Bez potrzeby wyrzucania części zakwasu. Wystarczy dodać kolejną, ale mniejszą porcję mąki i wody jeśli chce się mieć małą ilość zakwasu. A pozostały zakwas można przechowywać do następnego wypieku w słoiczku zakręconym, w lodówce. Poza tym film jest ok :)
Jak masz już silny zakwas to tak możesz zrobić ale jak produkujesz pierwszy zakwas to musisz dodać więcej mąki niż wcześniej by wykarmić namnożone bakterie. Możesz nie wyrzucać a robić kolejne zakwasy z odjętej części. Jak dodasz mniej mąki niż poprzednio to zakwas będzie słaby i nie udźwignie żytniego chleba.
Piękna mądra pozytywna kobieta po tym co Pani przeszła, chciałabym choć odrobinę być taka jak Pani. Pozdrawiam
2 ปีที่แล้ว +1
Wczoraj udało mi się zrobić chleb zgodnie z Pani przepisem. Zrobiłam na mące gryczanej i owsianej. Jestem w nim zakochana i jestem dumna. I z chleba i z siebie:) To taki mały krok ku lepszemu. Jeszcze tylko odkochanie się w twarogu :) Dziękuję za każdy film, który inspiruje, edukuje i wspiera! Pozdrawiam i życzę Pani wszystkiego dobrego! Agata
Kochana Pani Beatko! Zrobiłam zakwas, wczoraj zrobiłam wszystko według Pani wskazówek 🥰, z mąki od BioBabalskich. Chleb wyszedł doskonały ❤❤❤. Jutro muszę piec następny, bo tak smakował mojej rodzinie, że poszedł migiem 😁. Dziękuję za świetny przepis 😘😘😘. Do tej pory po chlebie z mąki żytniej miałam bóle brzucha, kolki. Po tym chlebku czuję się świetnie.
Co do maszyny do pieczenia chleba to nie ma Pani racji. Ja piekę tylko chleb na zakwasie a robię to właśnie w maszynie do pieczenia chleba (czyli sie da). Nie ma Pani rowniez racji co do rodzaju mąki jakiej mozna używać w maszynie. Ja najczęściej pieke na żytniej razowej i chleb pięknie rośnie i jest pyszny, ale pieke rowniez z dodatkiem gryczanej czy jaglanej i tez wychodzi super :) Pewnie jest to w pewnym sensie droga na skróty, bo nie musze ugniatać ciasta, czekać aż wyrośnie, tylko wrzucam do maszyny wszystkie składniki i ona robi to za mnie. Ale jak dla mnie taka droga na skróty jak najbardziej do przyjęcia :) Zgadzam sie rowniez z przedmówcami, co ma na celu wyrzucanie połowy zakwasu??? Totalnie bez sensu (chyba ze jest jakiś sens którego ja nie widzę. W takim razie proszę o wyjaśnienie :) jeśli chce sie mieć polowe mniej kwasu wystarczy zakwas zrobić z 2 łyżek maki i 2 łyżek wody, i zamiast wyrzucać zakwas do zlewu, lepiej wrzucić 50groszy do puszki na podróże :D
Przykre ale prawdziwe co napisze z maszyny nie ja Pani chleba tylko mąkę z woda prosze poczytać wiecej o zakwasie o bakteriach jakie powinny byc w zakwasie również o fermentacji i sama Pani dojdzie do tego wniosku.pozdrawiam
Jestem dobrym przykładem na to, że nawet informatyk jest w stanie wykonać chleb na zakwasie, od kwartału nie kupuje pieczywa, robię je sam. Polecam dodać mąkę staropsze i płaskurkę.
You all probably dont care at all but does any of you know a tool to log back into an Instagram account..? I was stupid forgot my password. I would appreciate any tricks you can give me
dla mnie idealną alternatywną dla chleba jest zrobienie macy z mąki pełnoziarnistej z np. płatkami owsianymi lub słoneczkiem. Mam wtedy pewność, że w składnikach jest wszystko co znam. Kanapki z taką macą dają poczucie sytości na zdecydowanie dłużej niż chleb ze sklepu. Nie muszę się martwić, czy ciasto wyrośnie czy nie, a czasowo zajmuje mniej niż wyjście z domu do piekarni.
Pierwsze słyszę, że za każdym dokarmianiem należy wyrzucić część zakwasu. Jakie ma to uzasadnienie? Nie jest to konieczne! Wystarczy dokarmic go kolejna identyczna porcją i tyle. Najlepiej trzymać blisko kaloryfera:)
Pani Beato, czy mogłaby Pani wyjaśnić po co wyrzuca Pani pół zakwasu? Chleb piekę od 2-ch lat i niczego nie wyrzucam. Pierwsze słyszę o takiej technice dlatego chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej na ten temat. Dziękuję.
I to jest autentyczność - nie o wygląd chodzi [krwawiący palec], ani zaspokojenie próżności widzów ale o przekazanie informacji, wiedzy i miłości. Umiesz tak ?
Ja też ostatnio używam mąki żytniej Typ 2000 od Biobabalskich do zakwasu na chleb (ale zawsze i z każdej pełnoziarnistej mąki mi zakwas wychodził) Chleby piekę już w domu od ładnych paru lat. Co do zakwasu to ja nie wyrzucam ani grama gdy go dokarmiam. Wszystko jest wykorzystywane w 100%. To co po pieczeniu zostanie w słoiku jest trzymane wraz ze słoikiem w lodówce i dokarmiane raz na kilka dni po trochu. Im dłuższy termin kolejnego wypieku, tym mniej kładę mąki i wody. Jak się zrobi zbyt rzadki zakwas, to będzie się pienił tylko na powierzchni. Dlatego wolę robić zawsze w miarę gęsty (jak na filmie Pani Beaty). Czasem rośnie bardzo intensywnie (podwaja objętość) a czasem mniej intensywnie (a mąka ta sama). Niemniej chleby zawsze rosną i zawsze smakują lepiej niż kupione (żadna piekarnia się nie umywa). I to wcale nie muszą być mąki eko by chleb tak smakował. Nie wiem czym to się ma.
Tę połowę, którą Pani wyrzuciła, można zjeść na surowo. Korzystnie wpływa na przewód pokarmowy i na zdrowie. A po tygodniu zjadania takich porcji, stan zdrowia wyraźnie się poprawi. Ja wożę do młyna ziarno ze swoich upraw i piekę chleb z mąki z pełnego przemiału, z tym, że zakwas robię na otrębach z odrobiną mąki białej. W mieleniu mąka jest rozdzielana na otręby i mąkę białą (pytlową). Ilości też są inne, bo ja piekę ponad 20 kg chleba, co wystarcza na ponad tydzień dla 8 - 10 osób.
czy zawsze trzeba wyrzucac co dzien polowe tego zakwasu,...,? ~ bo nie zabardzo uslyszalam co w nastepnych dniach sie robi "podobnie,"..., czy wyrzucanie polowy wchodzi w zakres "podobnie",...,? Bede bardzo wdzieczna za ta informacje,..
Wszystko prawie dobrze tylko ...ważna jest temp.wody ( nie wiem czemu przegotowanej) ,temperatura przetrzymywania kwasu 30 do 40 C bo w pokojowej namnażają się bakterie octowe a nie mlekowe... Najbardziej zadziwiło mnie odrzucanie połowy zakwasu ?
My nie wyrzucamy zakwasu poprosty dokarmiamy i na tym pieczemy a nawet pokusilismy się o to by chleb zacząć dzień wcześniej czyli zakwas mąka sól mieszamy zostawiamy na noc i na drugi dzień dosypujemy już tyle ile nam tego trzeba wyrabiamy jeszcze raz przekladamy w blaszki czekamy aż wyrosnie np w piekarniku 40stopni garujemy go a po wyrośnięciu pieczemy dla tych co.lubią bardziej kwaśne smaki pieczywa
Tak k'woli scislosci..drożdże są bardzo zdrowe..ale nie surowe..lecz zabite..sparzone..a w chlebie są.Takie drożdże dostarczają nam witamin z grupyB..a więc są bardzo dobrym źródłem tych witamin.Nie ładnie wprowadzać ludzi w błąd..przy całym szacunku. Poza tym nie każdy może jeść chleb na zakwasie.Pozdrawiam serdecznie
Poza tym zakwas to także drożdże, tyle, że dzikie + bakterie kwasu mlekowego. Jest teraz jakaś dziwna moda na „wyklęcie” drożdży. Wręcz strach się przyznać, że się piecze chleb na drożdżach... Albo - co jeszcze gorsze, że chleba na zakwasie nie smakuje. A już szczytem i najgorszym faux pas jest przyznać się, że komuś smakuje bardziej biały, pszenny chleb na drożdżach, niż żytni na zakwasie...
