Nie cierpię takich minimalistycznych, ascetycznych wnętrz. Czułabym się w takim mieszkaniu jak w hotelu. A już kompletnie nie rozumiem dążenia do tego, żeby mieszkanie "wyglądało drogo". Większość moich doniczek to brązowa albo szara kamionka. To najtańsze doniczki (poza plastikiem bo go nie lubię), a wyglądają świetnie.
No właśnie, mam podobnie - nie lubię zimnych ascetycznych wnętrz, za to dodatki kupuję np. na targach staroci - są lepszej jakości i mają dobry design ( i wiem, że przezyją kolejne x lat skoro już pewnie mają swoje lata). Moim zdaniem lepiej o wnętrzach mówi np. Nick Lewis (polecam jeśli język angielski nie jest barierą) - lepiej wyjaśnia niuanse odnośnie jakości, stylu i podchodzi do tego z większym luzem.
Przepraszam, a właściwie nie przepraszam, ale to jest MÓJ DOM!!! Nie lubię wielkich liter ani wykrzykników, ale sama ich używasz, więc widocznie... Mieszasz autentyczny kicz z atmosferą indywidualną domu, a ton i określenia nakazujące to czy tamto odrzuciły mnie zdecydowanie. Zauważyłaś, że rzeczy zanim się ostatecznie zniszczą, są sukcesywnie niszczone i wyglądają, wyglądają, aż przestają wyglądać, ale dalej służą. Możesz mieć propozycje, ale nie narzucaj rozwiązań. P.S. Kocham gazety. Wierzysz, że ciągle kilka ulubionych kupuję? Uwierz (lub nie), ogarniam dom na co dzień, przed wizytą też, ale nie chowam desek w kuchni, ani nie tłumaczę się, że jeszcze nie zdążyłam kupić nowych. Ups, na lodówce wiszą super fajne prace dzieci i dawno narysowany na kawałku kartki uśmiech, który do dziś mnie cieszy. Może dlatego nie lubię muzeów, za to uwielbiam przytulne, autentyczne mieszkania - czy design tego zabrania?💃
Moim zdaniem kluczem do sukcesu jest znalezienie spojnego stylu i zrobienie mieszkania jednolicie. Jesli ktos lubi styl rustykalny, modern farmhouse to bedzie duzo bibielotow i moga wygladac pieknie. Jak ktos lubi antyki, to duza ilosc bibelotow nie bedzie przeszkadzala. Uwazam tez, ze mowiac iz Twoj dom , np.kuchnia jest ponadczasowa, to trudno sie z tym zgodzic, bo jest bardzo nowoczesna, nowoczesne nigdy nie bedzie ponadczasowe. Moda przychodzi i przemija, kies ladna byla biel snieznobiala dzis off white, meble lakierowane dzis matowo satynowe, proste bezuchwytowe meble mina tak jak i japandi. Jedynie za czym jestem to wyeliminowanie z zycia tych ton plastiku i w dekoracjach i przedmiotach uzytowych. Plastik nie kreci mnie ani wizualnie a i ziemia odsapnie.
nasz dom/mieszkanie powinno być "nasze", powinno żyć i być częścią nas, naszych zainteresowań, codziennych czynności a takie wypucowane wnętrze desing to lepsze do salonu meblowego jest, jest anonimowe to nie jest "nasza przestrzeń"
Uważam, że nie warto dekorować swojego wnętrza nadmierną ilością drobiazgów i bibelotów. Właściwie potem nie wiemy co z tym wszystkim zrobić. Mamy tendencje do zagracania wnętrz w każdym razie może nie wszyscy ale chyba większość z nas.
Dzień dobry z większością rzeczy poruszany w filmie się zgadzam, film jak zwykle w punkt. Od siebie jeszcze dodam, że tłuszcz zbierający się na stojących przyprawach i wiszących akcesoriach nie dość że jest mało estetyczny, ale też bardzo ciężki do sprzątania. Pozdrawiam i czekam na kolejne filmy 😘
Chętnie obejrzałabym film o zegarach w domu. Gdzie je wieszać ? na jakiej wysokości? Jakie wybrać? stojące ? wiszące? Jestem maniaczką zegarową i mam go nawet w łazience...Na rynku jest duży wybór ale jakoś nie mogę wyszukać fajnego do salonu, wszystkie wydają mi się oklepane. Pozdrawiam.
