Ten list pokazuje jaka to odpowiedzialna, a zarazem bardzo trudna praca z wielu względów. Tym bardziej podziwiam Cię Basiu, że przy tych wszystkich trudnościach nie poddajesz się i zawsze witasz nas z uśmiechem na twarzy, miła, urocza, zadbana i elegancka,choć zdaję sobie sprawę, że nie jest to zawsze takie proste. Duża buźka Basiu, silna kobieto. 😍😍😍
Witaj Basiu, słuchając takich historii zaczynam doceniać pracę w polskim biurze,może nie mam mega drogich ubrań i kosmetyków ale nie są mi one potrzebne żeby cieszyć sie każdą chwilą,bo ważne jest żeby docenić smak kawy a nie drogi kubek,w którym się ją pije.Liczy się nasze wnętrze i pozytywne nastawienie do życia a cała reszta jest tylko dodatkiem.Serdeczności dla Ciebie i wszystkich widzek🥰
Dzień dobry Basieńko❤ mogłabym Cię oglądać codziennie 😘 co do listu bardzo fajnie napisany i chyba trzeba sobie to powtarzać co M napisała że starych Niemców jest 22 miliony a my tylko jedne i jak nie ta sztela to inna🤷
Kochana Basiu, pozdrawiam cie bardzo serdecznie 😊 jak zwykle bardzo milo sie ciebie slucha , poniewaz jestes bardzo serdecznym i cieplym czlowiekiem. Ja jako mloda dwudziesto paro letnia dziewczyna takze bylam na opiece u starszych osob. Ja wiem doskonale o czym opiekunki mowia. Przezylam dobre ale rowniez i naprawde niemile chwile. Szanuje i podziwiam kazda kobiete, ktora wykonuje ta prace. Agencje podpisuja umowy z rodzinami i kasuja naprawde porzadne pieniadze. Kochane , jestescie bardzo potrzebne i stawiajcie swoje warunki i przede wszystkim nie dajcie sie Agencjom i rodzinom wykorzystywac. To nie wy jestescie od nich zalezne, tylko Agencje i rodziny od was. Zabraknie opiekunek to trzeba bedzie starsza osobe oddac do Domu Starcow , a to jest tutaj baaaaardzo drogie. Serdeczne pozdrowionka dla wszystkich no i oczywiscie dla Basi 😊
Dzień dobry, jestem opiekunką z 10 letnim stażem w Niemczech i obecnie od 3 lat w Szwajcarii. Powiem tylko tyle, że decyzja o wyjeździe do pracy w Niemczech to byla jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. Miałam wielkie szczęście, że zawsze trafiałam na dobre sztele. Na pewno pomogła mi bardzo dobra znajomość jezyka niemieckiego. Z niektórymi rodzinami mam kontakt do dzisiaj mimo, że podopieczny dawno nie żyje. Uważam, że w tej pracy bardzo ważna jest atmosfera, którą w przeważającej części tworzymy my, opiekunki. O ile milej i przyjemniej dla obu stron jest np. wspólne jedzenie posiłków, rozmowa przy stole. Naszym zadaniem jest nie tylko podstawienie podopiecznemu posiłku pod nos ale dotrzymywanie mu towarzystwa (taki jest zapis w umowie), chyba, że podopieczny zyczy sobie jeść sam. Przez te wszystkie lata poznałam mnóstwo opiekunek, miałam dużo zmienniczek, każda to osobna historia. Mozna by napisać książkę. Pozdrawiam serdecznie 😊
Ja miałam 7- letni staż. Pod treścią Pani wpisu mogłabym podpisać się w 100%. Warunkiem serdecznych stosunków z podopiecznymi i ich rodzinami była bardzo dobra znajomość niemieckiego i świetna komunikatywność. Już nie jeżdżę ( zdrowie) i bardzo żałuję.
@@Bernadetta17 Zależy czy przez polską agencję wyjazd. Jeżeli tak, to zarobki porównywalne jak w Niemczech lub tylko nieco więcej. Ja miałam podpisywane umowy bezpośrednio z podopieczną jako pracodawcą. W jej imieniu występował syn-prawnik , doradca podatkowy. Wszystko rozliczone jak należy, podatki odprowadzone a zarobek ok 60 % więcej niż wtedy miałam płacone w polskiej agencji. To było kilka dobrych lat temu. Ok 8. Nie było dużo opiekunek z Polski, bo w Szwajcarii wtedy obowiązywało pozwolenie na pracę. Ale żadnych dziwnych oczekiwań nie było odnośnie opiekunki, rodzina naprawdę super. Tzn 3 dzieci już dorosłych isamodzielnycch i z mamą nie mieszkających. Wspominam mile te wyjazdy.
@@AB-yd2xgok, a co ze zmienniczka ,czy tak samo podpisywala umowę czy tylko rodzina z panią ? Ja lata temu też tak pracowałam ale każda kolejna zmienniczka już nie …Teraz z perspektywy czasu widze to zupełnie inaczej ….😌
Witam serdecznie, dziękuje że przeczytałaś list ,zgodzę się z panią M że nie wolno dać się wykorzystać,trzeba walczyć o swoje a znajomość jezyka bardzo to ułatwia.
Bardzo mądre rady warto posłuchać i tu nie chodzi tylko o Niemcy . Ja uważam też jeśli pracujesz lub.mieszkasz.w obcym kraju podstawa to nauką języka.I najważniejsza zasada jeśli nie szanujesz siebie to tym bardziej nie będzie szanował ciebie .Pozdrawiam i życzę spokojnej pracy.
Dziękuję Basiu że mówisz o tych sprawach. To wszystko jest bardzo ważne dla osób które chcą pracować w niemczech jako opiekunowie. Pozdrawiam serdecznie 😊😊😊😊😊🙋🙋🙋🙋🌹🌹🌹🌹🌹🌹
Witaj Basieńko! Bardzo ladnie wyglądasz i tak trzymaj! Bądź dzielna jak dotychczas. Dużo siły i zdrowia. Jak wynika z listu różnie są traktowani pracownicy w Polsce i w Niemczech. Ważne, nie pozwolić się poniżać. Należy mieć szacunek do swojej osoby. Każdy człowiek wymaga szacunku, godności. Zdecydowanie trzeba przecinac zle traktowanie, postępowanie i wykorzystanie. Takim ludziom trzeba też w sposób kulturalny powiedzieć, że ich zachowanie jest zle i odejść. Takich historii zapewne jest bardzo dużo. Szacunek dla tych ludzi, którzy wzajemnie się szanują i wspierają. Ściskam Basiu i wszystkie mądre Kobietki 😘🌹☕
Dziękuję za filmik. Mam podobne doświadczenie. Jeździłam przez 5 lat. Ale zdrowie( kręgosłup i inne dolegliwośći) nie pozwala mi dalej tak pracować. Może bym i jechała ale jakbym miała pewność że dostanę się do dobrej rodziny i spokojnej starszej pani.😊🌺🌼🌻🍀
Widocznie nie było tak źle, skoro siedząc przy biurku ciekły pani M łzy tęsknoty za tamtą pracą. Niemcy wcale nie mają umów z Agencją na 24 godzinną opiekę. W umowie podopiecznego z agencją są wyrażnie określone czynności, które wykonuje opiekunka. Są one ściśle związane waśnie z opieką nad seniorem. Żadne piwnice, strychy, okna ogrody. I Niemcy to doskonale wiedzą. Często do domu przychodzą panie sprzątające , do ogrodu fachowe siły itd. Pani M tak zarobiona po uszy była sprzątaniem i innymi rzeczami a następnie okazuje się, ze do domu przychodziła Putzfrau😀. Mówię to nie ze słyszenia, bo ktoś mi powiedział. Jeżdżę jako opiekunka. Teraz jeżdżę 2-3 razy do roku, bo jestem na emeryturze . Może mam takie szczęście, ale proszę mi wierzyć nie spotkałam się z traktowaniem mnie jak przysłowiowej niewolnicy . Rodzina też zawsze w porządku. Choć zapewne różne rzeczy się zdarzają. Nie mam podstaw nie wierzyć skarżącym się paniom . Praca oczywiście odpowiedzialna, niełatwa.Wszak do opieki mamy powierzoną nam osobę. Ale…… tyle osób narzeka, w busach się po prostu licytują, której podopieczna była czy też jest gorsza. A mimo to jeżdżą.😀
Takie jest też moje doświadczenie, bo spotykam tygodniowo opiekunki i słucham ich historii bardzo chętnie i zdarza się, że cos nie pasuje i kobiety odchodzą. Owszem są rodziny dziwne i nie łatwe, ale niektóre opiekunki to też katastrofa🤦🏼♀️ Basia jest perłą i unikatem i takiej tutaj jeszcze nigdy nie zastałam! W piątek idę znowu do babci ok. 90 lat. W głowie jest fit, tylko nie może za dobrze chodzić. Ale dom wielki i bardzo zadbany. Córka jest bardzo w porządku i ja znam te rodzinę z dobrej strony, ale w ciągu 3 miesięcy były 3 opiekunki i dopiero ta trzecia została 🤭 Pierwsza, miała nonstop migrenę, musieli z nią po lekarzach chodzić i jadła tylko vegan. Była z córką w Kaufland i mleka z migdałów i różnych rzeczy nakupiła, a po tygodniu odeszła i te drogie artykuły w śmietniku wylądowały🤷🏻♀️ Ta druga była miła, ale języka nie rozumiała i cały dzień gumowe rękawiczki nosiła 🤦🏼♀️ i też przy gotowaniu. Babcie o 21:30 do łoża kładła, bo musiała iść spać 🤷🏻♀️ Babcia leżała i na sufit zaglądała🤭 Teraz ta trzecia jest bardzo fajna i jak na papierosa do ogródka idzie, to babcie zabiera. Grają razem w karty i siedzą do nocy i oglądają Netflix🤣 Mieszkanie opiekunki jest u góry i całe eldorado dla niej i nawet jej córka może tam przyjechać. I tak to jest, te dwie nie pasowały, dopiero ta trzecia 🤷🏻♀️ Ale takie jest życie „raz na wozie i raz pod“🤷🏻♀️ Ja przeżyłam w PL niesamowity Mobbing, a tutaj od przeszło 30 lat ani razu🙏 Wszędzie są ludzie i ludziska, ale czasem jest to życie odbiciem od nach samych (nie zawsze) Ach, chcę jeszcze dołączyć, że te opiekunki z Chorwacji są. Wszystkim kobietom na obczyźnie życzę dużo szczęścia oraz dobrych relacji pomiędzy ludzkich💜
Moje miłe Panie,zawsze trzeba trzymać fason. Trzeba znać swoją wartość i wiedzieć jakie się ma prawa. Obowiązuje 40 h tydzień pracy . I nie użalać się nad sobą ,bo przecież za 5,5 h pracy dziennie to chyba żalić się nie wypada. I pamiętaj droga ,,M" jak Cię widzą tak Cię piszą. Moja rada:jak lubisz ciuchyto wystrzałowy ciuch,jak lubisz makijaż to zawsze,jak perfumy to oryginalne. Zawsze bądź sobą,niech nie mają śmiałości do Ciebie .