Przy ogniu W zasadzie każdy je to co mu smakuje ..osobiście lubię chlebus na drożdżach. ..sama od roku pieke non stop..ale jako że jestem na diecie ..to używam mąki gryczanej i owsianej ..i nie jako ze moda...to tak na marginesie..poza tym nie wykluczam chleba na zakwasie ..kiedys zle sie czulam po chlebie na zakwasie..ale na drożdżach jest super..i odkąd sama piekę na drożdżach mój stan diametralnie się poprawił pod wieloma względami. ..bardziej niż na drożdże czy też zakwas.. zwrocilabym uwagę jakiej mąki używamy do wypieku..to ma kolosalne znaczenie😊pozdrawiam
Równie dobrze można by napisać: Przede wszystkim nieładnie jest pisać z błędami interpunkcyjnymi, droga Beato. Jaki jest sens pisania takich komentarzy? Jeżeli mamy się czepiać, co jest ładne a co nie ładne, co estetyczne a co nie, zwłaszcza, że mówimy o jedzeniu - może porozmawiały o tej rozciętej dłoni Autorki?
Najwyraźniej pani Beata Szabłowska usunęła swój komentarz mający na celu kompromitacje ludzi wytykajac im bledy..zupełnie nie trzymając się tematu..jako że ten filmik poświęcony jest pieczeniu chleba a nie o poprawnej polszczyźnie..pozdrawiam
Pieczemy od 1,5roku to już nasza tradycja nigdy nie wrócimy do sklepowych produktów chlebopodobnych nigdy. Kiedy wyjechalismy na 6tyg chleb usechł na kamień nigdy nie spleśniał więc odrazu widać co się je
Pani Beato, a co jeśli mój zaczyn wygląda już po 2 dniach tak jak u Pani gdy jest gotowy (dziurki duże i małe widoczne przez szkło miski,, urósł trochę i uwypuklił się, taki jakby puszysty)? Poza tym, tak długo zabierałam się do tego, że moja mąka przeterminowała się o ponad miesiąc (użyłam tej samej mąki od Babalskich), więc powinna chyba być mniej żywa niż bardziej? Nie wiem, co o tym myśleć:) Proszę o poradę. Czy mam kontynuować hodowlę jeszcze przez parę dni, czy już mam piec chleb. Nadmienię, że u mnie nie jest jakoś wyjątkowo ciepło w pokoju. Przez ostatnie 2 dni było raczej zimnawo.
Hodowałam kolejny dzień, ale niestety dzisiaj gorszy był efekt niż wczoraj. Zaczyn nie ma już struktury gąbki. Nie jest miękki i wyrośnięty. czyli tak jakby cofnął się w rozwoju. Kontynuuję. Ciekawe co będzie jutro. Może jeszcze mu się poprawi:) I znowu wyrośnie.
Witam ponownie, niestety ten mój zaczyn ostatecznie zepsuł się... Nie pamiętam już czy po 4 czy po 5 dniach dokarmiania, przy kolejnym sprawdzeniu okazało się że spleśniał - 'zakwitł' na zielono. Na chwilę poddałam się, ale postanowiłam spróbować jeszcze raz... No i ta sama sytuacja co ostatnio, po 2 dniach dokarmiania dzisiaj nowy zaczyn wyglądał tak, jak u Pani gdy już jest gotowy. U dołu jak gąbka, miękki i suchy a z wierzchu znowu taka lekka brązowawa skorupka. No nic, wyrzuciłam połowę, dokarmiłam, odstawiłam do jutra. Ale boję się że znowu będzie tak jak ostatnio. Czy to możliwe że ten zaczyn jest już gotowy po 2 dniach, i czy ja mogę już piec z tego chleb? Czy ktoś mógłby mi z tym pomóc? Pani Beato? Ktokolwiek? Proszę.
@@malgorzataswitala9809 Jeśli nie spróbujesz, to się nie dowiesz. Chleb piecze się bardziej na "czuja" i według doświadczenia, a nie ściśle według przepisu. Jeśli po dwóch dniach zakwas wygląda dobrze, to upiecz na zakwasie dwudniowym. Jeśli chleb się uda, to znaczyło, że zakwas był gotowy.
A ja jestem zdania że ludzie powinni dać sobie spokój z tekstami m.in zrób to zrób tamto (zaklej ranę na palcu) powiedz to albo tamto..nie kochani nic nikt nie musi..
Dzień dobry, Ostatnio usłyszałam, że nie powinno się piec ziaren w chlebie, ponieważ wytrącają tłuszcze trans. Czy do Pani również dotarła taka informacja? Pięknego dnia! 🥰
Jeszcze trzeba pomyśleć. Jeśli zakwas, to znaczy, że ma być kwaśny. Spróbuj upiec, zanim zapleśnieje. Mi ten przepis na zakwas wydaje się dziwny. Piekę inaczej i wychodzi. Przepis na pieczenie chleba nie jest jeden jedyny. Trzeba wiedzieć, co dzieje się w tym wszystkim i robić po swojemu.
A bezglutenowy? Na zakwasie? Juz tyle wyprobowalam i kazdy jakis taki...zbity, niedopieczony niesmaczny albo przekwaszony...Moze Pani ma jakis światowy pomysl zeby byl pozytywnie smaczny 💗
Ja też nigdy nie wyrzucam i w ogóle pierwsze słyszę, że się wyrzuca cokolwiek. Mój zakwas ma konsystencję błotka a nie czegoś to jest prawie ciastem na chleb. Nigdy mi nie zasycha na wierzchu, ale też dokarmiam go co 2-3 dni. Chleb piekę od 2 lat i doskonale mi wychodzi, więc nie wiem po co te ceregiele z wyrzucaniem itp.
Zamiast wyrzucać połowę zakwasu wystarczy wziąć dwie łyżki mąki i wody każdego dnia. Ilość koncowa zakwasu będzie taka sama. Poza tym liczba przy nazwie mąki nie oznacza grubości zmielenia tylko czystość mąki.
Pani Beato,pospieszylam się i dodałam do mąki żytniej wodę szungitową nieprzegotowaną. Czy może tak być,czy zrobić z przegotowaną wodą jeszcze raz? Serdeczności❤️😎
Wtko pięknie, tylko, że wszędzie trąbią o tym, że zakwas żytni wchodzi w reakcję z metalem. Skąd pomysł na mieszanie zakwasu metalową łyżką?🤦 I to wyrzucamy... 🤦... Masakra. Nic się nie wyrzuca, nic się nie marnuje.
Kurcze po tym wstępie już wiem że nie mam dostępu do takiej dobrej mąki więc nie ma sensu tego zaczynać...Pani Beato mąka jest jeszcze w rozsądnej cenie ale trzeba dodać minimum 13 do 16 zł za przesyłkę...
Już drugi raz zakwas mi spleśniał :( nie wiem, dlaczego - bąbelki piękne się zrobiły, już myślałam, że w końcu upiekę chleb, a tu znowu pleśń. Może powinnam go wstawić do lodówki szybciej? (dokarmiałam go już tydzień i stał cały czas przy kaloryferze)
Właśnie pewnie dlatego, że stał przy kaloryferze. W innym filmiku słyszałam, że absolutnie nie powinien stać w tym miejscu. Chyba na kanale Kierunek Zdrowie to było.
Pani Beato promowanie jedzenia zdrowego bez sztucznych dodatków jest jak najbardziej wskazane w dzisiejszych czasach. Natomiast promowanie jedzenia w 99 proc gotowanego i poddawanego obróbce cieplnej juz jest błędem. Słyszała pani o enzymach i o witaminach,ktore giną pod wpływem wysokiej temperatury? Przecież np takie brokuły to w 10 minut wszystkie enzymy tracą. Człowiek jedzac same gotowane jedzenie szybciej sie starzeje,niezależnie czy jedzenie jest zdrowe,czy przetworzone,ponieważ jego organizm musi zużyć własne enzymy do strawienia pokarmu,zamiast pobrać je z pokarmu surowego
Julitta Gajewska - człowiek to nie koza aby spożywać bez gotowania . Naczytałaś i nasłuchałaś modnych teraz sekwencji , i jak papuga powtarzasz . W takim razie jedz mięso na surowo bo po obróbce termicznej też traci swoje właściwości . Proces starzenia jest procesem naturalnym , i przez to czy będziesz jeść warzywa na surowo czy gotowane do niemowlęctwa nie wrócisz . Wiele takich odmładzających się modniś zobaczyć można w sklepach kosmetycznych , napakują różnych specyfików na siebie bo w reklamach kit wciskają jaki to ma zbawienny dla odmładzania skutek , a tak właściwie to jak się taką osobę zobaczy po jakimś czasie używania bez tego , to można paść na zawał . Tak samo żywność , bo na opakowaniu napisano " bio " to znaczy że jest to zdrowe i utrzymujące dłużej młodość ? Tylko kobietę można na to nabrać . Powiem teraz trochę nie kulturalnie : producenci żywności w dupie mają ciebie i tobie podobne , w tym samym miejscu mają czy zachowasz dłużej młodość czy nie , liczy się pieniądz . Robiąc zakupy porównaj ceny produktów bio i nie bio . Nie jesteś w stanie w domu sprawdzić czy żywność którą kupiłaś jest bio czy nie , bazujesz tylko na tym co napisane i na tym jaki kit w reklamach ci wcisną . Tak dbająca o młodość przez odpowiednie posiłki potrafisz odróżnić na tzw oko pietruszkę od pasternaku ? a ceny jednego i drugiego bardzo się różnią . Żyjemy w takich czasach , że aby spożywać zdrowszą żywność musielibyśmy sami uprawiać rośliny , z dala od ulic po których jeżdżą samochody dymiące , kopcące , wyrzucające duże ilości ołowiu , nawozić obornikiem , zasilać gnojowicą . Chcesz zachować młodość a przy tym korzystać z nowoczesnej techniki ? To się nie da bo nie tylko nasz kraj , ale cały świat jest za bardzo zasyfiony , i nie wierz w różne cud sposoby na zachowanie młodego wyglądu a przy tym zdrowia . Przemyśl to .