Mam pomysł na kolejny temat - oświetlenie. Sporo czasu zajęło mi wybranie oświetlenia do łazienki, a teraz borykam się ze znalezieniem odpowiedniego do przedpokoju i salonu. Dodatkowo dochodzą różne typy światła (ciepłe, neutralne, zimne) oraz jego moc, które należy dopasować zarówno do przestrzeni jak i wybranej lampy (zamonorowałem za mocne LEDy do reflektorów i teraz oślepiają). Myślę, że to temat na dobry materiał ;)
@@oreore6403 Jeśli uważasz,że w ładnym wnętrzu nie można mieć prawdziwego domu, pełnego miłości i cudownych wspomnień to faktycznie- różnimy się diametralnie.
@@oreore6403 Nie chodzi o pokazywanie suszarki tylko suszarki pełnej suszących się ciuchów, a to różnica. Ja nie miałabym ochoty pokazywać gościom np. swojej wiszącej bielizny w łazience czy w salonie. I nie ma to kompletnie nic wspólnego z gościnnością😉. I zapewniam cię, że dom przyjazny może być domem ładnym, w którym dba się o czystość i sprząta się suszące się pranie, żeby tygodniami nie było na widoku. Indywidualizm we wnętrzu też nie ma z tym kompletnie nic wspólnego. Porządek zawsze wygląda dobrze, niezależnie od tego jak urządzone jest takie wnętrze.
@@oreore6403 Uwierz mi, że w wielu domach pranie wisi nie tylko na suszarce ale także na krzesłach i fotelach i to nie tylko wtedy kiedy schnie. W zagraconej przestrzeni ciężko o porządek 😉.
Oj tak, nie znoszę magnesów i różnych karteczek na lodówce. Słoiczki z przyprawami wylądowały w szufladzie jak i deski do krojenia na których widać, że zwyczajnie je się używa ❤
No, wie Pani, jest internet, ale nie każdy lubi godzinami wpatrywać się w ekran, taka praktyka jest z resztą niezdrowa. Są tradycjonaliści, którzy wolą książki i gazety. Ja często oglądam coś czy słucham w necie, ale w kwestii czytania zdecydowanie wolę klasyczny papier. Też nie zrezygnowałam z gazet, ale kupuję tylko te, które na prawdę mnie zainteresują i nie zbieram ich tonami. 🙂Do takich bardziej wartośćiowych, pod względem treści sztuk, lubię czasem wrócić, ale zachowując ich, na pewno nie trzymam na wierzchu; już pomijając kwestie estetyczne, tam również zbiera się przecież kurz. Co jeszcze bywa tandetne? Ja nie cierpię takich rzeczy, które udają tekstylia, a na prawdę są chyba plastikiem czy może plastikową gumą; bywały kiedyś takie udawane ,,obrusy'' na stół - strasznie sztywne, i gładkie trochę, jak lakierowane buty pod względem tekstury. Coś takiego miały chyba w domach jeszcze nasze prababcie. Moja mamuśka lubiła też mieć na podłodze w kuchni coś niby ,,dywanik'' z podobnego materiału, ze wzorkiem jeszcze udającym podłogę. Nie znosiłam już nawet na to patrzeć.
A ja lubię wesoła kuchnie,mam starodawne talerze Włocławka, wisi na ścianie aż 70 sztuk i za nic na świecie nie zmienię wystroju kuchni bo dobrze mi z tym.
Czy ktokowiek serio wychodzi z zalozenia, że suszarka z praniem to element ozdobny? Na litość boską, jeśli ktoś ma niewielkie mieszkanie gdzies ubrania muszą wyschnąć. I nie wyobrażam sobie mieć znajomych czujących się niekomfortowo na widok mokrych ciuchów.
Niektórzy najwyraźniej tak ją traktują skoro jest rozłożona non stop🤷♀️. Ja natomiast czułabym się mało komfortowo gdyby moi goście musieli oglądać np. suszące się majtki na suszarce🤷♀️.