Bardzo życiowa Pani M i świetne rady dla nas kobiet, myślę że nie tylko dla opiekunek, musimy się szanować kobiety, w pracy jak i w życiu osobistym, mówić stanowczo nie, jeśli ktoś przekracza granicę ❤
Witam ❤ Bardzo fajny filmik, fajnie ze ktos zdecydowal się do Pani napisac list, teraz widac ze prawie wszedzie jest tak samo. Pani jak zawsze pieknie ubrana nawet mimo poznej pory i zmeczenia. Zycze Pani wszystkiego dobrego Pozdrawiam ❤❤❤
Dziękuję za filmik Basiu 🌹 pozdrawiam Ciebie i wszystkie panie opikujące się czy w rodzinie osobą starszą czy pracując dla innej rodziny , wiem z jakim poświęcenim,czasem osamotnieniem , niezrozumieniem trzeba się zmierzyć wśród małych chwil radości.❤
noo tak rozni ludzie,rozne sytuacje,nie ma lekko …jednak widzac pani prace wnioskuje ,ze jest dobrze,masz wszystko dobrze zorganizowane i przemyslane ,na przemeczona tez pani nie wyglada…..wiec widac ,ze i ta praca nie jest dla kazdego🤷🏻♀️🤷🏻♀️🤷🏻♀️a wyksztalcenie i kultura osobista wiele ulatwia 🤷🏻♀️
Pewien raz bylam na szteli ,po Rumunie ,ktory robil w ogrodzie i myl okna ,ale umarl,i jak ja przyjechalam ,tez zwrocono mi uwage ,ze trzeba okna myc i ogrod pielic,a ja na to ,z eto nie moja sprawa.bylo wielkie zdziwienie ,ale ja się nie dalam ,
Temat pracy jest bardzo szeroki i drazliwy i nie tylko za granicą mozna byc wykorzystywanym i to dotyczy róznych zawodów . Zachodnie firmy sie cenią .Dobrze jest znac swój kontrakt i zakres obowiazków . Przykladem moze byc Aneta (Aneta w Belgii) Twarda dziewczyna . W Holandii dzieci pracują juz ukladając towar na pólkach , dowaząc jedzenie za pare euro na godzinę . Ogólnie wszędzie trzeba walczyc o swoje prawa i pieniądze .
Życzę wszystkim polskim kobietom aby ich emerytury były zadawalajace.Nie musiały na stare lata dorabiać.Czas na emeryturze powinno spędzać się trochę inaczej.
Musimy sobie uświadomić że z emerytury ciężko jest się utrzymać Każdy powinien myśleć aby mieć odłożone pieniądze aby dokładać do emerytury Tak jest nie tylko w Polsce Jak nie zabezpieczysz się finansowo to trzeba pracować na stare lata Pozdrawiam
@@ela6479 proszę mi wierzyć ale nie jeżdżę jako opiekunka, bo moja emerytura jest głodowa. Pewnie bywają większe emerytury, ale za połowę mniejsze niż moja żyje niemała część emerytów. Tak więc te wyjazdy dla opiekunek to niekoniecznie jakieś galery. Jestem na emeryturze, dzięki Bogu zdrowie mi pozwala wyjeżdżać, chęć do bycia opiekunką mam więc wyjeżdżam z 3 razy w roku. Naprawdę nie oczekuję współczucia, rad jak to mogłam więcej pracować i więcej zarabiać , nie wyciągać łap po pieniądze obecnie pracujących ani innych „mądrości”😀. Po prostu sobie wyjeżdżam 😀
W pracy opiekunki znajomość języka to podstawa. !! Niemiec jak wie że znasz język to ma do Ciebie respekt i liczy się z Tobą. !! Jak jedziesz bez języka to starają się wykorzystać takie osoby,bo wiedzą że takie osoby nie są pewne siebie i z powodu braku języka będą robić nawet to co do nich nie należy bo boją się żeby / z powodu braku języka /nie stracić pracy.
Spotkałam takie opiekunki, które jeżdżą kilkanaście lat i dalej mówią " Kali zrobić, Kali jeść ", bo uważają, że nie pracują językiem. Albo mówią " niech Niemcy uczą się polskiego , ja jadę tylko do pracy. " Ciężko im zrozumieć, że to język jest podstawą, żeby zrozumieć czego podopieczny i rodzina od nas oczekują i po prostu bardzo ułatwia funkcjonowanie.
@@Krystynahalina-z4w to przykra mentalność niektórych Polek,a prawda jest taka czym lepiej znasz język tym lżej w tej pracy . myślę, że to taka głupia wymówka bo nie chcą się uczyć
Witam Basiu może nie mam aż tyle kaszmiru i nie wiadomo jakich drogich kosmetyków ale za to siedzę sobie w fotelu z poranną kawą u siebie w domu nigdzie się nie spieszę bo nic nie zrekompesuje
Pozdrawiam serdecznie Basienko z Hamburga ❤, mysle ze tu klania sie znajomosc jezyka, jak nie rozumiemy umow o prace to zawsze zanim sie podpisze mozna sie poradzic prawnika, zawsze wtedy mozna umowe zmienic i dopisac poszczegolne punkty ktore sa dla nas wazne, np. nie myje okien, czy inne, ja tez pracuje w tej branzy, ale nie opiekuje sie starszymi ludzmi bezposrednio, nie spotkalam sie tez ze opiekunka jest ponizana, bo jest z Polski, pamietajmy ze kazdy czlowiek ma inny charakter i trzeba sie dopasowac, poczatki sa ciezkie, buziaczki 😘 😘 😘
@@CK-zu9uv jeżeli przyjedzie opiekunka do pracy …ok 1200 km z zamiarem zarobienia pieniędzy,zmęczona po długiej podróży to na pewno nie szuka prawnika ….bo nie ma takiej możliwości
@CK-zu9uv umowę dostajemy ,przynajmniej ja tak było u mnie po przyjeździe do pracy . Nikt nie negocjuje . Firma mówi wprost no cóż jak się nie podoba to może pani zrezygnować z pracy jak my znajdziemy zastępstwo…. co wtedy powinna zrobić opiekunka?
@@barbikka1128 normalnie umowe o prace dostaje sie przed podjeciem pracy, ja nigdy bym nie pojechala bez umowy bo nie wiem co mnie czeka, a negocjowac mozna, jak pracodawcy na pracowniku zalezy to pojdzie na ustepstwa, wiem co pisze, bo pracuje w branzy, pozdrawiam
Podziękowania należą się naszej ojczyznie, że Polacy z uczciwej pracy nie są w stanie utrzymać się i żyć godnie! Muszą wyjeżdżać za granicę, żeby zarobić na życie, utrzymać rodzinę. Samotne kobiety, wdowy mają tak niskie dochody. Żenada! Polacy muszą się poniżać, pracować, jako ,,służące " albo robotnicy przy budowach, czy zbiorach owoców!!! Polska nie dba o Polaków!!! Pokażcie mi Niemkę, Włoszkę itp. które u nas pracują... Polska sama wykorzystuje swoich rodaków, zamiast o nich dbać!!!
@@Krystynahalina-z4w Się skończyły, ale emerytura ZUSu, jaka jest przewidywana i widoczna w kalkulatorach jest taka, że człwiek woli nie zaglądać i nie denerwować się. Dlatego trzeba dbać o siebie, bo z przewlekłego stresu ma się potem problemy z pamięcią, takze nowego języka. I gonić wszelkich pasożytów, bo praca to relacja symetryczna a nie łaska pana dla sługi.
@@rosaselvatica8091 no i super ,świetne podejście 👍wiele moich koleżanek wyjeżdża bo lubi tę pracę ,wtedy też psychicznie inaczej się pracuje . Pozdrawiam 🌺
Kolejny fajny filmik,miło sie ogladało i słuchało też ,cała prawda o tej pracy.Ja dawno temu pracowałam jako opiekunka we Włoszech.Trafiłam na wspaniała rodzine,która ukierunkowła mnie że opiekunka ma pewny zakres pracy.Dla nich liczyło sie to że seniorka jest pod dobra opieka.Zwracali tež uwage aby opiekunka byla też zadbana i miała swoje przysłowiowe 5 min dla siebie .Było to dawno ale do dzisiaj mam wyrobione nawyki estetyki i celebracji życia codziennie.Byli to zwyklli ludzie o wysokiej edukacji ale jednocześnie prości.Miałam takie szczęście i byłam na stałe tam 2 lata było warto.Dzisiaj jest pewnie inaczej ale prawda jest że trzeba walczyć o siebie . Pozdrawiam Cie Basiu i trzymaj ten optymizm mimo trudności.Czasem nie trzeba bać sie zmian jak pisze to Pani M.
I to jest cała prawda o naszej pracy. Dwadzieścia cztery godziny na dobę. Przez dziewiętnaście lat tylko raz trafiłam na takie miejsce gdzie miałam raz w tygodniu wolne od obiadu do wieczora i trzy godziny pauzy codziennie. Niestety czasem panie opiekunki same „ psują sztele” rezygnując z wychodnego. Spotkałam się kilka razy z czymś takim. A bo się nie chce ruszać z domu, a bo to mała mieścina i nie ma tam co robić. Jak to co: wyjść na świeże powietrze, na słońce, na rower. Potem przyjeżdżam i słyszę że w głowie mi się przewraca i nie przyjechałam na wczasy, skoro inne nie wychodziły na przerwę to ja też nie muszę. Na szczęście człowiek z wiekiem nauczył się jak sobie nie dać wejść na głowę. Pozdrawiam.
@@jolantawaszkiewicz2670 Dla zdrowia psychicznego to jest ważne. Czasem trudno wyegzekwować to co mamy w umowie bo np. podopieczny z demencją a rodziny na miejscu brak.
Raz tylko pojechałam na sztelę gdzie po przyjeździe dowiedziałam się, że nie będę miała pauzy a zakupy będzie robiła córka. Miałam tylko siedzieć w domu z podopieczną. Po dwóch dniach byłam już w domu a firma zerwała umowę z tą rodziną.
Witaj Basiu ❤ Bardzo Cie Lubie ale to co uslyszalam ja tez pracowalam w Domu Sieniora to nie prawda ze ynemcy placa 10.000 EU . To co Ludzie möwia to totalny Kwacz To jest wielka nieprawda Opiekunki nie moga byc wykorzystowane 😢 Tutaj trzeba postawic Granice Pozdrawiam Serdecznie z Krefeldu ❤❤❤
Witaj śliczna Basieńko! Jak już pisałam bardzo ciężki kawałek chleba.Tak sobię myślę,że czasem lepiej skromniej żyć niż narażać się na takie upokorzenia,no ale czasem nie ma za bardzo innego wyjścia Bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę stalowych nerwów buziaczki ❤👋
…a gdzie jest łatwo, proszę mi powiedzieć? Pielęgnacja chorych jest ogólnie ciężką pracą i obojętne gdzie się pracuje🤷🏻♀️ Moja koleżanka pracuje w domu opieki w PL i niestety, jest w międzyczasie bardzo wypalona i często opowiada o tych ciężkich warunkach🙄 i proszę mi uwierzyć,że polscy staruszkowie i staruszki tez za skórę potrafią wejść🤭
@@alafi6860 To prawda, nie dziwota, że młode generacje nie chcą się uczyć i wykonywać tego zawodu. Mało płatny, ciężki, dużo odpowiedzialności, najczęściej brak personelu, slużba w piątki, świątki i niedzielę. Żyję w Niemczech ponad 36 lat, w zawodzie pielęgniarskim pracowałam 32 lata, wiem co piszę. Pozdrawiam z Niemiec 💃🏻
Basiu niechce cie krytykowac ja tez bardzo ciezko pracowalam po 12 Godzin Musilam sie sama utrzymywac a wy Macie w tym utrzymanie nickt nikogo nie smusza Tej pracy podejmowac Basiu o godzine10 wieczorem pieknie wygladasz wrocila z Teatru to. Co Pilze to ze serial pozdrawiam🥰
Pozdrawiam pani Basiu, moja to tylko taka refleksja 🤔 czy skończy się czas w którym my Polacy będziemy spokojnie żyć w naszej Ojczyźnie ❤ zamiast peletać się po świecie.
