Wazne że byłeś i poplywaleś...u mnie żona powtarza że po co ty jeździsz jak nic nie łowisz ale tego nie da się komuś wytłumaczyć jak ktoś nie ma i nie czuje takiej pasji jakim wędkarstwo😊 poprostu człowiek tam jest na tych rybach i w ten sposób odpoczywa i czuję się wtedy najlepiej!mogę zrezygnować ze wszystkiego ale nie z wędkarstwa😊 potrzebne są i takie filmy Marcinie.pozdrawiam
Uwielbiam takie płytkie jeziora, świetnie się na nich czuję. Duża, ale lekka obrotówka, szczytówka uniesiona wysoko i wolne prowadzenie potrafi wyciągnąć z ziela🍀nie jednego leniwego szczupaka🙂
Jak to mówią: raz na wozie, raz pod wozem. Najważniejszy czas spędzony nad wodą, każdy wypad, nawet taki bez ryb to jest cenna lekcja i doświadczenie. Narobiłeś mi chęci na taki wypad z kuchenką gazową :) Pozdrawiam
Ja wczoraj miałem farta nad małą rzeczką. Pierwszy wypad po miesiącu nieobecności nad wodą (choroba, niesprzyjająca pogoda itp.) na 2h łowienia, 2 brania, 2 szczupaki 59cm i 88cm. Także niedziela zaliczona pozytywnie. Pozdrawiam
Często łowię na praktycznie bliźniaczym jeziorku i ileż to razy wracało się do domu bez dotknięcia. Takie wody są specyficzne. Czasami zrobi się całe jezioro bez kontaktu a innym razem praktycznie z jednego miejsca wyciąga się nawet kilka fajnych szczupaków. Nigdy jednak dnia nad wodą nie zaliczę do straconych. Pozdrawiam i połamania 😉.
Ryby to nie wszystko, fajna atmosfera, woda działająca na wyobraźnię i hotdog w plenerze to sama esencja wędkarstwa. Tylko pozazdrościć takiej wyprawy. Ciągłe hole ryb też się nudzą. Te kaktusy to osoka aloesowata a sam zbiornik to piękne siedlisko naturowe 3150.
u mnie na bagienku też ostatnie wypady przed zamarznięciem wypadły słabo, jak już ziele opadło to nawet wypad bez brania się zdarzył. Za to latem i wczesną jesienią nie było wypadu, żeby nie połapać. Pozdrawiam
Tak samo było tutaj. Póki było ziele podobno brały jak źle. Z zejściem zielska wszystko się skończyło. Na pewno zawitam tam latem i wczesną jesienią w przyszłym roku.
Dla mnie pobyt nad wodą to czyszczenie głowy ze zbędnych myśli. Wszystko inne zostaje gdzieś na brzegu. Zapominam o bożym świecie , jestem tylko ja i woda. Ryby to kropka nad i. Ładujemy baterie na jakiś czas. A jak się rozładują, to ciągnie nad wodę...
Mam takie dwie wody z wodą kryształ ale bardzo głębokie , ciężko przechytrzyć szczupaka a oksy walą tylko w jaskółki, nie wiem dlaczego tak jest😊. Nie na każdym filmie musi być ogrom ryb poprostu połowiliście jak większość z nas. Takie filmy też są potrzebne
Juz dawno powinny być i chyba są jednak przedsprzedaż preorderowa rusza z dostawami w styczniu i wtedy pojawią się w sklepach. Tak mi się to wszystko układa.
Wazne że byłeś i poplywaleś...u mnie żona powtarza że po co ty jeździsz jak nic nie łowisz ale tego nie da się komuś wytłumaczyć jak ktoś nie ma i nie czuje takiej pasji jakim wędkarstwo😊 poprostu człowiek tam jest na tych rybach i w ten sposób odpoczywa i czuję się wtedy najlepiej!mogę zrezygnować ze wszystkiego ale nie z wędkarstwa😊 potrzebne są i takie filmy Marcinie.pozdrawiam
Dzięki.
No dokładnie mam tak samo.
Pozdro.
Najważniejszy jest miło spędzony czas, klimat.... No i by gonić tego króliczka.
Pozdrawiam
Oj uwielbiam go gonić.
No a klimat najlepszy.
❤Wspaniałe podejście, i świetnie że tłumaczysz niektórym o co chodzi w wędkarstwie 👌💪🥰
Bardzo dziękuję. Pozdrawiam.
Uwielbiam takie płytkie jeziora, świetnie się na nich czuję. Duża, ale lekka obrotówka, szczytówka uniesiona wysoko i wolne prowadzenie potrafi wyciągnąć z ziela🍀nie jednego leniwego szczupaka🙂
Trzeba spróbować.
piękny klimat a to ze po 11 zaczynają brać to zazwyczaj prawda ;) i ważne ze ręka rybą pachnie :) pozdrawiam
Dzięki i wzajemnie
Dokładnie tak jak mówisz skąd to znamy na własnej skórze ale to jest pasją i to jest najważniejsze to się kocha. Tak trzymać. Pozdrawiam
Dzięki i wzajemnie.