Fajne są te deski sedesowe z przeźroczystego akrylu szczególnie ta pierwsza lazurowa jest piękna. Jak ktoś ma dzieci w domu to jest dla nich niezła frajda i są naprawdę bardzo ładne jeśli kafelki są gładkie np. białe to taka deseczka może być ładnym dodatkiem w łazience, nawet lepiej będzie wyglądać niż biała. Jak ktoś ma domek letniskowy nad morzem to też rewelacja. Niepotrzebnie Pani krytykuje te przeźroczyste deski z muszlami są tak samo ładne jak białe i widać, że wykonane z porządnego akrylu lub żywicy epoksydowej. Ciekawe gdzie można je kupić. Ta lazurowa jaka jest piękna, ciekawe czy przesuwa się w niej biały piaseczek czy jest tylko nieruchomo zatopiony w akrylu:) Ładne rzeczy Pani znalazła w internecie i zupełnie niepotrzebnie Pani je krytykuje. Chodzi o te przeźroczyste deski z muszlami lub rybkami. Mogę się założyć, że są bardzo drogie ale też bardzo ładne, a ta lazurowa z muszlami i białym piaskiem przepiękna:) Pozdrawiam Renata.
Ja mam białą i wygląda niestety nudno. Gdyby moje dzieci były jeszcze małe to bym im kupiła taką deseczkę i napewno by się ucieszyły ponieważ zawsze lubiły morze i akcenty z nimi związane i ja napewno uważałabym, że jest to fajny i sympatyczny zakup, ponieważ prawie wszyscy mają te nudne białe deski i one są już tak oklepane i nudne, już ten minimalizm i przymusowa elegancja to już nosem mi wyszła tak jest masakrycznie oklepana, poprostu wszystko na jedno kopyto, czy pójdziesz do dentystki, urzędu, restauracji czy do prywatnego domu to wszędzie jest taka sama biała deska w toalecie. Pozdrawiam Renata:)
Tylko po co te wklejki ... naprawde to wygląda jakby autorzy filmu mieli widza za debila,ktoremu trzeba pokazac co ma myśleć bo przekaz werbalny nie wystarczy. I jeszcze coś - czy naprawde nie ma polskiego określenia na out fit ?
Uważam że dekorowanie swojego domu jest to indywidualna sprawą. Wg ... swojego gustu,upodobania. Nie lubię bibelotów .Ale uwielbiam magnesy😊 ,Natomiast nie podoba mi się zupełnie styl Glamur ,czy Loft. Lubię łączyć style Skandynawski ,Klasyczny , Nowoczesny minimalizm ,bez natłoku kolorów. Biel ,beż odcienie brązów i szarości ,morski to moje barwy które królują u mnie w domu 🤩😍 Trawy pampasowe, białe storczyki kocham ,a wszelkie swiece naturalne uwielbiam 😍
Rama z wypełnieniem na magnesy 😊 nie wiem jak to dokladnie nazwać ale wtedy wypełnia się magnesami wnętrze ramy i wieszamy w miejscu w którym chcemy to wyeksponować 😊
Plastikowe akcesoria łazienkowe: pojemnik na mydło, szczotka wc, uchwyt na papier. Stojaki na papier toaletowy a w nim kilka rolek. Brzydkie odświeżacze powietrza.
Każdy urządza mieszkanie jak chce ,nie wszystkim musi się podobać ,najważniejsze że nam się podoba i czujemy się w nim świetnie i kropka
Nie cierpię takich minimalistycznych, ascetycznych wnętrz. Czułabym się w takim mieszkaniu jak w hotelu. A już kompletnie nie rozumiem dążenia do tego, żeby mieszkanie "wyglądało drogo". Większość moich doniczek to brązowa albo szara kamionka. To najtańsze doniczki (poza plastikiem bo go nie lubię), a wyglądają świetnie.
Kocham kamionkę 👍
No właśnie, mam podobnie - nie lubię zimnych ascetycznych wnętrz, za to dodatki kupuję np. na targach staroci - są lepszej jakości i mają dobry design ( i wiem, że przezyją kolejne x lat skoro już pewnie mają swoje lata). Moim zdaniem lepiej o wnętrzach mówi np. Nick Lewis (polecam jeśli język angielski nie jest barierą) - lepiej wyjaśnia niuanse odnośnie jakości, stylu i podchodzi do tego z większym luzem.
A ja lubię minimalistyczne domy, bez zbędnych dekoracji i kurzołapów ☺️
Przepraszam, a właściwie nie przepraszam, ale to jest MÓJ DOM!!! Nie lubię wielkich liter ani wykrzykników, ale sama ich używasz, więc widocznie...
Mieszasz autentyczny kicz z atmosferą indywidualną domu, a ton i określenia nakazujące to czy tamto odrzuciły mnie zdecydowanie. Zauważyłaś, że rzeczy zanim się ostatecznie zniszczą, są sukcesywnie niszczone i wyglądają, wyglądają, aż przestają wyglądać, ale dalej służą.
