Ale ja kocham twoje materiały tego typu. Materiał o Jacku Kirbym był świetny i ten nie był wcale gorszy. Nie wiem czy to przez moją sympatię do tego całego świata komiksowego i jego bohaterów, czy ten materiał był tak dobry (no to też na pewno), ale autentycznie w niektórych momentach miałem małe ciarki (tak serio serio). Cholernie mi smutno, że np. moi znajomi wciąż uważają Supsa za gówno i gościa co zakłada majtki na spodnie i wiem, że oni nie jedyni (wow odkryłem Amerykę), ale cieszę się, że zrobiłeś taki materiał jak ten, który mooooże przekona kogoś takiego do tego herosa.
Przyznam, że nigdy nie lubiłem supermana, bo zawsze wydawał mi się najbardziej typowym i sztampowym bohaterem jakiego znam. Trochę zmieniłeś mój pogląd na jego postać, ale dalej raczej nie zasiądzie w panteonie moich ulubionych bohaterów.
Istotnie, czerwone majty noszone na spodniach bez wątpienia są najważniejszą częścią tego nakreowanego przez twórców wizerunku kogoś niemal idealnego...
Nigdy nie czytałam komiksów superbohaterskich ani nie oglądam filmów/seriali okołokomiksowych - to po prostu nie moja bajka - ale ciebie, Ichabod, uwielbiam słuchać, i konsekwentnie, z rosnącym zainteresowaniem oglądam wszystkie twoje materiały na ten temat. Dzięki wielkie za przybliżanie tego świata kompletnemu laikowi i otwieranie oczu na wiele spraw (kiedyś uważałam komiksy za "ten gorszy", a w najlepszym wypadku po prostu nieciekawy gatunek popkultury, wstyd się przyznać). Materiał jak zawsze na wysokim poziomie. Odwalasz kawał naprawdę porządnej roboty, dzięki wielkie za to.
@@bartekM1559 Miałem omówić źródło szczęścia i odwołać się do wiersza "Przepis na prostotę życia" i tekstu kultury" Jako kontekst przywołałem film Donnera, bo słyszałem, że do komiksu nie można. Powiedziałem, że dla Supermana żródłem szczęścia było zwyczajne, proste życie Clarka Kenta i że nawet gdyby nie miał supermocy, to i tak byłby szczęśliwym człowiekiem cieszącym się życiem codziennym.
Ja natomiast mam całkowicie odwrotnie. To właśnie za dzieciaka jarałem się bardzo Supermanem; kosmita obdarzony boskimi mocami, arcy poteżny, super szybki i niesamowcie odporny. Z czasem jednak , swoją uwagę zacząłem zwracać bardziej w kierunku Batmana, z którym łatwiej było mi się utożsamić. Bohater, który jako dziecko stracił rodziców, wyćwiczony do granic ludzkich możliwości, bazujący na sztukach walki i technologii, do tego świetny strateg i detektyw, posiadający swoje demony i miasto, które próbuje ocalić każdej nocy. To wszystko stało mi się bliższe, aniżeli te wszystkie supermoce i to się tyczy również takich boahterów jak DareDevil, Iron-man czy Arrow lub i nawet Punisher.
Uwielbiam tę pokrętną logikę, gdzie łatwiej się utożsamiać z nieludzko wytrenowanym, najlepszym detektywem świata, niesamowicie bogatym i genialnym, mającym zawsze plan i będącym przygotowanym na absolutnie wszystko, niż z farmerem z Kansas, którego wyjątkowość polega wyłacznie na tym, że jest przybyszem z kosmosu. Z tym argumentem, że jeśli bohater jest człowiekiem bez supermocy, to jest dość cięzka sprawa, bo zwykle zapomina się o całej reszcie cech charakterystycznych :)
Naprawdę świetny materiał, który można zastosować jako argument potwierdzający fakt, iż komiksy i kino komiksowe są naprawdę wartościowym zjawiskiem :) Trafiłeś w samo sedno, uwielbiamy superbohaterów, ponieważ potrafią inspirować, motywować, a także zaintrygować ;) Każdego, kto stwierdzi, że tematyka komiksowa to strata czasu; lub że kino komiksowe to pusta rozrywka - odeślę prosto do tego materiału, wtedy ignorancja zostanie oświecona ;)
Jeśli chodzi o wspomnianych bohaterów to słuchając twojej przemowy na ich temat miałam wrażenie, że czytasz mi w myślach. Wiele ludzi wybiera swoje ulubione postacie sympatyzując się z nimi - ja mam zupełnie na odwrót. Lubię mroczne motywy i walkę o "dominacje" bohaterów z ich przeciwnikami, nie koniecznie fizyczną. Lubię bohaterów różniących się ode mnie, bo lubię ich rozpracowywać. Podoba mi się nawet pewna doza zwierzęcości związanej z niektórymi z nich. Po prostu większą frajdę czerpię z poznawania nowego, a mimo tego, że Supermana nie określiłabym jako postaci nudnej, z powodów jakie opisałeś w tym filmiku, jest on bardzo (o ironio) przyziemną postacią. Nie muszę starać się go rozumieć ani rozpracowywać jego motywów. Jest po prostu normalnym, miłym gościem. A obecnie ludzie chcą chyba zobaczyć coś innego. Kapkę ciemności w fikcyjnych postaciach. (Anty)bohaterowie według mnie są popularni z dwóch powodów - albo przyciągają ludzi, którzy kochają oglądać krew i flaki na ekranie, albo kogoś kto jest ciekawy ich głębi, jak wiele mogą wytrzymać zanim w jakiś sposób się złamią, jaki wybór postać podejmie dalej. Ta nieprzewidywalność przyciąga obecnie ludzi o wiele bardziej niż idealizm. I dlatego zdecydowana większość na ulubionego bohatera zamiast Supermana wybierze Batmana a zamiast Kapitana Amerykę, Tonego Starka. Bo mają swoje morały, chcą czynić dobro, a mimo to widzimy w nich coś co możemy zaobserwować w ich przeciwnikach. I oczywiście robią coś, co każdego z nas mniej lub bardziej pociąga - grają na swoich własnych zasadach. (Wybaczcie, że z tego się zrobił mały rant. Nie bardzo wiem jak złożyć moje uwielbienie do niektórych postaci bez ich zupełnej, równie chaotycznej, analizy. Tak to jest jak przyjdzie za dużo myśli na raz, nie bardzo da się to uporządkować. xd)
Warto też wspomnieć o dwóch innych bardzo dobrych produkcjach dokumentalnych, wyświetlanych nie tak dawno na kanale History i bez problemu dostępnych na necie jak Historia superbohaterów: Amerykańskie legendy i cz2 Amerykańscy buntownicy. Tam też świetnie pokazują ewolucję Supermana i przemiany jakie przechodził jak i innych bohaterów nie tylko ze świata DC, ale również z Marvela w oparciu o zmieniający się świat i jego problemy począwszy od 1939 roku
Lubię Supermana bo to jeden z niewielu amerykańskich bohaterów, który ma fajnie napisaną relację małżeńską i rodzinną. Bo tego mi brakuje w ekranizacjach filmowych. Przynajmniej są seriale czy to aktorskie czy to animowane jednak to nie to samo. Tego brakuje mi w Batmanach, Spider-Manach i masie innych trykociarzy. Zwyczajniej obyczajówki w superhero ciuchach.