To ze Polacy szukaja szczescia za granica jest do podziekowania polskim politykom którzy nie potrafia rzadzic tak aby ludzie byli zadowoleni. Wiadomo jakimi kanalami miliony znikaja...
Witam Basieńko Pani M napisała prawdę o pracy w Niemczech ,właśnie ja teraz jestem w niewoli ale rodzina po 2 tygodniach sama zrezygnowała z mojej pracy ,ponieważ ja nie pozwoliłam sobą pomiatać. Bardzo się cieszę że we czwartek opuszczam to miejsce i szukam nowego.Zastanawiam się czy zacząć pracę w Polsce. POZDRAWIAM SERDECZNIE😊
Czesc Basienko....czekam z niecierpliwosia ...na 10.000 subskrybentow...widze,ze lista Twoich zwolenniczek wzrasta a ja takze do nich naleze....pozdrawiam serdecznie ❤..widzka 😊z Bremen..milego dnia Dziewczyny...❤
50 euro na zakupy na tydzień to kpina,ja już to przerabiałam w tej pracy mogłabym gruba książkę napisać, ale coś za coś , u mnie było 20 lat niewolnictwa ,obskurnych pokoi i łazienek, jedzenia byle czego,ale za to stać mnie było na piękne urlopy,rodziny są wstrętne ale za to niektórzy seniorzy bardzo wdzięczni....pozdro
W Polsce też wykorzystuje się niewolników do opieki nad starszą osobą. Ja służyłam mojej babci ze strony mamy za darmo bo nie stać jej było na opiekunkę a jej dzieci nie chciały się nią zająć dlatego opieką została obarczona wnuczka. Za obsługę babci krewni nawet nie podziękowali a babcia nie przyjmowała mojej odmowy. Żeby się gniewała musiałam służyć jej. Nikt nie pytał mnie o zgodę ani o moje zdanie. Obsługiwałam babcię za darmo a Niemcy chociaż płacą.
A ja mam teściowo 90 lat traktuje swoje dzieci jak niewolników nie ma do nich żadnego szacunku wykonywać mają jej rozkazy jak nie wykonują to kara ich nie je dwa dni krzyczy
@@marzenafejfer6872 opieka nad ludźmi starszymi to nie jest łatwa praca nie tylko w Niemczech ale też w Polsce i na całym świecie zwłaszcza jak osoba starsza ma trudny charakter.
Samo życie...w swoich filmikach bardzo delikatnie mówisz o swojej pracy a rzeczywistość opisała pani M.Dużo oglądających Twoje filmy patrzy na Twoją pracę poprzez pryzmat Twoich często luksusowych zakupów i myśli...jest w raju. A to tylko rekompensata za to co się dzieje poza kadrem kamery.Życzę dobrych kontraktów ale jak wszędzie są ludzie i ludzie. Pozdrawiam cieplutko ❤
W każdej pracy są plusy i minusy..w tej pracy wymaga się od opiekunek zaangażowania i całkowitej dyspozycyjności dla podopiecznego..Pracuje piąty rok, nie lubię się nad sobą użalać, ale nie było łatwo..Na początku moich wyjazdów, trudno było mi się odnaleźć w nowej rzeczywistości, w obcym kraju..Jestem kobieta odpowiedzialna i wrażliwa, dlatego bardziej przeżywam wszelkie trudności..o pracy w Niemczech nie jedna z nas mogłaby napisać książkę, jak nas traktują i chcą wyssać z nas ostatnie krople..Ja teraz gdy jestem w nowej rodzinie ustalam zasady, żeby wiedzieli na czym opiera się nasza praca, na wzajemnym zaufaniu..pomimo , że Jestem też jak Pani osoba wykształcona, staram się mieć odpowiednie podejście do tych osób i zaskarbić ich zaufanie, chociaż wiemy dobrze, że są to osoby nieufne..może napiszę o przypadku przestrodze dla innych Pan..będąc na południu Niemiec, byłam u Pani, która kiedyś była na kierowniczym stanowisku( trochę wiekowo młodsza ode mnie), nie zapoznała mnie gdzie co ma w mieszkaniu, a jak pytałam się jej to była bardzo oburzona i 2_ krotnie Mnie uderzyła..zaznaczam, że mieli 2 domy i Ja dochodziłam rano do ich mieszkania na określoną godzinę, ..gdy powiedziałam jej jak mnie traktuje, to wzruszyła ramionami i cynicznie się uśmiechała..gdy brałam rzeczy jej do prania, a potrafiła w jednej bluzce chodzić 7 dni , nie dając mi przeprac, w końcu jak dała, to kazała mi prac swoje rzeczy razem ze ścierkami brudnymi, które używałam do mycia podłogi..na stole nie było miejsca, żeby położyć talerz czy kubek z kawą, bo leżały papiery, listy , których nie mogłam wyrzucić, gdy chciałam uporządkować stół..przywozili jej jedzenie z restauracji i zostawiała wszystko na stole( plastikowe opakowania, jeśli sami, nawet do zmywarki mąż nie włożył naczyń)..Ja z nimi nie jadłam posiłków..potrafili kłamać do firmy, to ja robiłam zdjęcia co robię, żeby mieć dowód, że kłamią..załatwiłam z firmą przeniesienie do innej rodziny, a im firma nie mogła nikogo znaleźć..w tym drugim miejscu miałam jak na wczasach, ludzie mili, babcia bardzo kulturalna, cokolwiek zrobiłam na obiad było dobre, synowe, córką, zięciowie, brali mnie do restauracji, nigdy nie traktowali mnie źle, ale niestety babcia po 3 tygodniach mojego pobytu zmarła na raka żołądka..mogłabym jeszcze długo opisywać różne przypadki ku przestrodze opiekunek..uważam, że trzeba się szanować, a gdy jest źle i nie ma zmiany ze strony podopiecznej i rodziny, zjeżdżać i w ogóle się nie zastanawiać..to ciężka praca, może przynosić satysfakcję i zadowolenie, tylko wtedy gdy wzajemnie się szanujemy..Jeśli Pani uważa, to proszę przeczytać moje przemyślenia..może komuś się przydadzą w pracy..Pozdrawiam Malgorzata
A gdzie jest problem zeby sobie zalatwic Gewerbe i tez brac 50 Euro na godzine ? No gdzie, przeciez nie wszyscy Niemcy chca pracowac z polskimi firmami, rynek pracy jest naprawde duzy .
Basiu jak czytałaś ten list to rzeczywiście Niemcy traktują Polki jak służące mieszkam bardzo długo w USA nigdy takiej pracy nie wykonywałam ale mam znajome które opiekują się starszymi osobami zarabiają świetnie nie musza sprzątać jeżdżą na lunch za każda dodatkowa prace jest dodatkowa płaca do ogrodu przychodzą firmy a czasami wyjeżdżają z opiekunka na wakacje a jeżeli nie to dostają zapłatę i maja wolne serdeczni Cię Basiu pozdrawiam i wszystkie Panie i do następnego ❤❤❤
Bardzo wiele złości słychać było w tym liście a trzeba zrozumieć, że opiekunki pracują z ludźmi którzy ciężką pracą, legendarną wręcz oszczędnością zbudowali dobrobyt Niemiec. To ostatnie pokolenie, którego emerytury pozwalają na opłacenie opiekunki. Jest nieźle a będzie tylko gorzej. Podstawą porozumienia z podopiecznymi jest znajomość umowy. Nie warto tak ostro podkreślać czego się NIE ROBI! Warto miło i konkretnie na początku wymienić swoje obowiązki i podkreślić wagę odpowiedzialności. Każdy wypadek przy pracach nieobjętych umową skutkuje odmową firmy ubezpieczeniowej i koniecznością wszczęcia powództwa cywilnego przed sądem. To skutkuje 100% odpowiedzialnością finansową seniora za skutki wypadku. Propozycja by senior/ka na piśmie zażądał/a wykonania nieobjętych umową prac ucina dyskusję raz na zawsze. Jasne, miłe i stanowcze potwierdzenie zakresu obowiązków rozwiązuje problem. A 50€ na tygodniowe zakupy? Ok, robimy rozpiskę obiadów i pozostałych posiłków na nadchodzący tydzień, obok zestawiamy i podsumowujemy ceny potrzebnych produktów i mamy tygodniowy plan finansowy. Z pustego i Salomon nie naleje. Wolny cały dzień i trzy godziny dziennie na spacer i odpoczynek to rutyna i o tym nie warto dyskutować, to powinno stać w umowie. Jeśli nie stoi - po co było taką umowę podpisywać? ❤I tu kłania się rzekomo niepotrzebne wykształcenie i znajomość języka. 😜Ament
@@MatyldaMadzelan Dokładnie. W liście słychać wiele złości, chęci wzbudzenia współczucia a także podziwu.np ta odmowa mycia okien i kilka innych sytuacji. Sporo nieścisłości . Raz praca taka, ze za przeproszeniem woda się w du.ie gotowała z tego pośpiechu, czynności do wykonania co niemiara , czasu brak na wszystko a za jakiś czas okazuje się, że do domu przychodziła Putzfrau. Nie ma co roztrząsać na fajnym vlogu „radosnej twórczości” różnych pań M. To taka chyba chęć zaistnienia w internecie-ale nie za pośrednictwem swojego vloga. No bo z samego narzekania nie zrobi się ciekawego vloga. Nie. Łatwiej jest jako tuby propagandowej użyć vloga p.Basi😀 Ps.A już zupełnie nie rozumiem tych łez smutku kapiących na biurko. /oczywiście podkreślone, ze praca w biurze😀/ . Wyrwawszy się z niewoli prawie raczej radość powinna rozsadzać niż wylewać łzy smutku za taką pracą😀 A osobom , którym takie opowieści nadsyłane przez opiekunki się podobają polecam przejażdżkę busem. Im dalej pojadą tym więcej „makabresek” o pracy opiekunek usłyszą. Dziwi mnie tylko, że jeżdżą od 10, 15, 20 lat.