Możesz mieć propozycje, ale nie narzucaj rozwiązań.
P.S. Kocham gazety. Wierzysz, że ciągle kilka ulubionych kupuję? Uwierz (lub nie), ogarniam dom na co dzień, przed wizytą też, ale nie chowam desek w kuchni, ani nie tłumaczę się, że jeszcze nie zdążyłam kupić nowych. Ups, na lodówce wiszą super fajne prace dzieci i dawno narysowany na kawałku kartki uśmiech, który do dziś mnie cieszy.
Może dlatego nie lubię muzeów, za to uwielbiam przytulne, autentyczne mieszkania - czy design tego zabrania?💃
Moim zdaniem kluczem do sukcesu jest znalezienie spojnego stylu i zrobienie mieszkania jednolicie. Jesli ktos lubi styl rustykalny, modern farmhouse to bedzie duzo bibielotow i moga wygladac pieknie. Jak ktos lubi antyki, to duza ilosc bibelotow nie bedzie przeszkadzala. Uwazam tez, ze mowiac iz Twoj dom , np.kuchnia jest ponadczasowa, to trudno sie z tym zgodzic, bo jest bardzo nowoczesna, nowoczesne nigdy nie bedzie ponadczasowe. Moda przychodzi i przemija, kies ladna byla biel snieznobiala dzis off white, meble lakierowane dzis matowo satynowe, proste bezuchwytowe meble mina tak jak i japandi. Jedynie za czym jestem to wyeliminowanie z zycia tych ton plastiku i w dekoracjach i przedmiotach uzytowych. Plastik nie kreci mnie ani wizualnie a i ziemia odsapnie.
nasz dom/mieszkanie powinno być "nasze", powinno żyć i być częścią nas, naszych zainteresowań, codziennych czynności a takie wypucowane wnętrze desing to lepsze do salonu meblowego jest, jest anonimowe to nie jest "nasza przestrzeń"
Uważam, że nie warto dekorować swojego wnętrza nadmierną ilością drobiazgów i bibelotów. Właściwie potem nie wiemy co z tym wszystkim zrobić. Mamy tendencje do zagracania wnętrz w każdym razie może nie wszyscy ale chyba większość z nas.
Też wolę kiedy jest mniej a lepiej 😉👌🏼
Dzień dobry z większością rzeczy poruszany w filmie się zgadzam, film jak zwykle w punkt. Od siebie jeszcze dodam, że tłuszcz zbierający się na stojących przyprawach i wiszących akcesoriach nie dość że jest mało estetyczny, ale też bardzo ciężki do sprzątania. Pozdrawiam i czekam na kolejne filmy 😘
Zgadzam się ze wszystkim co powiedziałaś. Dodałabym jeszcze duża ilość durnostojek.
Tak😉👍🏼
Chętnie obejrzałabym film o zegarach w domu. Gdzie je wieszać ? na jakiej wysokości? Jakie wybrać? stojące ? wiszące? Jestem maniaczką zegarową i mam go nawet w łazience...Na rynku jest duży wybór ale jakoś nie mogę wyszukać fajnego do salonu, wszystkie wydają mi się oklepane. Pozdrawiam.
Mam pomysł na kolejny temat - oświetlenie. Sporo czasu zajęło mi wybranie oświetlenia do łazienki, a teraz borykam się ze znalezieniem odpowiedniego do przedpokoju i salonu. Dodatkowo dochodzą różne typy światła (ciepłe, neutralne, zimne) oraz jego moc, które należy dopasować zarówno do przestrzeni jak i wybranej lampy (zamonorowałem za mocne LEDy do reflektorów i teraz oślepiają). Myślę, że to temat na dobry materiał ;)
Jestem fanką ascetycznego wyglądu mieszkania, zgodnie z zasadą mało znaczy dużo. Pozdrawiam
Też tak lubię 😉
@@oreore6403 Żyje w nim i lubię kiedy jest ładnie😉.
@@oreore6403 Jeśli uważasz,że w ładnym wnętrzu nie można mieć prawdziwego domu, pełnego miłości i cudownych wspomnień to faktycznie- różnimy się diametralnie.