@@andrzejmauricz5473 @Andrzej Mauricz...Bardzo dobrze to ujales i zgadzam sie z tym co napisales. Ja jestem kobieta i mnie tez nikt na cos takiego nie nabierze. Polki w sklepach zawalone sa wszelkim dziadostwem i aby nacignac tylko konsumentow na niepotrzebny wydatek. Poczawszy od zywnosci a skonczywszy na elekronice. Mysle ze to jest obojetne jaka plec i nie jest to zadna regula,liczy sie w jaki sposob myslimy i jak odbieramy te wszystkie bodzce z zewnatrz.Z mojej obserwacji na YT wiele sie dowiaduje o polskiej terazniejszej spolecznosci i o ich zyciu i zachowaniu.Nie mieszkam w Polsce od 32 lat,a ostatni raz kiedy spedzilam tam 2 tyg. to bylo w 1997 to tak jakby dla nmnie ten obraz Polski i mieszkajacych tam zatrzymal sie. Widzialalm Polske taka jaka byla kiedys. Wiadomo swiat sie zmienia i brnie wszystko do przodu. Ogladajac jednak te filmiki to da sie zauwazyc ze wiekszosc polskiej spolecznosc ma po prostu poprzewracane w glowach. Mysle ze w znaczacy sposob przyczynily sie do tego media ktore za bardzo piora ludziom mozgi.Wiekszosc mlodego spoleczenstwa wyjezdza za granice to przyczynia sie w duzej mierze do tego tez. I ten amerykanski trend i znieksztalcanie polskiego jezyka. My staramy sie uczyc dzieci mowic czysto po polsku.Nie mam pojecia czy to tylko ta mloda generacja czy starsi tez tak postepuja. Mysle ze zalezy to od danej osoby i jej charakteru. Nastal jakis szalony czas na ta cala ekologie ,odzywianie,styl zycia itp. to jest ,przynajmniej dla mnie jakies jedno wielkie szalenstwo w porownaniu z naszym obecnym zyciem na emigracji. Nawet ci ktorzy odwiedzaja Stany przywoza ten tren i zaskakuja nas tym.Moja tesciowa przylatujac do stanow zawsze przemadrzala sie wlasnie takimi wiadomosciami co mnie calkowicie czasami wyprowadzalo z rownowagi. takie wlasnie pouczania odnosnie odzywiania,gotowania, kosmetykow. Ja kupuje proste kosmetyki te podstawowe do higieny osobistej i nie uzywam prawie zadnych kremow i kosmetykow. po prostu pomadka,blyszczek i makijaz w 30 sekund.Co dla niej bylo wielkim zdziwieniem i mozna powiedziec szokiem ...ze ty w twoim wieku itd. nawet najezdzala na mojego meza ze zmarszczki mu sie robia i ktory krem musi zastosowac.Moj maz mowil do niej,ze tabot w pracy jest najlepszy na twarz no tak sobie zartowal, bo on mowi ze nie bedzie z nia dyskusji prowadzil.Wyglada na to ze po prostu wiekszosc spoleczenstwa jakby miala za duzo czasu i nie ma sie czyms bardziej konkretnym zajac. Wiekszosc chce ekologicznie zyc ,nie siejac i nie sadzac swoich warzyw czy owocow bo im sie nie oplaca.Cale gospodarstwa leza odlogami.ja w stanach sadze pomidory i warzywa na ogrodzie aby cos zjesc swojego przez kilka miesiecy. I ta cala gama roznego rodzaju porad od wielu osob. Osoby ktore na pierwszy rzut oka potrzebuja medycznej opieki i powinny sie leczyc, nagrywaja beznadziejne filmy, wciskajac przez to swoja bezpodstawna wiedze dla wielu wlasnie takich naiwnych osob.Widac ze to taka moda i nie wiem z kad ona naplynela. tutaj w stanach tacy ludzie sa ignorowani i mala kto zwraca na ich szalone zycie uwage.To po prostu na wiekszosc ludzi to nie dziala.W Polsce zas jest odwrotnie byle co ludzie uslysza i to od kogos niekompetnego i juz mysla ze to wieki hit. I ci wynedzniali weganie,ktorzy glodza swoje dzieci to jest nie do pomyslenia i nie da sie tgo ogladac.To dziala jak jakas zaraza. Polska sie rozwija,widzimy wielu turystow,ktorym sie nasz kraj bardzo poboba i sa bardzo zaskoczeni i zadowoleni pobytem.Polonia ktora odwiedza Polske jest zaskoczona przedewszystkim odbudowa i wygladem miast. Mysle ze wszystko bylo by na miejscu gdyby wiekszosc polskiej spolecznosci obudzila sie z tego latargu i zaczela zyc normalnym realnym zyciem.Pozdrawiam serdecznie z NY
@@annakon8423 W Pani wypowiedzi jest dużo wiedzy z doświadczenia i prawie we wszystkim się zgadzam. Rozróżnię, tylko, wegan oryginalnych, wiedzących co z czym i do czego i którym dobrze z tym, np. ja, i takich z wiedzą z książki, co to ściśle trzymają się przepisów i instrukcji, niezależnie od tego, jak to na nich wpływa.
@@BeataPawlikowskaOfficialmam pytanie czy codziennie połowę trzeba wyrzucać zakwasu przez te wszystkie dni i czemu czy nie można 2 zakwasu zrobić jakbym chciał więcej ?
Pani Beato . w maszynie do chleba można zrobić chleb na zakwasie z mąki żytniej . po drugie nie jest higienicznie robić krwawy chleb . po trzecie oznaczenie 720 , 2000 itp oznacza ilość popiołu po spaleniu pewnej ilości mąki . a pilnując wszelkich zasad zakwas wyjdzie z każdej mąki żytniej . a po ostatnie to jest bezsens wywalać połowę zakwasu . wystarczy dokarmiać połową tego co Pani . Ewentualnie z tej wyrzucanej połowy zagnieść ciasto na jakieś bułki lub pizzę . pozdrawiam
Proponuję obejrzeć jak robi prawdziwy zakwas piekarz pan Bogdan Solorz. Niczego się nie wyrzuca. A tak na marginesie czy przyszło wam do głowy, jak bez lodówek radziły sobie z przechowywaniem zakwasu nasze babci, prababcie, ktore piekły raz w tygodniu chleb? Posłuchajcie Pana Bogdana, prawdziwego piekarza.
Jak to się dzieje, że cztery łyżki mąki fermentują tak dobrze, że następnego dnia dwie z nich należy odrzucić, a dwie fermentują źle. Cóż to za magia? Znam ją trochę, ale tylko pogańską, a ta, to chyba katolicka jakaś - wojtyłowa, czy może rydzykowa.
Chyba mozna robic po lyzce na dzien I chyba widzialm przepis bez wyrzucania maki. Taka piekna maka. mozna zamrozic zakwas albo wysuszyc wiecmoze lepiej zrobic wiecej bez wurzucanaia I zachowac. Na. pewna sa przepisy
Zakwas można zrobić na każdej mące, po prostu ten na żytniej jest najłatwiejszy (najszybciej zaczyna pracować)...więc wystarczy wziąć mąkę bezglutenową i robić dalej tak samo, jak pani Beata (tyle że na efekty czasami trzeba ciut dłużej czekać ;) ) a jak się chce przyspieszyć proces, to do pierwszego mieszania można dodać wodę spod (dobrych!!!) ogórków kiszonych i zaszczepić zakwas - czyli np. trzy łyżki przegotowanej wody i łyżka wody z kiszonych ogórków - sprawdzona metoda :) pozdrawiam :)
uczulenie masz na pszenicę jako syntetyczny twór, odstaw ją,,,,,,,,kukurydza nie ma glutenu ale jest tez modyfikowana genetycznie i skażona chemią...Odnów biotykę jelit i skieruj się na zboża polskie z upraw ekologicznych, szczególnie na prastare odmiany. Zobaczysz jak się poczujesz, pozdrawiam :))
Elżbieta Sobieszczuk, dziekuje, choć nie do końca w praktyce wiem, o co chodzi. Jak odnowić biotykę jelita? Nie mogę już jeść jajek, kazeiny i glutenu... Czy da się odbudować jelita tak, by to zmienić? No i co to są te prastare odmiany? Czy one nie mają glutenu?
@@parafinka Mają gluten, ale nie mają chemii i nie są modyfikowane Nie umiem umieszczać linków ale wpisz w lupce TH-cam " bio piekarz w bentleyu" i posłuchaj.Albo "Tadeusz Rolnik Cała Polska piecze chleb" Dużo zrozumiesz
Witam to nie hejta... ale prośże się dokształcić co do drożdży i zakwasu... to co Pani powiedział to po prostu głupota... stosuje sie zakwas nie dlatego że drożdże są złe, ale dla tego że ..." Fermentacja bakteryjna (fermentacja mlekowa), która przez to, że trwa dostatecznie długo (wiele godzin), powoduje rozkład kwasu fitynowego, co umożliwia powstawanie wchłanialnych form mikroelementów zawartych m.in. w ziarnach zbóż i roślinach strączkowych."