Kochana Pani Basiu wszystko to co Pani przeczytała w tym liście jest prawdą. Co sądzę - uważam że polskie agencje nie sprawdzają dokąd nas wysyłają, lub nie chcą tego wiedzieć. Dużo można byłoby pisać, ale podpisuję się również pod listem od "M". Pozdrawiam serdecznie Anna
Witaj Basiu! Opisana sytuacja bardzo dobrze odzwierciedla charakter naszej pracy w opiece w Niemczech. Nam należy się 1 cały dzień wolny lub dwie półdniówki tygodniowo , ale nikt z rodzin niemieckich tego nie przestrzega. Uważam, że to powinna ustalić firma z rodziną i zapisać w umowie, żeby było jasne, kiedy ja mam wolne. Ale firmy tego tematu nie podejmują, żeby nie narazić się niemieckiej rodzinie, a my opiekunki, jeśli tego nie wiemy, to z tego nie korzystamy. Niemcy to wiedzą, ale nie tykają absolutnie tego tematu. Pozdrawiam Cię Basiu serdecznie ❤ Cieszę się, że Cię mamy😘🌹🙋🍀🌹- Danuta.
Odnoszę wrażenie, że to polskie agencje, które Was zatrudniają podpisują złe, mało szczegółowe kontrakty. Wszystko powinno być z góry określone. A tak w ogóle to pięknie Ci Basiu w tej bluzce. Pozdrawiam
@@Maryzlub Masz rację Mary, nasze firmy opiekuńcze celowo to robią, żeby rodzina niemiecka korzystała właśnie z ich usług. Jeśli będą żądać zbyt wiele, to rodzina niemiecka poszuka sobie innej firmy. Przykre to jest, ale prawdziwe. Pozdrawiam Cię serdecznie ❤️
Nie opowiadajcie panie bzdur. Nie wiem o jakich agencjach mówicie, bo narobiło się tego duuużżżo. Nie jest tak, ze polskie agencje podpisują byle jakie umowy a z opiekunkami jakieś niedoprecyzowane kontrakty. Jezdzaę z polską agencją i proszę mi wierzyć, że moja umowa jest bardzo szczegółowa, jasno określony zakres obowiązków oraz brak obietnic składanych stronie niemieckiej czegóż to opiekunka nie będzie robić itd itp. Panie zamiast korzystać z przyzwoitej agencji działającej na rynku już dłuższy czas łaszczycie się na przysłowiowe 50 €, które nikomu nieznana agencja oferuje więcej. A później okazuje się, że niby 50€więcej, ale ZUS od 200 zł gdy się pracuje w Niemczech, brak jakiegokolwiek ubezpieczenia i tak pokrętnie wszystko policzone, ze ta niby większa kwota okazuje się mniejszą. Poza tym -czytajcie umowy przed wyjazdem. W źyciu nie pojechałam bez podpisanej umowy, nic mi pocztą nie przysyłano do Niemiec aby podpisać. Nie stawiano mnie przed faktem dokonanym. Pozwolicie się tak traktować, to was tak „agencja” /w sumie pseudoagencja/ traktuje. A osoby czytające , nie zabierające głosu z własnego doświadczenia mówią jak to polskie agencje powinny redagować kontrakty. Zapewniam, ze Agencje tak właśnie robią, dbają o opiekunki . W temacie całej reszty pseudoagencji nie zabieram głosu, bo znam tylko z busowych opowieści.
Dzien dobry to jest praca za ktora jest wynagrodzenie Kazdy czlowiek ciezko pracuje i trzeba byc dyspozycyjnym .w Polsce rowniez kobiety ciezko pracuja .
Droga Pani pozwoli ona, że posłużę się cytatem ,,PRACOWNIK NIE JEST WINIEN SWEMU PRACODAWCY SŁUŻALCZOŚCI I POSŁUSZEŃSTWA. JEST MU JEDYNIE WINIEN USŁUGĘ, ZA KTÓRĄ OTRZYMUJE ZAPŁATĘ, BĘDĄCĄ NIE ŁASKĄ, LECZ ZASŁUŻONYM WYNAGRODZENIEM.” Powiedział to austriacki ekonomista Ludwig van Mises.Nie należy mylić dyspozycyjności z wykorzystaniem. To są dwie różne rzeczy. To, że kobiety ciężko pracują w Polsce jest winą prawa, które na taki stan rzeczy przyzwala. Nie należy zaś patologii przyjmować za normę.
Nie ma niewolnictwa, same Panie decyduja sie na tą pracę. Nie pisze tego zlośliwie. Ale warunki zatrudnienia są z góry wiadome i wynagrodzenie również. Jeżeli komus nie odpowiada może pracować w Polsce za niższe wynagrodzenie ale tylko 8 godzin.nikt nikogo nie przymusza. Praca jest trudna i chyba najgorsza jest taka samotnosc w tej pracy, ale godzicie sie Panie na to.
Tak, właśnie 👍 Dobrowolnie jadą, umowę podpisują a potem piszą, że są niewolnicami🤷🏻♀️ Na prawdę, nie mogę tego zrozumieć 🤔 i chciałabym, aby mi ktoś wreszcie wyjaśnił, dlaczego niektóre osoby mimo cierpienia i poniżania dalej taką działalność w DE kontynuują 🤷🏻♀️
Basiu fajny list motywujący dla kazdego .Trzeba walczyć o swoje w kazdej pracy .To co pisze p M to prawda ,bo mam znajomych którzy tam pracowali i czasem wierzyc się nie chciało ,ze tak traktują kogoś kto pomaga i wykonuje ciężką pracę.Śpij dobrze.❤❤❤
Zarowno w Polsce jak i w Niemczech możemy trafić na pracę w której nie będą nam odpowiadały relacje tam panujące. Społeczeństwo starzeje się. Będzie można wybierać. Rynek pracy należy do pracownika. Starsi ludzie nie mają świadomosci, że tyle zmieniło sie i zachowują się jak 20 lat temu, są skąpi, nieuprzejmi i bez szacunku do drugiego, pracownik= sługa. Kiedyś kazdy znosił upokorzenie, aby miec pracę. Teraz trzeba szanować dobrego pracownika, aby go zatrzymać. W kadej pracy jest zakres obowiązków! Jeżeli w jakiejś pracy zmieniają się opiekunki to nie świadczy o opiekunkach ale o rodzinie u ktorej pracuje się. Pozdrawiam.
Basiu co ja myślę a więc nigdy bym nie pracowała u Niemców bo zamordowali małego tatę i połowę dalszej rodziny za miliony dolarów nie nie i nie.a, ty Basiu to twoja sprawa pewnie lubisz być niewolnikiem a ja wszystko jedno lubię oglądać ciebie dobranoc..❤❤❤❤❤
Mama teraz inne Problemy Nasza ojczyzna Polska tonie w wodzie tragedia stulecia moje panie Droge Basiu slyszalas napewno musimy skadac pieniodze dla powodzian to jest wazne 🤭😰😰😰👍👩💼❤️❤️❤️❤️💁❤️💁
A gdzie byly polskie rzady przez tyle lat, co zrobily zeby historia sie nie powtorzyla ? Modle sie o tych ludzi zeby nie stracili zycia, bo ono jest najwazniejsze 😢
Dzien dobry Pani Basiu, zycze Pani i wszystkim ogladajacym slonecznego dnia😎
Tak w pracy za granicą bardzo ważne jest znajomość języka, wiem bo też pracowałam za granicą, pozdrawiam ❤
Ten list pokazuje jaka to odpowiedzialna, a zarazem bardzo trudna praca z wielu względów. Tym bardziej podziwiam Cię Basiu, że przy tych wszystkich trudnościach nie poddajesz się i zawsze witasz nas z uśmiechem na twarzy, miła, urocza, zadbana i elegancka,choć zdaję sobie sprawę, że nie jest to zawsze takie proste. Duża buźka Basiu, silna kobieto. 😍😍😍
Basiu, dzięki za ciekawą historię. Samo życie. Tak jest, w każdej pracy trzeba pilnować swoich granic. Pozdrawiam ciepło ❤🤗
Witaj Basiu, słuchając takich historii zaczynam doceniać pracę w polskim biurze,może nie mam mega drogich ubrań i kosmetyków ale nie są mi one potrzebne żeby cieszyć sie każdą chwilą,bo ważne jest żeby docenić smak kawy a nie drogi kubek,w którym się ją pije.Liczy się nasze wnętrze i pozytywne nastawienie do życia a cała reszta jest tylko dodatkiem.Serdeczności dla Ciebie i wszystkich widzek🥰
Dzień dobry Basieńko❤ mogłabym Cię oglądać codziennie 😘 co do listu bardzo fajnie napisany i chyba trzeba sobie to powtarzać co M napisała że starych Niemców jest 22 miliony a my tylko jedne i jak nie ta sztela to inna🤷
Kochana Basiu, pozdrawiam cie bardzo serdecznie 😊 jak zwykle bardzo milo sie ciebie slucha , poniewaz jestes bardzo serdecznym i cieplym czlowiekiem. Ja jako mloda dwudziesto paro letnia dziewczyna takze bylam na opiece u starszych osob. Ja wiem doskonale o czym opiekunki mowia. Przezylam dobre ale rowniez i naprawde niemile chwile. Szanuje i podziwiam kazda kobiete, ktora wykonuje ta prace. Agencje podpisuja umowy z rodzinami i kasuja naprawde porzadne pieniadze. Kochane , jestescie bardzo potrzebne i stawiajcie swoje warunki i przede wszystkim nie dajcie sie Agencjom i rodzinom wykorzystywac. To nie wy jestescie od nich zalezne, tylko Agencje i rodziny od was. Zabraknie opiekunek to trzeba bedzie starsza osobe oddac do Domu Starcow , a to jest tutaj baaaaardzo drogie. Serdeczne pozdrowionka dla wszystkich no i oczywiscie dla Basi 😊
Dzień dobry,
jestem opiekunką z 10 letnim stażem w Niemczech i obecnie od 3 lat w Szwajcarii.
Powiem tylko tyle, że decyzja o wyjeździe do pracy w Niemczech to byla jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. Miałam wielkie szczęście, że zawsze trafiałam na dobre sztele. Na pewno pomogła mi bardzo dobra znajomość jezyka niemieckiego.
Z niektórymi rodzinami mam kontakt do dzisiaj mimo, że podopieczny dawno nie żyje.
Uważam, że w tej pracy bardzo ważna jest atmosfera, którą w przeważającej części tworzymy my, opiekunki.
O ile milej i przyjemniej dla obu stron jest np. wspólne jedzenie posiłków, rozmowa przy stole.
Naszym zadaniem jest nie tylko podstawienie podopiecznemu posiłku pod nos ale dotrzymywanie mu towarzystwa (taki jest zapis w umowie), chyba, że podopieczny zyczy sobie jeść sam.
Przez te wszystkie lata poznałam mnóstwo opiekunek, miałam dużo zmienniczek, każda to osobna historia.
Mozna by napisać książkę.
Pozdrawiam serdecznie 😊
❤❤❤
Ja miałam 7- letni staż. Pod treścią Pani wpisu mogłabym podpisać się w 100%. Warunkiem serdecznych stosunków z podopiecznymi i ich rodzinami była bardzo dobra znajomość niemieckiego i świetna komunikatywność. Już nie jeżdżę ( zdrowie) i bardzo żałuję.
Jak jest w Szwajcarii?
