam Twój wkład w każdy odcinek. Zawsze masz doskonałe rekwizyty oraz fantastyczne fragmenty filmów. Gestykulacje którymi się posługujesz są zabawne i obrazowe. Odcinek o kosach Kosynierów zasługuje na szczególne uznanie. Chyba niewielu historyków pochyliło się na tym zagadnieniem. Kosy to nasza broń patriotyczna. Symbol walki o niepodległość. Świetnie odpowiedziałeś o zacofanym orężu, ale jak skutecznym. Wszystkie nasze Powstania były przegrane militarnie lecz w sercach zaszczepiły nadzieje. Jeszcze raz gratuluję wspaniałego programu.
Panie kochany, ja spotkałem się z informacją, że straty Austriackie były nieco wyższe niż wspomniany koń, a wszystko wzięło się stąd, że dowódca cesarskich sporządził taki a nie inny wpis w dokumentach, chcąc zakpić z Polaków. To że całe powstanie, od samego początku było jedną wielką kpiną, to już inna kwestia. Pozdrawiam
Łezka mi się zakręciła kiedy mówił Pan o Gdyńskich Kosynierach i o kosach z maciejówką jako symbolu na naszych współczesnych ptaszkach. Tradycja musi być pielęgnowana, ku pamięci, jako łącznik pokoleń.
Panie Irytujący Historyku. Jesteś Irytujący i robisz najlepsze, znane mi, irytujące filmy historyczne. Dziękuję. P.S. Może do stadionowych patriotów wycierających sobie buzie i maski samochodów symbolem PW dotrze, że historię i bohaterów mamy więcej i wspaniałych.
Super odcinek. Duży plus masz za to, że zainteresowaniami sięgasz głębiej niż modne/emocjonujące tematy o wyklętych, czy obozach. Historii mamy tysiąc lat, a i 2 wojna ma dużo więcej do opowiedzenia.
dziękuję :-) nudzi się w kółko i na okrągło oglądać stare odcinki. jedno zostanie mi w pamieci: dwadziescia szesc i pol tony czystego komunizmu. :-) :-) :-)
Kilka lat temu byłem w Szwajcarii na jakimś zamku i tam były kosy z powstania, raczej oryginalne. Akurat była inwentaryzacja po godzinach i opiekun na stażu, Polak oprowadził nas po pomieszczeniach niedostępnych dla zwiedzających. Pamiętam, że był tam radionadajnik z "wolnej europy". Mam gdzieś zdjęcia tych kos i tego wszystkiego, jak znajdę to wyślę. p.s. nawet zrobiłem zdjęcia ze zbliżenia jakiś aktów nadania ziemi z czasów Króla Kazimierza.
Chodząc na zajęcia u profesora Baczkowskiego był również poruszany temat kosynierów. Sam jest bardzo sceptyczny co do znaczenia kosynierów w całości przebiegów wojen poza bitwą pod Racławicami. Kwestia taktyki i przeżycia ich szturmów na Rosjan brał się też stąd, że w owym czasie nie skupiano się w dalszym ciągu na konkretnym celowaniu, a oddawanie salwy liniowej miało przykrywać wroga po prostu gradem kul. Gdy nasi chłopi podbiegli w szturmie pod formacje rosyjskie, Ci rzucili broń palną i podnosili ręce w górę poddając się. Chłop nie znający jednak obcego języka skąd miał o tym wiedzieć co skończyło się dla carskich piechurów kiepsko.
Anglicy w czasie drugiej wojny też wystawili oddziały podobne do kosynierów. Niektóre oddziały Home Guard uzbrojone były w piki bojowe. Opracowano nawet regulamin ich użycia, napisany stylową angielszczyzną z epoki pikinierów.
W siwiętokrzyskim można zobaczyć pomnik powstańców w postaci 3 kos postawionych na sztorc, które z reguły stoją przy kościołach, rynkach lub przy wiazdach do miejscowości. Okolice bitwy pod Szczekocinami, praktycznie w każdej wsi.
Co do Kosynierów Gdyńskich, to z tą bronią palną którą rzekomo mieli dostać, nie było chyba do końca tak jak mówisz.: " Gdy zaczęła się wojna, wstąpiłem jako ochotnik do 4. kompanii kosynierów. Wtedy liczył się każdy zdolny do walki. Chcieliśmy bronić naszej ojczyzny, chociaż oficjalnie nie byliśmy jeszcze żołnierzami. Przeszkolono nas, ale nie mieliśmy czym walczyć. Broni nie było nawet dla rezerwistów, a co dopiero dla nas, młodych. W końcu każdy z nas dostał kosę (...) Jako kosynierzy mieliśmy dużo wypadów na pozycje niemieckie. Tak zdobywało się karabiny i amunicję. Sialiśmy straszliwy popłoch wśród Niemców. Dostaliśmy od nich nawet nazwę - Czarne Diabły - tak opisuje tamte wydarzenia Alojzy Tuszyński"
Poza tym zalatuje mi to trochę historiami,gdzie Niemcy pokazywali polskich kawalerzystów atakujących z szabelkami zagony pancerne.Ile było w tym prawdy nie muszę chyba pisać.
Czekałem do końca czy wspomnisz o gdynskich kosynierach. Co do Gdyni w 1939 proszę pamiętać o zbudowaniu w warunkach wojny prowizorycznego pociągu pancernego o nazwie,, Smok kaszubski'' oraz o zapisach w WKU na,, Żywe torpedy' ' Gestapo po zdobyciu Gdyni szukało tej listy z ochotnikami
Pomknęliśmy kilka innych ważnych chłopskich powstań. Przykładowo Józek Pierdzielniasz powstał w knajpie kiedyś tak szybko, że obalił ławę z michą kaszy jaglanej i flachą okowity.