Ciekawi mnie , czy pojawi się na tym kanale osobny film o Batmanie - drugiej ikony DC , stojącej praktycznie na równi z supermanem. Jeżeli tak , to kiedy można się go spodziewać ?
Wszyscy lubią Batmana, więc nie widzę sensu w tłumaczeniu ludziom dlaczego jest fajny. :) Ale być może coś zrobię o tym, że Bats nie jest tylko i wyłącznie stuprocentowo poważną i mroczną postacią, a ma znacznie więcej wcieleń. Prędzej jednak myślę o materiale o Kapitanie Ameryce, który też jest niedoceniany w porównaniu do np. Iron Mana
Najbardziej amerykański? Serio? Zabawne, ale on ani trochę mi sie niekojarzy z ameryką. Czekam na film najlepiej na wtorek, w środę mam zaplanowane zniszczenie świata
Dziękuję Ci za ten materiał. Podmieniłam sobie "Suparman" na "Jezus Chrystus" i dzięki temu zrozumiałam kilka nowych rzeczy, które mi wcześniej umknęły. A potem poszłam na mszę. Mega dzięki :))
Świetny materiał! Osobiście, bardzo się zdziwiłam, gdy w końcu sięgając po Supermana (zaczęłam niedawno od odrodzenia, więc tak jakby nadal jestem na świeżo z nim) bardzo spodobał mi się jako postać, pomimo, że wszyscy w okół mówili jaki to on jest niefajny i odradzali mi rzeczy z nim związane porównując go do Batmana czy Thora. Narracja ojciec-syn jest naprawdę przyjemna do czytania, a Superboy sam jest tak przyjemną postacią, iż mam nadzieję, że "Super Sons" (aka jego poboczne przygody wraz z synem Batmana) kiedyś wyjdzie w Polsce. ^^ Szkoda tylko, że podobno teraz ma go dostać niezbyt ciekawie piszący scenarzysta. A właśnie. Może teraz wyjdę na mangozjeba czy coś, ale jeżeli ktoś lubi Supermana poleciłabym mu mangę "One Punch-Man" od ONE i Yusuke Muraty. Ma ładną kreskę (choć czarno-biała) i komicznie a zarazem genialnie bawi się konceptem "boskiej postaci, zmagającej się z codziennymi sprawami". :V PS. Czytałeś z DC "Dastardly&Muttley" Gartha Ennisa (nie pamiętam kto rysuje tho :c)? Jak dla mnie perełka. :L
Na początku powiem, że jak usłyszałam jak na końcu mówisz o serialu i telewizji amc, to zrobiło mi się smutno. Nie dlatego, że uważam, że się sprzedałeś czy coś, tylko mówisz o Supermanie tak fajnie, a mój mózg stwierdza, że to nie dlatego, że chciałeś, tylko że akurat taki temat ci narzucili. Nie upieram się, że tak jest, tylko tak mój mózg działa. That being said, nie czytałam żadnych komiksów z Supermanem, widziałam końcówkę pierwszego filmu, ale to jak o nim mówisz jest niesamowite. Mam wrażenie, że łatwo się zgubić w świecie komiksów, tzn. w tej przemocy, mroku i wszystkim i zapomnieć, jak ważne jest po prostu bycie dobrym człowiekiem. Łatwo jest przestać to szanować. Łatwo jest spojrzeć na Supermana jako po prostu ultrasilnego, kuloodpornego gościa, który nie ma ni do zaoferowania. Ty dajesz inne spojrzenie na niego i nagle okazuje się być jedną najciekawszych i najbardziej wartościowych osób w świecie komiksów. Duży szacun, zwłaszcza za pasję, z którą to mówisz.
Nigdy za dzieciaka ani teraz jakoś nie przepadam za Supermanem . Ale materiał mega mistrzowski :) zawsze wolałem mrocznych brutalnych szalonych antybohaterów itd i to się nigdy nie zmieniło :P. Zawsze wolałem Batmana i np Spawna . Superman zawsze był dla mnie taki mdły :P i nijaki
Mogłeś jeszcze podać kilka przykładowych komiksów z Supermanem, które polecasz (tak na końcu filmiku). Nigdy jakoś nie przepadałam za tym bohaterem (był mi raczej obojętny), ale po twoim materiale, mam ochotę zakupić i przeczytać z nim coś ciekawego. Przewinę sobie jeszcze materiał do momentu w którym podawałeś przykłady, no i sama poszukam może gdzieś w internecie (chyba, że ktoś chce mi polecić ;) ), ale gdybyś robił w przyszłości podobny film, to myślę, że warto rozważyć taką opcję ^^ Sam materiał był świetny i bardzo przyjemnie mi się go oglądało. Nawet nie zauważyłam, kiedy minęło to 16 minut. Mam nadzieję, że powstaną podobne, na temat innych bohaterów
W Polsce wychodzi właśnie seria Superman z DC Odrodzenie, która koncentruje się na życiu rodzinnym Supsa oraz Action Comics, gdzie są bardziej superbohaterskie klimaty. Wczesniej (albo potem, jak wygodnie) można też sprawdzić Droga do Odrodzenia. Superman - Lois i Clark. Inne warte uwagi komiksy to All-Star Superman, American Alien, Man of Steel czy Superman: Secret Identity, ale ich raczej nie da rady po prostu kupić w księgarni.
Dziękuję! Porozglądam się jeszcze, ale i tak kupię dopiero, gdy sprawię sobie nową półkę na książki, bo gdy dzisiaj doszedł do mnie Moon Knight (którego postanowiłam przeczytać po tym, jak go zachwalałeś), zagospodarowałam ostatni kawałek miejsca xD Wiem, że nie prosiłeś mnie o historię mojego życia, ale muszę się wygadać, bo pierwszy raz ktoś dał mi serduszko :P
Na rynku jest dostępny Luthor, moim zdaniem bardzo ciekawa pozycja. Mimo, że fanem Supermana nie jestem to ten komiks uważam, za jeden z najlepszych jakie miałem okazje kupić.