@@Bernadetta17 Zależy czy przez polską agencję wyjazd. Jeżeli tak, to zarobki porównywalne jak w Niemczech lub tylko nieco więcej. Ja miałam podpisywane umowy bezpośrednio z podopieczną jako pracodawcą. W jej imieniu występował syn-prawnik , doradca podatkowy. Wszystko rozliczone jak należy, podatki odprowadzone a zarobek ok 60 % więcej niż wtedy miałam płacone w polskiej agencji. To było kilka dobrych lat temu. Ok 8. Nie było dużo opiekunek z Polski, bo w Szwajcarii wtedy obowiązywało pozwolenie na pracę. Ale żadnych dziwnych oczekiwań nie było odnośnie opiekunki, rodzina naprawdę super. Tzn 3 dzieci już dorosłych isamodzielnycch i z mamą nie mieszkających. Wspominam mile te wyjazdy.
@@AB-yd2xgok, a co ze zmienniczka ,czy tak samo podpisywala umowę czy tylko rodzina z panią ? Ja lata temu też tak pracowałam ale każda kolejna zmienniczka już nie …Teraz z perspektywy czasu widze to zupełnie inaczej ….😌
Witam serdecznie, dziękuje że przeczytałaś list ,zgodzę się z panią M że nie wolno dać się wykorzystać,trzeba walczyć o swoje a znajomość jezyka bardzo to ułatwia.
Tak ale jak sie nie podoba i nie pasuje to mozna zawsze zrezygnowac z pracy w Niemczech.😢
Bardzo mądre rady warto posłuchać i tu nie chodzi tylko o Niemcy . Ja uważam też jeśli pracujesz lub.mieszkasz.w obcym kraju podstawa to nauką języka.I najważniejsza zasada jeśli nie szanujesz siebie to tym bardziej nie będzie szanował ciebie .Pozdrawiam i życzę spokojnej pracy.
Dziękuję Basiu że mówisz o tych sprawach. To wszystko jest bardzo ważne dla osób które chcą pracować w niemczech jako opiekunowie. Pozdrawiam serdecznie 😊😊😊😊😊🙋🙋🙋🙋🌹🌹🌹🌹🌹🌹
Witaj Basieńko! Bardzo ladnie wyglądasz i tak trzymaj! Bądź dzielna jak dotychczas. Dużo siły i zdrowia. Jak wynika z listu różnie są traktowani pracownicy w Polsce i w Niemczech. Ważne, nie pozwolić się poniżać. Należy mieć szacunek do swojej osoby. Każdy człowiek wymaga szacunku, godności. Zdecydowanie trzeba przecinac zle traktowanie, postępowanie i wykorzystanie. Takim ludziom trzeba też w sposób kulturalny powiedzieć, że ich zachowanie jest zle i odejść. Takich historii zapewne jest bardzo dużo. Szacunek dla tych ludzi, którzy wzajemnie się szanują i wspierają. Ściskam Basiu i wszystkie mądre Kobietki 😘🌹☕
Dziękuję za filmik. Mam podobne doświadczenie. Jeździłam przez 5 lat. Ale zdrowie( kręgosłup i inne dolegliwośći) nie pozwala mi dalej tak pracować. Może bym i jechała ale jakbym miała pewność że dostanę się do dobrej rodziny i spokojnej starszej pani.😊🌺🌼🌻🍀
Widocznie nie było tak źle, skoro siedząc przy biurku ciekły pani M łzy tęsknoty za tamtą pracą. Niemcy wcale nie mają umów z Agencją na 24 godzinną opiekę. W umowie podopiecznego z agencją są wyrażnie określone czynności, które wykonuje opiekunka. Są one ściśle związane waśnie z opieką nad seniorem. Żadne piwnice, strychy, okna ogrody. I Niemcy to doskonale wiedzą. Często do domu przychodzą panie sprzątające , do ogrodu fachowe siły itd. Pani M tak zarobiona po uszy była sprzątaniem i innymi rzeczami a następnie okazuje się, ze do domu przychodziła Putzfrau😀.
Mówię to nie ze słyszenia, bo ktoś mi powiedział. Jeżdżę jako opiekunka. Teraz jeżdżę 2-3 razy do roku, bo jestem na emeryturze . Może mam takie szczęście, ale proszę mi wierzyć nie spotkałam się z traktowaniem mnie jak przysłowiowej niewolnicy . Rodzina też zawsze w porządku. Choć zapewne różne rzeczy się zdarzają. Nie mam podstaw nie wierzyć skarżącym się paniom . Praca oczywiście odpowiedzialna, niełatwa.Wszak do opieki mamy powierzoną nam osobę. Ale…… tyle osób narzeka, w busach się po prostu licytują, której podopieczna była czy też jest gorsza. A mimo to jeżdżą.😀
Takie jest też moje doświadczenie, bo spotykam tygodniowo opiekunki i słucham ich historii bardzo chętnie i zdarza się, że cos nie pasuje i kobiety odchodzą.
Owszem są rodziny dziwne i nie łatwe, ale niektóre opiekunki to też katastrofa🤦🏼♀️
Basia jest perłą i unikatem i takiej tutaj jeszcze nigdy nie zastałam!
W piątek idę znowu do babci ok. 90 lat.
W głowie jest fit, tylko nie może za dobrze chodzić.
Ale dom wielki i bardzo zadbany. Córka jest bardzo w porządku i ja znam te rodzinę z dobrej strony, ale w ciągu 3 miesięcy były 3 opiekunki i dopiero ta trzecia została 🤭
Pierwsza, miała nonstop migrenę, musieli z nią po lekarzach chodzić i jadła tylko vegan.
Była z córką w Kaufland i mleka z migdałów i różnych rzeczy nakupiła, a po tygodniu odeszła i te drogie artykuły w śmietniku wylądowały🤷🏻♀️
Ta druga była miła, ale języka nie rozumiała i cały dzień gumowe rękawiczki nosiła 🤦🏼♀️ i też przy gotowaniu. Babcie o 21:30 do łoża kładła, bo musiała iść spać 🤷🏻♀️
Babcia leżała i na sufit zaglądała🤭
Teraz ta trzecia jest bardzo fajna i jak na papierosa do ogródka idzie, to babcie zabiera.
Grają razem w karty i siedzą do nocy i oglądają Netflix🤣
Mieszkanie opiekunki jest u góry i całe eldorado dla niej i nawet jej córka może tam przyjechać.
I tak to jest, te dwie nie pasowały, dopiero ta trzecia 🤷🏻♀️
Ale takie jest życie „raz na wozie i raz pod“🤷🏻♀️
Ja przeżyłam w PL niesamowity Mobbing, a tutaj od przeszło 30 lat ani razu🙏
Wszędzie są ludzie i ludziska, ale czasem jest to życie odbiciem od nach samych (nie zawsze)
Ach, chcę jeszcze dołączyć, że te opiekunki z Chorwacji są.
Wszystkim kobietom na obczyźnie życzę dużo szczęścia oraz dobrych relacji pomiędzy ludzkich💜
Moje miłe Panie,zawsze trzeba trzymać fason.
Trzeba znać swoją wartość i wiedzieć jakie się ma prawa.
Obowiązuje 40 h tydzień pracy .
I nie użalać się nad sobą ,bo przecież za 5,5 h pracy dziennie to chyba żalić się nie wypada.
I pamiętaj droga ,,M" jak Cię widzą tak Cię piszą.
Moja rada:jak lubisz ciuchyto wystrzałowy ciuch,jak lubisz makijaż to zawsze,jak perfumy to oryginalne.
Zawsze bądź sobą,niech nie mają śmiałości do Ciebie .
Bardzo życiowa Pani M i świetne rady dla nas kobiet, myślę że nie tylko dla opiekunek, musimy się szanować kobiety, w pracy jak i w życiu osobistym, mówić stanowczo nie, jeśli ktoś przekracza granicę ❤
Dziekuje Basiu za dzisiejszy filmik. Ciekawa historia pani M.Chetnie poslucham kolejnych opowiesci. Pozdrawiam serdecznie 💝🌺❤️🫶😘😘
Hallo Basiu bardzo fajny motywujący film czekam na więcej ❤️🍀
Witam ❤
Bardzo fajny filmik, fajnie ze ktos zdecydowal się do Pani napisac list, teraz widac ze prawie wszedzie jest tak samo.
Pani jak zawsze pieknie ubrana nawet mimo poznej pory i zmeczenia.
Zycze Pani wszystkiego dobrego
Pozdrawiam ❤❤❤
Dzien dobry pięknej pani ,❤️....Niech każdy dzionek przyniesie pani coś dobrego w pracy i poza nią... ....Pozdrawiam serdecznie ....
Dziękuję za filmik Basiu 🌹 pozdrawiam Ciebie i wszystkie panie opikujące się czy w rodzinie osobą starszą czy pracując dla innej rodziny , wiem z jakim poświęcenim,czasem osamotnieniem , niezrozumieniem trzeba się zmierzyć wśród małych chwil radości.❤
noo tak rozni ludzie,rozne sytuacje,nie ma lekko …jednak widzac pani prace wnioskuje ,ze jest dobrze,masz wszystko dobrze zorganizowane i przemyslane ,na przemeczona tez pani nie wyglada…..wiec widac ,ze i ta praca nie jest dla kazdego🤷🏻♀️🤷🏻♀️🤷🏻♀️a wyksztalcenie i kultura osobista wiele ulatwia 🤷🏻♀️
Pewien raz bylam na szteli ,po Rumunie ,ktory robil w ogrodzie i myl okna ,ale umarl,i jak ja przyjechalam ,tez zwrocono mi uwage ,ze trzeba okna myc i ogrod pielic,a ja na to ,z eto nie moja sprawa.bylo wielkie zdziwienie ,ale ja się nie dalam ,
@@JoannaROPELEWSKA i super 👍👍👍
Witaj basienko ciezka i odpowiedzialna praca jestes dobra osoba nie mozna sie dawac ponizac buziaczki🥰💋♥️
Dzień dobry ❤️
Polacy szanowac sie proszę!
A czemu ten apel do Polaków akurat na tym kanale?
Temat pracy jest bardzo szeroki i drazliwy i nie tylko za granicą mozna byc wykorzystywanym i to dotyczy róznych zawodów . Zachodnie firmy sie cenią .Dobrze jest znac swój kontrakt i zakres obowiazków . Przykladem moze byc Aneta (Aneta w Belgii) Twarda dziewczyna . W Holandii dzieci pracują juz ukladając towar na pólkach , dowaząc jedzenie za pare euro na godzinę . Ogólnie wszędzie trzeba walczyc o swoje prawa i pieniądze .
@@malgosial.4057 tak zgadzam się 👍 ale asertywności musimy się uczyć,przynajmniej ja …i wiele moich koleżanek …
Cała prawda. Dobry język i nie godzić się na złe traktowanie
Dzień dobry Basiu bardzo fajny życiowy oo docinek za który dziękuję i proszę o więcej.Pozdrawiam serdecznie ❤
Życzę wszystkim polskim kobietom aby ich emerytury były zadawalajace.Nie musiały na stare lata dorabiać.Czas na emeryturze powinno spędzać się trochę inaczej.