Kutuzow albo Suworow powiadał "kula głupia, bagnet grunt" czyli kosa była dobrym rozwiązaniem taktycznym, zwłaszcz biorąc pod uwagę niską skuteczność ostrzału karabinowego w XVIII i początkach XIX wieku.
Tadeusz Kościuszko moim skromnym zdaniem był najwybitniejszym polskim bohaterem. Posiadał otwarty, światły umysł i potrafił łączyć Polaków. Takie combo bardzo rzadko się zdarza.
Tak, tak a do tego dotrzymywał słowa. Obiecał Carycy(czyli "podpisał lojalkę") że już nigdy więcej nie stanie przeciwko Rosji i wypełnił to w 100%!!!! A np. taki Dąbrowski ZŁAMAŁ dane słowo(Prusakom) i stanął do walki z zaborcami(ale to dlatego że to"lewak i najemnik był" przynajmniej taka jest teraz propaganda).
@@andrzejkoodziejski4430 Dowodzi to tego, że świat nie jest ani "biały" ani "czarny" tylko "szary". Kościuszko oczywiście polskim bohaterem jest, problem w tym że jak każdy ma swoje "grzeszki". Obecnie "prawdziwi patryjoci" na nowo oceniają bohaterów naszej historii i tak gen.Dąbrowski jest be bo to "lewak i najemnik", książę Józef (chciano go nawet zdjąć z pomnika!!!) jest be bo to "kobieciarz i ateista". Chciałem tylko zwrócić uwagę że postacie historyczne powinno się oceniać tymi samymi miarami. Pozdrawiam.
@@marekt2319 ależ ja na wymienione przez Pana postacie złego słowa nie powiedziałem. Napisałem, że moim zdaniem Kościuszko jest najwybitniejszy po czym to uzasadniłem. Co do kryteriów oceny to owszem, powinno się używać takich samych ale ja posłużyłem się jedną mimo ich mnogości, a mianowicie zdolnością do jednoczenia. Kościuszko zjednoczył i chłopstwo z mieszczaństwem i przedstawicieli lewicy z przedstawicielami prawicy włączając przy tym przedstawicieli kleru samemu będąc zwolennikiem świeckiego państwa. Jakoś nie przychodzi mi na myśl nikt inny kto zrobiłby to w tak spektakularny sposób i na taką skalę. Jeśli ma Pan kogoś kto mógłby z Kościuszko pod tym względem konkurować to chętnie poznam pańskie zdanie. Pomińmy Jerzego Owsiaka gdyż nie przeszedł jeszcze do historii ;)
@@andrzejkoodziejski4430 Tak, zgadzam się Kościuszko jednoczył(i jednoczy) wszystkich Polaków od czasów zaborów do dziś. Stał się symbolem i legendą już za życia. Lecz kiedy zamiast symbolu i legendy zobaczymy człowieka, to okazuje się że nic nie jest tak proste. 1. Jego aktywna działalność niepodległościowa to zaledwie dwa lata(1792-1794). 2. Cały okres powstania musiał "gasić"ostre spory rodaków(m.in uratował Dąbrowskiego którego gen.Madaliński chciał rozstrzelać za "zdradę"). 3. Nie był geniuszem militarnym, był zdolnym generałem na miarę "nieszczęsnego gen.Macka"(z wielkiej trójki tego okresu Kościuszko, Dąbrowski, Poniatowski był najmniej uzdolniony).
Bardzo dobry film. Mam jednak jedną uwagę. Broszura Józefa Pawlikowskiego "Czy Polacy mogą wybić się na niepodległość" ukazała się w 1800 roku, nie mogla więc jej treść być inspiracją dla Kościuszki stworzenia formacji kosynierów. Faktem jest, że Pawlikowski w 1800 roku był sekretarzem Kościuszki w Paryżu i cieszył się jego zaufaniem.
Ul. Morska w Gdyni kiedyś miała nazwę Czerwonych Kosynierów. Być może niesłusznie zamieniono nazwę podczas dekomunizacji skoro mieli pierwotnie czerwone rogatywki a ktoś zinterpretował, że chodzi o "czerwonych".
o dzizas - nie przepraszaj ... nigdy. jesteś przedsiębiorcą, masz swoje prawa. nie przepraszaj, nie przepraszaj przesadnie, nie podawaj powodów bo i tak przeciwnik uzna ze zmyślasz. a nawet jak sie spóźnisz to żuć krótkie - przepraszam za spóźnienie - i tyle. liczy sie tresc i to ze jesteś a nie to ze cie nie było :) pozdrawiam i powodzenia
Starość Bogu wyszła :) W mojej rodzinie do śmierci kobiety są aktywne, zdrowe i dozywają 85 (gdy są ciężkie warunki na starosc-100 lat, gdy jest w normie). Właśnie jedna z moich cioć dobija do setki.
Dopiero teraz usłyszałem o tej taktyce padania na ziemię i powstawania po strzale. W podstawówce nie mówili o tym ani słowa a w technikum nauczyciel Historii w ogóle nie realizował materiału, bo mu się nie chciało. Twierdził ,że za tyle to on nie będzie uczył.
Tak niestety często bywa, ale myślę, że dzięki takim kanałom jak ten, będzie się to powoli zmieniało, bo leniwe belfry będą czuć presję ze strony uczniów.
Skończył studia Historyczne i (akurat on) do niczego innego się nie nadawał, zresztą nie chciało by mu się pracować, odpowiadało mu to technikum, nie prowadził lekcji a wypłata i tak była. Oczywiście na audycie dyrektora , o którym wiedział tydzień wcześniej i nas poinformował, przeprowadził wzorową lekcję A potem przez kolejne 15 lat znowu lekcji nie prowadził , wiem bo słyszałem od młodszych uczniów.