Bardzo, bardzo fajny materiał :) chętnie posłuchałabym więcej takiej około-popkultourowej publicystyki w Twoim wykonaniu Ichabodzie. Czy mi się zdaje, czy Ty masz jakiś kulturoznawczy background? (może coś sobie dopisuję, ale jakoś mi to do Ciebie pasuje, choć z tego co wiem, jesteś grafikiem webowym?) Fajnie byłoby posłuchać takiej analizy na temat innych superbohaterów czy twórców komiksówych (bardzo mi się podobał materiał Jacku Kirbym). Wiem, że przygotowanie takiej treści zabiera na pewno duuuużo wiecej czasu niż pogadanka o aktualnościach, ale efekt jest naprawdę interesujący :) Dzięki i pozdrawiam!
Ja najbardziej lubię jak Superman nie jest supermanem, a jest po prostu Clarkiem, bo to jest tak świetnie zrobione. Klark, żeby nikt go nie poznał udaje taką ciapę, czochra włosy, zakłada okulary (moze w tych nowszych komiksach nie, nie czytałam ;p) W kazdym razie, gra osobę, o której nikt nie pomyślałby, że ten fajtłapa z ich firmy, mógłby być tym Super bohaterem, nawet pomimo podobieństwa w wyglądzie.
Nie wiem gościu czy w tym momencie jesteś sarkastyczny, czepiasz się czegoś, czy co? Bo chyba mogę mieć własne zdanie na ten temat? Nie podoba Ci się? No to co ja poradzę? Tak zapamiętałm supermana, nei czytam nowych komiksów, znam jedynie stare, być może w dzisiejszych czasach wygąda to naiwnie, ale kiedyś były to świetnie napisane wątki.
mój ulubiony moment z supermanem to moment w którym odkrywa, że shazam to tak naprawdę dzieciak. lubię moich mrocznych antybohaterów, zbryzganego krwią moon knighta albo robiącego rzeź punishera zawsze się fajnie widzi, ale jednak cieszy mnie że jest taki superbohater jak clark, który ma ciepły, zaskakująco łagodny charakter. aż serducho grzeje.
Mam inne zdanie co do najlepszego superbohatera, ale mega szanuje twoje zdanie bo w sumie dzięki tobie go polubiłem i zauważyłem fakty jakich wcześniej nie widziałem
W sumie najmroczniejszy bohater z mi znanych, to Batman, ale nie Bruce, a Thomas Wayne. Co do postaci Supermana, cóż mnie osobiście zawsze najbardziej ciekawi opozycja Kal-Ela w stosunku do Zoda, bo patrząc na to z boku, to mamy dwóch synów Kryptonu, którzy w swoim mniemaniu postępują dobrze. Jeden chroniąc ludzi, którzy właściwie po zniszczeniu planety dali mu wszystko, drugi starając się ratować, to co kochał najbardziej. Czyż nie jest szlachetnym ratować swoją ojczyznę, przed wieczystą zagładą? Do jakich niepokojących wniosków może dojść człek analizując tą parę. Zresztą jeśli chodzi o mrok postaci, to musi ona go mieć wpisany niejako w fundament. Batman nie jest mroczną postacią, bo wbija się w czarny trykot, ale dlatego się weń wbija, bo jest mroczny. Supermana nie da się tak przerobić, bez poważnej ingerencji w podstawy postaci. Chyba dlatego w lidze sprawdzalnych funkcja mrocznego rycerza panuje właśnie do Bruce. To na koniec odpowiem dlaczego wolę Batmana. Nie chodzi tu o mrok tej postaci, bo nawet zrobiona jako weselsza, byłaby chyba moim ulubionym bohaterem. Tak jak Superman inspiruje jakimś rodzajem "wstrzemięźliwości", czy panowania nad sobą, tak Batman jest raczej symbolem wytrwałości w dążeniu do celu.
Ja zawsze lubilem najbardziej iron mana za jego nowoczesnom pelnom gadzetuw zbroje. Obejzalem wszystkie filmy i musze powiedziec ze to najlepsze filmy jakie widzialem. Ichabod daj serduszko plz
Dzięki Icha. Szczerze to od bardzo dawna Superman mało mnie interesował, wydawał mi się taki... zbyt klasyczny. I nie jarał mnie tak mało z tego powodu, że jest taki potężny, bo np. Srebrny Surfer to jeden z moich ulubionych superbohaterów, a są na podobnym poziomie. Twój filmik trochę zmienił moje myślenie o tej postaci :) P.S. - kiedy będziesz omawiał kolejną zapomnianą adaptację?
Chyba najlepszy twój podcast! Co ciekawe, ja odnoszę wrażenie, że głównym celem Luthora jest właśnie wyzuc Supermena z tego człowieczeńswa, pokazać go włąśnie jako tego złego. Przy takim spojżeniu na Lexa Luthora można zrozumieć co go motywuje. Wgl Luthor, jest bardzo nie docenianym głównym złym, chciałbym, żeby dostawał tyle samo uwagi co Joker, z włąszcza w filmach.
Maciek Superman (jak większość herosów DC) jest po prostu zbyt potężny więc jest nieprawdopodobnie nudną postacią. Jasne, potrafi latać, ma super siłę, laser z oczu, mroźny oddech, jest niezniszczalny, ma super słuch i prędkość, ale dla mnie już lepszym charakterem jest Hawkeye który "tylko" strzela z łuku.
Nie wiem, dla mnie był właśnie zawsze tym najgorszym, najnudniejszym z superbohaterów; nie "Człowiekiem Jutra", ale kosmitą z wczoraj, takim wypełnieniem przestarzałej definicji słowa "superbohater", obrzydliwie dobrym harcerzykiem, który a to ściągnie kotka z drzewa, a to odwiedzie kogoś od samobójstwa, a to poleci z chłopczykiem do szkoły, bo temu zepsuł się rowerek po drodze. Nieskazitelny obrońca wyświechtanych sloganów pokroju "sprawiedliwość", "dobro" i "myj zęby po każdym posiłku". Trudno też, mimo wszystko, utożsamić się z "chłopakiem z farmy w Kansas", gdy ten sam chłopak miota śmiercionośnym laserem z oczu, małym palcem u nogi zniszczyłby czołg, jest praktycznie nie do zdarcia, a jedyne, co może mu zaszkodzić, nie występuje nawet naturalnie na Ziemi. Za to trwałe wrażenie zrobiła na mnie wersja Supermana z "Injustice" czy "Justice Lords" z animowanej "Ligi Sprawiedliwości", gdzie przestał się wreszcie p...atyczkować z przestępcami i siłą zaprowadził porządek - rzecz biegunowo odmienna od typowego Supermana, ale interesująca i zmuszająca do myślenia. Podobnie jak twój materiał :)
Początek być może, ale w świetle tego co mówił Ichabod (ja nie miałam styczności z rzeczami o Supermanie), Superman raczej nie tworzyłby alter ego by wytknąć nam nasze błędy. Byłby to właśnie ten cynizm, którego, jak rozumiem, ta postać jest pozbawiona.