@@oreore6403 Nie chodzi o pokazywanie suszarki tylko suszarki pełnej suszących się ciuchów, a to różnica. Ja nie miałabym ochoty pokazywać gościom np. swojej wiszącej bielizny w łazience czy w salonie. I nie ma to kompletnie nic wspólnego z gościnnością😉. I zapewniam cię, że dom przyjazny może być domem ładnym, w którym dba się o czystość i sprząta się suszące się pranie, żeby tygodniami nie było na widoku. Indywidualizm we wnętrzu też nie ma z tym kompletnie nic wspólnego. Porządek zawsze wygląda dobrze, niezależnie od tego jak urządzone jest takie wnętrze.
@@oreore6403 Uwierz mi, że w wielu domach pranie wisi nie tylko na suszarce ale także na krzesłach i fotelach i to nie tylko wtedy kiedy schnie. W zagraconej przestrzeni ciężko o porządek 😉.
Kolejny punkt do listy to wszelkie krzesła, fotele, kanapy, "ubrane" w ubrania domowników 😉
oj tak :P
Oj tak, nie znoszę magnesów i różnych karteczek na lodówce. Słoiczki z przyprawami wylądowały w szufladzie jak i deski do krojenia na których widać, że zwyczajnie je się używa ❤
świetny odcinek :)
Dzięki 😉
No, wie Pani, jest internet, ale nie każdy lubi godzinami wpatrywać się w ekran, taka praktyka jest z resztą niezdrowa. Są tradycjonaliści, którzy wolą książki i gazety. Ja często oglądam coś czy słucham w necie, ale w kwestii czytania zdecydowanie wolę klasyczny papier. Też nie zrezygnowałam z gazet, ale kupuję tylko te, które na prawdę mnie zainteresują i nie zbieram ich tonami. 🙂Do takich bardziej wartośćiowych, pod względem treści sztuk, lubię czasem wrócić, ale zachowując ich, na pewno nie trzymam na wierzchu; już pomijając kwestie estetyczne, tam również zbiera się przecież kurz.
Co jeszcze bywa tandetne? Ja nie cierpię takich rzeczy, które udają tekstylia, a na prawdę są chyba plastikiem czy może plastikową gumą; bywały kiedyś takie udawane ,,obrusy'' na stół - strasznie sztywne, i gładkie trochę, jak lakierowane buty pod względem tekstury. Coś takiego miały chyba w domach jeszcze nasze prababcie. Moja mamuśka lubiła też mieć na podłodze w kuchni coś niby ,,dywanik'' z podobnego materiału, ze wzorkiem jeszcze udającym podłogę. Nie znosiłam już nawet na to patrzeć.
A ja lubię wesoła kuchnie,mam starodawne talerze Włocławka, wisi na ścianie aż 70 sztuk i za nic na świecie nie zmienię wystroju kuchni bo dobrze mi z tym.
Uwielbiam Pani filmy i styl ❤
Dziękuje 😉
Czy ktokowiek serio wychodzi z zalozenia, że suszarka z praniem to element ozdobny? Na litość boską, jeśli ktoś ma niewielkie mieszkanie gdzies ubrania muszą wyschnąć. I nie wyobrażam sobie mieć znajomych czujących się niekomfortowo na widok mokrych ciuchów.
Niektórzy najwyraźniej tak ją traktują skoro jest rozłożona non stop🤷♀️. Ja natomiast czułabym się mało komfortowo gdyby moi goście musieli oglądać np. suszące się majtki na suszarce🤷♀️.
Super film
Dziękuje 😉
Świetne. Zgadzam się ze wszystkim. Dla tych, którzy się oburzają, że to ich dom i mogą robić co chcą: po co to oglądacie?
Super film jak zawsze :) ❤
Dzięki 😉
muszę schować deski plastikowe i pojemnik z przyprawami 😂😂 ale moja kuchnia i tak jest brzydka to niewiele to pomoże 😅
Zgadzam się z każdym punktem
No to przybijam 🖐🏼😉
Czytam i książki, i wartościowe GAZETY.
Super 👍🏼
Racja!
😉👍🏼
Im mniej tym lepiej!
Goście powinni współtworzyć mieszkanie i być w nim nacodzień. I dopiero wtedy robimy pranie własne i ich.Suszymy wspólnie i problem zanika.
A ja lubię metalowe doniczki na kwiaty, takie wiaderka
Bardzo dobre rady, ciągle na czasie. Dziękuję za film.