Pani mówi, że drożdże są szkodliwe, bo to grzyby. Czysta komedia. Przecież w zakwasie tak samo są drożdże, tylko dzikie. Tylko dzięki drożdżom chleb na zakwasie rośnie. Poza tym podczas pieczenia drożdże całkowicie się rozkładają, a w powietrzu są miliony żywych. Przy tym pani myli razowość mąki - czyli jednokrotne zmielenie - z grubością przemiału. Mąka razowa 2000 też mogą być bardzo drobno mielone i zazwyczaj są. Do tego głupoty o szkodliwym przetwarzaniu mąki - to, że mąka ma typ 750, czyli jest bielsza, nie ma nic wspólnego ze szkodliwym przetwarzaniem, tylko z mechanicznym oddzieleniem otrąb i ciemniejszych części bielma i przesiewem. Co parę zdań tego typu nieprawdy i mity miejskie - szkodliwy filmik, utrwalający niewiedzę, nieznajomość tematu.
Ja robię zakwas w jeden dzień, a raczej w jedną noc i chleb rośnie. Pani Beata dopiero zaczynała z pieczeniem chleba i to według przepisu, a nie według doświadczenia i myślenia. Zapewne teraz zmodyfikowała przepis, mając już nieco doświadczenia.
@@rozafiolek3955 Zakwas robi się tak, że sypie się mąkę, leje wodę i czeka. A teraz dokładniej. Skrobia z mąki, albo celuloza z otrąb zmieszane z wodą, po jakimś czasie zaczynają być zjadane przez bakterie kwasu mlekowego i naturalne drożdże. Ważne, żeby było to z ziarna uprawianego bez chemii i innych oprysków,, wtedy bakterie i drożdże czepią się tego. No i mąka standaryzowana też się nie nadaje. Woda bez chloru, oczywiście. Szklanka wody, ponad pół szklanki mąki razowej (lepsza, choć z białej też wyjdzie), wymieszać i czekać. Ile? Aż będzie wyraźnie kwaśne, i pojawią się pęcherzyki na powierzchni - 12 do 24 godziny. Zakwas gotowy. Nie musi być innej konsystencji. Po upieczeniu chleba zostaw łyżkę ciasta, rozsmaruj na folii, żeby wyschło całkiem, ze 2 dni. Chyba, że częściej będziesz piekła, to ze 2 - 3 dni może postać w lodówce bez suszenia. Jeśli wysuszysz, to przed następnym pieczeniem zalej ciasto odrobiną wody, żeby zmiękło. To gotowy zakwas. No i od nowa, rozczynić, poczekać, zagnieść, poczekać i upiec. Jakbym coś niejasno, to dopytuj. Ja piekę już na czuja, nie według przepisu.
Nie dodała Pani jak ciężki na żołądek jest chleb na mące 2000. Nie jest za bardzo zdrowy... Ale mąki Babalskich - tylko ich używam. i typ mąki n.p. 2000 nie zależy od grubości mielenia. trochę dezinformacji poleciało w naprawdę fajnym filmie.
@@piotrpowezka36 Wszystko się zgadza, ale jak ktoś zaczyna to lepiej piec chleb na mąkach z mniejszymi numerkami. I co za dużo, to też nie za bardzo zdrowo...
Padlam... oblesnie to wyglada jak pracuje Pani z ta krwia na tym rozwalonym palcu....przeciez mozna zatrzymac nagrywanie i zrobic sobie opatrunek a tu oba filmiki z farba na palcu.... fuuu
tak wolno mooooowisz , ze sie mozg zawiesza. Juz stara jestes i nie da sie ogladac... przewinęłam polowe i to samo... nie mam siły. NIE dziekuje , zamendzila mnie Pani
Dziękuję Pani Beato. Biobabalscy
Super 🙏 Dziękujemy bardzo 🙏 Pozdrawiamy serdecznie 🙏❤
Pani Beato, dziękuję, że dzieli się Pani swoją wiedzą!
Super temat!! kilka dni temu trafiłem na Twój kanał, jestem zachwycony!!! pochłaniam filmy jeden za drugim :)
Ojej super mi ciągle niewychodzi zakwas piekę bukeczki chleb ale.nie na zakwasie ,cudowny filmik pzdr cieplo Beatko oglądam twe filmy od początku
Uwielbiam Pania sluchac i ogladac- tyle cennej wiedzy dla nas 😁
Pięknie Pani wygląda...wspaniały gustowny ubiór....bardzo kobieco...tak trzymać...Pozdrawiam.
I mąkę wyrzuca.
Beato dzięki Tobie wróciłam do pieczenia chleba, Twojego przepisu. Dziękuję, no właśnie chodziło o wystarczająco dobrą mąkę ☺️
Bez potrzeby wyrzucania części zakwasu. Wystarczy dodać kolejną, ale mniejszą porcję mąki i wody jeśli chce się mieć małą ilość zakwasu. A pozostały zakwas można przechowywać do następnego wypieku w słoiczku zakręconym, w lodówce.
Poza tym film jest ok :)
dokładnie tak, nigdy nie wyrzucam części zakwasu.
@Roze kosz Wadrzyk Proszę się rozejrzeć w Lidlu czy Tesco. Kupuję bez problemu.
Jak masz już silny zakwas to tak możesz zrobić ale jak produkujesz pierwszy zakwas to musisz dodać więcej mąki niż wcześniej by wykarmić namnożone bakterie. Możesz nie wyrzucać a robić kolejne zakwasy z odjętej części. Jak dodasz mniej mąki niż poprzednio to zakwas będzie słaby i nie udźwignie żytniego chleba.
Piękna mądra pozytywna kobieta po tym co Pani przeszła, chciałabym choć odrobinę być taka jak Pani. Pozdrawiam
Wczoraj udało mi się zrobić chleb zgodnie z Pani przepisem. Zrobiłam na mące gryczanej i owsianej. Jestem w nim zakochana i jestem dumna. I z chleba i z siebie:) To taki mały krok ku lepszemu. Jeszcze tylko odkochanie się w twarogu :) Dziękuję za każdy film, który inspiruje, edukuje i wspiera! Pozdrawiam i życzę Pani wszystkiego dobrego! Agata
Smacznego, cieszę się 😊❤️❤️
Bardzo pięknie Pani tlumaczy
Kochana Pani Beatko! Zrobiłam zakwas, wczoraj zrobiłam wszystko według Pani wskazówek 🥰, z mąki od BioBabalskich. Chleb wyszedł doskonały ❤❤❤. Jutro muszę piec następny, bo tak smakował mojej rodzinie, że poszedł migiem 😁. Dziękuję za świetny przepis 😘😘😘. Do tej pory po chlebie z mąki żytniej miałam bóle brzucha, kolki. Po tym chlebku czuję się świetnie.
Cieszę się, dziękuję ❤️
Ale piękna ta bluzeczka,lub sukienka!
Co do maszyny do pieczenia chleba to nie ma Pani racji. Ja piekę tylko chleb na zakwasie a robię to właśnie w maszynie do pieczenia chleba (czyli sie da). Nie ma Pani rowniez racji co do rodzaju mąki jakiej mozna używać w maszynie. Ja najczęściej pieke na żytniej razowej i chleb pięknie rośnie i jest pyszny, ale pieke rowniez z dodatkiem gryczanej czy jaglanej i tez wychodzi super :) Pewnie jest to w pewnym sensie droga na skróty, bo nie musze ugniatać ciasta, czekać aż wyrośnie, tylko wrzucam do maszyny wszystkie składniki i ona robi to za mnie. Ale jak dla mnie taka droga na skróty jak najbardziej do przyjęcia :)
Zgadzam sie rowniez z przedmówcami, co ma na celu wyrzucanie połowy zakwasu??? Totalnie bez sensu (chyba ze jest jakiś sens którego ja nie widzę. W takim razie proszę o wyjaśnienie :) jeśli chce sie mieć polowe mniej kwasu wystarczy zakwas zrobić z 2 łyżek maki i 2 łyżek wody, i zamiast wyrzucać zakwas do zlewu, lepiej wrzucić 50groszy do puszki na podróże :D
Debitace :mogę prosić o przepis na chleb który wy pieczenie.
Przykre ale prawdziwe co napisze z maszyny nie ja Pani chleba tylko mąkę z woda prosze poczytać wiecej o zakwasie o bakteriach jakie powinny byc w zakwasie również o fermentacji i sama Pani dojdzie do tego wniosku.pozdrawiam
Jestem dobrym przykładem na to, że nawet informatyk jest w stanie wykonać chleb na zakwasie, od kwartału nie kupuje pieczywa, robię je sam. Polecam dodać mąkę staropsze i płaskurkę.
Super zakwas 👍 też taki robię.
Ja trochę inaczej robię zakwas,nie wyrzucam niczego( bo żal tej mąki się pozbywać) tylko codziennie dokarmiam zakwas i po tyg piekę 🍞 jest pyszny:)
You all probably dont care at all but does any of you know a tool to log back into an Instagram account..?