Lubisz Supermana fajnie. Ja go nie lubię wydaje mi się płytki nie ma nic ciekawego jest ludzki? Dobry? Świat to nie świetliste gnieździsko ludzi-bohaterów a brudny świat pełen zła na które nikt nic nie zaradzi. Wolę bardziej realne postacie niż super men
Peter Parker też został tak wychowany... przez m.in. ciocię May i wujka..... Więc nie do końca się zgadzam. Dopiero później otrzymał moce i w połączeniu z wychowaniem stał się tym kim się stał :) Spider Rules :) :) Człowiek - "pająk"
Nie, Peter pierwsze co zrobił jak dostał swoje supermoce, to postanowił je wykorzystać, źeby zarobić. I dopiero gdy zrozumiał swój bład, postanowił zostać superbohaterem.
Kurcze napisałem za dużo odp :) Wychowanie i w jednym i w drugim przypadku odgrało mega znaczenie. Z rozróżnieniem tym że Peter był do pewnego czasu "tylko" dzieckiem i człowiekiem....
Niby to taki tandetny bohater. Ta nazwa, te gacie na spodniach, peleryna, ale ma też swoją drugą stronę. Tą stronę, którą właśnie pokazałeś w tym filmie. Za dzieciaka bardziej byłem po stronie batmana, ale potem po latach uznałem, że to supermana trzeba dojrzeć.
masz racje co do tego. supermen jest postacia ktora ma w sobie czyste dobro i superbohaterem z uczuciami. a czy nie uwazasz ze w grze injustice 1 i 2 specjalnie pokazano go w charakterze tego zlego? autorzy gry wydaje mi sie ze zrobili to tak naprawde specjalnie by troche zedrzec z niego ta dobroc w oczach fanow komiksow
No specjalnie, bo pasowało im to do fabuły gry (a potem dopisano wokół tego świetny komiks). Ale musieli mocno zmodyfikować charakter Supermana, żeby to działało
Ale ja kocham twoje materiały tego typu. Materiał o Jacku Kirbym był świetny i ten nie był wcale gorszy. Nie wiem czy to przez moją sympatię do tego całego świata komiksowego i jego bohaterów, czy ten materiał był tak dobry (no to też na pewno), ale autentycznie w niektórych momentach miałem małe ciarki (tak serio serio). Cholernie mi smutno, że np. moi znajomi wciąż uważają Supsa za gówno i gościa co zakłada majtki na spodnie i wiem, że oni nie jedyni (wow odkryłem Amerykę), ale cieszę się, że zrobiłeś taki materiał jak ten, który mooooże przekona kogoś takiego do tego herosa.
Przyznam, że nigdy nie lubiłem supermana, bo zawsze wydawał mi się najbardziej typowym i sztampowym bohaterem jakiego znam. Trochę zmieniłeś mój pogląd na jego postać, ale dalej raczej nie zasiądzie w panteonie moich ulubionych bohaterów.
same
Same
Istotnie, czerwone majty noszone na spodniach bez wątpienia są najważniejszą częścią tego nakreowanego przez twórców wizerunku kogoś niemal idealnego...
Nigdy nie czytałam komiksów superbohaterskich ani nie oglądam filmów/seriali okołokomiksowych - to po prostu nie moja bajka - ale ciebie, Ichabod, uwielbiam słuchać, i konsekwentnie, z rosnącym zainteresowaniem oglądam wszystkie twoje materiały na ten temat. Dzięki wielkie za przybliżanie tego świata kompletnemu laikowi i otwieranie oczu na wiele spraw (kiedyś uważałam komiksy za "ten gorszy", a w najlepszym wypadku po prostu nieciekawy gatunek popkultury, wstyd się przyznać). Materiał jak zawsze na wysokim poziomie. Odwalasz kawał naprawdę porządnej roboty, dzięki wielkie za to.
Dzięki temu materiałowi, zdałem maturę ustną dzisiaj
A jaki był temat/pytanie na maturze ustnej?
@@bartekM1559 Miałem omówić źródło szczęścia i odwołać się do wiersza "Przepis na prostotę życia" i tekstu kultury" Jako kontekst przywołałem film Donnera, bo słyszałem, że do komiksu nie można. Powiedziałem, że dla Supermana żródłem szczęścia było zwyczajne, proste życie Clarka Kenta i że nawet gdyby nie miał supermocy, to i tak byłby szczęśliwym człowiekiem cieszącym się życiem codziennym.
Wychodowany naturalnie na farmie w Kansas ;D Prawie jak kurczaczek z wolnego wybiegu.
bardzo dobry kanał TH-cam. Jestem Hiszpanem, lubię komiksy i używam Twojego kanału do nauki języka polskiego, brakuje tylko polskich napisów :)
Ja natomiast mam całkowicie odwrotnie. To właśnie za dzieciaka jarałem się bardzo Supermanem; kosmita obdarzony boskimi mocami, arcy poteżny, super szybki i niesamowcie odporny. Z czasem jednak , swoją uwagę zacząłem zwracać bardziej w kierunku Batmana, z którym łatwiej było mi się utożsamić. Bohater, który jako dziecko stracił rodziców, wyćwiczony do granic ludzkich możliwości, bazujący na sztukach walki i technologii, do tego świetny strateg i detektyw, posiadający swoje demony i miasto, które próbuje ocalić każdej nocy. To wszystko stało mi się bliższe, aniżeli te wszystkie supermoce i to się tyczy również takich boahterów jak DareDevil, Iron-man czy Arrow lub i nawet Punisher.
Uwielbiam tę pokrętną logikę, gdzie łatwiej się utożsamiać z nieludzko wytrenowanym, najlepszym detektywem świata, niesamowicie bogatym i genialnym, mającym zawsze plan i będącym przygotowanym na absolutnie wszystko, niż z farmerem z Kansas, którego wyjątkowość polega wyłacznie na tym, że jest przybyszem z kosmosu. Z tym argumentem, że jeśli bohater jest człowiekiem bez supermocy, to jest dość cięzka sprawa, bo zwykle zapomina się o całej reszcie cech charakterystycznych :)
Naprawdę świetny materiał, który można zastosować jako argument potwierdzający fakt, iż komiksy i kino komiksowe są naprawdę wartościowym zjawiskiem :) Trafiłeś w samo sedno, uwielbiamy superbohaterów, ponieważ potrafią inspirować, motywować, a także zaintrygować ;) Każdego, kto stwierdzi, że tematyka komiksowa to strata czasu; lub że kino komiksowe to pusta rozrywka - odeślę prosto do tego materiału, wtedy ignorancja zostanie oświecona ;)
Dlaczego czuję, że ten materiał będzie wyjątkowo poruszający?
