Czytając i rozważając Biblię od wielu lat, mogę potwierdzić, że wiele słów, wypowiedzianych tu, dotyczących Stwórcy i stworzenia pochodzi właśnie z ksiąg biblijnych, tj. tory, proroków i psalmów. Księgi te pochodzą z okresu, przed ok. 400 laty przed Chrystusem. W tych pismach, zawarta jest nadzieja, po pierwsze dla Izraela, a potem dla nas, którzy jesteśmy z narodów. Tak też się stało. Kiedy przyszedł na ziemię Jezus, wypełniły się słowa proroka Izajasza; "O to sługa mój, którego wybrałem, umiłowany mój, w którym dusza moja ma upodobanie. Złożę na niego Ducha mego:a On obwieści narodom sąd. Nie będzie się spierał, i nie będzie krzyczał, i nikt na ulicach nie usłyszy głosu jego. Trzciny nadłamanej nie dołamie, a lnu tlącego nie zagasi, dopóki nie doprowadzi do zwycięstwa sprawiedliwości. A w imieniu jego narody pokładać będą nadzieję " Ew.12.18-21. Pan Jezus powiedział; "Słyszeliście, że powiedziano: będziesz miłował bliźniego swego, a będziesz miał w nienawiści nieprzyjaciela swego. A ja wam powiadam: miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują, abyście byli synami Ojca waszego, który jest w niebie, bo słońce Jego wschodzi nad złymi i dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Bo jeślibyście miłowali tylko tych, którzy was miłują, jakąż macie zapłatę? Czyż i celnicy tego nie czynią? A jeślibyście pozdrawiali tylko braci, cóż osobliwego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie wy tedy doskonali /dojrzali/, jak Ojciec wasz w niebiesiech doskonały jest " Ew.Mat.5 43-48. I ja kiedyś byłem nieprzyjacielem Boga i ludzi, ale okazał mi miłosierdzie, przez zasługi swego Syna, którego przelana krew na krzyżu ,wyzwala i oczyszcza przez wiarę, grzesznika z jego grzechów. Jego też ponownego przyjścia z niebios oczekujemy.
Czytając i rozważając Biblię od wielu lat, mogę potwierdzić, że wiele słów, wypowiedzianych tu, dotyczących Stwórcy i stworzenia pochodzi właśnie z ksiąg biblijnych, tj. tory, proroków i psalmów. Księgi te pochodzą z okresu, przed ok. 400 laty przed Chrystusem. W tych pismach, zawarta jest nadzieja, po pierwsze dla Izraela, a potem dla nas, którzy jesteśmy z narodów. Tak też się stało. Kiedy przyszedł na ziemię Jezus, wypełniły się słowa proroka Izajasza; "O to sługa mój, którego wybrałem, umiłowany mój, w którym dusza moja ma upodobanie. Złożę na niego Ducha mego:a On obwieści narodom sąd. Nie będzie się spierał, i nie będzie krzyczał, i nikt na ulicach nie usłyszy głosu jego. Trzciny nadłamanej nie dołamie, a lnu tlącego nie zagasi, dopóki nie doprowadzi do zwycięstwa sprawiedliwości. A w imieniu jego narody pokładać będą nadzieję " Ew.12.18-21.
Pan Jezus powiedział; "Słyszeliście, że powiedziano: będziesz miłował bliźniego swego, a będziesz miał w nienawiści nieprzyjaciela swego. A ja wam powiadam: miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują, abyście byli synami Ojca waszego, który jest w niebie, bo słońce Jego wschodzi nad złymi i dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Bo jeślibyście miłowali tylko tych, którzy was miłują, jakąż macie zapłatę? Czyż i celnicy tego nie czynią? A jeślibyście pozdrawiali tylko braci, cóż osobliwego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie wy tedy doskonali
/dojrzali/, jak Ojciec wasz w niebiesiech doskonały jest " Ew.Mat.5 43-48.
I ja kiedyś byłem nieprzyjacielem Boga i ludzi, ale okazał mi miłosierdzie, przez zasługi swego Syna, którego przelana krew na krzyżu ,wyzwala i oczyszcza przez wiarę, grzesznika z jego grzechów. Jego też ponownego przyjścia z niebios oczekujemy.