I was stupid forgot my password. I would appreciate any tricks you can give me
@Kameron Deacon Instablaster :)
Dziękuję Pani Beatko za ten filmik i z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy. Cudownie jest upiec chleb :) Pięknej niedzieli, gdziekolwiek Pani jest.
Pani Beato. Od BIOBABALSKICH kupuję od paru lat. Lubię również od nich kasze i makarony. Również pozdrawiam. Z synkiem jadamy codziennie jaglankę :)
dla mnie idealną alternatywną dla chleba jest zrobienie macy z mąki pełnoziarnistej z np. płatkami owsianymi lub słoneczkiem. Mam wtedy pewność, że w składnikach jest wszystko co znam. Kanapki z taką macą dają poczucie sytości na zdecydowanie dłużej niż chleb ze sklepu. Nie muszę się martwić, czy ciasto wyrośnie czy nie, a czasowo zajmuje mniej niż wyjście z domu do piekarni.
Nie trzeba nic wyrzucać :-) Ja mam taki zakwas już dwa lata i piekę chleb raz w tygodniu :-)
A często podkarmiasz zakwas?
Raz w tygodniu 🙂👍
@@rafac1003 a ile wody i mąki? Po 2 łyżki czy wiecej?
Jak nie robie chleba to tak po 50g wystarczy. Jak robie chleb to dodaje tyle ile zabieram np. 150-200g 🙂👍
Jak nie robie chleba to tak po 50g wystarczy. Jak robie chleb to dodaje tyle ile zabieram np. 150-200g 🙂👍
Pierwsze słyszę, że za każdym dokarmianiem należy wyrzucić część zakwasu. Jakie ma to uzasadnienie? Nie jest to konieczne! Wystarczy dokarmic go kolejna identyczna porcją i tyle. Najlepiej trzymać blisko kaloryfera:)
Oczywiście ,że to bez sensu wyrzucać zakwas..
Robię zakwas od lat i nigdy nie wyrzucam ...
Wyrzucanie części zakwasu przed dokarmieniem zmniejsza jego kwasowość, dzięki temu chleb ma łagodny smak.
Pani Beato, czy mogłaby Pani wyjaśnić po co wyrzuca Pani pół zakwasu? Chleb piekę od 2-ch lat i niczego nie wyrzucam. Pierwsze słyszę o takiej technice dlatego chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej na ten temat. Dziękuję.
I to jest autentyczność - nie o wygląd chodzi [krwawiący palec], ani zaspokojenie próżności widzów ale o przekazanie informacji, wiedzy i miłości. Umiesz tak ?
michji2 wystarczy zakleic palec i dalej przekazywać wiedzę.
dokładnie, cały film stracił urok
Ja też ostatnio używam mąki żytniej Typ 2000 od Biobabalskich do zakwasu na chleb (ale zawsze i z każdej pełnoziarnistej mąki mi zakwas wychodził)
Chleby piekę już w domu od ładnych paru lat. Co do zakwasu to ja nie wyrzucam ani grama gdy go dokarmiam. Wszystko jest wykorzystywane w 100%. To co po pieczeniu zostanie w słoiku jest trzymane wraz ze słoikiem w lodówce i dokarmiane raz na kilka dni po trochu. Im dłuższy termin kolejnego wypieku, tym mniej kładę mąki i wody. Jak się zrobi zbyt rzadki zakwas, to będzie się pienił tylko na powierzchni. Dlatego wolę robić zawsze w miarę gęsty (jak na filmie Pani Beaty). Czasem rośnie bardzo intensywnie (podwaja objętość) a czasem mniej intensywnie (a mąka ta sama). Niemniej chleby zawsze rosną i zawsze smakują lepiej niż kupione (żadna piekarnia się nie umywa). I to wcale nie muszą być mąki eko by chleb tak smakował. Nie wiem czym to się ma.
Tę połowę, którą Pani wyrzuciła, można zjeść na surowo. Korzystnie wpływa na przewód pokarmowy i na zdrowie.
A po tygodniu zjadania takich porcji, stan zdrowia wyraźnie się poprawi.
Ja wożę do młyna ziarno ze swoich upraw i piekę chleb z mąki z pełnego przemiału, z tym, że zakwas robię na otrębach z odrobiną mąki białej.
W mieleniu mąka jest rozdzielana na otręby i mąkę białą (pytlową).
Ilości też są inne, bo ja piekę ponad 20 kg chleba, co wystarcza na ponad tydzień dla 8 - 10 osób.
Dziękuję i pozdrawiam
No tak przecież w szkołach mówią iż piekarz piecze chleb ,a zapomnieliśmy iż nasze babcie same robiły chleb 💕
pozdrawiam cenne wskazówki co do pieczenia chleb dzięki a tak w ogóle to bardzo pani dziś wygląda tak trzymać
Kochana moja ja piekę chleb w maszynie, na zakwasie, gryczany z kaszy, bezglutenowy i wszelkie inne dowolne rodzaje :-). Domowy chleb najlepszy 💚
Super filmik. Bardzo dziękuję.
Pyszności! :)
Super 💕
czy zawsze trzeba wyrzucac co dzien polowe tego zakwasu,...,? ~ bo nie zabardzo uslyszalam co w nastepnych dniach sie robi "podobnie,"..., czy wyrzucanie polowy wchodzi w zakres "podobnie",...,? Bede bardzo wdzieczna za ta informacje,..
Jak wyrzucamy ?! 🙈 komedia 😅
LOVE you sis 😙
Wszystko prawie dobrze tylko ...ważna jest temp.wody ( nie wiem czemu przegotowanej) ,temperatura przetrzymywania kwasu 30 do 40 C bo w pokojowej namnażają się bakterie octowe a nie mlekowe...
Najbardziej zadziwiło mnie odrzucanie połowy zakwasu ?
My nie wyrzucamy zakwasu poprosty dokarmiamy i na tym pieczemy a nawet pokusilismy się o to by chleb zacząć dzień wcześniej czyli zakwas mąka sól mieszamy zostawiamy na noc i na drugi dzień dosypujemy już tyle ile nam tego trzeba wyrabiamy jeszcze raz przekladamy w blaszki czekamy aż wyrosnie np w piekarniku 40stopni garujemy go a po wyrośnięciu pieczemy dla tych co.lubią bardziej kwaśne smaki pieczywa
Tak k'woli scislosci..drożdże są bardzo zdrowe..ale nie surowe..lecz zabite..sparzone..a w chlebie są.Takie drożdże dostarczają nam witamin z grupyB..a więc są bardzo dobrym źródłem tych witamin.Nie ładnie wprowadzać ludzi w błąd..przy całym szacunku. Poza tym nie każdy może jeść chleb na zakwasie.Pozdrawiam serdecznie
Poza tym zakwas to także drożdże, tyle, że dzikie + bakterie kwasu mlekowego. Jest teraz jakaś dziwna moda na „wyklęcie” drożdży. Wręcz strach się przyznać, że się piecze chleb na drożdżach... Albo - co jeszcze gorsze, że chleba na zakwasie nie smakuje. A już szczytem i najgorszym faux pas jest przyznać się, że komuś smakuje bardziej biały, pszenny chleb na drożdżach, niż żytni na zakwasie...
Przy ogniu W zasadzie każdy je to co mu smakuje ..osobiście lubię chlebus na drożdżach. ..sama od roku pieke non stop..ale jako że jestem na diecie ..to używam mąki gryczanej i owsianej ..i nie jako ze moda...to tak na marginesie..poza tym nie wykluczam chleba na zakwasie ..kiedys zle sie czulam po chlebie na zakwasie..ale na drożdżach jest super..i odkąd sama piekę na drożdżach mój stan diametralnie się poprawił pod wieloma względami. ..bardziej niż na drożdże czy też zakwas.. zwrocilabym uwagę jakiej mąki używamy do wypieku..to ma kolosalne znaczenie😊pozdrawiam
Beata Szabłowska ojeeeej PRZEPRASZAM😶Nieładnie z mojej strony...pozdrawiam
Równie dobrze można by napisać: Przede wszystkim nieładnie jest pisać z błędami interpunkcyjnymi, droga Beato.
Jaki jest sens pisania takich komentarzy? Jeżeli mamy się czepiać, co jest ładne a co nie ładne, co estetyczne a co nie, zwłaszcza, że mówimy o jedzeniu - może porozmawiały o tej rozciętej dłoni Autorki?
Najwyraźniej pani Beata Szabłowska usunęła swój komentarz mający na celu kompromitacje ludzi wytykajac im bledy..zupełnie nie trzymając się tematu..jako że ten filmik poświęcony jest pieczeniu chleba a nie o poprawnej polszczyźnie..pozdrawiam
Sprytny pomysł niezdarności w kuchni .krew się leje w kuchni.
A efekt oglądalności wysoki.
Genialny pomysł.
I jeszcze mąkę bez sensu wyrzuca.
Pieczemy od 1,5roku to już nasza tradycja nigdy nie wrócimy do sklepowych produktów chlebopodobnych nigdy. Kiedy wyjechalismy na 6tyg chleb usechł na kamień nigdy nie spleśniał więc odrazu widać co się je
A dlaczego wyezuca sie polowe zakwasu?
Dlaczego za każdym razem mam wyrzucać 1/3 tego zakwasu? Szkoda mąki..czemu nie można poprostu dosypywać, dokarmiać?