@@halinaszkop5217 super przesłanie 👍
@@barbikka1128 💋❤
Musimy sobie uświadomić że z emerytury ciężko jest się utrzymać Każdy powinien myśleć aby mieć odłożone pieniądze aby dokładać do emerytury Tak jest nie tylko w Polsce Jak nie zabezpieczysz się finansowo to trzeba pracować na stare lata Pozdrawiam
@@ela6479 to zależy na jakim poziomie chce się żyć. Każdy robi jak uważa. Pozdrawiam bardzo serdecznie Halina. 🥰
@@ela6479 proszę mi wierzyć ale nie jeżdżę jako opiekunka, bo moja emerytura jest głodowa. Pewnie bywają większe emerytury, ale za połowę mniejsze niż moja żyje niemała część emerytów. Tak więc te wyjazdy dla opiekunek to niekoniecznie jakieś galery. Jestem na emeryturze, dzięki Bogu zdrowie mi pozwala wyjeżdżać, chęć do bycia opiekunką mam więc wyjeżdżam z 3 razy w roku. Naprawdę nie oczekuję współczucia, rad jak to mogłam więcej pracować i więcej zarabiać , nie wyciągać łap po pieniądze obecnie pracujących ani innych „mądrości”😀. Po prostu sobie wyjeżdżam 😀
W pracy opiekunki znajomość języka to podstawa. !! Niemiec jak wie że znasz język to ma do Ciebie respekt i liczy się z Tobą. !! Jak jedziesz bez języka to starają się wykorzystać takie osoby,bo wiedzą że takie osoby nie są pewne siebie i z powodu braku języka będą robić nawet to co do nich nie należy bo boją się żeby / z powodu braku języka /nie stracić pracy.
Spotkałam takie opiekunki, które jeżdżą kilkanaście lat i dalej mówią " Kali zrobić, Kali jeść ", bo uważają, że nie pracują językiem.
Albo mówią " niech Niemcy uczą się polskiego , ja jadę tylko do pracy. "
Ciężko im zrozumieć, że to język jest podstawą, żeby zrozumieć czego podopieczny i rodzina od nas oczekują i po prostu bardzo ułatwia funkcjonowanie.
@@Krystynahalina-z4w to przykra mentalność niektórych Polek,a prawda jest taka czym lepiej znasz język tym lżej w tej pracy . myślę, że to taka głupia wymówka bo nie chcą się uczyć
Pozdrawiam Cie Basiu i zycze wszystiego dobrego❤
Basiu po pracy ciezkiej pieknie wygladasz makijaz pefektny piekna Bluzka naprawde klasa jak bis wrocila z teatru zazdroszcze ci pozdrowienia 😘
Droga Barbaro, czy moglabys opowiedziec swoja historie zycia?? Bardzo prosze jesli zechcialabys❤️
@@kingag.5991 ja już dużo opowiedziałam o mojej pierwszej pracy w opiece …bez znajomości języka niemieckiego.
Super :)
Buziaczki 😘😘
Pozdrawiam serdecznie ❤😊😘😘😘
Dzien dobry Basiu. Milej srody zycze wszystkim 🍁🍂🌞🧡
Ściskam mocno Panią M i Panią Basiu❤ też pracuję jako opiekunka ,teraz jestem w Bawarii aż 4,5 miesiąca...
Witam Basiu może nie mam aż tyle kaszmiru i nie wiadomo jakich drogich kosmetyków ale za to siedzę sobie w fotelu z poranną kawą u siebie w domu nigdzie się nie spieszę bo nic nie zrekompesuje
O i to jest mile podejscie do zycia ten kaszmir nie jest niezbednt do zycia
No wlasnie, a przeciez zycie mamy tylko jedno!@@jolantawaszkiewicz2670
Tez prawda,mile Panie
Pozdrawiam i życzę miłego dnia❤
Pozdrawiam serdecznie Basienko z Hamburga ❤, mysle ze tu klania sie znajomosc jezyka, jak nie rozumiemy umow o prace to zawsze zanim sie podpisze mozna sie poradzic prawnika, zawsze wtedy mozna umowe zmienic i dopisac poszczegolne punkty ktore sa dla nas wazne, np. nie myje okien, czy inne, ja tez pracuje w tej branzy, ale nie opiekuje sie starszymi ludzmi bezposrednio, nie spotkalam sie tez ze opiekunka jest ponizana, bo jest z Polski, pamietajmy ze kazdy czlowiek ma inny charakter i trzeba sie dopasowac, poczatki sa ciezkie, buziaczki 😘 😘 😘
@@CK-zu9uv jeżeli przyjedzie opiekunka do pracy …ok 1200 km z zamiarem zarobienia pieniędzy,zmęczona po długiej podróży to na pewno nie szuka prawnika ….bo nie ma takiej możliwości
@@barbikka1128 a po co ma szukac prawnika po podrozy bo nie rozumiem?
@CK-zu9uv umowę dostajemy ,przynajmniej ja tak było u mnie po przyjeździe do pracy . Nikt nie negocjuje . Firma mówi wprost no cóż jak się nie podoba to może pani zrezygnować z pracy jak my znajdziemy zastępstwo…. co wtedy powinna zrobić opiekunka?
@@barbikka1128 normalnie umowe o prace dostaje sie przed podjeciem pracy, ja nigdy bym nie pojechala bez umowy bo nie wiem co mnie czeka, a negocjowac mozna, jak pracodawcy na pracowniku zalezy to pojdzie na ustepstwa, wiem co pisze, bo pracuje w branzy, pozdrawiam
@@barbikka1128ja bym pojechala do domu
Podziękowania należą się naszej ojczyznie, że Polacy z uczciwej pracy nie są w stanie utrzymać się i żyć godnie! Muszą wyjeżdżać za granicę, żeby zarobić na życie, utrzymać rodzinę. Samotne kobiety, wdowy mają tak niskie dochody. Żenada!
Polacy muszą się poniżać, pracować, jako ,,służące " albo robotnicy przy budowach, czy zbiorach owoców!!!
Polska nie dba o Polaków!!!
Pokażcie mi Niemkę, Włoszkę itp. które u nas pracują...
Polska sama wykorzystuje swoich rodaków, zamiast o nich dbać!!!
Ma Pani racje 100%
To szczera prawda.respect
Czasy, gdy wysyłano na przymusowe roboty się skończyły, nikt nikogo nie zmusza do wyjazdu.
W tej chwili w Polsce najniższa płaca wynosi ok. 1000 euro.
@@Krystynahalina-z4w Się skończyły, ale emerytura ZUSu, jaka jest przewidywana i widoczna w kalkulatorach jest taka, że człwiek woli nie zaglądać i nie denerwować się. Dlatego trzeba dbać o siebie, bo z przewlekłego stresu ma się potem problemy z pamięcią, takze nowego języka. I gonić wszelkich pasożytów, bo praca to relacja symetryczna a nie łaska pana dla sługi.
@@Krystynahalina-z4wU nas uczeń na 2 roku nauki ma więcej . A na 3 roku ma 1500 franków szwajcarskich
Bardzo ciekawy odcinek Pozdrawiam serdecznie 🙂❤️👍
Obejrzalam filmik kochana Basiu ❤❤❤
Dzień dobry wszystkim 😍Pani M,ma oczywiście rację ❤️Życzę sloneczka w sercu na codzień 🌞🧡
Prawda prada we wloszech jest jeszcze gorzej
A ja wyjeżdżam sobie jako opiekunka bo chcę,a nie że muszę....lubię czuć się potrzebna i jeszcze mi za to płacą😀
@@rosaselvatica8091 no i super ,świetne podejście 👍wiele moich koleżanek wyjeżdża bo lubi tę pracę ,wtedy też psychicznie inaczej się pracuje . Pozdrawiam 🌺
Pani Basiu bardzo ciekawy i pouczający kobiety list przez Panią przeczytany.❤😊
Co w tym liscie jest pouczajacego dla kobiet?
@@jolantawaszkiewicz2670dużo
A ty nic nie zrozumiałaś ?
@@jolantawaszkiewicz2670 🤔🤔🤔🤔🤔👍👍👍👍👍
Warto poczytac konstruktyne wypowiedzi rozne na pewno sa miejsca pracy i rozny odbior tej pracy .Zawsze mozna zmienic .
Warto uczyc sie jezykow
Fajnie się słuchało. Mam wrażenie, że Niemcy myślą o osobie jak o wyjątkowym narodzie i takie jest ich zachowanie. Pozdrawiam😊
Basiu, pozdrawiam ❤
Kolejny fajny filmik,miło sie ogladało i słuchało też ,cała prawda o tej pracy.Ja dawno temu pracowałam jako opiekunka we Włoszech.Trafiłam na wspaniała rodzine,która ukierunkowła mnie że opiekunka ma pewny zakres pracy.Dla nich liczyło sie to że seniorka jest pod dobra opieka.Zwracali tež uwage aby opiekunka byla też zadbana i miała swoje przysłowiowe 5 min dla siebie .Było to dawno ale do dzisiaj mam wyrobione nawyki estetyki i celebracji życia codziennie.Byli to zwyklli ludzie o wysokiej edukacji ale jednocześnie prości.Miałam takie szczęście i byłam na stałe tam 2 lata było warto.Dzisiaj jest pewnie inaczej ale prawda jest że trzeba walczyć o siebie . Pozdrawiam Cie Basiu i trzymaj ten optymizm mimo trudności.Czasem nie trzeba bać sie zmian jak pisze to Pani M.
Jak słyszę "niewolnice" to uszy więdną.Nikt nikogo na siłę nie trzyma na siłę.
I to jest cała prawda o naszej pracy. Dwadzieścia cztery godziny na dobę. Przez dziewiętnaście lat tylko raz trafiłam na takie miejsce gdzie miałam raz w tygodniu wolne od obiadu do wieczora i trzy godziny pauzy codziennie. Niestety czasem panie opiekunki same „ psują sztele” rezygnując z wychodnego. Spotkałam się kilka razy z czymś takim. A bo się nie chce ruszać z domu, a bo to mała mieścina i nie ma tam co robić. Jak to co: wyjść na świeże powietrze, na słońce, na rower. Potem przyjeżdżam i słyszę że w głowie mi się przewraca i nie przyjechałam na wczasy, skoro inne nie wychodziły na przerwę to ja też nie muszę. Na szczęście człowiek z wiekiem nauczył się jak sobie nie dać wejść na głowę. Pozdrawiam.
O super podejscie praca wazna ale wolne jest istotne dla odpoczynku
@@jolantawaszkiewicz2670 Dla zdrowia psychicznego to jest ważne. Czasem trudno wyegzekwować to co mamy w umowie bo np. podopieczny z demencją a rodziny na miejscu brak.
@@slotemaker60 no tak to jest trudne bo podopieczni sa nieraz nieufni
Raz tylko pojechałam na sztelę gdzie po przyjeździe dowiedziałam się, że nie będę miała pauzy a zakupy będzie robiła córka.
Miałam tylko siedzieć w domu z podopieczną.
Po dwóch dniach byłam już w domu a firma zerwała umowę z tą rodziną.
