Recenzja troszkę przegadana. Brakuje mi na polskim TH-cam szybkich recenzji planszowej na wzór dawnego OGame albo Eurugamera. Szybko, dobrze skategoryzowane, podzielone na bloki typu: historia, wydanie, rozgrywka, ocena, plusy minusy itp.. Powodzenia w budowaniu kanału i dużej liczby użytkowników.
Bardzo fajnie i konkretnie :) Ja akurat nie jestem typowym graczem. Na grę trafiłam, ponieważ kocham ptaki. Planszówki też lubię, ale nie gram jakoś pasjami. Mam jedną uwage z punktu widzenia miłośnika ptaków: na początku było dla mnie rozczarowaniem, że gra jet amerykańska, bo ptactwo Ameryki znacznie się różni od naszego (które my, miłośnicy ptaków, znamy i kochamy). Jest może wśród tych 170 kart 10% gatunków, które znam z kraju i które się powtarzaja i w USA, i w Polsce. Z początku był to dla mnie duży minus, bo nie zdwałam sobie sprawy, że fauna tak bardzo się różni w różnych krajach. Nie zobaczymy tu sikorki bogatki, kawki czy nawet sójki i kosa! Jeśli jednak ktoś chce dobrze poznać ptaki Ameryki - z pewnością to gra dla niego. Ja już się pogodziłam w sumie, że nie ma tu prawie ptaków Polski - i że po prostu poszerzę swoją wiedzę o ptakach Ameryki. Warto jednak o tym napisać, bo niektórzy miłośnicy ptaków Polski moga być zawiedzeni, jeeśli nie doczytają, skąd pochodzi gra ;) Z drugiej strony - ta gra jest świetnym źródłem poszerzenia swj wieddzy, nawet dla ornitologów, którzy na co dzień zajmują się przecież ptakami swojego kraju. No i oczywiście wykonanie gry - świetne. Powodzenia!
Co za obszerny komentarz! Cieszymy się że gra Ci przypadła do gustu :). Myślę, że stworzony specjalnie dla Ciebie jest dodatek do gry - Ptaki Europy. Nam nie dane było zagrać z bonusowymi kartami, ale znajdziesz tam kukułkę, wróbla, srokę i w sumie chyba ponad 80 nowych kart :). Sprawdź sobie, bo myślę że warto. I to za jakieś 70zł z wysyłką ;)
Grę kupiłam parę dni temu i dziś moglysmy przetestować na 2 osoby. Gra bardzo fajna ale krótka, te akcje są tak mocno ograniczone że te kosteczki znikają błyskawicznie:/ szkoda że zamiast 4 nie ma 6 rund. Druga sprawa martwi mnie że na 2 graczy jest za mała rotacja kart ptaków,a co za tym idzie ciężko jest wykonać niektóre zadania indywidualne. Nie wiem czy my nie umiemy w nią do końca zagrać, czy o co chodzi ale cała rozgrywka kończy się na ok. 6-7 ptakach max na planszetce
Tak długo nie graliśmy w Na Skrzydłach że ciężko mi teraz powiedzieć cokolwiek o tej grze. Pamiętam jednak że czerpaliśmy sporo frajdy i satysfakcji z samej gry. Tylko że to było ponad 2 lata temu :o
Recenzja troszkę przegadana. Brakuje mi na polskim TH-cam szybkich recenzji planszowej na wzór dawnego OGame albo Eurugamera. Szybko, dobrze skategoryzowane, podzielone na bloki typu: historia, wydanie, rozgrywka, ocena, plusy minusy itp.. Powodzenia w budowaniu kanału i dużej liczby użytkowników.
Bardzo fajnie i konkretnie :)
Ja akurat nie jestem typowym graczem. Na grę trafiłam, ponieważ kocham ptaki. Planszówki też lubię, ale nie gram jakoś pasjami. Mam jedną uwage z punktu widzenia miłośnika ptaków: na początku było dla mnie rozczarowaniem, że gra jet amerykańska, bo ptactwo Ameryki znacznie się różni od naszego (które my, miłośnicy ptaków, znamy i kochamy). Jest może wśród tych 170 kart 10% gatunków, które znam z kraju i które się powtarzaja i w USA, i w Polsce. Z początku był to dla mnie duży minus, bo nie zdwałam sobie sprawy, że fauna tak bardzo się różni w różnych krajach. Nie zobaczymy tu sikorki bogatki, kawki czy nawet sójki i kosa!
Jeśli jednak ktoś chce dobrze poznać ptaki Ameryki - z pewnością to gra dla niego. Ja już się pogodziłam w sumie, że nie ma tu prawie ptaków Polski - i że po prostu poszerzę swoją wiedzę o ptakach Ameryki. Warto jednak o tym napisać, bo niektórzy miłośnicy ptaków Polski moga być zawiedzeni, jeeśli nie doczytają, skąd pochodzi gra ;)
Z drugiej strony - ta gra jest świetnym źródłem poszerzenia swj wieddzy, nawet dla ornitologów, którzy na co dzień zajmują się przecież ptakami swojego kraju.
No i oczywiście wykonanie gry - świetne.
Powodzenia!
Co za obszerny komentarz! Cieszymy się że gra Ci przypadła do gustu :). Myślę, że stworzony specjalnie dla Ciebie jest dodatek do gry - Ptaki Europy. Nam nie dane było zagrać z bonusowymi kartami, ale znajdziesz tam kukułkę, wróbla, srokę i w sumie chyba ponad 80 nowych kart :). Sprawdź sobie, bo myślę że warto. I to za jakieś 70zł z wysyłką ;)
@@gryffinka_ dziękuję bardzo! !! Nie wiedziałam, że w dodatku są ptaki Europy! :)
W 14:57 pada tekst, że na pudełku jest ptaszor. Oj, na pewno sprawdziliście, co to jest ptaszor? ;)
Kto by pomyślał że ptaszor jest rybą.. Ale latającą! Więc tego no.. Prawie dobrze 😅
Uwielbiam Was :) gra już do mnie jedzie także dzięki za materiał
Takie komentarze mocno motywują! Dzięki!
Wczoraj grałem pierwszy raz z wyjadaczami planszówkowymi ;) gra jest suuuper .... Jak Wasze filmy ;)
Dzięki dzięki! :d
Grę kupiłam parę dni temu i dziś moglysmy przetestować na 2 osoby. Gra bardzo fajna ale krótka, te akcje są tak mocno ograniczone że te kosteczki znikają błyskawicznie:/ szkoda że zamiast 4 nie ma 6 rund. Druga sprawa martwi mnie że na 2 graczy jest za mała rotacja kart ptaków,a co za tym idzie ciężko jest wykonać niektóre zadania indywidualne. Nie wiem czy my nie umiemy w nią do końca zagrać, czy o co chodzi ale cała rozgrywka kończy się na ok. 6-7 ptakach max na planszetce
Tak długo nie graliśmy w Na Skrzydłach że ciężko mi teraz powiedzieć cokolwiek o tej grze. Pamiętam jednak że czerpaliśmy sporo frajdy i satysfakcji z samej gry. Tylko że to było ponad 2 lata temu :o
👍
A gdzie kotek...
Będzie w kolejnym odcinku! :D
gadanina. w dodatku brzmi jak kopia recenzji z listopada 19 innej pary. po co film w którym nie umiecie po swojemu?
No tak, w końcu mamy zmieniacz czasu na wyposażeniu więc czemu by go nie użyć jakoś sensownie :)