ŻYD - Orkiestra św. Mikołaja

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 27 ก.ย. 2024
  • / mikolaje
    www.mikolaje.lu...
    Teledysk do piosenki "Żyd" o "żydowskim Panu Jezusie", w której odkryliśmy drugie i trzecie dno! Z cyklu "kolbergiana" Orkiestry św. Mikołaja. Piosenka zaplanowana według hiphopowego schematu: nawijka podająca treść i śpiewane refreny. Nawijka pochodzi z Dzieł wszystkich Oskara Kolberga, t. 51: Sanockie-Krośnieńskie, nr. 543 i 544. Z powodu obrazoburczego charakteru, jest to chyba najbardziej intrygujący ludowy tekst, jaki znamy. Być może są to najbardziej kontrowersyjne słowa w polskim folklorze. Dlatego nie dało się tej piosenki sfilmować wprost.
    Długo zastanawialiśmy się, jak to w ogóle było możliwe, że podobny tekst powstał wśród tradycyjnie katolickiego ludu polskiej wsi? Spróbujmy odpowiedzieć na to pytanie. Zacznijmy od tego, że opowiedzianą w piosence historię można uznać za przykład ciekawego zjawiska językowego zwanego eponimem. Eponim to wyraz lub wyrażenie pochodzące od imienia lub nazwiska. Powszechnie używamy dziś eponimów tworzonych od nazw własnych firm. Na przykład adidasy. Są to sportowe półbuty, niekoniecznie wyprodukowane przez firmę Adidas. Czyli eponim to nazwa rodzajowa,
    potoczna, wzięta od unikalnej nazwy własnej.
    W logice eponimu “żydowskiego Pana Jezusa” możemy potraktować jako skrót myślowy. Tak, jakbyśmy powiedzieli o świetnym skoczku zza Odry, że jest "niemieckim Małyszem” albo że teraz Argentyńczycy mają w osobie papieża Franciszka "swojego Jana Pawła II”. Można podejrzewać, że idąc tym tropem ludowi autorzy tej piosenki wymyślili niejako literacką postać "żydowskiego Pana Jezusa". Najwyraźniej nie zdawali sobie jednak sprawy ani z tego, że Pan Jezus był Żydem, ani że Żydzi nie mogli mieć “swojego” Pana Jezusa. To dlatego ten tekst nas dziś zadziwia lub oburza.
    Być może myślano wówczas, że tak jak każdy naród ma swojego króla, tak każda religia ma własnego mesjasza, ale nasz jest najlepszy a z innych można kpić. Ale możliwe też, że autorom i słuchaczom było to zupełnie obojętne, bo uważali, że nawet jeśli Żydzi nie mieliby "swojego" Pana Jezusa, to należałoby go wymyślić i byłby właśnie taki. Wszystko po to, aby móc im dopiec w sposób najdotkliwszy z punktu widzenia chrześcijanina. Oto jak łatwo "w obronie" swojej wiary można się jej sprzeniewierzyć.
    Nagranie, z którego wziął się refren "Ani obiadu, ani śniadania..." , to utwór "Okrężne" z Sandomierszczyzny w opracowaniu Jerzego Kołaczkowskiego wydany w latach 60. na drugiej płycie "Od Tatr do Bałtyku" Zespołu Ludowego Polskiego Radia (strona A, nr 7). Słowa "Ani obiadu, ani śniadania..." użyte w tym refrenie odnoszą się do wyzysku chłopów przez właścicieli ziemskich. Połączenie tych słów ze zwrotkami to nasza fikcja literacka wynikająca z domysłu, że jakoś ci Żydzi musieli się podmiotowi lirycznemu narazić. I właśnie niniejszy film próbuje zinterpretować całą tę sytuację we współczesnych realiach.
    Marcin Skrzypek, Orkiestra św. Mikołaja
    Jeszcze stopka redakcyjna:
    Tekst zwrotek - Oskar Kolberg, Dzieła wszystkie, t. 50: Sanockie-Krośnieńskie nr. 543 i 544 (uwaga: na CD jest błąd: chodzi o tom 50, nie 51)
    Tekst i melodia refrenu: na podstawie nagrania "Okrężne" z Sandomierszczyzny w opracowaniu Jerzego Kołaczkowskiego, druga płyta "Od Tatr do Bałtyku" Zespołu Ludowego Polskiego Radia (strona A, nr 7).
    Scenariusz i realizacja - Marcin Skrzypek
    W głównej roli - Bogdan Bracha
    Muzycy:
    - Bogdan Bracha - deklamacja, śpiew
    - Weronika Kijewska - wiolonczela, deklamacja, śpiew
    - Anna Kołodziej - skrzypce, śpiew
    - Agnieszka Kołczewska - perkusja, śpiew
    - Marcin Skrzypek - gitara, śpiew
    Nagrań filmowych dokonano w Pilaszkowicach i Lublinie w maju i październiku 2013, maju 2015 i październiku 2016 na sprzęcie:
    - Canon 70D z obiektywem STM 18-135 mm
    - Panasonic LUMIX FZ150
    - statyw Slik PRO 340QF