Bio Babalscy!
Pani Beato prosze sobie zalozyc opatrunek na ten zraniony palec
Pani Beato ale żywa mąka zostaje zabita podczas wysokiej temperatury,a może robić chlebki surowe raw z kiełkujących nasion?
Pani Beato, a co jeśli mój zaczyn wygląda już po 2 dniach tak jak u Pani gdy jest gotowy (dziurki duże i małe widoczne przez szkło miski,, urósł trochę i uwypuklił się, taki jakby puszysty)? Poza tym, tak długo zabierałam się do tego, że moja mąka przeterminowała się o ponad miesiąc (użyłam tej samej mąki od Babalskich), więc powinna chyba być mniej żywa niż bardziej? Nie wiem, co o tym myśleć:) Proszę o poradę. Czy mam kontynuować hodowlę jeszcze przez parę dni, czy już mam piec chleb. Nadmienię, że u mnie nie jest jakoś wyjątkowo ciepło w pokoju. Przez ostatnie 2 dni było raczej zimnawo.
Hodowałam kolejny dzień, ale niestety dzisiaj gorszy był efekt niż wczoraj. Zaczyn nie ma już struktury gąbki. Nie jest miękki i wyrośnięty. czyli tak jakby cofnął się w rozwoju. Kontynuuję. Ciekawe co będzie jutro. Może jeszcze mu się poprawi:) I znowu wyrośnie.
Witam ponownie, niestety ten mój zaczyn ostatecznie zepsuł się... Nie pamiętam już czy po 4 czy po 5 dniach dokarmiania, przy kolejnym sprawdzeniu okazało się że spleśniał - 'zakwitł' na zielono. Na chwilę poddałam się, ale postanowiłam spróbować jeszcze raz... No i ta sama sytuacja co ostatnio, po 2 dniach dokarmiania dzisiaj nowy zaczyn wyglądał tak, jak u Pani gdy już jest gotowy. U dołu jak gąbka, miękki i suchy a z wierzchu znowu taka lekka brązowawa skorupka. No nic, wyrzuciłam połowę, dokarmiłam, odstawiłam do jutra. Ale boję się że znowu będzie tak jak ostatnio. Czy to możliwe że ten zaczyn jest już gotowy po 2 dniach, i czy ja mogę już piec z tego chleb? Czy ktoś mógłby mi z tym pomóc? Pani Beato? Ktokolwiek? Proszę.
@@malgorzataswitala9809 Jeśli nie spróbujesz, to się nie dowiesz.
Chleb piecze się bardziej na "czuja" i według doświadczenia, a nie ściśle według przepisu.
Jeśli po dwóch dniach zakwas wygląda dobrze, to upiecz na zakwasie dwudniowym. Jeśli chleb się uda, to znaczyło, że zakwas był gotowy.
@@piotrpowezka36 Dzięki, dobrze wiedzieć:)
Wypróbuje ten sposób w swoim piecu który obecnie buduję :) Zapraszam na swój kanał :) Uwielbiam Pani filmy - serdecznie pozdrawiam.
A ja jestem zdania że ludzie powinni dać sobie spokój z tekstami m.in zrób to zrób tamto (zaklej ranę na palcu) powiedz to albo tamto..nie kochani nic nikt nie musi..
❤️❤️❤️
Dzień dobry,
Ostatnio usłyszałam, że nie powinno się piec ziaren w chlebie, ponieważ wytrącają tłuszcze trans. Czy do Pani również dotarła taka informacja?
Pięknego dnia!
🥰
Nie mogę się skupić, patrzę tylko na ten zakrwawiony palec :)
ja tez :(((( buuuuu nieprzyjemny widok niedobrze mi
Mój zakwas zaczyna pleśnieć 6 dnia. Co robię źle? Czy trzeba zakwas mieszać codziennie? Z góry zasycha.
Jeszcze trzeba pomyśleć. Jeśli zakwas, to znaczy, że ma być kwaśny. Spróbuj upiec, zanim zapleśnieje. Mi ten przepis na zakwas wydaje się dziwny. Piekę inaczej i wychodzi. Przepis na pieczenie chleba nie jest jeden jedyny. Trzeba wiedzieć, co dzieje się w tym wszystkim i robić po swojemu.
A bezglutenowy? Na zakwasie? Juz tyle wyprobowalam i kazdy jakis taki...zbity, niedopieczony niesmaczny albo przekwaszony...Moze Pani ma jakis światowy pomysl zeby byl pozytywnie smaczny 💗
Wyrzucanie zakwasu za każdym dokarmianiem to marnotrawstwo!ja mam min dochody i zawsze oszczędzam!
Ja też nigdy nie wyrzucam i w ogóle pierwsze słyszę, że się wyrzuca cokolwiek. Mój zakwas ma konsystencję błotka a nie czegoś to jest prawie ciastem na chleb. Nigdy mi nie zasycha na wierzchu, ale też dokarmiam go co 2-3 dni. Chleb piekę od 2 lat i doskonale mi wychodzi, więc nie wiem po co te ceregiele z wyrzucaniem itp.
Ja tez nie wyrzucam niczego
Zamiast wyrzucać połowę zakwasu wystarczy wziąć dwie łyżki mąki i wody każdego dnia. Ilość koncowa zakwasu będzie taka sama. Poza tym liczba przy nazwie mąki nie oznacza grubości zmielenia tylko czystość mąki.
@@gosiamatuszewska118 możesz podzielić się przepisem? 😊 Szukam czegoś sprawdzonego...
Dziękuję
@@annaa.1151 Masz instagram? Poszukaj mojego konta @Na_zakwasie
Pani Beato,pospieszylam się i dodałam do mąki żytniej wodę szungitową nieprzegotowaną.
Czy może tak być,czy zrobić z przegotowaną wodą jeszcze raz?
Serdeczności❤️😎
Może być, na pewno też się uda 😀
@@BeataPawlikowskaOfficial Wymieniłam na przegotowaną chłodna,dzieki,nie chciałam ryzykować.
Serdeczności przesylam.
Do pieczenia chleba potrzebne jest myślenie, a nie tylko czytanie przepisów. Jeśli masz wodę zdatną do picia, to i zakwas na niej wyjdzie.
Wtko pięknie, tylko, że wszędzie trąbią o tym, że zakwas żytni wchodzi w reakcję z metalem. Skąd pomysł na mieszanie zakwasu metalową łyżką?🤦
I to wyrzucamy... 🤦... Masakra. Nic się nie wyrzuca, nic się nie marnuje.
Kurcze po tym wstępie już wiem że nie mam dostępu do takiej dobrej mąki więc nie ma sensu tego zaczynać...Pani Beato mąka jest jeszcze w rozsądnej cenie ale trzeba dodać minimum 13 do 16 zł za przesyłkę...
Pani Beato,jak z jednej łyżki zakwasu zrobić pożądaną ilość tegoż zakwasu aby moc upiec chleb?
Do jednej łyżki zakwasu proponuję dodać 4 łyżki mąki żytniej I 4 łyżki wody, dokładnie wymieszać i zostawić na noc. Rano zakwas będzie gotowy 😀
@@BeataPawlikowskaOfficial Dziękuję ,pozdrawiam i życzę miłego dnia
Już drugi raz zakwas mi spleśniał :( nie wiem, dlaczego - bąbelki piękne się zrobiły, już myślałam, że w końcu upiekę chleb, a tu znowu pleśń. Może powinnam go wstawić do lodówki szybciej? (dokarmiałam go już tydzień i stał cały czas przy kaloryferze)
Właśnie pewnie dlatego, że stał przy kaloryferze. W innym filmiku słyszałam, że absolutnie nie powinien stać w tym miejscu. Chyba na kanale Kierunek Zdrowie to było.
Pani Beato promowanie jedzenia zdrowego bez sztucznych dodatków jest jak najbardziej wskazane w dzisiejszych czasach. Natomiast promowanie jedzenia w 99 proc gotowanego i poddawanego obróbce cieplnej juz jest błędem. Słyszała pani o enzymach i o witaminach,ktore giną pod wpływem wysokiej temperatury? Przecież np takie brokuły to w 10 minut wszystkie enzymy tracą. Człowiek jedzac same gotowane jedzenie szybciej sie starzeje,niezależnie czy jedzenie jest zdrowe,czy przetworzone,ponieważ jego organizm musi zużyć własne enzymy do strawienia pokarmu,zamiast pobrać je z pokarmu surowego
Julitta Gajewska - człowiek to nie koza aby spożywać bez gotowania . Naczytałaś i nasłuchałaś modnych teraz sekwencji , i jak papuga powtarzasz . W takim razie jedz mięso na surowo bo po obróbce termicznej też traci swoje właściwości . Proces starzenia jest procesem naturalnym , i przez to czy będziesz jeść warzywa na surowo czy gotowane do niemowlęctwa nie wrócisz . Wiele takich odmładzających się modniś zobaczyć można w sklepach kosmetycznych , napakują różnych specyfików na siebie bo w reklamach kit wciskają jaki to ma zbawienny dla odmładzania skutek , a tak właściwie to jak się taką osobę zobaczy po jakimś czasie używania bez tego , to można paść na zawał . Tak samo żywność , bo na opakowaniu napisano " bio " to znaczy że jest to zdrowe i utrzymujące dłużej młodość ? Tylko kobietę można na to nabrać . Powiem teraz trochę nie kulturalnie : producenci żywności w dupie mają ciebie i tobie podobne , w tym samym miejscu mają czy zachowasz dłużej młodość czy nie , liczy się pieniądz . Robiąc zakupy porównaj ceny produktów bio i nie bio . Nie jesteś w stanie w domu sprawdzić czy żywność którą kupiłaś jest bio czy nie , bazujesz tylko na tym co napisane i na tym jaki kit w reklamach ci wcisną . Tak dbająca o młodość przez odpowiednie posiłki potrafisz odróżnić na tzw oko pietruszkę od pasternaku ? a ceny jednego i drugiego bardzo się różnią . Żyjemy w takich czasach , że aby spożywać zdrowszą żywność musielibyśmy sami uprawiać rośliny , z dala od ulic po których jeżdżą samochody dymiące , kopcące , wyrzucające duże ilości ołowiu , nawozić obornikiem , zasilać gnojowicą . Chcesz zachować młodość a przy tym korzystać z nowoczesnej techniki ? To się nie da bo nie tylko nasz kraj , ale cały świat jest za bardzo zasyfiony , i nie wierz w różne cud sposoby na zachowanie młodego wyglądu a przy tym zdrowia . Przemyśl to .