świetny materiał :-) zresztą jak zwykle.... dodam tylko że w czasie I wojny jeden z "genialnych" strategów carskiej Rosji wymyślił formację "berdyszników" - coś analogicznego... oczywiście spóźnił się nieco ;-)
Ciekawy film. Zwłaszcza że w sąsiedniej wsi odbyła się jedna z większych bitew w trakcie powstania styczniowego, czyli Bitwa pod Fajsławicami. i na starym cmentarzu w Fajsławicach spoczywa kilkudziesięciu powstańców na wspólnej mogile. Ogólnie nawet Rosjanie nie mieli jakiś bardzo ogromnie większych szans od nas... gdyby nie ich artyleria.
Nie wahaj się wstawiać więcej gadki-szmatki, czy jak to tam nazwać, nie wiem, bo masz naturalny talent komediowy. I mówię to jako komplement. Po niektórych Twoich filmach w oku kręci się łezka, czasem wzbiera gniew, ale są też takie, przy których po prostu ryję ze śmiechu (choćby i ten z magnesem).
witam jestem stałym już chyba widzem i mam pomysł / propozycję do rozważenia. Jako historyk / poszukiwacz informacji i wiadomości masz napewno wiele sprawdzonych/i nie sprawdzoych informacji/przekazów ustnych zwaych ciekawoskami i czasem tajemnicami. Może warto rozważyć odcinek albo nawet cykl odcinków wyłącznie poświęconych ciekawostkom. Nie mam na myśli prywatnych tajemnic ale żeczy ciekawych , świeżych takich których nie ma ogólnych przekazach a o których każdy chętnie usłyszy.
w kampanii wrześniowej używano bojowo kosynierów w kosami! to mało znane epizody ale były. Pewnie masz ksiażkę A.Zawilskiego "Bitwy Polskiego Września". Tam na początku opisujacym walki na wybrzeżu jest taki fargment z rejonu działania IV batalionu ON 11 września w lasach kilka km na zahcód od Gdyni: "mjr Zaucha postanowił odebrać Łężyce atakiem 2. kompanii odwodowej wzmocnionej plutonem kolarzy oraz 1. kompania kosynierów(...) W tej pierwszej walce kosynierów ustaliła się od razy taktyka ich użycia. Posuwali się oni w ukryciu za piechotą aż do postawy szturmowej. Tutaj na okrzyk "hurrra" wypadali do ataku i wówczas ich kosy zbierały żniwo. Kto dopadł Nimeca, zatapiał w nim kosę i zaopatrywał się w jego karabin."
8:13 błąd rzeczowy cytat nie był powiedziany przez Mirosławskiego podczas powstania Styczniowego lecz BODAJŻE nie jestem pewien przez czerwonego kasztelanica w czasie powstania krakowskiego.
@@ewaszybiak4719 Poszukaj sobie w projekcie ustawy o broni. Google i znajdziesz to, z ciekawości zobacz jak obecnie jest definiowana broń w kodeksie. Też znajdziesz.
Dobrze że nie ma już Macierewicza. Ten oszołom z całą pewnością przywrócił by formacje kosynierów. Z tego co pamiętam to wrześniowi kosynierzy nazywali siebie Czerwonymi Kosynierami a nie Gdyńskimi. Sam powiedziałeś że wywodzili się z PPS.
Szkoda że nie wspomniałeś o Powstaniu Wielkopolskim z 1848 r. a w szczególności o kosynierach z bitwy Miłosławskiej która odbyła się 30 kwietnia 1848 r. Wielu historyków uważa tą bitwę za najważniejszą z całego powstania.
Irytujący od dawna poszukuje informacji o forsowaniu przez Sowietów Opolszczyzny i Dolnegośląska w 1945 ale nie umiem znaleźć konkretnych informacji czy w przyszłości mógłbyś zrobić o tym film? Pozdrawiam
Poszukaj książek pana Primke, jak znajdziesz tę książki to zobacz coś z tych wydawnictw. Ps. Zobacz też pozycje z wydawnictwa CB, mam od nich "Lubań 1945". Zainteresuj się też miesięcznikiem "Odkrywca" tam posiadają i reklamują książki i o tej części historii.
Jak niby można zepsuć karabin skałkowy???Przecież tam są jedynie trzy ruchome elementy kurek,spust i ta łyżka zakrywająca panewkę.Co oni robili?Łamali spusty?Wyrywali kurki?Dezintegrowali tę łyżkę?Jak?Próbowali tego używać jako broni obuchowej ??? PO PROSTU KURWA JAK!?! Tak wiele pytań tak mało odpowiedzi.
Kawałek materiału o identycznym problemie z powstania styczniowego: Musiałem nauczyć młodego i świeżego żołnierza pierwszej elementarnej potrzeby, to jest nabijania i strzelania, gdyż zdarzyło się kilkanaście wypadków podczas bitwy pod Rychłocicami, że żołnierze, wkładając naraz po kilka ładunków do lufy, zwracali się do swych ofi cerów z wymówką, że nie mogą strzelać, bo ich „kurczyba” nie pełna, albo nabiwszy ją, a nie mając pojęcia o użyciu cyngla, tłukli pięścią w półkurcze i biadali, że „kurczyba nie chce strzylać”, przy czym nastąpiło kilka eksplozyj, rozrywających przeładowane albo nie dobite karabiny, raniąc strzelających z nich ludzi. Doszedłem po jakich dziesięciu dniach ćwiczeń, że moi strzelcy umieli odwodzić kurki i spuszczać je przy użyciu cyngla - bądź spokojnie na osadzony przez nich kapiszon przy nabijaniu, bądź na komendę „pal” przy strzelaniu, i że wyćwiczeni w ślepym nabijaniu i celowaniu, będą mogli podczas bitwy i przy bacznym dozorze podziękować za naukę, strzelając czymsiś więcej, a nie z samych kapiszonów. PS Grzeczniej, bo na wieś odeślę.