ความคิดเห็น • 15

  • @SaintNicholasOrchestraTV
    @SaintNicholasOrchestraTV  7 ปีที่แล้ว +9

    Eureka! Po publikacji teledysku okazało się, że motyw „żydowskiego boga” z czerwonymi nogami („czerwone porteczki” w piosence) pojawia się też w „Lubelskiem” Jerzego Bartmińskiego, w przyśpiewce „Czyście nie widzieli żydóskiego boga? Oj, w czerwonych pończoszkach na wysokich nogach” (źródło poniżej). Przypis wyjaśnia, że chodzi o bociana przypominającego sylwetkę Żyda modlącego się w białym tałesie. To by znaczyło, że to nie autor wymyślił „czerwone porteczki” w kolbergowskim tekście „Żyda” (źródło poniżej), żeby mu pasowało do „skakania po dzieweczkach”, lecz że motyw ten pochodzi z popularnego skojarzenia żyd-bocian opartego na wizualnym podobieństwie. Zatem wizja Żydów jako czcicieli egzotycznego bożka musiała już wcześniej pobudzać szyderczą fantazję ludu, a tekst zapisany przez Kolberga jest po prostu skrajnym tego przykładem.
    Ale sprawa ma i trzecie dno. Okazuje się bowiem, że bocian po hebrajsku to „chasida”. Chasyd i bocian mają w języku hebrajskim ten sam rdzeń związany ze znaczeniem „sprawiedliwy, dobry, łaskawy, pobożny”. Hebrajskie określenie bociana nie pochodzi jednak od chasydów, nie jest też na odwrót. Bocian został nazwany w ten sposób, ponieważ ma opinię ptaka dzielącego się pożywieniem z innymi bocianami. Możliwe że ta językowa zbieżność była znana katolickim sąsiadom chasydów i dlatego przekornie lub na serio doszukiwali się oni pochodzenia żydowskiej religii od bocianów, co spowodowało, że zbagatelizowali jej związek ze Starym Testamentem.
    Skoro zaś mówimy o chasydach, uważali się oni za bardziej pobożnych od innych żydów. Można przypuszczać, że również o tym wiedzieli ich polscy sąsiedzi. Jeśli tak, oglądając w kościele brodate wizerunki katolickich świętych i brodatego Chrystusa oraz brodatych chasydów, łatwo było o skojarzenie, że chasydzi to tacy żydowscy „święci”. Dodajmy teraz do tego, że chasydzi godzili wiarę z piciem wódki, tańcami i śpiewem a niekiedy nawet z grzechami mającymi „ukrywać” ich przed wzrokiem Kusiciela. W tej sytuacji ludowa wyobraźnia mogła uznać, że hipotetyczny „mistrz” żydowskiej-chasydzkiej wiary, a więc „żydowski Pan Jezus” (eponim), powinien być dość swawolny. Czerwone nogi prowokują do różnych skojarzeń. W tym świetle zaczyna on przypominać sowizdrzała, nieudacznika i Karlssona z Dachu. Dzięki związkom z bocianem i chasydami nie wydaje się już tak jednoznacznie negatywny i niemiły z powodu antysemickich intencji. Najważniejsze jednak, że choć ta zanotowana przez Kolberga figura pozostaje eponimem trudnym do pogodzenia z wiarą chrześcijańską, to jednak ewidentnie jest tylko postacią literacką, projekcją zbiorowej wyobraźni ludu.
    Szkoda, że lud ten nie wiedział, iż w istocie bocian nie jest dla chasydów moralnym autorytetem, co odnotował Martin Bubera w „Opowieściach chasydów”:
    Zapytano Jehudiego z Przysuchy: "Talmud wyjaśnia, że bocian dlatego nosi po hebrajski nazwę chasida, co oznacza: pobożny lub miłosierny, iż okazuje miłość swoim najbliższym. Dlaczego więc zalicza się go do ptaków nieczystych?" Jehudi odparł: "Ponieważ okazuje miłość tylko swoim najbliższym".
    Źródło przyśpiewki: „Lubelskie. Polska pieśń i muzyka ludowa. Źródła i materiały”, tom 4, część V, „Pieśni stanowe i zawodowe”, red. prof. Jerzy Barmiński, s. 364; piosenka nr 4637 z Tworyczowa w gminie Sułów na Lubelszczyźnie. Źródło tekstu zwrotek piosenki „Żyd” Orkiestry św. Mikołaja: „Dzieła wszystkie” Oskara Kolberga, t. 51: Sanockie-Krośnieńskie, nr. 543 i 544.
    Marcin Skrzypek