@@andrzejmauricz5473 @Andrzej Mauricz...Bardzo dobrze to ujales i zgadzam sie z tym co napisales. Ja jestem kobieta i mnie tez nikt na cos takiego nie nabierze. Polki w sklepach zawalone sa wszelkim dziadostwem i aby nacignac tylko konsumentow na niepotrzebny wydatek. Poczawszy od zywnosci a skonczywszy na elekronice. Mysle ze to jest obojetne jaka plec i nie jest to zadna regula,liczy sie w jaki sposob myslimy i jak odbieramy te wszystkie bodzce z zewnatrz.Z mojej obserwacji na YT wiele sie dowiaduje o polskiej terazniejszej spolecznosci i o ich zyciu i zachowaniu.Nie mieszkam w Polsce od 32 lat,a ostatni raz kiedy spedzilam tam 2 tyg. to bylo w 1997 to tak jakby dla nmnie ten obraz Polski i mieszkajacych tam zatrzymal sie. Widzialalm Polske taka jaka byla kiedys. Wiadomo swiat sie zmienia i brnie wszystko do przodu. Ogladajac jednak te filmiki to da sie zauwazyc ze wiekszosc polskiej spolecznosc ma po prostu poprzewracane w glowach. Mysle ze w znaczacy sposob przyczynily sie do tego media ktore za bardzo piora ludziom mozgi.Wiekszosc mlodego spoleczenstwa wyjezdza za granice to przyczynia sie w duzej mierze do tego tez. I ten amerykanski trend i znieksztalcanie polskiego jezyka. My staramy sie uczyc dzieci mowic czysto po polsku.Nie mam pojecia czy to tylko ta mloda generacja czy starsi tez tak postepuja. Mysle ze zalezy to od danej osoby i jej charakteru. Nastal jakis szalony czas na ta cala ekologie ,odzywianie,styl zycia itp. to jest ,przynajmniej dla mnie jakies jedno wielkie szalenstwo w porownaniu z naszym obecnym zyciem na emigracji. Nawet ci ktorzy odwiedzaja Stany przywoza ten tren i zaskakuja nas tym.Moja tesciowa przylatujac do stanow zawsze przemadrzala sie wlasnie takimi wiadomosciami co mnie calkowicie czasami wyprowadzalo z rownowagi. takie wlasnie pouczania odnosnie odzywiania,gotowania, kosmetykow. Ja kupuje proste kosmetyki te podstawowe do higieny osobistej i nie uzywam prawie zadnych kremow i kosmetykow. po prostu pomadka,blyszczek i makijaz w 30 sekund.Co dla niej bylo wielkim zdziwieniem i mozna powiedziec szokiem ...ze ty w twoim wieku itd. nawet najezdzala na mojego meza ze zmarszczki mu sie robia i ktory krem musi zastosowac.Moj maz mowil do niej,ze tabot w pracy jest najlepszy na twarz no tak sobie zartowal, bo on mowi ze nie bedzie z nia dyskusji prowadzil.Wyglada na to ze po prostu wiekszosc spoleczenstwa jakby miala za duzo czasu i nie ma sie czyms bardziej konkretnym zajac. Wiekszosc chce ekologicznie zyc ,nie siejac i nie sadzac swoich warzyw czy owocow bo im sie nie oplaca.Cale gospodarstwa leza odlogami.ja w stanach sadze pomidory i warzywa na ogrodzie aby cos zjesc swojego przez kilka miesiecy. I ta cala gama roznego rodzaju porad od wielu osob. Osoby ktore na pierwszy rzut oka potrzebuja medycznej opieki i powinny sie leczyc, nagrywaja beznadziejne filmy, wciskajac przez to swoja bezpodstawna wiedze dla wielu wlasnie takich naiwnych osob.Widac ze to taka moda i nie wiem z kad ona naplynela. tutaj w stanach tacy ludzie sa ignorowani i mala kto zwraca na ich szalone zycie uwage.To po prostu na wiekszosc ludzi to nie dziala.W Polsce zas jest odwrotnie byle co ludzie uslysza i to od kogos niekompetnego i juz mysla ze to wieki hit. I ci wynedzniali weganie,ktorzy glodza swoje dzieci to jest nie do pomyslenia i nie da sie tgo ogladac.To dziala jak jakas zaraza. Polska sie rozwija,widzimy wielu turystow,ktorym sie nasz kraj bardzo poboba i sa bardzo zaskoczeni i zadowoleni pobytem.Polonia ktora odwiedza Polske jest zaskoczona przedewszystkim odbudowa i wygladem miast. Mysle ze wszystko bylo by na miejscu gdyby wiekszosc polskiej spolecznosci obudzila sie z tego latargu i zaczela zyc normalnym realnym zyciem.Pozdrawiam serdecznie z NY
@@andrzejmauricz5473 Z całą resztą zgadzam się, ale surowych, albo kiszonych roślin powinno się jeść jak najwięcej.
@@annakon8423 W Pani wypowiedzi jest dużo wiedzy z doświadczenia i prawie we wszystkim się zgadzam.
Rozróżnię, tylko, wegan oryginalnych, wiedzących co z czym i do czego i którym dobrze z tym, np. ja, i takich z wiedzą z książki, co to ściśle trzymają się przepisów i instrukcji, niezależnie od tego, jak to na nich wpływa.
Qrwa....po co wyrzucać połowę zakwasu...?
Czy wy ludzie zwariowaliscie....?
A czy w zakwasie nie ma drożdży?
Nie ma 😊
@@BeataPawlikowskaOfficialmam pytanie czy codziennie połowę trzeba wyrzucać zakwasu przez te wszystkie dni i czemu czy nie można 2 zakwasu zrobić jakbym chciał więcej ?
Pani Beatko, bardzo lubie Pani filmiki, ale trochę nieelegancko nagrywać z zakrwawionym palcem przeciez to wyjdzie krwawy chlebek z tego!
Czy mąka żytnia przenna i jecznienna nie ma czasem glutenu? To zakleja jelita
Mąka razowa, czyli z pełnego przemiału, zawiera tyle błonnika, że oczyści cały gluten i jeszcze stare nalepienia.
Mam pytanie ,czy woda musi być przygotowana i wystudzona,czy nie ?
Wystarczy dobra woda, nie musi być przygotowana. Ja używam filtrowanej.
@@BeataPawlikowskaOfficial Dziękuję
Pani Beato . w maszynie do chleba można zrobić chleb na zakwasie z mąki żytniej . po drugie nie jest higienicznie robić krwawy chleb . po trzecie oznaczenie 720 , 2000 itp oznacza ilość popiołu po spaleniu pewnej ilości mąki . a pilnując wszelkich zasad zakwas wyjdzie z każdej mąki żytniej . a po ostatnie to jest bezsens wywalać połowę zakwasu . wystarczy dokarmiać połową tego co Pani . Ewentualnie z tej wyrzucanej połowy zagnieść ciasto na jakieś bułki lub pizzę . pozdrawiam
Proponuję obejrzeć jak robi prawdziwy zakwas piekarz pan Bogdan Solorz. Niczego się nie wyrzuca. A tak na marginesie czy przyszło wam do głowy, jak bez lodówek radziły sobie z przechowywaniem zakwasu nasze babci, prababcie, ktore piekły raz w tygodniu chleb?
Posłuchajcie Pana Bogdana, prawdziwego piekarza.
Jak to się dzieje, że cztery łyżki mąki fermentują tak dobrze, że następnego dnia dwie z nich należy odrzucić, a dwie fermentują źle. Cóż to za magia? Znam ją trochę, ale tylko pogańską, a ta, to chyba katolicka jakaś - wojtyłowa, czy może rydzykowa.
Czy ktos mi powie czy teraz jest Blondynka w samo poludnie i co mam zrobic aby sluchac tej audycji na zywo? :(
Za duzo gadki ,
Samopsza i plaskurka ze starych zbóż…Robert Wagner z Wagnerowki koło Wrocławia
Typ mąki n.p. 2000 nie zależy od grubości mielenia. należałoby się pod tym względem dokształcić.