Bo jestem kobietą xd A tak na serio, to trochę mnie ujął. Zwłaszcza to, co się działo od około szóstej minuty.
Clark. Kryptonianin, który pozostał człowiekiem.
Jeśli chodzi o wspomnianych bohaterów to słuchając twojej przemowy na ich temat miałam wrażenie, że czytasz mi w myślach.
Wiele ludzi wybiera swoje ulubione postacie sympatyzując się z nimi - ja mam zupełnie na odwrót. Lubię mroczne motywy i walkę o "dominacje" bohaterów z ich przeciwnikami, nie koniecznie fizyczną. Lubię bohaterów różniących się ode mnie, bo lubię ich rozpracowywać. Podoba mi się nawet pewna doza zwierzęcości związanej z niektórymi z nich.
Po prostu większą frajdę czerpię z poznawania nowego, a mimo tego, że Supermana nie określiłabym jako postaci nudnej, z powodów jakie opisałeś w tym filmiku, jest on bardzo (o ironio) przyziemną postacią. Nie muszę starać się go rozumieć ani rozpracowywać jego motywów. Jest po prostu normalnym, miłym gościem. A obecnie ludzie chcą chyba zobaczyć coś innego. Kapkę ciemności w fikcyjnych postaciach.
(Anty)bohaterowie według mnie są popularni z dwóch powodów - albo przyciągają ludzi, którzy kochają oglądać krew i flaki na ekranie, albo kogoś kto jest ciekawy ich głębi, jak wiele mogą wytrzymać zanim w jakiś sposób się złamią, jaki wybór postać podejmie dalej. Ta nieprzewidywalność przyciąga obecnie ludzi o wiele bardziej niż idealizm. I dlatego zdecydowana większość na ulubionego bohatera zamiast Supermana wybierze Batmana a zamiast Kapitana Amerykę, Tonego Starka. Bo mają swoje morały, chcą czynić dobro, a mimo to widzimy w nich coś co możemy zaobserwować w ich przeciwnikach. I oczywiście robią coś, co każdego z nas mniej lub bardziej pociąga - grają na swoich własnych zasadach.
(Wybaczcie, że z tego się zrobił mały rant. Nie bardzo wiem jak złożyć moje uwielbienie do niektórych postaci bez ich zupełnej, równie chaotycznej, analizy. Tak to jest jak przyjdzie za dużo myśli na raz, nie bardzo da się to uporządkować. xd)
To wychodzi na to że mam ciekawy mix osobowości bo z DC #TeamBatman a z Marvel #TeamCap.
A no pewnie, każdy ma swoje preferencje. Tym bardziej że Cap też dużo przeżył i miał swoją transformację.
Deadpoola i tak by nie zabił, także Superman to cienias, sorry.
Ty nie wiesz co muwisz Supermen by rzucil nim w słońce i ten twouj deadpol by sie poszczal ze strachu
A 18
To by Deadpoola nie zabiło.
RickyPicky To miał być super dowcip w którym naśladuje tego typu ludzi xD
A 18
Aha xD
ACH.............. TA ORTOGRAFIA
Warto też wspomnieć o dwóch innych bardzo dobrych produkcjach dokumentalnych, wyświetlanych nie tak dawno na kanale History i bez problemu dostępnych na necie jak Historia superbohaterów: Amerykańskie legendy i cz2 Amerykańscy buntownicy. Tam też świetnie pokazują ewolucję Supermana i przemiany jakie przechodził jak i innych bohaterów nie tylko ze świata DC, ale również z Marvela w oparciu o zmieniający się świat i jego problemy począwszy od 1939 roku
O jeny, aż mnie przekonało do Supermana... Robisz naprawdę świetną robotę Ichabod. Keep it up!
jeśli byłbyś bogiem to twoim atrybutem było by chyba piwo kraftowe
Wow, takie studium postaci jest, nomen omen, super.
Lubię Supermana bo to jeden z niewielu amerykańskich bohaterów, który ma fajnie napisaną relację małżeńską i rodzinną. Bo tego mi brakuje w ekranizacjach filmowych. Przynajmniej są seriale czy to aktorskie czy to animowane jednak to nie to samo. Tego brakuje mi w Batmanach, Spider-Manach i masie innych trykociarzy. Zwyczajniej obyczajówki w superhero ciuchach.
Jak to możliwe że masz tak mało widzów? Twoje filmy sa mega ciekawe i dobre oby tak dalej
Ciekawy pogląd na bohatera. Dobra prawilna opinia tak trzymać.
Ciekawi mnie , czy pojawi się na tym kanale osobny film o Batmanie - drugiej ikony DC , stojącej praktycznie na równi z supermanem. Jeżeli tak , to kiedy można się go spodziewać ?
Wszyscy lubią Batmana, więc nie widzę sensu w tłumaczeniu ludziom dlaczego jest fajny. :) Ale być może coś zrobię o tym, że Bats nie jest tylko i wyłącznie stuprocentowo poważną i mroczną postacią, a ma znacznie więcej wcieleń. Prędzej jednak myślę o materiale o Kapitanie Ameryce, który też jest niedoceniany w porównaniu do np. Iron Mana
W takim razie czekam na kolejny film , chętnie obejrzę materiał o najbardziej amerykańskim bohaterze w historii :)
Najbardziej amerykański? Serio? Zabawne, ale on ani trochę mi sie niekojarzy z ameryką. Czekam na film najlepiej na wtorek, w środę mam zaplanowane zniszczenie świata
@@michadudek4051 Mówisz ze Kapitan AMERYKA nie kojarzy ci się ani trochę z Ameryką xD?
@@angiegalara jak słyszę kapitan Ameryka to nie myślę o Ameryce zwyczajnie xD
Dziękuję Ci za ten materiał. Podmieniłam sobie "Suparman" na "Jezus Chrystus" i dzięki temu zrozumiałam kilka nowych rzeczy, które mi wcześniej umknęły. A potem poszłam na mszę. Mega dzięki :))
Dobrze że Jezus, a nie np. jego ojciec, bo ten w Starym Testamencie przypomina bardziej niż Supermana jednego z jego wrogów - Darkseida.
Świetny materiał!