@@biniulutowy6146 ło panie a mój to może i nawet pod cedynią, a kto wie czy inny wcześcniej ze scytami na stepie sie nie ścierał a jego kuzyn to na dzisiajszy iran poszedł.... xD
Drogi historyku. Obecnie 1 eLT nie istnieje została przeformowana i kultywuje jej tradycje oraz z dumą nosi na swoich mundurach oraz samolotach owe kosy z krakuską pod nazwą 23 Baza Lotnictwa Taktycznego i ona jest obecnie dziedzicem tradycji 7 eskadry myśliwskiej. Pozdrawiam. Żołnierz 23 BLT
W przygotowaniu filmu skorzystałem z materiałów gdy organizacyjnie inaczej to wyglądało. Dziękuje za sprostowanie, szkoda że nie mam jak go dodać do już nakręconego filmu. Adnotację najwyżej wstawię. Przy okazji, może u was byłaby okazja nagrać MIGi 29 i opowiedzieć o waszej jednostce i jej tradycjach?
Postaram załatwić kontakt do chorążego odpowiedzialnego za oprowadzanie wycieczek po jednostce. Jest mocno zajarany historią więc myślę że nie powinno być problemu. Odezwę się na FB. Pozdrawiam.
"Obok Orła znak Pogoni, poszli nasi w bój bez broni". Takie było Powstanie styczniowe
Masz jeden z najbardziej fachowych i najciekawszych polskojęzycznych kanałów historycznych, a od kiedy dzisiaj w pierwszych minutach tego materiału usłyszałem w tle Manowar naprawdę cię lubię :-)
Podoba mi się zmiana Pana wyglądu w filmach. Dodaje historycznego smaku.
Irytujący, Twój program jest genialny! Podziwiam Twój wkład w każdy odcinek. Zawsze masz doskonałe rekwizyty oraz fantastyczne fragmenty filmów. Gestykulacje którymi się posługujesz są zabawne i obrazowe. Odcinek o kosach Kosynierów zasługuje na szczególne uznanie. Chyba niewielu historyków pochyliło się na tym zagadnieniem. Kosy to nasza broń patriotyczna. Symbol walki o niepodległość. Świetnie odpowiedziałeś o zacofanym orężu, ale jak skutecznym. Wszystkie nasze Powstania były przegrane militarnie lecz w sercach zaszczepiły nadzieje. Jeszcze raz gratuluję wspaniałego programu.
Panie kochany, ja spotkałem się z informacją, że straty Austriackie były nieco wyższe niż wspomniany koń, a wszystko wzięło się stąd, że dowódca cesarskich sporządził taki a nie inny wpis w dokumentach, chcąc zakpić z Polaków. To że całe powstanie, od samego początku było jedną wielką kpiną, to już inna kwestia.
Pozdrawiam
Właśnie takiego komentarza szukałem 👍
Łezka mi się zakręciła kiedy mówił Pan o Gdyńskich Kosynierach i o kosach z maciejówką jako symbolu na naszych współczesnych ptaszkach. Tradycja musi być pielęgnowana, ku pamięci, jako łącznik pokoleń.
Świetny kanał, ciesze sie że są tak ambitne kanały
Panie Irytujący Historyku. Jesteś Irytujący i robisz najlepsze, znane mi, irytujące filmy historyczne. Dziękuję.
P.S. Może do stadionowych patriotów wycierających sobie buzie i maski samochodów symbolem PW dotrze, że historię i bohaterów mamy więcej i wspaniałych.
Super odcinek. Duży plus masz za to, że zainteresowaniami sięgasz głębiej niż modne/emocjonujące tematy o wyklętych, czy obozach. Historii mamy tysiąc lat, a i 2 wojna ma dużo więcej do opowiedzenia.
Nie stać mnie w tej chwili na patronite, ale mogę obejrzeć reklamy. :)
Niestety mam TH-cam Premium i nie znam już reklam
Dobry człowiek :D
Królu złoty, nie mogę się doczekać odcinka o Augusto Pinochecie, juncie wojskowej i ogólnie o Chile
też bym chętnie obejrzał odcinek o tej tematyce
Jakub Bitner wyślij Królowi Złotemu jakieś fanty z tamtych wydarzeń, to ani się obejrzysz, a będzie piękny materiał ;)
jak zwykle pozytywnie zaskoczony jestem przedstawioną historią ;)
dziękuję :-) nudzi się w kółko i na okrągło oglądać stare odcinki.
jedno zostanie mi w pamieci: dwadziescia szesc i pol tony czystego komunizmu. :-) :-) :-)
Cieszę się że wspomniał historię Gdyńskich kosynierów :)
Podobał mi się ten odcinek. Dziękuję Ci bardzo za niego.
Życzę wszystkiego dobrego , świetne materiały. Dzięki
jak zawsze konkret w dobrym wydaniu! pozdrawiam i zdrowia!
Jak zwykle świetny materiał. Dzięki i pozdrawiam!
Zdrowia i sił do dalszej pracy, życzę!
Cóż tu dużo rzec? Materiał jak zwykle świetny i fajnie że poruszyłeś inną epokę ;)
Fajnie że wspomniałeś o Gdyńskich Kosynierach.
Szanuję za Manowar :)
Dołączam się.
rzal
@@czaczaja To twojej starej że takiego matoła wychowała.
@@TheItemhunter xaxa matol bo nie slucha satanistow? xaxaxa brylujesz
@@czaczaja Manowar z satanistami ma tyle wspólnego co kosa z bronią palną ignorancie, xaxaxaxa.
Subskrybuję. Dobra robota brachu. Dziękuję. Komentarz dla statystyk polepszenia. Oglądam bez AdBlocka
więcej odc o poszczególnych jednostkach ;) super jestem fanem ogl wszystkie odc i pozdrawiam ;)
Kosa w żebra - polska tradycja od setek lat.