Witaj Basiu ❤ Bardzo Cie Lubie ale to co uslyszalam ja tez pracowalam w Domu Sieniora to nie prawda ze ynemcy placa 10.000 EU . To co Ludzie möwia to totalny Kwacz To jest wielka nieprawda Opiekunki nie moga byc wykorzystowane 😢 Tutaj trzeba postawic Granice Pozdrawiam Serdecznie z Krefeldu ❤❤❤
Witaj śliczna Basieńko! Jak już pisałam bardzo ciężki kawałek chleba.Tak sobię myślę,że czasem lepiej skromniej żyć niż narażać się na takie upokorzenia,no ale czasem nie ma za bardzo innego wyjścia Bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę stalowych nerwów buziaczki ❤👋
…a gdzie jest łatwo, proszę mi powiedzieć?
Pielęgnacja chorych jest ogólnie ciężką pracą i obojętne gdzie się pracuje🤷🏻♀️
Moja koleżanka pracuje w domu opieki w PL i niestety, jest w międzyczasie bardzo wypalona i często opowiada o tych ciężkich warunkach🙄 i proszę mi uwierzyć,że polscy staruszkowie i staruszki tez za skórę potrafią wejść🤭
@@alafi6860
To prawda, nie dziwota, że młode generacje nie chcą się uczyć i wykonywać tego zawodu. Mało płatny, ciężki, dużo odpowiedzialności, najczęściej brak personelu, slużba w piątki, świątki i niedzielę. Żyję w Niemczech ponad 36 lat, w zawodzie pielęgniarskim pracowałam 32 lata, wiem co piszę. Pozdrawiam z Niemiec 💃🏻
Basiu niechce cie krytykowac ja tez bardzo ciezko pracowalam po 12 Godzin Musilam sie sama utrzymywac a wy Macie w tym utrzymanie nickt nikogo nie smusza Tej pracy podejmowac Basiu o godzine10 wieczorem pieknie wygladasz wrocila z Teatru to. Co Pilze to ze serial pozdrawiam🥰
Witam serdecznie i pozdrawiam 😍😊
Pozdrawiam pani Basiu, moja to tylko taka refleksja 🤔 czy skończy się czas w którym my Polacy będziemy spokojnie żyć w naszej Ojczyźnie ❤ zamiast peletać się po świecie.
To ze Polacy szukaja szczescia za granica jest do podziekowania polskim politykom którzy nie potrafia rzadzic tak aby ludzie byli zadowoleni. Wiadomo jakimi kanalami miliony znikaja...
Pozdrawiam
Basieńko czy sen jest lepszy?...czy jesteś wypoczęta rano?.... pozdrawiam 😉
Witam Basieńko Pani M napisała prawdę o pracy w Niemczech ,właśnie ja teraz jestem w niewoli ale rodzina po 2 tygodniach sama zrezygnowała z mojej pracy ,ponieważ ja nie pozwoliłam sobą pomiatać. Bardzo się cieszę że we czwartek opuszczam to miejsce i szukam nowego.Zastanawiam się czy zacząć pracę w Polsce. POZDRAWIAM SERDECZNIE😊
Pozdrawiam . Zyta z Bad Iburg. Buziaczki ❤❤❤
Czesc Basienko....czekam z niecierpliwosia ...na 10.000 subskrybentow...widze,ze lista Twoich zwolenniczek wzrasta a ja takze do nich naleze....pozdrawiam serdecznie ❤..widzka 😊z Bremen..milego dnia Dziewczyny...❤
Pozdrawiam Gorąco ... Panią Basię ❤❤❤
Fabio.
50 euro na zakupy na tydzień to kpina,ja już to przerabiałam w tej pracy mogłabym gruba książkę napisać, ale coś za coś , u mnie było 20 lat niewolnictwa ,obskurnych pokoi i łazienek, jedzenia byle czego,ale za to stać mnie było na piękne urlopy,rodziny są wstrętne ale za to niektórzy seniorzy bardzo wdzięczni....pozdro
Nie wszedzie jest tak tragicznie.
Witam pani Basiu pozdrawiam serdecznie życzę miłych dni ciepłych dni do końca roku i wyrozumiałość opiekunów 🙋🏽♀️🌹💐
W Polsce też wykorzystuje się niewolników do opieki nad starszą osobą. Ja służyłam mojej babci ze strony mamy za darmo bo nie stać jej było na opiekunkę a jej dzieci nie chciały się nią zająć dlatego opieką została obarczona wnuczka. Za obsługę babci krewni nawet nie podziękowali a babcia nie przyjmowała mojej odmowy. Żeby się gniewała musiałam służyć jej. Nikt nie pytał mnie o zgodę ani o moje zdanie. Obsługiwałam babcię za darmo a Niemcy chociaż płacą.
A ja mam teściowo 90 lat traktuje swoje dzieci jak niewolników nie ma do nich żadnego szacunku wykonywać mają jej rozkazy jak nie wykonują to kara ich nie je dwa dni krzyczy
@@marzenafejfer6872 opieka nad ludźmi starszymi to nie jest łatwa praca nie tylko w Niemczech ale też w Polsce i na całym świecie zwłaszcza jak osoba starsza ma trudny charakter.
Kogo to obchodzi?
@@nadziejakonf.9 jeśli kogoś nie obchodzi dany temat niech zajmie się innym jest wolność wyboru nikt nikogo nie zmusza do niczego.
A po babci nie dostałaś żadnego spadku w postaci mieszkania czy oszczędności!?
Samo życie...w swoich filmikach bardzo delikatnie mówisz o swojej pracy a rzeczywistość opisała pani M.Dużo oglądających Twoje filmy patrzy na Twoją pracę poprzez pryzmat Twoich często luksusowych zakupów i myśli...jest w raju. A to tylko rekompensata za to co się dzieje poza kadrem kamery.Życzę dobrych kontraktów ale jak wszędzie są ludzie i ludzie.
Pozdrawiam cieplutko ❤
W każdej pracy są plusy i minusy..w tej pracy wymaga się od opiekunek zaangażowania i całkowitej dyspozycyjności dla podopiecznego..Pracuje piąty rok, nie lubię się nad sobą użalać, ale nie było łatwo..Na początku moich wyjazdów, trudno było mi się odnaleźć w nowej rzeczywistości, w obcym kraju..Jestem kobieta odpowiedzialna i wrażliwa, dlatego bardziej przeżywam wszelkie trudności..o pracy w Niemczech nie jedna z nas mogłaby napisać książkę, jak nas traktują i chcą wyssać z nas ostatnie krople..Ja teraz gdy jestem w nowej rodzinie ustalam zasady, żeby wiedzieli na czym opiera się nasza praca, na wzajemnym zaufaniu..pomimo , że Jestem też jak Pani osoba wykształcona, staram się mieć odpowiednie podejście do tych osób i zaskarbić ich zaufanie, chociaż wiemy dobrze, że są to osoby nieufne..może napiszę o przypadku przestrodze dla innych Pan..będąc na południu Niemiec, byłam u Pani, która kiedyś była na kierowniczym stanowisku( trochę wiekowo młodsza ode mnie), nie zapoznała mnie gdzie co ma w mieszkaniu, a jak pytałam się jej to była bardzo oburzona i 2_ krotnie Mnie uderzyła..zaznaczam, że mieli 2 domy i Ja dochodziłam rano do ich mieszkania na określoną godzinę, ..gdy powiedziałam jej jak mnie traktuje, to wzruszyła ramionami i cynicznie się uśmiechała..gdy brałam rzeczy jej do prania, a potrafiła w jednej bluzce chodzić 7 dni , nie dając mi przeprac, w końcu jak dała, to kazała mi prac swoje rzeczy razem ze ścierkami brudnymi, które używałam do mycia podłogi..na stole nie było miejsca, żeby położyć talerz czy kubek z kawą, bo leżały papiery, listy , których nie mogłam wyrzucić, gdy chciałam uporządkować stół..przywozili jej jedzenie z restauracji i zostawiała wszystko na stole( plastikowe opakowania, jeśli sami, nawet do zmywarki mąż nie włożył naczyń)..Ja z nimi nie jadłam posiłków..potrafili kłamać do firmy, to ja robiłam zdjęcia co robię, żeby mieć dowód, że kłamią..załatwiłam z firmą przeniesienie do innej rodziny, a im firma nie mogła nikogo znaleźć..w tym drugim miejscu miałam jak na wczasach, ludzie mili, babcia bardzo kulturalna, cokolwiek zrobiłam na obiad było dobre, synowe, córką, zięciowie, brali mnie do restauracji, nigdy nie traktowali mnie źle, ale niestety babcia po 3 tygodniach mojego pobytu zmarła na raka żołądka..mogłabym jeszcze długo opisywać różne przypadki ku przestrodze opiekunek..uważam, że trzeba się szanować, a gdy jest źle i nie ma zmiany ze strony podopiecznej i rodziny, zjeżdżać i w ogóle się nie zastanawiać..to ciężka praca, może przynosić satysfakcję i zadowolenie, tylko wtedy gdy wzajemnie się szanujemy..Jeśli Pani uważa, to proszę przeczytać moje przemyślenia..może komuś się przydadzą w pracy..Pozdrawiam Malgorzata
@@malgorzatadudka1993Brawo dla Pani❤
@@malgorzatadudka1993Bardzo mądry komentarz Pani napisała.Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w tej ciężkiej pracy
Witam 🌹 Opiekunka niemiecka bierze 50E za godzinę 🎉 pozdrawiam 💐
A gdzie jest problem zeby sobie zalatwic Gewerbe i tez brac 50 Euro na godzine ? No gdzie, przeciez nie wszyscy Niemcy chca pracowac z polskimi firmami, rynek pracy jest naprawde duzy .
Basiu jak czytałaś ten list to rzeczywiście Niemcy traktują Polki jak służące mieszkam bardzo długo w USA nigdy takiej pracy nie wykonywałam ale mam znajome które opiekują się starszymi osobami zarabiają świetnie nie musza sprzątać jeżdżą na lunch za każda dodatkowa prace jest dodatkowa płaca do ogrodu przychodzą firmy a czasami wyjeżdżają z opiekunka na wakacje a jeżeli nie to dostają zapłatę i maja wolne serdeczni Cię Basiu pozdrawiam i wszystkie Panie i do następnego ❤❤❤
@@gracededaupierreduval7760 słyszałam ,że w Stanach jest ta praca dobrze płatna . I zupełnie inaczej to wygląda niż w Niemczech. Pozdrawiam ❤️
@@barbikka1128$20+ na godzine w USA . 24 godzin płatne
Witam Basiu, pięknie wyglądasz w tej nowej bluzeczce ❤️👏🌹
Po kijkach zawsze w sanatorium jest drzemka dla wszystkich strszych osob
Bardzo wiele złości słychać było w tym liście a trzeba zrozumieć, że opiekunki pracują z ludźmi którzy ciężką pracą, legendarną wręcz oszczędnością zbudowali dobrobyt Niemiec. To ostatnie pokolenie, którego emerytury pozwalają na opłacenie opiekunki. Jest nieźle a będzie tylko gorzej. Podstawą porozumienia z podopiecznymi jest znajomość umowy. Nie warto tak ostro podkreślać czego się NIE ROBI! Warto miło i konkretnie na początku wymienić swoje obowiązki i podkreślić wagę odpowiedzialności. Każdy wypadek przy pracach nieobjętych umową skutkuje odmową firmy ubezpieczeniowej i koniecznością wszczęcia powództwa cywilnego przed sądem. To skutkuje 100% odpowiedzialnością finansową seniora za skutki wypadku. Propozycja by senior/ka na piśmie zażądał/a wykonania nieobjętych umową prac ucina dyskusję raz na zawsze. Jasne, miłe i stanowcze potwierdzenie zakresu obowiązków rozwiązuje problem. A 50€ na tygodniowe zakupy? Ok, robimy rozpiskę obiadów i pozostałych posiłków na nadchodzący tydzień, obok zestawiamy i podsumowujemy ceny potrzebnych produktów i mamy tygodniowy plan finansowy. Z pustego i Salomon nie naleje. Wolny cały dzień i trzy godziny dziennie na spacer i odpoczynek to rutyna i o tym nie warto dyskutować, to powinno stać w umowie. Jeśli nie stoi - po co było taką umowę podpisywać?