Osobiście, bardzo się zdziwiłam, gdy w końcu sięgając po Supermana (zaczęłam niedawno od odrodzenia, więc tak jakby nadal jestem na świeżo z nim) bardzo spodobał mi się jako postać, pomimo, że wszyscy w okół mówili jaki to on jest niefajny i odradzali mi rzeczy z nim związane porównując go do Batmana czy Thora. Narracja ojciec-syn jest naprawdę przyjemna do czytania, a Superboy sam jest tak przyjemną postacią, iż mam nadzieję, że "Super Sons" (aka jego poboczne przygody wraz z synem Batmana) kiedyś wyjdzie w Polsce. ^^
Szkoda tylko, że podobno teraz ma go dostać niezbyt ciekawie piszący scenarzysta.
A właśnie. Może teraz wyjdę na mangozjeba czy coś, ale jeżeli ktoś lubi Supermana poleciłabym mu mangę "One Punch-Man" od ONE i Yusuke Muraty. Ma ładną kreskę (choć czarno-biała) i komicznie a zarazem genialnie bawi się konceptem "boskiej postaci, zmagającej się z codziennymi sprawami". :V
PS. Czytałeś z DC "Dastardly&Muttley" Gartha Ennisa (nie pamiętam kto rysuje tho :c)? Jak dla mnie perełka. :L
Tylko Batman
"All around me all familliar faces"
Bardzo dobry materiał. 6:26 aż mi łezka poleciała
Na początku powiem, że jak usłyszałam jak na końcu mówisz o serialu i telewizji amc, to zrobiło mi się smutno. Nie dlatego, że uważam, że się sprzedałeś czy coś, tylko mówisz o Supermanie tak fajnie, a mój mózg stwierdza, że to nie dlatego, że chciałeś, tylko że akurat taki temat ci narzucili. Nie upieram się, że tak jest, tylko tak mój mózg działa.
That being said, nie czytałam żadnych komiksów z Supermanem, widziałam końcówkę pierwszego filmu, ale to jak o nim mówisz jest niesamowite. Mam wrażenie, że łatwo się zgubić w świecie komiksów, tzn. w tej przemocy, mroku i wszystkim i zapomnieć, jak ważne jest po prostu bycie dobrym człowiekiem. Łatwo jest przestać to szanować. Łatwo jest spojrzeć na Supermana jako po prostu ultrasilnego, kuloodpornego gościa, który nie ma ni do zaoferowania. Ty dajesz inne spojrzenie na niego i nagle okazuje się być jedną najciekawszych i najbardziej wartościowych osób w świecie komiksów. Duży szacun, zwłaszcza za pasję, z którą to mówisz.
Nie biorę współprac z narzuconym tematem :)
Dobrze słyszeć :)
Bardzo dobry materiał, dziękuję.
Z jakiego filmu jest 3:37?
Batman najlepszy 💞
Czy zrobisz recenzje więźnia labiryntu 3 części
Dla mnie zawsze tym najlepszym będzie Spider-Man.
Tak samo! Najlepsza postać
Jak dla mnie mógłbyś się sprzedawać 24/7 jeżeli ma to przynosić takie rewelacyjne filmiki
10% komentarzy: Dobry materiał Łukasz
89,7% komentarzy: Superman nudny, a Batman/Thor/Sentry/jakikolwiek bohater jest lepszy i ciekawszy
Nigdy za dzieciaka ani teraz jakoś nie przepadam za Supermanem . Ale materiał mega mistrzowski :) zawsze wolałem mrocznych brutalnych szalonych antybohaterów itd i to się nigdy nie zmieniło :P. Zawsze wolałem Batmana i np Spawna . Superman zawsze był dla mnie taki mdły :P i nijaki
Mogłeś jeszcze podać kilka przykładowych komiksów z Supermanem, które polecasz (tak na końcu filmiku). Nigdy jakoś nie przepadałam za tym bohaterem (był mi raczej obojętny), ale po twoim materiale, mam ochotę zakupić i przeczytać z nim coś ciekawego. Przewinę sobie jeszcze materiał do momentu w którym podawałeś przykłady, no i sama poszukam może gdzieś w internecie (chyba, że ktoś chce mi polecić ;) ), ale gdybyś robił w przyszłości podobny film, to myślę, że warto rozważyć taką opcję ^^
Sam materiał był świetny i bardzo przyjemnie mi się go oglądało. Nawet nie zauważyłam, kiedy minęło to 16 minut. Mam nadzieję, że powstaną podobne, na temat innych bohaterów
W Polsce wychodzi właśnie seria Superman z DC Odrodzenie, która koncentruje się na życiu rodzinnym Supsa oraz Action Comics, gdzie są bardziej superbohaterskie klimaty. Wczesniej (albo potem, jak wygodnie) można też sprawdzić Droga do Odrodzenia. Superman - Lois i Clark.
Inne warte uwagi komiksy to All-Star Superman, American Alien, Man of Steel czy Superman: Secret Identity, ale ich raczej nie da rady po prostu kupić w księgarni.
Dziękuję! Porozglądam się jeszcze, ale i tak kupię dopiero, gdy sprawię sobie nową półkę na książki, bo gdy dzisiaj doszedł do mnie Moon Knight (którego postanowiłam przeczytać po tym, jak go zachwalałeś), zagospodarowałam ostatni kawałek miejsca xD
Wiem, że nie prosiłeś mnie o historię mojego życia, ale muszę się wygadać, bo pierwszy raz ktoś dał mi serduszko :P
Na rynku jest dostępny Luthor, moim zdaniem bardzo ciekawa pozycja. Mimo, że fanem Supermana nie jestem to ten komiks uważam, za jeden z najlepszych jakie miałem okazje kupić.
Bardzo, bardzo fajny materiał :) chętnie posłuchałabym więcej takiej około-popkultourowej publicystyki w Twoim wykonaniu Ichabodzie. Czy mi się zdaje, czy Ty masz jakiś kulturoznawczy background? (może coś sobie dopisuję, ale jakoś mi to do Ciebie pasuje, choć z tego co wiem, jesteś grafikiem webowym?) Fajnie byłoby posłuchać takiej analizy na temat innych superbohaterów czy twórców komiksówych (bardzo mi się podobał materiał Jacku Kirbym). Wiem, że przygotowanie takiej treści zabiera na pewno duuuużo wiecej czasu niż pogadanka o aktualnościach, ale efekt jest naprawdę interesujący :) Dzięki i pozdrawiam!
Super materiał i dobrze że użyłeś zwrotu "moim zdaniem" bo zaraz by się ludzie klocili że nie jest xD może następny najlepszy villan?
Ja najbardziej lubię jak Superman nie jest supermanem, a jest po prostu Clarkiem, bo to jest tak świetnie zrobione. Klark, żeby nikt go nie poznał udaje taką ciapę, czochra włosy, zakłada okulary (moze w tych nowszych komiksach nie, nie czytałam ;p) W kazdym razie, gra osobę, o której nikt nie pomyślałby, że ten fajtłapa z ich firmy, mógłby być tym Super bohaterem, nawet pomimo podobieństwa w wyglądzie.