Cygańska prędzej.
Scyzoryk, Scyzoryk tak na mnie wołają ! :D
ktoś wzywał kielczaka ?
nie tradycja tylko kultura
Aż do dziś :)
Kilka lat temu byłem w Szwajcarii na jakimś zamku i tam były kosy z powstania, raczej oryginalne. Akurat była inwentaryzacja po godzinach i opiekun na stażu, Polak oprowadził nas po pomieszczeniach niedostępnych dla zwiedzających. Pamiętam, że był tam radionadajnik z "wolnej europy". Mam gdzieś zdjęcia tych kos i tego wszystkiego, jak znajdę to wyślę. p.s. nawet zrobiłem zdjęcia ze zbliżenia jakiś aktów nadania ziemi z czasów Króla Kazimierza.
Kolejny film zaczynający się od narzekania na zdrowie i sprzęt - to już klasyka :)))
Mam ogromną dozę szacunku do pana za całokształt działalności na TH-cam. Pozdrawiam pana!
Doza raczej nie może być ogromna ;)
Obiecanki cacanki i tak trzeba bedzie znowu czekać sto lat na kolejny film xD pozdrowienia !:)
Chodząc na zajęcia u profesora Baczkowskiego był również poruszany temat kosynierów. Sam jest bardzo sceptyczny co do znaczenia kosynierów w całości przebiegów wojen poza bitwą pod Racławicami. Kwestia taktyki i przeżycia ich szturmów na Rosjan brał się też stąd, że w owym czasie nie skupiano się w dalszym ciągu na konkretnym celowaniu, a oddawanie salwy liniowej miało przykrywać wroga po prostu gradem kul. Gdy nasi chłopi podbiegli w szturmie pod formacje rosyjskie, Ci rzucili broń palną i podnosili ręce w górę poddając się. Chłop nie znający jednak obcego języka skąd miał o tym wiedzieć co skończyło się dla carskich piechurów kiepsko.
Hej Irytujący, może zrobiłbyś oddzielny materiał o Kościuszce?Bardzo lubię tę postać
Anglicy w czasie drugiej wojny też wystawili oddziały podobne do kosynierów. Niektóre oddziały Home Guard uzbrojone były w piki bojowe. Opracowano nawet regulamin ich użycia, napisany stylową angielszczyzną z epoki pikinierów.
jak zwykle wspaniale
W siwiętokrzyskim można zobaczyć pomnik powstańców w postaci 3 kos postawionych na sztorc, które z reguły stoją przy kościołach, rynkach lub przy wiazdach do miejscowości. Okolice bitwy pod Szczekocinami, praktycznie w każdej wsi.
Co do Kosynierów Gdyńskich, to z tą bronią palną którą rzekomo mieli dostać, nie było chyba do końca tak jak mówisz.: " Gdy zaczęła się wojna, wstąpiłem jako ochotnik do 4. kompanii kosynierów. Wtedy liczył się każdy zdolny do walki. Chcieliśmy bronić naszej ojczyzny, chociaż oficjalnie nie byliśmy jeszcze żołnierzami. Przeszkolono nas, ale nie mieliśmy czym walczyć. Broni nie było nawet dla rezerwistów, a co dopiero dla nas, młodych. W końcu każdy z nas dostał kosę (...) Jako kosynierzy mieliśmy dużo wypadów na pozycje niemieckie. Tak zdobywało się karabiny i amunicję. Sialiśmy straszliwy popłoch wśród Niemców. Dostaliśmy od nich nawet nazwę - Czarne Diabły - tak opisuje tamte wydarzenia Alojzy Tuszyński"
pojedyńcze relacje to za mało. 2 wojna jest ich pełna. Jakby brać wszystkie na poważnie, to w 39 bylibyśmy w Berlinie
Poza tym zalatuje mi to trochę historiami,gdzie Niemcy pokazywali polskich kawalerzystów atakujących z szabelkami zagony pancerne.Ile było w tym prawdy nie muszę chyba pisać.
@@maurycygrabara1269 tak, ale trzeba brać pod uwagę że Kosynierzy Gdyńscy to byli ochotnicy, a nie regularne wojsko
Świetny odcinek i wielki plus za Manowar
10:52 o mały włos a skosiłbyś linię wysokiego napięcia ;)
Spokojnie, elektryka prąd nie tyka :D
Piotrusiek tylko z dala napierdala
Super odcinek! Kto by pomyślał, że nawet w 39 wykorzystano kosę.
Czekałem do końca czy wspomnisz o gdynskich kosynierach.
Co do Gdyni w 1939 proszę pamiętać o zbudowaniu w warunkach wojny prowizorycznego pociągu pancernego o nazwie,, Smok kaszubski'' oraz o zapisach w WKU na,, Żywe torpedy' ' Gestapo po zdobyciu Gdyni szukało tej listy z ochotnikami
Przepiękny zarost, do dziś nie mogę mieć takiej brody.
Pomknęliśmy kilka innych ważnych chłopskich powstań. Przykładowo Józek Pierdzielniasz powstał w knajpie kiedyś tak szybko, że obalił ławę z michą kaszy jaglanej i flachą okowity.
Kutuzow albo Suworow powiadał "kula głupia, bagnet grunt" czyli kosa była dobrym rozwiązaniem taktycznym, zwłaszcz biorąc pod uwagę niską skuteczność ostrzału karabinowego w XVIII i początkach XIX wieku.
Zajebiste...
Dziękuję.
Kosa… naginata naszych czasów.
Tadeusz Kościuszko moim skromnym zdaniem był najwybitniejszym polskim bohaterem. Posiadał otwarty, światły umysł i potrafił łączyć Polaków. Takie combo bardzo rzadko się zdarza.