Jak to mówią: raz na wozie, raz pod wozem. Najważniejszy czas spędzony nad wodą, każdy wypad, nawet taki bez ryb to jest cenna lekcja i doświadczenie. Narobiłeś mi chęci na taki wypad z kuchenką gazową :) Pozdrawiam
Powiem Tobie, że palce lizać.
Film jak zawsze fajny, łapka w górę. Pozdrawiam 🍻
Dzięki.
Ooo to mi się podoba odrazu daje 👍
No i super.
Taka wyprawa dla samej kiełbasy zdzika z cebulką to bajka. Pozdrawiam
Dzięki i wzajemnie.
Było super.
Byłem dzisiaj. Bez dotknięcia. Pozdrawiam
To słabo.
Fajny klimat a ryby to tylko dodatek .Pozdro dla was👊
Dzięki i wzajemnie.
Fajnie coś wpadło szczupaki też są wybredne super pozdrawiam z Wlkp i leci łapa 😉👍
Dzięki i wzajemnie.
Ja wczoraj miałem farta nad małą rzeczką. Pierwszy wypad po miesiącu nieobecności nad wodą (choroba, niesprzyjająca pogoda itp.) na 2h łowienia, 2 brania, 2 szczupaki 59cm i 88cm. Także niedziela zaliczona pozytywnie. Pozdrawiam
No i to się chwali. Gratulacje.
Często łowię na praktycznie bliźniaczym jeziorku i ileż to razy wracało się do domu bez dotknięcia. Takie wody są specyficzne. Czasami zrobi się całe jezioro bez kontaktu a innym razem praktycznie z jednego miejsca wyciąga się nawet kilka fajnych szczupaków. Nigdy jednak dnia nad wodą nie zaliczę do straconych. Pozdrawiam i połamania 😉.
I o to chodzi.
Pozdro i do następnego.
Witam, mnie by nawet ucieszyły takie szczupaki na spinning. Pozdrawiam.
Mnie też cieszą, ale apetyty były większe.
Ryby to nie wszystko, fajna atmosfera, woda działająca na wyobraźnię i hotdog w plenerze to sama esencja wędkarstwa. Tylko pozazdrościć takiej wyprawy. Ciągłe hole ryb też się nudzą. Te kaktusy to osoka aloesowata a sam zbiornik to piękne siedlisko naturowe 3150.
Atmosfera musi być.
Dzięki za info.
Pozdrawiam.
u mnie na bagienku też ostatnie wypady przed zamarznięciem wypadły słabo, jak już ziele opadło to nawet wypad bez brania się zdarzył. Za to latem i wczesną jesienią nie było wypadu, żeby nie połapać. Pozdrawiam
Tak samo było tutaj. Póki było ziele podobno brały jak źle. Z zejściem zielska wszystko się skończyło. Na pewno zawitam tam latem i wczesną jesienią w przyszłym roku.
Dla mnie pobyt nad wodą to czyszczenie głowy ze zbędnych myśli. Wszystko inne zostaje gdzieś na brzegu. Zapominam o bożym świecie , jestem tylko ja i woda. Ryby to kropka nad i. Ładujemy baterie na jakiś czas. A jak się rozładują, to ciągnie nad wodę...
No idealnie to ująłeś.
Pozdrawiam.
Mam takie dwie wody z wodą kryształ ale bardzo głębokie , ciężko przechytrzyć szczupaka a oksy walą tylko w jaskółki, nie wiem dlaczego tak jest😊. Nie na każdym filmie musi być ogrom ryb poprostu połowiliście jak większość z nas. Takie filmy też są potrzebne
No te czyste mają to do siebie. Tutaj jak się później okazało gdy zeszła roślinność to ryby się skończyły.
Rewanż za rok.
Kiedy longinus 18 zawita w sklepach ?
Juz dawno powinny być i chyba są jednak przedsprzedaż preorderowa rusza z dostawami w styczniu i wtedy pojawią się w sklepach.
Tak mi się to wszystko układa.
Longinus 18 na samym kręcie? Żadnego obciążenia?
Tak bez obciążenia.
@@kotowskifishing dzięki za odpowiedź. Napewno przetestuję 👍
A kiedy to było nagrane?
Bo na pewno nie 3 dni temu!!!??
A jak myślisz?
Trzy dni to ja pliki zrzucam do komputera.
Kiedy wyniki konkursu
Jakiego konkursu?
Z filmu Łowimy masę okoni i płacimy za nie.