Nie wiem gościu czy w tym momencie jesteś sarkastyczny, czepiasz się czegoś, czy co? Bo chyba mogę mieć własne zdanie na ten temat? Nie podoba Ci się? No to co ja poradzę? Tak zapamiętałm supermana, nei czytam nowych komiksów, znam jedynie stare, być może w dzisiejszych czasach wygąda to naiwnie, ale kiedyś były to świetnie napisane wątki.
mój ulubiony moment z supermanem to moment w którym odkrywa, że shazam to tak naprawdę dzieciak. lubię moich mrocznych antybohaterów, zbryzganego krwią moon knighta albo robiącego rzeź punishera zawsze się fajnie widzi, ale jednak cieszy mnie że jest taki superbohater jak clark, który ma ciepły, zaskakująco łagodny charakter. aż serducho grzeje.
@Ichabod Farbujesz włosy?
Po tym materiale się do niego przekonałem
Robin v Superboy Świt młodości.
Mam inne zdanie co do najlepszego superbohatera, ale mega szanuje twoje zdanie bo w sumie dzięki tobie go polubiłem i zauważyłem fakty jakich wcześniej nie widziałem
Zrobiłeś świetny i cenny merytorycznie rozrywkowy filmik. Super mordo robota
12:12 coś ci się tam z tyłu włączyło.
Superman Forever
trochę nadużycie słowa "bogiem" wg mnie można było użyć
też synonimów :P
Chwila ale to tak bez odniesień do Kill Billa?
Super film - sam komiksów nigdy nie czytałem, ale serial sprawdzę, dzięki
Akurat właśnie zaczołem oglądać "Tajemnice Smallville". Jako że jestem rocznikiem '02 jeszcze go nie widziałem.
Mam pytanie przegapiłem 2 odc można gdzieś obejrzeć powtórkę ?
Ps
Super materiał
Nie mam pojęcia, ale jest szansa, że będą to może jeszcze powtarzać - napisz bezpośrednio do AMC Polska np. na ich Facebooku
W sumie najmroczniejszy bohater z mi znanych, to Batman, ale nie Bruce, a Thomas Wayne.
Co do postaci Supermana, cóż mnie osobiście zawsze najbardziej ciekawi opozycja Kal-Ela w stosunku do Zoda, bo patrząc na to z boku, to mamy dwóch synów Kryptonu, którzy w swoim mniemaniu postępują dobrze. Jeden chroniąc ludzi, którzy właściwie po zniszczeniu planety dali mu wszystko, drugi starając się ratować, to co kochał najbardziej. Czyż nie jest szlachetnym ratować swoją ojczyznę, przed wieczystą zagładą? Do jakich niepokojących wniosków może dojść człek analizując tą parę.
Zresztą jeśli chodzi o mrok postaci, to musi ona go mieć wpisany niejako w fundament. Batman nie jest mroczną postacią, bo wbija się w czarny trykot, ale dlatego się weń wbija, bo jest mroczny. Supermana nie da się tak przerobić, bez poważnej ingerencji w podstawy postaci. Chyba dlatego w lidze sprawdzalnych funkcja mrocznego rycerza panuje właśnie do Bruce.
To na koniec odpowiem dlaczego wolę Batmana. Nie chodzi tu o mrok tej postaci, bo nawet zrobiona jako weselsza, byłaby chyba moim ulubionym bohaterem. Tak jak Superman inspiruje jakimś rodzajem "wstrzemięźliwości", czy panowania nad sobą, tak Batman jest raczej symbolem wytrwałości w dążeniu do celu.
Like i sub za Supermana - także i mojego ulubionego Superbohatera.
Jak uwielbiam supermena, daję suba.
7:14 tylko rączek z powodu śmierci wujka Bena, raz dlatego że dzieciaki potrebuja kogoś takiego jak on,z 7:14 czego dowiedzial się w drugiej części
Mimo że Supermana lubię
To intak bohaterów z MCU lubię jeszcze bardziej
Są oni dużo bardziej ciekawi
Dokładnie tak! Superman jest naprawdę ciekawą postacią :) Swoją drogą świetnie zrealizowany filmik, zostawiam subka. :D
Kto jest silniejszy thor czy superman ? Zawsze mnie to ciekawilo xdd
Chciałbyś może zobaczyć w filmie o Batmanie lub Justice League jakąś bardzo mocną zbroją Batmana?
Ja zawsze lubilem najbardziej iron mana za jego nowoczesnom pelnom gadzetuw zbroje. Obejzalem wszystkie filmy i musze powiedziec ze to najlepsze filmy jakie widzialem. Ichabod daj serduszko plz
Świetny materiał ;)
Dzięki Icha. Szczerze to od bardzo dawna Superman mało mnie interesował, wydawał mi się taki... zbyt klasyczny. I nie jarał mnie tak mało z tego powodu, że jest taki potężny, bo np. Srebrny Surfer to jeden z moich ulubionych superbohaterów, a są na podobnym poziomie. Twój filmik trochę zmienił moje myślenie o tej postaci :) P.S. - kiedy będziesz omawiał kolejną zapomnianą adaptację?
Chyba najlepszy twój podcast!
Co ciekawe, ja odnoszę wrażenie, że głównym celem Luthora jest właśnie wyzuc Supermena z tego człowieczeńswa, pokazać go włąśnie jako tego złego. Przy takim spojżeniu na Lexa Luthora można zrozumieć co go motywuje. Wgl Luthor, jest bardzo nie docenianym głównym złym, chciałbym, żeby dostawał tyle samo uwagi co Joker, z włąszcza w filmach.
Dzięki, tylko to nie jest podcast, podcasty są do słuchania, a ja tu się męczyłem z montażem :D
To nie jest S jak to było wyjaśnione w pewnym filmie..
Tomasz Kusal I w serialu :)
Oj, to było po prostu S baaaardzo długo, dopiero na potrzeby pierwszego filmu wymyślono, że to herb rodu El :)
Od jakich komiksów mogę zacząć, żeby zapoznać się z całą rodzinką Batmana i Supermana oraz ich interakcji między sobą?
Superman z DC Odrodzenie na start wystarczy, spotykają się w tej serii
Dzięki ;*
Moim ulubionym superbohaterem jest od zawsze Spider-Man i zawsze tak zostanie co ciekawe na 2 miejscu jest Thor
Wiem że lubisz doctor who więc wejdź na oficjalnym kanale doctor who i obejrzyj nowy zwiastun "The war master " i zrecenziuj go
Od małego nie lubiłem supermana.