Tak, tak a do tego dotrzymywał słowa. Obiecał Carycy(czyli "podpisał lojalkę") że już nigdy więcej nie stanie przeciwko Rosji i wypełnił to w 100%!!!!
A np. taki Dąbrowski ZŁAMAŁ dane słowo(Prusakom) i stanął do walki z zaborcami(ale to dlatego że to"lewak i najemnik był" przynajmniej taka jest teraz propaganda).
@@marekt2319 czego to dowodzi? Co chciał pan udowodnić?
@@andrzejkoodziejski4430
Dowodzi to tego, że świat nie jest ani "biały" ani "czarny" tylko "szary". Kościuszko oczywiście polskim bohaterem jest, problem w tym że jak każdy ma swoje "grzeszki". Obecnie "prawdziwi patryjoci" na nowo oceniają bohaterów naszej historii i tak gen.Dąbrowski jest be bo to "lewak i najemnik", książę Józef (chciano go nawet zdjąć z pomnika!!!) jest be bo to "kobieciarz i ateista".
Chciałem tylko zwrócić uwagę że postacie historyczne powinno się oceniać tymi samymi miarami.
Pozdrawiam.
@@marekt2319 ależ ja na wymienione przez Pana postacie złego słowa nie powiedziałem. Napisałem, że moim zdaniem Kościuszko jest najwybitniejszy po czym to uzasadniłem. Co do kryteriów oceny to owszem, powinno się używać takich samych ale ja posłużyłem się jedną mimo ich mnogości, a mianowicie zdolnością do jednoczenia. Kościuszko zjednoczył i chłopstwo z mieszczaństwem i przedstawicieli lewicy z przedstawicielami prawicy włączając przy tym przedstawicieli kleru samemu będąc zwolennikiem świeckiego państwa. Jakoś nie przychodzi mi na myśl nikt inny kto zrobiłby to w tak spektakularny sposób i na taką skalę. Jeśli ma Pan kogoś kto mógłby z Kościuszko pod tym względem konkurować to chętnie poznam pańskie zdanie. Pomińmy Jerzego Owsiaka gdyż nie przeszedł jeszcze do historii ;)
@@andrzejkoodziejski4430
Tak, zgadzam się Kościuszko jednoczył(i jednoczy) wszystkich Polaków od czasów zaborów do dziś.
Stał się symbolem i legendą już za życia.
Lecz kiedy zamiast symbolu i legendy zobaczymy człowieka, to okazuje się że nic nie jest tak proste.
1. Jego aktywna działalność niepodległościowa to zaledwie dwa lata(1792-1794).
2. Cały okres powstania musiał "gasić"ostre spory rodaków(m.in uratował Dąbrowskiego którego gen.Madaliński chciał rozstrzelać za "zdradę").
3. Nie był geniuszem militarnym, był zdolnym generałem na miarę "nieszczęsnego gen.Macka"(z wielkiej trójki tego okresu Kościuszko, Dąbrowski, Poniatowski był najmniej uzdolniony).
Bardzo dobry film. Mam jednak jedną uwagę. Broszura Józefa Pawlikowskiego "Czy Polacy mogą wybić się na niepodległość" ukazała się w 1800 roku, nie mogla więc jej treść być inspiracją dla Kościuszki stworzenia formacji kosynierów. Faktem jest, że Pawlikowski w 1800 roku był sekretarzem Kościuszki w Paryżu i cieszył się jego zaufaniem.
Świetny materiał.
No i pięknie, przez muzykę na wstępie postawiłem cegłę
Ul. Morska w Gdyni kiedyś miała nazwę Czerwonych Kosynierów. Być może niesłusznie zamieniono nazwę podczas dekomunizacji skoro mieli pierwotnie czerwone rogatywki a ktoś zinterpretował, że chodzi o "czerwonych".
Nareszcie dowiedziałem się kto wygrał pod Racławicami. Ale muszę się jeszcze upewnić.
o dzizas - nie przepraszaj ... nigdy. jesteś przedsiębiorcą, masz swoje prawa. nie przepraszaj, nie przepraszaj przesadnie, nie podawaj powodów bo i tak przeciwnik uzna ze zmyślasz. a nawet jak sie spóźnisz to żuć krótkie - przepraszam za spóźnienie - i tyle. liczy sie tresc i to ze jesteś a nie to ze cie nie było :) pozdrawiam i powodzenia
Kosa zawsze będzie przydatna w tych trudnych czasach
Starość Bogu wyszła :) W mojej rodzinie do śmierci kobiety są aktywne, zdrowe i dozywają 85 (gdy są ciężkie warunki na starosc-100 lat, gdy jest w normie). Właśnie jedna z moich cioć dobija do setki.
Dopiero teraz usłyszałem o tej taktyce padania na ziemię i powstawania po strzale. W podstawówce nie mówili o tym ani słowa a w technikum nauczyciel Historii w ogóle nie realizował materiału, bo mu się nie chciało. Twierdził ,że za tyle to on nie będzie uczył.
Tak niestety często bywa, ale myślę, że dzięki takim kanałom jak ten, będzie się to powoli zmieniało, bo leniwe belfry będą czuć presję ze strony uczniów.
Łaski nikomu nie robił, mógł poszukać lepszej pracy i wziąć kredyt ;)
Skończył studia Historyczne i (akurat on) do niczego innego się nie nadawał, zresztą nie chciało by mu się pracować, odpowiadało mu to technikum, nie prowadził lekcji a wypłata i tak była. Oczywiście na audycie dyrektora , o którym wiedział tydzień wcześniej i nas poinformował, przeprowadził wzorową lekcję A potem przez kolejne 15 lat znowu lekcji nie prowadził , wiem bo słyszałem od młodszych uczniów.