  • @andrzejkosicki6866
    @andrzejkosicki6866 ปีที่แล้ว

    aż łezka się kręci w oku. Warto posłuchać!

  • @waldemargawron7750
    @waldemargawron7750 3 ปีที่แล้ว

    Witam serdecznie dziękuję za wspaniałą opowieść.

  • @SaintNicholasOrchestraTV
    @SaintNicholasOrchestraTV  7 ปีที่แล้ว +7

    Jak wrażenia?

  • @roomart3781
    @roomart3781 7 ปีที่แล้ว +1

    Swietne!

  • @ostatni-zecer
    @ostatni-zecer 7 ปีที่แล้ว

    Odkryłem Was na nowo :)

  • @tadeon9527
    @tadeon9527 หลายเดือนก่อน

    Kropka pozdrawia

  • @darkapatka4824
    @darkapatka4824 7 ปีที่แล้ว +1

    Kto sie popłakał?😢😢😳😳😳😢😭😭😭😭😭😭

  • @Uzytkownik-yi9ly
    @Uzytkownik-yi9ly 3 ปีที่แล้ว

    Kiedyś to było... Nie zbyt fajnie... Ja chyba coś o tym wiem...

  • @janmajka6929
    @janmajka6929 2 ปีที่แล้ว

    Ciekawostką historyczno-lingwistyczną jest fakt , iż wyrazu "żyd" na określenie wyznawców judaizmu , używają jedynie współcześni : Polacy , Czesi , Słowacy , Chorwaci i Słoweńcy . Sam wyraz "żyd" , ma swój źródłosłów w języku chaldejskim , i pochodzi on od wyrazu "zid" oznaczającego węża. Od XIX wieku trwa systematyczne wymazywanie z kart historii pamięci o cywilizacji chaldejskiej , a w ich miejsce lansuje się fałszywą historię Sumeru (czarnogłowych) i nigdy nie istniejącej cywilizacji sumeryjskiej. Jak widać , kroniki można spalić , historię sfałszować , ale ziarno prawdy przetrwa i wykiełkuje w języku .

  • @darkapatka4824
    @darkapatka4824 7 ปีที่แล้ว +1

    K

  • @filiptarnawski9737
    @filiptarnawski9737 6 ปีที่แล้ว

    Świetne!

  • @maciejn3280
    @maciejn3280 9 หลายเดือนก่อน

    Kocham Was

  • @Piotr2004
    @Piotr2004 7 ปีที่แล้ว

    Bardzo ciekawe

  • @maciejn.1806
    @maciejn.1806 3 ปีที่แล้ว

    super jesteście!!!