Ja do dzisiaj go nie lubie i nie rozumiem jak mozna sie utozszamiac z taka osobą
A czytaliście go wogóle
Ogladalem animacje i film ktory proponowal ichabod po czym stwierdzilem ze to bardzo nudna i troche nierealna postac pod wzgledem charakteru
www.filmweb.pl/film/Niezwyci%C4%99%C5%BCony+Superman-2011-604144
Obejrzyjcie tą animację, i jeszcze raz powiedzcie to samo
Maciek
Superman (jak większość herosów DC) jest po prostu zbyt potężny więc jest nieprawdopodobnie nudną postacią. Jasne, potrafi latać, ma super siłę, laser z oczu, mroźny oddech, jest niezniszczalny, ma super słuch i prędkość, ale dla mnie już lepszym charakterem jest Hawkeye który "tylko" strzela z łuku.
Nie wiem, dla mnie był właśnie zawsze tym najgorszym, najnudniejszym z superbohaterów; nie "Człowiekiem Jutra", ale kosmitą z wczoraj, takim wypełnieniem przestarzałej definicji słowa "superbohater", obrzydliwie dobrym harcerzykiem, który a to ściągnie kotka z drzewa, a to odwiedzie kogoś od samobójstwa, a to poleci z chłopczykiem do szkoły, bo temu zepsuł się rowerek po drodze. Nieskazitelny obrońca wyświechtanych sloganów pokroju "sprawiedliwość", "dobro" i "myj zęby po każdym posiłku". Trudno też, mimo wszystko, utożsamić się z "chłopakiem z farmy w Kansas", gdy ten sam chłopak miota śmiercionośnym laserem z oczu, małym palcem u nogi zniszczyłby czołg, jest praktycznie nie do zdarcia, a jedyne, co może mu zaszkodzić, nie występuje nawet naturalnie na Ziemi. Za to trwałe wrażenie zrobiła na mnie wersja Supermana z "Injustice" czy "Justice Lords" z animowanej "Ligi Sprawiedliwości", gdzie przestał się wreszcie p...atyczkować z przestępcami i siłą zaprowadził porządek - rzecz biegunowo odmienna od typowego Supermana, ale interesująca i zmuszająca do myślenia. Podobnie jak twój materiał :)
No ale superman też został dobrze wychowany :/ przez jego że tak powiem ,,adoptowanych rodziców, a spider-man miał tylko wujka i ciocie.
Zawsze lubiłem supermana nawet za dziecieka, nawet wtedy wiedziałem że uzywa głowy i fakt uwazałem go za gary su
Jesteś bardzo mądrym i wyedukowanym człowiekiem, życzę Ci w życiu samych sukcesów.
W końcu się doczekałem
+Ichabod czemu masz fioletowe włosy? Co się stało?
Promieniowanie gamma
xD
Ichabod morfuje w Quentina Quire
Czekamy aż przefarbuje włosy i skórę na zielień i biel ?
Hahaha :DDDDDDDDDDD
Deadpool.
Deadpool inspiracją dla mnie jest.
A firestorm?
Jan Śnieg jednak jeśli chodzi o problemy osób "składowych" dla Firestorma to są podobne do problemów Supermana.
Przypomniałeś mi fragment filmu Kill Bill 2, w którym Bill mówi dlaczego Superman jest jego ulubionym bohaterem.
Możesz przypomnieć dlaczego, nie pamiętam a jestem ciekaw ;-)
th-cam.com/video/I_cEoK1mXms/w-d-xo.html
I przy okazji pokazuje jak bardzo nie rozumie tej postaci XD
Tak uwazasz? Ma inne spojrzenie na nią. Moim zdaniem całkiem ciekawe. I ma sporo racji.
Początek być może, ale w świetle tego co mówił Ichabod (ja nie miałam styczności z rzeczami o Supermanie), Superman raczej nie tworzyłby alter ego by wytknąć nam nasze błędy. Byłby to właśnie ten cynizm, którego, jak rozumiem, ta postać jest pozbawiona.
0:35
A Deadpool?
Dobry materiał, acz dalej wolę Batmana.
Lubisz Supermana fajnie. Ja go nie lubię wydaje mi się płytki nie ma nic ciekawego jest ludzki? Dobry? Świat to nie świetliste gnieździsko ludzi-bohaterów a brudny świat pełen zła na które nikt nic nie zaradzi. Wolę bardziej realne postacie niż super men
Będzie filmik o „Więzień labiryntu: Lek na śmierć ‚’’???
Peter Parker też został tak wychowany... przez m.in. ciocię May i wujka..... Więc nie do końca się zgadzam. Dopiero później otrzymał moce i w połączeniu z wychowaniem stał się tym kim się stał :) Spider Rules :) :) Człowiek - "pająk"
Nie, Peter pierwsze co zrobił jak dostał swoje supermoce, to postanowił je wykorzystać, źeby zarobić. I dopiero gdy zrozumiał swój bład, postanowił zostać superbohaterem.
Kurcze napisałem za dużo odp :) Wychowanie i w jednym i w drugim przypadku odgrało mega znaczenie. Z rozróżnieniem tym że Peter był do pewnego czasu "tylko" dzieckiem i człowiekiem....
A spider-Man ?
Kto to?
Kocham twoje filmy bogu
Ja bym zawładnął światem.
Nosz kurwa coś pięknego!
nie superman nie jesteś bogiem jesteś jeżem... to znaczy kosmitom !!! wątpię by ktoś zrozumiał to nawiązanie
Ja tam najbardziej lubię Thora :)
Dla mnie nie jest
czyli latając
Przekonałeś mnie
Łał jak
Ja wolę Supergirl dziewczynę ze stali :)
Deadpool silniejszy
#ichabóg
Pan nasz, władca nasz!
I tak wolę Batmana ;)
Niby to taki tandetny bohater. Ta nazwa, te gacie na spodniach, peleryna, ale ma też swoją drugą stronę. Tą stronę, którą właśnie pokazałeś w tym filmie. Za dzieciaka bardziej byłem po stronie batmana, ale potem po latach uznałem, że to supermana trzeba dojrzeć.
a supergirl
Superman to bohater to rozpoczął to wszystko, erę superbohaterów, tą całą popkulturę ale mimo wszystko dla mnie nie jest najlepszy, ale go szanuję
masz racje co do tego. supermen jest postacia ktora ma w sobie czyste dobro i superbohaterem z uczuciami. a czy nie uwazasz ze w grze injustice 1 i 2 specjalnie pokazano go w charakterze tego zlego? autorzy gry wydaje mi sie ze zrobili to tak naprawde specjalnie by troche zedrzec z niego ta dobroc w oczach fanow komiksow
No specjalnie, bo pasowało im to do fabuły gry (a potem dopisano wokół tego świetny komiks). Ale musieli mocno zmodyfikować charakter Supermana, żeby to działało