Po cholerę w technikum tyle wiedzy historycznej jak w klasie o profilu humanistycznym?
Historia powinna być tylko uczona w inny sposób, czyli co było jak było i dlaczego tak było. W Polsce uczy się tylko : co było i którego roku było.
księciuniu kiedy zremasterowany odcinek o automacie kałasznikowa?
Nieprędko. Za dużo problemów logistycznych.
Panie Kolego, a co to a problemy? Brak Ci sprzętu? Strzelnicy? Pytanie jak najbardziej poważne.
@@IrytujacyHistoryk rozumiem ale żeby rok czekać
No i jest! :D
Haha już jest :)
świetny materiał :-) zresztą jak zwykle.... dodam tylko że w czasie I wojny jeden z "genialnych" strategów carskiej Rosji wymyślił formację "berdyszników" - coś analogicznego... oczywiście spóźnił się nieco ;-)
zajebisty odcinek.
Ciekawy film. Zwłaszcza że w sąsiedniej wsi odbyła się jedna z większych bitew w trakcie powstania styczniowego, czyli Bitwa pod Fajsławicami. i na starym cmentarzu w Fajsławicach spoczywa kilkudziesięciu powstańców na wspólnej mogile. Ogólnie nawet Rosjanie nie mieli jakiś bardzo ogromnie większych szans od nas... gdyby nie ich artyleria.
Nie wahaj się wstawiać więcej gadki-szmatki, czy jak to tam nazwać, nie wiem, bo masz naturalny talent komediowy. I mówię to jako komplement. Po niektórych Twoich filmach w oku kręci się łezka, czasem wzbiera gniew, ale są też takie, przy których po prostu ryję ze śmiechu (choćby i ten z magnesem).
Panie historyku, kos bojowych w walce z Rzymianami używali także Dakowie króla Decebala. To taka ciekawostka:)
Dałem łapke za intro
Szacuneczek za kamizele :)
witam
jestem stałym już chyba widzem i mam pomysł / propozycję do rozważenia. Jako historyk / poszukiwacz informacji i wiadomości masz napewno wiele sprawdzonych/i nie sprawdzoych informacji/przekazów ustnych zwaych ciekawoskami i czasem tajemnicami. Może warto rozważyć odcinek albo nawet cykl odcinków wyłącznie poświęconych ciekawostkom. Nie mam na myśli prywatnych tajemnic ale żeczy ciekawych , świeżych takich których nie ma ogólnych przekazach a o których każdy chętnie usłyszy.
w kampanii wrześniowej używano bojowo kosynierów w kosami!
to mało znane epizody ale były. Pewnie masz ksiażkę A.Zawilskiego "Bitwy Polskiego Września". Tam na początku opisujacym walki na wybrzeżu jest taki fargment z rejonu działania IV batalionu ON 11 września w lasach kilka km na zahcód od Gdyni:
"mjr Zaucha postanowił odebrać Łężyce atakiem 2. kompanii odwodowej wzmocnionej plutonem kolarzy oraz 1. kompania kosynierów(...) W tej pierwszej walce kosynierów ustaliła się od razy taktyka ich użycia. Posuwali się oni w ukryciu za piechotą aż do postawy szturmowej. Tutaj na okrzyk "hurrra" wypadali do ataku i wówczas ich kosy zbierały żniwo. Kto dopadł Nimeca, zatapiał w nim kosę i zaopatrywał się w jego karabin."
Ostatnie odnotowane historycznie w Polsce użycie kosy bojowej miało miejsce w 1943 r. podczas obrony Przebraża.
Mi zawsze taka kosa kojarzy się z naginatą
No właśnie.
Jestesl...mistrzunia historykem
W końcu !
Wspomniany emblemat z kosami wykorzystwała także 111 Eskadra Myśliwska we Wrześniu 39.
Irytujacy fajny material jakies nalesniki daly ci lapke w dol chyba nie lubia kos na sztorc ale takie byly czasy
bardzo fajny filmy zresztą jak zwykle ale zapomniałeś o Dywizjon 303 ;)
Zajebista kamizelka :)
film "Czarodziej z Harlemu". Tam jest fragment o kosynierach:)
8:13 błąd rzeczowy cytat nie był powiedziany przez Mirosławskiego podczas powstania Styczniowego lecz BODAJŻE nie jestem pewien przez czerwonego kasztelanica w czasie powstania krakowskiego.
Silne polskie chopy ktorzy od malego kosę w rękach dzierżyli. 💙
Chyba sobie taka kose sprawię ;)
Znając ciebie będzie dwa razy większa, na stalowym dyszlu i z silnikiem na gumowym pasku transmisyjnym by się kręciła wokół własnej osi :D
to już wtedy była by piła
Tylko aby nie miała więcej niż 11 cm 😀, bo nie możemy posiadać broni.
@@JacekMielcarek gdzie to wyczytałeś?
@@ewaszybiak4719 Poszukaj sobie w projekcie ustawy o broni. Google i znajdziesz to, z ciekawości zobacz jak obecnie jest definiowana broń w kodeksie. Też znajdziesz.
Dzięki
Super film!
MEGA !!!
Dobrze że nie ma już Macierewicza. Ten oszołom z całą pewnością przywrócił by formacje kosynierów. Z tego co pamiętam to wrześniowi kosynierzy nazywali siebie Czerwonymi Kosynierami a nie Gdyńskimi. Sam powiedziałeś że wywodzili się z PPS.
Szkoda że nie wspomniałeś o Powstaniu Wielkopolskim z 1848 r. a w szczególności o kosynierach z bitwy Miłosławskiej która odbyła się 30 kwietnia 1848 r. Wielu historyków uważa tą bitwę za najważniejszą z całego powstania.
W sumie racja, ale już czasu nie cofnę. Dzięki za informację.