❤I tu kłania się rzekomo niepotrzebne wykształcenie i znajomość języka.
😜Ament
co to jest ament
@@wgjkwsk żarcik taki
@@MatyldaMadzelan Dokładnie. W liście słychać wiele złości, chęci wzbudzenia współczucia a także podziwu.np ta odmowa mycia okien i kilka innych sytuacji. Sporo nieścisłości . Raz praca taka, ze za przeproszeniem woda się w du.ie gotowała z tego pośpiechu, czynności do wykonania co niemiara , czasu brak na wszystko a za jakiś czas okazuje się, że do domu przychodziła Putzfrau.
Nie ma co roztrząsać na fajnym vlogu „radosnej twórczości” różnych pań M. To taka chyba chęć zaistnienia w internecie-ale nie za pośrednictwem swojego vloga. No bo z samego narzekania nie zrobi się ciekawego vloga. Nie. Łatwiej jest jako tuby propagandowej użyć vloga p.Basi😀
Ps.A już zupełnie nie rozumiem tych łez smutku kapiących na biurko. /oczywiście podkreślone, ze praca w biurze😀/ . Wyrwawszy się z niewoli prawie raczej radość powinna rozsadzać niż wylewać łzy smutku za taką pracą😀 A osobom , którym takie opowieści nadsyłane przez opiekunki się podobają polecam przejażdżkę busem. Im dalej pojadą tym więcej „makabresek” o pracy opiekunek usłyszą. Dziwi mnie tylko, że jeżdżą od 10, 15, 20 lat.
Kochana Pani Basiu wszystko to co Pani przeczytała w tym liście jest prawdą. Co sądzę - uważam że polskie agencje nie sprawdzają dokąd nas wysyłają, lub nie chcą tego wiedzieć. Dużo można byłoby pisać, ale podpisuję się również pod listem od "M". Pozdrawiam serdecznie Anna
❤❤❤❤
Dzień dobry
❤❤❤ witam serdecznie I pozdrawiam krystyna W z wroclawia
Witaj Basiu! Opisana sytuacja bardzo dobrze odzwierciedla charakter naszej pracy w opiece w Niemczech. Nam należy się 1 cały dzień wolny lub dwie półdniówki tygodniowo , ale nikt z rodzin niemieckich tego nie przestrzega. Uważam, że to powinna ustalić firma z rodziną i zapisać w umowie, żeby było jasne, kiedy ja mam wolne. Ale firmy tego tematu nie podejmują, żeby nie narazić się niemieckiej rodzinie, a my opiekunki, jeśli tego nie wiemy, to z tego nie korzystamy. Niemcy to wiedzą, ale nie tykają absolutnie tego tematu. Pozdrawiam Cię Basiu serdecznie ❤ Cieszę się, że Cię mamy😘🌹🙋🍀🌹- Danuta.
Odnoszę wrażenie, że to polskie agencje, które Was zatrudniają podpisują złe, mało szczegółowe kontrakty. Wszystko powinno być z góry określone. A tak w ogóle to pięknie Ci Basiu w tej bluzce. Pozdrawiam
@@Maryzlub Masz rację Mary, nasze firmy opiekuńcze celowo to robią, żeby rodzina niemiecka korzystała właśnie z ich usług. Jeśli będą żądać zbyt wiele, to rodzina niemiecka poszuka sobie innej firmy. Przykre to jest, ale prawdziwe. Pozdrawiam Cię serdecznie ❤️
Polskie agencje podpisują byle jakie kontrakty, bo nastawione są tylko na zarobek a na opiekunkach zarabiają kupę forsy!
Nie opowiadajcie panie bzdur. Nie wiem o jakich agencjach mówicie, bo narobiło się tego duuużżżo. Nie jest tak, ze polskie agencje podpisują byle jakie umowy a z opiekunkami jakieś niedoprecyzowane kontrakty. Jezdzaę z polską agencją i proszę mi wierzyć, że moja umowa jest bardzo szczegółowa, jasno określony zakres obowiązków oraz brak obietnic składanych stronie niemieckiej czegóż to opiekunka nie będzie robić itd itp. Panie zamiast korzystać z przyzwoitej agencji działającej na rynku już dłuższy czas łaszczycie się na przysłowiowe 50 €, które nikomu nieznana agencja oferuje więcej. A później okazuje się, że niby 50€więcej, ale ZUS od 200 zł gdy się pracuje w Niemczech, brak jakiegokolwiek ubezpieczenia i tak pokrętnie wszystko policzone, ze ta niby większa kwota okazuje się mniejszą. Poza tym -czytajcie umowy przed wyjazdem. W źyciu nie pojechałam bez podpisanej umowy, nic mi pocztą nie przysyłano do Niemiec aby podpisać. Nie stawiano mnie przed faktem dokonanym. Pozwolicie się tak traktować, to was tak „agencja” /w sumie pseudoagencja/ traktuje. A osoby czytające , nie zabierające głosu z własnego doświadczenia mówią jak to polskie agencje powinny redagować kontrakty. Zapewniam, ze Agencje tak właśnie robią, dbają o opiekunki . W temacie całej reszty pseudoagencji nie zabieram głosu, bo znam tylko z busowych opowieści.
❤
❤😊
Dzien dobry to jest praca za ktora jest wynagrodzenie Kazdy czlowiek ciezko pracuje i trzeba byc dyspozycyjnym .w Polsce rowniez kobiety ciezko pracuja .
Droga Pani pozwoli ona, że posłużę się cytatem ,,PRACOWNIK NIE JEST WINIEN SWEMU PRACODAWCY SŁUŻALCZOŚCI I POSŁUSZEŃSTWA. JEST MU JEDYNIE WINIEN USŁUGĘ, ZA KTÓRĄ OTRZYMUJE ZAPŁATĘ, BĘDĄCĄ NIE ŁASKĄ, LECZ ZASŁUŻONYM WYNAGRODZENIEM.” Powiedział to austriacki ekonomista Ludwig van Mises.Nie należy mylić dyspozycyjności z wykorzystaniem. To są dwie różne rzeczy. To, że kobiety ciężko pracują w Polsce jest winą prawa, które na taki stan rzeczy przyzwala. Nie należy zaś patologii przyjmować za normę.
@@AnnaLenaLenawarunki pracy i placy sa okreslone w umowie
Właśnie ja byłam 14 lat u jednej seniorki,niestety zmarła....
To powinno być jasno napisane w umowie opiekunka do opieki seniora a nie sprzątaczka a jeśli Niemcy tego nie rozumia to trzeba im dobitnie powiedziec😢
Bardzo dobry pomysł na ten film bo to szczera prawda o pracy opiekunów 👍👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻
🤗🤗🤗
Nie ma niewolnictwa, same Panie decyduja sie na tą pracę. Nie pisze tego zlośliwie. Ale warunki zatrudnienia są z góry wiadome i wynagrodzenie również. Jeżeli komus nie odpowiada może pracować w Polsce za niższe wynagrodzenie ale tylko 8 godzin.nikt nikogo nie przymusza. Praca jest trudna i chyba najgorsza jest taka samotnosc w tej pracy, ale godzicie sie Panie na to.
Tak, właśnie 👍
Dobrowolnie jadą, umowę podpisują a potem piszą, że są niewolnicami🤷🏻♀️
Na prawdę, nie mogę tego zrozumieć 🤔 i chciałabym, aby mi ktoś wreszcie wyjaśnił, dlaczego niektóre osoby mimo cierpienia i poniżania dalej taką działalność w DE kontynuują 🤷🏻♀️
Dzien dobry Basiulku Ty nasz kochany!😊🖤🤍
❤❤❤🎉🎉🎉😊
Basiu fajny list motywujący dla kazdego .Trzeba walczyć o swoje w kazdej pracy .To co pisze p M to prawda ,bo mam znajomych którzy tam pracowali i czasem wierzyc się nie chciało ,ze tak traktują kogoś kto pomaga i wykonuje ciężką pracę.Śpij dobrze.❤❤❤
❤❤❤❤❤❤😊😊😊😊😊😊
❤❤
Takie pytanie mi przychodzi do glowy , kto wygral wojne , my czy oni .
Już tę Panią lubię 😂😁 Dzięki za dobre szkolenie z asertywności
Ja myślę, jaki jest dobry podręcznik do niemieckiego, żeby w razie konieczności nie cieszyć się z ochłpau nieświadomie.
🇵🇱 🤗 🇵🇱
Zarowno w Polsce jak i w Niemczech możemy trafić na pracę w której nie będą nam odpowiadały relacje tam panujące. Społeczeństwo starzeje się. Będzie można wybierać. Rynek pracy należy do pracownika. Starsi ludzie nie mają świadomosci, że tyle zmieniło sie i zachowują się jak 20 lat temu, są skąpi, nieuprzejmi i bez szacunku do drugiego, pracownik= sługa. Kiedyś kazdy znosił upokorzenie, aby miec pracę. Teraz trzeba szanować dobrego pracownika, aby go zatrzymać. W kadej pracy jest zakres obowiązków! Jeżeli w jakiejś pracy zmieniają się opiekunki to nie świadczy o opiekunkach ale o rodzinie u ktorej pracuje się. Pozdrawiam.
Proszę podać link firmy niemieckiej
Ta Pani M. napisała całą prawdę, o wykorzystywaniu opiekunek Słowianek. Dziękuję Pani M. 👍🏻 💐
Basiu co ja myślę a więc nigdy bym nie pracowała u Niemców bo zamordowali małego tatę i połowę dalszej rodziny za miliony dolarów nie nie i nie.a, ty Basiu to twoja sprawa pewnie lubisz być niewolnikiem a ja wszystko jedno lubię oglądać ciebie dobranoc..❤❤❤❤❤
W Polsce pracodawca potrafi też pokazać rogi a mobbing bywa taki -i to za kwoty nie pozwalające na odłożenie nic - że się żyć odechciewa.
Mama teraz inne Problemy Nasza ojczyzna Polska tonie w wodzie tragedia stulecia moje panie Droge Basiu slyszalas napewno musimy skadac pieniodze dla powodzian to jest wazne 🤭😰😰😰👍👩💼❤️❤️❤️❤️💁❤️💁
A gdzie byly polskie rzady przez tyle lat, co zrobily zeby historia sie nie powtorzyla ? Modle sie o tych ludzi zeby nie stracili zycia, bo ono jest najwazniejsze 😢
@@CK-zu9uvA co tam rządy polskie to są klęski żywiołowe i kara Boża sprawdzają się przepowiednie...
❤❤😘