Dziękuje 😉
❤❤❤❤
🤍
Uwielbiam magneet na lodowke
Fajne są te deski sedesowe z przeźroczystego akrylu szczególnie ta pierwsza lazurowa jest piękna. Jak ktoś ma dzieci w domu to jest dla nich niezła frajda i są naprawdę bardzo ładne jeśli kafelki są gładkie np. białe to taka deseczka może być ładnym dodatkiem w łazience, nawet lepiej będzie wyglądać niż biała. Jak ktoś ma domek letniskowy nad morzem to też rewelacja. Niepotrzebnie Pani krytykuje te przeźroczyste deski z muszlami są tak samo ładne jak białe i widać, że wykonane z porządnego akrylu lub żywicy epoksydowej. Ciekawe gdzie można je kupić. Ta lazurowa jaka jest piękna, ciekawe czy przesuwa się w niej biały piaseczek czy jest tylko nieruchomo zatopiony w akrylu:) Ładne rzeczy Pani znalazła w internecie i zupełnie niepotrzebnie Pani je krytykuje. Chodzi o te przeźroczyste deski z muszlami lub rybkami. Mogę się założyć, że są bardzo drogie ale też bardzo ładne, a ta lazurowa z muszlami i białym piaskiem przepiękna:)
Pozdrawiam Renata.
Niech każdy robi tak jak lubi....ja takiej deski nie chciałabym u siebie bo wyglądają kiczowato.
Ja mam białą i wygląda niestety nudno. Gdyby moje dzieci były jeszcze małe to bym im kupiła taką deseczkę i napewno by się ucieszyły ponieważ zawsze lubiły morze i akcenty z nimi związane i ja napewno uważałabym, że jest to fajny i sympatyczny zakup, ponieważ prawie wszyscy mają te nudne białe deski i one są już tak oklepane i nudne, już ten minimalizm i przymusowa elegancja to już nosem mi wyszła tak jest masakrycznie oklepana, poprostu wszystko na jedno kopyto, czy pójdziesz do dentystki, urzędu, restauracji czy do prywatnego domu to wszędzie jest taka sama biała deska w toalecie.
Pozdrawiam Renata:)
gdzie przechowywać szczoteczki i pastę do zębów??? żeby wyglądało ładnie
Ja np. trzymam je na blacie 😉. Szczoteczki teraz same w sobie są bardzo ładne. Niektórzy nasi klienci przechowują je także w szufladach pod umywalką.
O nowe logo😊
Tak ale jeszcze w fazie „dopracowywania”😉
zgadzam się z każdym wymienionym punktem
😉👍🏼
Oczywista oczywistość … Szczerze mówiąc, to nie wiem, do kogo skierowany był ten filmik…
Suche kwiaty=zbieracze kurzu
Tylko po co te wklejki ... naprawde to wygląda jakby autorzy filmu mieli widza za debila,ktoremu trzeba pokazac co ma myśleć bo przekaz werbalny nie wystarczy. I jeszcze coś - czy naprawde nie ma polskiego określenia na out fit ?
Uważam że dekorowanie swojego domu jest to indywidualna sprawą. Wg
...
swojego gustu,upodobania. Nie lubię bibelotów .Ale uwielbiam magnesy😊 ,Natomiast nie podoba mi się zupełnie styl Glamur ,czy Loft. Lubię łączyć style Skandynawski ,Klasyczny , Nowoczesny minimalizm ,bez natłoku kolorów. Biel ,beż odcienie brązów i szarości ,morski to moje barwy które królują u mnie w domu 🤩😍 Trawy pampasowe, białe storczyki kocham ,a wszelkie swiece naturalne uwielbiam 😍
Czy jest jakiś estetyczny sposób na wyeksponowanie magnesów z podróży jeśli faktycznie komuś na tym zależy? Pozdrawiam
Rama z wypełnieniem na magnesy 😊 nie wiem jak to dokladnie nazwać ale wtedy wypełnia się magnesami wnętrze ramy i wieszamy w miejscu w którym chcemy to wyeksponować 😊
Ten odcinek jest bardzo dobry - pokazuje różnice : ładne brzydkie.
Nie to ładne, co ładne, tylko to, co się komu podoba
Loduwka z stainless steel
Problem rozwazany,zaden magnes sie nie ima
😉
Plastikowe akcesoria łazienkowe: pojemnik na mydło, szczotka wc, uchwyt na papier. Stojaki na papier toaletowy a w nim kilka rolek. Brzydkie odświeżacze powietrza.
Zgadza się 😉
Kurcze,😆 i co komu do domu jak to nie jego chałupa 😝