Z kolei Czesi, też wylansowali narzędzie rolnicze, ale osiągali nim bez porównania większe sukcesy. Chodzi oczywiście o cep bojowy.
Irytujący od dawna poszukuje informacji o forsowaniu przez Sowietów Opolszczyzny i Dolnegośląska w 1945 ale nie umiem znaleźć konkretnych informacji czy w przyszłości mógłbyś zrobić o tym film?
Pozdrawiam
Poszukaj książek pana Primke, jak znajdziesz tę książki to zobacz coś z tych wydawnictw. Ps. Zobacz też pozycje z wydawnictwa CB, mam od nich "Lubań 1945". Zainteresuj się też miesięcznikiem "Odkrywca" tam posiadają i reklamują książki i o tej części historii.
9:00 co do bitwy pod Gdowem to on był ranny w nogę
Super!
Ha idealnie 100 000 wyświetleń
Może zrobisz odcinek poświęcony jednostce Żuawi Śmierci?
więcej o broni czarno prochowej proszę *.*
Jakiś czas temu chciałem rekonstruować sylwetkę kosyniera, niestety za trudno dostać rzeczy a szyć nie potrafię :(
Zgłoś się do mnie na Fanpage na Facebooku, akurat kosynier to jedna z prostszych i ciekawszych sylwetek do skompletowania.
a co z bitwom pod Grocowiskami w powiat Pińczów
Jak niby można zepsuć karabin skałkowy???Przecież tam są jedynie trzy ruchome elementy kurek,spust i ta łyżka zakrywająca panewkę.Co oni robili?Łamali spusty?Wyrywali kurki?Dezintegrowali tę łyżkę?Jak?Próbowali tego używać jako broni obuchowej ???
PO PROSTU KURWA JAK!?!
Tak wiele pytań tak mało odpowiedzi.
Kawałek materiału o identycznym problemie z powstania styczniowego:
Musiałem nauczyć młodego i świeżego żołnierza pierwszej elementarnej potrzeby, to jest nabijania i strzelania, gdyż zdarzyło się kilkanaście wypadków podczas bitwy pod Rychłocicami, że żołnierze, wkładając naraz po kilka ładunków do lufy, zwracali się do swych ofi cerów z wymówką, że nie mogą strzelać, bo ich „kurczyba”
nie pełna, albo nabiwszy ją, a nie mając pojęcia o użyciu cyngla, tłukli pięścią w półkurcze i biadali, że „kurczyba nie chce strzylać”, przy czym nastąpiło kilka eksplozyj, rozrywających przeładowane albo nie dobite karabiny, raniąc strzelających z nich ludzi. Doszedłem po jakich dziesięciu dniach ćwiczeń, że moi strzelcy umieli odwodzić kurki i spuszczać je przy użyciu cyngla - bądź spokojnie na osadzony przez nich kapiszon przy nabijaniu, bądź na komendę „pal” przy strzelaniu, i że wyćwiczeni w ślepym nabijaniu i celowaniu, będą mogli podczas bitwy i przy
bacznym dozorze podziękować za naukę, strzelając czymsiś więcej, a nie z samych kapiszonów.
PS Grzeczniej, bo na wieś odeślę.
Dzięki a bluzgi nie były do ciebie bo w domyśle było to pytanie retoryczne po prostu nie sądziłem że naprawdę na nie odpowiesz aczkolwiek będę uważał.
Ja jestem ze wsi i nie przeklinam.
Materiał trochę osobisty, ponieważ jestem potomkiem pewnego kosyniera z obrazu, który znany był dzięki czapce.
Dzichader a to byl twoj pradziad co lat zgasil czapka na armacia
Tak, nawet podobno jakieś pamiątki były po nim przed 39', ale nic się nie obstało poza drzewem genealogicznym.
no to miales fajnego przodka i walczyl w powstaniu
@@biniulutowy6146 ło panie a mój to może i nawet pod cedynią, a kto wie czy inny wcześcniej ze scytami na stepie sie nie ścierał a jego kuzyn to na dzisiajszy iran poszedł.... xD
W 1:35 wspomniałbym również czeskie cepy :)
Ludzie kojarzą głównie nasze wojsko z XVIII wieku z kosynierami tymczasem oddziały kosynierów i pikinierów spełniały rolę pomocniczą w Powstaniu 1794
Mieszkam 10km od Racławic, zapraszam pod pomnik ;)
Nie ważna jest jakość u ciebie na kanale to jak audiobook robię obiad słuchawki bezprzewodowe i słucham 😁
Drogi historyku. Obecnie 1 eLT nie istnieje została przeformowana i kultywuje jej tradycje oraz z dumą nosi na swoich mundurach oraz samolotach owe kosy z krakuską pod nazwą 23 Baza Lotnictwa Taktycznego i ona jest obecnie dziedzicem tradycji 7 eskadry myśliwskiej.
Pozdrawiam. Żołnierz 23 BLT
W przygotowaniu filmu skorzystałem z materiałów gdy organizacyjnie inaczej to wyglądało. Dziękuje za sprostowanie, szkoda że nie mam jak go dodać do już nakręconego filmu. Adnotację najwyżej wstawię. Przy okazji, może u was byłaby okazja nagrać MIGi 29 i opowiedzieć o waszej jednostce i jej tradycjach?
Postaram załatwić kontakt do chorążego odpowiedzialnego za oprowadzanie wycieczek po jednostce. Jest mocno zajarany historią więc myślę że nie powinno być problemu. Odezwę się na FB. Pozdrawiam.
No i takie posty to rozumiem. Dziękuje i pozdrawiam ;)
Fajny odcinek
kuuuwaaa to o to chodziło z tym "żywią i bronią"....
Co sądzisz o taktyce użycia kosynierów pokazanej w filmie "Szwadron" ? Czy tak to mogło wyglądać?