Zgadza się. im niższy numer, tym bardziej oczyszczona z otrąb. 750 jest już mąką białą (pytlową).
2000 może być całkiem miałka.
zakwas to są drożdże!
Mam prośbę czy można podawać przepis i składniki pod opisem??? Nie każdy ma czas słuchacć i słuchać i słuchać ...
Szczegółowy przepis jest na mojej stronie: beatapawlikowska.com/pieczemy-chleb-odc-2/ pozdrawiam 😀
Co wspólnego z ekologią mają pani sprzęty kuchenne?
Nie podoba mi się wyrzucanie czyli marnowanie mąki.
Drożdże to bee a co to zakwas jak nie drożdże.
W naturalnym zakwasie jest minimalnie drożdży, za to dużo jest bakterii kwasu mlekowego.
To wyrzucanie mąki to już przegięcie.
Chyba mozna robic po lyzce na dzien I chyba widzialm przepis bez wyrzucania maki. Taka piekna maka. mozna zamrozic zakwas albo wysuszyc wiecmoze lepiej zrobic wiecej bez wurzucanaia I zachowac. Na. pewna
sa przepisy
A po co wyrzucac polowe tej pasty, chyba jest to marnotrawstwo i niepotrzebne !!!!!!! ????
Zakwas to też drożdże tylko samemu wyhodowane.
Mam uczulenie na gluten. Nie mogę jeść mąki żytniej. Jak mogę zrobić zakwas? Pozdrawiam i podziwiam😊
Zakwas można zrobić na każdej mące, po prostu ten na żytniej jest najłatwiejszy (najszybciej zaczyna pracować)...więc wystarczy wziąć mąkę bezglutenową i robić dalej tak samo, jak pani Beata (tyle że na efekty czasami trzeba ciut dłużej czekać ;) ) a jak się chce przyspieszyć proces, to do pierwszego mieszania można dodać wodę spod (dobrych!!!) ogórków kiszonych i zaszczepić zakwas - czyli np. trzy łyżki przegotowanej wody i łyżka wody z kiszonych ogórków - sprawdzona metoda :) pozdrawiam :)
uczulenie masz na pszenicę jako syntetyczny twór, odstaw ją,,,,,,,,kukurydza nie ma glutenu ale jest tez modyfikowana genetycznie i skażona chemią...Odnów biotykę jelit i skieruj się na zboża polskie z upraw ekologicznych, szczególnie na prastare odmiany. Zobaczysz jak się poczujesz, pozdrawiam :))
Elżbieta Sobieszczuk, dziekuje, choć nie do końca w praktyce wiem, o co chodzi. Jak odnowić biotykę jelita? Nie mogę już jeść jajek, kazeiny i glutenu... Czy da się odbudować jelita tak, by to zmienić? No i co to są te prastare odmiany? Czy one nie mają glutenu?
@@parafinka Mają gluten, ale nie mają chemii i nie są modyfikowane Nie umiem umieszczać linków ale wpisz w lupce TH-cam " bio piekarz w bentleyu" i posłuchaj.Albo "Tadeusz Rolnik Cała Polska piecze chleb" Dużo zrozumiesz
a ja nic nie wyzucam tylko dodaje do zakwasu
Witam to nie hejta... ale prośże się dokształcić co do drożdży i zakwasu... to co Pani powiedział to po prostu głupota... stosuje sie zakwas nie dlatego że drożdże są złe, ale dla tego że ..." Fermentacja bakteryjna (fermentacja mlekowa), która przez to, że trwa dostatecznie długo (wiele godzin), powoduje rozkład kwasu fitynowego, co umożliwia powstawanie wchłanialnych form mikroelementów zawartych m.in. w ziarnach zbóż i roślinach strączkowych."
Dodatkowo błonnik niestrawny czyni błonnikiem strawnym przynajmniej częściowo.
??? W zakwasie są DZIKIE DROŻDŻE i wszystko co się zalegnie, (pleśń, grzyby, wirusy). Jak co źle pójdzie w zakwasie, to nic nie wyjdzie 😁😁😁
Do wesela sie zagoi ;)
Pani mówi, że drożdże są szkodliwe, bo to grzyby. Czysta komedia. Przecież w zakwasie tak samo są drożdże, tylko dzikie. Tylko dzięki drożdżom chleb na zakwasie rośnie. Poza tym podczas pieczenia drożdże całkowicie się rozkładają, a w powietrzu są miliony żywych. Przy tym pani myli razowość mąki - czyli jednokrotne zmielenie - z grubością przemiału. Mąka razowa 2000 też mogą być bardzo drobno mielone i zazwyczaj są. Do tego głupoty o szkodliwym przetwarzaniu mąki - to, że mąka ma typ 750, czyli jest bielsza, nie ma nic wspólnego ze szkodliwym przetwarzaniem, tylko z mechanicznym oddzieleniem otrąb i ciemniejszych części bielma i przesiewem. Co parę zdań tego typu nieprawdy i mity miejskie - szkodliwy filmik, utrwalający niewiedzę, nieznajomość tematu.
Kobieta zaczyna dopiero z pieczeniem i według tego, co poczytała w książkach. Jak nabierze doświadczenia, to troszkę zmodyfikuje swoją wiedzę.
Sprawdziłam. Prawie 18 zl za kg mąki, która jest w tym filmiku (z kosztami wysyłki). Trochę drogo , ale dla zdrowia warto!
Zamów od razu 5, albo 10 kilo, to przesyłka wyjdzie proporcjonalnie taniej.
miało być ładnie pani wygląda zjadły mi się litery po niżej pozdrawiam
Nawet połowę tej porcji..wyrzucamy i dokładamy.. bezsens i marnotrawstwo..!!
pierwsza 😊
Tam chyba leży martwa mucha.
Beznadziejny przepis. Tygodnie czekania na zakwas, a to się zepsuje, a to się nadpsuje, o nie rośnie
Ja robię zakwas w jeden dzień, a raczej w jedną noc i chleb rośnie.
Pani Beata dopiero zaczynała z pieczeniem chleba i to według przepisu, a nie według doświadczenia i myślenia.
Zapewne teraz zmodyfikowała przepis, mając już nieco doświadczenia.
@@piotrpowezka36 W jaki sposób robi się zakwas w jeden dzien?A tzw.dokarmianie zakwasu.....
@@rozafiolek3955 Zakwas robi się tak, że sypie się mąkę, leje wodę i czeka.
A teraz dokładniej.
Skrobia z mąki, albo celuloza z otrąb zmieszane z wodą, po jakimś czasie zaczynają być zjadane przez bakterie kwasu mlekowego i naturalne drożdże.
Ważne, żeby było to z ziarna uprawianego bez chemii i innych oprysków,, wtedy bakterie i drożdże czepią się tego. No i mąka standaryzowana też się nie nadaje. Woda bez chloru, oczywiście.
Szklanka wody, ponad pół szklanki mąki razowej (lepsza, choć z białej też wyjdzie), wymieszać i czekać. Ile? Aż będzie wyraźnie kwaśne, i pojawią się pęcherzyki na powierzchni - 12 do 24 godziny.
Zakwas gotowy. Nie musi być innej konsystencji.
Po upieczeniu chleba zostaw łyżkę ciasta, rozsmaruj na folii, żeby wyschło całkiem, ze 2 dni. Chyba, że częściej będziesz piekła, to ze 2 - 3 dni może postać w lodówce bez suszenia.
Jeśli wysuszysz, to przed następnym pieczeniem zalej ciasto odrobiną wody, żeby zmiękło. To gotowy zakwas.
No i od nowa, rozczynić, poczekać, zagnieść, poczekać i upiec.
Jakbym coś niejasno, to dopytuj.
Ja piekę już na czuja, nie według przepisu.
flaki z olejem polane olejem na oleju
Nie dodała Pani jak ciężki na żołądek jest chleb na mące 2000.
Nie jest za bardzo zdrowy...
Ale mąki Babalskich - tylko ich używam.
i typ mąki n.p. 2000 nie zależy od grubości mielenia. trochę dezinformacji poleciało w naprawdę fajnym filmie.
Chleb taki jest zdrowy, a jeśli żołądek reaguje na niego negatywnie, to niezdrowy jest żołądek, a nie chleb.
@@piotrpowezka36 Wszystko się zgadza, ale jak ktoś zaczyna to lepiej piec chleb na mąkach z mniejszymi numerkami.
I co za dużo, to też nie za bardzo zdrowo...
Padlam... oblesnie to wyglada jak pracuje Pani z ta krwia na tym rozwalonym palcu....przeciez mozna zatrzymac nagrywanie i zrobic sobie opatrunek a tu oba filmiki z farba na palcu.... fuuu
Najlepsze sa francuskie bagietki, wloska Ciabata, lub pieczywa niemieckie.Reszta to gnioty.
film odbiera apetyt Beata
:(
Sponsoring mąki aż się patrzy i jak tu wierzyć.
tak wolno mooooowisz , ze sie mozg zawiesza. Juz stara jestes i nie da sie ogladac... przewinęłam polowe i to samo... nie mam siły. NIE dziekuje , zamendzila mnie Pani
Komentarz AA L-dno do kwadratu.Szczyt chamstwa!
Do dupy